Wielka literatura, wielcy aktorzy, wspaniała realizacja. Czy ja nie nadążam, czy też tak teraz nie ma? Na pociechę dla obecnych gwiazd: dawniej chłopki też nie mialy na majtki:)
Film fajny ale cały efekt psuje ostatnia minuta filmu kiedy widać przejeżdżający samochód z daleka jak Jagna próbuje się pozbierać.Ten realizm tamtych lat zostaje momentalnie zniweczony.
Tak, to prawda. Na usprawiedliwienie twórców dodam tylko, że film kręcono na taśmie filmowej w czasach, kiedy był to towar deficytowy. Nie było więc mowy robienia tylu dubli, ile ich się robi teraz, przy cyfrowej rejestracji.
Masz prawo się nie godzić..., ale ja nie wchodzę w dywagacje, czy "zagrała tę rolę koncertowo" czy może scenicznie. W powieści Reymonta, Jagna była wielce ponętna, taka wioskowa seksbomba. O pani Emilii Krakowskiej w filmie powiedzieć się tego nie da.
Angela Momudu oj ja tez sie nie zgodzę z tą opinią, według mnie pani Krakowska idealnie pasowala do tej roli, szczególnie dobrze oddala charakter Jagny. No i jej przepiękne świecące oczy przykuwają uwagę :)
ale wiesz, że "bycie ponętną" to rzecz względna i uznaniowa? To co dla jednych ponętne, dla innych nie i odwrotnie. Rozumiem, że Ci się Emilia Krakowska nie podoba. Mi się natomiast podoba.
Genialna książka, wspaniały film. Brawo dla twórców!
wspaniały film
Wielka literatura, wielcy aktorzy, wspaniała realizacja. Czy ja nie nadążam, czy też tak teraz nie ma? Na pociechę dla obecnych gwiazd: dawniej chłopki też nie mialy na majtki:)
Cudowny serial. Książka to miód.
bardzo dobry film i pięknie komentowany.
Film fajny ale cały efekt psuje ostatnia minuta filmu kiedy widać przejeżdżający samochód z daleka jak Jagna próbuje się pozbierać.Ten realizm tamtych lat zostaje momentalnie zniweczony.
Tak, to prawda. Na usprawiedliwienie twórców dodam tylko, że film kręcono na taśmie filmowej w czasach, kiedy był to towar deficytowy. Nie było więc mowy robienia tylu dubli, ile ich się robi teraz, przy cyfrowej rejestracji.
Emilia Krakowska w roli Jagny, to pomyłka. Nie pasuje wcale do książkowego opisu.
Przepraszam, ale absolutnie się nie zgodzę. Zagrała tę rolę koncertowo!
Masz prawo się nie godzić..., ale ja nie wchodzę w dywagacje, czy "zagrała tę rolę koncertowo" czy może scenicznie. W powieści Reymonta, Jagna była wielce ponętna, taka wioskowa seksbomba. O pani Emilii Krakowskiej w filmie powiedzieć się tego nie da.
Angela Momudu oj ja tez sie nie zgodzę z tą opinią, według mnie pani Krakowska idealnie pasowala do tej roli, szczególnie dobrze oddala charakter Jagny. No i jej przepiękne świecące oczy przykuwają uwagę :)
ale wiesz, że "bycie ponętną" to rzecz względna i uznaniowa? To co dla jednych ponętne, dla innych nie i odwrotnie. Rozumiem, że Ci się Emilia Krakowska nie podoba. Mi się natomiast podoba.