Zejebiaszcze! Gratuluję wyprawy :) Nas czeka wyjazd w przyszłym roku do Pakistanu i w związku z tym mam pytanie. Jak się zapakowałeś? Do czego? Ile czego wziąłeś? Nastawiłeś się na pranie czy raczej na brudasa? :D Nigdy do tej pory nie zabieraliśmy sprzętu i ciuchów do samolotu więc wszelkie uwagi i rady dotyczące pakowania i przewozu (w tym kamer, dronów itp) wezmę z pocałowaniem ręki :)
Dzięki. Mam lekki plecak z elektroniką i podstawowym jedzeniem i torbę/worek ok 60L którą przypinam na siodło. 3 pary gaci 3 pary skarpet 3koszulki długi rękaw jakaś bluza jedne spodnie plus motocyklowe. I kondon przeciwdeszczowy. Adidasy co by ciagle motocyklowych nie chodzić. Ale generalnie na lekko. Najlepiej się sprawdzają ciuchy meryno bo 3 dni bez prania smialo można chodzić jak okazji na wysuszenie nie będzie. Lecimy w ciuchach motocyklowych i z kaskiem w ręku bo nie wejdą do bagażu. Drona do Indii szmuglowalem w dużej torbie bo są tam nielegalne. Baterie tylko mialem przy sobie. W zasadzie wszystko do ogarnięcia... w razie czego na miejscu większość rzeczy też kupisz. Polecam wziąć ze sobą grzałkę na prąd do wody... taka jak w PRLu można sobie mocno tym życie ułatwić i kawusie z rana dobrą wypić😉 w razie czego pisz. Chętnie podpowiem.
Zejebiaszcze! Gratuluję wyprawy :) Nas czeka wyjazd w przyszłym roku do Pakistanu i w związku z tym mam pytanie. Jak się zapakowałeś? Do czego? Ile czego wziąłeś? Nastawiłeś się na pranie czy raczej na brudasa? :D Nigdy do tej pory nie zabieraliśmy sprzętu i ciuchów do samolotu więc wszelkie uwagi i rady dotyczące pakowania i przewozu (w tym kamer, dronów itp) wezmę z pocałowaniem ręki :)
Dzięki. Mam lekki plecak z elektroniką i podstawowym jedzeniem i torbę/worek ok 60L którą przypinam na siodło. 3 pary gaci 3 pary skarpet 3koszulki długi rękaw jakaś bluza jedne spodnie plus motocyklowe. I kondon przeciwdeszczowy. Adidasy co by ciagle motocyklowych nie chodzić. Ale generalnie na lekko. Najlepiej się sprawdzają ciuchy meryno bo 3 dni bez prania smialo można chodzić jak okazji na wysuszenie nie będzie. Lecimy w ciuchach motocyklowych i z kaskiem w ręku bo nie wejdą do bagażu. Drona do Indii szmuglowalem w dużej torbie bo są tam nielegalne. Baterie tylko mialem przy sobie. W zasadzie wszystko do ogarnięcia... w razie czego na miejscu większość rzeczy też kupisz. Polecam wziąć ze sobą grzałkę na prąd do wody... taka jak w PRLu można sobie mocno tym życie ułatwić i kawusie z rana dobrą wypić😉 w razie czego pisz. Chętnie podpowiem.
@ciaho82 będziemy w kontakcie :)