W leśnej keji lokalsi nas kiedyś prawie zabili za to że miałem tatuaż z henny z napisem "KOCHAM TOMKA" a kolega Tomek miał "KOCHAM SZYMONA". Nic nie pomogło to że byliśmy z żonami. Szybka ewakuacja i luzik
Gdybys powiedzial cos na temat holowania i wodowania takiej lodki.... Czym to ciagniesz, jakie masz spalanie podczas holowania, jakie sa oplaty itd... Pozdrawiam.
Jako świeżo upieczony człowiek z uprawnieniami mam pytanie. Czy zasadne jest pływanie na samym grocie przy takich wiatrach? Miałem dość niebezpieczną sytuację, wiatr 5-6, zrefowany grot, bez foka, płyniemy baksztagiem, robimy zwrot przez rufę po czym na sterze powstała ogromna siła która wyrwała ster koledze. Jacht zaczął bardzo mocno ostrzyć przy dużym przechyle. Prawie leżeliśmy. Po tym zdarzeniu zacząłem bardzo dużo czytać o bezpieczeństwie podczas żeglugi w takich warunkach. Praktycznie wszędzie napisane jest, że w takich warunkach zrefowany grot + fok, nigdy sam grot. Brak foka tłumaczy nawietrzność jachtu i ma to sens.
I dużo w tym racji ja natomiast jeszcze dodam że każdy kto ma swój jacht zna go od podszewki i każdym też inaczej się pływa. Więc sposób i system trzeba dobrać. Jedno jest pewne. Napewno z fokiem jest bardziej sterowny niż bez. Jeśli chodzi o przechyły to natomiast jest różnie
Oj nie możesz wszystkich Motrowdniakow wrzucać do jednego wora ja tam zawszę dużą odległość i mała prędkość w kanalemam przecież jest gdzie przyciąć ale są tacy z małymi jajkami co chcąc się dowartościować i po głowach przed plaża w gizu pływają ja uwielbiam prędkość na wodzie ale wyobraźnię i wiedzę trzeba mieć ale i na żaglach trafi się pała pozdrawiam
Też się zdziwiłem ale jest małe ale wtedy wiało konkretnie i może trzeba silnego wiatru..(jeśli chodzi o ten jacht ) Bo później na Solinie próbowałem to samo przy średnim wietrze wyjść z portu w Polańczyku pod wiatr i było już trochę gorzej dryfowalo mnie
A dodam jeszcze to było wtedy ..w 1 odcinku na początku filmu jak wypłynęliśmy jest moment co na samym silniku wiała 5-6 później rozwinąłem właśnie samego foka bo na grota było trochę za ekstremalnie :) i okazało się że pływaliśmy tam i spowrotem elegancko zanim wpłynęliśmy w kanał 6 węzłów na foku było samym
@@zeglarzemalopolski zgoda 6 węzłów na foku ale z wiatrem, sam piszesz że plywaliscie : ,, tam i z powrotem '' czyli w różnych kierunkach zatem i z wiatrem. W kierunku Pod wiatr przy silnym wietrze może lecz na samej genui
@@RZ9050 znaczy nie to było tak. Na Tałtach jezioro długie pizgało wiatrem dość konkretnie. Jezioro też było nieźle rozchuśtane..a my chcieliśmy wbić na kanały i w kierunku jagodnego itd. więc zanim wpłynęliśmy w kanał a że to był 1 dzień a tu tylko silnik... Myślę sobie nie no żagiel muszę rozłożyć choćby samego foka . Na grota było trochę za nerwowo. No więc myślę zobaczymy będzie niesterowny to zwinne żagiel i spowrotem silnik i wpływamy najwyżej w kanał. I okazało się .. Najpierw szedłem pełnym wiatr z rufy Santiago sunie pięknie. Więc robimy zwrot z Magdą i okazuje sie że zupełnie jak na samym grocie się zachowywał z tym że mniejszy przechył. Później z polwiatru dalej Ekstra kurs trzyma i tak pływaliśmy aż do momentu jak Gieniu drugim jachtem wpływać zaczął w kanał. Ale jak pisałem później w Bieszczadach próbowałem wyjść z portu i już mnie trochę znosiło. Potestuje w następnym roku skąd taki efekt. Że na tałtach mnie nie odwracało na bajdewindzie a na Solinie już tak. Może właśnie ta siła wiatru i prędkość bo 6 węzłów wtedy to miałem cały czas na tałtach. A jacht długa linia boczna 8.70 a smukły. Generalnie wtedy jedyny byłem na Samym foku :) reszta żagle zrzucone albo co najwyżej grot 😊
u-booty na Mazurach wow kto by sie spodziewał ogólnie fajny film taki naturalny i sporo pokazane , dobrze Ci to wyszło
W leśnej keji lokalsi nas kiedyś prawie zabili za to że miałem tatuaż z henny z napisem "KOCHAM TOMKA" a kolega Tomek miał "KOCHAM SZYMONA".
Nic nie pomogło to że byliśmy z żonami. Szybka ewakuacja i luzik
Ciekawa sprawa... Czyżby aż tak nieprzyjemni
Gdybys powiedzial cos na temat holowania i wodowania takiej lodki....
Czym to ciagniesz, jakie masz spalanie podczas holowania, jakie sa oplaty itd...
Pozdrawiam.
@@zeglarzemalopolski jaka cena?
Jak coś to na djdark111@hotmail.com zapraszam do kontaktu.
@@RT.JacekStolarski czy to wy jechaliście do odcięcia na Drezynach bieszczadzkich? Przed i za nami ? 😁
Wielkopolska, wbijaj w sezonie na j. powidzkie.
ok a gdzie nastepne filmy
Następne są na kanale, no chyba że chodzi już o ten rok :) to jeszcze nie zmontowałem
Jako świeżo upieczony człowiek z uprawnieniami mam pytanie. Czy zasadne jest pływanie na samym grocie przy takich wiatrach? Miałem dość niebezpieczną sytuację, wiatr 5-6, zrefowany grot, bez foka, płyniemy baksztagiem, robimy zwrot przez rufę po czym na sterze powstała ogromna siła która wyrwała ster koledze. Jacht zaczął bardzo mocno ostrzyć przy dużym przechyle. Prawie leżeliśmy. Po tym zdarzeniu zacząłem bardzo dużo czytać o bezpieczeństwie podczas żeglugi w takich warunkach. Praktycznie wszędzie napisane jest, że w takich warunkach zrefowany grot + fok, nigdy sam grot. Brak foka tłumaczy nawietrzność jachtu i ma to sens.
I dużo w tym racji ja natomiast jeszcze dodam że każdy kto ma swój jacht zna go od podszewki i każdym też inaczej się pływa. Więc sposób i system trzeba dobrać. Jedno jest pewne. Napewno z fokiem jest bardziej sterowny niż bez. Jeśli chodzi o przechyły to natomiast jest różnie
@@zeglarzemalopolski Dzięki za odpowiedź. BTW, świetny film i wyprawa :)
Oj nie możesz wszystkich Motrowdniakow wrzucać do jednego wora ja tam zawszę dużą odległość i mała prędkość w kanalemam przecież jest gdzie przyciąć ale są tacy z małymi jajkami co chcąc się dowartościować i po głowach przed plaża w gizu pływają ja uwielbiam prędkość na wodzie ale wyobraźnię i wiedzę trzeba mieć ale i na żaglach trafi się pała pozdrawiam
Jak najbardziej z tobą się zgadzam ... Większość natomiast... i niesmak pozostał . Pzdr
Gadasz, na samym foku pod wiatr :( chciałbym to zobaczyć ?
Też się zdziwiłem ale jest małe ale wtedy wiało konkretnie i może trzeba silnego wiatru..(jeśli chodzi o ten jacht ) Bo później na Solinie próbowałem to samo przy średnim wietrze wyjść z portu w Polańczyku pod wiatr i było już trochę gorzej dryfowalo mnie
A dodam jeszcze to było wtedy ..w 1 odcinku na początku filmu jak wypłynęliśmy jest moment co na samym silniku wiała 5-6 później rozwinąłem właśnie samego foka bo na grota było trochę za ekstremalnie :) i okazało się że pływaliśmy tam i spowrotem elegancko zanim wpłynęliśmy w kanał 6 węzłów na foku było samym
@@zeglarzemalopolski zgoda 6 węzłów na foku ale z wiatrem, sam piszesz że plywaliscie : ,, tam i z powrotem '' czyli w różnych kierunkach zatem i z wiatrem. W kierunku Pod wiatr przy silnym wietrze może lecz na samej genui
@@RZ9050 znaczy nie to było tak. Na Tałtach jezioro długie pizgało wiatrem dość konkretnie. Jezioro też było nieźle rozchuśtane..a my chcieliśmy wbić na kanały i w kierunku jagodnego itd. więc zanim wpłynęliśmy w kanał a że to był 1 dzień a tu tylko silnik... Myślę sobie nie no żagiel muszę rozłożyć choćby samego foka . Na grota było trochę za nerwowo. No więc myślę zobaczymy będzie niesterowny to zwinne żagiel i spowrotem silnik i wpływamy najwyżej w kanał. I okazało się .. Najpierw szedłem pełnym wiatr z rufy Santiago sunie pięknie. Więc robimy zwrot z Magdą i okazuje sie że zupełnie jak na samym grocie się zachowywał z tym że mniejszy przechył. Później z polwiatru dalej Ekstra kurs trzyma i tak pływaliśmy aż do momentu jak Gieniu drugim jachtem wpływać zaczął w kanał. Ale jak pisałem później w Bieszczadach próbowałem wyjść z portu i już mnie trochę znosiło. Potestuje w następnym roku skąd taki efekt. Że na tałtach mnie nie odwracało na bajdewindzie a na Solinie już tak. Może właśnie ta siła wiatru i prędkość bo 6 węzłów wtedy to miałem cały czas na tałtach. A jacht długa linia boczna 8.70 a smukły. Generalnie wtedy jedyny byłem na Samym foku :) reszta żagle zrzucone albo co najwyżej grot 😊
@@zeglarzemalopolski a wziąłeś pod uwagę że płuwasz na wietrze ,odbitym" od brzegu, często na jeziorach rynnowych takie cudach się zdarzają.
Charzykowskie jezioro Pozdrawiam
Suba za pracę kamerzysty !
o tak bez tego to niewiele by było ;)
Żeglarze popierają twoje zdanie