Za mało zróżnicowane zapasy, wszystko z jednej grupy żywnościowej. Takie zapasy to powinien być minimarket z bieżącą rotacją. Robiłem parę lat temu testy ze swoimi zapasami, zamknąłem się w mieszkaniu i próbowałem żyć tylko z zapasów. Największa przyjdzie ci chcica na to, czego akurat nie masz.😀 Jak przeglądasz swoje zapasy, to musisz się czuć jak w sklepie, co bardzo pozytywnie wpływa na psychikę. A te konserwy możesz jeść daleko po terminie, bakteriami się nie zatrujesz, ich tam nie ma, to są produkty sterylizowane. Terminy mają znaczenie tylko w odniesieniu do procesu utleniania, po terminie następuje powolny spadek składników odżywczych i być może pogorszenie jakości smaku. Konserwy na olejach mają dodatkowy walor, hamują proces utleniania, nie musi być olej z oliwek, każdy jest do tego dobry. Nie każdy wybierze olej z oliwek bo nie każdy lubi jego smak, no i nie wiem, czy warto przepłacać. Najlepszy wybór to konserwy rybne w oleju, tam się nie używa konserwantów a takie sardynki to dziczyzna. Odżywczo, ryby są o wiele poziomów wyżej od mięsa. Jeżeli ktoś gromadzi ryż to polecam paraboidalny, ma najdłuższą trwałość, nawet lata po terminie nie tracąc swoich fizycznych właściwości, na dodatek, składniki odżywcze są podobne jak w brązowym ryżu, a jest smaczniejszy od zwykłego białego. Azjaci go nienawidzą i tam się go nie kupi, bo gotuje się na sypko, i nie da się go jeść pałeczkami.😀
![Chino Pacas - Modo Capone (with Drake & Fuerza Regida) [Video Oficial]](http://i.ytimg.com/vi/zjv8TQ0gBkg/mqdefault.jpg)
Super 💪🏻👍🏻
Za wcześnie ta rozpiska kosztów jednak była. :)
Fajne te skrzynki.
fajne , Alegro
Za mało zróżnicowane zapasy, wszystko z jednej grupy żywnościowej. Takie zapasy to powinien być minimarket z bieżącą rotacją. Robiłem parę lat temu testy ze swoimi zapasami, zamknąłem się w mieszkaniu i próbowałem żyć tylko z zapasów. Największa przyjdzie ci chcica na to, czego akurat nie masz.😀 Jak przeglądasz swoje zapasy, to musisz się czuć jak w sklepie, co bardzo pozytywnie wpływa na psychikę. A te konserwy możesz jeść daleko po terminie, bakteriami się nie zatrujesz, ich tam nie ma, to są produkty sterylizowane. Terminy mają znaczenie tylko w odniesieniu do procesu utleniania, po terminie następuje powolny spadek składników odżywczych i być może pogorszenie jakości smaku. Konserwy na olejach mają dodatkowy walor, hamują proces utleniania, nie musi być olej z oliwek, każdy jest do tego dobry. Nie każdy wybierze olej z oliwek bo nie każdy lubi jego smak, no i nie wiem, czy warto przepłacać. Najlepszy wybór to konserwy rybne w oleju, tam się nie używa konserwantów a takie sardynki to dziczyzna. Odżywczo, ryby są o wiele poziomów wyżej od mięsa. Jeżeli ktoś gromadzi ryż to polecam paraboidalny, ma najdłuższą trwałość, nawet lata po terminie nie tracąc swoich fizycznych właściwości, na dodatek, składniki odżywcze są podobne jak w brązowym ryżu, a jest smaczniejszy od zwykłego białego. Azjaci go nienawidzą i tam się go nie kupi, bo gotuje się na sypko, i nie da się go jeść pałeczkami.😀
Faktycznie masz rację / dziękuję za wyczerpującą informację / zgadzam się całkowicie :)
Pozdrawiam 🫡
Co to za kurtka ??
W następnym filmie będzie o kurtce