Dobry początek z tą matką, tylko najczęściej to jej wina :D. Generalnie możemy mamusiom (oraz tatusiom) podziękować za wszystkie introjekty i zaniżoną samoocenę.
@@annazabicka541 czemu mialbym brac odpowiedzialnosc za kogos I jego destrukcyjne zachowania, jak ktos jest ignorantem to i po uswiadomieniu , i przyznaniu racje po chwili beznamietnie to wyprze, po to zyjemy, by byc , zyc i stawac sie lepszym , Pozdrawiam
Dziękuję.Po przesłuchaniu kilku mądrych wykładów jeszcze raz dziękuję...Dociera do mnie że jestem za bardzo łatwowierna i za szybko wybaczam błędy innych.Dziekuje bardzo mi Pan pomógł 💐
Powiem tak: Panie Jarosławie :) - przede wszystkim chylę czoła za tak precyzyjne i trafnie przedstawiane przykłady, oraz to , iż czyni to pan w sposób zwięzły i zrozumiały bez niepotrzebnej nadinterpretacji. W każdym z filmików (które już obejrzałam), sypie pan jak z przysłowiowego rękawa - sytuacjami, które znamy z życia codziennego. W tym akurat przypadku - szczęśliwie nie mogę utożsamić się z żadną z tych osób. Nie doświadczam w sobie takich negatywnych zachowań w stosunkach międzyludzkich, a co za tym idzie, nie mam też potrzeby tłumaczenia czy biczowania się z popełnionego nietaktu. Ale hipotetycznie zakładam, że potrafiłabym w cywilizowany sposób wybrnąć z tzw."palnięcia głupoty" tak, aby w oczach mojego rozmówcy złagodzić to negatywne wyobrażenie dotyczące mnie samej lub/i określonej sytuacji przy okazji nie szkodząc sobie samej w jej dalszej konsekwencji ( ot, choćby przykład dentysty :) ). Pewnie, że to trudna sztuka...ponieważ jak mawiają: "pierwsze wrażenie jest najtrafniejsze", ale uważam iż lepiej jest próbować korzystając z zasobów własnego ego - niż dumnie obnosić się moim zachowaniem w stylu " jestem jaka/jaki jestem !" , a jeśli się to komuś nie podoba to .......... itd. :). Pozdrawiam z podziękowaniem za prace, którą wkłada pan w objaśnianie nam w sposób łopatologiczny :)) wszystkiego z czym spotykamy się na co dzień.
Jarku dobrze mówić trudniej zrobić, wszystko w życiu przerobił em ze skutkiem omawianym, dobry filmik pozdrawiam. 🙋 👍 👍 👍 Ps. Możesz się biczowac do woli, tylko nie miejscu publicznym aby inni , nie oberwali "końcem bata "
Często faceci którzy liczą się ze zdaniem swoich mam i traktują je jak księżniczku 😁 nie koniecznie będą tacy sami w stosunku do swoich przyszłych żon 😆 (mamisynkowie)
Znam "przedstawicieli" tego rodzaju relacji z własną matką, którzy są zupełnie odmienni w relacjach z własnymi partnerkami życiowymi. Do niedawna byłam święcie przekonana, że jak ma daleko idący szacunek do matki, taki sam będzie miał do swojej partnerki....ale niestety nie....
@@helenawypych2116 jest wiele mitów odnośnie budowania szczęśliwych relacji w związku, ale są to tylko mity, które bardzo często nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości 😒 np. Co do kłótni, które potrafią doprowadzić do prawdziwych nieszczęść... Według psychologów ok 90% związków jest z przypadku, a co to oznacza to można się domyślić 😉
Mój w domu jest aniołem dla mamy A u mnie jest potworem. Nie raz jak słucham jego rozmowy to mi się flaki wywracają... jak można mieć tyle twarzy... Nie do opisania.
@@juliamarzycielka5499 a nie posiada jakiegoś zaburzenia osobowości? Często ludzie z problemami psychicznymi w zależności od sytuacji zakładają różne maski... Aby osiągać zamierzone cele...
A jesli jest tak, że żeby poradzic sobie z napieciem (ktore powstalo na skutek tego ze fakty sa inne niz nasze oczekiwania) zamiast slow szukamy w wyobrazni czegos co mogli bysmy w takiej sytuacji innym razem zrobic inaczej ( bo czujemu ze gdybysmy zrobili cos inaczej to tego napiecia by nie bylo), to co wtedy? Takie myslenie, mimo ze nie jest slownym opieprzaniem sie tez zaklada jakis nasz blad i ma na celu zabezpieczenie sie na przyszlosc. Ale prowadzi to glownie do zamykania sie a chroni przed "bledami" nie za bardzo.
Oj, czasem potrafię się zrugać w myślach i powiedzieć do siebie "Ty idioto". Ale raczej wynika to z poczucia humoru, niż winy. Uśmiecham się wtedy do siebie i poprawiam błąd 🙂
Już, chyba staję się natrętna, ale uwielbiam sposób PANA wypowiedzi, konstruktywnej, jasnej i dążącej do celu bardzo sprawnie! I przepraszam za nadmierną ekscytację, ale tak nowe i emocjonujące doznania, sprawiają, że dają choć trochę usprawiedliwienia, dla mojego zachowania??? No, tak tu znów pojawia się dylemat, lecz nie będę obarczać PANA nim właśnie, i stwarzać następnych powodów do udowodnienia mojej poprzedniej tezy, o natręctwie!!!! SORRY!!!!
@piecioszek "straszna maniera"?? hmm.. raczej "straszny komentarz". Gdyby to było prawda co Pan pisze, to więcej by było takich opinii, tymczasem zapoznałem się z ich kilkoma setkami i jakoś żadna maniera - nawet ta 'niestraszna' - nikogo nie 'bije' i nikomu nie utrudnia.. Pozdrawiam!
@@MrTadzimierz każdy ma inną wrażliwość. Opinia większości nie zawsze się sprawdza. Tak czy siak dla mnie mowa ciała i sposób mówienia jest nienaturalny u tego Pana, co mnie zniechęciło do tego kanału:)
@piecioszek - absolutnie nie neguję zróżnicowanej wrażliwości odbiorców, i tego, że Pana odbiór jest inny niż mój i większości. Chodzi po prostu o sposób formułowania komunikatu (komentarza). Jest zasadnicza różnica między takim autorytarnym stwierdzeniem jak u Pana w pierwszym komentarzu, a stwierdzeniem np "sposób prezentacji Pana prowadzącego ODBIERAM jako nacechowane straszną manierą" lub właśnie jak Pan napisał w ostatnim komentarzu "DLA MNIE mowa ciała..." - do takiego komentarza nikt nie powinien mieć zastrzeżeń. Szkoda, że Pan nie jest w stanie oglądać tych mini-wykładów, najlepszy (prawdopodobnie) content na polskim yt w tej tematyce.. Sporo się uczę, choć już kilka dyszek na karku jest.. Pozdrawiam!
Super wykład, ostatnio słucham Pana i jestem zachwycona. Trzeba kochać siebie , być asertywnym i nie dać się światu.
Dobry początek z tą matką, tylko najczęściej to jej wina :D. Generalnie możemy mamusiom (oraz tatusiom) podziękować za wszystkie introjekty i zaniżoną samoocenę.
Rodzicom, czy dziadkom i pradziadkom? Bo chyba ktoś też naszych rodziców nauczył tych zachowań 🤷♂️
Najprościej jest obwiniać innych zamiast wziac odpowiedzialność na siebie
@@annazabicka541 , odpowiedzialność po mojej stronie jest taka, że od kilku lat chodzę na terapię i wycinam to, co nie moje.
@@annazabicka541 czemu mialbym brac odpowiedzialnosc za kogos I jego destrukcyjne zachowania, jak ktos jest ignorantem to i po uswiadomieniu , i przyznaniu racje po chwili beznamietnie to wyprze, po to zyjemy, by byc , zyc i stawac sie lepszym , Pozdrawiam
Dziękuję.Po przesłuchaniu kilku mądrych wykładów jeszcze raz dziękuję...Dociera do mnie że jestem za bardzo łatwowierna i za szybko wybaczam błędy innych.Dziekuje bardzo mi Pan pomógł 💐
Jarku, jesteś wielki.
To jest lepsze niż amerykańscy guru. Nie mogę się doczekać kiedy zgłębie wszystkie twoje filmy. Ppzdrawiam
I tańsze
Jest Pan Super Uwielbiam Pana sluchac i dziekuje za pomocne rady
Niezwykle cenny odcinek!
Pieknych wakacji panie Jarosławie!
Rozbawila mnie ta sytuacja z dentysta 😅😅
Bardzo dobry filmik, dziękuję serdecznie
Ja już nie doluje siebie, bo
KOCHAM I AKCEPTUJE SIEBIE
PATRZĘ NA INNYCH Z MIŁOŚCIĄ
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dysonans pomiędzy tym jak jest a jak "powinno" być rodzi coś jeszcze... Czas. :)
Pozdrawiam Panie Jarosławie i dziękuję za wspaniałe filmy! ;)
Super wykład.. Dziękuję
Co tu dużo mówić i pisać wielu z nas właśnie w taki sposób się biczuje ale wielu nigdy się do tego nie przyznaje pozdrawiam serdecznie 🌻
Prawda prawdziwa
Swietne 😍 Bardzo dziękuję 🍀❤
zajebisty odcinek! dziekujemy xx
Powiem tak: Panie Jarosławie :) - przede wszystkim chylę czoła za tak precyzyjne i trafnie przedstawiane przykłady, oraz to , iż czyni to pan w sposób zwięzły i zrozumiały bez niepotrzebnej nadinterpretacji. W każdym z filmików (które już obejrzałam), sypie pan jak z przysłowiowego rękawa - sytuacjami, które znamy z życia codziennego. W tym akurat przypadku - szczęśliwie nie mogę utożsamić się z żadną z tych osób. Nie doświadczam w sobie takich negatywnych zachowań w stosunkach międzyludzkich, a co za tym idzie, nie mam też potrzeby tłumaczenia czy biczowania się z popełnionego nietaktu. Ale hipotetycznie zakładam, że potrafiłabym w cywilizowany sposób wybrnąć z tzw."palnięcia głupoty" tak, aby w oczach mojego rozmówcy złagodzić to negatywne wyobrażenie dotyczące mnie samej lub/i określonej sytuacji przy okazji nie szkodząc sobie samej w jej dalszej konsekwencji ( ot, choćby przykład dentysty :) ). Pewnie, że to trudna sztuka...ponieważ jak mawiają: "pierwsze wrażenie jest najtrafniejsze", ale uważam iż lepiej jest próbować korzystając z zasobów własnego ego - niż dumnie obnosić się moim zachowaniem w stylu " jestem jaka/jaki jestem !" , a jeśli się to komuś nie podoba to .......... itd. :). Pozdrawiam z podziękowaniem za prace, którą wkłada pan w objaśnianie nam w sposób łopatologiczny :)) wszystkiego z czym spotykamy się na co dzień.
Jarku dobrze mówić trudniej zrobić, wszystko w życiu przerobił em ze skutkiem omawianym, dobry filmik pozdrawiam. 🙋 👍 👍 👍 Ps. Możesz się biczowac do woli, tylko nie miejscu publicznym aby inni , nie oberwali "końcem bata "
Ciekawa rozkminka😜
Często faceci którzy liczą się ze zdaniem swoich mam i traktują je jak księżniczku 😁 nie koniecznie będą tacy sami w stosunku do swoich przyszłych żon 😆 (mamisynkowie)
Znam "przedstawicieli" tego rodzaju relacji z własną matką, którzy są zupełnie odmienni w relacjach z własnymi partnerkami życiowymi. Do niedawna byłam święcie przekonana, że jak ma daleko idący szacunek do matki, taki sam będzie miał do swojej partnerki....ale niestety nie....
@@helenawypych2116 jest wiele mitów odnośnie budowania szczęśliwych relacji w związku, ale są to tylko mity, które bardzo często nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości 😒 np. Co do kłótni, które potrafią doprowadzić do prawdziwych nieszczęść... Według psychologów ok 90% związków jest z przypadku, a co to oznacza to można się domyślić 😉
Mój w domu jest aniołem dla mamy A u mnie jest potworem. Nie raz jak słucham jego rozmowy to mi się flaki wywracają... jak można mieć tyle twarzy... Nie do opisania.
@@juliamarzycielka5499 a nie posiada jakiegoś zaburzenia osobowości? Często ludzie z problemami psychicznymi w zależności od sytuacji zakładają różne maski... Aby osiągać zamierzone cele...
A jesli jest tak, że żeby poradzic sobie z napieciem (ktore powstalo na skutek tego ze fakty sa inne niz nasze oczekiwania) zamiast slow szukamy w wyobrazni czegos co mogli bysmy w takiej sytuacji innym razem zrobic inaczej ( bo czujemu ze gdybysmy zrobili cos inaczej to tego napiecia by nie bylo), to co wtedy? Takie myslenie, mimo ze nie jest slownym opieprzaniem sie tez zaklada jakis nasz blad i ma na celu zabezpieczenie sie na przyszlosc. Ale prowadzi to glownie do zamykania sie a chroni przed "bledami" nie za bardzo.
Super!
dziekuje!
dzięki
A jak z tego wyjsc? Jak się tego oduczyć bo ja tak mówię do siebie całymi dniami. Ze jestem najgorszy najgłupszy itp
@@TheBanan219dziękuję za polecenie kanału
Dzieki Jarek jestes Cool
👍
Oj, czasem potrafię się zrugać w myślach i powiedzieć do siebie "Ty idioto". Ale raczej wynika to z poczucia humoru, niż winy. Uśmiecham się wtedy do siebie i poprawiam błąd 🙂
Już, chyba staję się natrętna, ale uwielbiam sposób PANA wypowiedzi, konstruktywnej, jasnej i dążącej do celu bardzo sprawnie! I przepraszam za nadmierną ekscytację, ale tak nowe i emocjonujące doznania, sprawiają, że dają choć trochę usprawiedliwienia, dla mojego zachowania??? No, tak tu znów pojawia się dylemat, lecz nie będę obarczać PANA nim właśnie, i stwarzać następnych powodów do udowodnienia mojej poprzedniej tezy, o natręctwie!!!! SORRY!!!!
Mysle ze takiego spojrzenia trzeba juz siebie troche znac??????.....mysle ze male kroczki sa wazne....
Milion TAK
Super bedziemy starac sie to stosowac.Udanych wakacji
dziekujemy za wsparcie
Pozdrawiam.#
POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO 😀😁😀
Naprawdę? Naprawde są ludzie którzy tak postepuja????
😮😮😮
Parę filmików obejrzałem. Straszna maniera bije od Pana prowadzącego. Ciężko przez nią przejść - na razie próbuje skupić się na treści.
No popatrz, a ja nie dostrzegam
@@gregdys02 też nie dostrzegam 😁
@piecioszek "straszna maniera"?? hmm.. raczej "straszny komentarz".
Gdyby to było prawda co Pan pisze, to więcej by było takich opinii, tymczasem zapoznałem się z ich kilkoma setkami i jakoś żadna maniera - nawet ta 'niestraszna' - nikogo nie 'bije' i nikomu nie utrudnia..
Pozdrawiam!
@@MrTadzimierz każdy ma inną wrażliwość. Opinia większości nie zawsze się sprawdza. Tak czy siak dla mnie mowa ciała i sposób mówienia jest nienaturalny u tego Pana, co mnie zniechęciło do tego kanału:)
@piecioszek - absolutnie nie neguję zróżnicowanej wrażliwości odbiorców, i tego, że Pana odbiór jest inny niż mój i większości.
Chodzi po prostu o sposób formułowania komunikatu (komentarza). Jest zasadnicza różnica między takim autorytarnym stwierdzeniem jak u Pana w pierwszym komentarzu, a stwierdzeniem np "sposób prezentacji Pana prowadzącego ODBIERAM jako nacechowane straszną manierą" lub właśnie jak Pan napisał w ostatnim komentarzu "DLA MNIE mowa ciała..." - do takiego komentarza nikt nie powinien mieć zastrzeżeń.
Szkoda, że Pan nie jest w stanie oglądać tych mini-wykładów, najlepszy (prawdopodobnie) content na polskim yt w tej tematyce.. Sporo się uczę, choć już kilka dyszek na karku jest..
Pozdrawiam!