Tej branży nie rozważałeś jako miejsca pracy, a powinieneś. Czy Amazon to miejsce dla ciebie?

Zastanawialiście się kiedyś, jak to możliwe, że wasze paczki z Amazon zaledwie kilkanaście godzin od zamówienia są zapakowane w pudełka i wysłane w drogę do waszych domów? Składa się na to czynników, ale najważniejszy jest jeden: ludzki.
Subskrybuj nasz kanał ► bit.ly/naTemat...
Odwiedź naszą stronę ► natemat.pl/
Obserwuj nas na Instagramie ► / natematpl
Twitter ► / natematpl

[@Zenfil]

taaaaaak, na dzien dobry kariera picker-packera, gdzie normy tylko i wyłacznie rosną. Niedostosowane szatnie i toalety, do towaru trzeba dojść w ciągu kilkudziesięciu sekund, nie ma czegos takiego, ze chwilę odsapniesz,napijesz się wody czy pojdziesz do toalety. Prędzej czy pozniej wylądujesz w tych dolnych paru procentach pracowników, których wywalą, bo przez 3 miesiące nie spełniasz ich norm. nie, dziekuję, jestem człowiekiem, a nie cyferką w skanerze. na koniec jedno pytanie: ile osób już umarło tam podczas pracy?

[@drogon3036]

Ta firma to opis hipokryzji jakiej nikt nie doświadczy w innej branży. Wszytko ubrane w piękne słowa, a tak naprawdę nie liczy się nic pozna tabelką w excelu.
Ps. Pracując w amazon nigdy nie widziałem tak ładnie ułożonej alejki z produktami😂 wszytko zrobicie pod publikę…

[@konek160]

oBÓZ pRACY

[@januszzsydney5863]

Ściema na maksa, firma traktuje ludzi jak scierwo, spytajcie sie prywatnie pracowników, a nie dajecie nam podstawionych ludzi na cieplych posadkach.

[@arekj8671]

Nie praca w amazon nie jest dla wszystkich. Pracowników jakich oni szczególnie poszukują to w złej sytuacji finansowej oraz tych, którzy mają mentalność chłopa postpańszczyźnianego, który będzie zapierdalał piątek świątek i niedziela i będzie dumny z tego, że jest ruchany w dupę przez pracodawców, którzy taktują go jak wół dojebując normy, każąc przychodzić do pracy kiedy się źle czuje, robić nadgodziny na zastępstwo kolegi, którego nie ma albo się zwolnił, nie dając wogóle urlopów wymagając dodatkowo od nich żeby tą gówno pracę za marne grosze traktowali jak pracę życia za, którą dają się gnoić i pomiatać.

[@arekj8671]

Pracowałem nie polecam. Zwykły korpokołchoz.