Zdałem dzisiaj na kat.A za pierwszym razem!! Chciałem się pochwalić i życzyć powodzenia jeśli ktoś właśnie czeka na swój egzamin :) pamiętajcie, stres to wasz największy wróg
ja tez za 3 tyg... miałam nadzieję, że będzie bliższy termin i załapię się przed kiepską pogodą w listopadzie. A tak to 12 listopada i trochę być, albo nie być
facet w świetny i profesjonalny sposób potrafi przekazać praktyczną wiedzę. Jestem zawodowym kierowcą 50 lat i prawkiem na wszystkie pojazdy. Jeżdżę też motocyklem i uważam że ten bardzo merytoryczny i konkretny sposób instruktażu jest skuteczny i zrozumiały.
Nie jest to trudne z 2 razy po 2godz plac i idzie super trochę stresu ale lepiej prawko mieć i jechać jak pan a nie lukać gdzie stoją jak pijak bez kategori czy prawka....
Dziękuję, po wielu latach (5-6 zmieniły się wtedy przepisy przez co po pierwszym nie zaliczonym egzaminie zrobiłem się za młody i musiałem czekać xD ) w końcu ZDANE! :) Nawet nie powtarzałem kursu xD wystarczyło się przejechać ze 2 razy na moto ojca przed egzaminem :) Bardzo pomocny film. Jeszcze raz dziękuję:)
Suma prędkości dzielona przez 2 xDDDDDDDDDD Czyli wjeżdżasz w bramkę wjazdową skaczesz na obiad do domu, browara, do sklepu, wracasz, wyjeżdżasz przez bramkę wyjazdową i masz zaliczone.
Wczoraj zdane, szczęśliwie za pierwszym także fajnie się teraz ogląda. Stres nie pomaga ale zawsze będzie obecny na egzaminach. Jedyny problem miałem na slalomie wolnym, podczas pierwszej próby popatrzyłem gdzieś na bok, nie poszło i postanowiłem ominąć bramkę byle nie wjechać w pachołek. Egzaminator pogodny i uprzejmy, powiedział że jak chcę to mogę dokończyć 1 próbę z czego skorzystałem (najwyżej znowu ominę bramkę ale to dobra okazja żeby się trochę "rozjezdzic" przed drugą próbą. Pomogło). Stres jest normalny ale warto jednak, może to głupio zabrzmi "stresować się na spokojnie". Z czego sobie zdałem sprawę jak przy omijaniu przeszkody wyszło mi 67 kmh
Takich filmów jest na pęczki na youtube...tu masz slalom wolny na GSXR ruclips.net/video/Hyj1hfn7R0U/видео.html i ósemka ruclips.net/video/K3ecaxdzqRY/видео.html
Łooo kurła, trochę się od 2005 zmieniło. Pierwszy egzamin oblałem na ósemce- ale wymalowanej a nie kwadracie z pachołkami. MZ nie miała dystansu przy manetce gazu i nie dało się sterować precyzyjnie gazem- każdy za linię wylatywał, bo najpierw rolgazem trzeba było luz skasować a potem dopiero moto przyspieszało. Na drugim egzaminie zacząłem od sprawdzenia czy plastikowy dystans jest i- o dziwo był- więc zdałem. Piękne czasy:)
Tak jak cześć pierwsza, filmik fajnie zrealizowany. Ale znowu muszę dodać łyżkę dziegciu ;-) Zadanie hamowania awaryjnego generalnie umiejscowione jest w zadaniach realizowanych w ruchu drogowym (zadanie nr 24). Oczywiście dopuszcza się jego realizację na placu manewrowym, co większości przypadków się odbywa i dobrze, że jest w filmiku. Ale, gdzie zagubiło się w takim razie bliźniacze zadanie 23 czyli hamowanie do zatrzymania we wskazanym przez egzaminatora miejscu (w chwili obecnej bez wymogu 50 km/h, które również jest niby w ruchu drogowym, a w praktyce realizowane na placu manewrowym, co zresztą jest prawnie dopuszczalne. Może warto o tym wspomnieć, bo potem zdający robi oczy jak piłeczki i nie rozróżnia jednego od drugiego. Pozdrawiam!
NIE ZDAŁEM pierwszego egzaminu :/ oblałem na omijaniu przeszkody :/ ehh a te zadanie wydawało mi się banalne , problem że w moim Word jest tyle miejsca że nie przejechałoby po nim duże auto , i nie można rozpędzać się po środku tylko trzeba po prawej stronie @Edit: Zdałem za 2 :D
To powodzenia, nie jest tak źle ;) a co do Twojego pytania o zatrzymania - egzaminator może je przeprowadzić albo na placu albo na mieście. Zazwyczaj robią to na placu, ja też tak miałem ;)
Ja zdawałem w Szkocji jak padał snieg z tym że tutaj podparcie się lub zatrzymanie od razu oznacza zakończenie egzaminu ale musimy zrobić manwery jeden raz i 3 ósemki. Najtrudniej było widzieć cokolwiek mimo przez śnieg :D
Na ominięciu przeszkody miałem 2x 49 km/h xD Egzaminator zawiedziony powiedział "no szkoda że Ci nie wyszło bo widzę że Ci to siedzi no ale niestety nie mogę nic zrobić" Na następnym egzaminie wjeżdżałem 60+ :D
@@Piiwko9 Co w tym dziwnego? Jedziesz sobie 55 licznikowe, a kontrolny pomiar jest prędkości rzeczywistej i czasami z błędem. Sobie możesz reklamować. Najlepiej to widać na slalomie szybkim trzeba jechać co najmniej 35 średnio by zaliczyć, raz że licznik zaniża, a dwa że urządzenia nie mierzą najczęściej prędkości po rzeczywistej drodze tylko czas między bramkami, a droga jest przyjęta w obliczeniach 28m, pomiar 3.5s powinien być zaliczający, ale zwykle 3.3 to max. W krakowskim MORD'zie (nawet się nie kryją :D ) mają obudowane motocykle jak quady (i nie wpuszczą Ci z OSK bez takich samych rur), tam pewnie muszą jechać ze 40.
W Szkocji by Ci zaliczyli od 48 km/h. Ja na próbnych przejazdach raz pojechałem 72, na egzaminie 58 i 62 (dostajemy papiery z informacją o każdym przejeździe i błędzie)
Moja rada na szybki slalom, wjechać na bramki przy ok.26 km/h i na wysokości pierwszego pachołka delikatne dodawanie gazu. Wjeżdżając zbyt szybko na bramki będziemy hamowali, odejmowali gaz co nas spowolni żeby się zmieścić miedzy przeszkodami.
Wczoraj na motobandzie białe MT07 wstawione , dziś dokładnie na tym moto podstawionym przez OSK High i zdane za pierwszym razem! Najlepsza szkoła w mieście! Instruktorzy uczą jeździć świadomie, mają cały czas oko na kursanta, wyłapują błędy, tłumaczą, konkretnie i rzeczowo. 41 lat, zero doświadczenia gdy przyszedłem na kurs i można? Można! Jak czytam że instruktor siedzi w kanciapie albo samochodzie a kursanci sami próbują ogarnąć temat to zastanawiam się po co chodzić na taki kurs. Dojeżdżałem 80km do Poznania na teorie i praktykę ale warto było poświęcić czas i kasę by uczyć się akurat u nich. Kilka motocykli, na placu pomiar prędkości, podstawienie motocykla na egzamin - pełna profeska! Wykupiłem 2 godz dodatkowe przed egzaminem dla przypomnienia - między teorią (zdaną za pierwszym podejściem) a praktycznym było 3tyg przerwy. No i starać się ogarnąć stres - taka moja recepta na sukces praktyczny, który zawdzięczam Jarkowi i Martynie! LwG. Pozdrowienia dla Pinia za wykłady z teorii - widzę że czasami tu komentuje.
14:40 na filmie mówi ,że jeśli nie ma żadnego polecenia trzeba jechać prosto ,a nie tak ,jak przebiega droga z pierwszeństwem , w WORD Jastrzębie Zdrój ,jeśli nie ma żadnego polecenia ,jedziemy tak jak przebiega droga z pierwszeństwem, a nie prosto.
A co z podparciem nogi poza torem jazdy? (wolny i szybki slalom) Chodzi mi tu o sytuacje w której przejedziemy pierwszy slalom i poza torem podeprzemy się nogą np. aby zawrócić bo jest za mało miejsca :)
Ja na hamowaniu awaryjnym zaliczyłem glebe, bo myślałem, że ABS działa na oba koła, a tu tylko na tył i zrobiłem stoppie. Nic się nie stało, ale warto jednak uważać.
Świetny materiał! Czeka mnie kurs na wiosnę. Nie mogę się doczekać aby w końcu zmienić motocykl na większą pojemność. P.S Czy są stałe trasy egzaminacyjne przez miasto?
Jeśli idzie o tę średnią prędkość przy szybkim slalomie, to zasadnicze pytanie jest takie, czy ten dystans (w oparciu, o który jest ona obliczana) to odległość w lini prostej pomiędzy bramką wjazdową i wyjazdową, czy też (w co osobiście wątpię) dystans będący trajektorią ruchu motocykla w tym zadaniu (która to bynajmniej linią prostą nie jest, ergo - jest odcinkiem o większej długości, co z kolei przełoży się na niższą niż w rzeczywistości, średnią prędkość wynikającą z obliczeń dystans / czas).
Kochani mam dwa pytanka: 1. Slalom wolny - po pierwszym przejeździe zatrzymuję się i ruszam do drugiego, czy drugi robi się od razu bez zatrzymywania? (mój instruktor mówi że drugi przejazd z zatrzymania się robi) 2. Slalom szybki - pytanie podobne - oba przejazdy z zatrzymania? Dzięki za odpowiedzi ;)
Jestem w trakcie robienia kursu na prawko kat A, jestem po wykładach i niedługo mam egzamin teoretyczny, po zdaniu teorii zaczynam jeździć. Miło się ogląda
@@andrzejostrowski9270 A ja zdałem.. było ciezko wrednego chłopa miałem.. stres wielki ci powiem jak ja sie spytałem "gdzie mam sie ustawić" a egzaminator mi odpowiedzial "W dupie słuchać mnie w ogole"
Co w przypadku, gdy łączność radiowa zostanie zerwana podczas egzaminu? Co w sytuacji, gdy w w/w sytuacji jest jednostronna komunikacja? Co trzeba zrobić, gdy łączność ta padnie i się zgubicie z egzaminatorem?
Właśnie też mnie to zastanawia, może się różnie stać. Teraz jest covid, ja zdaje jutro i musze mieć swój zestw słuchawkowy (słuchawi bezprzewodowe albo normalne) i egzaminator dzowni na telefon. Co jak zasiegu braknie... bateria.. cokolwiek... eh
Moze byscie nagrali jak to aktualnie wyglaada. Ubranie kasku rekawic ochroniaczy,kurtka/bluza z zamkiem. Obsluga olej plyny na wyprostowanym motorze, swiatla,naciciąg lancucha. Przeprowadzenie motoru nie siedzac na nim lub siedzac. Ustawienie kusterek lewa reka prawe prawa lewe aby krawedzie kokci bylo.widac. Przed kazdym zadaniem obejrzenie sie w lewo i prawo. Ruszenie z lewej nogi podpartej. Slalom szybki ponad 30km/h z radarem,slalom wolny,ominiecie przeszkody przy ponad 50km/h tez z radarem,8ka 5x i nie mozna sie podeprzec noga. ? Pozdrawiam 😊
Kurde, na początku roku (może na urodzinki) planuję zapisać się na prawko kat. A - przez was! }:P he he he! Martwi mnie tyko fakt, że teraz wydają prawka z terminem ważności i stracę bezterminowy papierek.
Ja niedawno zdałem na A. W prawku kategorię A mam wpisaną na 15lat a kat B (tą co miałem dużo wcześniej i była bezterminowa) nadal mam wpisaną w nowym prawku jako bezterminową.
@@fiorehencerbin jak idziesz do starostwa wyrobić profil to nie rób badań wcześniej. Ja poszedłem z badaniami na których miałem ważność na 5lat ze względu na okulary. Pani poradziła abym badania schował do kieszeni a oni wezmą informacje ze starych na których ważność jest bezterminowa.
Jak myślicie czy lepiej kupić sobie 125-tke pojeździć nią trochę a potem przymierzać sią do A czy lepiej od razu zapisać się na kurs i zdawać egzamin ?
obecznie sam się uczę na egzamin kat. A ale w UK i jak oglądam to co trzeba wykonać w Polsce to taka lipa... dali juz wolną rękę na 125cc jak się ma B SUPER! i teraz pytanie czy w te kilka godzin które ma kursant na kursie to czy on się nauczy Jeździć? NIE! to przychodzi z czasem i nabytym doświadczeniem! A egzamin wymaga jakiś dziwactw... logicznym jest że nikt 8 nie kręci ale jakoś tam zrobienie tego pomaga w manewrach ale niektóre figury są bez sensu... człowiek powinien przede wszystkim nauczyć się hamować a reszta przyjdzie z czasem... bo i tak młody nie będzie się pchał między auta jak nie będzie czuł się pewnie ani nie będzie omijał każdej jednej dziury tylko jechał przed siebie puki nie czuje moto i swoich umiejętności... więc albo zwiększyć godziny albo zmniejszyć wymagania
Mnie też się nie podoba egzamin na placu, bo to dla mnie, człowieka co 2 lata jeździ na złomku Junaku 50ccm, to jest paranoja, bo takich akrobacji to ja na ulicy nie wykonywałem nigdy. Dlatego nie mam ochoty na razie zdawać, dopiero może na wiosnę zastanowię się, czy warto. Już to gdzieś poruszałem i opisywałem, ale się poprodukuje jeszcze raz, ale krócej. - Przestawianie motocykla na placu w kształcie litery ma sens. Człowiek musi się rozgrzać i wyczuć maszynę, na której będzie jeździć. Na parkingu się też jednoślad przestawia. Czasami na dziesięć razy, ale to jak z parkowaniem równoległym w samochodzie, nie każdemu idealnie wychodzi (Choć jak na niektórych patrzę, to załamuje się, że można robić to gorzej ode mnie) - Ósemka też nie ma sensu częściowo, bo nie można się podeprzeć. A kto zabroni mi podeprzeć się na ulicy? Bo co? Podłoga to lawa i buta mi spali? Zostawić na szkoleniu, a z egzaminu wywalić można by to według mnie.. - Wolny slalom może jeszcze ma sens, ale też niekoniecznie, bo jak są przeszkody na ulicy, czy coś, to jest to albo dziura, albo samochód, a raczej nikt nie wciska się między samochody (bez podpierania się a pro po), zwłaszcza, jak jest tak ciasno, jakby slalom sugerował, że ma być na ulicach. No nie możesz się bezpiecznie przemieścić to stoisz w korku i czekasz, a jak jest opcja, to jedziesz pomiędzy samochodami, ale nie zmieniasz ciągle szczeliny między nimi, bo się ktoś wkurzy i cie trzepnie w łepetynę. - Szybki slalom to też głupota. Jak droga jest ciulowa, to jedziesz wolno i nawet po tych dziurach. Jeżdżąc po wertepach też unikasz dziurek wysokości 3cm? Jak ja mam niewiele kilometrów do pracy, to nie chcę mi się każdej zapadniętej studzienki omijać, bo pomyślą, że pijany jakiś jedzie. Łup i zdjęta. Łup i kolejna. Jak wracam z przejażdżki i jestem zmęczony, to czas reakcji też jest pogorszony i po prostu skupiam się na ważniejszych rzeczach, niż na płytkich zagłębieniach w drodze. A tym bardziej nie omijam ich szybko, na zasadzie "O! Dziura! Lepiej dodam gazu, to nawet jak w nią wjadę, to nad nią przelecę, bo tak mnie na egzaminie uczyli!" - Jazda z unikiem jest sensowna, bo przedstawia sytuację, jak coś wyskoczy na drogę, albo rzeczywiście zobaczymy ogromną dziurę, że pół motocykla i jeszcze teściowa wleci (he he). I tak w prawdziwym życiu pewnie jelenia bym nie uniknął, bo wskakuje pod światła, więc zadania nie da się odtworzyć w 100%, ale daje jakieś rozeznanie. - Hamowanie w miejscu może być. Przed wyjazdem na miasto wiemy, jakie możliwości mają hamulce. - Hamowanie awaryjne też może zostać. Lepiej robić to na placu, niż testować wytrzymałość naszego ubrania na ulicy, gdzie współjeźdźcy dróg mogą poprawić twój upadek kołem samochodu. - Ruszanie z górki też jest okej, jak i w samochodzie, chociaż w i20 już samochód obecnie sam obroty mi podnosił przed puszczeniem sprzęgła, żeby czasem nie zgasł, więc technologia ułatwia tutaj zdanie, ale robi z nasz "cipki" (bez urazy dla pań) w prawdziwym życiu, bo bez czujników i kamer cofania Grażyna z Januszem nie potrafią zaparkować równolegle swoim Suv'em z salonu na leasing 3765%, bo nie stać ich, ale sąsiedzi nie muszą wiedzieć, że jest to leasing.
I jak idzie kurs w UK jest trudny? Co planujesz za motocykl cos zblokowanego na pierwsze lata? Czy trudno jest robic taki kurs z slaba znajomoscia jezyka?
StivixMan moto kupię jakiś zrywany naked bo prędkość max mnie nie interesuje byle ze świateł dobrze odejść bo moto tylko dla frajdy tak ze pojemność obojętna a co do języka... ja zdawałem B w UK i powiem Ci polecenia typu „Turn left” „turn right” czy „please stop there”
Dzieki za odpowiedz czyli nie powinno byc tak zle czyli powaznie sie zastanowie nad robieniem prawka w UK. A jak to wyglada sytuacja z tabliczka L nie ma teraz ograniczenia na pierwsze 2 lata co do mocy motocykla?
na egazminie polecenia sa proste, ale teorie tez musisz zdac, a teraz chyba tylko po angielski mozna. Z tego co wiem kiedys mozna bylo zdawac w kilku roznych jezykach w UK, ale teraz juz nie. Jesli zdajesz na pelne A (direct access) to nie ma ograniczen co do mocy. Jesli zdajesz na 125cc to prawko masz ograniczonedo do 125 na cale zycie. Pare lat temu mogles zdawac na swojej 125 i po dwoch latach ograwniczenia znikaly, ale teraz musisz wykupic pelne szkolenie z instruktorem jesli chcesz jezdzic czyms z wieksza moca.
Witam ja też chcę się zapisać na kurs prawa jazdy.Z tą różnicą że sam kurs jak i egzamin będę robić w Niemczech.Czy wie ktoś coś na temat ?? Chodzi o cały kurs przygotowawczy i egzamin.Czy są jakieś zasadnicze różnice między kursem w Polsce na kat A a w Niemczech ?? Dziękuję za odp.Pozdrawiam
Orientujesz się pan jak to jest w Poznaniu z bus pasem? Niektóre ulice mają DOP i można jeździć oficjalnie, a niektóre mają sam bus pas i nic o DOP. Można też na nich latać moto?
A co dzieje się w przypadku zdawania egzaminu na takiej maszynie (a niestety mam tylko 158 cm wzrostu) i nie mogę nawet dotknąć stopami do podłoża tzn nie mogę sobie na nim usiąść i siedzieć jak już siadam to muszę od razu ruszać Będzie od razu dyskwalifikacja ?
Przepraszam ale nie ma hamulca nożnego i ręcznego tylko przedni i tylny. Tak właśnie zostałem pouczony przez egzaminatora. Ale wyjaśnienia perfekcyjne.
Znaczy od razu po przeczytaniu twojego komentarza stwierdziłem, że według Ciebie to nauczanie jest bezsensowne i właśnie tego nie rozumiem. W przypadku samochodu jak "zapoznanie się" z nim poprzez jeżdżenie po tych łukach przez dosłownie chwilę można zrozumieć to już nie mogę pojąć jak prawie cały kurs wygląda właśnie w ten sposób (plac manewrowy). Ale motocykle? Sądzisz, że każdy może sobie wejść przejechać się kawałek i wszystko? Samochód =/= moto, a więc musisz o wiele bardziej skupiać się na drodze ect. Dzięki takiemu kursu o wiele bardziej będziesz "umiał" zachować się w sytuacji zagrożenia poprzez dobre hamowanie awaryjne, wymijanie przeszkody ect. Motocykl nie jest dla każdego i wchodząc na niego powinno umieć się go prowadzić. Nawet zwykły "garaż". Są techniki prowadzenia motocykla, lepiej poświęcić parę prób na takie zadanie niż przy własnym moto zrobić dużą wtopę (zdarzyć się może każdemu, ale come). Więc no :)
Gdy zdawałem prawko wystarczyło wsiąść na motor i przejechać kawałek. Starczy. Z tego co widzę teraz po placu jeżdżą cyrkowcy. Brawurowe manewry które w życiu codziennym są niepotrzebnym ryzykiem
brawurowe manewry? gdy jadac w nocy po autostradzie napotkalem nagle na swym pasie rure wydechowa ktora ktos zgubil moj manewr byl o wiele bardziej brawurowy ale uratowalo mi to zdrowie i motocykl, a moze nawet zycie. Wyminiecie trzech pacholkow przy 30 km/h to pestka i demonstarcja podstawowych umiejetnosci opanowania motocykla
Posiadam prawko 7 lat, oglądam z ciekawości. I muszę powiedzieć że gościu opowiada Genialnie. Dobrze ,że mu nikt nie przerywa.
Gdybyś nie miał prawa jazdy 7 lat, ten Pan nadal tak samo ciekawie by opowiadał.
Hahahahahaha genialny tekst 🤣🤣🤣
@@megazordou3023 😂
Zdałem dzisiaj na kat.A za pierwszym razem!! Chciałem się pochwalić i życzyć powodzenia jeśli ktoś właśnie czeka na swój egzamin :) pamiętajcie, stres to wasz największy wróg
ja za 3 tyg :)
Gratulacje ja tez we wtorek zdałem ale na a2 :)
a ja bede zdawał 23 trzymajcie kciuki hah
LWG mordeczki ja 16.10, nie dajemy się!
ja tez za 3 tyg... miałam nadzieję, że będzie bliższy termin i załapię się przed kiepską pogodą w listopadzie. A tak to 12 listopada i trochę być, albo nie być
I tak każdy instruktor powinien tłumaczyć👏
facet w świetny i profesjonalny sposób potrafi przekazać praktyczną wiedzę. Jestem zawodowym kierowcą 50 lat i prawkiem na wszystkie pojazdy. Jeżdżę też motocyklem i uważam że ten bardzo merytoryczny i konkretny sposób instruktażu jest skuteczny i zrozumiały.
Dzięki Bandziory za "filmy motywujące", zdałem po 40stce za 1 razem ;). Super robotę robicie !
Nie jest to trudne z 2 razy po 2godz plac i idzie super trochę stresu ale lepiej prawko mieć i jechać jak pan a nie lukać gdzie stoją jak pijak bez kategori czy prawka....
Jak dobrze oglądać po zdaniu egzaminu :)
VOY TAZZ dokładnie :)
W piątek eqzamin, to będzie bardzo ciekawe przeżycie
Ja też już wiem jakie to uczucie. Wczoraj zdałem :)))
Dokładnie aż miło hi hi
Oj tak :d Dzis zdane za pierwszym podejsciem, LWG
super - dzięki za bardzo rzetelnie zrobiony film, na pewno przydadzą mi się te informacje przed moim egzaminem, który już niedługo :)
Pełna profesura tłumaczenia ćwiczeń i przepisów. Miło się słucha.
Bardzo fajny film. Nie tylko wyjaśnił zasady, ale też udzielił kilku ważnych rad.
Dziękuję, po wielu latach (5-6 zmieniły się wtedy przepisy przez co po pierwszym nie zaliczonym egzaminie zrobiłem się za młody i musiałem czekać xD ) w końcu ZDANE! :)
Nawet nie powtarzałem kursu xD wystarczyło się przejechać ze 2 razy na moto ojca przed egzaminem :)
Bardzo pomocny film. Jeszcze raz dziękuję:)
Suma prędkości dzielona przez 2 xDDDDDDDDDD Czyli wjeżdżasz w bramkę wjazdową skaczesz na obiad do domu, browara, do sklepu, wracasz, wyjeżdżasz przez bramkę wyjazdową i masz zaliczone.
Średnia arytmetyczna mordo
@@testplmnb Do szkoły mordo :)
Slalom szybki wykonuje się raz. Wczoraj zdałem egzamin w WORD Wrocław.
Stary film, kiedyś było 2 razt
Trzymajcie kciuki, dziś kolei na mnie :)
Edit:
Zdałam za pierwszym podejściem :)
Tak z ciekawości, jaki pierwszy motocykl kupiłaś?
@@JooohnyX honda msx 125 :)
@@feris1984 i zapewne zmiana nastąpiła bardzo szybko, 125 daje frajdę tylko przez miesiąc po przesiadce ze skutera, przynajmniej u mnie tak jest 😂
Bardzo fajnie się tego gościa słucha😉
Wczoraj zdane, szczęśliwie za pierwszym także fajnie się teraz ogląda. Stres nie pomaga ale zawsze będzie obecny na egzaminach. Jedyny problem miałem na slalomie wolnym, podczas pierwszej próby popatrzyłem gdzieś na bok, nie poszło i postanowiłem ominąć bramkę byle nie wjechać w pachołek. Egzaminator pogodny i uprzejmy, powiedział że jak chcę to mogę dokończyć 1 próbę z czego skorzystałem (najwyżej znowu ominę bramkę ale to dobra okazja żeby się trochę "rozjezdzic" przed drugą próbą. Pomogło). Stres jest normalny ale warto jednak, może to głupio zabrzmi "stresować się na spokojnie". Z czego sobie zdałem sprawę jak przy omijaniu przeszkody wyszło mi 67 kmh
Kurła jutro egzamin praktyczny, a dziś cyk, motobanda z egzaminem. Dzięki wielkie =)
W lutym zaczynam nauke i zyczcie mi powodzenia, bede robil a1 :)
Dobrze chłop tłumaczy, oby każdy miał takiego instruktora.
Bardzo porządny materiał, jutro rano mam egzamin na a1
pozdrawiam
Zdałem dzięki waszemu poradnikowi😂😂😂😂😍😍
Dzięki , na pewno się przyda 😉
Jeśli chodzi o slalom szybki, to aktualnie należy go wykonać jeden raz, wcześniej rzeczywiście był to 2-krotny przejazd
Poważnie? Dawno się to zmieniło? Jutro praktyka a taka informacja to dla mnie nowość.
Kurde limity czasowe jak w szkole jazdy w GTA San Andreas... dobrze ze prawko juz daaawno zrobione :)
Jak by egzamin dorównywał trudnością szkole latania z gta sa to połowa by jeździła bez uprawnień
@@meszok To była tragedia xd
Mistrzunio brawo dla przekazującego
Mam jutro egzamin i się stresuję mam nadzieję że zdam trzymajcie kciuki
Zdane ?
@@Adam.07 zdane bez problemu :D
@@berc1k937 graty ;p
@@Pyrkaa Dzięki :)
Kozacko wytłumaczone
W środę 31.10 egzamin na kat A. Ostatni możliwy termin w tym sezonie, mam nadzieję ze się uda. A film na pewno pomocny 😊
No i zdałam za pierwszym! 😁😎
@@klaudial9842 gratulacje
Super instruktor.... pozdrawiam
Super objaśnienie Dziekuje
Takiego filmiku brakowało na yt
Takich filmów jest na pęczki na youtube...tu masz slalom wolny na GSXR ruclips.net/video/Hyj1hfn7R0U/видео.html i ósemka ruclips.net/video/K3ecaxdzqRY/видео.html
Łooo kurła, trochę się od 2005 zmieniło. Pierwszy egzamin oblałem na ósemce- ale wymalowanej a nie kwadracie z pachołkami. MZ nie miała dystansu przy manetce gazu i nie dało się sterować precyzyjnie gazem- każdy za linię wylatywał, bo najpierw rolgazem trzeba było luz skasować a potem dopiero moto przyspieszało. Na drugim egzaminie zacząłem od sprawdzenia czy plastikowy dystans jest i- o dziwo był- więc zdałem. Piękne czasy:)
Bardzo dobry i wyczerpujący materiał pełna profeska pozdrawiam!
Dzieki, teraz po 3 tygodniach po egzaminie :D
Tak jak cześć pierwsza, filmik fajnie zrealizowany. Ale znowu muszę dodać łyżkę dziegciu ;-) Zadanie hamowania awaryjnego generalnie umiejscowione jest w zadaniach realizowanych w ruchu drogowym (zadanie nr 24). Oczywiście dopuszcza się jego realizację na placu manewrowym, co większości przypadków się odbywa i dobrze, że jest w filmiku. Ale, gdzie zagubiło się w takim razie bliźniacze zadanie 23 czyli hamowanie do zatrzymania we wskazanym przez egzaminatora miejscu (w chwili obecnej bez wymogu 50 km/h, które również jest niby w ruchu drogowym, a w praktyce realizowane na placu manewrowym, co zresztą jest prawnie dopuszczalne. Może warto o tym wspomnieć, bo potem zdający robi oczy jak piłeczki i nie rozróżnia jednego od drugiego. Pozdrawiam!
Dobre porady! Miejcie mnie w opiece, 9 listopada egzamin ! 😎
NIE ZDAŁEM pierwszego egzaminu :/ oblałem na omijaniu przeszkody :/ ehh a te zadanie wydawało mi się banalne , problem że w moim Word jest tyle miejsca że nie przejechałoby po nim duże auto , i nie można rozpędzać się po środku tylko trzeba po prawej stronie
@Edit:
Zdałem za 2 :D
Ja tez na przeszkodzie zjebalem ale nie długo drugi
Kuuurde, teraz?
Czekałem na ten film z nadzieją, ale nie zdażyliście. Egzamin miałem kilka godzin przed publikacją :D
Zawsze wiatr w oczy...
Udało się?
@@pablito7011 Motobanda ma szczęście, bo tak 😂
To gratki, mnie też to czeka :/
To powodzenia, nie jest tak źle ;) a co do Twojego pytania o zatrzymania - egzaminator może je przeprowadzić albo na placu albo na mieście. Zazwyczaj robią to na placu, ja też tak miałem ;)
Od 1.07.19r. się pozmieniały przepisy i są tylko dwa przejazdy na slalomie szybkim ale za to nie ma określonej prędkości przy hamowaniu awaryjnym.
Ja zdawałem w Szkocji jak padał snieg z tym że tutaj podparcie się lub zatrzymanie od razu oznacza zakończenie egzaminu ale musimy zrobić manwery jeden raz i 3 ósemki. Najtrudniej było widzieć cokolwiek mimo przez śnieg :D
Właśnie w piątek zdałem na A2 :D lewa
Za 30 min egzamin wewnętrzny. Dzięki za rady :D
Na ominięciu przeszkody miałem 2x 49 km/h xD Egzaminator zawiedziony powiedział "no szkoda że Ci nie wyszło bo widzę że Ci to siedzi no ale niestety nie mogę nic zrobić" Na następnym egzaminie wjeżdżałem 60+ :D
a świstak siedzi i zawija...
@@Piiwko9 Co w tym dziwnego? Jedziesz sobie 55 licznikowe, a kontrolny pomiar jest prędkości rzeczywistej i czasami z błędem. Sobie możesz reklamować. Najlepiej to widać na slalomie szybkim trzeba jechać co najmniej 35 średnio by zaliczyć, raz że licznik zaniża, a dwa że urządzenia nie mierzą najczęściej prędkości po rzeczywistej drodze tylko czas między bramkami, a droga jest przyjęta w obliczeniach 28m, pomiar 3.5s powinien być zaliczający, ale zwykle 3.3 to max. W krakowskim MORD'zie (nawet się nie kryją :D ) mają obudowane motocykle jak quady (i nie wpuszczą Ci z OSK bez takich samych rur), tam pewnie muszą jechać ze 40.
W Szkocji by Ci zaliczyli od 48 km/h. Ja na próbnych przejazdach raz pojechałem 72, na egzaminie 58 i 62 (dostajemy papiery z informacją o każdym przejeździe i błędzie)
Moja rada na szybki slalom, wjechać na bramki przy ok.26 km/h i na wysokości pierwszego pachołka delikatne dodawanie gazu. Wjeżdżając zbyt szybko na bramki będziemy hamowali, odejmowali gaz co nas spowolni żeby się zmieścić miedzy przeszkodami.
Ja mam we wtorek egzamin mam nadzieje że wesze filmy coś pomogą😃
Wczoraj na motobandzie białe MT07 wstawione , dziś dokładnie na tym moto podstawionym przez OSK High i zdane za pierwszym razem! Najlepsza szkoła w mieście! Instruktorzy uczą jeździć świadomie, mają cały czas oko na kursanta, wyłapują błędy, tłumaczą, konkretnie i rzeczowo. 41 lat, zero doświadczenia gdy przyszedłem na kurs i można? Można!
Jak czytam że instruktor siedzi w kanciapie albo samochodzie a kursanci sami próbują ogarnąć temat to zastanawiam się po co chodzić na taki kurs. Dojeżdżałem 80km do Poznania na teorie i praktykę ale warto było poświęcić czas i kasę by uczyć się akurat u nich. Kilka motocykli, na placu pomiar prędkości, podstawienie motocykla na egzamin - pełna profeska!
Wykupiłem 2 godz dodatkowe przed egzaminem dla przypomnienia - między teorią (zdaną za pierwszym podejściem) a praktycznym było 3tyg przerwy. No i starać się ogarnąć stres - taka moja recepta na sukces praktyczny, który zawdzięczam Jarkowi i Martynie! LwG. Pozdrowienia dla Pinia za wykłady z teorii - widzę że czasami tu komentuje.
Dzięki mistrzu! Do zobaczenia w trasie :-)
5:33 26.08.2019 jutro zdaje, lecimy
Dobrze ze egzamin już za mną ;)
14:40 na filmie mówi ,że jeśli nie ma żadnego polecenia trzeba jechać prosto ,a nie tak ,jak przebiega droga z pierwszeństwem , w WORD Jastrzębie Zdrój ,jeśli nie ma żadnego polecenia ,jedziemy tak jak przebiega droga z pierwszeństwem, a nie prosto.
A co z najazdem 50 km/h i ominieciem przeszkody kiedy pada deszcz i jest ślisko to samo przy slalomie szybkim?
A co z podparciem nogi poza torem jazdy? (wolny i szybki slalom) Chodzi mi tu o sytuacje w której przejedziemy pierwszy slalom i poza torem podeprzemy się nogą np. aby zawrócić bo jest za mało miejsca :)
Czy przy najeżdzaniu drugi raz na slalom szybki musze się zatrzymać? Czy wykonuje jak slalom wolny bez zatrzymania
Ja na hamowaniu awaryjnym zaliczyłem glebe, bo myślałem, że ABS działa na oba koła, a tu tylko na tył i zrobiłem stoppie. Nic się nie stało, ale warto jednak uważać.
Czy drugie podejscie slalomu zaczynamy od nowa czy wjezdzamy bez zatrzymanua na druga probe?
Świetny materiał! Czeka mnie kurs na wiosnę. Nie mogę się doczekać aby w końcu zmienić motocykl na większą pojemność.
P.S Czy są stałe trasy egzaminacyjne przez miasto?
Kiedyś były stałe trasy, teraz niestety tak nie ma. Generalnie jak ktoś wyjedzie z placu to miasto zdaje bez problemu.
Jeśli idzie o tę średnią prędkość przy szybkim slalomie, to zasadnicze pytanie jest takie, czy ten dystans (w oparciu, o który jest ona obliczana) to odległość w lini prostej pomiędzy bramką wjazdową i wyjazdową, czy też (w co osobiście wątpię) dystans będący trajektorią ruchu motocykla w tym zadaniu (która to bynajmniej linią prostą nie jest, ergo - jest odcinkiem o większej długości, co z kolei przełoży się na niższą niż w rzeczywistości, średnią prędkość wynikającą z obliczeń dystans / czas).
Gość jest nie z tej ziemi!
Genialnie prowadzi instruktaż
Pełen szacun, oby takich więcej a wtedy mniej kierowców znajdzie swoje uprawnienia w chipsach
Kochani mam dwa pytanka:
1. Slalom wolny - po pierwszym przejeździe zatrzymuję się i ruszam do drugiego, czy drugi robi się od razu bez zatrzymywania? (mój instruktor mówi że drugi przejazd z zatrzymania się robi)
2. Slalom szybki - pytanie podobne - oba przejazdy z zatrzymania?
Dzięki za odpowiedzi ;)
w slalomie szybkim wystarczy ze jeden przejazd bedzie z predkoscia wieksza niz 30 km/h a drugi moze byc wolniej ?
Jestem w trakcie robienia kursu na prawko kat A, jestem po wykładach i niedługo mam egzamin teoretyczny, po zdaniu teorii zaczynam jeździć.
Miło się ogląda
Ja Dzisaj na 10 :30 mam praktykę
@@m.p5887
Ja już po egzaminie teoretycznym 73pkt gdzieś zrobiłem błąd i Noe wiem gdzie.
@@andrzejostrowski9270 A ja zdałem.. było ciezko wrednego chłopa miałem.. stres wielki ci powiem jak ja sie spytałem "gdzie mam sie ustawić" a egzaminator mi odpowiedzial "W dupie słuchać mnie w ogole"
Co w przypadku, gdy łączność radiowa zostanie zerwana podczas egzaminu? Co w sytuacji, gdy w w/w sytuacji jest jednostronna komunikacja? Co trzeba zrobić, gdy łączność ta padnie i się zgubicie z egzaminatorem?
Właśnie też mnie to zastanawia, może się różnie stać. Teraz jest covid, ja zdaje jutro i musze mieć swój zestw słuchawkowy (słuchawi bezprzewodowe albo normalne) i egzaminator dzowni na telefon. Co jak zasiegu braknie... bateria.. cokolwiek... eh
tylko zapomniał powiedzieć o ustawieniach lusterek przed rozpoczęciem jazdy
Moze byscie nagrali jak to aktualnie wyglaada.
Ubranie kasku rekawic ochroniaczy,kurtka/bluza z zamkiem.
Obsluga olej plyny na wyprostowanym motorze, swiatla,naciciąg lancucha.
Przeprowadzenie motoru nie siedzac na nim lub siedzac.
Ustawienie kusterek lewa reka prawe prawa lewe aby krawedzie kokci bylo.widac.
Przed kazdym zadaniem obejrzenie sie w lewo i prawo.
Ruszenie z lewej nogi podpartej.
Slalom szybki ponad 30km/h z radarem,slalom wolny,ominiecie przeszkody przy ponad 50km/h tez z radarem,8ka 5x i nie mozna sie podeprzec noga.
? Pozdrawiam 😊
Hej, mam pytanie. Podobno kask HJC tr-1 nie różni sie prawie niczym.od hjc is 17 a w tescie sharpa hjc tr 1 ma 2 gwiazdki a hjc is 17 ma 5 czemu?
Bo to właśnie jest ta różnica.
Kurde, na początku roku (może na urodzinki) planuję zapisać się na prawko kat. A - przez was! }:P he he he!
Martwi mnie tyko fakt, że teraz wydają prawka z terminem ważności i stracę bezterminowy papierek.
Ja niedawno zdałem na A. W prawku kategorię A mam wpisaną na 15lat a kat B (tą co miałem dużo wcześniej i była bezterminowa) nadal mam wpisaną w nowym prawku jako bezterminową.
Dokładnie ja też mam kat B nadal bezterminową
Super! Dzięki za info chłopaki, Pozdrawiam Was serdecznie :)
@@fiorehencerbin jak idziesz do starostwa wyrobić profil to nie rób badań wcześniej. Ja poszedłem z badaniami na których miałem ważność na 5lat ze względu na okulary. Pani poradziła abym badania schował do kieszeni a oni wezmą informacje ze starych na których ważność jest bezterminowa.
czy aby czasem daaawno dawno temu 8 nie byla malowana farba ? i tez nie wolno bylo przekroczyc lini :)
Warto dodać, że od 2019 wystarczy przejechać slalom szybki JEDEN raz z odpowiednią prędkością. Slalom wolny w dalszym ciągu przejeżdża się dwa razy.
tydzien temu zdałem A! Po pieciu latach marzeń!!!
Jak myślicie czy lepiej kupić sobie 125-tke pojeździć nią trochę a potem przymierzać sią do A czy lepiej od razu zapisać się na kurs i zdawać egzamin ?
zdane 24.09 za 1st po 10 latach na 50cm3 i 1000km w tym sezonie przez 2m-ce na Hornecie600 i Bandicie 600 :) LWG
A no dzisiaj o 15:18 zdałem!!! Trochę się panowie spóźniliście... Na nic mi się ten film nie przyda... Ale obejrzę 😋
Fajnie się to ogląda zaraz po zdanym egzaminie :P
@@meszok i to jak
A hamowanie w wyznaczonym miejscu?
obecznie sam się uczę na egzamin kat. A ale w UK i jak oglądam to co trzeba wykonać w Polsce to taka lipa... dali juz wolną rękę na 125cc jak się ma B SUPER! i teraz pytanie czy w te kilka godzin które ma kursant na kursie to czy on się nauczy Jeździć? NIE! to przychodzi z czasem i nabytym doświadczeniem!
A egzamin wymaga jakiś dziwactw... logicznym jest że nikt 8 nie kręci ale jakoś tam zrobienie tego pomaga w manewrach ale niektóre figury są bez sensu... człowiek powinien przede wszystkim nauczyć się hamować a reszta przyjdzie z czasem... bo i tak młody nie będzie się pchał między auta jak nie będzie czuł się pewnie ani nie będzie omijał każdej jednej dziury tylko jechał przed siebie puki nie czuje moto i swoich umiejętności... więc albo zwiększyć godziny albo zmniejszyć wymagania
Mnie też się nie podoba egzamin na placu, bo to dla mnie, człowieka co 2 lata jeździ na złomku Junaku 50ccm, to jest paranoja, bo takich akrobacji to ja na ulicy nie wykonywałem nigdy.
Dlatego nie mam ochoty na razie zdawać, dopiero może na wiosnę zastanowię się, czy warto.
Już to gdzieś poruszałem i opisywałem, ale się poprodukuje jeszcze raz, ale krócej.
- Przestawianie motocykla na placu w kształcie litery ma sens. Człowiek musi się rozgrzać i wyczuć maszynę, na której będzie jeździć. Na parkingu się też jednoślad przestawia. Czasami na dziesięć razy, ale to jak z parkowaniem równoległym w samochodzie, nie każdemu idealnie wychodzi (Choć jak na niektórych patrzę, to załamuje się, że można robić to gorzej ode mnie)
- Ósemka też nie ma sensu częściowo, bo nie można się podeprzeć. A kto zabroni mi podeprzeć się na ulicy? Bo co? Podłoga to lawa i buta mi spali? Zostawić na szkoleniu, a z egzaminu wywalić można by to według mnie..
- Wolny slalom może jeszcze ma sens, ale też niekoniecznie, bo jak są przeszkody na ulicy, czy coś, to jest to albo dziura, albo samochód, a raczej nikt nie wciska się między samochody (bez podpierania się a pro po), zwłaszcza, jak jest tak ciasno, jakby slalom sugerował, że ma być na ulicach. No nie możesz się bezpiecznie przemieścić to stoisz w korku i czekasz, a jak jest opcja, to jedziesz pomiędzy samochodami, ale nie zmieniasz ciągle szczeliny między nimi, bo się ktoś wkurzy i cie trzepnie w łepetynę.
- Szybki slalom to też głupota. Jak droga jest ciulowa, to jedziesz wolno i nawet po tych dziurach. Jeżdżąc po wertepach też unikasz dziurek wysokości 3cm? Jak ja mam niewiele kilometrów do pracy, to nie chcę mi się każdej zapadniętej studzienki omijać, bo pomyślą, że pijany jakiś jedzie. Łup i zdjęta. Łup i kolejna. Jak wracam z przejażdżki i jestem zmęczony, to czas reakcji też jest pogorszony i po prostu skupiam się na ważniejszych rzeczach, niż na płytkich zagłębieniach w drodze. A tym bardziej nie omijam ich szybko, na zasadzie "O! Dziura! Lepiej dodam gazu, to nawet jak w nią wjadę, to nad nią przelecę, bo tak mnie na egzaminie uczyli!"
- Jazda z unikiem jest sensowna, bo przedstawia sytuację, jak coś wyskoczy na drogę, albo rzeczywiście zobaczymy ogromną dziurę, że pół motocykla i jeszcze teściowa wleci (he he). I tak w prawdziwym życiu pewnie jelenia bym nie uniknął, bo wskakuje pod światła, więc zadania nie da się odtworzyć w 100%, ale daje jakieś rozeznanie.
- Hamowanie w miejscu może być. Przed wyjazdem na miasto wiemy, jakie możliwości mają hamulce.
- Hamowanie awaryjne też może zostać. Lepiej robić to na placu, niż testować wytrzymałość naszego ubrania na ulicy, gdzie współjeźdźcy dróg mogą poprawić twój upadek kołem samochodu.
- Ruszanie z górki też jest okej, jak i w samochodzie, chociaż w i20 już samochód obecnie sam obroty mi podnosił przed puszczeniem sprzęgła, żeby czasem nie zgasł, więc technologia ułatwia tutaj zdanie, ale robi z nasz "cipki" (bez urazy dla pań) w prawdziwym życiu, bo bez czujników i kamer cofania Grażyna z Januszem nie potrafią zaparkować równolegle swoim Suv'em z salonu na leasing 3765%, bo nie stać ich, ale sąsiedzi nie muszą wiedzieć, że jest to leasing.
I jak idzie kurs w UK jest trudny? Co planujesz za motocykl cos zblokowanego na pierwsze lata? Czy trudno jest robic taki kurs z slaba znajomoscia jezyka?
StivixMan moto kupię jakiś zrywany naked bo prędkość max mnie nie interesuje byle ze świateł dobrze odejść bo moto tylko dla frajdy tak ze pojemność obojętna a co do języka... ja zdawałem B w UK i powiem Ci polecenia typu „Turn left” „turn right” czy „please stop there”
Dzieki za odpowiedz czyli nie powinno byc tak zle czyli powaznie sie zastanowie nad robieniem prawka w UK. A jak to wyglada sytuacja z tabliczka L nie ma teraz ograniczenia na pierwsze 2 lata co do mocy motocykla?
na egazminie polecenia sa proste, ale teorie tez musisz zdac, a teraz chyba tylko po angielski mozna. Z tego co wiem kiedys mozna bylo zdawac w kilku roznych jezykach w UK, ale teraz juz nie. Jesli zdajesz na pelne A (direct access) to nie ma ograniczen co do mocy. Jesli zdajesz na 125cc to prawko masz ograniczonedo do 125 na cale zycie. Pare lat temu mogles zdawac na swojej 125 i po dwoch latach ograwniczenia znikaly, ale teraz musisz wykupic pelne szkolenie z instruktorem jesli chcesz jezdzic czyms z wieksza moca.
Witam ja też chcę się zapisać na kurs prawa jazdy.Z tą różnicą że sam kurs jak i egzamin będę robić w Niemczech.Czy wie ktoś coś na temat ?? Chodzi o cały kurs przygotowawczy i egzamin.Czy są jakieś zasadnicze różnice między kursem w Polsce na kat A a w Niemczech ?? Dziękuję za odp.Pozdrawiam
na Twoim miejscu szukał bym na niemieckich serwisach takich informacji
Orientujesz się pan jak to jest w Poznaniu z bus pasem? Niektóre ulice mają DOP i można jeździć oficjalnie, a niektóre mają sam bus pas i nic o DOP. Można też na nich latać moto?
Tam gdzie jest DOP możesz motocyklem, tam gdzie nie ma -nie możesz. Podpowiadam ...jeździj między autami i po problemie ;-)
A co dzieje się w przypadku zdawania egzaminu na takiej maszynie (a niestety mam tylko 158 cm wzrostu) i nie mogę nawet dotknąć stopami do podłoża tzn nie mogę sobie na nim usiąść i siedzieć jak już siadam to muszę od razu ruszać
Będzie od razu dyskwalifikacja ?
Zawnioskuj o możliwość zadawania na motocyklu z OSK (obniżony pod Ciebie). Jeśli nie, to spróbuj podkręcić sprężynę przed egzaminem.
Wiosną planuje iść na AM mam nadzieję ze się uda 😄😄
AM to z palcem w nosie przy A i A2 maszyna waży koło 200kg i to czuć
No dokładnie a prawko już zdane :D do zobaczenia na drodze! Lewa :P
Czy slalom wolny na 2 biegu jest Ok?
bardzo dużo konkretnych informacji
pytanie😊 przy awaryjnym hamowaniu mozna zadlawic motocykl(zgasnie)?
Zdawalem prawko w UK i powiem ze troche inaczej 😉
Tomasz Tomczak można, byle się nie wyjebac
Może byle się nie wyjebać w powietrze.
11:58 a radiolka jak zwykle za krzakami xD
3majcie kciuki po weekendzie egzamin na A i B dzień po dniu ;)
Dobra, jadę spróbować się w wordzie :D
uff siadło :D
Witam! mam pytanie czy mogę przyjść na egzamin w takim kasku typowo crossowym/enduro + gogle crosowe/enduro?
Nie, dostajesz kask od nich który ma interkoma, nikomu nie chce się go przekładać do Twojego kasku nawet jak masz na niego miejsce
Adrian Baranowski Dzięki! byłem ciekawy :)
Przepraszam ale nie ma hamulca nożnego i ręcznego tylko przedni i tylny. Tak właśnie zostałem pouczony przez egzaminatora. Ale wyjaśnienia perfekcyjne.
Zatrzymanie w miejscu wyznaczonym na placu nie jest już wymagane na egzaminie?
Warszawa - zdane w sierpniu - jest.
jest
Jest jest
2 miesiące temu zdawałem. Potwierdzam jest!
Właśnie na szkoleniu też ćwiczę to zatrzymanie, więc nie wiem czy zapomnieli wspomnieć o tym czy celowo to zrobili
Od lipca szybki slalom wykonuje się tylko raz.
A to nie jest tak, że jak się skopie slalom wolny, to cofają na ósemkę?
Tak. Slalom wolny i ósemka to właściwie jedno zadanie. Jeśli uwalmy na slalomie wolnym wracamy do ósemki
We wrocku jest lepszy pomiar prędkości ;) na OKO hehehe
Niemożliwe,musi być taki sprzęt.Musi! i to z certyfikatem kalibracji.
@@michadelogistyk3450 Możliwe, możliwe. Ja kończę właśnie kurs i podchodzę za niedługo do egzaminu, nadal jest pomiar na "oko" :p
A to są dwie próby przy każdym zadaniu czy dwie próby na cały plac
a to hamowania do punktu już nie ma ? :O
Czy instruktor pozwoli na krótkie "rozjeżdżenie się" i wyczucie maszyny przed rozpoczęciem zadań na placu?
Chyba śnisz. Wsiadasz na zimne moto i jedziesz. Czasem zdarzy się spoko egzaminator i rozgrzeje wczesniej
szkoda ze koniec powinni jeszcze zrobić jadze w ruchu miejskim
Dlaczego pomineliscie zatrzymanie sie w wyznaczonym miejscu???
ale cyrk. Brakuje tylko płonących obręczy
Jaki cyrk? Bo nie rozumiem teraz twojego zdania ;p
Spoko. Skoro "teraz" nie rozumiesz, dam Ci czas aż zaskoczysz
Znaczy od razu po przeczytaniu twojego komentarza stwierdziłem, że według Ciebie to nauczanie jest bezsensowne i właśnie tego nie rozumiem. W przypadku samochodu jak "zapoznanie się" z nim poprzez jeżdżenie po tych łukach przez dosłownie chwilę można zrozumieć to już nie mogę pojąć jak prawie cały kurs wygląda właśnie w ten sposób (plac manewrowy). Ale motocykle? Sądzisz, że każdy może sobie wejść przejechać się kawałek i wszystko? Samochód =/= moto, a więc musisz o wiele bardziej skupiać się na drodze ect. Dzięki takiemu kursu o wiele bardziej będziesz "umiał" zachować się w sytuacji zagrożenia poprzez dobre hamowanie awaryjne, wymijanie przeszkody ect. Motocykl nie jest dla każdego i wchodząc na niego powinno umieć się go prowadzić. Nawet zwykły "garaż". Są techniki prowadzenia motocykla, lepiej poświęcić parę prób na takie zadanie niż przy własnym moto zrobić dużą wtopę (zdarzyć się może każdemu, ale come). Więc no :)
Gdy zdawałem prawko wystarczyło wsiąść na motor i przejechać kawałek. Starczy. Z tego co widzę teraz po placu jeżdżą cyrkowcy. Brawurowe manewry które w życiu codziennym są niepotrzebnym ryzykiem
brawurowe manewry? gdy jadac w nocy po autostradzie napotkalem nagle na swym pasie rure wydechowa ktora ktos zgubil moj manewr byl o wiele bardziej brawurowy ale uratowalo mi to zdrowie i motocykl, a moze nawet zycie. Wyminiecie trzech pacholkow przy 30 km/h to pestka i demonstarcja podstawowych umiejetnosci opanowania motocykla
Nie musi być więcej niż 30 km/h na slalomie szybkim. Wystarczy równe 30
to nie prawda, że hamowanie awaryjne jest z 50 km/h, nie ma narzuconej prędkości
Srednuia predkosc nie mniejsza 30 czyli 30 zdaje a nie ze musi być powyzej
Slalom szybki dwa razy?
Po co te wszystkie akrobacje, nie wystrczy 8 i do miasta?