Rozwój kanału zależy także od Twojego wsparcia! Jeśli cenisz moje materiały, proszę, nie zapomnij zostawić lajka, udostępnić je innym lub dodać komentarz 🙂Jeśli jeszcze nie jesteś subskrybentem, zachęcam do subskrypcji! Serdecznie pozdrawiam! 👋
Witam. Niektórym pasuje taki tryb życia. Z jednej strony jest to wygodne, z drugiej ratuje to czasami związek. Nie wszyscy potrafią żyć ze sobą na codzień, a takie wyjazdy mogą być jakimś rozwiązaniem. Pozdrawiam🚛
Bardzo dobry materiał. Stereotypy zakrzywiają rzeczywistość. Kierowca w trasie najczęściej odczuwa samotność, nie ma się do kogo odezwać, nie ma kontaktu z kobietami, 95% w transporcie to mężczyźni, więc nie bardzo ma z kim zdradzać. Kobieta jest w znanym sobie otoczeniu, w domu, pracy. 50% ludzi których zna i rozmawia codziennie, to płeć przeciwna. Już statystyka mówi, że ma dużo większe szanse na skok w bok niż kierowca.
Witam,dokładnie święte słowa Janku tzw ;spokojna głowa;.To zależy od cech indywidualnych jednej jak i drugiej strony,popieram twoje słowa czysta prawda.Czekam na dłuższe odcinki z trasy🚛❤️
Wydaje mi się, że w tych czasach jest dużo łatwiej ze względu na dostęp do internetu i systemy pozwalające częściej być w domu. Np 2/2. Jakby nie patrzeć to ktoś na własnej działalności albo na budowie pracuje od rana do wieczora, a w weekend ma do załatwiania tysiąc spraw i nie ma czasu dla swojej rodziny. Pracując 2/2 albo podobne systemy ma się mnóstwo czasu wolnego. Jednak zarobki w tym systemie są na tyle słabe, że albo praca u zagranicznego pracodawcy albo bardziej opłaca się jeździć 8h wywrotka,busem, śmieciarka i być codziennie w domu.
U zagranicznego też bez szału, ile zarobisz u np. Niemca w tym systemie? 1800€? To jest około 7700zł. W tym samym systemie u Polaka zarobisz 6500-7500zł. Łatwo policzyć, że odejmując paliwo, eksploatację prywatnego samochodu, składkę do związków zawodowych (kto tego w niemczech nie robi kopie pod sobą głęboki dołek w razie wpadki ;) ), zarobisz u Polaka więcej niż u Niemca. Patelnia, śmieciarka, bus - pracujesz cały miesiąc, od rana do wieczora, a rzadko zarobisz więcej :/
@@MrGioven zgadzam się. U Niemca ciężko zarobić więcej. Jakbyś znał Perfect niemiecki, woził ADR albo kontery BDF i jeździł już parę lat w firmie,oczywiście na nocki. To byś wyszedł te 2.3 na rękę. Ale np są koledzy na RUclips,którzy jeżdżą w Holandii i mają 3 na dystrybucji za system2/2. Wierzę, że na dystrybucji to możliwe.
@@MrGioven tylko polak Cię wiezie busem w sobotę żeby na powrocie zabrać zmiennika i siedzisz dwie niedzielę w budzie a po dwóch tygodniach dopiero sobota wieczór wrócisz
@@januszcebula1 czy ja wiem. Wyjeżdżam z bazy i wracam na bazę. Rzadko, ale jednak się zdarza podmianka gdzieś dalej od bazy. Dla mnie ciągle lepiej niż dymać po 500-1000km do pracy
Nie rozumiem kierowców (tych jeżdżących grubo po kilka tygodni w trasie) którzy pakują się w formalne związki, to trzeba być idiota zero korzyści ani nie masz regularnej sypialni nawet jeżeli panna czeka i jest chętna, opierasz i gotujesz sobie sam w ciężarówce przez większość miesiąca, dzieciak nawet jeżeli nie Twój to w zwiazku małżeńskim z automatu jest uważany jako Twój = bulisz na niego musisz udowadniać a jeżeli jakimś cudem Twój to się nim nie cieszysz bo go nie widzisz. Serio o czym wy myślicie? Przecież to jest rozkmina na jedno piwo, życie kawalera ze wszystkimi prawo-finansowymi obowiązkami najzwyklejsze frajerstwo przecież
Wiesz czasem ma się kobietę już jakiś czas potem pojawiają się dzieci, kredyt na dom itp. i wtedy trzeba dobrze zarabiać. Jakby to wyglądało tak jak przedstawiasz to rzeczywiście się nie bardzo opłaca szukać kobiety na utrzymanie, lepiej skakać z kwiatka na kwiatek. Ale jak masz rodzinę to nie musi tak wyglądac
Rozwój kanału zależy także od Twojego wsparcia! Jeśli cenisz moje materiały, proszę, nie zapomnij zostawić lajka, udostępnić je innym lub dodać komentarz 🙂Jeśli jeszcze nie jesteś subskrybentem, zachęcam do subskrypcji! Serdecznie pozdrawiam! 👋
Dobry materiał. Krótko, zwięźle i na temat. Chyba nie ma co dodawać🙂 Dziękuję za odcinek👍🏻
Pozdrawiam 🖐
Witam. Niektórym pasuje taki tryb życia. Z jednej strony jest to wygodne, z drugiej ratuje to czasami związek. Nie wszyscy potrafią żyć ze sobą na codzień, a takie wyjazdy mogą być jakimś rozwiązaniem.
Pozdrawiam🚛
jak facet z wlasna kobieta i na odwrot nie potrafia zyc ze soba na codzien to leipej niech sie rozejda .....
Dopiero jezdze 2 lata i czuję że będę jeździł do emerytury bo to jednak wygodna robota jest
Bardzo dobry materiał.
Stereotypy zakrzywiają rzeczywistość. Kierowca w trasie najczęściej odczuwa samotność, nie ma się do kogo odezwać, nie ma kontaktu z kobietami, 95% w transporcie to mężczyźni, więc nie bardzo ma z kim zdradzać. Kobieta jest w znanym sobie otoczeniu, w domu, pracy. 50% ludzi których zna i rozmawia codziennie, to płeć przeciwna. Już statystyka mówi, że ma dużo większe szanse na skok w bok niż kierowca.
Dosłownie!.
Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam 🖐
Bardzo mądrze mówisz kolego zgadzam się z tobą w 100% .Jarek 78 /21 za kółkiem pozdrawiam zdrowka
Pozdrawiam 🖐
Witam,dokładnie święte słowa Janku tzw ;spokojna głowa;.To zależy od cech indywidualnych jednej jak i drugiej strony,popieram twoje słowa czysta prawda.Czekam na dłuższe odcinki z trasy🚛❤️
Pozdro🖐
Wydaje mi się, że w tych czasach jest dużo łatwiej ze względu na dostęp do internetu i systemy pozwalające częściej być w domu. Np 2/2. Jakby nie patrzeć to ktoś na własnej działalności albo na budowie pracuje od rana do wieczora, a w weekend ma do załatwiania tysiąc spraw i nie ma czasu dla swojej rodziny. Pracując 2/2 albo podobne systemy ma się mnóstwo czasu wolnego. Jednak zarobki w tym systemie są na tyle słabe, że albo praca u zagranicznego pracodawcy albo bardziej opłaca się jeździć 8h wywrotka,busem, śmieciarka i być codziennie w domu.
U zagranicznego też bez szału, ile zarobisz u np. Niemca w tym systemie? 1800€? To jest około 7700zł. W tym samym systemie u Polaka zarobisz 6500-7500zł. Łatwo policzyć, że odejmując paliwo, eksploatację prywatnego samochodu, składkę do związków zawodowych (kto tego w niemczech nie robi kopie pod sobą głęboki dołek w razie wpadki ;) ), zarobisz u Polaka więcej niż u Niemca. Patelnia, śmieciarka, bus - pracujesz cały miesiąc, od rana do wieczora, a rzadko zarobisz więcej :/
@@MrGioven zgadzam się. U Niemca ciężko zarobić więcej. Jakbyś znał Perfect niemiecki, woził ADR albo kontery BDF i jeździł już parę lat w firmie,oczywiście na nocki. To byś wyszedł te 2.3 na rękę. Ale np są koledzy na RUclips,którzy jeżdżą w Holandii i mają 3 na dystrybucji za system2/2. Wierzę, że na dystrybucji to możliwe.
@@MrGioven tylko polak Cię wiezie busem w sobotę żeby na powrocie zabrać zmiennika i siedzisz dwie niedzielę w budzie a po dwóch tygodniach dopiero sobota wieczór wrócisz
@@januszcebula1 czy ja wiem. Wyjeżdżam z bazy i wracam na bazę. Rzadko, ale jednak się zdarza podmianka gdzieś dalej od bazy. Dla mnie ciągle lepiej niż dymać po 500-1000km do pracy
Jakiej nawigacji używasz ? Zaczynam pracę jako kierowca za 2 tygodnie. I nie wiem jaką kupić opinie w Internecie są różne.
Igo. Jest kilka odcinków na kanale na temat tych map.
wystarczy znaleźć prace co dzień w domu albo max co drugi
Zgadza się 👍
Nie rozumiem kierowców (tych jeżdżących grubo po kilka tygodni w trasie) którzy pakują się w formalne związki, to trzeba być idiota zero korzyści ani nie masz regularnej sypialni nawet jeżeli panna czeka i jest chętna, opierasz i gotujesz sobie sam w ciężarówce przez większość miesiąca, dzieciak nawet jeżeli nie Twój to w zwiazku małżeńskim z automatu jest uważany jako Twój = bulisz na niego musisz udowadniać a jeżeli jakimś cudem Twój to się nim nie cieszysz bo go nie widzisz. Serio o czym wy myślicie? Przecież to jest rozkmina na jedno piwo, życie kawalera ze wszystkimi prawo-finansowymi obowiązkami najzwyklejsze frajerstwo przecież
Wiesz czasem ma się kobietę już jakiś czas potem pojawiają się dzieci, kredyt na dom itp. i wtedy trzeba dobrze zarabiać. Jakby to wyglądało tak jak przedstawiasz to rzeczywiście się nie bardzo opłaca szukać kobiety na utrzymanie, lepiej skakać z kwiatka na kwiatek. Ale jak masz rodzinę to nie musi tak wyglądac
Przynajmniej masz cel najpierw robisz na babę i dzieci a później na alimenty (dla żony też)