Pertyn w EV6 nawigujący smartfonem. Ten sam, który wychował dzieci w Espero CD i opowie wam równie emocjonująco o reflektorach w tym samochodzie .Pertynie jesteś motoryzacyjnym dinozaurem, ale nigdy, przenigdy sią nie zmieniaj. Ja chce oglądać tą motoryzację przez Twoje okulary.
Powiem Panu ciekawostkę z Austrii odnośnie ograniczeń prędkości. Często widział Pan ograniczenie 80 lub 100 na wyświetlaczach diodowych a pod spodem oznaczenie IG-L. To skrót od Immisiongesetz Luft że jest zmniejszana prędkość aby zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza ale to ograniczenie prędkości nie dotyczy pojazdów z napędem elektrycznym czyli Panu wolno było jechać 140 km/h. Oczywiście fotoradar błyskał by co chwilę ale mandatu by Pan nie dostał.
Nie, że się czepiam ale z ciekawości, w Austrii można nagrywać jazdę ? „Austriacki Urząd Ochrony Danych (Datenschutzbehörde) w 2012 roku orzekł generalny zakaz używania prywatnych kamer samochodowych do monitoringu ruchu na drogach publicznych, a tamtejsze sądy wielokrotnie utrzymywały jego decyzję w mocy.”
Właśnie o to chodzi. To nagranie wyraźnie nie ma na celu monitorowania ruchu na drogach publicznych, ani tego nie robi. Gdyby ktoś chciał użyć go w takim celu, będzie bezużyteczne. Natomiast wydaje się, że nie ma przeciwwskazań do wykonania nagrania własnej osoby, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, nawet gdyby materiał filmowy zawierał w tle zapis wydarzeń będących elementami ruchu drogowego.
Nie wiem czy w EV6 jest tak samo, ale w znanych mi KIA'ch i Hyundaia'ch ciśnienie k w kołach raportowane na wyświetlaczu zawsze było/jest znacznie większe ( w granicach 0,4 bar) od mierzonego tradycyjnym manometrem. W miarę rozgrzewania rośnie. Dlatego, być może (?) wystarczyłoby skorygować ciśnienie metodą tradycyjną by pozbyć się odczucia przepompowanych kół (?).
Panie Maćku, kupiłem ev6 w wersji GT. Samochód jest oszałamiający, wszytko co Pan mówi na temat prowadzenia samochodu to prawda. Wczoraj pokonałem trasę Katowice - Orebić ( ok 1200 km) prowadzony przez fabryczna nawigację. Na ładowarkach spędziłem w sumie 1.5 godziny ( 5 ładowań). W zeszłym roku ta samą trasę pokonałem Proceedem GT i suma postojów jest podobna. Jeden duży wniosek z mojej trasy jest taki, że trzeba trzyma się kursu wyznaczonego przez navi dlatego, że nawigacja przygotowuje baterie do szybkiego ładowania i np. w Austrii na ladowarce Shella o maxymalnej mocy 360 KWh naładowałem akumulator z 30 do 85% w 15 minut. To jest porównywalny czas z tankowaniem zbiornika paliwa, staniem w kolejce do kasy na stacji i zapaleniem papierosa. Jest to moja druga KIA i jestem nią naprawdę zafascynowany. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Przy włączonym kia lane assist 2 stopnia na kierownicy auto jest utrzymywane w środku jeśli wykryje obie linie, jeśli jedną koryguje to do tejże linii, zachowanie które Pan opisuje to efekt tego, że auto ściąga do prawej, ze względu na pochyłość drogi co w Kia jest normą.
Oglądałem testy zagranicznych testerów. Kija jak i ioniq5 przejechałem mniej więcej po 250km i jeśli chodzi o odczucie jakości w środku mam zupełnie inne zdanie. Co ciekawe większość testerów ma takie odczucia jak ja
Dziękuję za kolejny super film. Chciałbym się zapytać kiedy można się spodziewać materiału o KIA Sportage 2022? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Miałem przyjemność jazdy testowej vw id4, jeździł poprawnie, przyspieszał płynnie, nie robił efektu wow, na plus wyciszenie. Kia przemawia do mnie bardziej, czas na jazdę testową.
Ja również jeździłem ID4 dla mnie to porażka. EQA da się znieść ale za mało mocy. Kona Elektric niestety za mała i bardzo ekonomiczna jak bliźniak E-Niro, bardzo stonowany i poprawny ale FWD i odpada, Tesli nie da się zapomnieć, toż to zajefajny gadżet. Za to KIA jest zupełnie inna i to jest fajne. Może to nie rakieta ale ogólna ocena jest 4+. Sprawdzę jak naprawde w życiu się spisuję. Ale tylko AWD.
@@michastaszak2558 również jeździłem eqa250 i przyznam że wystarczy na miasto. Wcześniej jeździłem eqc400 wyposażonym w 2 silniki, to była rakieta jakieś 5s do 100. Na mieście wciśnięcie pedału przyspieszenia do podłogi i puszczenie kończyło się osiągnięciem 50kmh.
W kwestii sprostowania: jest rzeczywistość wirtualna, albo rz. rozszerzona, a nie rz. wirtualna rozszerzona, żeby brzmiało poważniej. Taki jest ogólnie przyjęty podział i nie bawmy się w semantykę co dla kogo jak znaczy ;) Pozdrawiam!
No dobrze, a coś dla ludzi którzy nie potrzebują 200+ KM i nie chcą za to płacić? Na czym polega problem z wyprodukowaniem elektryka, który nie ma 2x więcej mocy niż przeciętny Golf, i również nie kosztuje 2x więcej?
Za maly zysk dla producenta, w związku z tym nie opłaca się wiązać mocy produkcyjnych by w tym czasie wyprodukować pojazd, na którym marza jest parokrotnie większa. A klienci i tak kupują.
17:43 ja chyba tutaj upatruje po co rozwija się te tryby autonomiczne, wóz jedzie na autopilocie a my mamy czas na szukanie co gdzie dotknąć na tych panelach. Na pewno fantastyczne kolory lakieru mają w palecie np. te dwa stojące obok siebie - zieleń i granatowy, oba genialne.
Pozdrawiam serdecznie 👊 brawo KIA ten kolor... zielony.. Robert de Niro w filmie pt. Poznaj moich rodziców powiedział "... kolor zielony wybierają ludzie inteligentni..." ps. powiem przeczytałem komentarze ... i dylemat... mieć KIA i zjeść BMW i/lub mieć BMW i zjeść KIA👊
Panie Macieju, a może spróbować ustawić się tak za kierownicą, każdego auta, żeby przy skręcie prawo/lewo do maksymalnego zakresu rąk (czyli skrzyżowania) nie odrywać dłoni od wieńca :) W sumie, sprawdzanie pozycji na zgięciu nadgarstka nie ma większego sensu. Zawsze oderwiesz plecy od fotela. To naturalny ruch gdzie wypychasz bark w przód, kompensując ruch, jeśli go nie kontrolujesz.
24:40 „To przyjemności jeżdżenia samochodem elektrycznym” po problemach z wystartowaniem ładowania. Prawda - innych niż Tesla na ładowarce Supercharger. Tudzież dowolnego EV (także Teslą) na Orlen Charge, Greenway, Ionity itp. Elona innowacja to ładowanie. Auta niedorobione, ale cały ekosystem wyprzedza konkurencję. EV6 wyglada w testach świetnie. Niestety w naszym kraju infrastruktura ładowarek jest wciąż słaba. Mimo to większość bateria w mieście oznacza zbędne kg, a autostradowy zasięg w obu jest za mały i oznacza postoje na ładowanie w dłuższych trasach. Tyle że im mniejsza bateria (i waga), tym mniejsza konsumpcja prądu, wiec zaskakująco dobre zasięgi. Pod rozwagę zatem wersja z mniejszą baterią
Masa nie ma wpływu na zużycie energii na autostradzie - zasada zachowania pędu. A dodatkowe 20 kWh pojemności? To jak najbardziej na wpływ na zasięg. Ja bym konfigurował pod limit dopłat, 225 tysięcy - albo wersję Plus z RWD i dużą baterią, albo wersję bazową z AWD. Ale mała bateria nie ma sensu, różnica w cenie jest niewielka, a różnica w wygodzie ogromna - na dużej baterii z Warszawy dojadę do Gdańska bez ładowania, z małą nie ma na to szans. Co do wygody ładowania - prawda, Tesla jest bezkonkurencyjna. Ale prywatnie używane Ionity nie jest dużo gorsze, współpracuje już nawet z plug-and-charge, tylko trzeba mieć osobiste konto a nie dla prasy. Nie byłoby też problemu, gdyby nie to że jedną stację okupowało 8 aut - najwyraźniej przekroczyły razem maksymalną moc. Zresztą, to akurat lada dzień przestanie być argumentem, bo Tesla już zaczęła otwierać pierwsze Superchargery dla aut firm trzecich, przynosząc ze sobą swoją magiczną prostotę.
@@wojciechmuras553 W teorii - masa w ruchu jednostajnym nie ma znaczenia. W praktyce - pewne jednak ma. Ruch jednostajny po płaskiej powierzchni jest dość rzadki. Efektywność Tesli 3 SR+ jest lepsza niż innych modeli. Wyników EV6 z mniejszą baterią jeszcze nie ma. Ale kupowanie największej baterii z największym zasięgiem i masą to jest podobnież nasza polska przypadłość - co wynika z mizernej infrastruktury. Jak stwierdził Marek Drives - z Poznania do Wwy i tak nie dojedzie, wiec po co większa bateria? Przyznaję, że sam kupowałbym maksymalny zasięg, za sprawą skromnej oferty szybkich ładowarek i lepszej dynamiki najmocniejszych wersji. Ale wszystkim traktującym EV jako pojazd do jazd wokół komina doradzam lżejsze wersje. Rozwój Ionity poprawi sytuację, choć więcej moze zmienić otwarcie SuC dla wszystkich. Ionity to świetne lokalizacje (w przeciwieństwie do SuC), ale 2 szybkie stanowiska, przy sprzedaży rocznej EV na poziomie 2000 aut, wyglada skromnie. SuC w kostomlotach, Ciechocinku czy Katowicach potrafi się zapełnić juz obecnie w weekendy.
@@pedrotravalero4605 No cóż, ciężko się nie zgodzić - może gdyby ładowarek było więcej, to mniejsza bateria miałaby sens. Chociaż dopłata do większej jest na tyle nieduża, że moim zdaniem i tak warto. Bo właśnie z dużą baterią da radę dojechać z Poznania do Warszawy "na strzała", a z mniejszą to już by trzeba było się w Kutnie na Ionity doładowywać. Może i zużyje się trochę więcej prądu jadąc pod górkę, ale nie będzie to drastyczna różnica, na pewno nie na tyle by zniwelować dodatkową pojemność. Policzyłbym to nawet, bo to proste równania z energii potencjalnej, ale może już nie o tej godzinie :) A do jazdy wokół komina to jednak można wybrać lepiej niż EV6, więc kto taktuje elektryka w tych kategoriach, to raczej niech patrzy w inną stronę (Kia e-Soul?) ;) Cieszę się że stawiają jakiekolwiek szybkie stacje - te 2 stanowiska pewnie z czasem się będą rozrastać, ale na razie kluczowe jest pokrycie mapy, a nie przepustowość. Nie ma sensu budować jednego 20-stanowiskowego huba w Łodzi, kiedy można rozstawić 10 dwustanowiskowych ładowarek po całym kraju. Na razie kolejek nie ma, a jak będą, to wtedy się rozbuduje.
Dziękuję za prezentacje obu wersji. Samochód pewnie nie bez wad, ale interesujący. Trochę zawrócił mi w głowie.... (a właściwie w sercu, bo rozum nadsl mówi po co Ci elektryk). Patrząc na "spalanie" - 21 kWh/100 km przy spokojnej jeździe (8p km/h) wersją 325 KM to sporo, RWD ze swoimi 20 kWh/100 przy 120 km/h wypada dużo lepiej. Czy miał Pan okazję porównać "ekonomiczność" obu wersji w tych samych warunkach? Pytam, gdyż pojawiają się głosy o sporym zapotrzebowaniu na prąd przy prędkościach 120-140 km/h.
@@Old-Bald-and-Grumpy myśle ze po drogach krajowych da radę zrobić i 450 km przy prędkościach 90-100km/h. Na autostradzie ok 300 km czyli ładowanie co 200 - 250 kilometrów. Gdybyśmy mieli do dyspozycji same szybkie ładowarki to ladowanie nie przekraczałoby 15 minut :). W przypadku vw/skody byłby to conajmniej dwa razy dłuższy postój.
@@Old-Bald-and-Grumpy elektrowóz robił od razu po premierze test autostradowy, wyszło im 308 km przy 140 km/h - akurat żeby dojechać na raz z Warszawy do Poznania. Przy 120 km/h już 360 km, czyli na raz z Warszawy do Gdańska też da radę. Oczywiście na styk, nikt tak realnie do zera % nie zejdzie, ale jest zupełnie dobrze.
Ta fabryczna nawigacja może okazać się lepsza od googlowej. Ostatnio google próbowało mnie wysłac trasą gorszej jakości i 60km dłuższą. Zamiast jechać 140km pyknąłbym 200km.
to jest szybki test auta, więc dziennikarzowi wygodniej wziąć uchwyt i wrzucić telefon w kratkę tym bardziej, że ze pół godziny przesiądzie się do innej wersji silnikowej. Zluzuj...
Do Torunia.... zależy skąd. Z Bydgoszczy na pewno. Wg Bjorna Ioniq5 przy 120 km/h zużył średnio 24,4 kWh/100 km przy 21 C. Daje to wg niego 289 km zasięgu przy baterii 70.6, czyli jakieś 320 przy większej o 10% baterii EV6. W optymalnym układzie używa się maksymalnie 75% baterii - czyli 240 km zasięgu między ładowaniami. Tesla Model Y (LR) w tych samych warunkach zużył 20 kWh/100 km, Model 3 z kolei w podobnych warunkach zużywał 17-18 kWh. Duża różnica na korzyść Tesli przy prędkościach autostradowych, przy 90 km/h różnica między Teslą Y a Ioniq 5 znika.
Może to zabrzmi głupio ale ostatni taki kolor kojarzy mi się z Renówkami z lat 90tych ;) może sam Maciej kojarzy skoro był pracownikiem Renault tzw MV963 British Grey ;)
@@panfistach9618 Nie wszystko na szczęście ale ten kolor jest bardzo zbliżony. Ty zapewne tez masz swpje preferencje motoryzacujne i jak przychodzi co do czego to do nich odnosisz wiec po co ta przyczepka.
Miałem ten model na weekend w lutym. Podczas dynamicznej jazdy z Poznania do Berlina ( autostradą), 2 dorosłe osoby, temp ok 0st, prędkość bez szaleństw ok 160km/h realny zasięg to 180km (33kwh/100). Wyleczyłem się z elektryków
No z tym Hyundayem premium to trochę porównanie z rozmachem 😉 Nie przeczę że i30 czy elantra jest super ale żeby tak od ręki dawać "premium" Btw czekam na Pana test Ceed FL
Nikt nigdy nie wypowiedział się lub nie doczytałem. Samochody elektryczne są dużo cięższe, jak wypadają testy hamowania i zderzeniowe w takich autach. są dużo cięższe wiec te parametry Muszą być gorsze w porównaniu z samochodami bez akumulatorów. Dziękuje i Pozdrawiam
Elektryki hamują regeneracyjnie, więc w codziennym użytkowaniu klocki i tarcze są nieużywane. Klasyczne tarcze często są większe, więc hamowanie wygląda podobnie, jak w spaliniakach.
@@KamilDziarczykowski tak, ale to przy awaryjnym hamowaniu istotny jest ciężar auta jak i przy zderzeniach. Co zostaje z elektryka po czołowym zderzeniu ?
@@Ps-qe2uz Zobacz sobie testy zderzeniowe Tesli, nagrania z wypadków. Jak się da duże tarcze, to serio nie ma z tym żadnego problemu. BMW x5 waży grubo ponad 2 tony i jakoś nich się nie pyta o hamowanie tego samochodu.
@@KamilDziarczykowski No ale jeżeli mały elektryczny samochód waży tyle co x5 benzynowe - lub około tyle, lub dużo więcej niż jego benzynowy odpowiednik? Mały Ciężki samochód (Elektryczny) ma większą bezwładność niż Mały lekki (benzynowy) samochód. tu widać pułapkę, porównanie każdego elektryka do 2 tonowego x5...!!!! Silnik spalinowy potrafi wypasc z samochodu podczas wypadku. Co sie dzieje z akumulatorami w podobnych przypadkach...?
@@Ps-qe2uz Nieprawda, siła bezwładności zależy od masy i od przyspieszenia, więc wielkość ciała nie ma tutaj nic do rzeczy. Kłania się fizyka na poziomie 7 klasy szkoły podstawowej. Nie słyszałem nigdy o przypadku wypadnięcia akumulatorów, one się ściśle trzymają podłogi i dzięki temu samochody elektryczne bardzo trudno obrócić na dach.
Śliczny samochód. Na zewnątrz i wewnątrz, jednak jednostka napędowa nie dla mnie. Nie jestem targetem koncernu Hyundai/Kia. Za to z motorem V6, a jeszcze BiTurbo he he to jutro byłbym w salonie. Świetny materiał, cudowne otoczenie. Co tu dużo gadać......Pertyn To Pertyn, samo mówi za siebie 😊😊😉😎 (Przepraszam za formę Panie Macieju 🙂🙂😊) Pozdrawiam Serdecznie.
@@wojciechmuras553 Udało mi się pojeździć obydwoma samochodami i chyba nie ma jednego zwycięscy. Kia jest praktyczniejsza i lepiej wyciszona. Dopiero przy 130 słychać wiatr, ale wtedy też mocno wiało. W Tesli słychać zbyt wyraźnie dźwięki z nadkoli. Przewagą Tesli jest mniejsze zużycie przy prędkościach autostradowych, chociaż mam pewną wątpliwość. Na komputerze zużycie było niskie, ale po przejechaniu 245 km (w tym z 80 km z prędkością 140) pozostało mi jedynie 5% z 78%. Nie mam jednak szczegółowych wyliczeń. W Tesli bardzo podoba mi się wnętrze, które na żywo sprawie świetne wrażenie i po niej w każdym innym aucie wydaje się, że mamy natłok guzików. Tesla pogrążyła się ceną bo w wersji LR kosztuje 249, a dopłata przy 50% VAT jest do kwoty 248 tys. Nie testowałem w Kia świateł. W Tesli są OK, długie bardzo dobre, a mijania takie sobie. Słabo działa wykrywanie aut z naprzeciwka. Na pewno też te światła nie działają jak matrycowe, to dopiero może będzie w przyszłości.
To jest ten sam dylemat co mieć Samsunga czy iPhone’a…. Wiadomo, że ten pierwszy jest obiektywnie lepszy, ale marzy się o tym drugim. (Co więcej - ten drugi daje też ekosystem.)
@@EstebanBurczymucha dokładnie ten ekosystem to moim zdaniem największą przewaga nad innymi markami. Tesle już miałem na dłuższe testy i mimo że uwielbiam spalinowe to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl. Teraz chce ogarnąć temat z Kia. Akurat tu mam wysokie oczekiwania i mam nadzieję że nie zostanę zawiedziony gdyż mimo że jeszcze nigdy nie miałem jakiegoś modelu Kia to kibicuje tej marce bo fajnie się rozwija
@@rghost1647 mi się nie podobało wykończenie i fale blachy było widać w drzwiach.... Więc trochę cienko jak na kwotę jaką sobie życzą. Nie pamiętam ceny ale chyba koło 500-600tys za SRT
Oglądałem tą Kijanę 2 dni temu jak byłem w ASO na serwisie Ceeda. Piękny wóz, ale cena jest taka, że się włos na głowie jeży. A to przecież jest samochód dla normalnego klienta, a nie dla kogoś kto rozgląda się za wozem premium. Przynajmniej w teorii. No, producenci i politycy już pracują nad tym, elektryki mają kosztować tyle co spalinówki. Tylko że zdaje się chcą żeby spalinówki były tak drogie jak EV :( Co do wyświetlaczy w samochodzie to korzystanie z nich w czasie jazdy wg niemieckiego sądu jest tak samo nielegalne jak z telefonu. Jak się chce coś zmienić to trzeba się zatrzymać :P
Czy ja wiem czy tak droga? Trzeba pamiętać, że choć wygląda bardzo zwinnie, to w rzeczywistości jest tylko odrobinę mniejsza niż Sorento! A Sorento nie kosztuje wcale mniej.
@@wojciechmuras553 inaczej patrząc ten samochód jest ponad 2 razy droższy od Cee'd SW który wcale mniejszy nie jest. W VW dobrze to widać Golf 100-110 a ID.3 160-180. Chyba z powodu tej gigantycznej dopłaty producenci starają się robić samochody elektryczne nie posiadające odpowiedników spalinowych
@@janandrzejewski No właśnie nie. Elektryki mają to do siebie, że wewnątrz są zawsze o jedną klasę większe niż na zewnątrz. Na tych samych przykładach: EV6 - rozstaw osi 2900 mm Sorento - 2780 mm (120 mniej!) Ceed SW - 2650 mm (250 mm różnicy) VW Golf - 2620 mm VW Passat (!) - 2710 mm VW ID.3 - 2765 mm (145 więcej niż Golf!) A to ma bezpośrednie przełożenie na ilość miejsca w kabinie. Bez żartów, w ID.3 jest więcej miejsca niż w obecnym Passacie. EV6 nie można porównywać z Ceedem SW, bo jest przy nim prawie że luksusową limuzyną.
@@wojciechmuras553 jednak nie do końca może i ma więcej miejsca ID3 niż Golf, ale bagażnik taki sam. Zresztą sam producent pozycjonuje go jako nowy Golf a nie Passat. Porównywanie EV 6 do SUVa jest kompletnie bez sensu prześwit ma 160 mm, o wiele niższy samochód i do tego wyżej podłoga bo baterie są pod Nią. Sorento ma 3 rzędy siedzeń, wielki kufer. Prędzej do Sportage EV6 można próbować porównywać. Sam rozstaw osi nie decyduje teraz o niczym. Kabiny w elektrykach są przesunięte względem osi w porównaniu do spalinowych samochodów. ID3 to tak jakbyś kupił sobie Superba/Arteona z małym kufrem.
@@janandrzejewski Sorento ma 174 mm prześwitu. Daj spokój. Zgadzam się co do kufra - nie da się oszukać geometrii, EV6 ma mniej niż Ceed SW (choć minimalnie więcej niż Ceed SW 48V mHEV), o Sorento nie wspominając. Jak potrzebujesz tyle miejsca, to rzeczywiście lepiej wziąć coś większego. Mi 520 litrów wystarczy.
Wow elektryk, auto który ma jakikolwiek sens dla zdecydowanej mniejszości ludzi, z czego z tej grupy sens jest jako taki dla większości. Cóż no chciałbym mieć dom z garażem, a w moim kraju prąd leciał po kablach z elektrowni atomowych.
@@pawen8856 W sumie tak. Ale jak się raz na rok awaryjnie trafi konieczność jazdy na drugi koniec kraju lub dalej, to te zasięgi są nieznośnym ograniczeniem. Przeżyłem to z Aygo, które na co dzień jest przesympatycznym i wystarczającym pojazdem. Kiedy raz w wyniku zwiększonego popytu na auta rodzinne przypadło mi jechać nią spod Wwy do Berlina, ucieszyłem się, że jednak mam ją do dyspozycji, a nie Citigo e iV, które wówczas poważnie rozważaliśmy.
Że co? Ja nie mam możliwości ładowania takiego auta. Coś takiego jak szukanie ładowarek po mieście i siedzenie gdzieś absolutnie odpada bo nie mam na to czasu. To nie zmiana przyzwyczajeń tylko konieczność marnowania kupy czasu który zostaje przy konwencjonalnym aucie. Auta elektryczne dzisiaj to zaprzeczenie ekologii. Ekologia to długie użytkowanie auta. Baterie po paru latach często tracą połowę zasięgu. Takie leafy teraz jeżdżą poniżej 100km, żart nie samochod
@@Atomus87 jak pana komentarz czytam to widzę że wiedza nie na nowym poziomie. Problem nie jest Elektryczne Auto tylko infrastruktura w Polsce. Teslą można jeździć bez problemu w całej Europie.
@@gregforest1767 Tylko trzeba doliczyc tydzien na ladowanie lub kase na ladowanie ''szybkie'', ktore i tak zabiera czas a czyni podroz drozsza niz autem spalinowym.
To jest, jak to mówią w krainach za wodą, "game-changer". Nie aż tak drogi elektryk, który nie wiąże się z żadnymi kompromisami (bo co to jest 18 minut przerwy co 300 km?), za to rzeczywiście ekscytuje. Idealny miks auta praktycznego i szalonego. Cena trochę boli, ale myślę że i tak będzie wzięcie. A jak za kilka lat zaczną spływać poleasingowce z Zachodu... Będzie hit.
Jakie 18 min? W teorii, przy 300 kW ładowarce. Może mi powiesz, gdzie taką znaleźć? Nawet te o połowę słabsze są wciąż rzadkością. Chyba słyszałeś na filmie, ile czasu spedził testujący aby doładować aku o 60%? PONAD GODZINĘ, a samo uruchomienie ładowania zajęło mu 10 min. Więc o żadnym "gejm czejndżerze" nie ma mowy. Dziękuję, dobranoc.
@@HexatronTBK To nie żadna teoria, tylko czyste dane od kilku recenzentów, którzy mieli okazję już EV6 brać na dłuższe testy, więc: - nie czekali w kolejce za 8 innymi EV6 - mieli skonfigurowane plug-n-charge - zdążyli zauważać przycisk "przygotuj do ładowania" W praktyce, jeżdżąc tym autem jak swoim, da się zejść do kilkunastu minut z ładowaniem. Wiem coś o tym, bo sam jeżdżę elektrykiem i odpalenie ładowania zajmuje mi może z 30 sekund (chyba że to Orlen, tam jest trochę tragedia na dobre 2-3 minuty...) Pokażę ci gdzie można takie znaleźć: A2 w Poznaniu, A2 przy granicy z Niemcami, A1 w Kutnie, A1 przed Gdańskiem, A4 przed Wrocławiem, A4 w Katowicach, S3 w Zielonej Górze i S3 w Gorzowie Wielkopolskim. Wiesz ile z nich istniało miesiąc temu? Połowa. Wiesz ile będzie pod koniec tego miesiąca? Ja nie, ale wiem że więcej. Nie wspominam o krajach Zachodu, bo tam to ciężko trafić w miejsce gdzie takich ładowarek nie ma...
@@wojciechmuras553 Czyli wynika z tego, że pan Pertyński to zwyczajny gamoń, który nie wie, jak naładować elektryka? A Europa jest usiana ładowarkami, które ładują auta elektryczne w kilkanaście minut? Pozostawiam to innym czytającym bez komentarza.
Ciekawa oferta firmy Kia. Zanim powstaną " lepsze " ładowarki w Polsce, to Kia zdąży dopracować ten model do perfekcji.Ale kto to wie ...Kiedy to będzie ..
Na razie są 4 stacje obsługujące pełną moc EV6 w Polsce. Jeszcze pół roku temu było 0. Kolejne 9 stoi i czeka aż Tesla je łaskawie otworzy. Powinno się to szybko rozwijać. Na razie to z ładowarkami o mocy większej niż 50 kW jest cienko. Z tymi do 50 kW też cudów nie ma, ale jest ich dosyć żeby na spokojnie jeździć. Tyle że Kianka sensowne tempo rozwija dopiero na 200-250 kW stacjach...
@@gerpaw4898 Zaraz miną dwa lata co jeżdżę elektrykiem, do dziś nie natknąłem się na tą mityczną kolejkę. I tak raczej pozostanie, bo ładowarek przybywa w podobnym tempie co samochodów. A koszty? No owszem, tyle co za 7-8 litrów benzyny. Do przeżycia, szczególnie że jak się ładuję nie-szybko to mi wychodzi tyle co za niespełna litr. A te powolne ładowania to dobre 95% ładowań, jak nie więcej.
Coś takiego, czyżby Pan Pertyn już był mniej sceptycznie nastawiony do samochodów elektrycznych? Pierwszy raz obejrzałem odcinek do końca, bo zazwyczaj musiałem słuchać , jakie to te samochody są beznadziejne, zwłaszcza w kontekście ładowania. Widać, że tylko krowa na miedzy nie zmienia zdania.
Oj, to znaczy, że nigdy Pan nie słuchał, co mówię, tylko z góry Pan wiedział, co powiem, bo jestem be i anty. Zawsze mówiłem, że jeżdżenie elektrycznymi samochodami to kawał frajdy - ale też zawsze (w tym odcinku też!), że nie ma odpowiedniej infrastruktury energetycznej, że technologia akumulatorowa jest do bani, a konieczność myślenia wciąż od nowa tylko o ładowaniu (trwającym o wiele dłużej niż 18 minut, znów Pan nie słuchał) sprawia, że takie auta są li tylko ciekawostką. Coś jak palące 30 l/100 km „amerykany”, które wciąż trzeba tankować
@@dominikgunther8347 Tak, ale tylko w październiku otwarto w Polsce 3 nowe stacje 350 kW, po kilka stanowisk każda. To się da zrobić, tylko potrzeba inicjatywy.
Nie chodzi o wysokość mandatów tylko o skuteczność wykorzystywania tego instrumentu przez policję. Podam Ci przykład sprzed dwóch dni z Niemiec. Ogromny korek ciężarówek w rejonie budowy oraz zakaz wyprzedzenia dla samochodów ciężarowych oraz wszelkich pojazdów z przyczepą. Jechałem z przyczepą więc myślę co tam przecież nie będę stał z tirami poza tym dużo ciężarówek zaczęło iść tym środkowym pasem to pomyślałem że mandatu nie dostanę bo nawet gdyby jechała policja to nie wyciągną akurat mnie. Nie minęła chwila ja widzę za mną radiowóz na sygnale, który tak na prawdę jedynie co robi to prewencyjne toruje drogę żeby był korytarz życia. Na samej górze faktycznie ten korytarz był pogorszony gdyż 2 tiry obok siebie to co najmniej 6m szerokości no i co jeden policjant jechał wzdłuż korka a drugi z aparatem w ręku przejechał po wszystkich tablicach rejestracyjnych. Teraz czekam na mandat. Kolega, który ma lawety mówił mi że jeden kierowca dostał w miesiącu 4 mandaty po 95 EUR za takie wyprzedzanie. U nas są te same znaki drogowe co w Austrii i w Niemczech ale tam są inne kontrole.
0,25 mln złotówek? Dobrze usłyszałem? Dla kogo ten wózek? Dla posiadaczy domków z fotowoltaiką, pompą ciepła itd? Tzn dla jakiego procenta Polaków? Prośba o odpowiedź. I nie, nie jestem dinozaurem upierającym się przy samochodzie na paliwa kopalne, ale mam wrażenie, że wszyscy są oderwani od rzeczywistości myśląc, każdy Polak ma się zadłużyć na "bańkę" żeby posiadał dom i elektryka. Naprawdę zastanawiam się, kiedy zostaną wykorzystane latarnie w naszym kraju. Ja nawet nie rozwijam tematu śladu węglowego, pierwiastków rzadkich, globalizmu itd. Mnie po prostu zastanawia .. gdzie ten Świat dąży. Pewnie do marzeń mister Schwaba... "Nie będziesz miał nic, ale będziesz happy" Sam Panie Pertynie kupiłem po Waśmości zachwytach nad Lexem RX 400h owe wozidło (Wiem pierwszy jest kultowy), ale fakt jestem z niego mega zadowolony, a raczej moja druga połówka i fakt mimo obecnego wieku 14 lat nic się z nim nie dzieje, a spalanie nie przekracza średnio 9l benzyny. Elektryki czy są przyszłością? Tak, ale... tutaj skończę, bo nie chcę za dużo powiedzieć, jak uzyskać "prąd" do silników elektrycznych. Wracając do aut. Do wnętrza używać natury, czy tworzyw sztucznych? Ot zagwozdka, ale inżynier wie, a księgowy rządzi.
Nie ma ładowarek, a co za tym idzie, kupno tego całkiem fajnego autka kompletnie nie ma sensu. W trasie przy 140 może połknie 300 km…a w zimę może nawet nie. Jako miejskie, za duże i za drogie. Osiągi w mieście też nie pomogą bo i tak nie ma gdzie się rozpędzić. W trasę nie pojedziemy, chyba że krótką. Krótko mówiąc za 10 lat do rozważenia. Obecnie ogranicza wolność przemieszczania się i sprowadza jazdę do walki o prąd. Mimo to test bardzo ciekawy. Przyszłość może być ciekawsza niż się wydaje…
Po co Pan rekomenduje wersje o większej mocy silnika, skoro mikry zasięg nawet w nich wymusza ciągłe ograniczanie prędkości (co poniekąd potwierdza Pan swoim filmikiem)?
@@makikaze moje Do miasta to 15x elektrykiem albo 40x dieslem. na stacji 15 minut, elektryk jedna minuta (3 ładowania x20 sekund podłączenie i odłączenie od wallboxa) jako drugi samochód czasem jest ok. Choć ja się wyleczyłem i kupię jeszcze spaliniaka i zastąpię nim pierwszy samochód.
Hyundai wyżej? Raczej inaczej. Sadze narka Kia na świecie ma dużo lepsza pozycje niż Hyundai. W USA jeździ mnóstwo kia a hyundaia nie widziałem żadnego. W Polsce Hyundai tez sprawia wrażenie samochodu z nutka Korei podczas gdy kia ma europejski sznyt.
Z wielkim zainteresowaniem obejrzałem ten test, bo EV6 jest w w kręgu mojego zainteresowania. Ale coś nie bardzo chce mi się wierzyć, że EV6 nie radzi sobie z utrzymaniem się w pasie ruchu z włączonym asystentem pasa ruchu. Bo wychodzi na to, że ten system działa gorzej niż w KIA Proceed. Jeżdżę Proceedem już 2 lata i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że asystent pasa ruchu od KIA, to jeden z lepiej działających systemów na rynku. Z włączonym asystentem , auto jedzie jak po sznurku , między liniami pasa, bez żadnego "myszkowania" od pasa do pasa. Doskonale radzi sobie, z utrzymaniem się w pasie nawet na łukach i to nawet tych cisniejszych, przechodzących z z lewego do prawego zakrętu. I zawsze niemalże na środku pasa ruchu. Czyżby do EV6 był wstawiony gorszy system utrzymania w pasie niż w modelu Proceed sprzed 2 lat? Nie sądzę. Mam na tą okoliczność nagrany film, który pokazuje, że auto trzyma się niemalże idealnie w środku pasa, nie tylko na prostym odcinku drogi, ale i na łukach. Z chęcią się tym wideo podzielę , jeśli jest Pan zainteresowany.
Spokojnie, coś jak zwykle mu się uroiło. Mam nowego tucsona, może bez żadnych bajerów, ale utrzymywanie na pasie ma i działa znakomicie, często korzystam aby uwolnic na chwilę ręce.
@@zombiehawk1998 ale wciaz kopie lepiej niz ta kia za 220 tys pln , ktora jechac w trase trzeba do szefa isc po 2 dni dodatkowego urlopu bo ladowanie i szukanie ldowarek to bedzie koszmar a nie urlop haha .Takze jak sobie kupisz elektryka daj znac ile cie trasa wyjdzie z Polski np do Francji Bordeaux :)))
@@zombiehawk1998 buahahahahah sam sobie odpowiedziales .Teraz drugi test naladuj elektryka i zostaw go na 4 tyg pod chmurka bez jazdy bo wyjechales na urlop jak zjedziesz bedzie nabita bateria 100% ??
Mnie osobiście dobija piepszenie o tych 3,6 do setki a po co to Kumu do .... nędzy? jak elektryk służy do tego żeby oszczędzać i dojechać jak najdalej, jak chce mocy to kupię sobie BMW M4 i mam w dupie wszystkie Eco areko i deko.
Czas ładowania 18 minut. Całkiem niezły samochód. Albo jeszcze lepiej - czas ładowania 20 sekund. 10 na podłączenie wieczorem, 10 na odłączenie rano. Jak to brzmi?
Bardzo bym chciał zobaczyć test gdzie autotester dostaje auto elektryczne prawie wyładowane i musi za swoje zapłacić za naładowanie. Sam musi zapłacić za hotel, dojazd i ani centa nie dostaje za zaprezentowanie tegoż pojazdu. Są takie testy? Chyba tylko ten co kupił za swoje może taki test nagrać i pokazać jak to na prawdę wygląda, jeździ i ile kosztuje eksploatacja . Co do tego elektryka to jazda nim po autostradzie jest tak samo sensowna co jazda autostradą Smartem. 140kmh to 30kWh a ładowanie poza domem a do tego przy autostradach to koszt 1,5 do 2,80 zł za kWh nie wliczając strat podczas ładowania które w przypadku tej Kia jak i Hyundaia wynoszą 10%. Natomiast ładowanie w domu to jeszcze większe straty prądu, dochodzące do 20%. Tego już komputer a aucie nie pokaże.
@@qwertyuiopasdfgh7911 chcesz powiedzieć że te reklamy na yt też są za darmo, że yt to organizacją charytatywna a autotesterzy z odsłon nie dostają ani centa?
KIA, potrafi się dostosować do pędzącego świata technologii, to taki kameleon, który musi kopiować. Ale, sam fakt, chęci domknięcia okna przy 117km/h mówi sam za siebie ;) Systemy jak rozszerzona rzeczywistość, kamery 360 itd....do momentu jak nie kupisz tego auta i nie używasz na co dzień, to może się wydawać super autem po testach nawet 1000km. Ale po miesiącu czy 2, zaczyna po prostu irytować. Te niedoróbki właśnie. Jednak, marki premium, wiedzą co robią. No bo tak jest i już :)
Czy premium to plastikowa skóra śmierdząca ( skaj), brak przycisków i narzucająca się elektronika, ktoś tu wali bąki i to śmierdzi na odległość...Proszę wsiąść do Eklasy czy 5, tam się Pan dowiesz co to premium
@@Old-Bald-and-Grumpy są przyciski do obsługi klimy ale jakość jest pod psem w e klasie, po 40tys już wszystko trzeszczy, zawias drzwi kierowcy z ogranicznikiem strzela jak w tarpanie, a naturalna skóra za słoną dopłatą to cienką ceratka, z której łuszczy się farba (nie mylić ze sztuczną skórą artico). Jeśli kolega Adam tak komentuje W213, czy G30 to obok tych aut stał na parkingu. Reklamowalem po roku i 20tys łuszczącą się farbę skóry na fotelu kierowcy bezskutecznie, mogę pokazać fotki jak wyglądała skóra już po takim śmiesznym przebiegu w tym "Mercedesie". Spasowanie nie umywa się do mojego drugiego auta kompaktowego tj. Lexusa UX- trzeszczy wszystko czego się człowiek dotknie, a w Toyocie jest mur beton
@@panfistach9618 Wiem, że to " premium" to głównie marketing - dzisiaj niemiecką markę premium poznaje się po zerowym wyposażeniu w standardzie i długości listy płatnych opcji. Z Toyotą/Mazdą/Hondą mam keden problem - poza kilkoma wyjątkami brak mocniejszych silników. No i to wycie toyotowskiej skrzyni bezstopniowej.... skutecznie zniechęciło mnie do NXa.
@@Old-Bald-and-Grumpy ja już wyrosłem z szybkich aut, co porobiłem z siebie idiotę to już za mną, wystarczy mi dobra responsywnosc. Wycie skrzyni? Jesteś pewny? Może chodzi Ci o utrzymywanie silnika na jednostajnych obrotach? Domyślam się, że jeździłeś starym NX gdzie jest stara generacja hybrydy, bez porównania mniej efektywna niż obecna, ja w UX mam ciszę, a nawet jak się mocniej wciska gaz to obniża ton po jakimś czasie po wciśnięciu gazu, w niczym to nie przeszkadza. Jechałem max 160 i przy tej prędkości jest cichutko, jest głośniej jak wciśniesz gaz do oporu ale to w każdym samochodzie natomiast ecvt to jest bajka jeśli chodzi o płynność, jak wjeździłem się w to auto to 9g tronic w e klasie nagle wkurzająco szarpie, dosłownie każda zmianę biegów czuje na plecach i mam wrażenie, że coś jest zepsute. Jak jesteś królem lewego pasa i musisz wyprzedzać wszystko co przed Tobą hybryda może niekoniecznie jest dobrym wyjściem- lepiej duży diesel z konwencjonalnym automatem np M550d
@@panfistach9618 Ściganctwo to nigdy nie była moja bajka, ale responsywność, elastyczność jak najbardziej. Diesel jest fajny - ale przy przebiegach typu 15 tys km rocznie traci sens.. ...i to dolewanie SCR...... Jak dotąd najsympatyczniej jeździło mi się S-Maxem 2.0 EB 240, ale udało mi się go sprzedać zanim padła skrzynia PowerShift ;) Zaczynam kierować wzrok w stronę elektryków - do jazdy po mieście. Co do NX - to był ten pierwszy wypust, i rzeczywiście to silnik był źródłem hałasu. Wysokiego - zaskakujące w Lexusie słynącym z dobrego wyciszenia. Szkoda, że niea.w ofercie GX460 .... ;)
A może jakieś argumenty za samochodem ważącym 400 km więcej od spalinowego i hamującego 10 M dalej , czułego na wachania temp. (Zasięg) a wszystko co zyskamy jadąc w daleka trasę tracimy na ładowaniu ( a co jak przed są inne 2 auta. Do tej samej ładowarki ). Poprostu idziemy jak stado baranów za lansem …. Tylko czemu skoro tak powszechne są elektryki - ceny benzyny nie maleją ????
@@tomaszwilczynski5699 nie stało mi się jeszcze czekać bo nawigacjia mi pokazóje czy ładowarka jest wolna albo prowadzi mnie do następnej jeśli by była zajęta . Strata czasu ? Jeśli z rodziną jadę na urlop to zawsze robiłem przerwy na trasy 500 km . Dlatego nie ma różnicy dla mnie, że po 300 km przerwę 40 min robię .
@@tomaszwilczynski5699 benzyna będzie tylko drożeć, żeby jeszcze bardziej zniechęcić do samochodu spalinowego, a napędzić sprzedaż elektryków. Tak będzie na całym świecie.
Dziwne proporcje przodu - nudny, generyczny wzor reflektorów, które dodatkowo wydają się być osadzone zbyt nisko w stosunku do reszty samochodu. Dodatkowo tył niby jest ciekawy, ale wygląda jakoś tak ciężko i smutno, żadnej prawdziwej lekkości i dynamiki.
Mi tam się podoba. Wygląda drapieżnie z tymi niskimi światłami, jak kot gotów do skoku. Tył jest kontrowersyjny, przyznaję. Ale na pewno nie do pomylenia z niczym innym.
@@borysperlik9795 w bmw różnie bywa, bo np trójka g20 to już nowa cała trzeszczy jeśli chodzi o kokpit, a boczek jest bardziej tandetny niż w Kia. ale np. x5 choć konsola wygląda podobnie to jest świetnie wykonana no i boczek ma fajny miękki obszyty podłokietnik z ozdobną nitką i tak też było w dobrze wyposażonej trójce f30, a w g20 bez względu na wersje jest chamski gumowaty plastik bez obszycia czy pianki
Tyle tych przycisków i kombinacji że dziw bierze że to jeszcze nie fruwa, gotuje obiadu itd. Niech Pan Powie ile ważą tam akumulatory bo autku już do 2 ton niedaleko. Jak to ma być ekologiczne - nie widzę tego. Chciałbym natomiast zobaczyć recenzje tego auta z prawdziwym porządnym silnikiem - przypuszczam ze warto by było posłuchać, teraz po prostu męczy się Pan tłumacząc te wszystkie zbyteczne gadżety i zupełnie niepotrzebne funkcje. W końcu po coś te prawka robiliśmy a nie po to aby jakaś sztuczna pseudo inteligencja decydowała za nas !!
Nie zgodzę się, detale, przyciski to właśnie to co odróżnia te auta, prawdzie silniki odejdą do lamusa, tak samo jak silnik parowy... Jedziesz autem gdzie pół metra od Twojego kolana dochodzi do wybuchów substancji palnych a w tym samym czasie w kieszeni masz telefon z całą wiedzą ludzkości na wyciągnięcie ręki...coś tu nie pasuje...
Pertyn w EV6 nawigujący smartfonem. Ten sam, który wychował dzieci w Espero CD i opowie wam równie emocjonująco o reflektorach w tym samochodzie .Pertynie jesteś motoryzacyjnym dinozaurem, ale nigdy, przenigdy sią nie zmieniaj. Ja chce oglądać tą motoryzację przez Twoje okulary.
Powiem Panu ciekawostkę z Austrii odnośnie ograniczeń prędkości. Często widział Pan ograniczenie 80 lub 100 na wyświetlaczach diodowych a pod spodem oznaczenie IG-L. To skrót od Immisiongesetz Luft że jest zmniejszana prędkość aby zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza ale to ograniczenie prędkości nie dotyczy pojazdów z napędem elektrycznym czyli Panu wolno było jechać 140 km/h. Oczywiście fotoradar błyskał by co chwilę ale mandatu by Pan nie dostał.
System Peugeota z zegarami nad kierownica dobrze sie sprawdza, szczególnie teraz gdy sa wyświetlacze.
Nie, że się czepiam ale z ciekawości, w Austrii można nagrywać jazdę ?
„Austriacki Urząd Ochrony Danych (Datenschutzbehörde) w 2012 roku orzekł generalny zakaz używania prywatnych kamer samochodowych do monitoringu ruchu na drogach publicznych, a tamtejsze sądy wielokrotnie utrzymywały jego decyzję w mocy.”
Jak umieścisz naklejkę YT na przedniej szybie to można
Właśnie o to chodzi. To nagranie wyraźnie nie ma na celu monitorowania ruchu na drogach publicznych, ani tego nie robi. Gdyby ktoś chciał użyć go w takim celu, będzie bezużyteczne. Natomiast wydaje się, że nie ma przeciwwskazań do wykonania nagrania własnej osoby, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, nawet gdyby materiał filmowy zawierał w tle zapis wydarzeń będących elementami ruchu drogowego.
W hyundaiu mojej malzowiny asystent pasa ruchu dziala super. Idealnie trzyma sie na srodku pasa i idealnie sam skreca.
Nie wiem czy w EV6 jest tak samo, ale w znanych mi KIA'ch i Hyundaia'ch ciśnienie k w kołach raportowane na wyświetlaczu zawsze było/jest znacznie większe ( w granicach 0,4 bar) od mierzonego tradycyjnym manometrem. W miarę rozgrzewania rośnie. Dlatego, być może (?) wystarczyłoby skorygować ciśnienie metodą tradycyjną by pozbyć się odczucia przepompowanych kół (?).
Panie Maćku, kupiłem ev6 w wersji GT. Samochód jest oszałamiający, wszytko co Pan mówi na temat prowadzenia samochodu to prawda. Wczoraj pokonałem trasę Katowice - Orebić ( ok 1200 km) prowadzony przez fabryczna nawigację. Na ładowarkach spędziłem w sumie 1.5 godziny ( 5 ładowań). W zeszłym roku ta samą trasę pokonałem Proceedem GT i suma postojów jest podobna. Jeden duży wniosek z mojej trasy jest taki, że trzeba trzyma się kursu wyznaczonego przez navi dlatego, że nawigacja przygotowuje baterie do szybkiego ładowania i np. w Austrii na ladowarce Shella o maxymalnej mocy 360 KWh naładowałem akumulator z 30 do 85% w 15 minut. To jest porównywalny czas z tankowaniem zbiornika paliwa, staniem w kolejce do kasy na stacji i zapaleniem papierosa. Jest to moja druga KIA i jestem nią naprawdę zafascynowany. Pozdrawiam Pana serdecznie.
Cholera jasna, jakimż ja prymitywnym samochodem jeżdżę!! (kia stonic 2018)
Zdrowia Panie Sędzio życzę.
Przy włączonym kia lane assist 2 stopnia na kierownicy auto jest utrzymywane w środku jeśli wykryje obie linie, jeśli jedną koryguje to do tejże linii, zachowanie które Pan opisuje to efekt tego, że auto ściąga do prawej, ze względu na pochyłość drogi co w Kia jest normą.
Oglądałem testy zagranicznych testerów. Kija jak i ioniq5 przejechałem mniej więcej po 250km i jeśli chodzi o odczucie jakości w środku mam zupełnie inne zdanie. Co ciekawe większość testerów ma takie odczucia jak ja
Dziękuję za kolejny super film. Chciałbym się zapytać kiedy można się spodziewać materiału o KIA Sportage 2022?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Co dalej z sobotami z pertynem nie ma czy moje powiadomienia padły
Dobry wieczór!
Teraz to już Dzien dobry
Miałem przyjemność jazdy testowej vw id4, jeździł poprawnie, przyspieszał płynnie, nie robił efektu wow, na plus wyciszenie. Kia przemawia do mnie bardziej, czas na jazdę testową.
U mnie testowo Ioniq 5, wypadł lepiej aniżeli Id 4
Ja również jeździłem ID4 dla mnie to porażka. EQA da się znieść ale za mało mocy. Kona Elektric niestety za mała i bardzo ekonomiczna jak bliźniak E-Niro, bardzo stonowany i poprawny ale FWD i odpada, Tesli nie da się zapomnieć, toż to zajefajny gadżet. Za to KIA jest zupełnie inna i to jest fajne. Może to nie rakieta ale ogólna ocena jest 4+. Sprawdzę jak naprawde w życiu się spisuję. Ale tylko AWD.
@@michastaszak2558 również jeździłem eqa250 i przyznam że wystarczy na miasto. Wcześniej jeździłem eqc400 wyposażonym w 2 silniki, to była rakieta jakieś 5s do 100. Na mieście wciśnięcie pedału przyspieszenia do podłogi i puszczenie kończyło się osiągnięciem 50kmh.
W kwestii sprostowania: jest rzeczywistość wirtualna, albo rz. rozszerzona, a nie rz. wirtualna rozszerzona, żeby brzmiało poważniej. Taki jest ogólnie przyjęty podział i nie bawmy się w semantykę co dla kogo jak znaczy ;) Pozdrawiam!
GT Line fajno bryka ino bierze prundu odpowiednio więcej , tak średnio o 12% więc do pełni szczęścia bateria powinna być dostępna 80kWh
nowe BMW iX i4 i nowa seria 2 też posiadają rozszerzoną rzeczywistość headup displaya
No dobrze, a coś dla ludzi którzy nie potrzebują 200+ KM i nie chcą za to płacić? Na czym polega problem z wyprodukowaniem elektryka, który nie ma 2x więcej mocy niż przeciętny Golf, i również nie kosztuje 2x więcej?
Za maly zysk dla producenta, w związku z tym nie opłaca się wiązać mocy produkcyjnych by w tym czasie wyprodukować pojazd, na którym marza jest parokrotnie większa. A klienci i tak kupują.
Myślę że to kwestia kilku lat jak będzie więcej modeli różnych producentów
Są takie elektryki, polecam E-C4 ze 136km, kosztuje 140tys jest w salonach i jeździ się tym lepiej jak tymi ID czy enjakami
Stellantis takie produkuje. Np. Citroen e-C4
Mocy ma może 2 razy więcej, ale też waży z 400kg więcej, więc jakby miał 110KM to by jeździł jak dacia spring 🙂
17:43 ja chyba tutaj upatruje po co rozwija się te tryby autonomiczne, wóz jedzie na autopilocie a my mamy czas na szukanie co gdzie dotknąć na tych panelach. Na pewno fantastyczne kolory lakieru mają w palecie np. te dwa stojące obok siebie - zieleń i granatowy, oba genialne.
Pozdrawiam serdecznie 👊 brawo KIA ten kolor... zielony.. Robert de Niro w filmie pt. Poznaj moich rodziców powiedział "... kolor zielony wybierają ludzie inteligentni..." ps. powiem przeczytałem komentarze ... i dylemat... mieć KIA i zjeść BMW i/lub mieć BMW i zjeść KIA👊
Panie Macieju, a może spróbować ustawić się tak za kierownicą, każdego auta, żeby przy skręcie prawo/lewo do maksymalnego zakresu rąk (czyli skrzyżowania) nie odrywać dłoni od wieńca :) W sumie, sprawdzanie pozycji na zgięciu nadgarstka nie ma większego sensu. Zawsze oderwiesz plecy od fotela. To naturalny ruch gdzie wypychasz bark w przód, kompensując ruch, jeśli go nie kontrolujesz.
24:40 „To przyjemności jeżdżenia samochodem elektrycznym” po problemach z wystartowaniem ładowania. Prawda - innych niż Tesla na ładowarce Supercharger. Tudzież dowolnego EV (także Teslą) na Orlen Charge, Greenway, Ionity itp. Elona innowacja to ładowanie. Auta niedorobione, ale cały ekosystem wyprzedza konkurencję.
EV6 wyglada w testach świetnie. Niestety w naszym kraju infrastruktura ładowarek jest wciąż słaba. Mimo to większość bateria w mieście oznacza zbędne kg, a autostradowy zasięg w obu jest za mały i oznacza postoje na ładowanie w dłuższych trasach. Tyle że im mniejsza bateria (i waga), tym mniejsza konsumpcja prądu, wiec zaskakująco dobre zasięgi. Pod rozwagę zatem wersja z mniejszą baterią
Masa nie ma wpływu na zużycie energii na autostradzie - zasada zachowania pędu. A dodatkowe 20 kWh pojemności? To jak najbardziej na wpływ na zasięg.
Ja bym konfigurował pod limit dopłat, 225 tysięcy - albo wersję Plus z RWD i dużą baterią, albo wersję bazową z AWD. Ale mała bateria nie ma sensu, różnica w cenie jest niewielka, a różnica w wygodzie ogromna - na dużej baterii z Warszawy dojadę do Gdańska bez ładowania, z małą nie ma na to szans.
Co do wygody ładowania - prawda, Tesla jest bezkonkurencyjna. Ale prywatnie używane Ionity nie jest dużo gorsze, współpracuje już nawet z plug-and-charge, tylko trzeba mieć osobiste konto a nie dla prasy. Nie byłoby też problemu, gdyby nie to że jedną stację okupowało 8 aut - najwyraźniej przekroczyły razem maksymalną moc. Zresztą, to akurat lada dzień przestanie być argumentem, bo Tesla już zaczęła otwierać pierwsze Superchargery dla aut firm trzecich, przynosząc ze sobą swoją magiczną prostotę.
@@wojciechmuras553 W teorii - masa w ruchu jednostajnym nie ma znaczenia. W praktyce - pewne jednak ma. Ruch jednostajny po płaskiej powierzchni jest dość rzadki. Efektywność Tesli 3 SR+ jest lepsza niż innych modeli. Wyników EV6 z mniejszą baterią jeszcze nie ma. Ale kupowanie największej baterii z największym zasięgiem i masą to jest podobnież nasza polska przypadłość - co wynika z mizernej infrastruktury. Jak stwierdził Marek Drives - z Poznania do Wwy i tak nie dojedzie, wiec po co większa bateria? Przyznaję, że sam kupowałbym maksymalny zasięg, za sprawą skromnej oferty szybkich ładowarek i lepszej dynamiki najmocniejszych wersji. Ale wszystkim traktującym EV jako pojazd do jazd wokół komina doradzam lżejsze wersje.
Rozwój Ionity poprawi sytuację, choć więcej moze zmienić otwarcie SuC dla wszystkich. Ionity to świetne lokalizacje (w przeciwieństwie do SuC), ale 2 szybkie stanowiska, przy sprzedaży rocznej EV na poziomie 2000 aut, wyglada skromnie. SuC w kostomlotach, Ciechocinku czy Katowicach potrafi się zapełnić juz obecnie w weekendy.
@@pedrotravalero4605 No cóż, ciężko się nie zgodzić - może gdyby ładowarek było więcej, to mniejsza bateria miałaby sens. Chociaż dopłata do większej jest na tyle nieduża, że moim zdaniem i tak warto. Bo właśnie z dużą baterią da radę dojechać z Poznania do Warszawy "na strzała", a z mniejszą to już by trzeba było się w Kutnie na Ionity doładowywać. Może i zużyje się trochę więcej prądu jadąc pod górkę, ale nie będzie to drastyczna różnica, na pewno nie na tyle by zniwelować dodatkową pojemność. Policzyłbym to nawet, bo to proste równania z energii potencjalnej, ale może już nie o tej godzinie :)
A do jazdy wokół komina to jednak można wybrać lepiej niż EV6, więc kto taktuje elektryka w tych kategoriach, to raczej niech patrzy w inną stronę (Kia e-Soul?) ;)
Cieszę się że stawiają jakiekolwiek szybkie stacje - te 2 stanowiska pewnie z czasem się będą rozrastać, ale na razie kluczowe jest pokrycie mapy, a nie przepustowość. Nie ma sensu budować jednego 20-stanowiskowego huba w Łodzi, kiedy można rozstawić 10 dwustanowiskowych ładowarek po całym kraju. Na razie kolejek nie ma, a jak będą, to wtedy się rozbuduje.
Kiedy test ceeda po liftingu?
Kiedy będzie test z baterią 58kWh?
Dziękuję za prezentacje obu wersji. Samochód pewnie nie bez wad, ale interesujący. Trochę zawrócił mi w głowie.... (a właściwie w sercu, bo rozum nadsl mówi po co Ci elektryk).
Patrząc na "spalanie" - 21 kWh/100 km przy spokojnej jeździe (8p km/h) wersją 325 KM to sporo, RWD ze swoimi 20 kWh/100 przy 120 km/h wypada dużo lepiej.
Czy miał Pan okazję porównać "ekonomiczność" obu wersji w tych samych warunkach? Pytam, gdyż pojawiają się głosy o sporym zapotrzebowaniu na prąd przy prędkościach 120-140 km/h.
AWD przy 80km/h mial srednia 16.5kwh/100. Te 21kwh/100 bylo dla calego tripa ok 400 kilometrow
@@Bstn808 Dziękuję za odzew - czyli da się zrobić spokojne 300 km na trasie.
@@Old-Bald-and-Grumpy myśle ze po drogach krajowych da radę zrobić i 450 km przy prędkościach 90-100km/h. Na autostradzie ok 300 km czyli ładowanie co 200 - 250 kilometrów. Gdybyśmy mieli do dyspozycji same szybkie ładowarki to ladowanie nie przekraczałoby 15 minut :). W przypadku vw/skody byłby to conajmniej dwa razy dłuższy postój.
@@Old-Bald-and-Grumpy elektrowóz robił od razu po premierze test autostradowy, wyszło im 308 km przy 140 km/h - akurat żeby dojechać na raz z Warszawy do Poznania. Przy 120 km/h już 360 km, czyli na raz z Warszawy do Gdańska też da radę. Oczywiście na styk, nikt tak realnie do zera % nie zejdzie, ale jest zupełnie dobrze.
@@wojciechmuras553 To rozsądme zasięgi, pytanie - to był elektrowóz RWD 229 KM czy AWD 325 KM?
Czy to jest nowy kolor expirience Green ? Tej pierwszej Ev 6.
Niema Apple CarPlay, że trzeba telefon mieć na uchwycie? Poco fabryczna nawigacja jak i tak trzeba użyć Google?
Jest tylko przewodowy
Ta fabryczna nawigacja może okazać się lepsza od googlowej. Ostatnio google próbowało mnie wysłac trasą gorszej jakości i 60km dłuższą. Zamiast jechać 140km pyknąłbym 200km.
to jest szybki test auta, więc dziennikarzowi wygodniej wziąć uchwyt i wrzucić telefon w kratkę tym bardziej, że ze pół godziny przesiądzie się do innej wersji silnikowej. Zluzuj...
@@panfistach9618 Ale telefon sparował😉
dwa pytania:
- gdzie jest miejsce na butlę LPG
- czy dojedzie do Torunia na jednym ładowaniu
Do Torunia.... zależy skąd. Z Bydgoszczy na pewno. Wg Bjorna Ioniq5 przy 120 km/h zużył średnio 24,4 kWh/100 km przy 21 C. Daje to wg niego 289 km zasięgu przy baterii 70.6, czyli jakieś 320 przy większej o 10% baterii EV6. W optymalnym układzie używa się maksymalnie 75% baterii - czyli 240 km zasięgu między ładowaniami. Tesla Model Y (LR) w tych samych warunkach zużył 20 kWh/100 km, Model 3 z kolei w podobnych warunkach zużywał 17-18 kWh.
Duża różnica na korzyść Tesli przy prędkościach autostradowych, przy 90 km/h różnica między Teslą Y a Ioniq 5 znika.
Pierwszy 😂
Jak zawsze w ciemno 👍
Piękne auto
Jak Pan ocenia wyciszenie?
Testuje spalanie na paliwie recing w trasie do odbicia 6.2 honda Civic 1.8. 142 konie
kia świetnie wygląda w porównaniu do kartonu ioniq
Panele dotykowe mogą sobie być, ale pod warunkiem że jest gdzie oprzeć rękę. Z tym bywa różnie.
"Eco to nie jest tryb dla zwykłych ludzi" 🤣😂😂 Też nie mogę tego Eco.. Pozdrawiam
W Austrii podobno kamerki samochodzie są surowo karane. Jak to wygląda podczas takiego testu, dopuszczają prawnie nagrywanie??
Może to zabrzmi głupio ale ostatni taki kolor kojarzy mi się z Renówkami z lat 90tych ;) może sam Maciej kojarzy skoro był pracownikiem Renault tzw MV963 British Grey ;)
Tobie się wszystko z Renówkami kojarzy niestety
@@panfistach9618 Nie wszystko na szczęście ale ten kolor jest bardzo zbliżony. Ty zapewne tez masz swpje preferencje motoryzacujne i jak przychodzi co do czego to do nich odnosisz wiec po co ta przyczepka.
Tablice rejestracyjne z zielonej góry
Może Pan wie, ma dane jak wygląda zasięg zimą?
Podziel przez 2
@@makikaze aż tak to nie. AWD latem w trasie do max 400 km. Zimą max 300, może 350
@@Artekk83 z włączonym ogrzewaniem? ;) Dodasz ogrzewanie foteli, kierownicy. Wszystko na prąd. Albo jedziesz daleko albo marzniesz?
Miałem ten model na weekend w lutym. Podczas dynamicznej jazdy z Poznania do Berlina ( autostradą), 2 dorosłe osoby, temp ok 0st, prędkość bez szaleństw ok 160km/h realny zasięg to 180km (33kwh/100). Wyleczyłem się z elektryków
No z tym Hyundayem premium to trochę porównanie z rozmachem 😉 Nie przeczę że i30 czy elantra jest super ale żeby tak od ręki dawać "premium" Btw czekam na Pana test Ceed FL
Nikt nigdy nie wypowiedział się lub nie doczytałem. Samochody elektryczne są dużo cięższe, jak wypadają testy hamowania i zderzeniowe w takich autach.
są dużo cięższe wiec te parametry Muszą być gorsze w porównaniu z samochodami bez akumulatorów. Dziękuje i Pozdrawiam
Elektryki hamują regeneracyjnie, więc w codziennym użytkowaniu klocki i tarcze są nieużywane. Klasyczne tarcze często są większe, więc hamowanie wygląda podobnie, jak w spaliniakach.
@@KamilDziarczykowski tak, ale to przy awaryjnym hamowaniu istotny jest ciężar auta jak i przy zderzeniach. Co zostaje z elektryka po czołowym zderzeniu ?
@@Ps-qe2uz Zobacz sobie testy zderzeniowe Tesli, nagrania z wypadków. Jak się da duże tarcze, to serio nie ma z tym żadnego problemu. BMW x5 waży grubo ponad 2 tony i jakoś nich się nie pyta o hamowanie tego samochodu.
@@KamilDziarczykowski No ale jeżeli mały elektryczny samochód waży tyle co x5 benzynowe - lub około tyle, lub dużo więcej niż jego benzynowy odpowiednik?
Mały Ciężki samochód (Elektryczny) ma większą bezwładność niż Mały lekki (benzynowy) samochód. tu widać pułapkę, porównanie każdego elektryka do 2 tonowego x5...!!!! Silnik spalinowy potrafi wypasc z samochodu podczas wypadku. Co sie dzieje z akumulatorami w podobnych przypadkach...?
@@Ps-qe2uz Nieprawda, siła bezwładności zależy od masy i od przyspieszenia, więc wielkość ciała nie ma tutaj nic do rzeczy. Kłania się fizyka na poziomie 7 klasy szkoły podstawowej. Nie słyszałem nigdy o przypadku wypadnięcia akumulatorów, one się ściśle trzymają podłogi i dzięki temu samochody elektryczne bardzo trudno obrócić na dach.
Co to za Tesla co wygląda jak Skoda ?
skoda v kia ?
To słońce walące po ekranach... Może to ekrany fotowoltaiczne? Ech ta technologia
Śliczny samochód. Na zewnątrz i wewnątrz, jednak jednostka napędowa nie dla mnie. Nie jestem targetem koncernu Hyundai/Kia. Za to z motorem V6, a jeszcze BiTurbo he he to jutro byłbym w salonie. Świetny materiał, cudowne otoczenie. Co tu dużo gadać......Pertyn To Pertyn, samo mówi za siebie 😊😊😉😎 (Przepraszam za formę Panie Macieju 🙂🙂😊) Pozdrawiam Serdecznie.
this reminds me a lot older Polish electric cars from prime minister Morawiecki's era
Dlatego to jest Kia
Lepsza od Tesli?
W tej cenie to tylko Model 3. A ten jest sedanem, więc dla mnie nieużywalny. W mojej opinii, EV6 górą.
@@wojciechmuras553 Udało mi się pojeździć obydwoma samochodami i chyba nie ma jednego zwycięscy. Kia jest praktyczniejsza i lepiej wyciszona. Dopiero przy 130 słychać wiatr, ale wtedy też mocno wiało. W Tesli słychać zbyt wyraźnie dźwięki z nadkoli. Przewagą Tesli jest mniejsze zużycie przy prędkościach autostradowych, chociaż mam pewną wątpliwość. Na komputerze zużycie było niskie, ale po przejechaniu 245 km (w tym z 80 km z prędkością 140) pozostało mi jedynie 5% z 78%. Nie mam jednak szczegółowych wyliczeń. W Tesli bardzo podoba mi się wnętrze, które na żywo sprawie świetne wrażenie i po niej w każdym innym aucie wydaje się, że mamy natłok guzików. Tesla pogrążyła się ceną bo w wersji LR kosztuje 249, a dopłata przy 50% VAT jest do kwoty 248 tys. Nie testowałem w Kia świateł. W Tesli są OK, długie bardzo dobre, a mijania takie sobie. Słabo działa wykrywanie aut z naprzeciwka. Na pewno też te światła nie działają jak matrycowe, to dopiero może będzie w przyszłości.
Czyli jednak auto elektryczne może być fantastyczne - wystarczy, że producent/importer potrafi odpowiednio zadbać o dobrostan dziennikarza ;->
Trafnie ;) Takie czasy niestety.
Jak dla mnie KIA EV6 jest to jedyna konkurencja dla TESLI MODEL 3
To jest ten sam dylemat co mieć Samsunga czy iPhone’a…. Wiadomo, że ten pierwszy jest obiektywnie lepszy, ale marzy się o tym drugim. (Co więcej - ten drugi daje też ekosystem.)
@@EstebanBurczymucha dokładnie ten ekosystem to moim zdaniem największą przewaga nad innymi markami. Tesle już miałem na dłuższe testy i mimo że uwielbiam spalinowe to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl. Teraz chce ogarnąć temat z Kia. Akurat tu mam wysokie oczekiwania i mam nadzieję że nie zostanę zawiedziony gdyż mimo że jeszcze nigdy nie miałem jakiegoś modelu Kia to kibicuje tej marce bo fajnie się rozwija
dla mnie JEEP GRAND CHEROKEE TRACKHAWK lub SRT😁
@@rghost1647 mi się nie podobało wykończenie i fale blachy było widać w drzwiach.... Więc trochę cienko jak na kwotę jaką sobie życzą. Nie pamiętam ceny ale chyba koło 500-600tys za SRT
@@rafaweb3274I jak udało się porównać do tesli 3 ja stoję przed tym samym wyborem
Oglądałem tą Kijanę 2 dni temu jak byłem w ASO na serwisie Ceeda. Piękny wóz, ale cena jest taka, że się włos na głowie jeży. A to przecież jest samochód dla normalnego klienta, a nie dla kogoś kto rozgląda się za wozem premium. Przynajmniej w teorii. No, producenci i politycy już pracują nad tym, elektryki mają kosztować tyle co spalinówki. Tylko że zdaje się chcą żeby spalinówki były tak drogie jak EV :(
Co do wyświetlaczy w samochodzie to korzystanie z nich w czasie jazdy wg niemieckiego sądu jest tak samo nielegalne jak z telefonu. Jak się chce coś zmienić to trzeba się zatrzymać :P
Czy ja wiem czy tak droga? Trzeba pamiętać, że choć wygląda bardzo zwinnie, to w rzeczywistości jest tylko odrobinę mniejsza niż Sorento! A Sorento nie kosztuje wcale mniej.
@@wojciechmuras553 inaczej patrząc ten samochód jest ponad 2 razy droższy od Cee'd SW który wcale mniejszy nie jest. W VW dobrze to widać Golf 100-110 a ID.3 160-180. Chyba z powodu tej gigantycznej dopłaty producenci starają się robić samochody elektryczne nie posiadające odpowiedników spalinowych
@@janandrzejewski No właśnie nie. Elektryki mają to do siebie, że wewnątrz są zawsze o jedną klasę większe niż na zewnątrz. Na tych samych przykładach:
EV6 - rozstaw osi 2900 mm
Sorento - 2780 mm (120 mniej!)
Ceed SW - 2650 mm (250 mm różnicy)
VW Golf - 2620 mm
VW Passat (!) - 2710 mm
VW ID.3 - 2765 mm (145 więcej niż Golf!)
A to ma bezpośrednie przełożenie na ilość miejsca w kabinie. Bez żartów, w ID.3 jest więcej miejsca niż w obecnym Passacie.
EV6 nie można porównywać z Ceedem SW, bo jest przy nim prawie że luksusową limuzyną.
@@wojciechmuras553 jednak nie do końca może i ma więcej miejsca ID3 niż Golf, ale bagażnik taki sam. Zresztą sam producent pozycjonuje go jako nowy Golf a nie Passat. Porównywanie EV 6 do SUVa jest kompletnie bez sensu prześwit ma 160 mm, o wiele niższy samochód i do tego wyżej podłoga bo baterie są pod Nią. Sorento ma 3 rzędy siedzeń, wielki kufer. Prędzej do Sportage EV6 można próbować porównywać.
Sam rozstaw osi nie decyduje teraz o niczym. Kabiny w elektrykach są przesunięte względem osi w porównaniu do spalinowych samochodów. ID3 to tak jakbyś kupił sobie Superba/Arteona z małym kufrem.
@@janandrzejewski Sorento ma 174 mm prześwitu. Daj spokój.
Zgadzam się co do kufra - nie da się oszukać geometrii, EV6 ma mniej niż Ceed SW (choć minimalnie więcej niż Ceed SW 48V mHEV), o Sorento nie wspominając. Jak potrzebujesz tyle miejsca, to rzeczywiście lepiej wziąć coś większego. Mi 520 litrów wystarczy.
Wow elektryk, auto który ma jakikolwiek sens dla zdecydowanej mniejszości ludzi, z czego z tej grupy sens jest jako taki dla większości. Cóż no chciałbym mieć dom z garażem, a w moim kraju prąd leciał po kablach z elektrowni atomowych.
No właśnie jest odwrotnie. Tylko musimy zmienić przyzwyczajenia, bo dla większości sens ma tak naprawdę samochód wielkości VW up
@@pawen8856 W sumie tak. Ale jak się raz na rok awaryjnie trafi konieczność jazdy na drugi koniec kraju lub dalej, to te zasięgi są nieznośnym ograniczeniem. Przeżyłem to z Aygo, które na co dzień jest przesympatycznym i wystarczającym pojazdem. Kiedy raz w wyniku zwiększonego popytu na auta rodzinne przypadło mi jechać nią spod Wwy do Berlina, ucieszyłem się, że jednak mam ją do dyspozycji, a nie Citigo e iV, które wówczas poważnie rozważaliśmy.
Że co? Ja nie mam możliwości ładowania takiego auta. Coś takiego jak szukanie ładowarek po mieście i siedzenie gdzieś absolutnie odpada bo nie mam na to czasu. To nie zmiana przyzwyczajeń tylko konieczność marnowania kupy czasu który zostaje przy konwencjonalnym aucie. Auta elektryczne dzisiaj to zaprzeczenie ekologii. Ekologia to długie użytkowanie auta. Baterie po paru latach często tracą połowę zasięgu. Takie leafy teraz jeżdżą poniżej 100km, żart nie samochod
@@Atomus87 jak pana komentarz czytam to widzę że wiedza nie na nowym poziomie. Problem nie jest Elektryczne Auto tylko infrastruktura w Polsce. Teslą można jeździć bez problemu w całej Europie.
@@gregforest1767 Tylko trzeba doliczyc tydzien na ladowanie lub kase na ladowanie ''szybkie'', ktore i tak zabiera czas a czyni podroz drozsza niz autem spalinowym.
28:57 odechciało mi się z lekka oglądać 😂😜
Nie martw się, to za te wyższe wersje. Najtańszy wariant z AWD to już "tylko" 215 tysięcy, z dopłatą zejdzie poniżej 200 tysi.
@@wojciechmuras553 😂😜 dzięki za budujące - a jakże - i pocieszające info 👍
Jaka szkoda, że tego zielonego nie ma w proceedach :(
To jest, jak to mówią w krainach za wodą, "game-changer". Nie aż tak drogi elektryk, który nie wiąże się z żadnymi kompromisami (bo co to jest 18 minut przerwy co 300 km?), za to rzeczywiście ekscytuje. Idealny miks auta praktycznego i szalonego. Cena trochę boli, ale myślę że i tak będzie wzięcie. A jak za kilka lat zaczną spływać poleasingowce z Zachodu... Będzie hit.
Jakie 18 min? W teorii, przy 300 kW ładowarce. Może mi powiesz, gdzie taką znaleźć? Nawet te o połowę słabsze są wciąż rzadkością. Chyba słyszałeś na filmie, ile czasu spedził testujący aby doładować aku o 60%? PONAD GODZINĘ, a samo uruchomienie ładowania zajęło mu 10 min. Więc o żadnym "gejm czejndżerze" nie ma mowy. Dziękuję, dobranoc.
@@HexatronTBK To nie żadna teoria, tylko czyste dane od kilku recenzentów, którzy mieli okazję już EV6 brać na dłuższe testy, więc:
- nie czekali w kolejce za 8 innymi EV6
- mieli skonfigurowane plug-n-charge
- zdążyli zauważać przycisk "przygotuj do ładowania"
W praktyce, jeżdżąc tym autem jak swoim, da się zejść do kilkunastu minut z ładowaniem. Wiem coś o tym, bo sam jeżdżę elektrykiem i odpalenie ładowania zajmuje mi może z 30 sekund (chyba że to Orlen, tam jest trochę tragedia na dobre 2-3 minuty...)
Pokażę ci gdzie można takie znaleźć: A2 w Poznaniu, A2 przy granicy z Niemcami, A1 w Kutnie, A1 przed Gdańskiem, A4 przed Wrocławiem, A4 w Katowicach, S3 w Zielonej Górze i S3 w Gorzowie Wielkopolskim.
Wiesz ile z nich istniało miesiąc temu? Połowa. Wiesz ile będzie pod koniec tego miesiąca? Ja nie, ale wiem że więcej.
Nie wspominam o krajach Zachodu, bo tam to ciężko trafić w miejsce gdzie takich ładowarek nie ma...
@@wojciechmuras553 Czyli wynika z tego, że pan Pertyński to zwyczajny gamoń, który nie wie, jak naładować elektryka? A Europa jest usiana ładowarkami, które ładują auta elektryczne w kilkanaście minut? Pozostawiam to innym czytającym bez komentarza.
@@HexatronTBK W gruncie rzeczy... tak. O ile Europa zaczyna się dla ciebie na zachód od Odry.
Ciekawa oferta firmy Kia. Zanim powstaną " lepsze " ładowarki w Polsce, to Kia zdąży dopracować ten model do perfekcji.Ale kto to wie ...Kiedy to będzie ..
Na razie są 4 stacje obsługujące pełną moc EV6 w Polsce. Jeszcze pół roku temu było 0. Kolejne 9 stoi i czeka aż Tesla je łaskawie otworzy. Powinno się to szybko rozwijać.
Na razie to z ładowarkami o mocy większej niż 50 kW jest cienko. Z tymi do 50 kW też cudów nie ma, ale jest ich dosyć żeby na spokojnie jeździć. Tyle że Kianka sensowne tempo rozwija dopiero na 200-250 kW stacjach...
@@wojciechmuras553 Nikt za bardzo nie mówi, jaki koszt tych "szybkich ładowań" i jak będzie z kolejką do ładowania 😊
@@gerpaw4898 Zaraz miną dwa lata co jeżdżę elektrykiem, do dziś nie natknąłem się na tą mityczną kolejkę. I tak raczej pozostanie, bo ładowarek przybywa w podobnym tempie co samochodów.
A koszty? No owszem, tyle co za 7-8 litrów benzyny. Do przeżycia, szczególnie że jak się ładuję nie-szybko to mi wychodzi tyle co za niespełna litr. A te powolne ładowania to dobre 95% ładowań, jak nie więcej.
@@gerpaw4898 Swoją drogą, już 5 stacji. Właśnie godzinę temu otworzyła się stacja Ionity w Kutnie.
Niestety w wersji GT konfigurator nie oferuje tego pięknego koloru
Kto ogląda na 1.5x 😂????
Coś takiego, czyżby Pan Pertyn już był mniej sceptycznie nastawiony do samochodów elektrycznych? Pierwszy raz obejrzałem odcinek do końca, bo zazwyczaj musiałem słuchać , jakie to te samochody są beznadziejne, zwłaszcza w kontekście ładowania. Widać, że tylko krowa na miedzy nie zmienia zdania.
Oj, to znaczy, że nigdy Pan nie słuchał, co mówię, tylko z góry Pan wiedział, co powiem, bo jestem be i anty. Zawsze mówiłem, że jeżdżenie elektrycznymi samochodami to kawał frajdy - ale też zawsze (w tym odcinku też!), że nie ma odpowiedniej infrastruktury energetycznej, że technologia akumulatorowa jest do bani, a konieczność myślenia wciąż od nowa tylko o ładowaniu (trwającym o wiele dłużej niż 18 minut, znów Pan nie słuchał) sprawia, że takie auta są li tylko ciekawostką. Coś jak palące 30 l/100 km „amerykany”, które wciąż trzeba tankować
@@Pertyn - Na ładowarkach 300 KW -350 KW od 10% do 80% ładowanie trwa 18 minut .
@@andrzejszczerbal2475 Niestety takich ładowarek jest jak na lekarstwo.
@@dominikgunther8347 Tak, ale tylko w październiku otwarto w Polsce 3 nowe stacje 350 kW, po kilka stanowisk każda. To się da zrobić, tylko potrzeba inicjatywy.
@@andrzejszczerbal2475 czyli Pan nie słuchał…
Ja bym jednak mu spróbował nalać trochę benzyny.😉
ivi sześć ;)
Dlaczego wszyscy straszycie ludzi mandatami z Austrii i Niemiec przecież w Polsce są wyższe mandaty i do tego punkty
Nie chodzi o wysokość mandatów tylko o skuteczność wykorzystywania tego instrumentu przez policję. Podam Ci przykład sprzed dwóch dni z Niemiec. Ogromny korek ciężarówek w rejonie budowy oraz zakaz wyprzedzenia dla samochodów ciężarowych oraz wszelkich pojazdów z przyczepą. Jechałem z przyczepą więc myślę co tam przecież nie będę stał z tirami poza tym dużo ciężarówek zaczęło iść tym środkowym pasem to pomyślałem że mandatu nie dostanę bo nawet gdyby jechała policja to nie wyciągną akurat mnie. Nie minęła chwila ja widzę za mną radiowóz na sygnale, który tak na prawdę jedynie co robi to prewencyjne toruje drogę żeby był korytarz życia. Na samej górze faktycznie ten korytarz był pogorszony gdyż 2 tiry obok siebie to co najmniej 6m szerokości no i co jeden policjant jechał wzdłuż korka a drugi z aparatem w ręku przejechał po wszystkich tablicach rejestracyjnych. Teraz czekam na mandat. Kolega, który ma lawety mówił mi że jeden kierowca dostał w miesiącu 4 mandaty po 95 EUR za takie wyprzedzanie. U nas są te same znaki drogowe co w Austrii i w Niemczech ale tam są inne kontrole.
Wkoncu test kia
0,25 mln złotówek? Dobrze usłyszałem? Dla kogo ten wózek? Dla posiadaczy domków z fotowoltaiką, pompą ciepła itd? Tzn dla jakiego procenta Polaków? Prośba o odpowiedź. I nie, nie jestem dinozaurem upierającym się przy samochodzie na paliwa kopalne, ale mam wrażenie, że wszyscy są oderwani od rzeczywistości myśląc, każdy Polak ma się zadłużyć na "bańkę" żeby posiadał dom i elektryka. Naprawdę zastanawiam się, kiedy zostaną wykorzystane latarnie w naszym kraju.
Ja nawet nie rozwijam tematu śladu węglowego, pierwiastków rzadkich, globalizmu itd. Mnie po prostu zastanawia .. gdzie ten Świat dąży. Pewnie do marzeń mister Schwaba... "Nie będziesz miał nic, ale będziesz happy"
Sam Panie Pertynie kupiłem po Waśmości zachwytach nad Lexem RX 400h owe wozidło (Wiem pierwszy jest kultowy), ale fakt jestem z niego mega zadowolony, a raczej moja druga połówka i fakt mimo obecnego wieku 14 lat nic się z nim nie dzieje, a spalanie nie przekracza średnio 9l benzyny.
Elektryki czy są przyszłością? Tak, ale... tutaj skończę, bo nie chcę za dużo powiedzieć, jak uzyskać "prąd" do silników elektrycznych.
Wracając do aut. Do wnętrza używać natury, czy tworzyw sztucznych? Ot zagwozdka, ale inżynier wie, a księgowy rządzi.
Eee tam kłopot, 20euro mandat za kilka km przekroczenia prędkości 😄
Nie ma ładowarek, a co za tym idzie, kupno tego całkiem fajnego autka kompletnie nie ma sensu. W trasie przy 140 może połknie 300 km…a w zimę może nawet nie. Jako miejskie, za duże i za drogie. Osiągi w mieście też nie pomogą bo i tak nie ma gdzie się rozpędzić. W trasę nie pojedziemy, chyba że krótką. Krótko mówiąc za 10 lat do rozważenia. Obecnie ogranicza wolność przemieszczania się i sprowadza jazdę do walki o prąd. Mimo to test bardzo ciekawy. Przyszłość może być ciekawsza niż się wydaje…
Przydałby się się elektryczny Stonic czy i20 bez tych wszystkich bajerów.
Po co Pan rekomenduje wersje o większej mocy silnika, skoro mikry zasięg nawet w nich wymusza ciągłe ograniczanie prędkości (co poniekąd potwierdza Pan swoim filmikiem)?
mikry zasieg? ja dziennie potrzebuje 50km, nad morze mam diesla. wszystko zalezy od punktu widzenia
@@marcpas2012 Co nic nie wnosi, dalej jest mikry
@@makikaze do miasta nie jest. Jako pierwszy samochód jest mikry. Napisałem przecież że zależy od punktu widzenia.
@@marcpas2012 A co to zmienia? Zasięg to zasięg. Elektrykiem pojedziesz do miasta 5 razy, dieslem 25.
@@makikaze moje Do miasta to 15x elektrykiem albo 40x dieslem. na stacji 15 minut, elektryk jedna minuta (3 ładowania x20 sekund podłączenie i odłączenie od wallboxa) jako drugi samochód czasem jest ok. Choć ja się wyleczyłem i kupię jeszcze spaliniaka i zastąpię nim pierwszy samochód.
Panie Maćku, moje uznanie za E-Fał, a nie jakieś tam I-Wi. Naprawde duży plus
Po cholerę ci nawigacja w telefonie skoro masz ją w samochodzie
Hyundai wyżej? Raczej inaczej. Sadze narka Kia na świecie ma dużo lepsza pozycje niż Hyundai. W USA jeździ mnóstwo kia a hyundaia nie widziałem żadnego. W Polsce Hyundai tez sprawia wrażenie samochodu z nutka Korei podczas gdy kia ma europejski sznyt.
w stanach nie widziales zadnego Hyundai? Dziwne bo Hyundai sprzedal w 2020 622 000 samochodow a Kia 586 000. Skad takie matoly jak ty sie biora????
Z wielkim zainteresowaniem obejrzałem ten test, bo EV6 jest w w kręgu mojego zainteresowania. Ale coś nie bardzo chce mi się wierzyć, że EV6 nie radzi sobie z utrzymaniem się w pasie ruchu z włączonym asystentem pasa ruchu. Bo wychodzi na to, że ten system działa gorzej niż w KIA Proceed. Jeżdżę Proceedem już 2 lata i z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że asystent pasa ruchu od KIA, to jeden z lepiej działających systemów na rynku. Z włączonym asystentem , auto jedzie jak po sznurku , między liniami pasa, bez żadnego "myszkowania" od pasa do pasa. Doskonale radzi sobie, z utrzymaniem się w pasie nawet na łukach i to nawet tych cisniejszych, przechodzących z z lewego do prawego zakrętu. I zawsze niemalże na środku pasa ruchu. Czyżby do EV6 był wstawiony gorszy system utrzymania w pasie niż w modelu Proceed sprzed 2 lat? Nie sądzę. Mam na tą okoliczność nagrany film, który pokazuje, że auto trzyma się niemalże idealnie w środku pasa, nie tylko na prostym odcinku drogi, ale i na łukach. Z chęcią się tym wideo podzielę , jeśli jest Pan zainteresowany.
Spokojnie, coś jak zwykle mu się uroiło. Mam nowego tucsona, może bez żadnych bajerów, ale utrzymywanie na pasie ma i działa znakomicie, często korzystam aby uwolnic na chwilę ręce.
szacun za wymowe ee fał 6 a nie ivi, jesteśmy Polakami i mówimy po polsku
Zasięg to kpina na autostradzie jak się wali 160 to 200 km
Droga hamowania ze 100km/h ? Wieksze emocje na mnie robi E34 525i Touring na gwincie niz ta kia hehe z nawi na smartfonie hehe 😸
1995 rok sie juz dawno skonczyl kolego pobudka
@@zombiehawk1998 ale wciaz kopie lepiej niz ta kia za 220 tys pln , ktora jechac w trase trzeba do szefa isc po 2 dni dodatkowego urlopu bo ladowanie i szukanie ldowarek to bedzie koszmar a nie urlop haha .Takze jak sobie kupisz elektryka daj znac ile cie trasa wyjdzie z Polski np do Francji Bordeaux :)))
E34 to szmelc, BMW skończyły się na E24.
@@crazysmiglo16 nie kupuje sie takiego samochodu zeby nim jezdzic trasy
@@zombiehawk1998 buahahahahah sam sobie odpowiedziales .Teraz drugi test naladuj elektryka i zostaw go na 4 tyg pod chmurka bez jazdy bo wyjechales na urlop jak zjedziesz bedzie nabita bateria 100% ??
Mnie osobiście dobija piepszenie o tych 3,6 do setki a po co to Kumu do .... nędzy? jak elektryk służy do tego żeby oszczędzać i dojechać jak najdalej, jak chce mocy to kupię sobie BMW M4 i mam w dupie wszystkie Eco areko i deko.
Czas ładowania 7 godzin. Proteza samochodu.
Czas ładowania 18 minut. Całkiem niezły samochód.
Albo jeszcze lepiej - czas ładowania 20 sekund. 10 na podłączenie wieczorem, 10 na odłączenie rano. Jak to brzmi?
rozumiem, że nie śpisz? jesteś w trasie 16h na dobę a pozostałe 8 załatwiasz sprawy na mieście?
@@moalabs NIC nie rozumiesz.
Bardzo bym chciał zobaczyć test gdzie autotester dostaje auto elektryczne prawie wyładowane i musi za swoje zapłacić za naładowanie. Sam musi zapłacić za hotel, dojazd i ani centa nie dostaje za zaprezentowanie tegoż pojazdu.
Są takie testy? Chyba tylko ten co kupił za swoje może taki test nagrać i pokazać jak to na prawdę wygląda, jeździ i ile kosztuje eksploatacja .
Co do tego elektryka to jazda nim po autostradzie jest tak samo sensowna co jazda autostradą Smartem. 140kmh to 30kWh a ładowanie poza domem a do tego przy autostradach to koszt 1,5 do 2,80 zł za kWh nie wliczając strat podczas ładowania które w przypadku tej Kia jak i Hyundaia wynoszą 10%. Natomiast ładowanie w domu to jeszcze większe straty prądu, dochodzące do 20%. Tego już komputer a aucie nie pokaże.
A ja bym chciał zobaczyć jak Ty chodzisz do pracy i jeszcze sam płacisz za biurko, krzesło, firmowego kompa i wynajem biura.
@@qwertyuiopasdfgh7911 sam place za wszystko na czym pracuję.
@@qwertyuiopasdfgh7911 hehe, uderz w stół
@@aleksanderpruss3093
I później rozdajesz za darmo swoje usługi/produkty?
@@qwertyuiopasdfgh7911 chcesz powiedzieć że te reklamy na yt też są za darmo, że yt to organizacją charytatywna a autotesterzy z odsłon nie dostają ani centa?
KIA, potrafi się dostosować do pędzącego świata technologii, to taki kameleon, który musi kopiować. Ale, sam fakt, chęci domknięcia okna przy 117km/h mówi sam za siebie ;) Systemy jak rozszerzona rzeczywistość, kamery 360 itd....do momentu jak nie kupisz tego auta i nie używasz na co dzień, to może się wydawać super autem po testach nawet 1000km. Ale po miesiącu czy 2, zaczyna po prostu irytować. Te niedoróbki właśnie. Jednak, marki premium, wiedzą co robią. No bo tak jest i już :)
Kia to taki nowszy model FSO, tam tez zawsze bylo cos nie dorobione.
@@romanazimerman2485 tak sobie myślę że nie posiadacie samochodu marki kia.
Bo nie złe bzdury opowiadacie.
@@karixrose4928 zgadzam się :)) Kia albo dorównała markom premium albo to marki premium się cofnęły i są przereklamowane .
Szkoda, że tak ultranowoczesny samochód, nie ma bezprzewodowego Apple CarPlay i Android Auto :(
To podobno przez nawigację Tom-tom którą wykorzystują modele Kiiiiii, bez tej Navi mają bezprzewodowy system.
Ja jeżdżę od domu do domu a nie od punktu ładowania do punktu ładowania.
Czy premium to plastikowa skóra śmierdząca ( skaj), brak przycisków i narzucająca się elektronika, ktoś tu wali bąki i to śmierdzi na odległość...Proszę wsiąść do Eklasy czy 5, tam się Pan dowiesz co to premium
W E-klasie są przyciski?
Czy tylko premium tablet bez obudowy zamiast zegarów?
Co do Hyundaia "premium" zgoda.
@@Old-Bald-and-Grumpy są przyciski do obsługi klimy ale jakość jest pod psem w e klasie, po 40tys już wszystko trzeszczy, zawias drzwi kierowcy z ogranicznikiem strzela jak w tarpanie, a naturalna skóra za słoną dopłatą to cienką ceratka, z której łuszczy się farba (nie mylić ze sztuczną skórą artico). Jeśli kolega Adam tak komentuje W213, czy G30 to obok tych aut stał na parkingu. Reklamowalem po roku i 20tys łuszczącą się farbę skóry na fotelu kierowcy bezskutecznie, mogę pokazać fotki jak wyglądała skóra już po takim śmiesznym przebiegu w tym "Mercedesie". Spasowanie nie umywa się do mojego drugiego auta kompaktowego tj. Lexusa UX- trzeszczy wszystko czego się człowiek dotknie, a w Toyocie jest mur beton
@@panfistach9618 Wiem, że to " premium" to głównie marketing - dzisiaj niemiecką markę premium poznaje się po zerowym wyposażeniu w standardzie i długości listy płatnych opcji.
Z Toyotą/Mazdą/Hondą mam keden problem - poza kilkoma wyjątkami brak mocniejszych silników.
No i to wycie toyotowskiej skrzyni bezstopniowej.... skutecznie zniechęciło mnie do NXa.
@@Old-Bald-and-Grumpy ja już wyrosłem z szybkich aut, co porobiłem z siebie idiotę to już za mną, wystarczy mi dobra responsywnosc. Wycie skrzyni? Jesteś pewny? Może chodzi Ci o utrzymywanie silnika na jednostajnych obrotach? Domyślam się, że jeździłeś starym NX gdzie jest stara generacja hybrydy, bez porównania mniej efektywna niż obecna, ja w UX mam ciszę, a nawet jak się mocniej wciska gaz to obniża ton po jakimś czasie po wciśnięciu gazu, w niczym to nie przeszkadza. Jechałem max 160 i przy tej prędkości jest cichutko, jest głośniej jak wciśniesz gaz do oporu ale to w każdym samochodzie natomiast ecvt to jest bajka jeśli chodzi o płynność, jak wjeździłem się w to auto to 9g tronic w e klasie nagle wkurzająco szarpie, dosłownie każda zmianę biegów czuje na plecach i mam wrażenie, że coś jest zepsute. Jak jesteś królem lewego pasa i musisz wyprzedzać wszystko co przed Tobą hybryda może niekoniecznie jest dobrym wyjściem- lepiej duży diesel z konwencjonalnym automatem np M550d
@@panfistach9618 Ściganctwo to nigdy nie była moja bajka, ale responsywność, elastyczność jak najbardziej.
Diesel jest fajny - ale przy przebiegach typu 15 tys km rocznie traci sens..
...i to dolewanie SCR......
Jak dotąd najsympatyczniej jeździło mi się S-Maxem 2.0 EB 240, ale udało mi się go sprzedać zanim padła skrzynia PowerShift ;)
Zaczynam kierować wzrok w stronę elektryków - do jazdy po mieście.
Co do NX - to był ten pierwszy wypust, i rzeczywiście to silnik był źródłem hałasu. Wysokiego - zaskakujące w Lexusie słynącym z dobrego wyciszenia.
Szkoda, że niea.w ofercie GX460 .... ;)
Ekrany na całej desce, jeszcze na podsufitce brakuje a jazda na googlach z komórki. Śmiech na sali
Znowu melex🤔. Wole tradycyjna motoryzacje
Wszystkie negatywne Komentarze do tematu Elektryków , są od ludzi bez wiadomości do Tematu i doświadczenia z takim pojazdem.
Pier....sz na temat
A może jakieś argumenty za samochodem ważącym 400 km więcej od spalinowego i hamującego 10 M dalej , czułego na wachania temp. (Zasięg) a wszystko co zyskamy jadąc w daleka trasę tracimy na ładowaniu ( a co jak przed są inne 2 auta. Do tej samej ładowarki ). Poprostu idziemy jak stado baranów za lansem …. Tylko czemu skoro tak powszechne są elektryki - ceny benzyny nie maleją ????
@@tomaszwilczynski5699 nie stało mi się jeszcze czekać bo nawigacjia mi pokazóje czy ładowarka jest wolna albo prowadzi mnie do następnej jeśli by była zajęta . Strata czasu ? Jeśli z rodziną jadę na urlop to zawsze robiłem przerwy na trasy 500 km . Dlatego nie ma różnicy dla mnie, że po 300 km przerwę 40 min robię .
@@tomaszwilczynski5699 benzyna będzie tylko drożeć, żeby jeszcze bardziej zniechęcić do samochodu spalinowego, a napędzić sprzedaż elektryków. Tak będzie na całym świecie.
Tylko, że Kii Stinger nikt nie chce bo to Bieda-Panamiera, a elektryk jednak jest fajny - jaki by nie był dobrze się kojarzy.
Dziwne proporcje przodu - nudny, generyczny wzor reflektorów, które dodatkowo wydają się być osadzone zbyt nisko w stosunku do reszty samochodu. Dodatkowo tył niby jest ciekawy, ale wygląda jakoś tak ciężko i smutno, żadnej prawdziwej lekkości i dynamiki.
Mi tam się podoba. Wygląda drapieżnie z tymi niskimi światłami, jak kot gotów do skoku.
Tył jest kontrowersyjny, przyznaję. Ale na pewno nie do pomylenia z niczym innym.
Śmieciowa marka. Po 100 tyś. Optimą w kokpicie wszystko rozłazi się w palcach
jako wlaścicel proceeda gt powiem iż pimkolisz panie.
@@mrgoolas1423 jako właściel BMW wiem co pisze
@@borysperlik9795 w bmw różnie bywa, bo np trójka g20 to już nowa cała trzeszczy jeśli chodzi o kokpit, a boczek jest bardziej tandetny niż w Kia. ale np. x5 choć konsola wygląda podobnie to jest świetnie wykonana no i boczek ma fajny miękki obszyty podłokietnik z ozdobną nitką i tak też było w dobrze wyposażonej trójce f30, a w g20 bez względu na wersje jest chamski gumowaty plastik bez obszycia czy pianki
@@panfistach9618 Nie jestem fanem marki BMW. Po prostu widzę różnicę w jakości wykonania
@@borysperlik9795 ja też nie ale miałem i polecam BMW, moje było totalnie niezawodne i beemki mają swoje plusy
Tyle tych przycisków i kombinacji że dziw bierze że to jeszcze nie fruwa, gotuje obiadu itd. Niech Pan Powie ile ważą tam akumulatory bo autku już do 2 ton niedaleko. Jak to ma być ekologiczne - nie widzę tego. Chciałbym natomiast zobaczyć recenzje tego auta z prawdziwym porządnym silnikiem - przypuszczam ze warto by było posłuchać, teraz po prostu męczy się Pan tłumacząc te wszystkie zbyteczne gadżety i zupełnie niepotrzebne funkcje. W końcu po coś te prawka robiliśmy a nie po to aby jakaś sztuczna pseudo inteligencja decydowała za nas !!
Nie zgodzę się, detale, przyciski to właśnie to co odróżnia te auta, prawdzie silniki odejdą do lamusa, tak samo jak silnik parowy... Jedziesz autem gdzie pół metra od Twojego kolana dochodzi do wybuchów substancji palnych a w tym samym czasie w kieszeni masz telefon z całą wiedzą ludzkości na wyciągnięcie ręki...coś tu nie pasuje...