Te chromy są oryginalne - w 2008 roku (w DE i na pewno w CZ, nie wiem jak w PL) można je było sobie w ASO dokupić. Esencja czeskiego poczucia humoru. Lusteka są na str.9, chromy w okolicach 11-13: eshop.skoda-auto.com/cz/Category3_10001_10051_10530_-1_Y_normal_0___#https%3A%2F%2Feshop.skoda-auto.com%2Fcz%2FCategoryOnlyResultsDisplayView%3FpageView%3Dnormal%26catalogId%3D10051%26displayMode%3Ddepartment%26showHero%3Dfalse%26categoryId%3D10530%26categoryId%3D10530%26langId%3D-1%26storeId%3D10001%26identifier%3D1554190178083
A ten grill też jest oryginalny??? No nie... A te obwódki wokół regulacji nawiewów? No nie... To, że Czesi coś sprzedają nie oznacza, że auto tak wychodziło z fabryki.
@@kamilniewiadomy3452 Ale wiesz, że połowa zewnętrznych pakietów M czy AMG też nie wychodzi z fabryki, tylko jest montowana u Dealerów już na gotowym aucie? Różnica jest tylko taka, że w BMW i Mercu masz carbon, a w Skodzie w 2008 roku był chrom klejony na taśmę 3M.
@@Blogomotive Oczywiście, że rozumiem, ale na tym konkretnym aucie znajdują się również nie-skodowskie dodatki i to one szpecą najbardziej. Pomijam fakt czy coś jest ładne czy nie, ale przejaskrawiłeś sprawę, że to Skoda takie badziewie produkuje do swoich aut. Polecam zajrzeć na chiński portal czy nawet nasz polski i zobaczyć ile tam tego badziewia i za jakie kwoty występuje nie tylko do Skody. To że auto przyjechało tak z Niemiec to nie jest dowód, z Niemiec często to badziewie jest wysyłane, a pochodzi z Chin :) Codziennie spotykam Audi, które ma takie same dodatki i udaje S-line. Poleciałeś stereotypem - Skoda badziew i przaśne Czechy, ale nie do końca to domena producenta, a ludzi, którzy w konkretne auta wsiadają. Ten konkretny samochód jest wiochą i tyle, mokrym snem króla chromu :) Ale szacun, że dojeżdza do prawie 400.000 km tylko skrzypiąc, większość prestiżowych aut gnije na śmietniku w tym momencie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie! Żeby nie być gołosłownym. przefiltrowałem ten link, który podałeś pod kątem konkretnego auta (Octavia II) i jedyne chromowane listwy jakie Skoda do tego modelu sprzedawała pod swoim logo to ta na rant tynej klapy bagażnika: eshop.skoda-auto.com/cz/Category3_10001_10051_10530_-1_Y_normal_0___#https%3A%2F%2Feshop.skoda-auto.com%2Fcz%2FCategoryOnlyResultsDisplayView%3FpageView%3Dnormal%26catalogId%3D10051%26displayMode%3Ddepartment%26showHero%3Dfalse%26categoryId%3D10530%26categoryId%3D10530%26langId%3D-1%26storeId%3D10001%26identifier%3D1554202086058
Wszystkie elementy chromowane zamontowane na tym egzemplarzu są fantazją właściciela. Patrząc po wlepkach - aktualnego właściciela. Szkoda że nie wyprowadził Cię z błędu podczas rozmowy o samochodzie. Jako przykład podrzucę klamkowe chromy: i.imged.pl/skoda-fabia-octavia-nakladki-klamek-chrom-tuning-4163812963.jpg Te nakładki na klamki pasują do Passatów B5, Golfów 4 i również na nich je często widuję. Zazwyczaj są montowane do najbiedniejszych wersji które mają niemalowane klamki aby zasłonić czarne plaściury. Wygląda to strasznie, podobnie jak dokładany chromowany grill, lusterka, paseczki na lampach i obwódki na panelu klimatyzacji. Jedyny oryginalny (dokładany) chromowany element na tym egzemplarzu to może być dolna krawędź bagażnika.
"- kurczę mam wrażenie że samochody coś o nas mówią i... Nie chciałbym żeby w moim imieniu wypowiadała się Skoda Octavia kombi w dieslu." Blogo Coelho ... Uf dobrze, że mam Octavię liftback xD
Człowiek za nią odpowiedzialny musi wiedzieć jedno - do niedoścignionego wzorca, jakim powinny być dla niego W123/W124/W210 w budyniowym lakierze, z koralikami na fotelach stanowiącymi pierwowzór AGR na długo przed Oplem, z anteną na dachu, dzięki której można było w czasach świetności sterować położeniem stacji MIR na orbicie a dzisiaj służy już jedynie do odbioru Familiady na postoju taksówek, ze światłami do jazdy dziennej, które widać że świecą dopiero z odległości 2-3 metrów od obserwatora, z silnikiem, który z racji stażu jest pełnoprawnym członkiem rodziny kierowcy - do tego wszystkiego to ma jeszcze lata świetlne, niemniej obrany kierunek jest jedynie słuszny i zasługuje na pochwałę ;D. Oj tam - Fajna Oktawka, lubię takie auta bo łatwiej się z nimi zaprzyjaźnić niż z jakimś sterylnym, bezbłędnym, wypasionym Lexusem za cenę mieszkania.
ej mistrzuniu ! a nie przyszło Ci do głowy, że te wszystkie chromy na klamkach, lusterkach itd to twórczość właściciela? I to tego samego właściciela co sobie nakleił huligana na szybe
To jakaś niemiecka moda na naklejanie chromowanego gówna. Kupowałem Mazdę 6 od niemców i też miała poprzyklejane chromowe gówno gdzieniegdzie i ciężko było doczyścić klej po zdjęciu wieś-detali.
Jako młody 21 letni chłopak zaczynałem pracę w handlu od skody felicji pick up, potem felicia osobowa, później Octavia I, II, III a dziś jako przeszło 40 letni facet jeżdżę kupioną prywatnie Octavią III FL 2017 1.8 TSI na Full wypasie. Przejechałem w tym czasie pewnie z milion kilometrów i te samochody po prostu mnie nie zawodziły. Moja aktualna Octavia jest cicha, bardzo dynamiczna i wyposażona we wszelkie bajery, łącznie z Internetem i systemem nagłośnienia Canton, co sprawia, że bardzo ją lubię i sprawia mi frajdę. I w sumie w dupie mam zdanie hejterów, tym bardziej że przedstawiony samochód ma 370 000 i 11 lat... szacun.
Cieszę się że są w końcu reklamy, że mogę ich nie przewijać i wiedzieć że w jakiś sposób cię wspieram (klikam co się da jak szalony) bo zasługujesz na to Blogomotive. Czas też kosztuje. Dzięki za content :)
Blogomotive Miałem Skodę Octavię II 2.0 TDI 4x4 i moje odczucia co do samochodu były identyczne :) Teraz jeżdżę Superbem 3.6 FSI - ten samochód jest lepszy od Octavii w praktycznie każdym aspekcie z wyjątkiem spalania. Jednak ja wyniku 5,0l/100km na trasie poza jazdą do 90-100km/h nie osiągałem. Przy jeździe autostradowej wydaje mi się że spalanie było na poziomie ok 7l/100km. W Superbie jest to ok. 9-9,5l/100km. Jednak jeżdżąc teraz ok 3000km/ miesiąc czasem brak mi jej spalania na trasie, gdy jednak przypomnę sobie jej toporność w dynamicznej jeździe miejskiej to mam ciarki!!! Napęd 4x4 przy 2.0 TDI 140km BMM, nie działa idealnie w mieście. :)
Jest kilka marek których nie chciał bym nigdy w życiu użytkować. A że w życiu, jak w życiu. Dostałem dwa razy w życiu octavie i superb służbową niby full wyposażone, ale nie byłem w stanie na to patrzeć. I chyba podświadomie darzyłem do stłuczek. Bo tyle miałem aut a nigdy nie miałem tyle stłuczek (nie z mojej winy) co w skodzie. SKODA to auto dla ludzi co nie lubią aut. Co do jakości do dzisiaj się nic nie zmieniło. Ale szacun za film i za tak niewdzięczne auto
No w końcu Skoda!!! :) Mordziaty, jako użytkownik Fabii 2, który z pełną premedytacją kupił ten samochód trochę się o nim rozpiszę. Auto kupione od pana 60+, sprawdzone w ASO, przebieg prawdziwy, blacharsko nie ruszane. To co powiedziałeś na początku o rozklekotaniu poprzez wiek i ilość przejechanych kilometrów to po prostu wyjąłeś mi to z ust i pewnie innym Skoadziarzom. Kupiłem F2 1.4 16v gdy miała nalatane 30 tys km. Dziś ma 220 tys km. Moje spostrzeżenia: Klekocze, brzęczy, stuka, puka. Żeby było ciekawiej - codziennie inaczej. Dbam regularnie, choć nie bywa jakoś wyjątkowo drogo to jednak często płacę :) 5 lat, 190 tys km: - skrzynia biegów, remont, wyły łożyska na 3, 4, 5 biegu - dmuchawa (to co wieje do kabiny), podobno wada fabryczna, zaczyna wyć na 1, potem 2 i najczęściej tutaj wszyscy polegają, bo albo wrzucasz 3 (głośno), albo wyje. Wymieniłem już 3 razy. Żeby było ciekawiej - wymiana zajmuje prawie cały dzień, bo musisz zwalać całą deskę rozdzielczą. - Amory, no miały prawo się wysypać i stanowiły bardziej wartość estetyczną niż fizyczną. Wymienione. - Korozja na tylnej klapie, tu gdzie są te śmieszne lampki z gąbkami, w których siedzi woda. - Elastyczny łącznik wydechu. Słychać, bo brzmisz jak WRC, a masz tylko 86KM. - Sztywny łącznik wydechu, taki stalowy, Bormecha, wymieniłem już 2x. Objawy takie jak wyżej. - Antena radia, gdy oprócz Radia Maryja nie możesz nic innego chwycić. Rzeczywiście, zgniła. - Mechanizm wycieraczek, spadło cięgno, a jak spadło raz to spadnie i następny raz. Drogo nie było, wymienione. - Notorycznie padające czujniki parkowania z tyłu. (po co ja piszę, że z tyłu, skoro z przodu i tak nie było w żadnej wersji). Piszę i wymieniam, bo boli. Są 4, każdy po 350zł. Dopiero od niedawna są jakieś zamienniki na Allegro. - Panel nawiewu i klimatyzacji, jakieś linki, pokrętła, no musiało się spieprzyć, na szczescie jest allegro. - Tapicerka? Gdy kupowałem prawie nowe auto z przebiegiem 30 tys to już na fotelu kierowcy na lewym boku zaczynało się przecierać. Zaradziłem pokrowcami, chyba w ostatniej chwili. - Kierownica tak zjechana, że przy 100 tys każdy by stwierdził, że no 500 tys to ma lajtowo. Zaradziłem obszyciem. - Lampy, tzw lornetki, bi halogen, no super, ale od ok 2 lat niewiele oświetlają, jakakolwiek renowacja odpada, bo są klejone, nierozbieralne. Czasem myślę, że jadę bardziej na słuch. - pokrętło od włączania świateł, ew przyciski podnoszenia szyb - wytarte jak w 40letniej beczce. - Fotel kierowcy skrzypi jak stara kanapa, na szczęście szarpiąc 2x dźwignią podnoszenia fotela nasteje cisza. - łożyska kół tylnych wytrzymały 6 lat od nowości, żeby nie było za tanio są zintegrowane z czujnikiem ABS. - Linki ręcznego wymieniam średnio co roku, a parkuję zostawiając auto na biegu (Skoda mi świadkiem). - kompletny wydech wymieniony rok temu. - alternator, wyło łożysko, prądowo też tak sobie, bo przy odpalonej klimie dawał 11v. Wymieniony. - Odboje tylnych amortyzatorów wymienione już dwa razy, może nie drogo, ale upierdliwie. - Łożyska mc phersonów wymienione w 6 roku, no mogły dłużej wytrzymać, naprawa upierdliwa, ale nie za droga. - Gumy w wahaczach to jakaś pomyłka, nie są pełne, więc pękały co pół roku, w końcu wrzuciłem poliuretany i spokój. - wymienione 2 poduszki silnika, bo już za mocno przechodziło na budę, na szczęście te dwie tańsze. - Zagłówek się rozleciał, no po prostu, nawet się nie opierałem głową. - znikał olej i płyn chłodzący, odpowiedzialny najgorszy element, bo podgrzewacz odmy, ne było drogo, ale weź się tam dostań. - wymienione dwie półosie, bo tłukły przy dodawaniu gazu, jakiś luz. W sumie dość łatwo, ale też nie za tanio. - niedawno sworznie wahaczy, no ok, swoje 200 tys przelatały. - nieszczelna miska olejowa, łapana na silikon, może nie za drogo, ale auto musisz zostawić. - Za chwilę sprzęgło, bo już śmierdzi i zaczyna się ślizgać, no ale dobra, 220 tys zrobiło. - Pompka sprzęgła: skrzypiała i się pociła. Wredne dojście. - Czujnik sprzęgła, głupiał komputer i podnosił obroty. - Sonda lambda (za katalizatorem), nie wypływało na nic, ale co chwila check engine. Tu było nieco drożej. - wentylator chłodnicy, chodził tylko na 2 biegu, albo wcale. Wymieniony. - czujnik pedału hamulca, tanio i szybko. Nie świeciły światła stopu. Pominąłem oczywiście wymiany eksploatacyjne takie jak filtry, olej, płyny, klocki, tarcze, szczęki ,cylinderki, akumulator.
Po pierwsze mega fajnie, że ostatnio zwiekszyłeś częstotliwość wrzucania materiałów. Brawo :) Po drugie trochę Cię zganię bo zbyt surowo oceniłeś tą Skodzinkę. To są naprawdę wdzięczne wozy i to nie tylki w wersji L&K. Fakt, plastiki czasem mogli dać lepsze i po latach i tysiącach km lubią sobie świerszczyć ale czasem wystarczy trochę smaru, 5 minut poprawiania i jest spokój na tysiące kilometrów :) Poza tym w porównaniu z innymi kompaktami z tamtych lat uważam, że nie ma wstydu, a w kombi wnętrza zawsze bardziej halasują niż sedan, nawet e klasie premium. Na koniec, te chromowane dodatki tj. listewki, klamki, obudowy lusterek, paski nie są wyposażeniem L&K, to są aftermarketowe gadżety, prawdopodobnie firmy Milotec. Jednym się to podoba, innym nie, tu akurat rzeczywiście przesadzone. Jedynym wyznacznikiem wersji Laurin&Klement w Octavii z zewnatrz jest znaczek na przednim blotniku oraz specjalby wzór felgi, której na filmie też nie widać. Także, za surowo Panie kolego, za surowo :) Wdzięczne, tanie w eksploatacji autko. Takie do jeżdżenia, może jak Volvo V40, którym kiedyś jeździłes.
Miałem L&K z następnej generacji i nie było się do czego doczepić. Skóra - lepsza niż w większości nowych BMW (Dakota to papier ścierny w porównaniu ze skórą Skody). W tej brakuje jeszcze szyberdachu i automatu - wtedy byłby komplet. Moja miała te dwa elementy, ale nie miała Webasto. Z automatem ten silnik jest naprawdę świetny. Nie jeździłem nią długo, bo po awansie przesiadłem się do Passata, ale dobrze ją wspominam. A te chromowane badziewia to już inwencja któregoś z właścicieli...
Blogo, zaczynam oglądać. Słyszę o trzeszczących materiałach, które wizualnie wyglądają na całkiem sensowną jakość. Pierwsze skojarzenie - jak w Passacie! Jeżdżę teraz B7 z 2012. Na pierwszy rzut oka wszystko fajnie spasowane, ale jak deska zaczyna wpadać w wibracje, albo ruszysz podłokietnikiem - dramat :(
Jechałem kiedyś b7 i nawet na zakręcie przy małej prędkości plastiki trzeszczały. To w starym b5 tak nie trzeszczą, a nie wspomnę o Octavi 2 w której plastiki prawie w ogóle nie trzeszczą.
Genialne metafory, sam samochód bardzo dobry, wygodny, przestronny, żwawy jesteś w stanie pomyśleć, że fajny samochód a tu takie nie dbanie o detale i trzask zewsząd pomimo wydawałoby się solidnego spasowania. Mam ten sam problem ze skodami... pozdrawiam czekam na kolejne filmy :)
Co do odgłosów we wnętrzu (w postaci skrzypienia i trzasków , itp.) to w moim egzemplarzu nie występowały, z wyjątkiem głośnej pracy zawieszenia, gdy się wjedzie w jakąś dziurę. Samochód w takiej konfiguracji, to dobry wybór dla osoby która lubi jeździć ekonomicznie i po protu zamula w mieście i na trasie. W przeciwnym wypadku samochód traci swój podstawowy atut ekonomiczności nie zyskując wiele na przyspieszeniu - zamiast tego zyskuje plus 100 do uczucia jazdy parowozem lub traktorem. Mając wersję 2.0 TDI (BMM) 4x4 byłem bardzo rozczarowany jej osiągami (osiągnięcie wyniku na poziomie 9,5s 100km/h to był prawdziwy wyczyn wymagający startu z 3000obr/min i bardzo agresywnej zmiany biegów w przeciwnym wypadku wyniki na poziomie 10,5 -11,5 s do setki to nic wyjątkowego), co gorsza tuning silnika to prawdziwa ruletka bo lubią wtedy pękać głowice... Reasumując nie ma co liczyć na DIESEL POWER i sleepera z napędem haldex. Zamiast tego otrzymujemy, samochód, który wręcz krzyczy nam, że jego trakcja jest nie współmierna do możliwości silnika. I tu uwaga, haldex 2 generacji potrafi mocno zaskoczyć momentem, w którym się załącza (w efekcie przy bardzo agresywnej jeździe na graniczy przyczepności po zakrętach otrzymujemy efekt poślizgu przedniej osi a za ok 1-1,5s utratę przyczepności tylnej osi - samochód z podsterownego staje się nagle nadsterowny!!! NIE WYSTĘPUJE TO PRZY GRZECZNYM ZAMULANIU TYLKO W MOMENCIE JAZDY NA GRANICY PRZYCZEPNOŚCI) Można się wtedy mocno zaskoczyć i warto mieć refleks. Podniesione o ok. 1,5 cm zawieszenie wersji 4x4 dobrze sprawdza się na miejskich krawężnikach, a osłony pod silnikiem i innymi elementami podwodzi w momencie, gdy zapomnimy że to zwykłe kombi. :) SAMOCHÓD NADAJE SIĘ TEŻ DO ZABAWY NA ŚNIEGU - po wyłączeniu kontroli trakcji bez problemu zawstydzimy KOZAKÓW (amatorów) w BMW płynną jazdą poślizgami. Chodzi tu o to, że większość amatorów z tylnym napędem po prostu jedyne co potrafi to dodać gazu i obrócić się bez ładu i składu - tu mając napęd przedniej i tylnej osi przy odrobinie wprawy możemy ładnie wyciągać się z poślizgów i płynnie przechodzić w drugi poślizg. Samochody wyposażone w haldex 2 generacji mają tendencje do plucia przodem więc szpan jazdy bokami jest możliwy tylko na śliskich nawierzchniach bez sypkiego śniegu ;)
Miałem Octavię 1, 2 a teraz 3 i powiem, że O2 jest dobrze wykonana, nic nie trzeszczalo skrzypialo. Zawieszenie nie było wybite i pomimo 170tkm oryginalne amortyzatory miały po 73% - wynik rewelacyjny! Była dość twarda i sprężysta. Zawieszenie ciche, nawet cichsze niż w obecnej O3 z 3xmniejszym przebiegiem. Te wszystkie dodatki chrom to gadżety marketowe, więc można mieć pretensje do właściciela że taki badziew montuje. Skoda nie sprzedaje takich listewek, lusterek ani nakładek na klamki. Moja była w oryginalne, więc możliwe że to kwestia tego. Pozdrawiam
Zajebisty filmik, mam nadzieje ze twoja tworczosc nigdy nie przestanie pojawiac sie na RUclips. A co do skody, uwazam ze felgi w tym kolorze i z takim strasznym balonem zupelnie nie pasuja do tego samochodu plus te wiejskie chromy i nalypki to jakas masakra, dla mnie to razem wcale nie ma smaku, a skrzypienie elementow itp to tylko dla tego ze na liczniku jest 370 plus 300 w pamieci i nie ma bata ze w koncu sie cos nie zluzuje.
W tej mowie końcowej przypominasz mi trochę Wieśka Wszywkę ;) A tak serio to pozdro! Fajnie, że udało Ci się sklecić kilka filmików w tak krótkim czasie.
Super, że zwiększyłeś płodność ;-) dzięki za filmik, nawet nie wiesz jaki mam przez to teraz uśmiech, no oprócz tego, że urlop wyżebrałem na kolanach na dzisiaj... 😂😂
Łeee Skode kupuje się rozumem a nie sercem jest to po prostu samochód i tyle. Główną zaletą jest to, że nie trzeba wydawać #4760 żeby podreperować trupa ;D
mam take auto i powiem ,ze jest to bardzo przyjemny w obejsciu na co dzien samochod.prosty dla prostych ludzi,do tego do czego zostal stworzony i radzi sobie dobrze.wszystkim co im chwarszczy skoda powiem-wazelina na palec i posmarowac z lekka(tak by blyszczaly)wszystkie uszczelki drzwi i mocowanie rolety i schowka na parasol(jak ktos ma pod klapka rolety)i skoda stanie sie mercedesem(w sensie sajlentowosci)pozdrawiam
czemu Ty jeszcze nie dostałeś propozycji pracy jako dziennikarz motoryzacyjny w tvn turbo ????!!! :) "zatopione w maśle" , "robi buff i odjeżdża" ... :)
Kurcze, najgorsze jest to że wszystko o czym powiedział to prawda :D Samochód genialny wyposażeniem i silnikiem, ja mam jeszcze dodatkowo DSG i dużą navi. Na autostradzie ustawiasz tempomat na 160 i zapominasz o świecie, słyszysz tylko szum opon... Ale zjedziesz na powiatową i każdy kilometr męczy :/ Mam tylko nadzieję że w superbie jest lepiej pod względem komfortu :)
@Marcel F. W nowej Octawii szybciej to strach jechać bo nie mieści się w pasie ruchu- wyjedziesz zza ekranu i wiaterek Cię przestawia na drugi pas... ot tak
Nie tylko Octavia tak ma. Prawie wszystkie samochody na płycie Golfa V są tak ujowo poskładane, że szok (może oprócz A3 8P). Touran, Leon II - wszystko w środku trzeszczy gdy jedziemy po gorszej drodze, za to na autostradzie miodzio słychać jedynie szum wiatru i opon.
@@ukaszbanaszek9818 Ale nie pisz że przy 160 km/h masz ciszę w Octavii. Octavię nową i Superbem jeździłem także świeżym. To dość głośne auta od 140 km/h. Słabe wygłuszenia i uszczelki są w nich.
A sobie tak wczoraj myślałem o tym co mówiłeś odnośnie swoich testów aut nowszych vs starszych, i chyba coś w tym jest (dla przykładu ten test kontra test alfy gtv) Dobrze, że Cię ten TFU złomnik nie rozjechał na tych pasach. Licze na więcej testów starszych fur :) Fajnie by było zobaczyć takiego peugeota 406 coupe albo inne ikony przeżywające drugą młodość. #mistrz
HAHA dobra recka, fajny wóz, Szanuję zarówno Właściciela jak i Recenzenta :-) btw. ja w mojej Corollce '99 też wymieniam olej co 10 tyś... czyli co rok ;-)
Blogo ale nie rozumiem skąd do głowy ci przyszło że ktoś chciałby naprawiać Skodę do fabrycznego stanu. To samochód który jest podręcznikowym przykładem samochodu który ma po prostu jeździć
Patrząc na Twoje starsze filmy, stwierdzam że masz talent do recenzji z fajnym w miare inteligentnym humorem - niektórzy się docierają po roku dwóch, Ty od początku miałeś coś tam w sobie co przyciągało. Kontynuuj, widziałbym polepszenie jakości filmów i zrobienia z tego innego TG ;) Pozdro
@@taernraper138 Jedynie na płycie podłogowej Golfa V i to zmodyfikowanej.Zresztą,to bez znaczenia, większość elementów,począwszy od silnika,a skończywszy na B6 czy Golfie V jest w mniejszym lub większym stopniu wspólna,z tym,że w Skodzie taniej spasowana.Czech Republic jednak....
@@taernraper138 Kurde, a wygląda, jak by był Passatem w wersji bieda edyszyn. Skoda to samo. Jakoś tak rozciągnęli tego Golfa. Może właśnie to tak obniża koszt produkcji. Jak bym miał kupować Passata, to poważnie bym się zastanowił na Skodą Superb.
@@SuperSedans A choćby wygody, dużego bagażnika i w porównaniu do wcześniejszego auta czyli scenica 2 ,to niebo a ziemia, kilka lat różnicy w rocznikach i jakby inny świat. Nie byłem nigdy zwolennikiem VAGa a tym bardziej skód, ale ta co mam ,mnie przekonuje. Dodam że mam liftbacka, a bagażnik większy niż w scenicu i dla rodziny 2+ 1 pasuje mi idealnie .
1.9 TDI w Octavii to BLS/BKC/BXE czyli silniki wysokiego ryzyka uszkodzenia panewki i przekręcenia plus wywalenie korby blokiem jeśli się szybko nie zapobiegnie.
@@kubiyoshi2744 A u nas firmowy BLS po 240 tys powiedział Panewka PUK PUK. Wymiana oleju dwa razy w roku co 10/15 tys km na dobrej jakości olej. I nikt tym nie latał jak szalony żeby coś przytrzeć itd.
Te chromy są oryginalne - w 2008 roku (w DE i na pewno w CZ, nie wiem jak w PL) można je było sobie w ASO dokupić. Esencja czeskiego poczucia humoru.
Lusteka są na str.9, chromy w okolicach 11-13: eshop.skoda-auto.com/cz/Category3_10001_10051_10530_-1_Y_normal_0___#https%3A%2F%2Feshop.skoda-auto.com%2Fcz%2FCategoryOnlyResultsDisplayView%3FpageView%3Dnormal%26catalogId%3D10051%26displayMode%3Ddepartment%26showHero%3Dfalse%26categoryId%3D10530%26categoryId%3D10530%26langId%3D-1%26storeId%3D10001%26identifier%3D1554190178083
A zobacz ile kolorów nadwozia było dostępnych w Czechach- normalnie personalizacja lepsza niż w MB i BMW ;)))))
A ten grill też jest oryginalny??? No nie... A te obwódki wokół regulacji nawiewów? No nie... To, że Czesi coś sprzedają nie oznacza, że auto tak wychodziło z fabryki.
@@kamilniewiadomy3452 Ale wiesz, że połowa zewnętrznych pakietów M czy AMG też nie wychodzi z fabryki, tylko jest montowana u Dealerów już na gotowym aucie? Różnica jest tylko taka, że w BMW i Mercu masz carbon, a w Skodzie w 2008 roku był chrom klejony na taśmę 3M.
@@Blogomotive Oczywiście, że rozumiem, ale na tym konkretnym aucie znajdują się również nie-skodowskie dodatki i to one szpecą najbardziej. Pomijam fakt czy coś jest ładne czy nie, ale przejaskrawiłeś sprawę, że to Skoda takie badziewie produkuje do swoich aut. Polecam zajrzeć na chiński portal czy nawet nasz polski i zobaczyć ile tam tego badziewia i za jakie kwoty występuje nie tylko do Skody. To że auto przyjechało tak z Niemiec to nie jest dowód, z Niemiec często to badziewie jest wysyłane, a pochodzi z Chin :) Codziennie spotykam Audi, które ma takie same dodatki i udaje S-line. Poleciałeś stereotypem - Skoda badziew i przaśne Czechy, ale nie do końca to domena producenta, a ludzi, którzy w konkretne auta wsiadają. Ten konkretny samochód jest wiochą i tyle, mokrym snem króla chromu :) Ale szacun, że dojeżdza do prawie 400.000 km tylko skrzypiąc, większość prestiżowych aut gnije na śmietniku w tym momencie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie!
Żeby nie być gołosłownym. przefiltrowałem ten link, który podałeś pod kątem konkretnego auta (Octavia II) i jedyne chromowane listwy jakie Skoda do tego modelu sprzedawała pod swoim logo to ta na rant tynej klapy bagażnika:
eshop.skoda-auto.com/cz/Category3_10001_10051_10530_-1_Y_normal_0___#https%3A%2F%2Feshop.skoda-auto.com%2Fcz%2FCategoryOnlyResultsDisplayView%3FpageView%3Dnormal%26catalogId%3D10051%26displayMode%3Ddepartment%26showHero%3Dfalse%26categoryId%3D10530%26categoryId%3D10530%26langId%3D-1%26storeId%3D10001%26identifier%3D1554202086058
Wszystkie elementy chromowane zamontowane na tym egzemplarzu są fantazją właściciela. Patrząc po wlepkach - aktualnego właściciela. Szkoda że nie wyprowadził Cię z błędu podczas rozmowy o samochodzie.
Jako przykład podrzucę klamkowe chromy: i.imged.pl/skoda-fabia-octavia-nakladki-klamek-chrom-tuning-4163812963.jpg
Te nakładki na klamki pasują do Passatów B5, Golfów 4 i również na nich je często widuję. Zazwyczaj są montowane do najbiedniejszych wersji które mają niemalowane klamki aby zasłonić czarne plaściury. Wygląda to strasznie, podobnie jak dokładany chromowany grill, lusterka, paseczki na lampach i obwódki na panelu klimatyzacji. Jedyny oryginalny (dokładany) chromowany element na tym egzemplarzu to może być dolna krawędź bagażnika.
Ale Blogo pięknie ciśnie z filmikami. Niczym na pasach u Złomnika! :D
w zasadzie wtedy cisnął też... ZE Złomnika ;)
No i gitara :)
Chyba cisnął nagrywać Octavię ;)
No i żeś zapeszył... tyle czasu mineło i nic :/
"- kurczę mam wrażenie że samochody coś o nas mówią i... Nie chciałbym żeby w moim imieniu wypowiadała się Skoda Octavia kombi w dieslu." Blogo Coelho
... Uf dobrze, że mam Octavię liftback xD
po czym poznać kierowcę skody? ma czapkę z nutrii i kamizelkę ze stu kieszonkami
; - )
Ale blog jeździ E46 XD
Liftback to RIGiCz
@@GregorAdler Kocham, uwielbiam i oby DSG wytrzymała mi do 250.000 : D
Życie jest zbyt krótkie aby jeździć takim autami ale szanuje takich użytkowników bo nie każdy traktuje swoje auto jak coś więcej jak tylko.....auto.
Blogo, czego jak czego, ale tego, że nie sprawdzisz, że ta cała tandeta w kolorze chromu pochodzi z chińskiego portalu to się nie spodziewałem...
Jak by to było beemwu to by jeszcze zamówił.
Człowiek za nią odpowiedzialny musi wiedzieć jedno - do niedoścignionego wzorca, jakim powinny być dla niego W123/W124/W210 w budyniowym lakierze, z koralikami na fotelach stanowiącymi pierwowzór AGR na długo przed Oplem, z anteną na dachu, dzięki której można było w czasach świetności sterować położeniem stacji MIR na orbicie a dzisiaj służy już jedynie do odbioru Familiady na postoju taksówek, ze światłami do jazdy dziennej, które widać że świecą dopiero z odległości 2-3 metrów od obserwatora, z silnikiem, który z racji stażu jest pełnoprawnym członkiem rodziny kierowcy - do tego wszystkiego to ma jeszcze lata świetlne, niemniej obrany kierunek jest jedynie słuszny i zasługuje na pochwałę ;D.
Oj tam - Fajna Oktawka, lubię takie auta bo łatwiej się z nimi zaprzyjaźnić niż z jakimś sterylnym, bezbłędnym, wypasionym Lexusem za cenę mieszkania.
@@marcinstelmach5888 AGR pierwszy w Volkswagenie jkc.
Do wieśniackiej skody pasuje to idealnie, tandetne auta z tandetnymi naklejonymi pseudo chromami .
dobrze powiedziałeś o tych naklejkach, może ktoś weźmie do siebie 😁
"Skoda, więc prestiż" ~Blogomotive 2019 :D
"mmm skodunia"-typowy Januszek
Prestiż dla "somsiada" :)
Chyba jaja se robi (1 kwiecień)
Problem xd
Z tym hooniganem to właściciela poniosło 😃😃😃
Jak lubi niech nakleja może jego drugi samochód to na przykład Impreza w STI ;)
@@jacekkolbermusic nie zmienia to faktu, że naklejka jest na Octavii w Dieslu :D
@@KamilBig w kombi
Ale go zgasił Blogo. To zdejmij naklejkę:D
Ależ aktywność, to mnie się podoba panie :D
ej mistrzuniu ! a nie przyszło Ci do głowy, że te wszystkie chromy na klamkach, lusterkach itd to twórczość właściciela? I to tego samego właściciela co sobie nakleił huligana na szybe
Auto przyjechało w takim stanie z Niemiec, prócz naklejki hooningan.
Te chromy nie są od skody a od chińczyka to nie b5fl aby mialo chrom
A to fakt. Skoda takich chromów nie oferowała na klamki, lampy, klapę i lusterka. Ktoś marzył o zamerykanizowaniu tej Skody.
To jakaś niemiecka moda na naklejanie chromowanego gówna. Kupowałem Mazdę 6 od niemców i też miała poprzyklejane chromowe gówno gdzieniegdzie i ciężko było doczyścić klej po zdjęciu wieś-detali.
Dokładnie. Właściciel zrobił wiejski tuning a ty gadasz głupstwa na Skodę 😂😂😂
Jako młody 21 letni chłopak zaczynałem pracę w handlu od skody felicji pick up, potem felicia osobowa, później Octavia I, II, III a dziś jako przeszło 40 letni facet jeżdżę kupioną prywatnie Octavią III FL 2017 1.8 TSI na Full wypasie. Przejechałem w tym czasie pewnie z milion kilometrów i te samochody po prostu mnie nie zawodziły. Moja aktualna Octavia jest cicha, bardzo dynamiczna i wyposażona we wszelkie bajery, łącznie z Internetem i systemem nagłośnienia Canton, co sprawia, że bardzo ją lubię i sprawia mi frajdę. I w sumie w dupie mam zdanie hejterów, tym bardziej że przedstawiony samochód ma 370 000 i 11 lat... szacun.
Co oznacza słowa bardzo dynamiczna? Tam tylko 180 KM było
@@SuperSedans 180 KM i 1370 kg. Oj bardzo dynamiczna. 7 sek. do 100km/H i 248 km/H prędkość maksymalna jaką osiągnąłem . Dla mnie ? Starczy.
@@SuperSedans nie jezdzi sie koniami tylko momentem obrotowym zapamietaj ;)
Mega udany samochód. Nie do zajechania. Z tylu wielowahaczowe zawieszenie super na zakrętach.
60K subów gratki, działaj dalej Blogo, Twoje "testy" najlepsze na YT :) Dziękujemy
obejrzałem odcinek o Subaru bo takiego szukam a teraz oglądam wszystko jak pojebany :D bardzo fajny kanał!
Cieszę się że są w końcu reklamy, że mogę ich nie przewijać i wiedzieć że w jakiś sposób cię wspieram (klikam co się da jak szalony) bo zasługujesz na to Blogomotive. Czas też kosztuje. Dzięki za content :)
Ostatnie zdanie filmu - piękne, głębokie
Najlepszy prima aprilisowy nie żart!! 1!
Blogomotive Miałem Skodę Octavię II 2.0 TDI 4x4 i moje odczucia co do samochodu były identyczne :) Teraz jeżdżę Superbem 3.6 FSI - ten samochód jest lepszy od Octavii w praktycznie każdym aspekcie z wyjątkiem spalania. Jednak ja wyniku 5,0l/100km na trasie poza jazdą do 90-100km/h nie osiągałem. Przy jeździe autostradowej wydaje mi się że spalanie było na poziomie ok 7l/100km. W Superbie jest to ok. 9-9,5l/100km. Jednak jeżdżąc teraz ok 3000km/ miesiąc czasem brak mi jej spalania na trasie, gdy jednak przypomnę sobie jej toporność w dynamicznej jeździe miejskiej to mam ciarki!!! Napęd 4x4 przy 2.0 TDI 140km BMM, nie działa idealnie w mieście. :)
Jest kilka marek których nie chciał bym nigdy w życiu użytkować. A że w życiu, jak w życiu. Dostałem dwa razy w życiu octavie i superb służbową niby full wyposażone, ale nie byłem w stanie na to patrzeć. I chyba podświadomie darzyłem do stłuczek. Bo tyle miałem aut a nigdy nie miałem tyle stłuczek (nie z mojej winy) co w skodzie. SKODA to auto dla ludzi co nie lubią aut. Co do jakości do dzisiaj się nic nie zmieniło. Ale szacun za film i za tak niewdzięczne auto
W ciągu dwóch dni obejrzane kilkadziesiąt filmów, poprostu kanał i twórca wypas. Rafał, jesteś gość 👍😉
Pięknie obnażyłeś Skodę. Zawsze mi brakowało polotu, estetyki i ekskluzywności w modelach naszych sąsiadów. To trochę taki czeski PRL.
Jakie nagłe przyspieszenie w wydawaniu kolejnych materiałów . Fantastycznie!
Halo ... Gdzie są nowe filmy ??? 😞😞😞
No w końcu Skoda!!! :)
Mordziaty, jako użytkownik Fabii 2, który z pełną premedytacją kupił ten samochód trochę się o nim rozpiszę. Auto kupione od pana 60+, sprawdzone w ASO, przebieg prawdziwy, blacharsko nie ruszane.
To co powiedziałeś na początku o rozklekotaniu poprzez wiek i ilość przejechanych kilometrów to po prostu wyjąłeś mi to z ust i pewnie innym Skoadziarzom.
Kupiłem F2 1.4 16v gdy miała nalatane 30 tys km. Dziś ma 220 tys km.
Moje spostrzeżenia:
Klekocze, brzęczy, stuka, puka. Żeby było ciekawiej - codziennie inaczej.
Dbam regularnie, choć nie bywa jakoś wyjątkowo drogo to jednak często płacę :)
5 lat, 190 tys km:
- skrzynia biegów, remont, wyły łożyska na 3, 4, 5 biegu
- dmuchawa (to co wieje do kabiny), podobno wada fabryczna, zaczyna wyć na 1, potem 2 i najczęściej tutaj wszyscy polegają, bo albo wrzucasz 3 (głośno), albo wyje. Wymieniłem już 3 razy. Żeby było ciekawiej - wymiana zajmuje prawie cały dzień, bo musisz zwalać całą deskę rozdzielczą.
- Amory, no miały prawo się wysypać i stanowiły bardziej wartość estetyczną niż fizyczną. Wymienione.
- Korozja na tylnej klapie, tu gdzie są te śmieszne lampki z gąbkami, w których siedzi woda.
- Elastyczny łącznik wydechu. Słychać, bo brzmisz jak WRC, a masz tylko 86KM.
- Sztywny łącznik wydechu, taki stalowy, Bormecha, wymieniłem już 2x. Objawy takie jak wyżej.
- Antena radia, gdy oprócz Radia Maryja nie możesz nic innego chwycić. Rzeczywiście, zgniła.
- Mechanizm wycieraczek, spadło cięgno, a jak spadło raz to spadnie i następny raz. Drogo nie było, wymienione.
- Notorycznie padające czujniki parkowania z tyłu. (po co ja piszę, że z tyłu, skoro z przodu i tak nie było w żadnej wersji). Piszę i wymieniam, bo boli. Są 4, każdy po 350zł. Dopiero od niedawna są jakieś zamienniki na Allegro.
- Panel nawiewu i klimatyzacji, jakieś linki, pokrętła, no musiało się spieprzyć, na szczescie jest allegro.
- Tapicerka? Gdy kupowałem prawie nowe auto z przebiegiem 30 tys to już na fotelu kierowcy na lewym boku zaczynało się przecierać. Zaradziłem pokrowcami, chyba w ostatniej chwili.
- Kierownica tak zjechana, że przy 100 tys każdy by stwierdził, że no 500 tys to ma lajtowo. Zaradziłem obszyciem.
- Lampy, tzw lornetki, bi halogen, no super, ale od ok 2 lat niewiele oświetlają, jakakolwiek renowacja odpada, bo są klejone, nierozbieralne. Czasem myślę, że jadę bardziej na słuch.
- pokrętło od włączania świateł, ew przyciski podnoszenia szyb - wytarte jak w 40letniej beczce.
- Fotel kierowcy skrzypi jak stara kanapa, na szczęście szarpiąc 2x dźwignią podnoszenia fotela nasteje cisza.
- łożyska kół tylnych wytrzymały 6 lat od nowości, żeby nie było za tanio są zintegrowane z czujnikiem ABS.
- Linki ręcznego wymieniam średnio co roku, a parkuję zostawiając auto na biegu (Skoda mi świadkiem).
- kompletny wydech wymieniony rok temu.
- alternator, wyło łożysko, prądowo też tak sobie, bo przy odpalonej klimie dawał 11v. Wymieniony.
- Odboje tylnych amortyzatorów wymienione już dwa razy, może nie drogo, ale upierdliwie.
- Łożyska mc phersonów wymienione w 6 roku, no mogły dłużej wytrzymać, naprawa upierdliwa, ale nie za droga.
- Gumy w wahaczach to jakaś pomyłka, nie są pełne, więc pękały co pół roku, w końcu wrzuciłem poliuretany i spokój.
- wymienione 2 poduszki silnika, bo już za mocno przechodziło na budę, na szczęście te dwie tańsze.
- Zagłówek się rozleciał, no po prostu, nawet się nie opierałem głową.
- znikał olej i płyn chłodzący, odpowiedzialny najgorszy element, bo podgrzewacz odmy, ne było drogo, ale weź się tam dostań.
- wymienione dwie półosie, bo tłukły przy dodawaniu gazu, jakiś luz. W sumie dość łatwo, ale też nie za tanio.
- niedawno sworznie wahaczy, no ok, swoje 200 tys przelatały.
- nieszczelna miska olejowa, łapana na silikon, może nie za drogo, ale auto musisz zostawić.
- Za chwilę sprzęgło, bo już śmierdzi i zaczyna się ślizgać, no ale dobra, 220 tys zrobiło.
- Pompka sprzęgła: skrzypiała i się pociła. Wredne dojście.
- Czujnik sprzęgła, głupiał komputer i podnosił obroty.
- Sonda lambda (za katalizatorem), nie wypływało na nic, ale co chwila check engine. Tu było nieco drożej.
- wentylator chłodnicy, chodził tylko na 2 biegu, albo wcale. Wymieniony.
- czujnik pedału hamulca, tanio i szybko. Nie świeciły światła stopu.
Pominąłem oczywiście wymiany eksploatacyjne takie jak filtry, olej, płyny, klocki, tarcze, szczęki ,cylinderki, akumulator.
Bardzo lubim Twoj kanal i muzyke z podkladoof i absolutnie nie pogniewalbym sie o pare linkow miesiecznie z muza😉😉😉
"Skoda, więc prestiż" ???? - aaa rozumiem, prima aprilis...
Nie, nie. Somsiad
Prestiżowy traktor na autostrady 😀
Taki sam jak w Dacii czy Ładzie :D
Jak dla mnie skoda, że nie prestiż ;-)
Po pierwsze mega fajnie, że ostatnio zwiekszyłeś częstotliwość wrzucania materiałów. Brawo :)
Po drugie trochę Cię zganię bo zbyt surowo oceniłeś tą Skodzinkę. To są naprawdę wdzięczne wozy i to nie tylki w wersji L&K. Fakt, plastiki czasem mogli dać lepsze i po latach i tysiącach km lubią sobie świerszczyć ale czasem wystarczy trochę smaru, 5 minut poprawiania i jest spokój na tysiące kilometrów :) Poza tym w porównaniu z innymi kompaktami z tamtych lat uważam, że nie ma wstydu, a w kombi wnętrza zawsze bardziej halasują niż sedan, nawet e klasie premium.
Na koniec, te chromowane dodatki tj. listewki, klamki, obudowy lusterek, paski nie są wyposażeniem L&K, to są aftermarketowe gadżety, prawdopodobnie firmy Milotec. Jednym się to podoba, innym nie, tu akurat rzeczywiście przesadzone.
Jedynym wyznacznikiem wersji Laurin&Klement w Octavii z zewnatrz jest znaczek na przednim blotniku oraz specjalby wzór felgi, której na filmie też nie widać.
Także, za surowo Panie kolego, za surowo :) Wdzięczne, tanie w eksploatacji autko. Takie do jeżdżenia, może jak Volvo V40, którym kiedyś jeździłes.
Miałem L&K z następnej generacji i nie było się do czego doczepić. Skóra - lepsza niż w większości nowych BMW (Dakota to papier ścierny w porównaniu ze skórą Skody). W tej brakuje jeszcze szyberdachu i automatu - wtedy byłby komplet. Moja miała te dwa elementy, ale nie miała Webasto. Z automatem ten silnik jest naprawdę świetny. Nie jeździłem nią długo, bo po awansie przesiadłem się do Passata, ale dobrze ją wspominam. A te chromowane badziewia to już inwencja któregoś z właścicieli...
Jak fajnie wrócić z pracy i zobaczyć nowy test ;) dzięki mordo!
Blogo, zaczynam oglądać. Słyszę o trzeszczących materiałach, które wizualnie wyglądają na całkiem sensowną jakość. Pierwsze skojarzenie - jak w Passacie! Jeżdżę teraz B7 z 2012. Na pierwszy rzut oka wszystko fajnie spasowane, ale jak deska zaczyna wpadać w wibracje, albo ruszysz podłokietnikiem - dramat :(
Ciekawe czy nowsze Audi też zeszły na psy?!
Jechałem kiedyś b7 i nawet na zakręcie przy małej prędkości plastiki trzeszczały. To w starym b5 tak nie trzeszczą, a nie wspomnę o Octavi 2 w której plastiki prawie w ogóle nie trzeszczą.
Genialne metafory, sam samochód bardzo dobry, wygodny, przestronny, żwawy jesteś w stanie pomyśleć, że fajny samochód a tu takie nie dbanie o detale i trzask zewsząd pomimo wydawałoby się solidnego spasowania. Mam ten sam problem ze skodami... pozdrawiam czekam na kolejne filmy :)
Kozak teścior propsy lecą oby więcej !
Co do odgłosów we wnętrzu (w postaci skrzypienia i trzasków , itp.) to w moim egzemplarzu nie występowały, z wyjątkiem głośnej pracy zawieszenia, gdy się wjedzie w jakąś dziurę. Samochód w takiej konfiguracji, to dobry wybór dla osoby która lubi jeździć ekonomicznie i po protu zamula w mieście i na trasie. W przeciwnym wypadku samochód traci swój podstawowy atut ekonomiczności nie zyskując wiele na przyspieszeniu - zamiast tego zyskuje plus 100 do uczucia jazdy parowozem lub traktorem. Mając wersję 2.0 TDI (BMM) 4x4 byłem bardzo rozczarowany jej osiągami (osiągnięcie wyniku na poziomie 9,5s 100km/h to był prawdziwy wyczyn wymagający startu z 3000obr/min i bardzo agresywnej zmiany biegów w przeciwnym wypadku wyniki na poziomie 10,5 -11,5 s do setki to nic wyjątkowego), co gorsza tuning silnika to prawdziwa ruletka bo lubią wtedy pękać głowice... Reasumując nie ma co liczyć na DIESEL POWER i sleepera z napędem haldex. Zamiast tego otrzymujemy, samochód, który wręcz krzyczy nam, że jego trakcja jest nie współmierna do możliwości silnika. I tu uwaga, haldex 2 generacji potrafi mocno zaskoczyć momentem, w którym się załącza (w efekcie przy bardzo agresywnej jeździe na graniczy przyczepności po zakrętach otrzymujemy efekt poślizgu przedniej osi a za ok 1-1,5s utratę przyczepności tylnej osi - samochód z podsterownego staje się nagle nadsterowny!!! NIE WYSTĘPUJE TO PRZY GRZECZNYM ZAMULANIU TYLKO W MOMENCIE JAZDY NA GRANICY PRZYCZEPNOŚCI) Można się wtedy mocno zaskoczyć i warto mieć refleks. Podniesione o ok. 1,5 cm zawieszenie wersji 4x4 dobrze sprawdza się na miejskich krawężnikach, a osłony pod silnikiem i innymi elementami podwodzi w momencie, gdy zapomnimy że to zwykłe kombi. :) SAMOCHÓD NADAJE SIĘ TEŻ DO ZABAWY NA ŚNIEGU - po wyłączeniu kontroli trakcji bez problemu zawstydzimy KOZAKÓW (amatorów) w BMW płynną jazdą poślizgami. Chodzi tu o to, że większość amatorów z tylnym napędem po prostu jedyne co potrafi to dodać gazu i obrócić się bez ładu i składu - tu mając napęd przedniej i tylnej osi przy odrobinie wprawy możemy ładnie wyciągać się z poślizgów i płynnie przechodzić w drugi poślizg. Samochody wyposażone w haldex 2 generacji mają tendencje do plucia przodem więc szpan jazdy bokami jest możliwy tylko na śliskich nawierzchniach bez sypkiego śniegu ;)
Miałem Octavię 1, 2 a teraz 3 i powiem, że O2 jest dobrze wykonana, nic nie trzeszczalo skrzypialo. Zawieszenie nie było wybite i pomimo 170tkm oryginalne amortyzatory miały po 73% - wynik rewelacyjny! Była dość twarda i sprężysta. Zawieszenie ciche, nawet cichsze niż w obecnej O3 z 3xmniejszym przebiegiem. Te wszystkie dodatki chrom to gadżety marketowe, więc można mieć pretensje do właściciela że taki badziew montuje. Skoda nie sprzedaje takich listewek, lusterek ani nakładek na klamki. Moja była w oryginalne, więc możliwe że to kwestia tego. Pozdrawiam
Najlepszy poranek ever! Dzięki blogo!
Blogomotive, gdzie Ty się podziewasz? Czekamy na nowe odcinki.
Szukam czasu, i weny.
@@Blogomotive jakkolwiek, to dobrze, że jesteś. Bałem się odpowiedzi w stylu, "a rzuciłem to w cholerę". Trzymam kciuki za Twoją wenę :)
Kolejna petarda, świetnie :) czekam dalej :)
Jak zawsze propsy :)))) jedziesz dalej.
Uwielbiam Twoje filmy !
Świetna lokalizacja na prezentację auta.
Miło się ogląda.
Żyrardow
A ja szanuję te naklejki i tyle. Fajne są.
Ciekawostka, do Lexusa IS200 rozrząd z pompą też kosztuje 700zł :)
Nikogo nie interesuje jakis zasrany lexus.
@@majkimajk4291 to tylko twoje zdanie. każdy ma je w 4 literach
Luk Lucky moj kuzyn w sklepie tez test tego zdania.
Oryginalny do Alfy 156 440 zł, oczywiście z pompą, więc nie wiem czemu się podniecacie 7 stówkami
@@PawelK93 Bo w alfie jest ten sam co we fiacie to musi być tani. W końcu te same silniki.
No, Blogo - jesteśmy z Ciebie dumni - widzowie. Oby tak dalej i dalej... ...i dalej. BLESS!
Super, że pojawił się kolejny filmik :-) Ciekawe spojrzenie na hit sprzedażowy. Wszystkiego dobrego, drogi Blogo :-)
Najczęściej kupowany model dla przedstawicieli handlowych którzy wozili tym czasem po pół palety reklamówek
Człowieku jak ja się z tobą zgadzam! Jakbym siebie słyszał. Właśnie kupiłem i będzie jak najszybciej sprzedane.
Uwielbiam Twoje filmy czekam na więcej 🚘
Zajebisty filmik, mam nadzieje ze twoja tworczosc nigdy nie przestanie pojawiac sie na RUclips.
A co do skody, uwazam ze felgi w tym kolorze i z takim strasznym balonem zupelnie nie pasuja do tego samochodu plus te wiejskie chromy i nalypki to jakas masakra, dla mnie to razem wcale nie ma smaku, a skrzypienie elementow itp to tylko dla tego ze na liczniku jest 370 plus 300 w pamieci i nie ma bata ze w koncu sie cos nie zluzuje.
Panie .... ,,Skoda,, zresztą nie ważne ,
posłucham dalej .
#vlepersony zakupione. Lecimy z produktywnością, Piona!
Super, będzie co oglądać w korku jadąc dokładnie tym autem 😂 Pozdrowienia 💪
"Skoda, wiec prestiż" Mistrz. Dzięki za kolejny filmik.
prosze mordo nie odchodź jesteś zbawieniem dla tego polskiego yt...
Ale mi siadło do porannej kawy. Dzięki Blogo 👍🏻
W tej mowie końcowej przypominasz mi trochę Wieśka Wszywkę ;)
A tak serio to pozdro! Fajnie, że udało Ci się sklecić kilka filmików w tak krótkim czasie.
Super, że zwiększyłeś płodność ;-) dzięki za filmik, nawet nie wiesz jaki mam przez to teraz uśmiech, no oprócz tego, że urlop wyżebrałem na kolanach na dzisiaj... 😂😂
Blog gasisz go na każdym kroku.
Łeee Skode kupuje się rozumem a nie sercem jest to po prostu samochód i tyle. Główną zaletą jest to, że nie trzeba wydawać #4760 żeby podreperować trupa ;D
Blogo sie rozkręciłeś się z filmikami,brawo🔝
Pod koniec zasmarkalem się ze śmiechu ;) super recenzja. Fajna ta "szkoda" xD
mam take auto i powiem ,ze jest to bardzo przyjemny w obejsciu na co dzien samochod.prosty dla prostych ludzi,do tego do czego zostal stworzony i radzi sobie dobrze.wszystkim co im chwarszczy skoda powiem-wazelina na palec i posmarowac z lekka(tak by blyszczaly)wszystkie uszczelki drzwi i mocowanie rolety i schowka na parasol(jak ktos ma pod klapka rolety)i skoda stanie sie mercedesem(w sensie sajlentowosci)pozdrawiam
Jak mozna zalozyc czarne felgi do srebrnego auta? Wlasciciel chcial poprawic wyglad auta, a to co zrobil.... Wolalbym juz stalowki z kolpakami..
2.0 TDI BMM miałem w A3, szanuję!
No było, czas powrotu. Pozdrawiam...
Brawo za koment o naklejce na tylnej szybie👏🏻
moja skoda na dobrym paliwie pali 3,8 przy dziadkowej jeździe na trasie.. za to ja kocham ;) przy obecnych cenach - mistrzostwo
4:22 mało co nie udusiłem się podczas śniadania - teraz będę oglądał Cię pomiędzy posiłkami :)
czemu Ty jeszcze nie dostałeś propozycji pracy jako dziennikarz motoryzacyjny w tvn turbo ????!!! :) "zatopione w maśle" , "robi buff i odjeżdża" ... :)
* w zimnym maśle
pewnie dostał, na szczęście się nie zgodził... ;)
Najfajniejszy bloger wrzuca juz ze 3ci film w tym tyg O_o
Do śniadanka mam co oglądać
Blogo! Ależ ty nas rozpieszczasz ostatnio 😍💪😎
Octavia rasowa na trzy klocki, a E90 tylko na dwa?
to jest właśnie KOHERENCJA Blogomotive...
Ale pięknie zjechał ten szmelc👍👌
Kurcze, najgorsze jest to że wszystko o czym powiedział to prawda :D
Samochód genialny wyposażeniem i silnikiem, ja mam jeszcze dodatkowo DSG i dużą navi. Na autostradzie ustawiasz tempomat na 160 i zapominasz o świecie, słyszysz tylko szum opon... Ale zjedziesz na powiatową i każdy kilometr męczy :/ Mam tylko nadzieję że w superbie jest lepiej pod względem komfortu :)
@Marcel F.
W nowej Octawii szybciej to strach jechać bo nie mieści się w pasie ruchu- wyjedziesz zza ekranu i wiaterek Cię przestawia na drugi pas... ot tak
@Marcel F. wymieniaj olej co 10tys to zobaczysz jak pracuje zadbany silnik.
Nie tylko Octavia tak ma. Prawie wszystkie samochody na płycie Golfa V są tak ujowo poskładane, że szok (może oprócz A3 8P). Touran, Leon II - wszystko w środku trzeszczy gdy jedziemy po gorszej drodze, za to na autostradzie miodzio słychać jedynie szum wiatru i opon.
@@phoenixosprey7455 na autostradzie to i w polonezie słychać tylko szum wiatru i opon, no ewentualnie jeszcze wycie mostu ;)
@@ukaszbanaszek9818 Ale nie pisz że przy 160 km/h masz ciszę w Octavii. Octavię nową i Superbem jeździłem także świeżym. To dość głośne auta od 140 km/h. Słabe wygłuszenia i uszczelki są w nich.
Aleś sie blogo wziął za te filmiki. Szanuje. Uwielbiam. Wytrwałosci
Przy którymś podejściu Złomnik jednak Cię potrącił... Film o skodzie octavii...
Testy skodzinki odbywały sie w Żyrardowie?
Potwierdzam, pozdrawia Żyrardowianin :D
Nie jestem trochę na bieżąco, co tam się stało z E46 czemu nie ma już odcinków
A sobie tak wczoraj myślałem o tym co mówiłeś odnośnie swoich testów aut nowszych vs starszych, i chyba coś w tym jest (dla przykładu ten test kontra test alfy gtv) Dobrze, że Cię ten TFU złomnik nie rozjechał na tych pasach. Licze na więcej testów starszych fur :) Fajnie by było zobaczyć takiego peugeota 406 coupe albo inne ikony przeżywające drugą młodość. #mistrz
Blogo, ogląda się z rańca! Dobra forma, oby wiosna służyła Ci dalej :-D
No cudownie, dziękuję. Duże stężenie vagów. Ja bym prosił o AR159 dla odmiany
HAHA dobra recka, fajny wóz, Szanuję zarówno Właściciela jak i Recenzenta :-)
btw. ja w mojej Corollce '99 też wymieniam olej co 10 tyś... czyli co rok ;-)
Jak zwykle #mistrzunio:)
Blogo ale nie rozumiem skąd do głowy ci przyszło że ktoś chciałby naprawiać Skodę do fabrycznego stanu. To samochód który jest podręcznikowym przykładem samochodu który ma po prostu jeździć
no ja chcę ze swoją jedynką 1.8t tak zrobić
Chłopaki z CarThrottle wskrzesili Skodę którą zrobili Londyn-Nurburgring-Londyn na jednym baku
A co jest bez sensu w tym, że właściciel dba o auto i jak coś stuka puka to zaraz to robi? Bo nie rozumiem.
To była ironia.
Wędkarstwo Kujawsko Pomorskie To było ironiczne ;)
Skód.. :D Trafiłem do Ciebie od Złomnika. Wartościowy kanał :)
Zatopione w zimnym maśle. Mistrz.
Patrząc na Twoje starsze filmy, stwierdzam że masz talent do recenzji z fajnym w miare inteligentnym humorem - niektórzy się docierają po roku dwóch, Ty od początku miałeś coś tam w sobie co przyciągało. Kontynuuj, widziałbym polepszenie jakości filmów i zrobienia z tego innego TG ;) Pozdro
Świetny odcinek ;)
Pył Passat, była Octavia teraz czas na Audi A4, tak żeby dopełnić VAGowskie trio. Te same podzespoły w innych wydaniach.
ale octavia jest zrobiona na golfie XD
@@taernraper138 Jedynie na płycie podłogowej Golfa V i to zmodyfikowanej.Zresztą,to bez znaczenia, większość elementów,począwszy od silnika,a skończywszy na B6 czy Golfie V jest w mniejszym lub większym stopniu wspólna,z tym,że w Skodzie taniej spasowana.Czech Republic jednak....
Jeszcze Seat Toledo do kompletu.
toledo tez na golfie
@@taernraper138 Kurde, a wygląda, jak by był Passatem w wersji bieda edyszyn. Skoda to samo. Jakoś tak rozciągnęli tego Golfa. Może właśnie to tak obniża koszt produkcji. Jak bym miał kupować Passata, to poważnie bym się zastanowił na Skodą Superb.
Mogę Ci dać octavie 3 do tekstu. Wersja greenline zdziwisz się.
też jest prestiż? ;-)
Też mam 3 w liftbacku i nie spodziewałem się że to tak dobre auto.
@@bartekbartek5665 Dobre pod jakim względem?
@@SuperSedans A choćby wygody, dużego bagażnika i w porównaniu do wcześniejszego auta czyli scenica 2 ,to niebo a ziemia, kilka lat różnicy w rocznikach i jakby inny świat. Nie byłem nigdy zwolennikiem VAGa a tym bardziej skód, ale ta co mam ,mnie przekonuje.
Dodam że mam liftbacka, a bagażnik większy niż w scenicu i dla rodziny 2+ 1 pasuje mi idealnie .
@@bartekbartek5665 Aha ok dla nie akurat te wartości tak się nie liczą jak bagażnik.
"Zatopiony w zimnym maśle" - umarłem i czekam na zmartwychwstanie :)
Kwiecistość stylu,niczym Adam Kornacki w wersji premium
Nareszcie sie wzial jak trzeba :)
A gdzie pojedyncze klocki?????????????
I cyk łapka w górę za silikon!! 😊
1.9 TDI w Octavii to BLS/BKC/BXE czyli silniki wysokiego ryzyka uszkodzenia panewki i przekręcenia plus wywalenie korby blokiem jeśli się szybko nie zapobiegnie.
Miałem bxe 110 koni zrobiłem mapę na 130 i przyslepilem egr latała jak wściekła. Teraz mój ojciec nią jezdzi auto ma równe 20 lat. Silnik zdrów.
@@kubiyoshi2744 A u nas firmowy BLS po 240 tys powiedział Panewka PUK PUK. Wymiana oleju dwa razy w roku co 10/15 tys km na dobrej jakości olej. I nikt tym nie latał jak szalony żeby coś przytrzeć itd.
@@kubiyoshi2744 Skoro auto ma 20 lat, to nie może być BXE. BXE to ostatni wypust do 105 konnych tanich aut vaga.
@@BP-cx6kk Ok może mi się coś pokrecilo. Byłem właścicielem 6 lat temu.
@@hondacbr116 u mnie był kątowany hehe
Ja czekam na obiecany odcinek z poprawionym A3 8L ! Albo zrób z S3 8L, może poczujesz różnice!
Dobrze wymyśliłeś z klockami, tak będzie Ci łatwiej :)
Bardzo ladne auto!
Teraz Coraz wiecej filmikow 😉😉 zajebiscie jak dla mnie jeden na tydzien To bylo by To pozdro
A to skoda tego skrzypienia, tłuczenia itd nie ma w skodzie fabrycznie?