Pani i wszystkim którzy przeżyli te najstraszniejsze tragedie historii ludzkiej, wyrażam głębokie ubolewanie i oddaję najniższy pokłon! Bóg niech ma panią w swojej opiece! 🙏❤️🇵🇱
Jaka miłość do ludzi i bezgraniczna wiara w Boga i człowieka niech żyje we wszelkiej dobroci i szczęściu szczęść Panie Boże tej polskiej pani bohaterce
Piękna ,wzruszajaca, czasem tragiczna opowieść życia. Przekazywane prawdy i nauki , ogromny takt ,gdzie w dzisiejszym ""plastikowym rozwrzeszczanym swiecie" próżno by szukac.Gdzie dziś znaleźć takie osoby? Chyba tylko wśród starszego pokolenia,które otrzymało solidne "prawe"wychowanie. Dziś dużo się krzyczy o pomaganiu --bo to modne, ale jest to tylko lansowanie się osób tzw "pomagajacych".Nie ma nic wspólnego z prawdziwym współczuciem i sercem.Pani ta tak pięknie mówi o dobru i złu, o człowieczeństwie i cichej pomocy - aby człowiek obdarowany nie czuł upokorzenia ze swej (czasem chwilowej)biedy. Słuchałam z zapartym tchem tej PIEKNEJ MADREJ KOBIETY! Chcę podziękować tej Pani,jednocześnie bardzo ubolewam,że za kilka lat nie będzie znaku po takich LUDZIACH. Pytanie ,tylko jacy zostaną?🌹🌹🌹🌷🌷🌷
Człowiek człowiekowi zgotował ten los,obwinianie Boga to nieporozumienie,właśnie tam gdzie jest odrzucony Bóg wszystko jest możliwe nawet najochydniejsze zbrodnie
@@dor4510 i masz rację, bo to nic warte! Ja mówię doskonale po niemiecku, ale również tego narodu, jaki i Sowietów i Ukraińców, nigdy nie wybaczę, tej krzywdy i bólu!
Powstanie Warszawskie, krwawa karta w historii stolicy, rozpoczęte 1.sierpnia zakończyło się po 63 dniach kapitulacją powstańców 3 października 1944 roku. Danuta Nemling byla wtedy 14-letnią dziewczynką. Przeżyła powstanie warszawskie, potem obóz w Pruszkowie i podróż bydlęcymi wagonami przez Niemcy, w końcu - obóz kobiecy w Ravensbrück. Gdy pojawiła się możliwość zgłoszenia się na roboty do Niemiec, skorzystała z niej. Po zakończeniu wojny wróciła na piechotę z Niemiec do Polski. Studiowała historię sztuki w czasach stalinizmu. Żyła w komunistycznej Polsce, z której w 1967 roku wyjechała do Austrii. Była zaangażowana w pomoc dla Polski w stanie wojennym, pracuje na rzecz Polonii. Urodziła się 14 sierpnia 1930 roku w Poznaniu, córka Jerzego i Izabeli z domu Rakowicz. Mąż Olav Nemling, inżynier. Matka czworga dzieci, wnuki i prawnuki. Wielka, wspaniała, pełna miłości, ale też zaangażowania rodzina. Podobnie jak dom rodzinny z wielką tradycją patriotyczną ze strony Matki i Ojca. oswiatapolska.pl/wp-content/uploads/2014/04/1_Wyroznienie_Marzanna_Danek.pdf Przejrzyste ufne oczy dziecka i dwa warkocze zdobne kokardami. Wróg III Rzeszy! Tu już była TYLKO numerem: KZ Ravensbrück 77142. Następnie przymusowe roboty w Niemczech 1944 -1945. Straszne warunki, w których żyła, przekreśliły raz na zawsze jej szanse zostania wielką polską malarką, o czym marzyła, jako dziecko: delikatne i drobne ręce zniszczył postępujący reumatyzm. Musiała, więc zrezygnować z ASP w Krakowie i podjęła studia z zakresu historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim (1949 - 1953).Prześladowana w okresie reżimu komunistycznego. opuszcza Polskę. Od roku1967 na emigracji w Austrii, państwie, w którym językiem urzędowym jest język niemiecki... Na początku jest wiec ciężko, wracają, bowiem tragiczne obrazy z przeszłości, ale najważniejsza jest zawsze - przyszłość, którą sami też możemy, choćby w najmniejszym stopniu, kształtować... zawiera, więc „przymierze” z otaczającą rzeczywistością, z językiem niemieckim, uczy się go, posługuje nim na co dzień... Dzieci uczy oczywiście języka polskiego, mąż po polsku, mając matkę Polkę, też mówi płynnie ... Jego siostra umiera w wieku 42 lat, katowana w czasach okupacji, za udział w konspiracji. Chciałoby się rzec: typowa europejska rodzina... Wychowuje i kształci dzieci, prowadzi dom otwarty, w którym często z mężem gości Maria Kuncewiczowa, wspaniała polska pisarka. Odwiedzają ich dom najwybitniejsze i najbardziej zasłużone postaci emigracji, wśród nich partyzant, żołnierz AK Bolesław Karwat, z którym współpracuje, oraz wielu, wielu innych.
Widzę w komentarzach wielu faszystów. Dziękuję za faszystowskie komentarze, wiemy, co wiemy. Przeczytajcie sobie Placówkę Bolesława Prusa, może zmądrzejecie faszyści.
To człowiek ma wolną wolę daną nam przez Stwórcę. To człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny, a jeśli trzyma z szatanem to staje się potworem. Czemu sądzisz że to Bóg jest winien a nie szatan ?
@@mediaviennaplus621 Giga Lewandowska nie mówi ,że to Bóg. Pyta ,jak mógł na to pozwolić???!!!!!Jest ponoć silniejszy od szatana,tak???? Trzeba znać osobiście taką osobę,wtedy zrozumiesz ,że to co przeszli mogło rodzic takie pytanie,ba,wielu zupełnie straciło wiarę. Mogli wierzyć tylko w siebie i łaskawość katów.Nie wszyscy mieli tyle szczęścia w tym piekle nieszczęść,co prelegentka.
Bog dal nam wolna wole, do bolu, do zbrodni. Tak, Bog jest silniejszy od szatana , zmartwychwstal i nie mozna zapominac, ze historia zbawienia nie jest zakonczona . Moja Babcia przezyla to, co przezyla ta Pani , wiary nie stracila, rozmodlona byla do ostatniej chwili swego zycia, a przekazala nam , wnuczetom i prawnuczetom Boga . My musimy wiedziec, ze Bog ma swoje plany , nie rozumiemy ich, ale wiara to wlasnie zaufanie , ze to do Boga nalezy ostatnie slowo.
Któraś z tych osób po obozie (na innym filmie) powiedziała: "niektórzy rozpaczliwie pytali mnie gdzie był wtedy Bóg. Myśle, czuję, że on był w nas, we mnie - przetrwałem dzięki Jego łasce i wzmocnieniom".
Pani i wszystkim którzy przeżyli te najstraszniejsze tragedie historii ludzkiej, wyrażam głębokie ubolewanie i oddaję najniższy pokłon! Bóg niech ma panią w swojej opiece! 🙏❤️🇵🇱
a gdzie ten bóg był kiedy powstawały obozy i pędzono tam ludzi????
Piękna kobieta, z piękną duszą. Dziękuję za to świadectwo, bardzo to może pomóc wielu osobom w nadchodzących czasach.
Serdeczne podziekowanie za swiadectwo prawdy o zyciu, Zycze zdrowia i pokoju serca.🌹🇵🇱♥️🕊️💐
Straszne czasy. Wielcy bohaterowie prosci ludzie
Panie Boże...,przepiękny ,głęboki wywiad...Dziękuję.
Jaka miłość do ludzi i bezgraniczna wiara w Boga i człowieka niech żyje we wszelkiej dobroci i szczęściu szczęść Panie Boże tej polskiej pani bohaterce
Niesamowite świadectwo bardzo przejmujące -bardzo dziękuję 💝
Przepiękna kobieta, mimo wieku. Piękna duchem i ciałem.
WSTRZĄSAJĄCE!!!SERCE PĘKA. 💔💔💔
Piękna ,wzruszajaca, czasem tragiczna opowieść życia. Przekazywane prawdy i nauki , ogromny takt ,gdzie w dzisiejszym ""plastikowym rozwrzeszczanym swiecie" próżno by szukac.Gdzie dziś znaleźć takie osoby? Chyba tylko wśród starszego pokolenia,które otrzymało solidne "prawe"wychowanie.
Dziś dużo się krzyczy o pomaganiu --bo to modne, ale jest to tylko lansowanie się osób tzw "pomagajacych".Nie ma nic wspólnego z prawdziwym współczuciem i sercem.Pani ta tak pięknie mówi o dobru i złu, o człowieczeństwie i cichej pomocy - aby człowiek obdarowany nie czuł upokorzenia ze swej (czasem chwilowej)biedy.
Słuchałam z zapartym tchem tej PIEKNEJ MADREJ KOBIETY! Chcę podziękować tej Pani,jednocześnie bardzo ubolewam,że za kilka lat nie będzie znaku po takich LUDZIACH.
Pytanie ,tylko jacy zostaną?🌹🌹🌹🌷🌷🌷
Pięknie powiedziane!
💔
Pamiętajmy......
Straszne czasy chylę czoło
Druga wojna to preludium❗️Nasze czasy zapowiadają się gorzej❗️
Widać to w jej niewinnych ,uczciwych polskich oczach CWP wspaniały Polski naród 🙏🌹🙏
przejmujące świadectwo historii...
Wspaniała pani Bóg z panią.🇵🇱🌹
Bóg z Tobą ,szczęść Boże 🙏
Chciała bym chociaz w pieciu procetach byc taka osoba . Tak polubiłam ta Pania
Masz racje, cudowna kobieta.
Słyszę straszne nasze losy. A opowiada piękana Polka.
Ja nie wiem.co za człowiek mogl dac lajka na nie . Piekny Anioł z Pani
bardzo wzruszajaca opowiesc z czasow wojny,przekaz prawdy historycznej ,juz niewiele osob pozostalo,niestety
Powiem tak jak ogladam tego typu filmy to jesc nie moge tak mi glupio tyle jedzenia marnujemy i wogle
Człowiek człowiekowi zgotował ten los,obwinianie Boga to nieporozumienie,właśnie tam gdzie jest odrzucony Bóg wszystko jest możliwe nawet najochydniejsze zbrodnie
Ja to poprawie "Zły człowiek dobremu człowiekowi zgotował ten los ".
Helena bardzo mądry komentarz ,pozdrawiam , szczęść Boże 🙏
Studiuje ten język, ale słuchając co Niemcy robili z Polakami to gotuje się we mnie odraza.
Ja jego nienawidzę Do tego stopnia że jak jest film produkcji niemieckiej to nie oglądam
@@dor4510 i masz rację, bo to nic warte! Ja mówię doskonale po niemiecku, ale również tego narodu, jaki i Sowietów i Ukraińców, nigdy nie wybaczę, tej krzywdy i bólu!
Niemcy też byli dobrzy, ta pani też mówi o dobrych Niemkach, które im dały pić i jeść. Wojna podzieliła ludzi, najczęściej wbrew ich woli.
Czy mógłbym prosić o jakiś kontakt do Pani Danuty Nemling? Chciałem zapytać o Staszka Romaniaka.
wspaniała kobieta ❤❤❤
Powstanie Warszawskie, krwawa karta w historii stolicy, rozpoczęte 1.sierpnia zakończyło się po 63 dniach kapitulacją powstańców 3 października 1944 roku.
Danuta Nemling byla wtedy 14-letnią dziewczynką. Przeżyła powstanie warszawskie, potem
obóz w Pruszkowie i podróż bydlęcymi wagonami przez Niemcy, w końcu - obóz kobiecy w Ravensbrück. Gdy pojawiła się możliwość zgłoszenia się na roboty do Niemiec, skorzystała z niej. Po zakończeniu wojny wróciła na piechotę z Niemiec do Polski. Studiowała historię sztuki w czasach stalinizmu. Żyła
w komunistycznej Polsce, z której w 1967 roku wyjechała do Austrii. Była zaangażowana w pomoc dla
Polski w stanie wojennym, pracuje na rzecz Polonii. Urodziła się 14 sierpnia 1930 roku w Poznaniu, córka Jerzego i Izabeli z domu Rakowicz. Mąż Olav Nemling, inżynier. Matka czworga dzieci, wnuki i prawnuki. Wielka, wspaniała, pełna miłości, ale też zaangażowania rodzina. Podobnie jak dom rodzinny z wielką tradycją patriotyczną ze strony Matki i Ojca.
oswiatapolska.pl/wp-content/uploads/2014/04/1_Wyroznienie_Marzanna_Danek.pdf
Przejrzyste ufne oczy dziecka i dwa warkocze zdobne kokardami. Wróg
III Rzeszy! Tu już była TYLKO numerem: KZ Ravensbrück 77142. Następnie przymusowe roboty w Niemczech 1944 -1945. Straszne warunki, w których żyła, przekreśliły raz na zawsze jej szanse zostania wielką
polską malarką, o czym marzyła, jako dziecko: delikatne i drobne ręce zniszczył postępujący reumatyzm.
Musiała, więc zrezygnować z ASP w Krakowie i podjęła studia z zakresu historii sztuki na Uniwersytecie
Jagiellońskim (1949 - 1953).Prześladowana w okresie reżimu komunistycznego. opuszcza Polskę. Od roku1967 na emigracji w Austrii,
państwie, w którym językiem urzędowym jest język niemiecki... Na początku jest wiec ciężko, wracają,
bowiem tragiczne obrazy z przeszłości, ale najważniejsza jest zawsze - przyszłość, którą sami też możemy,
choćby w najmniejszym stopniu, kształtować... zawiera, więc „przymierze” z otaczającą rzeczywistością,
z językiem niemieckim, uczy się go, posługuje nim na co dzień... Dzieci uczy oczywiście języka polskiego, mąż po polsku, mając matkę Polkę, też mówi płynnie ... Jego siostra umiera w wieku 42 lat, katowana
w czasach okupacji, za udział w konspiracji. Chciałoby się rzec: typowa europejska rodzina...
Wychowuje i kształci dzieci, prowadzi dom otwarty, w którym często z mężem gości Maria Kuncewiczowa, wspaniała polska pisarka. Odwiedzają ich dom najwybitniejsze i najbardziej zasłużone postaci
emigracji, wśród nich partyzant, żołnierz AK Bolesław Karwat, z którym współpracuje, oraz wielu, wielu
innych.
👍
Widzę w komentarzach wielu faszystów. Dziękuję za faszystowskie komentarze, wiemy, co wiemy. Przeczytajcie sobie Placówkę Bolesława Prusa, może zmądrzejecie faszyści.
Boże, ile Ci ludzie przeszli.
Wielka szkoda, bo ten mikrofon nie dziala! Czy tego nikt nie slyszy i nie widzi???
W którym momencie, w której minucie. Proszę napisać to może da się coś zrobić..
A te kciuki w dół to właśnie
dranie, którzy Boga prawdziwego pochowali a sami siebie bogami obwołali
Tragiczne, lecz slabo slychac.
I ten bóg pozwolił zniszczyć tylu ludzi? Co my wyprawiamy modlimy się ? do kogo może do gargamela? Niemniej opowieść bardzo interesująca.
To człowiek ma wolną wolę daną nam przez Stwórcę. To człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny, a jeśli trzyma z szatanem to staje się potworem. Czemu sądzisz że to Bóg jest winien a nie szatan ?
@@mediaviennaplus621 Giga Lewandowska nie mówi ,że to Bóg. Pyta ,jak mógł na to pozwolić???!!!!!Jest ponoć silniejszy od szatana,tak???? Trzeba znać osobiście taką osobę,wtedy zrozumiesz ,że to co przeszli mogło rodzic takie pytanie,ba,wielu zupełnie straciło wiarę. Mogli wierzyć tylko w siebie i łaskawość katów.Nie wszyscy mieli tyle szczęścia w tym piekle nieszczęść,co prelegentka.
Bog dal nam wolna wole, do bolu, do zbrodni. Tak, Bog jest silniejszy od szatana , zmartwychwstal i nie mozna zapominac, ze historia zbawienia nie jest zakonczona . Moja Babcia przezyla to, co przezyla ta Pani , wiary nie stracila, rozmodlona byla do ostatniej chwili swego zycia, a przekazala nam , wnuczetom i prawnuczetom Boga . My musimy wiedziec, ze Bog ma swoje plany , nie rozumiemy ich, ale wiara to wlasnie zaufanie , ze to do Boga nalezy ostatnie slowo.
Lachonie, niech ludzie wierzą w co chcą.
Któraś z tych osób po obozie (na innym filmie) powiedziała: "niektórzy rozpaczliwie pytali mnie gdzie był wtedy Bóg. Myśle, czuję, że on był w nas, we mnie - przetrwałem dzięki Jego łasce i wzmocnieniom".