Kto w armii służył, ten wie ale bezstresowym dzieciom, które wpadły na pomysł, że przyda im się pozwolenie, taki instruktaż będzie wskazany. Obowiązkowa służba powinna być przywrócona.
a mnie się wydaje, że jestem starym, zramolałym zgredem, który swego czasu odwalił zetę, nawalił się na dworcu, jak szedł do cywila, teraz zapomniał jak jechał na "syf", jak pisał na murach 112 DDC,, a teraz odstawia wielkeigo znafffcę. A masz! ;)
walę prostu z mostu, taki już jestem. Straśnie wkurwia nie narzekanie "ach, ta dzisiejsza, bezstresowa młodzież w rurkach". Nie ma sensu przywracać obowiązkowej zety, z niewolnika nie ma wojownika. Trzeba wśród młodych krzewić kulturę posiadania broni, trzeba zachęcać ich (kasą, przywilejami) do służby na wyspecjalizowanych stanowiskach -operatorzy artylerii rakietowej, radarów, dronów. Niechaj nigdy nie wracają czasy zeciarzy i armatniego mięsa setkami wysyłanego na front. Niech dzisiejsze Wojsko Polskie nabierze zdolności zniszczenia przeciwnika na jego terenie, a nie "a linii Wisły".
@@lesnydziadek1542 Oczywiście, że z niewolnika nie będzie żołnierza. Działalność proobronna to złożony proces. Wbrew pozorom "rurki" nie pozostają bez znaczenia. Nie chodzi o narzekanie. Każde pokolenie ma swoje dziwactwa. My też mieliśmy. Ale nie da się stworzyć spójnej społeczności, nastawionej na obronę swojego dziedzictwa jeżeli młodym nie zaszczepi się pewnych, organicznych wartości. A obrona Ojczyzny taką jest. Nie można bredzić o fałszywie pojmowanym pacyfizmie i oczekiwać, że w chwili próby ludzie chwycą za broń. Z pacyfizmem jest jak z szacunkiem. Musi działać w obie strony. Stara maksyma Si vis pacem para bellum nie straciła na aktualności. Zasadnicza służba jak w PRL wykluczona ale coś skondensowanego w zamian musi powstać. Może pół roku, z zawodowymi żołnierzami cały czas na kompanii, bez fali, z intensywnym szkoleniem? Obowiązkowe studium wojskowe w czasie studiów. Szkolenia medyczne dla dziewcząt. To tylko szkic. Obowiązek obrony spoczywa na każdym obywatelu i to jest świętość. Nikt nam nie da drugiego państwa jak je stracimy. Armia zawodowa jest dobra jako szkielet. Do jakichś ograniczonych, wyodrębnionych operacji. Do obrony państwa jest niewystarczająca. Wojna na Ukrainie unaocznia to wyraźnie. Nawiasem mówiąc, jeśli nieco śledzisz to co się dzieje, to zauważ jakie są problemy z naborem ludzi do służby w: Kanadzie, Irlandii, Belgii czy Niemczech. To żadna wiedza tajemna. Są na ten temat wiarygodne, oficjalne materiały. Czego to jest efektem? Kulturowej rozwałki społeczeństw. Niczego innego.
Nie myślałem że dożyję czasu kiedy w Polsce będzie można legalnie nabywać broń i nawet instruować jak to robić. U nas w pułku gdzie służyłem lata 70-te broń właśnie taką AK czyściło się używając przybornika, wycioru do lufy i pakuł oraz po prostu czyściwa, czyli szmat. konserwowało się po wyczyszczeniu oliwą jaką każdy żołnierz miał przy sobie. Strzelało się dużo i po każdym strzelaniu obowiązkowe czyszczenie broni. Najgorsze momenty to po zajęciach taktyczno specjalnych (pozoracja pola walki) kiedy po wystrzeleniu kilku magazynków amunicji ślepej broń była naprawdę brudna. Po typowym strzelaniu amunicją ostrą na strzelnicy czyszczenie było zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze, nie wymagało tak dużego wkładu pracy. W tamtym czasie, nie było lepszej broni i uważam ją za doskonałą do dzisiaj, oczywiście w odpowiednich rękach. Celność, zasięg i skuteczność ognia rewelacyjne. Prostota budowy chyba największa zaleta. Dzisiejszymi nowościami broni nie interesuję się, ale na ten filmik popatrzyłem z przyjemnością przypominając sobie czas blisko z przed połowy wieku. Aż trudno uwierzyć że to już tyle lat temu.
Mi mówiono ze nie wolno niczym agresywnym atakować tłoka bo jak przez takie tarcie różnymi piachami itp zmniejszamy jego średnice i broń może gorzej działać - mieć problemy z przeładowywaniem .
W wojsku czyszczenie broni było dla niektórych religią. Po wiekszych strzelaniach czyszczenie - szef kompanii przyjmował z białą szmatką tych co uważali że mają już broń czysta. I każdy się wykładał. Przełom był wtedy jak rozebrane myliśmy pod prysznicem z płynem ludwik. A woda leciała wrzątek...Chorąży nie mógł się nadziwić jakim cudem. Oczywiscie potem konserwacja i na stojak. Bardzo dobry film . Pozdrawiam
Dzięki - dorzecznie, konkretnie, bez certolenia się zbędnego z maszyną, która do certolenia stworzona nie została. Na kolejne wrzuty oczekiwam jak ten kotlet u Barei.
Konkretnie i na temat. Zasyfiony tłok czyszczę mleczkiem CIF, jest szybko i czysto, a rurę gazową woda detergent i szczotka wąska do butelek, potem do sucha, trochę oleju PKB i jest git. 👍😁
Po 30 latach od rozpoczęcia "przygody" z Bronią konkretna i przemawiająca instrukcja czyszczenia opierająca się o zasadę działania i budowę AK. Mieliśmy MONowskie PKB, zamiast sznura było rwane prześcieradło lub sznurówki od opinaczy a zamiast ziemi do czyszczenia tłoka - pył ceglany,pasta do zębów i róg obcasa opinacza. Potem, uczyłem i przekazywałem wiedzę w podobny sposób. Przystępny i oczywisty. Pozdrawiam.
kręcić oczywiście jak najwięcej, mądrego zawsze się słucha cudownie. Może my nie ten sam zupełnie rocznik, ale blisko mamy do siebie i ja kocham tego rodzaju myślenie... nie dokładaj sobie roboty jak nie musisz, szkoda czasu na pierdoły, a nie mało jeszcze jest do zrobienia :-) bo sprawy trzeba sobie ułatwić, a nie wręcz przeciwnie a wtedy to się nawet miecz świetlny gdzieś znajdzie
Za subskrybowałem :). Dzięki za film. W wojsku czoło tłoka czyściliśmy o obcas buta. Co do nie klikania iglicy, z tego co pamiętam Kałach ma bezpiecznik przed wystrzałem z niezaryglowanego zamka, no chyba, że prawie cztery dekady poczyniły dziury w pamięci ;);). Będę śledził, pozdrawiam:).
Masz rację, ma tzw "bezpiecznik samoczynny" - dzięki niemu nie nastąpi przedwczesny wystrzał przed zaryglowaniem zamka, za wyjątkiem.... sytuacji w której iglica zablokowała się w przednim położeniu.
Dziękuję. Super odcinek. Rewelacja, że odkryłem Dziadkowy kanał. W tym roku wyrabiam sobie pozwolenie i nie omieszkam zawitać do Dziadka w celu zakupienia czegoś z oferty. pozdrawiam.
Dobry pomysł z tą tematyką. Zrób serię z poradnikiem jak rozbierać, składać, czyścić, regulować, serwisować poszczególne modele broni. Może jakiegoś rusznikarza zaproś. Na pewno z jakimś współpracujesz.
12:50 - przewód skośny 🙂; tak, jeden taki czip na skrzynię (wyciągi przecierak);_ PKB - rewelacja 🙂 Ja odkręcam jeszcze urządzenie wylotowe z lufy i tam też czyszczę; Pozdrawiam 🙂
1:52 Do rozbierania kałacha wygodnie jest włożyć kolbę (składana uprzednio rozłożyc)pod lewe ramię. Oba przedramiona i obie dłonie wolne - robota łatwiej idzie...
Dziadek dobry jesteś 👍 wreszcie jeden z niewielu który nie mówi w każdym swoim filmie jak to się sprawdza przed przed każdym nagraniem czy w komorze nie ma kulki i objaśnia jak to on umi odpiąć magazynek z giwery.
Z tą wodą do niechromowanej lufy, warto dodać trochę baliatolu tworząc zawiesinę olejowo wodną która wyczyści ale też nie zatrzyma się np we wżerach. Metoda wodna jest znana od bardzo dawna. Były np tabletki do czyszczenia z sody kalcynowanej. Wody warto używać destylowanej.
Mój najlepszy patent na tłok gazowy, zasłyszany gdzieś na szkoleniu z czyszczenia: Na tłok gazowy nakładasz na czysto gęsty smar, np. teflonowy co by się nie zagotował, i po strzelaniu wycierasz o grubą szmatę, nic smar do metalu nie dopuszcza, ściągasz cały syf kilkoma ruchami. Nałóż od nowa, złóż, do szafy do następnego.
Marcin ! Pokazywałem Tobie jak otwierać zamykacz rury gazowej! W kałaszku rosyjskim jest przemyślane by otwierać ten zamykacz nie wykorzystując przedmioty postronne!
Super materiał, dzięki. To teraz Ar-ka dla odmiany. A jak nie to mega fajnie by było zobaczyć właśnie typowy fokus na korozyjną ammo - i np. jak prawilnie konserować ruską broń starą - mosiny, swt, maximy itd... wszędzie tam gdzie mamy to żrące dziadostwo.
Drogi Dziadku,do podważenia zatrzasku rury gazowej mogłeś użyć tego rowka w którego wchodzą prowadnice suwadła na suwadle i zrobić sobie elegancką dźwignię zamiast uderzać śrubokrętem:)
Dziękujemy za tak wyczekiwany materiał drogi Leśny Dziadku:) Zasubskrybowane dawno temu a i like zostawiony jak pod każdym innym filmem. Mam tylko pytanie czy Jacki z rogowa lepiej czyścić jak jugosłowiańskie AK (czyli woda itd) czy jak normalne AKMy? Słyszałem że Jacki właśnie bardziej lubią łapać rdzę od powojskowych z ZSRR czy Radomia, prawda to? Czy dotyczy to tylko wczesnych partii do 2018 roku?
A to zależy. Rogów miał serię broni z wadliwie położoną powłoką (farba na broni i wewnątrz komory), komory rdzewiały jak dzikie. Ale to przeszłość. Ważniejsza jest lufa. Stare Jacki (jeszcze do niedawna) miały chromowany przewód lufy, obecna produkcja to chyba lufa bez chromu, więc traktowałbym jak jugo.
Dziadku wilgotność na poziomie pomiędzy 30 a 50 % jest jak najbardziej ok. Osuszacz będzie zbierał wodę także z otoczenia, natomiast zbyt niska wilgotność źle wpływa na strukturę drewna. Szkoda, że ruscy nie chromowali rury gazowej ;) Pozdrawiam
Ja zamiast sznura do strzelby używam szczotki okrągłej stilonowej (wycior). Piankę trzeba dobrze i wmiarę szybko zneutralizować bo też jest mocno korozyjna. Natomiast świetnie czyści tłok gazowy.
Wydawać by się mogło ,że każde podejście do czyszczenia tej broni zaczyna się od odpięcia magazynka, przeładowania broni, tz. strzału kontrolnego dalej wycior, pokrywa, sprężyna, suwadło, zamek rura gazowa no i oczywiście można dalej.
No to mam pytanie jako nowy użytkownik waszego Rumuna😁 Na suwadło i zamek nie dajemy jakiegokolwiek smaru poza tym delikatnym filmem z oleju? Pytam bo tu pod tym linkiem ruclips.net/video/iUihuPEqOV4/видео.html od 5 min 35 s firma która chwali się zestawami do czyszczenia broni prezenter daje smaru tyle jak wali się dżemu do dobrych pączków. Więc jak to jest: smarować czy nakładać lekki film olejowy po czyszczeniu?
sprawa prosta jest: jak masz interes w sprzedawaniu smaru na tony, to go zachwalasz i każesz nakładać nawet na pączki. A jak jesteś praktykiem, to robisz tak, aby było dobrze :)
Co mam poprawność polityczna do czyszczenia broni? Naucz się stosować najprostsze pojęcia, bo poprawność polityczna to zjawisko występujące w kulturze i kontekście społecznym. Już lepszym określeniem byłoby: pedantycznych działań, nadmienie troskliwych, przesadnie dbałych etc.
To nie dobrze, powinno się zawsze sprawdzać status broni. To nie broń sama strzela raz w roku tylko jej właściciel przez rutynę zapomni, że miał naboje w magazynku. I można się zdziwić bo zrobi się dziurę w suficie albo co gorsze w kimś. I wtedy będzie dopiero fajnie się tłumaczyć przy policji. A w WPA już się dobrze takim zdarzeniem i sprawcą zajmą.
Mnie bardziej ciekawi jakie zamienniki są używane do czyszczenia bo jednak wolę kupić sobie 5/10L baniak zmywacza do hamulców niż tego samego środka 100ml za 100zl z naklejka do broni ;)
W wojsku czyszczenie ma pewien zabawny element. Przed czyszczeniem zbiórka i "do przejrzenia broń". Czyszczenie przeprowadzało się w pomieszczeniu, w którym stoły sa przy ścianach, na których jest napis "tu kieruj broń". Jeżeli broń jest pusta, co zostało stwierdzone na zbiórce, to jakim cudem miałaby się znaleźć amunicja, która mogłaby kogoś zabić w przypadku położenia odbezpieczonego karabinu odwrotnie i nacisnięcia spustu niechcący? Po czyszczeniu znowu zbiórka i "do przejrzenia broń". Po co znowu przeglądać broń, skoro co najmniej od pierwszej zbiórki nikt nie widział żadnej amunicji i nie było mowy o ewentualnym nabiciu broni? Z tego, co wiem, na strzelnicy, zaraz po strzelaniu przegląda sie broń (chyba jedyna sytuacja,w której przegladanie broni ma sens), więc poza strzelnicą broń jest zawsze bezpieczna.
ło, panie, to cała epopeja by była. Na żywotność lufy wpływa: rodzaj powłoki (chrom - który producent), przebieg, rodzaj płaszcza pocisku, ewentualne przegrzanie, pozostawienie bez czyszczenia, itp, itd...
nie ma czegoś takiego jak "bez zbędnych papierów". Bez zbędnych papierów to 8 lat odsiadki ;) Pomagamy w wyrobieniu pozwolenia, pisz na lesny@wunderwaffe.pl
Witam mam pytanie kupiłem nowego AKM Jack kał. 5.56 z Rogowa i wystrzeliłem 20 pocisków na strzelnicy i postanowił go wyczyścić pianka i brunox ale chodzi mi o zamek bo w moim zamku nic nie lata jak wyżej na filmie u Pana czy to normalne w tak nowej broni proszę o opinię nie chcę rozbierać tego zamka na części pierwsze żeby nie uszkodzić
A jak ktoś wymienił łoże i ma rurę gazową z nierdzewki obecnie, to może jej w ogóle nie czyścić? Czy w końcu ilość nagaru będzie blokować tłok, czy to może sam tłok będzie nadmiar nagaru zgarniał przy strzale i nie będzie problemu?
@@lesnydziadek1542 dają razem z łożem Texas Weapon Systems. Poza tym niektórzy robią bieda tuning, kupują rurę gazową od ASG ala Ultimak i wsadzają w środek kawałek rury z nierdzewki. Działa wyśmienicie, jest w handlu rura z nierdzewki pasująca plug&play, wystarczy uciąć z metra. Jak to zrobić jest w wątku na beżowym coś pod tytułem tani tuning ak czy jakoś tak.
Chorąży zobaczył mycie kałacha pod kranem, ale się wydzierał. Że broń niszczą, że areszt, że więzienie itd...🙂 Czy przypadkiem NRDowskie kałachy nie rdzewiały jak dzikie?
1.czasy dawne i to b. 2.onuca darta w cieńkie paski. 3.szczoteczka do zębów,przydziałowa ,do czyszczenia komory gazowej- do niczego innego się nie nadawała 4.jeśli Szef nie widział ,draska z pudełka zapałek, do czyszczenia
Te wszystkie Brunoxy są o tyle fajne, że wystarczy zrobić "psik psik" i jest rozprowadzone. Czym najlepiej nakładać PKB? Nasączoną szmatką? Suwadło czy tłok łatwo w ten sposób naolejować, ale wnętrze rury gazowej już ciężej. Jakie są na to patenty?
jak się wiedźma Rassija rozpadnie, a w zasadzie jak wejdzie w nową Smutę. Czekamy z utęsknieniem. Póki co, wyszukuję jakichś resztek po Europie. Może będą yugo AK frezy, zobaczymy.
Nas jak tępy dowódca bateri zagonił do czyszczenia broni na dzień przed wyjściem i z uporem maniaka sprawdzał mech spustowy którego nam nie wół o było rozkładać to żelaza dostały wody a potem oleje ile wlazło współczułem tym co za 2-3 miesiące to dostali
Ha! Przykład czyszczenia "po cywilnemu". Jakieś taśmy, spreje.... A może tak, najpierw wystrzelać z 60 ślepaków i wtedy spróbować wyczyścić, bez tych rzeczy, których zwykły żołnierz w plecaku nie nosi, a za pomocą wyciora i pakuł/flanelowych szmatek (nawet nie wyjętego - co to za rozkładanie broni do czyszczenia)?. Ponadto, przy samym rozkładaniu, uczono mnie, że najpierw wyciągamy magazynek, potem odbezpieczamy, przeładowujemy i oddajemy strzał kontrolny. Niby nic, ale w potencjalnym zamieszaniu i szybkim czyszczeniu, to uczyło dobrych nawyków i bezpieczeństwa.
To jeżeli mi po strzelaniu z amunicji korozyjnej nalot pojawia się już 2h po strzelnaiu i to w duzych ogniskach w bloku gazowym ,klanku, w wewenętrznej części kompensatora i na tłoku , to tak szybki czas korozji jest uzależniony od jakości broni? mam S.D.M Beijing AK47 i zastanawiam sięczy to tak tragiczna jakość wykonania że po chwili już widać rdze
To też może zależeć od tego gdzie tą broń później przechowujesz. Ja zauważam, że jak leży w suchym, to dłużej można jej nie czyścić. Jak gdzieś gdzie jest wilgotne powietrze to rdzawy nalot zdecydowanie szybciej się pojawi.
z calym szacunkiem dla Pana, ale "za 5 godzina W" nagle nie wpompujemy w ludzi kultury posiadania i obslugiwania broni. o tym trzeba bylo myslec, droga wladzo z 50 lat temu. teraz jest po ptakach... a narody, ktore nie maja zagwarantowanego konstytucyjnie prawa do posiadania broni MUSZA wyginac. koniec i kropka.
Kto w armii służył, ten wie ale bezstresowym dzieciom, które wpadły na pomysł, że przyda im się pozwolenie, taki instruktaż będzie wskazany. Obowiązkowa służba powinna być przywrócona.
a mnie się wydaje, że jestem starym, zramolałym zgredem, który swego czasu odwalił zetę, nawalił się na dworcu, jak szedł do cywila, teraz zapomniał jak jechał na "syf", jak pisał na murach 112 DDC,, a teraz odstawia wielkeigo znafffcę. A masz! ;)
@@lesnydziadek1542 Robisz dobrą robotę. Dystans do siebie samego surowo wskazany ale dyskredytować się nie ma co, inni zawsze robią to lepiej 😉✊
walę prostu z mostu, taki już jestem. Straśnie wkurwia nie narzekanie "ach, ta dzisiejsza, bezstresowa młodzież w rurkach". Nie ma sensu przywracać obowiązkowej zety, z niewolnika nie ma wojownika. Trzeba wśród młodych krzewić kulturę posiadania broni, trzeba zachęcać ich (kasą, przywilejami) do służby na wyspecjalizowanych stanowiskach -operatorzy artylerii rakietowej, radarów, dronów. Niechaj nigdy nie wracają czasy zeciarzy i armatniego mięsa setkami wysyłanego na front. Niech dzisiejsze Wojsko Polskie nabierze zdolności zniszczenia przeciwnika na jego terenie, a nie "a linii Wisły".
@@lesnydziadek1542 Oczywiście, że z niewolnika nie będzie żołnierza. Działalność proobronna to złożony proces. Wbrew pozorom "rurki" nie pozostają bez znaczenia. Nie chodzi o narzekanie. Każde pokolenie ma swoje dziwactwa. My też mieliśmy. Ale nie da się stworzyć spójnej społeczności, nastawionej na obronę swojego dziedzictwa jeżeli młodym nie zaszczepi się pewnych, organicznych wartości. A obrona Ojczyzny taką jest. Nie można bredzić o fałszywie pojmowanym pacyfizmie i oczekiwać, że w chwili próby ludzie chwycą za broń. Z pacyfizmem jest jak z szacunkiem. Musi działać w obie strony. Stara maksyma Si vis pacem para bellum nie straciła na aktualności. Zasadnicza służba jak w PRL wykluczona ale coś skondensowanego w zamian musi powstać. Może pół roku, z zawodowymi żołnierzami cały czas na kompanii, bez fali, z intensywnym szkoleniem? Obowiązkowe studium wojskowe w czasie studiów. Szkolenia medyczne dla dziewcząt. To tylko szkic. Obowiązek obrony spoczywa na każdym obywatelu i to jest świętość. Nikt nam nie da drugiego państwa jak je stracimy. Armia zawodowa jest dobra jako szkielet. Do jakichś ograniczonych, wyodrębnionych operacji. Do obrony państwa jest niewystarczająca. Wojna na Ukrainie unaocznia to wyraźnie. Nawiasem mówiąc, jeśli nieco śledzisz to co się dzieje, to zauważ jakie są problemy z naborem ludzi do służby w: Kanadzie, Irlandii, Belgii czy Niemczech. To żadna wiedza tajemna. Są na ten temat wiarygodne, oficjalne materiały. Czego to jest efektem? Kulturowej rozwałki społeczeństw. Niczego innego.
@@andyv6811 i to jest konstruktywna odpowiedź, zgadzam się z Tobą w 100%
Nie myślałem że dożyję czasu kiedy w Polsce będzie można legalnie nabywać broń i nawet instruować jak to robić. U nas w pułku gdzie służyłem lata 70-te broń właśnie taką AK czyściło się używając przybornika, wycioru do lufy i pakuł oraz po prostu czyściwa, czyli szmat. konserwowało się po wyczyszczeniu oliwą jaką każdy żołnierz miał przy sobie. Strzelało się dużo i po każdym strzelaniu obowiązkowe czyszczenie broni. Najgorsze momenty to po zajęciach taktyczno specjalnych (pozoracja pola walki) kiedy po wystrzeleniu kilku magazynków amunicji ślepej broń była naprawdę brudna. Po typowym strzelaniu amunicją ostrą na strzelnicy czyszczenie było zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze, nie wymagało tak dużego wkładu pracy. W tamtym czasie, nie było lepszej broni i uważam ją za doskonałą do dzisiaj, oczywiście w odpowiednich rękach. Celność, zasięg i skuteczność ognia rewelacyjne. Prostota budowy chyba największa zaleta. Dzisiejszymi nowościami broni nie interesuję się, ale na ten filmik popatrzyłem z przyjemnością przypominając sobie czas blisko z przed połowy wieku. Aż trudno uwierzyć że to już tyle lat temu.
Tak właśnie czyściliśmy tłok w wojsku a ja myślałem że to przestępstwo. Super odcinki dobrze się słucha. Pozdrawiam.😁👍
Bardzo fajnym rozwiązaniem jest Czyścik do miedzi/gąbka do rur miedzianych ,szybko i bez brudzenia tłoka piachem ziemią robi robotę.
Mi mówiono ze nie wolno niczym agresywnym atakować tłoka bo jak przez takie tarcie różnymi piachami itp zmniejszamy jego średnice i broń może gorzej działać - mieć problemy z przeładowywaniem .
W wojsku czyszczenie broni było dla niektórych religią. Po wiekszych strzelaniach czyszczenie - szef kompanii przyjmował z białą szmatką tych co uważali że mają już broń czysta. I każdy się wykładał. Przełom był wtedy jak rozebrane myliśmy pod prysznicem z płynem ludwik. A woda leciała wrzątek...Chorąży nie mógł się nadziwić jakim cudem. Oczywiscie potem konserwacja i na stojak. Bardzo dobry film . Pozdrawiam
Dzięki - dorzecznie, konkretnie, bez certolenia się zbędnego z maszyną, która do certolenia stworzona nie została.
Na kolejne wrzuty oczekiwam jak ten kotlet u Barei.
Konkretnie i na temat. Zasyfiony tłok czyszczę mleczkiem CIF, jest szybko i czysto, a rurę gazową woda detergent i szczotka wąska do butelek, potem do sucha, trochę oleju PKB i jest git. 👍😁
Po 30 latach od rozpoczęcia "przygody" z Bronią konkretna i przemawiająca instrukcja czyszczenia opierająca się o zasadę działania i budowę AK. Mieliśmy MONowskie PKB, zamiast sznura było rwane prześcieradło lub sznurówki od opinaczy a zamiast ziemi do czyszczenia tłoka - pył ceglany,pasta do zębów i róg obcasa opinacza. Potem, uczyłem i przekazywałem wiedzę w podobny sposób. Przystępny i oczywisty. Pozdrawiam.
kręcić oczywiście jak najwięcej, mądrego zawsze się słucha cudownie. Może my nie ten sam zupełnie rocznik, ale blisko mamy do siebie i ja kocham tego rodzaju myślenie... nie dokładaj sobie roboty jak nie musisz, szkoda czasu na pierdoły, a nie mało jeszcze jest do zrobienia :-) bo sprawy trzeba sobie ułatwić, a nie wręcz przeciwnie a wtedy to się nawet miecz świetlny gdzieś znajdzie
Za subskrybowałem :). Dzięki za film. W wojsku czoło tłoka czyściliśmy o obcas buta. Co do nie klikania iglicy, z tego co pamiętam Kałach ma bezpiecznik przed wystrzałem z niezaryglowanego zamka, no chyba, że prawie cztery dekady poczyniły dziury w pamięci ;);).
Będę śledził, pozdrawiam:).
Masz rację, ma tzw "bezpiecznik samoczynny" - dzięki niemu nie nastąpi przedwczesny wystrzał przed zaryglowaniem zamka, za wyjątkiem.... sytuacji w której iglica zablokowała się w przednim położeniu.
Dziadku dziękuję za pouczający film.
Przez Dziadka teraz musze lecieć do sejfu sprawdzić ta rurę gazową, bo aż tak się nią nie przejmowalem, ale wiecej Dziadku więcej filmów!!
Chwała Dziadkowi za znakomity film! Dzięki! :)
Super filmik bardzo przydatny tym bardziej ze w pracy nie mówią i nie pokazują co i jak
Dziękuję. Super odcinek. Rewelacja, że odkryłem Dziadkowy kanał. W tym roku wyrabiam sobie pozwolenie i nie omieszkam zawitać do Dziadka w celu zakupienia czegoś z oferty. pozdrawiam.
Trzymam kciuki, zapraszam!
Szanuję i pozdrawiam. Komentarz dla zasięgów. Dziękuję.
Ciekawy Odcinek
Pozdrawiam Autora
🎉🎉🎉
Dobry pomysł z tą tematyką. Zrób serię z poradnikiem jak rozbierać, składać, czyścić, regulować, serwisować poszczególne modele broni. Może jakiegoś rusznikarza zaproś. Na pewno z jakimś współpracujesz.
Lubię takie filmiki!
12:50 - przewód skośny 🙂; tak, jeden taki czip na skrzynię (wyciągi przecierak);_ PKB - rewelacja 🙂
Ja odkręcam jeszcze urządzenie wylotowe z lufy i tam też czyszczę;
Pozdrawiam 🙂
1:52 Do rozbierania kałacha wygodnie jest włożyć kolbę (składana uprzednio rozłożyc)pod lewe ramię. Oba przedramiona i obie dłonie wolne - robota łatwiej idzie...
Dziadek dobry jesteś 👍 wreszcie jeden z niewielu który nie mówi w każdym swoim filmie jak to się sprawdza przed przed każdym nagraniem czy w komorze nie ma kulki i objaśnia jak to on umi odpiąć magazynek z giwery.
Z tą wodą do niechromowanej lufy, warto dodać trochę baliatolu tworząc zawiesinę olejowo wodną która wyczyści ale też nie zatrzyma się np we wżerach. Metoda wodna jest znana od bardzo dawna. Były np tabletki do czyszczenia z sody kalcynowanej. Wody warto używać destylowanej.
Dla zasięgu…. 👍 pozdrawiam
Mój najlepszy patent na tłok gazowy, zasłyszany gdzieś na szkoleniu z czyszczenia: Na tłok gazowy nakładasz na czysto gęsty smar, np. teflonowy co by się nie zagotował, i po strzelaniu wycierasz o grubą szmatę, nic smar do metalu nie dopuszcza, ściągasz cały syf kilkoma ruchami. Nałóż od nowa, złóż, do szafy do następnego.
Leśny Dziatku więcej filmów i filmów z Tatą Leśnego Dziadka lubię opowieści z życia pozdrawiam
Moje marzenie, chyba się skusze...😍
rewelacyjne udźwiękowienie 🙂
Marcin ! Pokazywałem Tobie jak otwierać zamykacz rury gazowej! W kałaszku rosyjskim jest przemyślane by otwierać ten zamykacz nie wykorzystując przedmioty postronne!
Jak zwykle bardzo dobry materiał. Subek poleciał :) Pozdrawiam.
Szacun. Zdrowia
Super materiał, dzięki. To teraz Ar-ka dla odmiany. A jak nie to mega fajnie by było zobaczyć właśnie typowy fokus na korozyjną ammo - i np. jak prawilnie konserować ruską broń starą - mosiny, swt, maximy itd... wszędzie tam gdzie mamy to żrące dziadostwo.
Mosiny, Maximy - jasne, zrobimy. Ale aerki to nie moja bajka, zostawię lepszym ode mnie w te klocki ;)
@@lesnydziadek1542 to jeszcze pepeszki, pepeesy te wszystkie pozornie niby "super banalne i dobrze znane" sowiety ;)
To smutne że 15min. film na YT. jest bardziej wartościowy niż wszystkie lekcje przystosowania obronnego w szkole.
I like to say thank you this is my favorite Ak I have one piece like this 👍🏻
Drogi Dziadku,do podważenia zatrzasku rury gazowej mogłeś użyć tego rowka w którego wchodzą prowadnice suwadła na suwadle i zrobić sobie elegancką dźwignię zamiast uderzać śrubokrętem:)
tyż prowda :)
Leśny dziadku jak zwykle porządny maeriał
podziękował!
Dziękujemy za tak wyczekiwany materiał drogi Leśny Dziadku:) Zasubskrybowane dawno temu a i like zostawiony jak pod każdym innym filmem. Mam tylko pytanie czy Jacki z rogowa lepiej czyścić jak jugosłowiańskie AK (czyli woda itd) czy jak normalne AKMy? Słyszałem że Jacki właśnie bardziej lubią łapać rdzę od powojskowych z ZSRR czy Radomia, prawda to? Czy dotyczy to tylko wczesnych partii do 2018 roku?
A to zależy. Rogów miał serię broni z wadliwie położoną powłoką (farba na broni i wewnątrz komory), komory rdzewiały jak dzikie. Ale to przeszłość. Ważniejsza jest lufa. Stare Jacki (jeszcze do niedawna) miały chromowany przewód lufy, obecna produkcja to chyba lufa bez chromu, więc traktowałbym jak jugo.
ale zbieg okoliczności, godzinę temu ładowałem magazynek :)
Na jugola polecam spróbować spray do czyszczenia hamulcy samochodowych 😁
Dziadku wilgotność na poziomie pomiędzy 30 a 50 % jest jak najbardziej ok. Osuszacz będzie zbierał wodę także z otoczenia, natomiast zbyt niska wilgotność źle wpływa na strukturę drewna. Szkoda, że ruscy nie chromowali rury gazowej ;) Pozdrawiam
na tłok albo piasek albo włókninę ścierną (wielkości koperty, przypomina cienką szorstką gąbkę), rewelacyjnie zbiera
Witam waści 😎 warto wiedzę z repetować 🤘
Super materiał. A ręka na karabinie przy rozbieraniu chodzi jak na skrzypcach.
My myliśmy szczoteczka do zębów z pasta pod kranem a potem oliwiarka i szmatką 😂 a przed cywilem lufa miedzy kaloryfer i ustawialismy celownik
film olejowy tani i zdrowy.
jak to w polin
Kto był w wojsku to wie że tłok suwadła najlepiej czyści się sznurówką od butów, Pozdrawiam wszystkich którzy służyli w Skwierzynie 😄
Dobry pomysł Dziadku, niech młodzi już się przygotowują na służbe w wp xD
zasubskrybowałem dawno temu - chyba po pierwszym obejrzanym filmie (co generalnie zdarza mi się żadko)
Zasubskrybowałem 👍
Ja zamiast sznura do strzelby używam szczotki okrągłej stilonowej (wycior). Piankę trzeba dobrze i wmiarę szybko zneutralizować bo też jest mocno korozyjna. Natomiast świetnie czyści tłok gazowy.
super!
Jak wszystkie pana filmiki oglądam Chciałbym pytania na te co kolekcjonuje z broń i bardzo bym prosił
Czyli z korozyjną ammo czyszczenie kalacha prawie jak czyszczenie czarnoprochowca 😉
No to już teraz tylko do Barda po kałaszka!
Wydawać by się mogło ,że każde podejście do czyszczenia tej broni zaczyna się od odpięcia magazynka, przeładowania broni, tz. strzału kontrolnego dalej wycior, pokrywa, sprężyna, suwadło, zamek rura gazowa no i oczywiście można dalej.
tak
Ja w wojsku nie miałem nic oprócz wyciora i szmat a broń była idealnie czysta 😂
płynu PKB wam nie wydali? To bieda, panie, bieeeeda.
👍
Leśny Dziadku a przewód skośny też czyścimy. 👍
Jak ja byłem w wojsku 93r, to też nie czyściliśmy kolanka gazowego AK 47
No to mam pytanie jako nowy użytkownik waszego Rumuna😁 Na suwadło i zamek nie dajemy jakiegokolwiek smaru poza tym delikatnym filmem z oleju? Pytam bo tu pod tym linkiem ruclips.net/video/iUihuPEqOV4/видео.html od 5 min 35 s firma która chwali się zestawami do czyszczenia broni prezenter daje smaru tyle jak wali się dżemu do dobrych pączków. Więc jak to jest: smarować czy nakładać lekki film olejowy po czyszczeniu?
sprawa prosta jest: jak masz interes w sprzedawaniu smaru na tony, to go zachwalasz i każesz nakładać nawet na pączki. A jak jesteś praktykiem, to robisz tak, aby było dobrze :)
Lufę za moich czasów czyściło się wyciorem .Wiosna 95
Dalej możesz jeździć konno lub bryczką :) jak w 1765 r
stalowy wycior to mordowanie chromu na koronie lufy.
Kalašnikov RU❤🙏💪
Kałąsznikow gut, ruskie Błeee
I żadnych sztucznych i poprawnych politycznie działań powtarzanych w nieskończoność typu: "sprawdzamy komorę". Dobrze wiem że sprawdzona.
Otóż to 😁
Co mam poprawność polityczna do czyszczenia broni? Naucz się stosować najprostsze pojęcia, bo poprawność polityczna to zjawisko występujące w kulturze i kontekście społecznym. Już lepszym określeniem byłoby: pedantycznych działań, nadmienie troskliwych, przesadnie dbałych etc.
To nie dobrze, powinno się zawsze sprawdzać status broni. To nie broń sama strzela raz w roku tylko jej właściciel przez rutynę zapomni, że miał naboje w magazynku. I można się zdziwić bo zrobi się dziurę w suficie albo co gorsze w kimś. I wtedy będzie dopiero fajnie się tłumaczyć przy policji. A w WPA już się dobrze takim zdarzeniem i sprawcą zajmą.
Zawsze po stokroć sprawdzamy! Cały sprzęt !!! Miałem niemiły głupi żart w jw. Olsztyn nadwiślańskie jednostki
Jak będzie miało jebnąć to i tak jebnie. Jebać tą komorę
Mnie bardziej ciekawi jakie zamienniki są używane do czyszczenia bo jednak wolę kupić sobie 5/10L baniak zmywacza do hamulców niż tego samego środka 100ml za 100zl z naklejka do broni ;)
Czy Ballistol do broni i turbo spray to jest to samo? Używałem obu i mam wrażenie, że tylko etykieta inna.
większość środków do czyszczenia broni to jest podobny skład + inny marketing i etykieta ;)
W wojsku czyszczenie ma pewien zabawny element. Przed czyszczeniem zbiórka i "do przejrzenia broń". Czyszczenie przeprowadzało się w pomieszczeniu, w którym stoły sa przy ścianach, na których jest napis "tu kieruj broń". Jeżeli broń jest pusta, co zostało stwierdzone na zbiórce, to jakim cudem miałaby się znaleźć amunicja, która mogłaby kogoś zabić w przypadku położenia odbezpieczonego karabinu odwrotnie i nacisnięcia spustu niechcący? Po czyszczeniu znowu zbiórka i "do przejrzenia broń". Po co znowu przeglądać broń, skoro co najmniej od pierwszej zbiórki nikt nie widział żadnej amunicji i nie było mowy o ewentualnym nabiciu broni? Z tego, co wiem, na strzelnicy, zaraz po strzelaniu przegląda sie broń (chyba jedyna sytuacja,w której przegladanie broni ma sens), więc poza strzelnicą broń jest zawsze bezpieczna.
Leśny jaka jest żywotność lufy w AK, SKS i innych takich na 7.62x39 oraz czy rodzaj płaszcza pocisku znacząco na to wpływa?
ło, panie, to cała epopeja by była. Na żywotność lufy wpływa: rodzaj powłoki (chrom - który producent), przebieg, rodzaj płaszcza pocisku, ewentualne przegrzanie, pozostawienie bez czyszczenia, itp, itd...
hej trzeba na te zabawki pozwolenie czy od tak bez zbędnych papierów można od was je zakupić?
nie ma czegoś takiego jak "bez zbędnych papierów". Bez zbędnych papierów to 8 lat odsiadki ;) Pomagamy w wyrobieniu pozwolenia, pisz na lesny@wunderwaffe.pl
Witam mam pytanie kupiłem nowego AKM Jack kał. 5.56 z Rogowa i wystrzeliłem 20 pocisków na strzelnicy i postanowił go wyczyścić pianka i brunox ale chodzi mi o zamek bo w moim zamku nic nie lata jak wyżej na filmie u Pana czy to normalne w tak nowej broni proszę o opinię nie chcę rozbierać tego zamka na części pierwsze żeby nie uszkodzić
może jest po porstu ciasno spasowana - ciężko stwierdzić nie widząc broni...
Dziadek, traktować mechanizm spustowy jakimś olejem/smarem? Czy na sucho ma latać?
kropelka PKB
@@lesnydziadek1542 można zastąpić balistolem jak pkb brak pod ręką czy może jakiś gęsty smar?
W armi 75 77 takiej chemi do czyszczenia nikt nie widział wycior pakuły czysciwo szmaciane duzo było roboty po strzelaniu slepakami
A jak ktoś wymienił łoże i ma rurę gazową z nierdzewki obecnie, to może jej w ogóle nie czyścić? Czy w końcu ilość nagaru będzie blokować tłok, czy to może sam tłok będzie nadmiar nagaru zgarniał przy strzale i nie będzie problemu?
będzie zgarniał i nie będzie problemu. Gdzie takie rurki produkują?
@@lesnydziadek1542 dają razem z łożem Texas Weapon Systems. Poza tym niektórzy robią bieda tuning, kupują rurę gazową od ASG ala Ultimak i wsadzają w środek kawałek rury z nierdzewki. Działa wyśmienicie, jest w handlu rura z nierdzewki pasująca plug&play, wystarczy uciąć z metra. Jak to zrobić jest w wątku na beżowym coś pod tytułem tani tuning ak czy jakoś tak.
@@jerzyszymanczak8061 podziękował!
Najlepiej się czyściło na plecy do mechaników na garaże a czołgiści mieli pistolet i ropę więc palcem mogą grzebać chorąży 😅
Chorąży zobaczył mycie kałacha pod kranem, ale się wydzierał. Że broń niszczą, że areszt, że więzienie itd...🙂
Czy przypadkiem NRDowskie kałachy nie rdzewiały jak dzikie?
Kałacha czyści się po wojnie 😮
Używając amunicji niekorozyjnej nie mając chromu również należy przelewać lufę wodą z mydłem czy juz wystarczy standardowe czyszczenie?
wystarczy standardowe
1.czasy dawne i to b.
2.onuca darta w cieńkie paski.
3.szczoteczka do zębów,przydziałowa ,do czyszczenia komory gazowej- do niczego innego się nie nadawała
4.jeśli Szef nie widział ,draska z pudełka zapałek, do czyszczenia
Te wszystkie Brunoxy są o tyle fajne, że wystarczy zrobić "psik psik" i jest rozprowadzone. Czym najlepiej nakładać PKB? Nasączoną szmatką? Suwadło czy tłok łatwo w ten sposób naolejować, ale wnętrze rury gazowej już ciężej. Jakie są na to patenty?
nabierasz w usta i bryzgasz "pfrrrr" - gotowe :)
Leśny młodzież powinien uczyć z obsługi i konserwacji prawilnej broni.
7,62x25 też jest korozyjna? też trzeba myć lufę?
zależy jakiej produkcji
@lesnydziadek1542 stv/scorpio. Czyli wojskowa przepakowana
Pamiętam czyszczenie broni ach te kwiaty w domiczkach i te czyste tłoki
Leśny podaj nazwę tego osuszacza elektrycznego. Może jakiś link...
na przykłąd ten: allegro.pl/oferta/osuszacz-powietrza-pochlaniacz-wilgoci-cichy-10715976447
@@lesnydziadek1542 dziękuję👍
Kto w wojsku słyszał o jakiś piankach, olej i jazda.
Dejta jakiś link do takiego osuszacza
Można zamienić gwizdek z ak74 do ak4?
Chciałbym kupić Kałasznikowa jakie pozwolenie na plaży uzyska
zerknij tu: wunderwaffe.pl/pozwolenie - na takie pozwolenie zakupisz kałasznikowa
hello, can i buy?
kiedy nowa dostawa z ZSRR???
jak się wiedźma Rassija rozpadnie, a w zasadzie jak wejdzie w nową Smutę. Czekamy z utęsknieniem. Póki co, wyszukuję jakichś resztek po Europie. Może będą yugo AK frezy, zobaczymy.
@@lesnydziadek1542 CZEKAM CZEKAM A PROMESA W SZUFLADZIE JUŻ SZARA SIE ROBI😃
@@lesnydziadek1542 ooo, to wtedy chyba zużyją sami wszystko
to następny beryl ? dla nieco młodszych roczników ;D
Nas jak tępy dowódca bateri zagonił do czyszczenia broni na dzień przed wyjściem i z uporem maniaka sprawdzał mech spustowy którego nam nie wół o było rozkładać to żelaza dostały wody a potem oleje ile wlazło współczułem tym co za 2-3 miesiące to dostali
Nie no super czyszczenie czystego kałacha. Może teraz z brudnym spróbujesz?
Paczpan, jakie to złośliwe :) Brudne to ja mam na co dzień na strzelnicy, nie mogę na to patrzeć
Ha! Przykład czyszczenia "po cywilnemu". Jakieś taśmy, spreje.... A może tak, najpierw wystrzelać z 60 ślepaków i wtedy spróbować wyczyścić, bez tych rzeczy, których zwykły żołnierz w plecaku nie nosi, a za pomocą wyciora i pakuł/flanelowych szmatek (nawet nie wyjętego - co to za rozkładanie broni do czyszczenia)?. Ponadto, przy samym rozkładaniu, uczono mnie, że najpierw wyciągamy magazynek, potem odbezpieczamy, przeładowujemy i oddajemy strzał kontrolny. Niby nic, ale w potencjalnym zamieszaniu i szybkim czyszczeniu, to uczyło dobrych nawyków i bezpieczeństwa.
Obficie aż będzie pływał to lubi.nawet w zimę.
To jeżeli mi po strzelaniu z amunicji korozyjnej nalot pojawia się już 2h po strzelnaiu i to w duzych ogniskach w bloku gazowym ,klanku, w wewenętrznej części kompensatora i na tłoku ,
to tak szybki czas korozji jest uzależniony od jakości broni? mam S.D.M Beijing AK47 i zastanawiam sięczy to tak tragiczna jakość wykonania że po chwili już widać rdze
To też może zależeć od tego gdzie tą broń później przechowujesz. Ja zauważam, że jak leży w suchym, to dłużej można jej nie czyścić. Jak gdzieś gdzie jest wilgotne powietrze to rdzawy nalot zdecydowanie szybciej się pojawi.
@@czarny_2.0 w szafie , ale tam jest sucho , sprawdzone razem z pochłaniaczem
A czyszczenie M16 dało by radę zrobić?
nieeee, ja się brzydzę dotykać ałery ;)
U Pana jaka cena kałaszka??
od 2990 do 9500. Polecam wunderwaffe.pl
Odwaliłem 2 lata "zety" i nikt mi/nam nigdy nie powiedział, że rurę gazową też trzeba czyścić😵💫
oj czasy kiedy czyściło się ropą, smarowało towotem z ropa lub łojem minęły.
z calym szacunkiem dla Pana, ale "za 5 godzina W" nagle nie wpompujemy w ludzi kultury posiadania i obslugiwania broni. o tym trzeba bylo myslec, droga wladzo z 50 lat temu. teraz jest po ptakach...
a narody, ktore nie maja zagwarantowanego konstytucyjnie prawa do posiadania broni MUSZA wyginac.
koniec i kropka.
A zespół spustowy jak czyścić?
sprężarką, raz na pół roku
Tak, ten wspaniały zapach magazynów broni w wojsku.....tylko PKB
tak jest :)