Warto wspomnieć, że fabryka robi instrument 10 razy szybciej i przez to mniej dokładnie niż lutnik, a tanie drewno bardziej reaguje na zmiany wilgotności i wypacza się. Dlatego każdy instrument fabryczny warto poprawić po zakupie jeśli chodzi o geometrię, strojenie, akcję strun, albo wybrać sklep w którym od razu jest to robione przed sprzedażą. Nie można powiedzieć, że dany model jest super, bo każdy egzemplarz, każda dostawa i partia jest inna. To nie pralki czy telewizory. Po pierwsze zależy jak wyjdzie danemu pracownikowi. Może akurat się uczył, albo był na kacu. Po drugie każdy kawałek drewna jest inny. Drewno żyje nawet po produkcji i zmienia kształty i wymiary. Po trzecie transport kontenerowy przez strefę równikową wiele zmienia. Jeden kontener trafi się zalany wodą, inny suchy. Raz będzie prażony słońcem i zalewany falami, a innym razem trafi głębiej pod pokład. Drewno skurczy się o milimetr lub rozszerzy. Dlatego w zasadzie każdy nowy instrument powinno się poprawić i wyregulować, aby grało się łatwiej i przyjemniej.
Przyślij je, to Ci poprawię. Były partie UK-21, które miały o 2 milimetry za długi pierwszy próg, lub o 2 mm za wysokie siodełko. Wtedy fatalnie stroi na progach i jest wrażenie kiepskiego brzmienia. Jeśli to nie jest wersja plastikowa, tylko drewniana, to zwykle da się poprawić i wyregulować. Posłuchaj UK-21 po moich korektach: ruclips.net/video/gOIFl9r4wVc/видео.html Szału nie ma, ale brzmi w miarę OK, jak na tą cenę.
Początkujący może mieć problem z oceną czy dane ukulele brzmi dobrze... No nie ma po prostu porównania, a jeśli totalnie nie umie grać to też nie zupełnie będzie umiał przetestować. Będąc w sklepie można dostać pomieszania zmysłów, podobnie jak probuje się zbyt dużo perfum w drogerii 😜 ja kupowałam ukulele przez internet, pierwsze to było mahilele które albo jest wadliwe ale tak już ma że często się rozstaja. Przy takimch budżetowych uku trzeba brać z dobrego sklepu gdzie instrumenty są selekcjonowane bo łatwo naciąć się na bubel. Przestałam z nim walczyć, kupiłam Lanikai. Na podstawie porad kogoś kto ma doświadczenie, choć nie byłam przekonana do jego wyglądu to po czasie polubiłam 😉 chociaż czekam na czas kiedy będę mogła zaszaleć, np zakochana jestem w niektórych modelach flighta takich powyżej 1000zł, wtedy będę w pełni usatysfakcjonowana
Rozstrajanie rzadko jest z winy ukulele, chyba że klucze mają ogromne luzy. Można wymienić na olejowe. Najczęściej jednak to wina rozciągających się strun. Z czasem powinny się ustabilizować. Można wymienić na lepsze. Gorzej jeśli jest to ukulele z plastiku, a nie drewniane. Plastik nagina się i reaguje na zmiany temperatury. Nagrzejesz ręką gryf i już trzeba stroić. Także brzmienie plastiku jest marne, takie pudełkowe, dudniące. Drewno brzmi szlachetniej. Gdyby plastiki nadawały się na instrumenty, to w filharmonii choć jedne skrzypce byłyby z tworzywa.
@@asta9126 Tak, tego całkiem nie unikniemy. Ale jest kilka sposobów: kupić ukulele ze strunami Aquila, które są stabilniejsze niż żyłka wędkarska. Ciekawostka: świecą w UV jak banknot. To znaczy że są oryginalne i mają komponenty stabilizujące. Wybrać ukulele z kluczami olejowymi, bo mają mniejsze luzy. Nagrzać ręką struny przed strojeniem. Strojenie kończyć na podciąganiu nie na luzowaniu. Jeśli przesadzimy i mamy 5 centów za wysoko, to lepiej jest cofnąć klucz więcej, poniżej właściwego dźwięku i dojechać powoli od dołu w punkt. Błędem jest jeśli cofniemy klucz i tak zostawimy. Wtedy pierwsze uderzenie w struny rozstraja. Ostatni ruch klucza powinien naciągać, a nie luzować. Kolejna sprawa to prożek. Ważne żeby struny gładko przechodziły przez rowki. Rowki nie mogą być za ciasne. Można je smarować grafitem z ołówka lub świecą. Dzięki temu łatwiej równoważy się naprężenie przed i za prożkiem. Wybierajmy też ukulele drewniane z zamontowany pieńkami i drewnianymi gryfami. Solidna stabilniejsza konstrukcja to stabilniejsze strojenie. Plastiki wyginają się. To powoduje, że gdy jedną strunę naprężamy, pozostałe nieznacznie luzują się. Szczególnie gdy jest plastikowy gryf pusty w środku. Brzmienie i strojenie będzie lepsze przy drewnie, a też nie zaśmiecimy środowiska na 500 lat tworzywem. Kolejna sprawa przy strojeniu to geometria instrumentu. Jeśli pod pierwszy próg wchodzi Wam luźno karta kredytowa i lata, to prawdopodobnie jest za wysokie siodełko. Dociąganie strun z dużej wysokości jest niewygodne, utrudnia grę, ale także psuje strojenie na pierwszych progach. Wtedy strojenie na progach nie zgadza się ze strojeniem pustych strun. Warto to poprawić. W niektórych tanich modelach jest aż o 2 mm za wysoko. Na strojenie wpływa też prożek dolny w mostku, można na nim zrobić kompensacje i ustalić wysokość, jednak ten element ma wpływ bardziej na dalekie progi.
Zrobiłem dokładnie to co usłyszałem dzisiaj, wszedłem do sklepu i kupilem ukulele ktore mi się spodobalo ,miesiąc temu 😂
Super pomocny filmik :D
Ale ty masz fajny styl przekazywania informacji 😊
Warto wspomnieć, że fabryka robi instrument 10 razy szybciej i przez to mniej dokładnie niż lutnik, a tanie drewno bardziej reaguje na zmiany wilgotności i wypacza się. Dlatego każdy instrument fabryczny warto poprawić po zakupie jeśli chodzi o geometrię, strojenie, akcję strun, albo wybrać sklep w którym od razu jest to robione przed sprzedażą. Nie można powiedzieć, że dany model jest super, bo każdy egzemplarz, każda dostawa i partia jest inna. To nie pralki czy telewizory. Po pierwsze zależy jak wyjdzie danemu pracownikowi. Może akurat się uczył, albo był na kacu. Po drugie każdy kawałek drewna jest inny. Drewno żyje nawet po produkcji i zmienia kształty i wymiary. Po trzecie transport kontenerowy przez strefę równikową wiele zmienia. Jeden kontener trafi się zalany wodą, inny suchy. Raz będzie prażony słońcem i zalewany falami, a innym razem trafi głębiej pod pokład. Drewno skurczy się o milimetr lub rozszerzy. Dlatego w zasadzie każdy nowy instrument powinno się poprawić i wyregulować, aby grało się łatwiej i przyjemniej.
dostałam od męża Kala Ka-S, podoba mi się i brzmienie i wygląd ☺️🎀
Ja kupiłem harley benton UK 12 No w sensie to koncertowe i właśnie jutro mi przyjdzie
I jak?
I jak granko?
jesteś zajebisty!
dostałam UK-21, brzmi okropnie🥲🥲
Przyślij je, to Ci poprawię. Były partie UK-21, które miały o 2 milimetry za długi pierwszy próg, lub o 2 mm za wysokie siodełko. Wtedy fatalnie stroi na progach i jest wrażenie kiepskiego brzmienia. Jeśli to nie jest wersja plastikowa, tylko drewniana, to zwykle da się poprawić i wyregulować. Posłuchaj UK-21 po moich korektach: ruclips.net/video/gOIFl9r4wVc/видео.html Szału nie ma, ale brzmi w miarę OK, jak na tą cenę.
Początkujący może mieć problem z oceną czy dane ukulele brzmi dobrze... No nie ma po prostu porównania, a jeśli totalnie nie umie grać to też nie zupełnie będzie umiał przetestować. Będąc w sklepie można dostać pomieszania zmysłów, podobnie jak probuje się zbyt dużo perfum w drogerii 😜 ja kupowałam ukulele przez internet, pierwsze to było mahilele które albo jest wadliwe ale tak już ma że często się rozstaja. Przy takimch budżetowych uku trzeba brać z dobrego sklepu gdzie instrumenty są selekcjonowane bo łatwo naciąć się na bubel. Przestałam z nim walczyć, kupiłam Lanikai. Na podstawie porad kogoś kto ma doświadczenie, choć nie byłam przekonana do jego wyglądu to po czasie polubiłam 😉 chociaż czekam na czas kiedy będę mogła zaszaleć, np zakochana jestem w niektórych modelach flighta takich powyżej 1000zł, wtedy będę w pełni usatysfakcjonowana
Rozstrajanie rzadko jest z winy ukulele, chyba że klucze mają ogromne luzy. Można wymienić na olejowe. Najczęściej jednak to wina rozciągających się strun. Z czasem powinny się ustabilizować. Można wymienić na lepsze. Gorzej jeśli jest to ukulele z plastiku, a nie drewniane. Plastik nagina się i reaguje na zmiany temperatury. Nagrzejesz ręką gryf i już trzeba stroić. Także brzmienie plastiku jest marne, takie pudełkowe, dudniące. Drewno brzmi szlachetniej. Gdyby plastiki nadawały się na instrumenty, to w filharmonii choć jedne skrzypce byłyby z tworzywa.
@@skrzypcepengano struny nylonowe tak czy siak reagują na zmiany temperatury 🙂
@@asta9126 Tak, tego całkiem nie unikniemy. Ale jest kilka sposobów: kupić ukulele ze strunami Aquila, które są stabilniejsze niż żyłka wędkarska. Ciekawostka: świecą w UV jak banknot. To znaczy że są oryginalne i mają komponenty stabilizujące. Wybrać ukulele z kluczami olejowymi, bo mają mniejsze luzy. Nagrzać ręką struny przed strojeniem. Strojenie kończyć na podciąganiu nie na luzowaniu. Jeśli przesadzimy i mamy 5 centów za wysoko, to lepiej jest cofnąć klucz więcej, poniżej właściwego dźwięku i dojechać powoli od dołu w punkt. Błędem jest jeśli cofniemy klucz i tak zostawimy. Wtedy pierwsze uderzenie w struny rozstraja. Ostatni ruch klucza powinien naciągać, a nie luzować.
Kolejna sprawa to prożek. Ważne żeby struny gładko przechodziły przez rowki. Rowki nie mogą być za ciasne. Można je smarować grafitem z ołówka lub świecą. Dzięki temu łatwiej równoważy się naprężenie przed i za prożkiem. Wybierajmy też ukulele drewniane z zamontowany pieńkami i drewnianymi gryfami. Solidna stabilniejsza konstrukcja to stabilniejsze strojenie. Plastiki wyginają się. To powoduje, że gdy jedną strunę naprężamy, pozostałe nieznacznie luzują się. Szczególnie gdy jest plastikowy gryf pusty w środku. Brzmienie i strojenie będzie lepsze przy drewnie, a też nie zaśmiecimy środowiska na 500 lat tworzywem.
Kolejna sprawa przy strojeniu to geometria instrumentu. Jeśli pod pierwszy próg wchodzi Wam luźno karta kredytowa i lata, to prawdopodobnie jest za wysokie siodełko. Dociąganie strun z dużej wysokości jest niewygodne, utrudnia grę, ale także psuje strojenie na pierwszych progach. Wtedy strojenie na progach nie zgadza się ze strojeniem pustych strun. Warto to poprawić. W niektórych tanich modelach jest aż o 2 mm za wysoko. Na strojenie wpływa też prożek dolny w mostku, można na nim zrobić kompensacje i ustalić wysokość, jednak ten element ma wpływ bardziej na dalekie progi.
@@skrzypcepengano dziękuję za wiele informacji, nie miałam pojęcia o takich szczegółach 🙂
Ja posiadam od roku Arrow PB10 za 119 zł i jestem zadowolony na początek ✨💪😃Pozdro
Jaka firma jest najlepsza firma według ciebie?
Ja kupiłam przypadkowo ukulele w ciemno z flight ale teraz ja powiedziano że jest dobre do początku to mi ulżyło😅
Mozesz napisac dokladnie jakie modele ukulele omawiasz?
Mam pytanie przetestujesz ukulele kai?
Kupilam ukulele tenorowe thoman i strasznie fałszuje😢 nie wiem co robić, bo nie było tanie
Mam problem bo kupiłam ukulele z alegro za 200 złotych i struny są jakieś dziwne i nie brzmią dobrze da sie to naprawić?
W sklepie np. play pobierz ukulele tuner żeby nastroić struny.
👍♫