Wemba, Jeremy i Tre Jones poprowadzą Spurs po kilka mistrzostw w przeciągu najbliższych 5 sezonów. Obstawiałbym wręcz, że za 5 lat ta trójka będzie miała 2/3 pierścienie. Spurs ostatnie kilka lat szykowało się na "odrodzenie"...a dopełnieniem tego odrodzenia będzie Wemba w przyszły weekend. Dla mnie sam Jeremy ma potencjał aby w najbliższych latach grać w meczach gwiazd. Jest charyzmatyczny więc będzie też się wyróżniał na tle innych zawodników. A pod względem samego skilla...ten facet ma limit bardzo, bardzo wysoko. Biorąc pod uwagę to, że rzut nie jest jego silną stroną a w drugim etapie sezonu robił praktycznie co mecz 12-15 punktów lub więcej....to coś oznacza. ten facet szybko się rozwija i dla niego zdecydowanie sky is the limit. A z największym talentem w historii NBA u boku może być niepowstrzymany. Bo można mówić o Wembie wiele...ale w pewnym sensie on i Sochan się uzupełniają.
Dobra, dobra, dobra. Najgorsza defensywa w lidze, właściwie bez centra, bo Poeltla oddali, ma za dwa, trzy lata wygrać ligę? XD Sorry, ale z obecnego składu Spurs papiery na drużynę playoffs może ma Keldon Johnson i w przyszłości Jeremy z Wembą. Faktem jest to, że Spurs to rozsądnie prowadzona drużyna i potrafi wyciągać potencjał zawodników ponad przeciętność i wejść nawet do play-in za rok. Ale to zespół z ogromem picków w przyszłośći, z przyszłą super gwiazdą, która nie wiadomo czy będzie grać na środku, bo o ile liczby w blokach ma imponujące to potem może się okazać, że taki Anthony Davis, czy Joel Embiid będą go złomować, albo okaże się bardziej efektywny jako silny skrzydłowy, z podbiegiem do kosza. To co ma do zaoferowania dzisiaj Spurs to potencjał, który musi dobudować. Oni dzisiaj dopiero wykładają fundament pod mistrzostwa. I to co musi się spełnić, żeby dzisiaj wyciągnęli maksa: - Jeremy przechodzi na rozegranie - i musi dać sobie radę, bo inaczej przejdzie na pozycję "3" spychając Keldona na ławkę. - Jeremy będzie omijać kontuzje pleców, kolan, bo trochę meczów, przez te urazy opuścił, a kontuzje potrafią ruinować kariery zawodników i może stać się takim zawodnikiem... opcjonalnie: Jeremy będzie regularnie poprawiać rzut, tak że tak trójka wejdzie na >30%, czego nie musi mieć, bo przy dobrym holdingu, mając Wembiego i Keldona może wbijać z piłką pod kosz, rozgrywać do boków albo grać z centrem na krótkim podaniu, szybko a i pod względem wzrostu wyglądają bardzo obiecująco. - Wemby wejdzie do ligi i będzie dorównywać albo przebijać Paolo Banchero, bo uważam, że ta dwójka to nowi Durant,James - Wemby wpasuje się do Keldona i Jeremiego, będą nadawać na tych samych falach - Keldon będzie grać na takim samym poziomie jak w tym sezonie lub lepiej I za te 2-3 lata czy ten zespół będzie się dalej rozwijać i uzupełniać o jakiegoś silniejszego centra, albo może jakiegoś strzelca do tego, albo rozgrywającego. Ale to są aspekty ofensywne. Defensywa musi być budowana i przyszły sezon pokaże, czy Spurs wejdą na wyższy poziom i dadzą radę wejść na 40 zwycięstw, czy za rok dobiorą sobie wyższy pick w drafcie. A jeszcze zapomniałem o czymś takim jak mental, bo kiedy grasz w słabej ekipie NBA to tylko grasz żeby się pokazać, jeżeli grasz w topce no to takie pudło w końcówce play-off's wiele kosztuje. Moim zdaniem Wembanyama właśnie wypycha Sochana z silnego skrzydła i może byłoby okienko na ich wspólną grę na pozycjach 4-5, tylko że moim zdaniem powoli będzie wracać koszykówka silnych zawodników pod koszem. Może się mylę, ale zbiórki ofensywne mają znaczenie i ciężej jest niższemu, słabszemu wygrać z wyższym, no chyba że jest szybszy. Samo Spurs z strzelców to mają Jonesa i Keldona, dojdzie Wemby też coś dorzuci, no tylko że Jeremy stanie przed ogromną możliwością stania się tym zawodnikiem, którego oczekiwano od Bena Simmonsa. Na pewno jest odważniejszy, a z tymi rzutami może się stać minimum All-Starem. Z drugiej strony Wembanyama, który może otworzyć nowe drzwi na pozycję Centra. 219cm wzrostu, zasięg ramion, dobry rzut za 3. Ten zespół MOŻE stworzyć nowy styl grania w tę grę.
@@bartek738 Nie czytam całego bo mi się odechciało po treści "najgorsza defensywa w lidze". Czy ktokolwiek ma wątpliwości co do tego, że Spurs cały poprzedni sezon grali tylko i wyłącznie pod rozwój? Były mecze, w których w końcówkach oni wręcz oddawali piłkę aby dany mecz przegrać i mieć większe szanse na 1' pick. Wystarczy obejrzeć mecze z np 76ers (taki najbardziej pamiętny dla mnie mecz), kiedy to było wręcz komiczne. Spurs wyglądali w ostatnich latach jakby wszystko to co się wydarzyło było zaplanowane. Nie twierdzę, że jeśli "graliby na poważnie" to weszliby do play-offów czy cokolwiek....bo zapewne nie. Ale sam fakt, że już teraz mają oni zdecydowanie, bezapelacyjnie najbardziej prosperujący skład w całej lidze sprawia, że w kontekście kilku sezonów wejdą na zupełnie inny poziom. A Wemba o ile na pewno od początku nie będzie goatem..to pod okiem Gregga może się on rozwijać w zabójczym tempie. Sam Jeremy pokazał jak szybko Gregg potrafi wnosić zawodnika na wyższy poziom. Kiepski start, dobra defensywa ale okropne wyniki w ofensywie w trakcie sezonu zmieniły się na nadal dobrą defensywę...i top3 pod względem ofensywy z całego zespołu w ostatnim etapie sezonu (ofc przed kontuzją). Ja nie uważam, że w przyszłym sezonie Spurs wygra ligę. To jest po prostu względnie niemożliwe. Ale za 2/3 lata? Kiedy Wemba będzie grał swój 2/3 sezon, Jeremy wejdzie już fizycznie na poziom tych najlepszych z NBA, do tego rozwiną się Trey czy Keldon...można jedynie się zastanawiać gdzie jest sufit tego zespołu. Ponadto za 2 lata (albo 3? not sure a nie chce mi się sprawdzać) free agentem będzie Luka. Bez względu na rozwój największych talentów Spurs...ten zespół będzie miał wyższy potencjał niż Mavs. A Luka w Dallas zdecydowanie się marnuje.
@@SH3L8Y517 Porównanie Mavs do Spurs XDDDD Dam Ci radę czytaj do końca ze zrozumieniem. Moim zdaniem Spurs w przeciągu 3-4 lat nie mają szans na mistrza. Boston będzie mocny. Może Knicks spróbują stworzyć superteam z Giannisem. Jokić w playoffach notował sporo trippledouble. Może Lakers, mieli super run pod koniec sezonu. Są lepsi i będą lepsi, a nie każdy kopciuszek jak Heat z zadaniowcami i playoff's Jimmym Butlerem będą dochodzić do finałów.
@@lepszanazwaniztamta6358 czyli gdyby wybuchła apokalipsa i i wszystkich ludzi poza tobą by pozabijało to nie mógłbyś powiedzieć że jesteś jedynym człowiekiem na ziemi bo kiedyś żyli inni ludzie?
Na początku byłem do niego lekko sceptycznie nastawiony ale już w połowie sezonu go pokochałem
To, że wychowywał się poza granicami naszego kraju wyszło mu na bardzo dobre, a Polakiem jest w 100%
Do Spurs dojdzie w drafcie Victor Wembyniama 2.19cm i jest rozgrywającym. Niesamowity talent. Myślę że duo Sochan , Wemby będzie mega
on ma około 225 cm w butach
Nie mogę się doczekać następnego sezonu, będzie się działo.
Myślałem że będzie bardziej szczegółowy, ale i tak kozak
0:01 1. Jaki Juliusz? Juliusz to jego 2 imię po dziadku, jak już to JEREMIASZ.
2:14 2. Polski związek koszykówki jest lepiej zorganizowany niż PZPN.
Bardzo fajny odcinek
2:18 najlepszy, jest super! ps. Rozmawiałem z nim
porównywanie do z Gortatem to jak porównywać ferrari z matizem...najbardziej zasłynął z tego że do dziś nba ma beke z tego co zrobil z nim np SC
nie chce bronic Marcina ale raczej by nie zagral 12 sezonow w nba gdyby byl matizem jak to ty napisales
@@indalan6877 Matiz...ale jednak w NBA więc mega porządny Matiz
nice super odcinek
Taka ciekawostka - trener Dawid Mazur to admin Dave ze świętej pamięci E-Basketu.
w końcu NBA
Wemba, Jeremy i Tre Jones poprowadzą Spurs po kilka mistrzostw w przeciągu najbliższych 5 sezonów. Obstawiałbym wręcz, że za 5 lat ta trójka będzie miała 2/3 pierścienie. Spurs ostatnie kilka lat szykowało się na "odrodzenie"...a dopełnieniem tego odrodzenia będzie Wemba w przyszły weekend. Dla mnie sam Jeremy ma potencjał aby w najbliższych latach grać w meczach gwiazd. Jest charyzmatyczny więc będzie też się wyróżniał na tle innych zawodników. A pod względem samego skilla...ten facet ma limit bardzo, bardzo wysoko. Biorąc pod uwagę to, że rzut nie jest jego silną stroną a w drugim etapie sezonu robił praktycznie co mecz 12-15 punktów lub więcej....to coś oznacza. ten facet szybko się rozwija i dla niego zdecydowanie sky is the limit. A z największym talentem w historii NBA u boku może być niepowstrzymany. Bo można mówić o Wembie wiele...ale w pewnym sensie on i Sochan się uzupełniają.
Dobra, dobra, dobra. Najgorsza defensywa w lidze, właściwie bez centra, bo Poeltla oddali, ma za dwa, trzy lata wygrać ligę? XD
Sorry, ale z obecnego składu Spurs papiery na drużynę playoffs może ma Keldon Johnson i w przyszłości Jeremy z Wembą. Faktem jest to, że Spurs to rozsądnie prowadzona drużyna i potrafi wyciągać potencjał zawodników ponad przeciętność i wejść nawet do play-in za rok. Ale to zespół z ogromem picków w przyszłośći, z przyszłą super gwiazdą, która nie wiadomo czy będzie grać na środku, bo o ile liczby w blokach ma imponujące to potem może się okazać, że taki Anthony Davis, czy Joel Embiid będą go złomować, albo okaże się bardziej efektywny jako silny skrzydłowy, z podbiegiem do kosza. To co ma do zaoferowania dzisiaj Spurs to potencjał, który musi dobudować. Oni dzisiaj dopiero wykładają fundament pod mistrzostwa. I to co musi się spełnić, żeby dzisiaj wyciągnęli maksa:
- Jeremy przechodzi na rozegranie - i musi dać sobie radę, bo inaczej przejdzie na pozycję "3" spychając Keldona na ławkę.
- Jeremy będzie omijać kontuzje pleców, kolan, bo trochę meczów, przez te urazy opuścił, a kontuzje potrafią ruinować kariery zawodników i może stać się takim zawodnikiem...
opcjonalnie: Jeremy będzie regularnie poprawiać rzut, tak że tak trójka wejdzie na >30%, czego nie musi mieć, bo przy dobrym holdingu, mając Wembiego i Keldona może wbijać z piłką pod kosz, rozgrywać do boków albo grać z centrem na krótkim podaniu, szybko a i pod względem wzrostu wyglądają bardzo obiecująco.
- Wemby wejdzie do ligi i będzie dorównywać albo przebijać Paolo Banchero, bo uważam, że ta dwójka to nowi Durant,James
- Wemby wpasuje się do Keldona i Jeremiego, będą nadawać na tych samych falach
- Keldon będzie grać na takim samym poziomie jak w tym sezonie lub lepiej
I za te 2-3 lata czy ten zespół będzie się dalej rozwijać i uzupełniać o jakiegoś silniejszego centra, albo może jakiegoś strzelca do tego, albo rozgrywającego. Ale to są aspekty ofensywne. Defensywa musi być budowana i przyszły sezon pokaże, czy Spurs wejdą na wyższy poziom i dadzą radę wejść na 40 zwycięstw, czy za rok dobiorą sobie wyższy pick w drafcie.
A jeszcze zapomniałem o czymś takim jak mental, bo kiedy grasz w słabej ekipie NBA to tylko grasz żeby się pokazać, jeżeli grasz w topce no to takie pudło w końcówce play-off's wiele kosztuje. Moim zdaniem Wembanyama właśnie wypycha Sochana z silnego skrzydła i może byłoby okienko na ich wspólną grę na pozycjach 4-5, tylko że moim zdaniem powoli będzie wracać koszykówka silnych zawodników pod koszem. Może się mylę, ale zbiórki ofensywne mają znaczenie i ciężej jest niższemu, słabszemu wygrać z wyższym, no chyba że jest szybszy. Samo Spurs z strzelców to mają Jonesa i Keldona, dojdzie Wemby też coś dorzuci, no tylko że Jeremy stanie przed ogromną możliwością stania się tym zawodnikiem, którego oczekiwano od Bena Simmonsa. Na pewno jest odważniejszy, a z tymi rzutami może się stać minimum All-Starem. Z drugiej strony Wembanyama, który może otworzyć nowe drzwi na pozycję Centra. 219cm wzrostu, zasięg ramion, dobry rzut za 3. Ten zespół MOŻE stworzyć nowy styl grania w tę grę.
@@bartek738 Nie czytam całego bo mi się odechciało po treści "najgorsza defensywa w lidze". Czy ktokolwiek ma wątpliwości co do tego, że Spurs cały poprzedni sezon grali tylko i wyłącznie pod rozwój? Były mecze, w których w końcówkach oni wręcz oddawali piłkę aby dany mecz przegrać i mieć większe szanse na 1' pick. Wystarczy obejrzeć mecze z np 76ers (taki najbardziej pamiętny dla mnie mecz), kiedy to było wręcz komiczne. Spurs wyglądali w ostatnich latach jakby wszystko to co się wydarzyło było zaplanowane. Nie twierdzę, że jeśli "graliby na poważnie" to weszliby do play-offów czy cokolwiek....bo zapewne nie. Ale sam fakt, że już teraz mają oni zdecydowanie, bezapelacyjnie najbardziej prosperujący skład w całej lidze sprawia, że w kontekście kilku sezonów wejdą na zupełnie inny poziom. A Wemba o ile na pewno od początku nie będzie goatem..to pod okiem Gregga może się on rozwijać w zabójczym tempie. Sam Jeremy pokazał jak szybko Gregg potrafi wnosić zawodnika na wyższy poziom. Kiepski start, dobra defensywa ale okropne wyniki w ofensywie w trakcie sezonu zmieniły się na nadal dobrą defensywę...i top3 pod względem ofensywy z całego zespołu w ostatnim etapie sezonu (ofc przed kontuzją). Ja nie uważam, że w przyszłym sezonie Spurs wygra ligę. To jest po prostu względnie niemożliwe. Ale za 2/3 lata? Kiedy Wemba będzie grał swój 2/3 sezon, Jeremy wejdzie już fizycznie na poziom tych najlepszych z NBA, do tego rozwiną się Trey czy Keldon...można jedynie się zastanawiać gdzie jest sufit tego zespołu. Ponadto za 2 lata (albo 3? not sure a nie chce mi się sprawdzać) free agentem będzie Luka. Bez względu na rozwój największych talentów Spurs...ten zespół będzie miał wyższy potencjał niż Mavs. A Luka w Dallas zdecydowanie się marnuje.
@@SH3L8Y517 Porównanie Mavs do Spurs XDDDD
Dam Ci radę czytaj do końca ze zrozumieniem. Moim zdaniem Spurs w przeciągu 3-4 lat nie mają szans na mistrza. Boston będzie mocny. Może Knicks spróbują stworzyć superteam z Giannisem. Jokić w playoffach notował sporo trippledouble. Może Lakers, mieli super run pod koniec sezonu. Są lepsi i będą lepsi, a nie każdy kopciuszek jak Heat z zadaniowcami i playoff's Jimmym Butlerem będą dochodzić do finałów.
@@bartek738 pewnie zapomnę ale dodałem bookmark. jeśli jakimś cudem nie zapomnę to porozmawiamy tutaj za te 3-4 lata.
@@bartek738 boston jest mocny co sezon, a nic nie wygrywa
ale ze chlop popelnia blad juz w 1 zdaniu filmu to jestem pod wrazeniem
Zrób coś o klaczku
oki to eksportowy towaaaar
trzysta osiemdziesiąty drugi :)
Kochana Mama zawszę powinno być pierwszy trener❤
Nie Julek, Nie Jeremy tylko Jeremiasz
Teraz Podziemski
Draft camp i jeremy sochan❤
Don't mesa with sochan 😉😁
może i wychowywał się w angli, ale lubi pierogi
Ehhh a jednak spurs podpiera tabele od dołu
;D
czarne geny to gra w nba
Hahha napisałem komentarz który po minucie został usunięty przez autora widać za mocne argumenty na to że jeremy nie jest polakiem
piąty
Dzisiaj PiS wygra wybory! Razem z konfederacjia stworzą koalicję. Kocha polske
Nie polak
Racist Retard ☝️
Retard
nie polak !
Pierwszy!
trzeci :D
jak jedyny xdd
Aktualnie
@@ajanuss no a to jest duza roznica
@@lepszanazwaniztamta6358 powiedzual aktualny xdd
@@ajanuss nazwa filmu
@@lepszanazwaniztamta6358 czyli gdyby wybuchła apokalipsa i i wszystkich ludzi poza tobą by pozabijało to nie mógłbyś powiedzieć że jesteś jedynym człowiekiem na ziemi bo kiedyś żyli inni ludzie?