Ciekawy jestem opinii. Kupilem psa w hodowlii gdzie dostalem rodowod oraz umowa byla sporzadzona z mozliwoscia zwrotu szczeniaka do miesiaca od odebrania. Prawnie ok, sprwadzilismy, przodkowie rowniez znani (wczesniej zrobilismy rozpoznanie rasy oraz howodli). Po okolo 2 tygodniach zorientowalem sie ze rodowod jest wystawiony nie przez ZKWiP ale inny zwiazek (i tu pytanie czy dokument powinien sie nazywac rodowodem...). Nie moglem oddac szczeniaka, to byloby zbyt trudne :). Obecnie pies ma dwa lata, odwdziecza sie przywiazaniem, wszedl w faze (mam nadzieje) ostatniego buntu przed dorosloscia, karmie naturalnie (taki byl moj warunek), pies zdrowy i stabilny, chwalony na szkoeniach jak i na spacerach. Nowe osoby lubia sie z nami spotykac w ceach socjalizacyjnych czy tez jest znany wsrod stalych bywalcow jako "buddy". Tak sie zastanawiam czy malem szczescie, czy troche to kwestia szkolenia/wychowania/karmienia/socjalizaji? Jak czytam pewne forum howowcow (z ZKWiP) to problemy tam poruszane behawioralne jak i zdrownotne sa dla nas calkiem odlegle i dziwie sie ze wystepuja (ile w ZKWiP jest biznesu a ile rzeczywistej troski). Nie wiem jak jes z tymi pseudo ale wg ogolnej opinii pisanej prez "zrzeszonych" pseudo to jakby zrzeszenie osob "znecajacych sie" nad psami. W naszym przypadku jesli pseudo to wszystko poza ZKWiP to ta definicja sie nie zgadza. Nikokogo nie bronie czy nie usprawiedliwiam (na forum gdzie jestem kto nie ma szczeniaka z ZKWiP nawet nie moze zamiesicic posta, ja zamiesicielm, zlamalem regulamin, ale pomogli nam, wiec wcale nie jest mi przykro :)).
Fajny film , dużo interesujących informacji , słuchałam z ciekawością, mam kundelka ze schroniska ,ale dowiedziałam się ciekawych rzeczy , pazerność ludzka nie ma granic , i to prawda , że na końcu płacą najbardziej zwierzęta, dziękuję za ten film .
Byłem przekonany, że kupiłem psa z rodowodem... teraz sobie patrzę na tą kartkę, którą dostałem od hodowcy i w sumie to też mógłbym sobie takie coś wydrukować.
Kupując Mercedesa w salonie, możesz czasami odjechać lawetą. Pies zakupiony z hodowli FCI, pierwszy problem to przepuklina, hodowca twierdzi że się sama wciągnie, nie wciągła się, konieczny był zabieg. Kolejny problem to łzawienie, hodowca twierdzi że jak czaszka urośnie, to problem zniknie. Kanaliki łzowe były zupełnie zapchane, udrożniono je podczas narkozy przy okazji usunięcia przepukliny. Zostały jeszcze podrażnione spojówki, przyczyna jeszcze nie znana, może alergia, może problem fizyczny, ale pracujemy nad nią. Poza tym pies przepiękny, bystry, mądry, kochany. FCI!!!
@@tjk7036Trzeba było nie kupować psa z przepukliną, bo nic się "samo" nie naprawia. Skoro ma problem z oczami to może być to też kwestia wadliwych powiek (entropium, ektropium).
Papier niczego nie gwarantuje. Zawsze kupowałem rasowe z pseudo hodowli, żyją, są mądre i piękne a kosztują 5x mniej, dla zwykłego człowieka nie ma to znaczenia, genetyka to loteria, niezależnie od papierów.
To też jest prawda. Nie wszyscy, którzy nie mają hodowli FCI są nastawieni wyłącznie na zysk. Dla niektórych papiery są ważne, dla innych bez znaczenia. Ważne, żeby nie wspierać ludzi, którzy "produkują" psy wyłącznie dla pieniędzy w złych warunkach.
@@brendaija Jezeli nie jest to szczeniak tyl;ko pies dorosly to mozemy i z rodowodem bo nie ma zadnego zakazu uniemozliwiajacego hodowcy wyrobienia psu rodowodu a sprzedaze psow kilkumiesiecznych czy zgola rocznych tez sie zdarzaja zwlaszcza wsrod malych,drogich popularnych ras (np pomeranian za 80 tysiecy-jak dla mnie to chore zeby pies tyle kosztowal obojetnie po jakich rodzicach ale takie ceny sie zdarzaja).
Prawdziwe yorki są dużo większe niż te mikrusy. W Ameryce są zupełnie inne takie jak być powinny. To właśnie w Polsce są yorki zdewiowane co do wyglądu zdrowia i charakteru To były psy do tępienia szczurów - a nie wielkości szczura
![Quando Rondo - Life Goes On [Official Music Video]](http://i.ytimg.com/vi/eIf3fhMXAow/mqdefault.jpg)
Kiepsko merytorycznie i dopiero w połowie filmu kilka informacji a tak to Smolenia o głupotach😂😂😂
Kolejny świetny odcinek, a temat mega potrzebny. A już słuchanie Ciebie to czysta przyjemność :)
Ciekawy jestem opinii. Kupilem psa w hodowlii gdzie dostalem rodowod oraz umowa byla sporzadzona z mozliwoscia zwrotu szczeniaka do miesiaca od odebrania. Prawnie ok, sprwadzilismy, przodkowie rowniez znani (wczesniej zrobilismy rozpoznanie rasy oraz howodli). Po okolo 2 tygodniach zorientowalem sie ze rodowod jest wystawiony nie przez ZKWiP ale inny zwiazek (i tu pytanie czy dokument powinien sie nazywac rodowodem...). Nie moglem oddac szczeniaka, to byloby zbyt trudne :). Obecnie pies ma dwa lata, odwdziecza sie przywiazaniem, wszedl w faze (mam nadzieje) ostatniego buntu przed dorosloscia, karmie naturalnie (taki byl moj warunek), pies zdrowy i stabilny, chwalony na szkoeniach jak i na spacerach. Nowe osoby lubia sie z nami spotykac w ceach socjalizacyjnych czy tez jest znany wsrod stalych bywalcow jako "buddy". Tak sie zastanawiam czy malem szczescie, czy troche to kwestia szkolenia/wychowania/karmienia/socjalizaji? Jak czytam pewne forum howowcow (z ZKWiP) to problemy tam poruszane behawioralne jak i zdrownotne sa dla nas calkiem odlegle i dziwie sie ze wystepuja (ile w ZKWiP jest biznesu a ile rzeczywistej troski). Nie wiem jak jes z tymi pseudo ale wg ogolnej opinii pisanej prez "zrzeszonych" pseudo to jakby zrzeszenie osob "znecajacych sie" nad psami. W naszym przypadku jesli pseudo to wszystko poza ZKWiP to ta definicja sie nie zgadza. Nikokogo nie bronie czy nie usprawiedliwiam (na forum gdzie jestem kto nie ma szczeniaka z ZKWiP nawet nie moze zamiesicic posta, ja zamiesicielm, zlamalem regulamin, ale pomogli nam, wiec wcale nie jest mi przykro :)).
@@janoko3947Wnętrostwo widać w chwili odbioru szczeniaka.
Fajny film , dużo interesujących informacji , słuchałam z ciekawością, mam kundelka ze schroniska ,ale dowiedziałam się ciekawych rzeczy , pazerność ludzka nie ma granic , i to prawda , że na końcu płacą najbardziej zwierzęta, dziękuję za ten film .
Byłem przekonany, że kupiłem psa z rodowodem... teraz sobie patrzę na tą kartkę, którą dostałem od hodowcy i w sumie to też mógłbym sobie takie coś wydrukować.
Na szczęście że zdrowiem nie ma problemów:)
Kupując Mercedesa w salonie, możesz czasami odjechać lawetą. Pies zakupiony z hodowli FCI, pierwszy problem to przepuklina, hodowca twierdzi że się sama wciągnie, nie wciągła się, konieczny był zabieg. Kolejny problem to łzawienie, hodowca twierdzi że jak czaszka urośnie, to problem zniknie. Kanaliki łzowe były zupełnie zapchane, udrożniono je podczas narkozy przy okazji usunięcia przepukliny. Zostały jeszcze podrażnione spojówki, przyczyna jeszcze nie znana, może alergia, może problem fizyczny, ale pracujemy nad nią. Poza tym pies przepiękny, bystry, mądry, kochany. FCI!!!
@@tjk7036Trzeba było nie kupować psa z przepukliną, bo nic się "samo" nie naprawia. Skoro ma problem z oczami to może być to też kwestia wadliwych powiek (entropium, ektropium).
Pani zdecydowanie ma potencjał telewizyjny. Trzeba do kamer iść, wyrwać się z tego jutuba :)
nie wiem czy to ironia czy prawda ale super❤
Papier niczego nie gwarantuje. Zawsze kupowałem rasowe z pseudo hodowli, żyją, są mądre i piękne a kosztują 5x mniej, dla zwykłego człowieka nie ma to znaczenia, genetyka to loteria, niezależnie od papierów.
To też jest prawda. Nie wszyscy, którzy nie mają hodowli FCI są nastawieni wyłącznie na zysk. Dla niektórych papiery są ważne, dla innych bez znaczenia. Ważne, żeby nie wspierać ludzi, którzy "produkują" psy wyłącznie dla pieniędzy w złych warunkach.
@@brendaijaWażne jest to czy hodowca bierze odpowiedzialność za choroby genetyczne i wady szczeniąt a nie to czy na hodowli zarabia.
OCZYWIŚCIE ŻE MOŻNA KUPIĆ PSA Z RODOWODEM ! Z ZKWP !
Z Zkwp kupujemy psa z metryką upoważniającą do wyrobienia rodowodu. Samodzielne. Za opłatą.
@@brendaija Jezeli nie jest to szczeniak tyl;ko pies dorosly to mozemy i z rodowodem bo nie ma zadnego zakazu uniemozliwiajacego hodowcy wyrobienia psu rodowodu a sprzedaze psow kilkumiesiecznych czy zgola rocznych tez sie zdarzaja zwlaszcza wsrod malych,drogich popularnych ras (np pomeranian za 80 tysiecy-jak dla mnie to chore zeby pies tyle kosztowal obojetnie po jakich rodzicach ale takie ceny sie zdarzaja).
@@brendaijaMożna kupić z rodowodem eksportowym.
Ja uwielbiam Jamniki
❤
Prawdziwe yorki są dużo większe niż te mikrusy.
W Ameryce są zupełnie inne takie jak być powinny.
To właśnie w Polsce są yorki zdewiowane co do wyglądu zdrowia i charakteru
To były psy do tępienia szczurów - a nie wielkości szczura
To prawda.
❤️