Jeszcze tak w ramach podania alternatywy do tej gry - Black Desert Online: - Podobny interfejs ;D, - Skończona, kompletna gra z ładniejszą grafiką, lepszą optymalizacją, - Walka również oparta o action combat, ale dużo bardziej dopieszczona i złożona z mnóstwem klas postaci, - Również spora liczba aktywności, trybów, wydarzeń, - Bardziej rozbudowany system wierzchowców wraz z ich rozwojem czy rozmnażaniem, - W BDO nie można budować w świecie gry, ale można wynajmować pokoje, wynajmować pola uprawne, zatrudniać pracowników etc. Warunki pogodowe mają wpływ na uprawy, - Niestety bardziej azjatycka, - P2W również tam występuje, ale jest na ostatnim etapie, a w The Quinfall w EA już mamy co mamy, a co dopiero za jakiś czas. Bardziej kompletne info tutaj: ruclips.net/video/YQjr5RVA6eg/видео.html
Gorsze MMO od Quinfall można wybrać losowo z tych co są dostępne. Rynek cierpi na brak dobrych MMO. Oprócz tych: Jak dla mnie królem MMO, to WoW WOTLK, aczkolwiek w końcu stwierdziłem, że twórcy zbyt mocno kładą nacisk na areny na serverze PvP i zmuszali mnie do gry minimum z jedną osobą na skype, ponieważ tylko areny pozwalają na zdobycie end-game gear'u. Niestety w dorosłym życiu nie mogę tyle czasu przeznaczać na zdobywanie 2200 ratingu i nawet nie mam też chęci grania w parze i być uzależnionym w zdobywaniu ekwipunku od innych. Kolejną pozycją 9/10 to Mortal 2 Online - ale podobnie jak wyżej. Wysoki próg wejścia zmusza ciągle do robienia tego samego szczególnie, że gra ma full-loot. Dobre jak ktoś siedzi na dożywociu w więzieniu i ma komputer w celi. Następny to RIFT. Niech mu będzie - też mu dam 9/10, bo skopiowali gameplay z WoW - gra jednak cierpi na brak graczy. Pamięta ktoś Archeage? Też miało dobrą mechanikę walki. Nie było mi dane poznać end-game, ale z 50h które przegrałem też dałbym 9/10. Dużo klas, z czego większość nieużyteczna. W WoW każda klasa była użyteczna. Też brak graczy, teraz czekam na Archeage 2, ale wątpię, by to było dobre - choć chciałbym się rozczarować. Pantheon: Rise of the fallen? Czuć interfejs z WoW, czyli sterowanie postacią 10/10. Ale czy gra dobra? Gameplay po 5h oceniam jako 5/10, a jak słyszę o mechanikach formowania party nie przez komputer, a przez graczy i te gąbki na broń to odechciewa się sprawdzać co w nowych patch'ach. SW:TOR - ujdzie, ale mnie nie wciągnęło. Nie podoba mi się PvP. Nie czuś ciosów jak w WoW czy RIFT. Gdyby WoW WOTLK miał mechanikę zdobycia PvP gear za honor z BGs i dungeon finder na wszystkie typu dungeonów 5, 10 i 25, to grałbym w to do tej pory. Tego się chyba nie da przebić, choć Mortal 2 przez chwilę miałem wrażenie, że to zrobił, ale nie ma róży bez kolców - zawsze ktoś coś zrobi tak, że gra staje się całkowicie niegrywalna.
Jeszcze tak w ramach podania alternatywy do tej gry - Black Desert Online:
- Podobny interfejs ;D,
- Skończona, kompletna gra z ładniejszą grafiką, lepszą optymalizacją,
- Walka również oparta o action combat, ale dużo bardziej dopieszczona i złożona z mnóstwem klas postaci,
- Również spora liczba aktywności, trybów, wydarzeń,
- Bardziej rozbudowany system wierzchowców wraz z ich rozwojem czy rozmnażaniem,
- W BDO nie można budować w świecie gry, ale można wynajmować pokoje, wynajmować pola uprawne, zatrudniać pracowników etc. Warunki pogodowe mają wpływ na uprawy,
- Niestety bardziej azjatycka,
- P2W również tam występuje, ale jest na ostatnim etapie, a w The Quinfall w EA już mamy co mamy, a co dopiero za jakiś czas.
Bardziej kompletne info tutaj: ruclips.net/video/YQjr5RVA6eg/видео.html
Chyba lepiej za podobne pieniądze kupić teraz eso na promocji. Dzięki za opinie.
wygląda jak ashes of creation
Nie
Dziękuję dobranoc
Te, przecie ten HUD wyglda jak BDO
beta latem wyglądała tak samo jak wypuścili po 6 miesiącach nic nie zrobili xd
Czemu oni to wypuścili wgl w takim stanie?
Gorsze MMO od Quinfall można wybrać losowo z tych co są dostępne. Rynek cierpi na brak dobrych MMO.
Oprócz tych:
Jak dla mnie królem MMO, to WoW WOTLK, aczkolwiek w końcu stwierdziłem, że twórcy zbyt mocno kładą nacisk na areny na serverze PvP i zmuszali mnie do gry minimum z jedną osobą na skype, ponieważ tylko areny pozwalają na zdobycie end-game gear'u. Niestety w dorosłym życiu nie mogę tyle czasu przeznaczać na zdobywanie 2200 ratingu i nawet nie mam też chęci grania w parze i być uzależnionym w zdobywaniu ekwipunku od innych.
Kolejną pozycją 9/10 to Mortal 2 Online - ale podobnie jak wyżej. Wysoki próg wejścia zmusza ciągle do robienia tego samego szczególnie, że gra ma full-loot. Dobre jak ktoś siedzi na dożywociu w więzieniu i ma komputer w celi.
Następny to RIFT. Niech mu będzie - też mu dam 9/10, bo skopiowali gameplay z WoW - gra jednak cierpi na brak graczy.
Pamięta ktoś Archeage? Też miało dobrą mechanikę walki. Nie było mi dane poznać end-game, ale z 50h które przegrałem też dałbym 9/10. Dużo klas, z czego większość nieużyteczna. W WoW każda klasa była użyteczna. Też brak graczy, teraz czekam na Archeage 2, ale wątpię, by to było dobre - choć chciałbym się rozczarować.
Pantheon: Rise of the fallen? Czuć interfejs z WoW, czyli sterowanie postacią 10/10. Ale czy gra dobra? Gameplay po 5h oceniam jako 5/10, a jak słyszę o mechanikach formowania party nie przez komputer, a przez graczy i te gąbki na broń to odechciewa się sprawdzać co w nowych patch'ach.
SW:TOR - ujdzie, ale mnie nie wciągnęło. Nie podoba mi się PvP. Nie czuś ciosów jak w WoW czy RIFT.
Gdyby WoW WOTLK miał mechanikę zdobycia PvP gear za honor z BGs i dungeon finder na wszystkie typu dungeonów 5, 10 i 25, to grałbym w to do tej pory. Tego się chyba nie da przebić, choć Mortal 2 przez chwilę miałem wrażenie, że to zrobił, ale nie ma róży bez kolców - zawsze ktoś coś zrobi tak, że gra staje się całkowicie niegrywalna.
Ta gra to zło zła, nie dajcie się nabrać, odpuście sobie 😢
powiem tak może i gniot ta gra zbuduj lepszą
a po polsku spróbujesz to napisać?