Mnie zaskoczył bardzo. U mnie w spagnum ukorzeniły się Piktusy do tego stopnia że gdy wyciągnęłam z kubeczka zrozumiałam że nie dam rady już " obrać" go. Zrobił się taki czop w kształcie kubka i to były same korzenie poprzerastane. Posadziłam zatem do większego kubka i pookladalam spagnum I rośnie już docelowo w tym. Nie ma szans wydłubać bo to jedna wielka bryła korzeniowa. I jest piękny, wielkie lisciory które wypuszczał całą zimę. Mam sukces ukorzeniania w spagnum agloanemy. Cudownie zdrowe wielkie korzenie, oraz Birkiny. Teraz ceropegie ukorzeniam. Powiodło mi się również z hoja Matylda, kerri... Niestety, o spagnum nie można zapomnieć. To nie woda ze widzisz jej poziom. Tam trzeba palcem zobaczy.
w sezonie grzewczym stawiam na parapecie mini inspekt ( taki za 5 zł z jakiegoś marketu ) i ukorzeniam wszystko we włóknie. Ma tę mega zaletę, że nie gnije i nie roznosi chorób. Ciepły parapet + wilgotne włókno przykryte od góry, robi cuda i nawet oprane bestie podejmują wzrost. Na wiosnę czy lato wygrywa jednak kubek z wodą, pewnie też z lenistwa 🙂
A 11:54 co sądzicie o gąbkach florystycznych do żywych roślin? Ja teraz testuję i wyniki są dość pozytywne, szczególnie, że trafiły tam rośliny które trudno ukorzeniają się w czymkolwiek.
Super eksperyment, można było naocznie zobaczyć efekty 😊 Ja ukorzeniam od lat w wodzie, albo w ziemi pół na pół z piaskiem. Zawsze zdaje egzamin. Zrobię teraz eksperyment z perlitem 😊
Próbowałam wszystkich sposobów które pokazujesz plus jeszcze keramzyt i to on w tej chwili jest moim liderem i najchętniej sięgam po niego jak chce coś ukorzenić. Najmniej podeszło mi spagnum ze względu na to że strasznie obkleja korzenie i trudno to obrac. Super pomysł na odcinek. Pozdrawiam 🍀
Jak byłam dzieckiem to dziadek uczył mnie ukorzeniać różne rośliny w wodzie i tak mi już zostało przez sentyment i łatwość tego procesu 🤷💚 Dodaje teraz kapsułkę węgla z apteki i wszystko gra. Rzadko są jakiekolwiek straty jeśli sadzonka była pobrana ze zdrowej roślinki. Muszę stwierdzić, że jestem w szoku, że mech tak kiepsko ... Tyle się na oglądałam, że to w ogole jakaś istna petarda a tu nie do końca. Nie dość, że spektakularnych efektów brak to jesze jest to najdroższe rozwiązanie. Przy ciętych sadzonkach wręcz bezsensowne ale jednak dla odkładów powietrznych fajne- choć podejrzewam, że z włóknem kokosowym można tak samo. Dla odmiany spróbuję ukorzenić teraz coś w perlicie i keramzycie ale z wody nie zrezygnuję 😅
Fajne doświadczenie 😊 Ja do tej pory ukorzeniałam w samej wodzie z węglem i korzenie rosły jak wariaty 😁 ale myślę tetaz, że perlit ma również moc 💪trzeba wypróbować 🥰🤗
Świetne doświadczenie ❤️ zawsze ukorzeniam w wodzie z węglem aktywnym i teraz tak sie zastanawiam czy ukorzeniając w perlicie można podlewać wodą z węglem aktywnym czy samą wodą najlepiej? 🪴
A ja nakupowalam tego spagnum i teraz co jednak perlit ktory mialam caly czas pod nosem😆 probowalam z perlitem niewiem może za duzo wody bylo ale sadzonka mi zgnila. Sprobuje jeszcze raz. Ostatnio prawie wszystko mi gnieje a jak juz cos uda sie ukorzenic to gdzies mi nagle korzen uszkodzi i po sadzone
fajnie że zrobiłaś ten eksperyment! też spodziewałam się więcej po mchu. ja ukorzeniałam tylko w geominie i wodzie, lubię w geominie, czeka mnie ukorzenianie monstery jak wyleczę złamany obojczyk, pewnie znów w geominie bo mam go jeszcze sporo 😊
Dobry pomysł na odcinek. Najbardziej lubię ukorzenianie w wodzie bo widać jak na dłoni stan korzeni i to kiedy trzeba uzupełnić wodę. Od niedawna zaczęłam ukorzenianie w perlicie sadzonek i ogryzków, które nie nadają się do wsadzenia do słoika z wodą. Ten sposób też mi sie bardzo dobrze sprawdził. Mchu nie lubię. Jestem z tych co raczej zapominaja o podlewaniu więc jak pojemnik jest otwarty to zbyt szybko wysycha. Jak go zamknę to zapominam o wietrzeniu i sadzonki zostaja ukiszone. Włókna kokosowego nie stosowałam. Kiedyś chciałam zrobić odkłady powietrzne z użyciem sphagnum na raphidoforze i epipremnum happy leaf. Obłożyłam wilgotnym mchem odcinki pędów z korzeniami powietrznymi i zawinęłam w folię. Miałam nadzieje, że korzenie szybko sie rozrosną i będę mogła odciąć pęd, który będzie już ukorzeniony i gotowy do wsadzenia w podłoże. Niestety nie udało się. Po trzech miesiącach korzenie powietrzne urosły zaledwie o kilka milimetrów. Ostatecznie odcięłam pędy i ukorzeniłam w tradycyjny sposób.
Ja mam we wodzie i będę już wsadzać. Mam inne pytanie. Mam skrzydłokwiaty, który daje mi znać , że chce być podlany jak opadają mu liście. I jak wstawię do wody to ładnie sie prostują. Tylko pytanie bo ziemia jest mokra jak domaga się wody czy to jest normalne?
obraza majestatu, że na okładce książki jesteś z kimś innym niż treubi! Wprost nie do pomyślenia! he, he :) ja też robię różne eksperymenty ukorzeniające i odkryłam, że perlit jest genialny, wszystko w nim super się ukorzenia, nawet to co nie chciało w innych mediach. Np. hoje dużo lepiej w perlicie niż w mchu. perlit do ukorzeniania najpierw płuczę, żeby pozbyć się tych najdrobniejszych pyłów. Sprawdza mi się też lechuza - podobnie jak perlit.
Tam gdzie jest perlit to tylko sam perlit bez niczego ? I jak to ogarnąć podlewać wlać od razu trochę wody czy wody się nie daje ? Sorki za tyle pytań ale w perlicie nigdy nie próbowałam
Kontynuacją tego eksperymentu powinno być sprawdzenie ktore sadzonki najlepiej przyjmą się po przeniesieniu do docelowego substratu/ziemi. Bo z tego co ostatnio czytam i chyba niestety doświadczam z moimi pieknymi sadzonkami pothosa, które przez miesiące rosly zdrowo w wodzie, a po wsadzeniu w mix substratów (raczej dobry, lekki, przepuszczalny) zaczynają żółknąć - propagacja w wodzie powoduje wyksztalcenie "korzeni wodnych", które slabo adaptują się do ziemi i im dluzej dajemy im się ukorzenic w wodzie, tym wieksza szansa na "transplantation shock" po wsadzeniu do ziemi :(
Nie powinno sie wsadzac od razu w docelowe podloze tylko w bardziej wilgotne z poczatku np z duzym dodatkiem wlokna kokosowego i utrzymywac stala wilgotnosc
Mnie zaskoczył bardzo. U mnie w spagnum ukorzeniły się Piktusy do tego stopnia że gdy wyciągnęłam z kubeczka zrozumiałam że nie dam rady już " obrać" go. Zrobił się taki czop w kształcie kubka i to były same korzenie poprzerastane. Posadziłam zatem do większego kubka i pookladalam spagnum
I rośnie już docelowo w tym. Nie ma szans wydłubać bo to jedna wielka bryła korzeniowa. I jest piękny, wielkie lisciory które wypuszczał całą zimę. Mam sukces ukorzeniania w spagnum agloanemy. Cudownie zdrowe wielkie korzenie, oraz Birkiny. Teraz ceropegie ukorzeniam. Powiodło mi się również z hoja Matylda, kerri...
Niestety, o spagnum nie można zapomnieć. To nie woda ze widzisz jej poziom. Tam trzeba palcem zobaczy.
Super ❤ ja zawsze w wodzie, muszę z perlitem spróbować ❤
w sezonie grzewczym stawiam na parapecie mini inspekt ( taki za 5 zł z jakiegoś marketu ) i ukorzeniam wszystko we włóknie. Ma tę mega zaletę, że nie gnije i nie roznosi chorób. Ciepły parapet + wilgotne włókno przykryte od góry, robi cuda i nawet oprane bestie podejmują wzrost. Na wiosnę czy lato wygrywa jednak kubek z wodą, pewnie też z lenistwa 🙂
Wymieszaj włókno z perlitem, będzie jeszcze lepiej.
Korzenie potrzebują ciemności. Światło hamuje wzrost korzeni Zatem naczynko z wodą obowiązkowo musi być nieprzeźroczyste.
Mmmm po tym eksperymencie chyba też spróbuję w perlicie. Ja zawsze tylko woda 😊🤔
Ja ukorzeniam w wodzie z dodatkiem węgla 😊
A 11:54 co sądzicie o gąbkach florystycznych do żywych roślin? Ja teraz testuję i wyniki są dość pozytywne, szczególnie, że trafiły tam rośliny które trudno ukorzeniają się w czymkolwiek.
Super eksperyment, można było naocznie zobaczyć efekty 😊
Ja ukorzeniam od lat w wodzie, albo w ziemi pół na pół z piaskiem. Zawsze zdaje egzamin.
Zrobię teraz eksperyment z perlitem 😊
Zawsze ukorzenialam w wodzie, ale perlit z tego co zobaczyłam jest o niebo lepszy
Ja ostatnio ukorzeniałam w perlicie Philodendrona, który mi się złamał i choć korzeni jeszcze nie sprawdzałam, to nowy liść właśnie się pojawił!
U mnie na podium kolejność bardzo podobna: 1. perlit 2. woda 3. spagnum. We włóknie nie próbowałam. Pozdrawiam wszystkich 💕
Próbowałam wszystkich sposobów które pokazujesz plus jeszcze keramzyt i to on w tej chwili jest moim liderem i najchętniej sięgam po niego jak chce coś ukorzenić. Najmniej podeszło mi spagnum ze względu na to że strasznie obkleja korzenie i trudno to obrac. Super pomysł na odcinek. Pozdrawiam 🍀
Super filmik ,muszę spróbować w perlicie . Pozdrawiam wszystkich zakręconych,zielonych
Super temat.😊
Od lat ukorzeniam wszystko w perlicie, bo mam z nim najlepsze rezultaty. Czasem mieszam go z włóknem kokosowym, ale perlit jest the best. 🙂
Jak byłam dzieckiem to dziadek uczył mnie ukorzeniać różne rośliny w wodzie i tak mi już zostało przez sentyment i łatwość tego procesu 🤷💚 Dodaje teraz kapsułkę węgla z apteki i wszystko gra. Rzadko są jakiekolwiek straty jeśli sadzonka była pobrana ze zdrowej roślinki. Muszę stwierdzić, że jestem w szoku, że mech tak kiepsko ... Tyle się na oglądałam, że to w ogole jakaś istna petarda a tu nie do końca. Nie dość, że spektakularnych efektów brak to jesze jest to najdroższe rozwiązanie. Przy ciętych sadzonkach wręcz bezsensowne ale jednak dla odkładów powietrznych fajne- choć podejrzewam, że z włóknem kokosowym można tak samo. Dla odmiany spróbuję ukorzenić teraz coś w perlicie i keramzycie ale z wody nie zrezygnuję 😅
Do tej pory ukorzeniałam tylko w wodzie, też zresztą z róznym skutkiem.
Wow,jestem zaskoczona 😁 do tej pory była woda,ale czas spróbować za zwycięzcą ❤😁
Super odcinek. Ja zawsze ukorzeniam w wodzie z dodatkiem węgla, ale niestety często kończyło się to gniciem pędów. Spróbuje teraz w perlicie ☺️
Mi często też w wodzie gniją. I wywnioskowałam, że jest im za zimno.
Fajne doświadczenie 😊 Ja do tej pory ukorzeniałam w samej wodzie z węglem i korzenie rosły jak wariaty 😁 ale myślę tetaz, że perlit ma również moc 💪trzeba wypróbować 🥰🤗
Z węglem aktywnym? Można np taką zawartość kapsułki tam wsypać?:)
@@999kleo
Oczywiście 👍😊
Świetne doświadczenie ❤️ zawsze ukorzeniam w wodzie z węglem aktywnym i teraz tak sie zastanawiam czy ukorzeniając w perlicie można podlewać wodą z węglem aktywnym czy samą wodą najlepiej? 🪴
Mozna tak i tak
A ja nakupowalam tego spagnum i teraz co jednak perlit ktory mialam caly czas pod nosem😆 probowalam z perlitem niewiem może za duzo wody bylo ale sadzonka mi zgnila. Sprobuje jeszcze raz. Ostatnio prawie wszystko mi gnieje a jak juz cos uda sie ukorzenic to gdzies mi nagle korzen uszkodzi i po sadzone
Dzień dobry, mam pytanie co to jest za epipremnum, bo chyba nie aureum?
Witam P .Aniu ile trzeba wlewac wody do perlitu i gdzie postawic sadzonki pozdrawiam
Tak zeby byl wilgotny ale zeby nie lezal w wodzie caly zanurzony
Stawiamy w jasnym wilgotnym moejscu, nigdy w przeciagu i pelnym sloncu
@@Jungle_Boogie dziekuje
a czy w keramzycie da sie sadzonki ukorzenić?
Da sie
@@Jungle_Boogie 😍
Bomba! Lecę po perlit.
Czy to dotyczy sposobu ukorzeniania wszystkich roślin? Mam kawałki grubosza i peperomii i nie wiem jak je ukorzenić.
Chyba kawałki sukulentow najlepiej wbić lub położyć na lekko wilgotnej ziemi.
Nie wszystkich ale wymienione przez ciebie powinny sie udac
fajnie że zrobiłaś ten eksperyment! też spodziewałam się więcej po mchu. ja ukorzeniałam tylko w geominie i wodzie, lubię w geominie, czeka mnie ukorzenianie monstery jak wyleczę złamany obojczyk, pewnie znów w geominie bo mam go jeszcze sporo 😊
prawie trzy miesiące później, monstera ukorzeniona, wsadzona w bigos, i nowy liść już w pełni rozwinięty 😄
Super, a ja myślałam że jednak mech wygra.... Jak zwykle super odcinek
Napisz proszę na jakim poziomie ma być woda w perlicie? Do połowy kubka czy więcej czy mniej?
Mniej
Jaką ilością wody podlewać sadzonkę w perlicie? Jestem zachwycona rezultatem i chętnie spróbuję tego sposobu. ❤
Tak by byl wilgotny ale nie zalany woda
Dobry pomysł na odcinek. Najbardziej lubię ukorzenianie w wodzie bo widać jak na dłoni stan korzeni i to kiedy trzeba uzupełnić wodę. Od niedawna zaczęłam ukorzenianie w perlicie sadzonek i ogryzków, które nie nadają się do wsadzenia do słoika z wodą. Ten sposób też mi sie bardzo dobrze sprawdził. Mchu nie lubię. Jestem z tych co raczej zapominaja o podlewaniu więc jak pojemnik jest otwarty to zbyt szybko wysycha. Jak go zamknę to zapominam o wietrzeniu i sadzonki zostaja ukiszone. Włókna kokosowego nie stosowałam. Kiedyś chciałam zrobić odkłady powietrzne z użyciem sphagnum na raphidoforze i epipremnum happy leaf. Obłożyłam wilgotnym mchem odcinki pędów z korzeniami powietrznymi i zawinęłam w folię. Miałam nadzieje, że korzenie szybko sie rozrosną i będę mogła odciąć pęd, który będzie już ukorzeniony i gotowy do wsadzenia w podłoże. Niestety nie udało się. Po trzech miesiącach korzenie powietrzne urosły zaledwie o kilka milimetrów. Ostatecznie odcięłam pędy i ukorzeniłam w tradycyjny sposób.
Ja mam we wodzie i będę już wsadzać. Mam inne pytanie. Mam skrzydłokwiaty, który daje mi znać , że chce być podlany jak opadają mu liście. I jak wstawię do wody to ładnie sie prostują. Tylko pytanie bo ziemia jest mokra jak domaga się wody czy to jest normalne?
Wydaje mi się że jak ziemia jest mokra to znaczy że podgniły mu korzenie i nie pobierają wody.
@@annakrol83muszę ziemię zmienić. Dziękuję.
obraza majestatu, że na okładce książki jesteś z kimś innym niż treubi! Wprost nie do pomyślenia! he, he :) ja też robię różne eksperymenty ukorzeniające i odkryłam, że perlit jest genialny, wszystko w nim super się ukorzenia, nawet to co nie chciało w innych mediach. Np. hoje dużo lepiej w perlicie niż w mchu. perlit do ukorzeniania najpierw płuczę, żeby pozbyć się tych najdrobniejszych pyłów. Sprawdza mi się też lechuza - podobnie jak perlit.
😁
co ile trzeba podlewać perlit przy ukorzenianiu?
Co tyle, żeby był stale wilgotny. 🙂
Tam gdzie jest perlit to tylko sam perlit bez niczego ? I jak to ogarnąć podlewać wlać od razu trochę wody czy wody się nie daje ? Sorki za tyle pytań ale w perlicie nigdy nie próbowałam
Sam perlit i odrobina wegla
Wlewa sie troche wody od gory gdy przeschnie, tak by byl stale lekko wilgotny ale zeby nie lezal w wodzie
Kontynuacją tego eksperymentu powinno być sprawdzenie ktore sadzonki najlepiej przyjmą się po przeniesieniu do docelowego substratu/ziemi. Bo z tego co ostatnio czytam i chyba niestety doświadczam z moimi pieknymi sadzonkami pothosa, które przez miesiące rosly zdrowo w wodzie, a po wsadzeniu w mix substratów (raczej dobry, lekki, przepuszczalny) zaczynają żółknąć - propagacja w wodzie powoduje wyksztalcenie "korzeni wodnych", które slabo adaptują się do ziemi i im dluzej dajemy im się ukorzenic w wodzie, tym wieksza szansa na "transplantation shock" po wsadzeniu do ziemi :(
Nie powinno sie wsadzac od razu w docelowe podloze tylko w bardziej wilgotne z poczatku np z duzym dodatkiem wlokna kokosowego i utrzymywac stala wilgotnosc
❤❤❤
ile czasu dokładnie ukorzeniały się te pędy?
Muszę sprawdzić perlit czy on musi być ciągle wilgotny?
Tak, musi być stale wilgotny.
Ja zawsze w wodzie ukorzeniam ale maczam ucięte koncówki w miodzie (działa bakteriobójczo i grzybobójczo)
Eksperyment mega 🤗
Pozdrowionka dla Was
PS jak budowa? 🏡
Ciagle papierologia jeszcze trwa 🤮
@@Jungle_Boogie😒ehh, a ja nie mogę się doczekać Waszej radości, filmików. Trzymam kciuki🤗
Też przekonałam się do perlitu i jeszcze seramis polecam. I demonizowaną wodę 😊
Jaką wodę?😂
"demonizowaną wodę" 🤔 a co to za cudo? Nie znam 😊
Ja niezmiennie woda z węglem zawsze wychodzi no jakaś jedna to odpad a tak to 90% na plus
Coś takiego! Stawialam na spagnum.
Moje epipremnum rośnie w ziemi.
Szymon nieładnie. Nie dodałeś linku do pierwszego odcinka! 😆
Dodałem:) W prawym górnym rogu pojawia się skrót do filmu:)
Woda jest debeściarska, bo nie trzeba podlewać ;).
❤❤❤