UWAŻAJ NA BUDOWLAŃCÓW
HTML-код
- Опубликовано: 26 авг 2024
- 🔴 Subskrybuj kanał: / @rozowymokiem
✨Instagram: / rozowym.okiem
✨Kontakt: rozowymokiem.kontakt@gmail.com
#budowadomu #polska #oszustwo
Jeśli dotarłeś do końca opisu to napisz w komentarzu: "Kokos" 🥥
A w większości ludzie i tak na końcu wybierają niższą cenę. Brak dokładnego porównania co oferuje jeden i za jaką cenę, do drugiego, co może robi coś inaczej/lepiej, ale drożej. Cudów nie ma, utrzymanie normalnej firmy kosztuje i jak ktoś sprawiedliwie podchodzi do tematu to nie będzie napewno najtańszym na rynku.
Dokładnie!
dokladnie tak bylo u nas🤦♀️🤦♀️🤦♀️masz racje w 100 procentach,nie jest latwo ,trzeba patrzec na rece non stop,a i tak sie nie upilnuje
Tak samo trzeba uważać na inwestorów.
To też racja, różni ludzie się zdarzają :)
Święta prawda co mówisz 👌. Ja jestem bardzo podobna do ciebie .Może to śmieszne ale ja na każdym etapie budowy się dokształcam np przy zamówieniu okien ,zamówieniu geberitu pod zabudowę ,nawet zamówienie wchodów na strych które wybrać żeby były dobrze 🤦♀️.Zawsze rozszerzam swoją wiedzę na każdy temat i kupujemy materiały budowlane zawsze sami. Wiem i jestem świadoma tego ze moi wykonawcy mają ze mną ciężko ponieważ ja zwracam uwagę na szczegóły na żaden bubel nie pozwolę .A jak chcą nam wcisnąć bubel to dziękujemy za współpracę. Niektórzy mówią do mnie żebym wyluzowała bo zwariuje ale mierze wszystkich moja miarą tzn jak ja wykonuje swoją pracę to robię wszystko żeby mój klient był zadowolony z mojej pracy i też tego oczekuje od innych na swojej budowie 👍
Bardzo dobre podejście do sprawy. Efekty będą takie, jakie Wy chcecie, zaplanowaliście sobie, a jak wybrali wykonawcy. Ja uległam w temacie fug epoksydowych. Mówili, że gorzej się kładzie, że szkodliwe dla kladzacego, ale już teraz wiem, że będę tego żałowała. No cóż, miękkie serce, twarda d....
Sądzisz że po przeczytaniu paru artykułów w Internecie zdobędziesz wiedzę wykonawcy który pracuje latami w danym temacie budowlanym ? Mam inną teorię, ja bym nie szukał firmy od wszystkiego tylko takiej która się specjalizuje w danej usłudze.
@@DanieluJaro I tak robimy ale zawsze możesz wpaść na partaczy ,życie 🤷♀️.I oczywiście że nie nauczę się budowlanki przez jeden artykuł ale zdobędę chociaż podstawę na czym ta praca polega i od czego powinno się zacząć a co nie powinno się ominąć .Na co zwrócić np uwagę przy wyborze okien czy drzwiach wejściowych itp .Jaki klej lub grunt na zew lub wew wybrać itp. Mąż mi w tym dużo pomaga ponieważ jest cenionych fachowcem i proszę mi uwierzyć że widzieliśmy już dużo „ala fachowców”. Nie chce takich u siebie a prawdziwych fachowców zawsze doceniam i szanuję 👌
Dokładnie z internetu nie dowiemy się wszystkiego, tam też sterują opiniami żeby popyt był większy. Najlepiej się z kimś zaprzyjaźnić kto się na tym zna i robi to na co dzień.
Bardzo dobrze! Świadomy klient to dobry klient! Ale dla porządnego wykonawcy:)
Budowlanka to szambo. Mowic o tym, to od razu ktos sie oburza ze nie mozna generalizowac. Oczywiscie, ze w budowlance, jak wszedzie, sa ludzie ktorym po prostu sumienie nie pozwoli oszukiwac klienta. Natomiast ryzyko trafienia na nierzetelnego wykonawce jest zbyt duze, zeby przejsc nad tym do porzadku dziennego. Doksztalcanie sie i kontrola wlasna albo inspektor, oraz wszystko na umowe mimo ze drozej. Bez tego spodziewajcie sie niespodzianek za pare/parenascie lat.
Dokładnie!
Strasznie mnie frustruje, że muszę znać się na wszystkim. Niestety po prawda co mówisz. Idąc do mechanika lepiej pokazać że znasz się na swoim aucie bo widząc kobietę też będzie chciał naciągnąć, to samo z budowlańcami na szczęście mam samoistny pęd do wiedzy.
Wkur jest to... płacisz a i tak musisz pilnować...
To frustrujące, to prawda. Dlatego uważam, że budowa domu naprawdę nie jest dla każdego
No jak zobacza ze nie masz pojecia to Ci fuszere zrobia
Ja chciałem tylko powiedzieć, że miałem przyjemność pracować dla tego Inwestora. Na reklamę się nie zgodziłem, bo jestem mało medialny, kilka potknięć/niespodzianek, rozjazdów kalendarza się zdarzyło, ale mogę powiedzieć tylko tyle - bardzo serdeczny Klient, którego mogę życzyć każdemu. Dociekliwy, wymagający - tak jak lubię. Najtańszy z pewnością nie byłem - czy będą zadowoleni - czas pokaże. Pozytywni ludzie. Uczciwi. I skromni. Nie jestem lwem promocji i internetu - ale tak serio - dobra współpraca. Życzę każdemu współpracy na zdrowych zasadach. Tutaj nikt nie chciał nikogo naciągnąć, oszukać, wykorzystać. WIN=WIN. Pozdrawiam
Dziękujemy!! My także jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy 💪🏼
Tam gdzie będą mieli przestrzeń was oszukać i niskie ryzyko to dużo osób z tego skorzysta. Mój majster zaproponował mi towar na zasypkę w dobrej cenie, przyjechała jedna ciężarówka dzień wcześniej i wysypała go na placu, było git. Nie mogłem być przy zasypce następnego dnia, ale z racji pracy zdalnej podglądałem w miarę możliwości na kamerach z budowy. Jak zobaczyłem na kamerze gdy przyjeżdża kolejna ciężarówka, a towar jest innego koloru to mi oczy wyszły. Nim zdążyłem przyjechać na budowę to towar już leżał w zasypie. Gdyby nie podgląd na żywo z budowy to pewnie byłoby jeszcze gorzej. Strach pomyśleć ile takich furtek mają wykonawcy podczas budowy.
Czym był towar innego koloru ?
Coś w stylu takiego piasku z gliną, nie wiem dokładnie. Konsultowałem to z kierownikiem budowy i geologiem i sumarycznie wyszło, że może zostać, towar zagęszczał się co jest tu ważnym czynnikiem. Niestety nie była to pospółka czy tam piasek kopalniany.
Każdy kto budował dom wie, że coś jest u niego zrobione źle. Jest takie przysłowie "Nie ma domku bez ułomku". U nas niestety jest dużo tych "ułomków". Jeśli miałbym dać jedną najważniejszą radę dla osób, które budują dom to bym powiedział, żeby robili wszystko wg projektu. A jak wykonawca mówi że czegoś nie trzeba zrobić tak jak w projekcie to potraktować to jako ostrzeżenie, bo najpewniej wykonawcy nie chce się tego robić, a nie ze w projekcie jest źle. W razie wątpliwości dopytać kierownika budowy I niech on ma ostatnie słowo. Czyli najważniejsze są: projekt budowlany i kierownik budowy, a dopiero później opinia wykonawcy który ma interes żeby się nie narobić.
Nie znałam tego powiedzenia, fajne! :)
Niestety to prawda co mówisz. U nas na fakturze ilość materiału do budowy więcej niż przyjechało na budowę na kwotę 9500 zł. Trzeba sprawdzać.
Umnie to samo... styropian policzyli opkakowania a cena za m3... chcieli mnie przekręcić na 15 tys...
Masakra! I człowiek pomyśli, że straci może tysiąc czy dwa, a tu się nie boją na takie kwoty oszukiwać, szok!
Jestem na początku budowy i mam odpał w drugą stronę, że wszyscy chcą mnie oszukać. Takie podejście też nie ułatwia 🙂
I tak jest. Materiały kupuj sam. Zapisuj wyceny i niech gazdy Ci je podaję na umowie czy z VAT czy bez bo co drugi to jakiś naciągacz.
Lepiej chyba w tę stronę niż w tę drugą, bezpieczniej;)
Poza elektrykiem, hydraulikiem i wylewkami, wszystko kupujemy sami. Oczywiście nie obyło się bez drobnych poprawek, ale ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni ze wszystkich zakończonych etapów. Na razie trafiamy na dobrych ludzi. Budowa, jak budowa. Wychodzimy z założenia że nie ma domów bez wad i błędów. Ważne żeby w przyszłości dobrze się mieszkało. Dom ma być suchy i ciepły. Pozdrawiamy
Czasami niestety jest "mokry i zimny", a to chyba najgorszy scenariusz
Jest tak jak mówisz, tu muszę się zgodzić. Ja się cieszę że mam brata który w budowlance jest już 20lat. Póki co wszystkie ekipy mam z polecenia, materiały też mam z hurtowni w której pracuje znajomy. Także udaje się wszystko ogarnąć bezproblemowo. Ale, jeżeli ktoś nie ma rozeznania i pojęcia to niestety można wpaść na minę.
Oby tak dalej 👌🏼
Można by książkę o moich przygodach z fachowcami napisać. Najbardziej mi się podobał hydraulik. "Nie będzie pracował na moim materiale bo dba o jakość mojej pracy" 😯
Tak czytam komentarze i jestem zdziwiony że takie problemy są z wykonawcami. Sam jestem wykonawcą, i zawsze pracuje na materiale który ja wybieram, przyznam że nie jest najtańszy ale wystawiam FV i gwarancję na daną usługę. Nigdy nie miałem reklamacji.... A materiał zawsze rozliczałem co do sztuki - opakowania. Zresztą robię szacunkowy kosztorys i zawsze jest trafiony idealnie...
Gratuluję podejścia mi pasciak remontował 10 tygodni lazienke 1,46x1x98 i obil wanne i zadarł futrynę na dowiezienie w nowych drzwiach 2krotnie trzeba było wanne osadzac i jest do wymiany o pakowaniu na ścianę wyszczerbionych kafli nie wspomnę moja mama nerwicy się nabawiła bo to jej łazienka i nie chce juz słyszeć o dalszym remoncie,bo to przeżyła to jakiś horror....
Moze akurat sie starasz robić dobrą robote . U nas tak ciezko o dobrego fachowca . 10 % osob robi dobrze . Na globalne firmy nikogo nie stać a i też nie przyjadą do byle czego .o@@DanieluJaro
Powiem tylko, że mój dom "budował się sam". Niewiarygodne ale nie było innego wyjścia😏. Wyszedł dwuletni "poślizg" 😤. Jedynie taras i wejście do domu oraz elewacja - będą robione z nami "na karku" 🤭. Oczywiście przez inną ekipę.
Pozdrawiam i do następnego spotkania 🤗
Firma na którą trafiłem to dno, mimo że widziałem efekty ich pracy to wspolczuje ludziom ktorzy sie z nimi budowali i zaufali im bezgranicznie. Na każdym etapie coś, jak nie braki w plycie to styropian nie odpowiedni pod podlogowke, to za mało dachówki więc są 2 odcienie. 5 razy okna mierzyli i w dalszym ciągu zle osadzili. Rolety nie takie... pilnujcie swoich domków, czytajcie i nie bójcie się pytac
Dokładnie!
Moim zdaniem najlepiej umówić się na konkretną cenę za wykonanie, a materiały niech kupuje wykonawca, ale rozliczenie kosztów po paragonie. Nasz wykonawca po prostu pytał - czy chcemy gładzie trochę lepsze ale będą droższe czy jednak te tańsze ryzykujemy itp., zawsze nam tłumaczył jakie są wady i zalety danego materiału.
Tak, takie rozwiązania są chyba najlepsze:)
wynajęta osoba również nie będzie się tak angażować w doglądanie budowy jak my sami, i tak na końcu to nam najbardziej zależy na jakości wykonania.
Jeśli za to jej płacimy to raczej powinna się angażować, ale to nie może być osoba z łapanki tylko naprawdę sprawdzona z dużą wiedzą techniczną. ma na sobie odpowiedzialność względem wykonywanych prac więc raczej powinna ogarniać:)
Ile kwh pobrala pompa za styczen? Pozdrawiam
Dzieci do golenia z kasy pozdrawiam budowlancy
Podaj jeszcze nazwę swojej firmy, żeby Cię omijać szerokim łukiem. Choć podejrzewam, że robisz na czarno 😁
Ale generalizacja... Wiadomo, że warto zachowywać pewną dozę ostrożności jak we wszystkim w życiu, ale patrzenie ciągle komuś na ręce, sprawdzanie co chwilę czy robi tak jak "przeczytałam w internecie" to przesada. Jeśli nie masz minimum zaufania do ekipy remontowej to znak, że trzeba zmienić ekipę i wziąć kogoś z polecenia, kto faktycznie dba o swoją pracę, o materiały z których korzysta i jest uczciwy z klientem. Tak, tacy fachowcy istnieją 👏
Trafiłam na szczęście na ekipę, z której jestem w 100% zadowolona więc totalnie nie mogę się zgodzić z tym filmikiem. Przykro, że są dalej ekipy na rynku, które próbują oszukać klienta... Czasami lepiej wziąć teoretycznie droższą ekipę, ale przede wszystkim sprawdzoną niż potem żałować 😊
Wybacz, ale płacąc naprawdę GRUBE tysiące mam prawo patrzeć komuś na ręce. Po doświadczeniu jakie mam za sobą mogę stwierdzić, że na zaufanie wykonawca musi sobie zapracować i nie ma opcji, że dostanie je z marszu.
Dlaczego nie weźmiesz sprawdzonej firmy,? Taniej nigdy nie jest dobrze .
Ale mówisz w jakim kontekście? My już wszystko na budowie robimy sami:)
Ja mogę tylko dodać od siebie żeby nikomu nie przyszło do głowy to co nam … czyli budowa systemem zleconym z za granicy😂 Taka przyjemność kosztowała nas o prawie 100tys więcej niż na umowie która podpisaliśmy 😅
Bo to niby podrożało a to trzeba było jeszcze dokupić 😂
Niby papiery na wszystko mam ale wątpliwości pozostają 😂
Podziwiam... Pewnie nie tylko 100tys., ale też o wiele więcej nerwów
Nauka kosztuje pieniądze. Budujac sie, oddajac sochod do mechanika, idac do lekarza czy restauracji musisz miec pojecie jakiekolwiek. Z polecenia to mit, bo najczesciej polecaja ludzie co nie maja pojecia czy robota zostala dobrze wykonana czy nie, rady tatusia czy szwagra to tez czesto gowno warte. Najglupsi sa Ci co mysla, ze jak duzo zaplaca to beda miec dobrze zrobione, pajace. Wazne aby kazdy inwestor cos sam zrobil na swojej budowie bo wtedy zobaczy, ze nie wszystko jest proste i lekkie. Kierownik budowy kilka tysiecy? Max 2000zl bral po moich znajokych, ale Oni sami pilnowali budowy. Materialy od razu placic, i nie brac robot z materialem, bo np wylewki butami z domu wyniesiecie
Dokładnie. U siebie materiały przeliczyłem i kupowałem sam i myślę że dobrze na tym wyszedłem
To co mogę poradzić to na pewno oddzielać koszty robocizny od materiałów. Trzeba się pojawiać na budowie i patrzeć co po każdym etapie zrobili fachowcy i z czego. Korzystali. Poza tym pytać pytać jeszcze raz pytać.
Otóż to!
Tak. Budowlancy, remontarze to koszmar. Cenia sie a g ...robią 😢
Zdarza się i tak niestety
Dalej nie wiem kto i jak Was oszukał :)
Nie w tym sęk, dlatego nie podawałam konkretnych przykładów z autopsji:)
Ja wykonuje ogrodzenia frontowe tu jest cyrk moi klienci opowiadają często jak ślusarze bajki opowiadają,jakość marketowa a cena z kosmosu.
Polski Janusz okłamuje zazwyczaj państwo na podatkach, klienta, pracowników... jak nikogo nie oszuka to mu sie nie oplaca...
Szkoda
Niestety dzisiaj naciągają ile wlezie dlatego im bardziej wyszczególnione umowy z karami w razie każdego przypadku tym lepiej. A kasę w umowie rozpisać na raty i to dopiero po kontrolowaniu. Lepiej by dać więcej za kb który zrobi kontrole niż panie to się zareaguje później
Dokładnie- zapłata dopiero po wykonanych pracach, zadnych zaliczek
Obcy ludzie nie są naszymi rodzicami... Witamy w świecie dorosłych...
Witamy:) rodzicom płacisz grube tysiące?
A mój majster powiedział że mogę zamawiać towar sam lub on będzie zamawiać to co chce na WZ i za materiał rozliczam się sam
I tak najlepiej! My też tak często robiliśmy
Troche taki film jakbyscie nie budowali sami tylko kupili dom od dewelopera wspolczuje
kto buduje dzisiaj sam???🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤣🤣🤣🤣🤣
Budowaliśmy systemem zleconym. Teraz z wykończeniem działamy już sami.
Wielu ludzi, a jeszcze większa ilość wykańcza.
Niestety za darmo nie ma nic
Nikt nic nie chce za darmo
Chyba nic nie irytuje bardziej budowlańca, niż ktoś kto sie naoglądał/nasłuchał internetu i myśli ze wie lepiej.
Ludzie, do wszystkiego z umiarem. Najlepiej zapytać się znajomych którzy tym się zajmują, czy tam gdzie ty widzisz błąd to faktycznie ten błąd występuje.
No tak, bo nieświadomy klient to najłatwiejszy klient ;) nie mówię żeby „wiedzieć lepiej”, tylko żeby wiedzieć, po prostu.
@@rozowymokiem I takie wnioski wyciągnąłem po tym filmie. Zresztą ta wiedza może się jeszcze nieraz przydać. Mi chodzi o to, żeby mieć umiar. To "wiedzenie lepiej" to jest zmora, ale jak sie tez co dzień przychodzi i wypytuje o dana rzecz/czynność, to wkurza i wybija z trybu pracy.
@@Matiz92YT Jeśli budowlaniec nie umie wytłumaczyć klientowi procesu budowy to powinien zatrudnić się na pomocnika i się douczyć.
@@maciej9340 A czy ja gdzieś napisałem, ze nie potrafi?
No tak, wystarczy zobaczyc usterkę czy inny program żeby zdać sobie sprawę że jest masa osób co podają się na fachowców a robią takie coś pierwszy raz. Zwykli oszuści.
Niestety to prawda 😢
Ustalanie ceny z materiałem to duuuzy błąd.
Można sporo stracić w takim układzie. Jak nie na jakości to w kwestiach finansowych
Zawsze można było kupić od psełdo dewelopera domek w stanie deweloperskim. Jeżeli się budujesz i robisz to systemem zleconym musisz cokolwiek się znać lub mieć dobrych kolegów, którzy ci doradzą. Pozdrawiam
Są tacy którzy nie mają kolegów i się nie znają. Ale tacy zazwyczaj śpią dobrze, bo czasami nawet nie zauważą pewnych błędów, dopóki same się nie ukażą ;p
Macie duzo kasy wiec 5 czy 10 tys w tyl to co to dla was
A skąd znasz stan naszych portfeli? ;) 5 tysięcy to zawsze duża kwota, niezależnie od stanu konta.