Dziękuję za Państwa pracę i jej kontynuowanie na przestrzeni lat. Poleciłem znajomym; Jako osoba, która ma kontakt z osobą niewidomą, ciekawa jest nomen omen możliwość obserwacji komunikacji międzyludzkiej na wielu płaszczyznach
No bo szkoda, że to jest mówione wszytko fajnie, to żadna niepełnosprawność. Szkoda, że głusi często siedzą na późnej dorosłości na karku rodziców i nie pracują. Wszystko jest zwalane na poszczególne osoby, w tym przypadku na rodziców głuchego dziecka.
Mnie tu coś nie gra ciągle. Nie jestem przekonana do idei kultury głuchych. W waszym rozumieniu wszystko się kręci wokół głuchych a słyszący są tylko dodatkiem, przedmiotem, na który zwracacie uwagę tylko w razie potrzeby 😞. Prawdą jest, że my pełnosprawni chcąc nie chcąc musimy wam pomagać (bo wszyscy płacą zus). Dopóki niepełnosprawność zrzuca się na barki poszczególnych osób np. czyiś rodziców to nie jest to wyłącznie wasza prywatna sprawa. Rozumiem, że nie umiecie języka polskiego ok. Ale jeżeli ktoś sam dobrowolnie uczy się PJM to doceńcie to! Gdyby nie to w wielu kwestiach mielibyście trudniej. Oczywiście wszystki jest spychane na barki prywatnych osób. Nie powinno tak być! Osoby prowadzące kanał tego nie zrozumieją, bo język migowy jest tylko narzędziem ich pracy, za którą dostają pieniądze. A co z rodzicami, rodzeństwem, ludźmi którzy po prostu lubią jakieś głuchych osoby??? Szkoda, że jak tym pełnosprawnym powinie się nogą to muszą radzić sobie sami. To droga do nikąd! Kto będzie płacił składki dla niepełnosprawnych, jeżeli ci "zdrowi" będą wyzyskiwani do granic możliwości? Każdemu kiedyś skończy się zdrowie... Niestety żyjemy w takiej kulturze, że czyjeś problemy to nie moja sprawa tylko jakiś indywidualnych osób. Dość spychania problemów na barki ludzi, którzy mają mniej szczęścia!
Aj. Dość dobrze zdajemy sobie sprawę o czym mówimy i dlaczego. Nie wchodząc w dłuższą polemikę. Ma Pani/Państwo po części rację. Super że słyszący uczą się języka migowego,nie super że są glusi,którzy tego nie cenią,a nawet traktują jako mało ważne. My pokazujemy środowisko głuchych,jako pominięte w dostępie do bieżących informacji,to przede wszystkim. Można sobie wyobrazić poziom frustracji...
😉😉😉😉
Dziękuję za Państwa pracę i jej kontynuowanie na przestrzeni lat. Poleciłem znajomym; Jako osoba, która ma kontakt z osobą niewidomą, ciekawa jest nomen omen możliwość obserwacji komunikacji międzyludzkiej na wielu płaszczyznach
👍👍👍
🖐🤘👋
No bo szkoda, że to jest mówione wszytko fajnie, to żadna niepełnosprawność. Szkoda, że głusi często siedzą na późnej dorosłości na karku rodziców i nie pracują. Wszystko jest zwalane na poszczególne osoby, w tym przypadku na rodziców głuchego dziecka.
Mnie tu coś nie gra ciągle. Nie jestem przekonana do idei kultury głuchych. W waszym rozumieniu wszystko się kręci wokół głuchych a słyszący są tylko dodatkiem, przedmiotem, na który zwracacie uwagę tylko w razie potrzeby 😞.
Prawdą jest, że my pełnosprawni chcąc nie chcąc musimy wam pomagać (bo wszyscy płacą zus).
Dopóki niepełnosprawność zrzuca się na barki poszczególnych osób np. czyiś rodziców to nie jest to wyłącznie wasza prywatna sprawa.
Rozumiem, że nie umiecie języka polskiego ok. Ale jeżeli ktoś sam dobrowolnie uczy się PJM to doceńcie to! Gdyby nie to w wielu kwestiach mielibyście trudniej.
Oczywiście wszystki jest spychane na barki prywatnych osób. Nie powinno tak być!
Osoby prowadzące kanał tego nie zrozumieją, bo język migowy jest tylko narzędziem ich pracy, za którą dostają pieniądze.
A co z rodzicami, rodzeństwem, ludźmi którzy po prostu lubią jakieś głuchych osoby???
Szkoda, że jak tym pełnosprawnym powinie się nogą to muszą radzić sobie sami.
To droga do nikąd! Kto będzie płacił składki dla niepełnosprawnych, jeżeli ci "zdrowi" będą wyzyskiwani do granic możliwości? Każdemu kiedyś skończy się zdrowie...
Niestety żyjemy w takiej kulturze, że czyjeś problemy to nie moja sprawa tylko jakiś indywidualnych osób. Dość spychania problemów na barki ludzi, którzy mają mniej szczęścia!
Aj. Dość dobrze zdajemy sobie sprawę o czym mówimy i dlaczego. Nie wchodząc w dłuższą polemikę. Ma Pani/Państwo po części rację. Super że słyszący uczą się języka migowego,nie super że są glusi,którzy tego nie cenią,a nawet traktują jako mało ważne. My pokazujemy środowisko głuchych,jako pominięte w dostępie do bieżących informacji,to przede wszystkim. Można sobie wyobrazić poziom frustracji...