Są dwie aplikacje. Ta, o której mówisz ma te dodatkowe opcje (jest też przeznaczona do innych gier Dire Wolf. Druga, dedykowana tylko Diunie ich nie ma, i z tego co wiem mieć nie będzie. No i ta pierwsza nie będzie chyba tłumaczona.
@@wojciechjasinski2143 Apka od Dire Wolf jest przetłumaczona na polski, trzeba tylko zmienić ustawienia języka z poziomu samej aplikacji. Dodatkowe opcje o których wspomniałeś to właśnie "Skauci z Arrakis" i dodatkowe karty "Imperialna rotacja" w wersji dla jednego i dwóch graczy. Pomagają przełamać stagnację kart imperialnych za pomocą wymuszonego odrzucenia dwóch kart ze stołu.
Witam. Sporo razy zagrałem w wariant solo gry Diuna: Imperium. Gra jest ŚWIETNA, wariant solo wymagający i fajnie pomyślany, ale coś w nim było nie tak. Po kilkudziesięciu rozgrywkach doszedłem co to jest. Chodzi o zbyt dużą rolę LOSOWOŚCI i brak większego wpływu na gromadzenie przez przeciwników z Rodu Hagallów Przyprawy i Wody. Dlatego minimalnie skorygowałem rozgrywkę na potrzeby wariantu solowego i efekt wg mnie jest GENIALNY. Wykorzystałem pomylone karty z 1. wydania Diuny i dodałem do automy Rodu Hagallów 2 KARTY odnoszące się do dodatkowego pola na planszy, które dodane idealnie mieści się na planszy dodatku zaraz pod polem drednotów. Jest to pole, na które można wprowadzić agenta po koszcie TRÓJKĄTA, tak jak pola z przyprawą. Dodatkowo, aby móc tam umieścić agenta, trzeba być w stanie zapłacić koszt - albo 1 WODY, albo 2 szt. PRZYPRAWY -> efektem jest możliwość przeprowadzenia ataku na dowolnego przeciwnika, aby pozbawić go połowy posiadanych zapasów przyprawy i wody (zaokrąglając w górę, na jego niekorzyść). To pole wprowadza negatywną interakcję. W grze solowej - w automie Rodu Hagallów na 2 dodanych kartach wprowadziłem taki opis akcji: (Na dole karty tak samo 2 symbole miecza do siły ataku na torze, automa oczywiście nie opłaca kosztu wysłania agenta na to pole, jeśli jest ono puste i jeśli któryś z przeciwników może w wyniku tej akcji ponieść jakąkolwiek stratę. Atak jest skierowany na tego rywala, który poniesie dotkliwsze straty.) Wybrany rywal traci połowę (zaokrąglając w górę) zapasu przyprawy i wody. Jeśli żaden przeciwnik nie ma co stracić, zignoruj i odsłoń kolejną kartę. Wariant solo już teraz gram tylko z tą poprawką. Spróbujcie zagrać z tym dodatkowym polem. I do normalnej gry dla 2-4 graczy też to fajnie wzbogaca rozgrywkę o negatywną interakcję.
Druga poprawnie zredagowana opinia po ograniu gry (pierwsza była od Gradania)... Klimatyczna, z nawiązaniem do klasyki prozy s-f, filmu... Merytoryczna opinia, a prawie godzinna minęła jak jedna chwila. 👍
Podpinam się do oceny kolegi. Merytorycznie i rzeczowo do celu. Wielu recenzentów nie czuło zupełnie klimatu produkcji, a nawet nie wnikam w znajomość pojęć czy mechanikę opisywanego wszechświata Diuny. Gratuluje udanej recenzji.
@@eldontyrell8544No cóż, wiedza merytoryczna nie jest dana raz na zawsze... Albo uczymy się i rozwijamy, albo stoimy w miejscu i się cofamy w rozwoju. Gambit dla wielu influencerów pozostaje jednak ideałem niedoścignionym. Nawet popularne kanały nie dorastają mu do pięt... Szacun wielki!! Mimo że, w części opinii nie zgadzam się z nim... Dla mnie to źródło wiedzy podstawowej - dla " kupić, czy nie kupić"... I Ale opinii dla Mare Nostrum nie moge mu zapomnieć 😉😜
Wreszcie... Już myślałem, że jestem jedynym, który uważa, że plansza ma klimat Diuny. A wszędzie tylko narzekania, że brzydka. To nie jest @$#$#$ Arnak! ;)
Mała poprawka, zresztą w późniejszym druku już w instrukcji jest poprawnie - na pole walki możesz wysłać DOWOLNĄ liczbę właśnie zrekrutowanych żołnierzy, a nie jednego lub wszystkich. Plus dwójka z garnizonu, jak mówiłeś. Super recenzja, pozdrawiam. :)
Dla mnie największym plusem tej gry jest to, że zainspirowała mnie (w końcu) do przeczytania książki. Swoją drogą ciekawi mnie brak wyraźnie zauważalnej negatywnej interakcji pomiędzy książkami i planszami na półkach. Czyżby jakiś semikoop? Pomijając dygresję - pierwsze wrażenia z gry bardzo dobre, w 4 osoby miodna rozgrywka, wyczekuję niecierpliwie kolejnych. Tradycyjnie dzięki za film.
Podziwiam ludzi którzy żartują z kamienną twarzą :D oglądam tę reckę trzeci raz i zawsze się nabieram. Mąż właśnie zamówił Diunę Imperium, zobaczymy co to za twór
Super recenzja. Zaciekawiłem się grą po obejrzeniu filmu. Bardzo wciągająca fabuła. Świetnie opowiadasz o grach. W twoich słowach słychać prawdziwą ekscytację. Przekonałeś mnie do zakupu. Wiem, że będzie warto, bo gra wydaje się unikatowa. Chyba jeszcze nie spotkałem się z połączeniem workerplacementu z deck builiderem. Już się nie mogę doczekać pierwszej rozgrywki. Dzięki! :)
Obejrzałem całą recenzję i na prawdę konkretne i rzetelne przedstawienie gry. Łapka w górę. I ocena wcale mnie nie zaskoczyła. Wiadomo, choć nie grałem jeszcze, czekam na swój egzemplarz zamówiony w preorderze to gra zapowiada się świetnie. Trochę martwi mnie, że tryb solo jest taki sobie ale skoro działa to też jest ok 😁. Jednak fakt, ta gra jest stworzona pod 3 a tym bardziej 4 osoby. Może uda mi się znaleźć pełny skład do niej. Do plusów dodałbym to, że gra nie jest tak trudna, skomplikowana pomimo mnogości opcji, decyzji do podjęcia, więc więcej osób może w nią zagrać. Ciekawe jak Diuna:Imperium będzie się miała do Endless Winter, na pewno Endless Winter bardziej złożoną jest grą . Endless Winter kupiłem w late pledge z kickstartera, ponoć na grudzień ma być wysyłka ale obstawiam bardziej styczeń/luty 2022. Też nie mogę się doczekać już.
Kurdę Tomek, miałem nic nie kupować, weszła do sklepów, uwielbiam uniwersum, dopiero co nabyłem komiks, myślę sobie, zobaczę ocb. Widzę jest recka Gambita (a mamy bardzo zbliżone gusta) no i kurdę znów przed wypłatą akcja. Szacunek za żarty i wspomnienie gier i miniserialu na starcie ;)
Hej, czy mogę w Fazie Walki podczas liczenia siły zagrać w swojej turze np. 1 kartę Intrygi Walki (dające miecze), poczekać na kolejnego gracza (zobaczyć co zrobi) i zagrać kolejną kartę w swojej turze? Czy trzeba zagrywać karty intrygi (te z mieczami) od razu wszystkie za jednym razem?
Świetny materiał jak zawsze. Żona prosiła żebym go odsłuchał bo zainteresowała ją gra a ja mam sporo czasu jadąc do pracy ;) Wygląda na to że mogę jej polecić skoro dałeś aż 9. Jestem ciekaw jakby się grało w nią z zasłonkami. Myślę że dodałoby to grze rumieńców i zwrotów akcji oraz jeszcze podrasowało grę nad stołem. No i ciekawe co wniesie zapowiedziany dodatek. Może polepszy zdolności rodów ;)
To nie tak. Najpierw był film Dawida Luncha. Na jego podstawie powstała gra a Sting zrobił karierę. Potem była druga gra, ktoś napisał chyba książkę adaptację filmu w między czasie (Zbigniew Herbert?). Potem były jeszcze inne filmy i gry, i teraz będzie kolejna gra.
Hm nie zgadzam się z deckbilderem. No karty na starcie wywal te co się zniszczą za jednym razem. Pokuś się by poświęcić jedną dobrą akcję na wywalenie/spalenie karty z pójścia na planszy. Tu trzeba zapracować na swój deck. Jak komuś 5 razy idzie zły zaciąg to znaczy, że nie pracował na deck. Bohaterowie są ok… Raban jest świetny. Trzeba wiedzieć gdzie się skupić. Przecież bonus z pierscienia jest fantastyczny. Harkonen zmusza do wysiłku innych graczy w obszarze , w którym jemu idzie łatwiej. Przez to ma więcej mocy na inne rzeczy… Itd z innymi frakcjami. Tu trzeba mieć pomysł na danego bohatera. Dużo pomaga znajomość książki. Tak tak to wszyscy wiedzą , że to na 3-4. 1-2 to doczepka
Gambit, kiedyś wspominałeś w topce najdziwniejszych mechanik o grze Merchant's Cove. Gra właśnie wyszła, nie wiem czy miałeś okazję ograć, ale czy możemy się spodziewać twojej opinii o tej grze czy raczej nie?
Taka mała uwaga na temat kilkuminutowego wywodu o pasywnych zdolnościach liderów i "O co chodzi" - sprawa jest oczywista: liderzy mają DWIE zdolności, wspomnianą pasywną i drugą związaną z zagraniem karty sygnetu, również asymetryczną. Nie można zatem rozpatrywać "A dlaczemu ty możesz, a ja nie" tylko u samych pasywek. Liderzy, którzy mają silne zdolności sygnetu mają słabsze pasywki i na odwrót, proste. I żeby nie było, że sobie to wymyśliłem - taki był zamysł twórcy, napisał o tym nawet gdzieś na BGG. Generalnie recenzent powinien wiedzieć, a przynajmniej podejrzewać, że gra była choć kilka razy testowana przed wydaniem ;)
Recenzent wie, że gra była testowana. Recenzent wie też, że jeśli coś zostało wprowadzone do gry, to taki był zamysł twórcy...ale...To nie zmienia faktu, że kiedy patrzę na te zdolności, nie czuję tego o czym piszesz. Nie czuję, że jak jedna jest słaba,, to druga jest mocna. Patrzę na Helenę i widzę dwie mega mocne zdolności. Patrzę na Earla Memnona i widzę jedną fajną, ale jednorazową i jedną "sympatyczną", ale niewiele zmieniającą. Patrzę na Hrabiego Ilbana i mam podobnie. To, że gra była testowana i to co w niej jest, to zamysł twórcy, nie zmienia faktu, że ja jako gracz, mam takie a nie inne odczucia :) Ale to moje odczucia i w żaden sposób nie mam zamiaru negować tego, że ktoś patrzy na te zdolności inaczej. Tu poznajesz tylko mój punkt widzenia :)
Mowilem ze bedzie 9 :) Co do pasywek to troche racji ale postacie z gorsza pasywka czesto maja lepsze sygnety. U nas przykładowo postac ktora wspomnialem ktora dobiera karte zamiast jednej przyprawy nigdy nie wygrala. Tak samo Helena, wygrala ale rzadko. Gralem kilka razy z siostra na dwie osoby i tez bylo fajnie, traktujesz bota jako randomowa przeszkadzajke po prostu. U nas od x czasu jest to zawsze gra ktora gramy na zakonczenie wieczoru jesli glowne danie nie zdazymy x2. A bywaly wieczory gdzie gralismy x3 :)
Co się dzieje na torach jeżeli jestem na szczycie i ktoś mnie dogoni, a nie przegoni? Oboje stoimy na tym samym polu, to kto dostaje znacznik frakcji i punkt?
@@GambitTV Czyli dycha siedzi hehe, gra jest naprawde przemega, rozegrałem to wczoraj w trzyosobowym składzie i dawno się tak nie wciągnąłem w gre :) Już sie nie mogę doczekać kolejnych rozgrywek. Pozdro
Nie czułem Diuny w Diunie. Bardziej do tej gry pasował mi setting Twilight Imperium, czyli wersja Rex: Final Days of an Empire. Ale może to dlatego, że od tej wersji zaczynałem.
@@GambitTV ja miałem i mam zupełnie inne odczucie. Dune jest grą, której zasady wynikają prosto z materiału źródłowego i wszystko trzyma się kupy i nie potrzeba do tego grać na zaawansowanych zasadach. Ta gra właściwe też jest w stanie spojlerować materiał źródłowy w swoich zasadach ( na przykład wysadzanie muru zaporowego, wzmocnione jednostki imperatora nie działające jedynie na fremenów, zdrajcy Harkonnena, przewidywania Atrydów itd.)
grałem ostatnio, i teraz jak widzę, że godzinę mogłeś o tym gadać i jeszcze tak wysoką ocenę wystawić.... to mie skręciło wykręciło i wypluło. omg, wiem że recenzje są subiektywne, ale ta gra to ani dobry wokrer placement, ani dobry deck building, a klimat diuny można zamienić na wykopki i też będzie pasowało. dramat.
Oczywiście zapomniałem tego dokleić do filmu. Aplikacja to Dire Wolf Game Room
Są dwie aplikacje. Ta, o której mówisz ma te dodatkowe opcje (jest też przeznaczona do innych gier Dire Wolf. Druga, dedykowana tylko Diunie ich nie ma, i z tego co wiem mieć nie będzie. No i ta pierwsza nie będzie chyba tłumaczona.
@@wojciechjasinski2143 Apka od Dire Wolf jest przetłumaczona na polski, trzeba tylko zmienić ustawienia języka z poziomu samej aplikacji. Dodatkowe opcje o których wspomniałeś to właśnie "Skauci z Arrakis" i dodatkowe karty "Imperialna rotacja" w wersji dla jednego i dwóch graczy. Pomagają przełamać stagnację kart imperialnych za pomocą wymuszonego odrzucenia dwóch kart ze stołu.
@@eldontyrell8544 Musieli dodać tłumaczenie jakoś ostatnio... Dzięki za info.
Witam. Sporo razy zagrałem w wariant solo gry Diuna: Imperium. Gra jest ŚWIETNA, wariant solo wymagający i fajnie pomyślany, ale coś w nim było nie tak. Po kilkudziesięciu rozgrywkach doszedłem co to jest. Chodzi o zbyt dużą rolę LOSOWOŚCI i brak większego wpływu na gromadzenie przez przeciwników z Rodu Hagallów Przyprawy i Wody. Dlatego minimalnie skorygowałem rozgrywkę na potrzeby wariantu solowego i efekt wg mnie jest GENIALNY.
Wykorzystałem pomylone karty z 1. wydania Diuny i dodałem do automy Rodu Hagallów 2 KARTY odnoszące się do dodatkowego pola na planszy, które dodane idealnie mieści się na planszy dodatku zaraz pod polem drednotów. Jest to pole, na które można wprowadzić agenta po koszcie TRÓJKĄTA, tak jak pola z przyprawą. Dodatkowo, aby móc tam umieścić agenta, trzeba być w stanie zapłacić koszt - albo 1 WODY, albo 2 szt. PRZYPRAWY -> efektem jest możliwość przeprowadzenia ataku na dowolnego przeciwnika, aby pozbawić go połowy posiadanych zapasów przyprawy i wody (zaokrąglając w górę, na jego niekorzyść).
To pole wprowadza negatywną interakcję. W grze solowej - w automie Rodu Hagallów na 2 dodanych kartach wprowadziłem taki opis akcji: (Na dole karty tak samo 2 symbole miecza do siły ataku na torze, automa oczywiście nie opłaca kosztu wysłania agenta na to pole, jeśli jest ono puste i jeśli któryś z przeciwników może w wyniku tej akcji ponieść jakąkolwiek stratę. Atak jest skierowany na tego rywala, który poniesie dotkliwsze straty.) Wybrany rywal traci połowę (zaokrąglając w górę) zapasu przyprawy i wody. Jeśli żaden przeciwnik nie ma co stracić, zignoruj i odsłoń kolejną kartę.
Wariant solo już teraz gram tylko z tą poprawką. Spróbujcie zagrać z tym dodatkowym polem.
I do normalnej gry dla 2-4 graczy też to fajnie wzbogaca rozgrywkę o negatywną interakcję.
Gambit KLASA sama W SOBIE. Dzięki za reckę! w tą grę trzeba po prostu zagrać.
Kiedy Gambita suszy od wody ognistej po srogim melanżu to alternatywna geneza Diuny powstaje😉 Trolling miesiąca 👍
Żartowniś;) Też lubię twórczość Zbigniewa Herberta.
hehe
Poczułem się jak gamoń jak nie skumalem że to ironia "to jest gra"
Druga poprawnie zredagowana opinia po ograniu gry (pierwsza była od Gradania)... Klimatyczna, z nawiązaniem do klasyki prozy s-f, filmu... Merytoryczna opinia, a prawie godzinna minęła jak jedna chwila. 👍
Bardzo dziękuję.
Podpinam się do oceny kolegi. Merytorycznie i rzeczowo do celu. Wielu recenzentów nie czuło zupełnie klimatu produkcji, a nawet nie wnikam w znajomość pojęć czy mechanikę opisywanego wszechświata Diuny. Gratuluje udanej recenzji.
@@eldontyrell8544No cóż, wiedza merytoryczna nie jest dana raz na zawsze... Albo uczymy się i rozwijamy, albo stoimy w miejscu i się cofamy w rozwoju. Gambit dla wielu influencerów pozostaje jednak ideałem niedoścignionym. Nawet popularne kanały nie dorastają mu do pięt... Szacun wielki!! Mimo że, w części opinii nie zgadzam się z nim... Dla mnie to źródło wiedzy podstawowej - dla " kupić, czy nie kupić"... I
Ale opinii dla Mare Nostrum nie moge mu zapomnieć 😉😜
Wreszcie... Już myślałem, że jestem jedynym, który uważa, że plansza ma klimat Diuny. A wszędzie tylko narzekania, że brzydka. To nie jest @$#$#$ Arnak! ;)
Duna na amigę to do tej pory majstersztyk z wielką muzyką :)
Mała poprawka, zresztą w późniejszym druku już w instrukcji jest poprawnie - na pole walki możesz wysłać DOWOLNĄ liczbę właśnie zrekrutowanych żołnierzy, a nie jednego lub wszystkich. Plus dwójka z garnizonu, jak mówiłeś. Super recenzja, pozdrawiam. :)
Dzięki. Bardzo nam siadła ta Diuna.
Zrobilbys updejt oceny gry po dodaniu dodatków?
To teraz jeszcze recenzja zaginionej wyspy Arnak i Endless winter!
A czy opłaca się kupować Diunę jak się ma na półce Wyspę Arnak? Pytam bo słyszałem, że te dwie gry są bardzo podobne do siebie.
Najlepiej w takim wypadku najpierw u kogoś w Diunę zagrać. A potem zadecydować.
Dla mnie największym plusem tej gry jest to, że zainspirowała mnie (w końcu) do przeczytania książki. Swoją drogą ciekawi mnie brak wyraźnie zauważalnej negatywnej interakcji pomiędzy książkami i planszami na półkach. Czyżby jakiś semikoop?
Pomijając dygresję - pierwsze wrażenia z gry bardzo dobre, w 4 osoby miodna rozgrywka, wyczekuję niecierpliwie kolejnych. Tradycyjnie dzięki za film.
Świetna recenzja, dzięki :) nie mogę się doczekać własnego egzemplarza :)
Miałem Diunę na Amidze. Świetna gra. Super muzyka. I nie miałbym nic przeciwko gdyby na jej podstawie powstała planszówka.
Dzięki za recenzję, jak tylko będę miała okazję zagrać to na pewno skorzystam, zaciekawiłeś mnie :)
Podziwiam ludzi którzy żartują z kamienną twarzą :D oglądam tę reckę trzeci raz i zawsze się nabieram. Mąż właśnie zamówił Diunę Imperium, zobaczymy co to za twór
Super recenzja. Zaciekawiłem się grą po obejrzeniu filmu. Bardzo wciągająca fabuła. Świetnie opowiadasz o grach. W twoich słowach słychać prawdziwą ekscytację. Przekonałeś mnie do zakupu. Wiem, że będzie warto, bo gra wydaje się unikatowa. Chyba jeszcze nie spotkałem się z połączeniem workerplacementu z deck builiderem. Już się nie mogę doczekać pierwszej rozgrywki. Dzięki! :)
Witam. Arnak czy Diuna. Podobno są podobne.
Obejrzałem całą recenzję i na prawdę konkretne i rzetelne przedstawienie gry.
Łapka w górę. I ocena wcale mnie nie zaskoczyła.
Wiadomo, choć nie grałem jeszcze, czekam na swój egzemplarz zamówiony w preorderze to gra zapowiada się świetnie. Trochę martwi mnie, że tryb solo jest taki sobie ale skoro działa to też jest ok 😁. Jednak fakt, ta gra jest stworzona pod 3 a tym bardziej 4 osoby. Może uda mi się znaleźć pełny skład do niej.
Do plusów dodałbym to, że gra nie jest tak trudna, skomplikowana pomimo mnogości opcji, decyzji do podjęcia, więc więcej osób może w nią zagrać.
Ciekawe jak Diuna:Imperium będzie się miała do Endless Winter, na pewno Endless Winter bardziej złożoną jest grą . Endless Winter kupiłem w late pledge z kickstartera, ponoć na grudzień ma być wysyłka ale obstawiam bardziej styczeń/luty 2022. Też nie mogę się doczekać już.
Kurdę Tomek, miałem nic nie kupować, weszła do sklepów, uwielbiam uniwersum, dopiero co nabyłem komiks, myślę sobie, zobaczę ocb. Widzę jest recka Gambita (a mamy bardzo zbliżone gusta) no i kurdę znów przed wypłatą akcja. Szacunek za żarty i wspomnienie gier i miniserialu na starcie ;)
Hej, czy mogę w Fazie Walki podczas liczenia siły zagrać w swojej turze np. 1 kartę Intrygi Walki (dające miecze), poczekać na kolejnego gracza (zobaczyć co zrobi) i zagrać kolejną kartę w swojej turze? Czy trzeba zagrywać karty intrygi (te z mieczami) od razu wszystkie za jednym razem?
Zagrywa się pojedynczo.
A już miałem pytać czy wiesz, że najpierw była książka i film ;-)
Świetny materiał jak zawsze. Żona prosiła żebym go odsłuchał bo zainteresowała ją gra a ja mam sporo czasu jadąc do pracy ;) Wygląda na to że mogę jej polecić skoro dałeś aż 9. Jestem ciekaw jakby się grało w nią z zasłonkami. Myślę że dodałoby to grze rumieńców i zwrotów akcji oraz jeszcze podrasowało grę nad stołem. No i ciekawe co wniesie zapowiedziany dodatek. Może polepszy zdolności rodów ;)
Dzięki za recenzję, zamawiam!
To nie tak. Najpierw był film Dawida Luncha. Na jego podstawie powstała gra a Sting zrobił karierę. Potem była druga gra, ktoś napisał chyba książkę adaptację filmu w między czasie (Zbigniew Herbert?). Potem były jeszcze inne filmy i gry, i teraz będzie kolejna gra.
Troll level master :D
PS. A potem Sapkowski napisał swoją wersją na podstawie gry Wąż
Zarówno gra jak i film powstały na bazie powieści Franka Herberta
Powiem Ci Tomku że żart na wstępie zacny! :D
Dzięki za recenzję. Pozdrawiam.
Hm nie zgadzam się z deckbilderem. No karty na starcie wywal te co się zniszczą za jednym razem. Pokuś się by poświęcić jedną dobrą akcję na wywalenie/spalenie karty z pójścia na planszy. Tu trzeba zapracować na swój deck. Jak komuś 5 razy idzie zły zaciąg to znaczy, że nie pracował na deck.
Bohaterowie są ok… Raban jest świetny. Trzeba wiedzieć gdzie się skupić. Przecież bonus z pierscienia jest fantastyczny. Harkonen zmusza do wysiłku innych graczy w obszarze , w którym jemu idzie łatwiej. Przez to ma więcej mocy na inne rzeczy…
Itd z innymi frakcjami. Tu trzeba mieć pomysł na danego bohatera. Dużo pomaga znajomość książki.
Tak tak to wszyscy wiedzą , że to na 3-4. 1-2 to doczepka
Cześć, grę do recenzji przekazało wydawnictwo Lucky Duck Games, a w opisie do filmu jest wzmianka o Lucrum Games 😅
Jak to przeszło niezauważone tak długo. Poprawione, dziękuję :)
Jak z tym.graniem na dwie osoby?
Gambit, kiedyś wspominałeś w topce najdziwniejszych mechanik o grze Merchant's Cove. Gra właśnie wyszła, nie wiem czy miałeś okazję ograć, ale czy możemy się spodziewać twojej opinii o tej grze czy raczej nie?
Niedawno dostałem swojego KSa, ale nie miałem jeszcze okazji go ogarnąć. Nie wiem kiedy siądę do gry w MC :)
Taka mała uwaga na temat kilkuminutowego wywodu o pasywnych zdolnościach liderów i "O co chodzi" - sprawa jest oczywista: liderzy mają DWIE zdolności, wspomnianą pasywną i drugą związaną z zagraniem karty sygnetu, również asymetryczną. Nie można zatem rozpatrywać "A dlaczemu ty możesz, a ja nie" tylko u samych pasywek. Liderzy, którzy mają silne zdolności sygnetu mają słabsze pasywki i na odwrót, proste. I żeby nie było, że sobie to wymyśliłem - taki był zamysł twórcy, napisał o tym nawet gdzieś na BGG. Generalnie recenzent powinien wiedzieć, a przynajmniej podejrzewać, że gra była choć kilka razy testowana przed wydaniem ;)
Recenzent wie, że gra była testowana. Recenzent wie też, że jeśli coś zostało wprowadzone do gry, to taki był zamysł twórcy...ale...To nie zmienia faktu, że kiedy patrzę na te zdolności, nie czuję tego o czym piszesz. Nie czuję, że jak jedna jest słaba,, to druga jest mocna. Patrzę na Helenę i widzę dwie mega mocne zdolności. Patrzę na Earla Memnona i widzę jedną fajną, ale jednorazową i jedną "sympatyczną", ale niewiele zmieniającą. Patrzę na Hrabiego Ilbana i mam podobnie. To, że gra była testowana i to co w niej jest, to zamysł twórcy, nie zmienia faktu, że ja jako gracz, mam takie a nie inne odczucia :)
Ale to moje odczucia i w żaden sposób nie mam zamiaru negować tego, że ktoś patrzy na te zdolności inaczej. Tu poznajesz tylko mój punkt widzenia :)
Dobra, nabrał mnie 😂 chociaż przyznam, że już rozpalałem stos na heretyka
Wiem, że już ogłaszałeś, że nie będziesz recenzował Zaginionej wyspy Arnak, ale może w nią grałeś? Jak wytrzymuje porównanie z Diuną?
Nie udało mi się zagrać. Nie jestem więc w stanie na to odpowiedzieć.
Czy gra miałaby szanse na ocenę wyżej gdyby w oficjalnych zasadach byłby punkt "zasoby nie są jawne dla pozostałych graczy" ?
Trafna uwaga. gdyby gra miała zasłonki, pewnie grałoby się bardziej interesująco. Pewnie materiał na jakiś dodatek.
Tomek diuna czy glen more 2?
Są to tak różne gry, że w moich oczach jedyna sensowna odpowiedź brzmi "Obie" :)
@@GambitTV czułem że tak powiesz. Z tym że na dwie osoby z diuną jest problem?
O masz survive na półce. Fajna gra
Panie Tomku, Pan to jest geek.
Trolling is a art! ;)
prowadzący to niezły śmieszek!
Juz była moja pierwsza łapka w dół za wstęp ale na szczęście jeszcze chwilę wytrzymałem 😀 Niezły podstęp 👍
xD
Wstęp podstępny. Ale nie dowierzałem Twojej ignorancji. Choć było blisko :-). Jeszcze trochę i dał bym się wkręcić. :-D
Mowilem ze bedzie 9 :)
Co do pasywek to troche racji ale postacie z gorsza pasywka czesto maja lepsze sygnety. U nas przykładowo postac ktora wspomnialem ktora dobiera karte zamiast jednej przyprawy nigdy nie wygrala. Tak samo Helena, wygrala ale rzadko. Gralem kilka razy z siostra na dwie osoby i tez bylo fajnie, traktujesz bota jako randomowa przeszkadzajke po prostu. U nas od x czasu jest to zawsze gra ktora gramy na zakonczenie wieczoru jesli glowne danie nie zdazymy x2. A bywaly wieczory gdzie gralismy x3 :)
Niby racja. Ale to by było lepiej widoczne, gdyby było kilka dodatkowych kart z sygnetem może :)
Co się dzieje na torach jeżeli jestem na szczycie i ktoś mnie dogoni, a nie przegoni? Oboje stoimy na tym samym polu, to kto dostaje znacznik frakcji i punkt?
Zatrzymujesz żeton sojuszu i punkt. Osoba, która Cię dogoniła nic nie dostaje.
Ja tam się nie znam ale chyba gra komputerowa mini serial jak i filmy są na podstawie książki
Jak najbardziej się znasz :)
Dlaczego "na podstawie gry" a nie książki? ED: złapałem się.
Tak, złapałeś. Ale chyba nie Ty jeden :)
A mnie to zaskoczyło... ale czekałem że za chwilę coś się wyjaśni... i wyjaśniło się... xD
A dlaczego nie ma 10tki? Za co urwałeś 1 punkt? ;-) Pozdro
Za to, że nie ma w tej grze czegoś, co sprawiłoby, że nie chciałbym jej zdejmować ze stołu :)
@@GambitTV Czyli dycha siedzi hehe, gra jest naprawde przemega, rozegrałem to wczoraj w trzyosobowym składzie i dawno się tak nie wciągnąłem w gre :) Już sie nie mogę doczekać kolejnych rozgrywek. Pozdro
cała marka Diuny opiera się na grze komputerowej - Sapkowski dał łapkę w dół i unsub ;p
Faktycznie. To byłoby takie piękne zdanie w recenzji Wiedźmina :D
Gambicie, dałeś się wyprzedzić przez Gradanie z recenzją. Chłopaki nabierają tępa.
To chyba dobrze, że Gradanie zrobiło recenzję tej gry dość szybko. Zresztą nie traktuję tego w ramach wyścigu. Zaraz sobie ich posłucham.
@@GambitTV biorąc pod uwagę Wojnę Szeptów macie po 1 punkcie. Przypominam, że gra się tylko do 10 pkt. 😅
Gambit pograj może troche więcej w Dune strategiczną bo znowu dramaty opowiadasz :P
Nie czułem Diuny w Diunie. Bardziej do tej gry pasował mi setting Twilight Imperium, czyli wersja Rex: Final Days of an Empire. Ale może to dlatego, że od tej wersji zaczynałem.
@@GambitTV ja miałem i mam zupełnie inne odczucie. Dune jest grą, której zasady wynikają prosto z materiału źródłowego i wszystko trzyma się kupy i nie potrzeba do tego grać na zaawansowanych zasadach. Ta gra właściwe też jest w stanie spojlerować materiał źródłowy w swoich zasadach ( na przykład wysadzanie muru zaporowego, wzmocnione jednostki imperatora nie działające jedynie na fremenów, zdrajcy Harkonnena, przewidywania Atrydów itd.)
grałem ostatnio, i teraz jak widzę, że godzinę mogłeś o tym gadać i jeszcze tak wysoką ocenę wystawić.... to mie skręciło wykręciło i wypluło.
omg, wiem że recenzje są subiektywne, ale ta gra to ani dobry wokrer placement, ani dobry deck building, a klimat diuny można zamienić na wykopki i też będzie pasowało. dramat.