Hellboy nie byłby taki zły, gdyby nie tak skokowa animacja. Przy okazji Helloboya przypomniał mi się Mad World z 2009 na Wii. Bardzo dobra gra, tak swoją drogą.
Kiedyś miałem podobną historię z kupowaniem gry za dzieciaka. Byłem wielkim fanem platformówki "kapitan pazur". Starszy brat pozwalał czasem poklikać na swoim komputerze w diablo, quake, starcrafta, disciples 2 czy dungeon keeper'a 2, ale na swoim dużo gorszym kompie mogłem pozwolić sobie tylko na Kapitana - zwłaszcza kiedy patrzyli rodzice. Strasznie ucieszyłem się kiedy w sklepie znalazłem gazetkę z grą, kolejna platformowe która wygalała po prostu obłędnie, a tematycznie nie była brutalna więc mogłem liczyć na przychylność rodziców! Kosztowała jakieś 10 zł i udało mi się namówić mamę, żeby mi ja kupiła. Z ekscytacją wróciłem do domu i po długiej instalacji okazała się niegrywanym syfem. Było mi niesamowicie głupio i chciałem spalić się ze wstydu, że naciągnąłem mamę na takie gówno! Po tym zajściu już nigdy nie prosiłem o żadne gry czy zabawki jak dobrze, na pierwszy rzut oka, by nie wygalały. Myślę, że to zajście miało spory wpływ na to, że teraz nie daje się naciągać na marketingowo nahypowane gówna pokroju d4.
ta gierka z cutscenkami nawet kozacko wygląda, do momentu jak przeciwnik pada jakby był napompowanym balonem z którego własnie uszło powietrze i się kładzie na podłodze XD
O co chodzi z Berserkiem i soulsami? Berserk powstawał od 1997 roku to raczej sporo przed tymi grami. Jeżeli już to gry mogą się inspirować Berserkiem a nie na odwrót.
Sytuacja wyglada tak ze twórca berserka mial wizję ze bedą kiedyś dark soulsy ale raczej nie pamiętasz tego bo wtedy było 5 milionów ludzi a w Polsce 20 tysięcy
Kiszak, kurwa, Berserk był pierwszy (to jest manga z lat 80 naprzód). I to Miyazaki się wzorował mocno na Berserku, czasami 1:1. Tak samo jak Berserk wpłynął na wiele gier i cały gatunek dark fantasy.
@@danse_macabre5717 Ja? Pierwszy tom Berserka wyszedł w 1989 roku. Spora ilość bossów, a zwłaszcza niektórych przeciwników jest inspirowana czy nawet przeniesiona (na przykład te pierdolone szkielety w kołach) 1:1 w grach Miyazakiego z Berserka. Artorias, czy to jego pancerz czy niektóre ciosy są hołdem dla Gutsa. Blaidd z Elden Ring to samo. Zamek Radahna widziany z plaży, gdzie z nim się walczy, jest wtedy identyczny, jak ten który Griffith widział jako dziecko plus czerwone niebo jak przy końcówce anime z 1997 czyli moment jak Griffith odpala behelita. Kurwa, nawet sam Miyazaki przyznał że jest ogromnym fanem od czasu jak był nastolatkiem i że Berserk jest jedną z jego głównych inspiracji min. w tym że gracz desperacko czasami walczy z trudnymi przeciwnościami w grze. Seria gier Drakengard to samo, też jest inspirowana Berserkiem. To jest powszechna wiedza w społeczności soulsów. Nawet po śmierci Miury, scenarzysty i rysownika Berserka, From Software zmieniło design kilku rzeczy, w tym great sworda, w Elden Ring w hołdzie Miurze. Jak mi nie wierzysz to sobie sprawdź.
@@Czejenesku Spokojnie, to co kiszak mówi o berserkerze jak i o liczbie ludzi na świecie to zwykły bait. Można powiedzieć że dałeś się nabrać ;) (zignoruj mój poprzedni kom, sprawdzałem czy się rozpiszesz xD)
Jak można nie znać dziewczyny Batmana czy Prince'a 🙄 ? , co do gry to była słaba bo cały hajs poszedł pewnie na licencję dla aktorów . Swoją drogą zebrali niezłą ilość aktorów 👍 i to jedyny plus .
A roguelike nie definiuje się po prostu tym, że poziomy są generowane losowo? Wzięło się to od gry „Rogue“, która była turowym dungeon crawlerem z generowanymi losowo poziomami. Zwracam na takie rzeczy szczególną uwagę, bo wkurwia mnie jak, np. ludzie nazywają „Jedi Fallen Order“ soulslikem, a to ma z nimi tyle wspólnego co Minecraft, który też posiada checkpointy i utratę levela po śmierci. Jeśli ludzie, np. twierdzą że soulslika definiuje się tylko poprzez checkpointy i utratę levela po zgonie, to są zjebani - soulslike to coś więcej. Jest masa charakterystycznych cech dla tego gatunku i nie są to checkpoint i utrata mamony po śmierci, robiły to już gry przed „Dark Souls“ ale nie będę się rozpisywać, bo mnie coś strzeli.
Ja zgarałem w curse of the dead gods i to prawda jest on bardzo dobrym rougelike'iem, ale napewno nie najlepszym isaac jest podobny do POE, czyli lata pracy i zmian doprowadziły tą grę do ideału, a odnośnie Hadesa to jest na takim samym poziomie co curse of the dead gods, ponieważ obydwie gry mają swoje bolączki, ale na pewno bym zwiększył różnorodność przeciwników w curse of the dead gods, ale polecam ograć.
Z tym curse of the dead gods to kiszak się za bardzo podniecił, gra jest średnim rougelitem,, sam wcześniej mówił jakie elementy są dla niego najważniejsze w tym gatunku gier a tego codg nie zawiera.
@@MrHellboy112 Mobów jest sporo i dosyć szybko się respią. Możecie też expić w party, w Classicu specjalnie niektóre questy mają naprawdę wysoki poziom trudności, żeby wymagały specjalizowania się. Nie chodzi o skilla, po prostu twoja postać na tym lvlu jest za słaba. To jest prawdziwe MMO, a nie gra single player.
💲Curse of the Dead Gods za 5zł: www.instant-gaming.com/pl/6531-buy-steam-curse-of-the-dead-gods-pc-game-steam/?igr=kiszak (reklama)
Wspomniany Film: @NRGeek00 ruclips.net/video/XwNrwgVj3Gw/видео.html
🔴 Zapraszam na Streamy - Codziennie ~20:00 : www.twitch.tv/putrefy
🎥 Kanał Archiwum: www.youtube.com/@KiszakArchiwum
🎬 Kanał z Clipami: www.youtube.com/@KiszakClipy
👕 Mój Sklep z Koszulkami: alldead.pl/ 💀
🔷 Discord: discord.gg/FGGCFj9B36
📷 Instagram: instagram.com/thekiszak/
Oglądanie TZO + komentarz Kiszaka rozwijający poruszane w materiale aspekty, to po prostu cudo.
Co Ty stary gadasz? Diablo i Starfield trzeba umieścić w zestawieniu najlepszych gier roku. Mi się podobają, jeszcze nie grałem 🙃
obejrzyj jakąś recenzje obiektywna juz po czasie od miniecia premiery gry polecam arkadikusa
Dobre
Zajebisty bait xd
Po trailerze nawet dobrze to wyglądało niczym ragę 2 😂
Mi też się podoba. Dostałem klucz to gram w crapa
1:03:50 w lesie nie byłem, ale w Amerykańskich szkołach tak jest. Skrzynki z ammo co 3 metry tylko apteczki nie są dla uczniów więc 2/10
Hellboy nie byłby taki zły, gdyby nie tak skokowa animacja.
Przy okazji Helloboya przypomniał mi się Mad World z 2009 na Wii. Bardzo dobra gra, tak swoją drogą.
Kiedyś miałem podobną historię z kupowaniem gry za dzieciaka. Byłem wielkim fanem platformówki "kapitan pazur". Starszy brat pozwalał czasem poklikać na swoim komputerze w diablo, quake, starcrafta, disciples 2 czy dungeon keeper'a 2, ale na swoim dużo gorszym kompie mogłem pozwolić sobie tylko na Kapitana - zwłaszcza kiedy patrzyli rodzice. Strasznie ucieszyłem się kiedy w sklepie znalazłem gazetkę z grą, kolejna platformowe która wygalała po prostu obłędnie, a tematycznie nie była brutalna więc mogłem liczyć na przychylność rodziców! Kosztowała jakieś 10 zł i udało mi się namówić mamę, żeby mi ja kupiła. Z ekscytacją wróciłem do domu i po długiej instalacji okazała się niegrywanym syfem. Było mi niesamowicie głupio i chciałem spalić się ze wstydu, że naciągnąłem mamę na takie gówno! Po tym zajściu już nigdy nie prosiłem o żadne gry czy zabawki jak dobrze, na pierwszy rzut oka, by nie wygalały. Myślę, że to zajście miało spory wpływ na to, że teraz nie daje się naciągać na marketingowo nahypowane gówna pokroju d4.
Czyli jaka to była gra?
@@theashenone9703jackrabbit był taką contrą next genem na pc
@@Jasiuoko666 nie pamietam - z jakimiś żółowiami, ale jakościowo odstawała od gierek dodawanych do platków
Jackjazzrabit 2 i Kapitan Pazur - Klasyki
55:15 - "drobią jak gejsza". To się uśmiałem. One rzeczywiście tak chodzą śmiesznie bo mają kimona i drepcą ;D
Souslike w klimacie Doliny Muminków :O
Albo Sigma i Pi z Matplanety.
34:58 Chłop dosłownie opisał Castlevania Order of Ecclesia
Jeśli chodzi o najlepszą grą na licencji to polecam Chronicles of Riddick: Escape from Butcher Bay.
ta gierka z cutscenkami nawet kozacko wygląda, do momentu jak przeciwnik pada jakby był napompowanym balonem z którego własnie uszło powietrze i się kładzie na podłodze XD
Ja z twojego polecenia gram w Curse of the Dead Gods. Wymagająca, ale satysfakcjonująca gra.
Taaa, pamiętam Fratera.
Do dzisiaj uśmieszek mam na twarzy.
1:17:14 Masaż serca przez nomex strażacki (a i przez tyle lat wzór munduru się nie zmienił XD) essa XD
@kiszak ten strażak z miniaturki quantum error (1:09:26) wygląda jak AdBuster xD
Taka ciekawostka - Dany Trejo (Maczeta) będzie w nowej Yakuzie.
Według mnie jednymi z dobrych gier w uniwersum władcy pierścieni są Śródziemie cień wojny i Śródziemie cień mordoru 23:43
53:20 ale ty mało wiesz. Kolega mi opowiadał, że wujek jego kolegi z przedszkola pracował w rządzie i różne rzeczy ukrywali.
Cxekalem ponad 20 lat na Baldurs gate 3 i jagged alliance 3 i sie nie zawiodłem. Wiec growy rok 2023 mi sie podobal
Frater miał fajną mechanikę mobków. Jak mobkowi życie spadło to uciekał i się chował.
Frater sztos, dobry jak majonez winiary
Curse of the dead gods genialna gra i tak poleciłeś mi ją ty Kiszak!
18:50 buahhahahah
Na podlasiu niema amunicji w lasach ale i tak trzeba uwarzać bo dla myśliwych wszystko wygląda jak dzik.
Frater - przeszedłem go całego XD
Zasnąłem 2 razy ale wracałem do momentu odcięcia mnie i obejrzałem do końca XD
19:53 Curse of the Dead Gods mega dobre jest nawet na ps5
Bardzo przyzwoity skip 1:30 godziny w robocie, świetny materiał
Kiszak a grałeś w shadow of mordor :) ?
Najlepsza gra z uniwersum Władcy Pierścieni, to Third Age Total War, Mod do Medievala II
Tak. Polecam
Ej, co wejdę na kanał Kiszaka, to grę kupuję :)
Jak coś to Frater dodawali do CD-Action, sam kupowałem i się rozczarowałem jako fan diablo 2 ;p
Ja większość gier przeszedłem kampanie do końca a gram już 25+ lat od samego początku :)
To pomówienie na Podlasiu tak nie ma
33:14 nazwali to Star Wars Jedi
Oglądałem na żywo i była essa. Łapa i komentarz dla zasięgu
Jak ja dobrze wspominam czasy gdy pieniądz był coś wart :)
20:03 ja 😅
Ja zagrałem z twojego polecenia, i wiesz co??
... nie zawiodłem się ;)
Ja jestem z polecenia, ale ja kupowałem kiedy ogrywałeś w Early Accessie i jeszcze ta gra nie była tak dopracowana tak jest teraz POG
O co chodzi z Berserkiem i soulsami? Berserk powstawał od 1997 roku to raczej sporo przed tymi grami. Jeżeli już to gry mogą się inspirować Berserkiem a nie na odwrót.
Sytuacja wyglada tak ze twórca berserka mial wizję ze bedą kiedyś dark soulsy ale raczej nie pamiętasz tego bo wtedy było 5 milionów ludzi a w Polsce 20 tysięcy
@@cichy_wariat No i teraz wszystko jasne. Dzięki.
Kiszak, kurwa, Berserk był pierwszy (to jest manga z lat 80 naprzód). I to Miyazaki się wzorował mocno na Berserku, czasami 1:1. Tak samo jak Berserk wpłynął na wiele gier i cały gatunek dark fantasy.
Może jeszcze jest 8 mld ludzi xd
Co ty za bzdury piszesz ;/?
@@danse_macabre5717 Ja? Pierwszy tom Berserka wyszedł w 1989 roku. Spora ilość bossów, a zwłaszcza niektórych przeciwników jest inspirowana czy nawet przeniesiona (na przykład te pierdolone szkielety w kołach) 1:1 w grach Miyazakiego z Berserka.
Artorias, czy to jego pancerz czy niektóre ciosy są hołdem dla Gutsa. Blaidd z Elden Ring to samo. Zamek Radahna widziany z plaży, gdzie z nim się walczy, jest wtedy identyczny, jak ten który Griffith widział jako dziecko plus czerwone niebo jak przy końcówce anime z 1997 czyli moment jak Griffith odpala behelita.
Kurwa, nawet sam Miyazaki przyznał że jest ogromnym fanem od czasu jak był nastolatkiem i że Berserk jest jedną z jego głównych inspiracji min. w tym że gracz desperacko czasami walczy z trudnymi przeciwnościami w grze. Seria gier Drakengard to samo, też jest inspirowana Berserkiem. To jest powszechna wiedza w społeczności soulsów.
Nawet po śmierci Miury, scenarzysty i rysownika Berserka, From Software zmieniło design kilku rzeczy, w tym great sworda, w Elden Ring w hołdzie Miurze.
Jak mi nie wierzysz to sobie sprawdź.
@@Czejenesku Spokojnie, to co kiszak mówi o berserkerze jak i o liczbie ludzi na świecie to zwykły bait. Można powiedzieć że dałeś się nabrać ;) (zignoruj mój poprzedni kom, sprawdzałem czy się rozpiszesz xD)
@@danse_macabre5717 No trzeba przyznać że przekonywująco trolluje :D
Hollow knight to rouge like? Chyba tutaj się pomyliłeś.
Jest beka bo dla jaj ludzkie na steam awards dali innovative dla starfielda i wsparcie multi dla rdr2 xD
Paraliż senny a świadomy sen to co innego ;)
Ja pierniczę ale tego dobrze się słucha
Wez Ty Kiszak zrob kiedys wlasny materiał :) Doczekamy sie? XD
1:16:50 kiszak bawi i uczy
tylko na prędkości 1.75 xD
rock kiedy zrobiłeś sobie tatuarze ?
Przetrwane tak o haha xd
Jest 5 G ale jak założysz czapke to wtedy jest 2G
Jak można nie znać dziewczyny Batmana czy Prince'a 🙄 ? , co do gry to była słaba bo cały hajs poszedł pewnie na licencję dla aktorów . Swoją drogą zebrali niezłą ilość aktorów 👍 i to jedyny plus .
😎😎
A roguelike nie definiuje się po prostu tym, że poziomy są generowane losowo?
Wzięło się to od gry „Rogue“, która była turowym dungeon crawlerem z generowanymi losowo poziomami.
Zwracam na takie rzeczy szczególną uwagę, bo wkurwia mnie jak, np. ludzie nazywają „Jedi Fallen Order“ soulslikem, a to ma z nimi tyle wspólnego co Minecraft, który też posiada checkpointy i utratę levela po śmierci.
Jeśli ludzie, np. twierdzą że soulslika definiuje się tylko poprzez checkpointy i utratę levela po zgonie, to są zjebani - soulslike to coś więcej. Jest masa charakterystycznych cech dla tego gatunku i nie są to checkpoint i utrata mamony po śmierci, robiły to już gry przed „Dark Souls“ ale nie będę się rozpisywać, bo mnie coś strzeli.
przetrwałem, essa
albo nie zrozumiałem ale attack on titan nie jest na podstawie żadnej gry
Kiszak apropos teori spiskowych widziałeś materiał scifun płaska ziemia ?
Curse of the Dead Gods gameplayowo w dungach jest absolutnym topem, ale niestety systemy poza dungowe nie dostały w ogóle miłości
no i mi się podoba
Dragon Ball tez na podstawie gry ;)
czy ty nazwałeś mangę jako anime a anime jako mangę, z czego anime po japońsku znaczy dosłownie animację
Ja zgarałem w curse of the dead gods i to prawda jest on bardzo dobrym rougelike'iem, ale napewno nie najlepszym isaac jest podobny do POE, czyli lata pracy i zmian doprowadziły tą grę do ideału, a odnośnie Hadesa to jest na takim samym poziomie co curse of the dead gods, ponieważ obydwie gry mają swoje bolączki, ale na pewno bym zwiększył różnorodność przeciwników w curse of the dead gods, ale polecam ograć.
A gdzie lotf ;/?
Arash to jest taki typowy wujek, ktory chcac byc smiesznym sypie z rekawa cringeowymi i zenujacymi zartami 😂
Kanał pokroju jasnej strony mocy to najgorszy syf internetu, tego się nie da oglądać.
Eeeeeee kolegoooo, ale polonezem ze wspomaganiem zajebiście się jeździ.
Co nie zmienia faktu że to auto to gówno.
@Kiszak, Ty nie robiłeś w game-devie i nie znasz się na grach. Ja nie robiłem w discordzie i (nie)potrafię pisać do nich botów!
Polecam się! :D
GOLLUM
Z tym curse of the dead gods to kiszak się za bardzo podniecił, gra jest średnim rougelitem,, sam wcześniej mówił jakie elementy są dla niego najważniejsze w tym gatunku gier a tego codg nie zawiera.
Kiszak przestań powielać głupoty o Berserku. Ta manga jest od 1989 to Dark Souls się nim inspiruje
33:50 Kiszaku drogi a terraria ? Mi by się trochę zgadzało
Energik? Nie znam. Ja znam tylko NrBigDicka.
#przetrwałem
Ten testament nawet lepszy od d 4
4:20 WoW dobrą grą? XD, syf bez open pvp
On mówi o Classicu, a nie o retailowej abominacji.
@@tomaszlankocz2029 i w tym classicu można PK'ować ludzi z tej samej frakcji? jeśli nie to nadal ten sam syf :/
@@MrHellboy112 Z tej samej nie, ale z przeciwnej jak najbardziej. Do tego bardzo duża część pvp, odbywa się w otwartym świecie.
@@tomaszlankocz2029 czyli tak jak mówiłem, syf, przyłazi randomowa menda na twojego exp spota i gówno mu możesz zrobić
@@MrHellboy112 Mobów jest sporo i dosyć szybko się respią. Możecie też expić w party, w Classicu specjalnie niektóre questy mają naprawdę wysoki poziom trudności, żeby wymagały specjalizowania się. Nie chodzi o skilla, po prostu twoja postać na tym lvlu jest za słaba. To jest prawdziwe MMO, a nie gra single player.