Pochodzę z Wielkopolski i dzieciństwo spędziłam miedzy Poznaniem i Wrocławiem ale na studia w 1998 wybrałam Łódź bo jest blisko Warszawy gdzie było międzynarodowe lotnisko. Choć mieszkałam i mieszkam w innych miastach to od czasów studiów jestem zakochana w Łodzi. To jest miasto wolności osobistej tak jak Gdańsk jest miastem wolności narodowej. Łódź to miasto bez spiny i nadęcia, tam nie ma tylu kościołów czy katedr. Za moich czasów studenckich nikt tam nie mówił o religii tylko o filmie, sztuce i kulturze ogólnie. Śródmiescie Łodzi to moja ulubiona starówka ze wszystkich polskich miast bo dużo eklektyzmu (neobarok, neorenesans, secesja i modernizm). Łódzkie kamienice są najpiękniejsze w Polsce bo mają balkony, wykusze i bardzo dużo nieregularnych detali architektonicznych. Nie lubię miast królewskich czyli średniowiecznych gdzie kamienice choć kolorowe jak w Poznaniu, Wrocławiu czy Gdańsku są płaskie i nudne. Jak byłam w Krakowie to liczyłam balkony na kamienicach. Na ulicy Floriańskiej 2 balkony i jeden wykusz na ulicy Grodzkiej 3 balkony 2 wykusze na kamienicach o rynku to już nie wspomnę . A my Polacy ciagle zachwycamy się Krakowem i pogardliwie mówimy o Łodzi. Ja tego nie potrafię zrozumieć. Łódź jest największym kamienicznikiem w Polsce czyli dla mnie to jest największa starówka. Oprócz ulicy Piotrkowskiej są takie ulice jak Legionów, Gdańska, Kopernika, Wólczańska. Łódzkie kamienice nie zostały zburzone w czasie wojny czyli Śródmieście jest autentyczne to nie jest Legoland jak Warszawa, Wrocław, Gdańsk. Łódź ma największą liczbę Pałaców. Jako osoba z zachodu Polski która wychowała się w miastach z rynkami stwierdzam że Piotrkowska jako ulica spacerowa jest dużo ciekawsza niż rynki. Rynek można obejść w 20 minut a Piotrkowska z podwórkami minimum 2,5 godziny. Jeśli ktoś ma problem z określeniem czy Łódź jest piękna czy nie to niech nie porównuje Łodzi do miast średniowiecznych, które wyglądają tak samo a raczej do angielskich i amerykańskich miast. Łódź to najbardziej fascynujące miasto w Polsce które również staje się klasycznie piękne. Dla mnie w dzieciństwie Poznań wyglądał jak mniejsza kopia Wrocławia a większa kopia Leszna w którym się urodziłam. Łódź jest piękna bo jest inna, niebanalna przez co wyjątkowa i fascynująca. Ostatnim plusem Łodzi to to że ciągle się zmienia. Łódź w 1998 jak przyjechałam na studia a teraz to naprawdę duża różnica. Inne miasta głównie wyremontowały starówki i pobudowały trochę biurowców poza centrum. Polecam przestać jeździć do Krakowa tam w centrum już nic się nie zmieni za kolejne 100 lat natomiast Łódź powinno się regularnie odwiedzać bo co 2 lata widać jak się to miasto zmienia i to w ścisłym centrum. Kocham i polecam Łódź ❤❤❤
Jestem Łodzianinem, niestety nie było mnie na spotkaniu. Ale twoje spostrzeżenia co do mojego sposobu myślenia jako Łodzianina są zaskakująco trafne. Ostatnio jestem nastawiony na to jak społeczeństwo i państwo mają wyglądać jako całokształt, mniej interesuje mnie wolność poszczególnych jednostek. Obawiam się że takie myśli mogą prowadzić do jakiegoś komunizmu/zamordyzmu i czy nie powinienem się bardziej przekierować na wolność osobistą.
Witam. Bardzo dziękuję Panu za ten komentarz o Łodzi. Z większością się zgadzam, ale z tym brakiem patriotyzmu lokalnego to się akurat nie zgadzam. Nieraz spotykałem się własnie z twierdzeniem Łodzian, którzy mówili, że są patriotami łódzkimi. Łodzianie są szczególnie wrażliwi w kontekście swojego miasta, co pokazał czas, gdy Bogusław Linda wypowiedział się bardzo niepochlebnie na jego temat (bardzo niefortunna wyppowiedź Lindy, która paradokslanie wywołała ogromną dyskusję na temat Łodzi). Co do centrum w Łodzi jest Stary Rynek. To jest prawdziwa Starówka. Piotrkowska jest ulicą handlową.
To miasto jest dziwne... są trzy drogi dojazdowe z autostrady i każda wygląda jak z lat 90 poprzedniego wieku. Dworzec Łódź Kaliska... chyba jeszcze wygląda jak za komuny. Trasa kolejowo od strony Kutna żal=pl + opóźnienia. Dopiero co rozbudowali dworzec "Fabryczna" i dopiero dobudowują tory żeby osiągnął pełne możliwości transportowe. Do niedawna było to jedyne miasto w Polsce gdzie im bliżej centrum tym tańsze nieruchomości. Z drugiej strony widać poprawę na przestrzeni kilku ostatnich lat. Najlepsza rzecz w Łodzi to bar "Sznycelek" polecam.
Mógł bym załatwić w ramach spotkań młodzieży kościoła ewangelicki augsburskiego w Warszawie. Byś opowiedziała i liberalizm i portestantyzmie, o ile było by to interesujące dla ciebie.
Tu możesz wesprzeć mój kanał: patronite.pl/drpiotrnapierala?podglad-autora
Książki naszego wydawnictwa: www.theatrumilluminatum.pl/shop
Chyba nigdy nie usłyszałam tak miłych słów o moim mieście. Dziękuję.🥰
Ja bardzo lubię - jestem z Wrocławia. Łódź jest zupełnie różna od Wro i mnie szczerze oczarowała 🙂 drogi brukowane cegłami rządzą 👍🏻🙂
Cieszę się że spotkanie udało się 🥰dobrze że pan wrócił 🎉😊
Jako mieszkaniec gminy Zgierz dziękuję za miłe słowa o Łodzi
Wrócił! 😅🎉 Super, że spotkanie się udało 😊
Dzięki za miłe spotkanie!
Pochodzę z Wielkopolski i dzieciństwo spędziłam miedzy Poznaniem i Wrocławiem ale na studia w 1998 wybrałam Łódź bo jest blisko Warszawy gdzie było międzynarodowe lotnisko. Choć mieszkałam i mieszkam w innych miastach to od czasów studiów jestem zakochana w Łodzi. To jest miasto wolności osobistej tak jak Gdańsk jest miastem wolności narodowej. Łódź to miasto bez spiny i nadęcia, tam nie ma tylu kościołów czy katedr. Za moich czasów studenckich nikt tam nie mówił o religii tylko o filmie, sztuce i kulturze ogólnie. Śródmiescie Łodzi to moja ulubiona starówka ze wszystkich polskich miast bo dużo eklektyzmu (neobarok, neorenesans, secesja i modernizm). Łódzkie kamienice są najpiękniejsze w Polsce bo mają balkony, wykusze i bardzo dużo nieregularnych detali architektonicznych. Nie lubię miast królewskich czyli średniowiecznych gdzie kamienice choć kolorowe jak w Poznaniu, Wrocławiu czy Gdańsku są płaskie i nudne. Jak byłam w Krakowie to liczyłam balkony na kamienicach. Na ulicy Floriańskiej 2 balkony i jeden wykusz na ulicy Grodzkiej 3 balkony 2 wykusze na kamienicach o rynku to już nie wspomnę . A my Polacy ciagle zachwycamy się Krakowem i pogardliwie mówimy o Łodzi. Ja tego nie potrafię zrozumieć. Łódź jest największym kamienicznikiem w Polsce czyli dla mnie to jest największa starówka. Oprócz ulicy Piotrkowskiej są takie ulice jak Legionów, Gdańska, Kopernika, Wólczańska. Łódzkie kamienice nie zostały zburzone w czasie wojny czyli Śródmieście jest autentyczne to nie jest Legoland jak Warszawa, Wrocław, Gdańsk. Łódź ma największą liczbę Pałaców. Jako osoba z zachodu Polski która wychowała się w miastach z rynkami stwierdzam że Piotrkowska jako ulica spacerowa jest dużo ciekawsza niż rynki. Rynek można obejść w 20 minut a Piotrkowska z podwórkami minimum 2,5 godziny. Jeśli ktoś ma problem z określeniem czy Łódź jest piękna czy nie to niech nie porównuje Łodzi do miast średniowiecznych, które wyglądają tak samo a raczej do angielskich i amerykańskich miast. Łódź to najbardziej fascynujące miasto w Polsce które również staje się klasycznie piękne. Dla mnie w dzieciństwie Poznań wyglądał jak mniejsza kopia Wrocławia a większa kopia Leszna w którym się urodziłam. Łódź jest piękna bo jest inna, niebanalna przez co wyjątkowa i fascynująca. Ostatnim plusem Łodzi to to że ciągle się zmienia. Łódź w 1998 jak przyjechałam na studia a teraz to naprawdę duża różnica. Inne miasta głównie wyremontowały starówki i pobudowały trochę biurowców poza centrum. Polecam przestać jeździć do Krakowa tam w centrum już nic się nie zmieni za kolejne 100 lat natomiast Łódź powinno się regularnie odwiedzać bo co 2 lata widać jak się to miasto zmienia i to w ścisłym centrum. Kocham i polecam Łódź ❤❤❤
Polecamy się i dziękujemy za wykład!
Zapraszamy do Bydgoszczy
Mieszkałem ostatnio 2 lata w na ulicy Sienkiewicza.Pozdrawiam Łodzian.
Swoją drogą widać że doktorowi takie wycieczki służą
Przy okazji następnej wizyty niech pan odwiedzi Księży Młyn 🙂. Jest świeżo po rewitalizacji i naprawdę warto zobaczyć.
Jestem Łodzianinem, niestety nie było mnie na spotkaniu. Ale twoje spostrzeżenia co do mojego sposobu myślenia jako Łodzianina są zaskakująco trafne. Ostatnio jestem nastawiony na to jak społeczeństwo i państwo mają wyglądać jako całokształt, mniej interesuje mnie wolność poszczególnych jednostek. Obawiam się że takie myśli mogą prowadzić do jakiegoś komunizmu/zamordyzmu i czy nie powinienem się bardziej przekierować na wolność osobistą.
Zapraszamy jeszcze na Mazowsze :)))
Łódź to miasto z ogromnym potencjałem do bycia naprawdę pięknym ale jest po prostu zaniedbane
Witam. Bardzo dziękuję Panu za ten komentarz o Łodzi. Z większością się zgadzam, ale z tym brakiem patriotyzmu lokalnego to się akurat nie zgadzam. Nieraz spotykałem się własnie z twierdzeniem Łodzian, którzy mówili, że są patriotami łódzkimi. Łodzianie są szczególnie wrażliwi w kontekście swojego miasta, co pokazał czas, gdy Bogusław Linda wypowiedział się bardzo niepochlebnie na jego temat (bardzo niefortunna wyppowiedź Lindy, która paradokslanie wywołała ogromną dyskusję na temat Łodzi). Co do centrum w Łodzi jest Stary Rynek. To jest prawdziwa Starówka. Piotrkowska jest ulicą handlową.
Łódź się bardzo starzeje ostatnimi laty. Teraz powoli się trend odwraca.
A historycznych rozpraszaczy trochę jest, tylko to jest dość młoda historia.
A na przykład o Wawelbergu (z Warszawy) Pan Doktor słyszał? To w kontekście, że Żydzi dbali tylko o siebie!
To miasto jest dziwne... są trzy drogi dojazdowe z autostrady i każda wygląda jak z lat 90 poprzedniego wieku. Dworzec Łódź Kaliska... chyba jeszcze wygląda jak za komuny. Trasa kolejowo od strony Kutna żal=pl + opóźnienia. Dopiero co rozbudowali dworzec "Fabryczna" i dopiero dobudowują tory żeby osiągnął pełne możliwości transportowe. Do niedawna było to jedyne miasto w Polsce gdzie im bliżej centrum tym tańsze nieruchomości. Z drugiej strony widać poprawę na przestrzeni kilku ostatnich lat. Najlepsza rzecz w Łodzi to bar "Sznycelek" polecam.
Ciekawe podejście do centrum Łodzi, Piotrkowska jako osiowe centrum, ma dwa , a nawet 3 rynki na końcach, jeden typu starówka przy Manu.
👍
Mógł bym załatwić w ramach spotkań młodzieży kościoła ewangelicki augsburskiego w Warszawie. Byś opowiedziała i liberalizm i portestantyzmie, o ile było by to interesujące dla ciebie.
ŁKS i Widzew to dwa duże marki w polsce to nie dziwne, że się nie lubią , Warta to nic nie znaczy to za co ich nie lubić niby xd?