Zauważyłam pod tym filmem wiele komentarzy kobiet mówiących: "ale dlaczego to ja mam dostosowywać się do mężczyzny". Pozwólcie, że odpowiem. Ty się nie dostosowujesz do mężczyzny, ty działasz w SWOIM najlepszym interesie, mając na celu to, żeby to mężczyzna lepiej dostosował się do twoich oczekiwań. Ta zasada nie tyczy się z resztą jedynie rozmów z partnerem, ale wszelkiej komunikacji. Jeżeli chcemy być dobrze zrozumiani i chcemy, by nasze oczekiwania miały możliwie dużą szansę na spełnienie, to dostosowujemy swój komunikat do odbiorcy w stronę którego jest on kierowany. Podstawowa zasadza zmieniania rzeczywistości mówi: pracuj w obszarze swojego wpływu. Tym na co masz wpływ, jesteś ty sama. Tu możesz coś zmienić i coś osiągnąć. Natomiast oczekiwanie, że to rzeczywistość albo inni ludzie dostosują się do nas jest w 99.99% przypadków skazana na niepowodzenie i stanowi jedynie doskonałe źródło frustracji. Mężczyzna jest mężczyzną nie zaś kobietą. Jeśli kogoś denerwuje sam fakt, że "on nie jest i nie chce być taki sam jak ja", to nie powinien po prostu wiązać się z facetem, tylko poszukać sobie babki, której mózg działa w taki sam sposób jak twój. A na koniec dodam, że materiały i filmy kierowane do mężczyzn i tłumaczące im, jak rozumieć zachowania kobiet i jak się z nimi komunikować jak najbardziej istnieją i to już od dziesiątek lat. Polecam serię książek Johna Graya o "Marsjanach i Wenusjankach", w których opisuje on specyfikę myślenia i problemy komunikacyjne obu stron.
Dlaczego budzi mi się złość jak tego słucham, tzn to nie jest negatywna ocena Pani ani tego co pani mówi. Raczej chodzi o mężczyzn. Jak niby ja mam się nauczyć tak komunikować, przecież to jak bym rozmawiała z komputerem albo z jakąś maszyna, która nic poza prostymi zdaniami podanymi jeszcze w odpowiedni sposób nie rozumie. No i jeszcze mam złość ze czemu to my mamy ich rozumieć i się dostosowywać, a oni albo jak święte krowy albo jak ograniczone istoty są zwolnieni z nauki naszej komunikacji. Tak czy tak rzuciło mi to nowe światło na niektóre zachowania mojego męża. Dziękuje ♥️
Edyta Ed naprawdę chce Pani oddać tę moc s ręce mężczyzny? Dla mnie to świetna wiadomość że tak dużo jest w naszych rękach, a nie w ich:). Bo wtedy dużo zależy ode mnie a nie jestem „skazana” i „zależna” od mężczyzny
Mam dokladnie to samo spostrzezenie. Dlaczego trzeba do nich mowic specjalnymi kodami, uzywac specyficznego slownictwa? To juz stawia nas w pozycji podrzednej,Bo my cos musimy zeby facet byl happy I zeby zwiazek funkcjonowal poprawnie. Na nas kobietach w ten sposob jest duzy nacisk nakladany,ze to nasza wina, nasz problem gdy w zwiazku sie nie uklada.
Jestem kobietą i nie jestem wielozadaniowa. Musze sie skoncentrować na jednej rzeczy zeby ją dobrze zrobić. Myślę ,że ta idea wielozadaniowsci u kobiet to powielanie schematu nie mającego nic wspólnego z rzeczywistością. znam facetów którzy potrafią ogarnąć i dziecko i zupę i telefon w tym samym czasie wiec to chyba kwestia chcenia a nie płci;)
A ja wielozadaniowa i kobiety, które znam w znakomitej większości wielozadaniowe 🙂 Obserwowani faceci - jednozadaniowcy. Myślę, że płeć ma znaczenie. Ale wyjątki oczywiście są 😉
@@zaralushlush5903 No nie .A ja mysle ze sie róznimy. Jak chociazby to źe kobiety są bardziej nastawieni na ludzi a mezczyzni na rzeczy. Kiedys moze tak bylo jak pani mów. Ale w moim otoczeniu mezczyzni wiecej i bardziej ogarniają wszystko niz kobiety. A jezeli chodzi o dom to coraz bardziej to co na zachodzie jest tzn. dbanie o mieszkanie dom ma coraz mniejsze znaczenie. Bardziej dbanie o wyglad z, zabawa , korzystanie z źycia itp.
Mayu! Za każdym razem jak oglądam Twoje filmy rozumiem co innego,ale to nie chyba tylko ja! Wiele razy widziałam,że dużo dziewczyn komentuje w podobny sposób i jest to PRAWDA! 🎉 Jestem z Tobą od 2020,jestem mega szczęśliwa i już jestem na etapie switch’u z męskiej energii na damska energię! Wiec tylko odpowiedni król aby żyć ❤
Mi juz sie podoba ze Pani taka usmiechnieta jest. Wiekszosc poradnikow dla Pan prowadzą jakies nadęte mądralińskie gdzie robią z chlopaków psychopatów . Wiem, bo rozgladam sie czesto po yt
Ma Pani swietne nagrania. Gratulacje. Jedna tu uwaga a poza tym absolutna racja To rozróżnienie uczucia - emocje nietrafne. To o czym mowiszi to faktycznie po prostu nadinterpretacja. I mowienie o kims Poczulam sie zraniona - nie jest zadnym uczuciem Schematy z terapii uczuc i z PBP latwo pokazują Poczulam sie zraniona to ZARZUT - Mowisz to potem. Ale to tylko to. Zraniles mnie I tyle . tu w ogole nie ma opisu uczucia. Imieslowy w ogole nie wyrazaja uczuc!! Nie do tego służą Imieslowy przeszle mowia o dokonaniu czynnosci Jesli jakies rozroznienie to: Uczucia to to co czujemy w w ciele i duszy. Czuje cieplo zimno. Czuję milosc.. Najczesciej jednak mowimy przymiotnikami Jestem smutna wesola .. Ja bym w ogole unikala imieslowow w mowieniu o uczuciach. Bedzie prosciej A emocje zwykle to sa silniejsze uczucia. Przynajmniej tak sugeruje sematyka polskiego jezyka. Bo zasadniczo sa to synonimy. I slowo - emocja jest slowem przyswojonym pozniej z innych jezykow.
Dziękuję za to rozróżnienie. Nawet w książkach psychologicznych polskich te słowa traktowane są jaki synonimy, a w języku angielskim już nie: feelings i emotions mają inną definicję i mi to rozróżnienie (nawet jeśli jest moje;) bardzo pomaga w tłumaczeniu komunikacji
Wyjaśnię kilka kwestii. Świadomy mężczyzna ciągle ma jakiś cel, jest skupiony żeby go możliwie szybko zrealizować, łączenie wielu spraw nie poprawi sytuacji. Spróbuj równocześnie pisać 5 różnych książek, to ta jakby 5 pudełek, dasz rade ? Intencje znikają gdy nie dostajemy szacunku od partnerki, zamiast ukojenia ciągłe pretensje, wtedy facet się wycofuje powoli i po cichu. Z tym przyswajaniem i produkcją to już poleciałaś, straszne te przekonania więc podsumuje. Kobieta nie jest wcale lepsza od faceta, jest inna ma inne potrzeby i oczekiwania w związku np. stabilizacja, bezpieczeństwo, spokój, mężczyzna musi o to zadbać realizując cele. Myślisz że rozumiesz facetów - ale tylko troszeczkę, takie jest moje zdanie.
Nieustannie słyszę rób to, ubieraj się tak, pokaż to, bądź taka. My kobiety się wciąż doskonalimy, a oni wciąż na drzewach siedzą. Czym bardziej my jesteśmy doskonałe tym mniej osiągalne.
Faceci mówią coś podobnego na temat kobiet. Nieustanne oczekiwania masz zarabiać, pomagać w domu, być miły, niegrzeczny, zabawny, niepokojący, uprzejmy, zachowując męską siłę, okazywać jednocześnie emocje i wrażliwą naturę. A one nic, tylko leżą, pachną i ciągle czekają na księcia ;)
Z moich doświadczeń wynika, że często komunikacja przez pisanie maili jest bardziej konstruktywna, bo łatwiej o neutralny ton, łatwiej o przemyślenie treści, trudniej o impuls wiodący na manowce. Łatwiej krzyknąć i podnieść głos niż postawić wykrzyknik, a do tego, po chwili namysłu, wykrzyknik można cofnąć, krzyku nie. Do tego mniej nieporozumień w stylu "kłamiesz, ja niczego takiego nie powiedziałam/em". Komunikacja mailowa jest lepsza dla raptusów czy osób mocno skonfliktowanych. Oczywiście równie często korzystniejsza jest rozmowa twarzą w twarz , zwłaszcza gdy obie strony bardzo się kochają, mają bardzo dobrą wolę i bardzo chcą się porozumieć.
O jej jacy biedni mężczyźni... Są w jednym pudełku i nawet tego nie ogarniają. Ale kobieta musi być w dziesięciu i musi ogarnąć wszystkie perfekcyjnie. Ale jak mężczyzna zdradza kobietę, nagle ogarnia kilka pudełek nawet dwadzieścia na raz. Jednym słowem dla chcącego nic trudnego.
JOANNA MIREK kobieta nie musi być w dziesięciu pudełkach na raz. To że potrafi nie znaczy że ma to robić, tylko my kobiety żyjemy mitem Zosi Samosi. A jak mężczyzna zdradza to jest to wyzwanie dla niego i dlatego tak dobrze sobie radzi;). Stad lekcja dla nas-dawać mężczyznom wyzwania:)
Faceci nie zdradzają bez powodu, i nie wiem czy wiecie, że częściej zdradzają kobiety według badań, a tak w ogóle to wszyscy się teraz zdradzają, ale zapewne nie Wy... 😃świetny wykład
Mężczyzna nie jest zainteresowany naszymi uczuciami Zazwyczaj je ignorują i umniejszają ,dlatego mówienie im o naszych przykrych odczuciach nic nie da Uzna, że jestem przewrażliwiona bo on nie chciał. źle ,tylko zrobił na co miał ochotę lub powiedział co mu przyszlo do głowy i już,a co ty z tym zrobisz,to już nie jego sprawa
Komunikujemy się pół słówkami ...a jednocześnie używamy 3 razy więcej słów w ciągu dnia. Typowy przykład tego przeskakiwania z pnia na gałąź i dalej. Niby dużo lepiej tylko co z tego wynika.? Skoro wracając do przykładu relacji teściowa- synowa, albo najlepsze psiapsiolki (rywalizacji i częstych zmian w "posiadaniu" ), ustalania nawet w co się ubrać ... Większość wie jak jest. Super że to robisz. Dobrze jest uświadomić sobie własne wady i zalety, które bardzo często. Paradoksalnie są zamienne w relacjach. I działają na zasadzie odwrotności. 'Chcesz dobrze" a wychodzi jak zwykle. W gruncie rzeczy chodzi o to aby czuć wewnętrzny spokój i spełnienia. A nie udowadniać własną wyższość- ta jest oczywista bądź przeciwnie. I bez tego. Dzięki za to że pomagasz kobietom, wznieść się ponad własne "zalety" a w gruncie rzeczy też i ograniczenia w osiągnięciu synergii w relacjach.
Kochana, dopiero Cię odkryłam. To mój kolejny Twój film, który słucham z rozkoszą i podziwem. Nawet nie wiesz, a może się domyślasz jak cenną informacją jest to że kobieta bierze, a mężczyzna daje. Ta informacja jest brakującym puzzlem do mojej układanki damsko-męskiej. Przewartosciowala zupełnie mój świat, który teraz jest kompletny. Dziękuję Ci z całego serca. P.S. ponadto jesteś piękną kobietą i przyjemnie mi się Ciebie ogląda i słucha. Serdeczności 🎈
Mój facet nie trzyma sie jednej rozmowy,On wlasnie wywleka wszystko.Ja na samym poczatku mowię,ze bedziemy rozmawiac na jeden temat.On krzyczy,wychodzi,wraca, dalej krzyczy i tak na okrąglo. Jeszcze jest tak,ze wyjdzie i nie wroci.
Moim zdaniem człowiek powinien zwracać uwagę na to jak komunikować się z drugim człowiekiem 🙈 Mężczyźni uczą się komunikacji z kobieta, a kobiety z mężczyznami😏
A to dlatego, że możemy, potrafimy, że z natury to nam jest łatwiej i że to jest piękna moc, że możemy same, niezależnie od innych zadbać o to, żeby być niesamowicie szczęśliwe. A to, że przy okazji korzysta na tym cały nasz świat to dodatkowy bonus.
Dzięki za materiał. Fajnie, że na youtubie jesteś oazą spokoju, natomiast w grupach fesjbukowych publikujesz nagrania (jak to ujmujesz) na wku...wie. :( Jest tu pewna rozbieżność.
Dzień dobry czy Komunikacja NVC jest dobra w relacji z partnerem? W komunikacie NVC zaczyna się od Ja i tego co czuję. Dlatego się zastanawiam czy ten komunikat jednak nie będzie oskarżycielski w myślę tego co Pni mowi.?
′′ Nie poproszę cię, żebyś mnie pocałował, ani mnie przepraszał, gdy pomyślę, że się mylisz. Nie poproszę, żebyś mnie przytulał, gdy najbardziej tego potrzebuję. Nie poproszę o mówienie mi jaka jestem piękna, nawet jeśli to kłamstwo, ani o pisanie mi czegoś pięknego. Nie poproszę nawet, żebyś do mnie zadzwonił, by powiedzieć mi, jak minął ci dzień, czy powiedzieć, że za mną tęsknisz. Nie poproszę cię, abyś dziękował mi za wszystko, co dla ciebie robię, ani za mnie, gdy moja dusza padnie, i oczywiście nie będę cię prosić o wsparcie w moich decyzjach. Nie poproszę, żebyś mnie słuchał, gdy będę miała tysiąc historii do opowiedzenia. Nie będę cię o nic prosić. Bo jeśli mam cię prosić, to już tego nie chcę" Frida Kahlo do swojego męża... . " Trochę granic i charakteru!!
E tam, niektórzy faceci nie próżnują i potrafią jednocześnie rozmawiać przez telefon z kobietą i majsterkować w tym samym czasie, żeby nie marnować czasu.
właśnie sarkazm, poczucie humoru i podteksty świadczą o inteligencji - nie chcialabym być z facetem, który nie umie tym operować - cóż to za przyjemność rozmawiać z kimś jak krowie na rowie :)
@@aaabbb-xs1rv Dlatego lekkie odchylenie od od pięknych długich nóg daje kapitanowi prawo do opuszczenia statku, także dbajcie/rozwijajcie się przez cały okres waszego życia, nie tylko na początku rejsu i nie ma wymówek - podstawa to wymagać.
Jeszcze raz piszę. Nie wiem czemu mój komentarz został usunięty. Nie zgadzam się z Panią. Mężczyźni nie są monotematyczni . Są wyjątki 🤪 Potrafię robić kilka zadań na raz. Pozdrawiam serdecznie 😬
nie ma czegoś takiego jak wielozadaniowość bo nie ma czegoś takiego jak podzielność uwagi. zeby zrobić coś na 100% trzeba się skupić. chyba ze macie na mysli obieranie ziemniaków i ogladanie telenoweli.
Lubię szybką komunikację, jednak mój mąż wpada w pętlę i jak już wg mnie temat jest przegadany to on na nowo gada o tym samym. I tak kilka razy. Jak zdarta płyta. Doszłam do wniosku, że on tak będzie rozpoczynał od nowa ten sam temat dopóki nie usłyszy satysfakcjonującej go odpowiedzi/decyzji /tego co chce usłyszeć.
Vanilkamagilka Vm a może czuję się nie wysłuchany? A może Ty też przyjmujesz tylko swoją wersję jaki jedyną słuszną?:) zapraszam do Programu Miłość zamiast Wojny
Jak to jest mówisz do faceta aby coś tam zrobił czy się odezwał jak znajdzie chwilę a on tego nie robi mimo że temat był poruszany wiele razy mówił ok no moglem się odezwac po infromowac że dziś nie wrócę bo jestem z kumplami
Wszysyko fajnie, a co jak prosisz zapraszasz do rozmowy i spełniasz wszysykie te warunki a mimo to mężczyzna nie wykazuje chęci rozmowy... nigdy nie zamyka pudełka a kiedy prosisz o rozmowę to mówi jak mamy rozmawiać to mów... uważam też że nie możemy traktować ich jak dzieci, dorosli ludzie umieją podejmować interakcje... oni mogą się gubić?
Jak dla mnie taka postawa mężczyzny sugeruje, że po prostu nie traktuje cię poważnie. Jeśli się starasz nawiązać kontakt i starasz się przy tym uwzględnić specyfikę męskiego myślenia, a mimo to nie uzyskujesz odzewu, to może pora zastanowić się nad tym, czy to jest właściwy mężczyzna dla ciebie. p.s. A z męskiego punktu widzenia to kobiety są jak dzieci: emocjonalne i chaotyczne. Obrażanie się na koty, że nie są psami (i na odwrót) naprawdę donikąd nas nie prowadzi.
NO moj taki jest jak mowisz ja tego nie rozumiem ..myslalam ze mnie zlewa ..ja jestem nie cierpliwa i robie pare rzeczy na raz .zawsze poswiecam czas nawt jak cis robie ...on tego nie potrafi .teraz to rozumiem jak to tlumaczysz ..
Wszystko super, tylko biorąc pod uwagę jak życie się toczy szybko, że spraw jest kilka na raz , wszystko goni mnie i sama nie mam czasu, muszę notować sobie sprawy bo co rusz się pojawia kolejna sprawa i nie moja !!! Nasza, rodzinna, często wynikająca z zaniedbań partnera to po kilku latach takiego ciągłego natłoku spraw ja nie mam siły na zapraszanie do dialogu w specjalny sposób. Ze zwykłego przemęczenia tymi niezałatwionymi sprawami. Też nie do końca rozumiem - dlaczego skoro to są sprawy nasze , często wynikające z zaniedbań męża, jego unikania trudnych spraw bądź odkładania spraw na potem i później to dlaczego ja mam szukać specjalnej niezwykle miłej etykiety do wstępu do rozmowy ? Zachęcać go do rozmowy w miły sposób na temat braku ciepłej wody (prawie miesiąc brak), gdy jedyne czego oczekiwałam to telefon do hydraulika ? To dorosły człowiek, nie małe dziecko które wprowadzamy w dorosły świat. Mam mieszane uczucia słuchając tego co Pani mówi ... Moim zdaniem wyrażenie emocji trudnych jak złość czy stanu rozczarowania bo problem wraca i wraca to jednak bardzo asertywna i poprawna strategia, zamiast w danej , wspomnianej sytuacji zapraszanie z uśmiechem do rozmowy kiedy już po 3 tyg.braku ciepłej wody nie mam chęci się uśmiechać.
I po kilku latach tej strategii jaki jest efekt? Bo wyglada na to, że nie najlepszy. Może lepiej zmienić strategię niż żyć nadzieją, że strategia która do tej pory nie zadziałała, pewnego dnia magicznie zadziała;). Chcesz być szczęśliwa czy chcesz mieć rację?
A co zrobić jeśli edukuje się w temacie komunikacji A z drugiej strony jest opór i każda rozmowa że zwróceniem uwagi aby mężczyzna również zwrócił uwagę w jaki sposób się wypowiada kończy się klotnia -zbyt duże ego
julita el bah chcesz być jego kobietą czy nauczycielką=mamą? Zwracanie uwagi mężczyźnie jak ma się komunikować zawsze skończy się awanturą:(. Zapraszam do Programu Miłość Zamiast Wojny- edukacja w zakresie komunikacji z mężczyznami to nie to samo co komunikacja w ogóle. Są pewne zasady, które pozwalają utrzymać polaryzację bez wchodzenia w tę rolę, w którą ty weszlas
@@mayaori rozumiem ale świadomy związek to nie tylko praca kobiety..teraz w dobie internetu jest tyle źródeł aby podnosić swoją świadomość.. dlaczego sądzisz , ze mężczyznom nie powinno zwracać uwagę na to że powinien zacząć pracować nad komunikacja świadoma,nad porozumieniem bez przemocy..nikt nas tego nie uczył,świadome rodzicielstwo czy świadomy związek dziś to myślę jest kwestia dojrzałości i trochę innego patrzenia na swiat..Jeśli czuje atak i rozmowe na poziomie przedszkola to.uwazasz że nie powinnam zwracać uwagę na formę komunikacji drugiej osoby?
julita el bah mężczyzn należy inspirować a nie motywować/uczyć. Jest to ogromna różnica. Poza tym nie masz bezpośredniego wpływu na innych, zajmij się sobą, kontroluj siebie a zobaczysz piękne efekty:). Dużo o tym rozmawiamy w Programie Miłość zamiast Wojny oraz na grupie Powerful&Feminine2020
@@magdasz1987 jeżeli będziemy używać metod o których mowa w filmiku to powinno wystarczyć powiedzieć raz. Jak się zrobiło kilka błędów w komunikacji to przekaz po prostu nie dotarł.
Nie dotyczy mojego męża 🤪🤣🤣🤣. On potrafi w piątek i w sobotę wieczór "rozmawiać", a raczej mieć monolog 2-godzinny i nie można Go przełączyć na tryb "słuchaj" 🤪i nie ma tu mowy o przygotowaniu mnie.
Łączę się w bólu. Znałam faceta, i jak miałabym to wyrazić językiem emocji, to byłam przerażona perspektywą rozmowy z nim. Wiedziałam, że każdy najbanalniejszy temat czy zdanie o czymkolwiek przerodzi się w kilka godzin jego wrzasków i wyrażania tego samego zestawu pretensji, na dodatek kompletnie nieuprawnionych, dotyczących czegoś z odległej przeszłości, albo jego aberracji i przekręcania wszystkiego, zaś w kilkudziesięciokrotnych powtórzeniach. Faceci to gaduły.
Ale bzdury, ps mam rozmowę zacząć czy zakończyć awizacją : o panie to ja twoja służąca ubiegam się o auduencje oraz abyś zdecydował o mym losie; a tak całkiem poważnie jest to metoda wykluczająca partnerstwo oraz manipulacyjna
totalne glupoty .czy to ja do tych ograniczonych mezczyzn mam sie dostoswac i wielbic ich ciasnote umyslowa.a moze zamiast rozmawiac pokazywac na obrazkach lub na palcach
Agn Sch partnerstwo Twoim zdaniem polega na tym, że zaczynasz wylewać żale gdy Ci się zachce? A gdzie szacunek do drugiej osoby, że nie musi być zawsze dostępna. Prowadzę trzecią edycję programu Coachingowego-ponad 60 kobiet-wszystkie mają magiczne wręcz zmiany w jakości związku korzystając właśnie z tego czym się podzieliłam w tym nagraniu. Przetestuj, zobacz różnicę w jakości rozmowy oraz poziomie bycia uslyszaną (wreszcie!) przez partnera. I wtedy napisz czy to o czym mówię to bzdury ;)
@@mayaoriod 19 lat rozmawiam z partnerem na zasadzie partnerstwa nie błagając uprzednio o audiencję, niczego nie muszę zmieniać a ty zastanów się czy twoje 60 klientek przypadkiem w proponowany przez Ciebie sposób nie karmi narczów
Agn Sch wzajemny szacunek i znalezienie wspólnej przestrzeni do rozmowy (nie wtedy kiedy ja chcę tylko wtedy gdy oboje jesteśmy dostrojeni do rozmowy to karmienie narcyzów?
Czemy My kobiety robimy, działamy dla mężczyzn.... Wszedzie się słyszy, czyta...co zrobić aby Twój mężczyzna... o mężczyźnie... dla mężczyzny.... Wszystko dla nich, o nich.... Czemu nie ma filmików dla mężczyzn?!
Są :) jest ich cała masa, tylko każdy z nas widzi co chcemy widzieć :). Pomijam już to, że większość tych.. "porad" zarówno dla kobiet jak i mężczyzn można wsadzić sobie w buty. Ale takurat ten kanał prowadzi mądra pani i miło si3 jej słucha :)
Przepraszam sa tę uwagę;ale trudno mi się skupić na tym co Pani mówi bo Pani takźe mówi za mało konkretne;wtrącając dygresje;odnośniki W pewnym momencie się wyłączyłam..
Co to za uniżona maniera chodzenia na paluszkach wokol mezczyzny(?) Kojarzy mi się ze związkiem bez równowagi znaczenia.. Czyli większość.. Jakie to smutne że schematy kiedy byłyśmy dziewczynami i był niedostepny emocjonalnie ojciec, powielamy juz w " dorosłym" życiu.. W stylu : co ja jeszcze mogę zrobić żeby jemu było dobrze i wygodnie7. A gdzie jestem ja? Jesli mam ochote rozmawiać a on akurat siedzi w toalecie to rozmawiam bo to jest mój wybór.No chyna ze on poprosi żebyśmy to przelozyli na za chwilę😉
A ty byś chciała żeby z Tobą ktoś tak rozmawiał? Kiedy jemu się chce, bez szacunku dla Ciebie i tego czy jesteś gotowa na rozmowę? Jak reagujesz w takich sytuacjach? Czy naprawdę byś słuchała czy tez „odwaliłabys” taką rozmowę? Jeśli Tobie zależy na temacie i efekcie rozmowy to Ty tworzysz taki scenariusz aby ta rozmowa poszła jak najlepiej, a nie zaczynasz mówić po prostu, czyż nie?
Maya Ori Po pierwsze: mówienie kiedy się chce nie jest równoznaczne z intencją braku szacunku - tu już wchodzisz w nadinterpretacje, a sama przed tym przestrzegasz. Jeśli mężczyzna jest zdrowy, ma zaleczone rany, to umie słyszeć co się FAKTYCZNIE mówi, a nie dorabia sobie ideologii do tego. Trzeba być na tyle dojrzałym, by zrozumieć że każdy dba o swój interes - to jedyna intencja. Jeśli ktoś mówi do mnie, a ja jestem zajęta, to znaczy tylko tyle i aż tyle, że ta osoba ma jakąś SWOJĄ potrzebę, SWÓJ interes, który chce załatwić. Gdy mężczyzna jest świadomy samego siebie, ma przestrzeń by powiedzieć spokojnie "teraz jestem zajęty/zmęczony etc., nie dam rady cię wysłuchać, ale możemy przełożyć to na później". Staram się dawać dojrzałość i dojrzałości wymagam od rozmówcy. Nie jest po mojej stronie domyślać się z góry czy czasem kogokolwiek nie urażę dbaniem o siebie. To obciąża mózg, a ja o niego dbam.
@@magdalenafilipowska7041 to było 2 lata temu..już jestem gdzie indziej.Wyszłam z bardzo toksycznej relacji z arcysprytnym narcyzem..Nie słucham już M.Ori. Ona też gdzieś zabrnęła w ślepą uliczkę. Takie mam wrażenie..
dla mnie dużo ważnych informacji, mam tylko jedną uwagę: na większości tego typu kanałów ciągle słyszę o moich błędach/problemach :/ mocno mnie to wpędza w poczucie winy i zamiast skupić sie na zmianie, ja analizuję błędy z przeszłości i mam wyrzuty sumienia, ze komuś zrobiłam krzywdę... moze warto zmienić odrobinę nazewnictwo... Poza tym ciagle mam wrażenie, że to ja musze się podporzadkować, a mi się wydaje, ze warto jednak spotkać się w połowie drogi, tak zeby i dla mnie i dla niego było miejsce w tym zwiazku
Zośka zmienić można tylko siebie. Gdybym pracowała z mężczyznami to mówiłabym im jakie oni błędy popełniają, natomiast pracując z kobietami pokazuję obszar „nie wiem, że nie wiem”. To jest pierwszy impuls do zmiany:). Uświadomienie sobie błędów nie ma być powodem do wyrzutów sumienia tylko do zainicjowania zmiany, zachęcam do takiego spojrzenia na swoje błędy:).
@@mayaori Ja to bym podał jeden bład mezczyzn w dzisiejszych czasach to ślub. Mam za soba szereg udaych zwiazków. Udanych bo nie wiem co to ciche dni czy tzw. fochy. Jeden foch jedna rozmowa i bralem przybory do golenia i wracalem do siebie. Nigdy nie godze sie na wspolne inwestycje. W razie rozstania nie ma sie o co klocic.A jak przesledzi sie o co ludzie sie klócą przy rozstaniu to o kase . Slubndla mezczyzny w dzisiejszych czasach to kiepski deal.
@@juziajuzia1234 Mylisz sie . Mam okolo 50 lat a kobieta , ktora ze mną mieszka 37.lat. Wiem ze chce byc ze mną. Skąd to wiem? Bo nic takiego nas nie łączy, zeby nie mozna bylo sie rozejsc w 48 godzin,. I tak samo moze ona zrezygnować jak i ja. Osobiście jestem stoikiem i nie pozwallam sobie na krzyk kobiety to fakt. Przegadac mozemy caly dzien i calą noc ale podniesiony glos lub krzyk kobiety nie przejdzie .Sorry.. Pisalem juz kobiety same sobie podcinają gałąź na której siedzą. W USA jest juz 124 mln singli. Jest ich juz więcej niż ludzi po slubie. W Sztokholmie kolo 70 procent to jednoosobowe gospodarstwa domowe. W Berlinie okolo 50 procent. Wpisz sobie w google ORWELL W HISZPANII. I poczytaj. Poprostu będziemy sobie mieszkac osobno i randkowac do starosci Tak jak to widze . No chyba ze demografia wymusi zmiany.
@@marcin.b3802 nie chodzilo mi o sam fakt slubu bo sama go nie mam i nie chce miec. Ale o traume jaka mozliwe nieswiadomie robisz kobiecie. W drugiej wiadomosci wytlumaczyles ze zanim odejdziesz rozmawiasz z kobieta no i oook bo w pierwszej mozna bylo odczytac ze pierwszy problem i odchodzisz. Moj byly dawal mi poczucie ze jezeli bede szukala problemow to mozemy sie rozejsc. Nie moglam rozmawiac na temat tego ze sie spoznia godzinami i tego ze co trzy tygodnie znika w weekendy jakby mial rodzine. Wystarczylo wyjasnic. Odeszlam bo monologu nie mialam ochoty prowadzic. Fakt jesli kobieta kloci sie o pierdoly to nalezy (jesli nie zrozumie rozmowy) uciekac. Trzeba zawsze rownowagi
Podobno myślenie to energia męska .. nie jest w stanie zrozumieć co mówię ? Te filmiki są seksistowskie. Teksty w stylu ' że jesteś głupiutka bo źle zrozumiałaś moje intencje ' raczej są obraźliwe . Może pani sama jest głupiutka ..
Mayu dziękuję za ten filmik :) Czy może jest gdzieś obrazowy schemat albo klucz przekładający uczucia na emocje? Chodzi mi o to jak np powiedzieć "nie czuję się ważna dla ciebie" albo "poczułam się zignorowana" językiem emocji? Pozdrowienia! :)
Ewelina Agata uczucia są w głowie, emocje w sercu, w ciele. Nie ma „schematu przekładania”, masz po prostu poczuć w ciele co czujesz. Jedna osoba gdy ma ranę bycia niewidoczną poczuje złość, inna smutek.... komunikacja słowna to wisienka na torcie, najpierw trzeba ogarnąć tort;). zapraszam na Program Miłość Zamiast Wojny, który rusza 14.09. tam będzie tort z wisienką, nie jedną:)
Warto zapoznać się z "Porozumieniem bez Przemocy" Marshalla B. Rosenberga. Tam jest rozróżnienie pomiędzy uczuciami/emocjami, a uczuciami tzw. rzekomymi, czyli myślami w masce uczuć.
Cześć Maya, pierwszy raz tu jestem. Bardzo mi się podobał filmik. Dzięki, że się tym dzielisz. Mam tylko pytanie odnośnie punktu o uczuciach i emocjach. Czy mogłabyś podać dwa zdania gdzie w jednym komunikujesz emocje a w drugim uczucia żebym mogłą zrozumieć? Bo nie rozumiem tej różnicy. Dzięki :)
@@mayaori patrzę sobie czasem na twoja odpowiedź i twoj sposób patrzenia nadal nie jest dla mnie jasny. Na porozumieniu bez przemocy uczono np. takich komunikatów - Jest mi smutno bo kiedy robisz.... czuję się zignorowana. I jak dla mnie te 2 rzeczy to jest jedno i to samo i obie powinny być zakomunikowane.
Oczywiście, ta Pani ma dużą mądrość dlatego lubię jej słuchać jako mężczyzna. Pokazuje kobietom jak być kobiece, a nie męskie jak wiele strasznych vlogów
to przykre jeśli rozmowca może rozmawiać tylko 5 minut. Oczywiscie zależy na jaki temat. Jeśli rozmawiam z partnerem np. o kinie to trudno zrecenzować film w 5min - nie chcialabym takiego rozmówcy :) nie mowiąc juz o tym, że 90% czasu na randce musiałoby być milczeniem ;)
Przez przypadek trafiłam na to nagranie. I zupełnie nie rozumiem skąd tyłu słuchaczy. Dawno nie słyszałam wypowiedzi tak bardzo odrzucających. Do końca dotrwałam tylko dlatego, że uparłam się aby znaleźć przyczynę, dla której ktokolwiek zapłaciłby za kursy prowadzone przez autorkę. Kompletna porażka. Tak, to prawda, że popełniamy błędy w komunikacji, nie tylko z mężczyznami. To nagranie jest żywym przykładem, martwe, przerywane (brak przygotowania?), Z ogromem oczywistości i brakiem odpowiedzi na zadane sobie pytania. Przepraszam, za zbyt ostra wypowiedź, ale proszę UE lekceważyć słuchacza. Proszę posłuchać jak mówią retorycy. Pozdrawiam
Maja , to wszystko wygląda super , treść zajefajna , ale właśnie pokonuja mnie tematy z 1947 Hahaha, ja za cholere nie wiem co bylo 3 lata temu a ciągle mam to na obiad , 🥴🤣 , dziś postanowiłem podeslac ten film I wogole link , do mojej partnerki i 3 córek
To najbardziej nieskładny filmik jaki widziałem na tym kanale. Mózg mi się wyłącza od prób słuchania. Nie stosujesz sie w nim do żadnej z porad o których mówisz.
Zauważyłam pod tym filmem wiele komentarzy kobiet mówiących: "ale dlaczego to ja mam dostosowywać się do mężczyzny". Pozwólcie, że odpowiem.
Ty się nie dostosowujesz do mężczyzny, ty działasz w SWOIM najlepszym interesie, mając na celu to, żeby to mężczyzna lepiej dostosował się do twoich oczekiwań. Ta zasada nie tyczy się z resztą jedynie rozmów z partnerem, ale wszelkiej komunikacji. Jeżeli chcemy być dobrze zrozumiani i chcemy, by nasze oczekiwania miały możliwie dużą szansę na spełnienie, to dostosowujemy swój komunikat do odbiorcy w stronę którego jest on kierowany.
Podstawowa zasadza zmieniania rzeczywistości mówi: pracuj w obszarze swojego wpływu. Tym na co masz wpływ, jesteś ty sama. Tu możesz coś zmienić i coś osiągnąć. Natomiast oczekiwanie, że to rzeczywistość albo inni ludzie dostosują się do nas jest w 99.99% przypadków skazana na niepowodzenie i stanowi jedynie doskonałe źródło frustracji.
Mężczyzna jest mężczyzną nie zaś kobietą. Jeśli kogoś denerwuje sam fakt, że "on nie jest i nie chce być taki sam jak ja", to nie powinien po prostu wiązać się z facetem, tylko poszukać sobie babki, której mózg działa w taki sam sposób jak twój.
A na koniec dodam, że materiały i filmy kierowane do mężczyzn i tłumaczące im, jak rozumieć zachowania kobiet i jak się z nimi komunikować jak najbardziej istnieją i to już od dziesiątek lat. Polecam serię książek Johna Graya o "Marsjanach i Wenusjankach", w których opisuje on specyfikę myślenia i problemy komunikacyjne obu stron.
Dlaczego budzi mi się złość jak tego słucham, tzn to nie jest negatywna ocena Pani ani tego co pani mówi. Raczej chodzi o mężczyzn. Jak niby ja mam się nauczyć tak komunikować, przecież to jak bym rozmawiała z komputerem albo z jakąś maszyna, która nic poza prostymi zdaniami podanymi jeszcze w odpowiedni sposób nie rozumie.
No i jeszcze mam złość ze czemu to my mamy ich rozumieć i się dostosowywać, a oni albo jak święte krowy albo jak ograniczone istoty są zwolnieni z nauki naszej komunikacji.
Tak czy tak rzuciło mi to nowe światło na niektóre zachowania mojego męża.
Dziękuje ♥️
Edyta Ed naprawdę chce Pani oddać tę moc s ręce mężczyzny? Dla mnie to świetna wiadomość że tak dużo jest w naszych rękach, a nie w ich:). Bo wtedy dużo zależy ode mnie a nie jestem „skazana” i „zależna” od mężczyzny
Maya Ori w sumie ciekawe podejście, dziękuje 😊
@@mayaori Pani Mayu, lecz przecież to Pani uczy, że kobieta ma być współzależna z mężczyzną, a nie - zależna lub niezależna.
Mam dokladnie to samo spostrzezenie. Dlaczego trzeba do nich mowic specjalnymi kodami, uzywac specyficznego slownictwa? To juz stawia nas w pozycji podrzednej,Bo my cos musimy zeby facet byl happy I zeby zwiazek funkcjonowal poprawnie. Na nas kobietach w ten sposob jest duzy nacisk nakladany,ze to nasza wina, nasz problem gdy w zwiazku sie nie uklada.
Jestem kobietą i nie jestem wielozadaniowa. Musze sie skoncentrować na jednej rzeczy zeby ją dobrze zrobić. Myślę ,że ta idea wielozadaniowsci u kobiet to powielanie schematu nie mającego nic wspólnego z rzeczywistością. znam facetów którzy potrafią ogarnąć i dziecko i zupę i telefon w tym samym czasie wiec to chyba kwestia chcenia a nie płci;)
A ja wielozadaniowa i kobiety, które znam w znakomitej większości wielozadaniowe 🙂
Obserwowani faceci - jednozadaniowcy.
Myślę, że płeć ma znaczenie. Ale wyjątki oczywiście są 😉
Też myslę, że to kwestia ,,chcenia". Oni wiedzą, że my ogarniemy wszystko więc mogą sobie pozwolić na robienie jednej rzeczy zamiast czterech.
@@zaralushlush5903
No nie .A ja mysle ze sie róznimy.
Jak chociazby to źe kobiety są bardziej nastawieni na ludzi a mezczyzni na rzeczy.
Kiedys moze tak bylo jak pani mów.
Ale w moim otoczeniu mezczyzni wiecej i bardziej ogarniają wszystko niz kobiety.
A jezeli chodzi o dom to coraz bardziej to co na zachodzie jest tzn. dbanie o mieszkanie dom ma coraz mniejsze znaczenie.
Bardziej dbanie o wyglad z, zabawa , korzystanie z źycia itp.
Mam syna i córkę.
Jak na dłoni widać te typowe różnice
Dokładnie,mam tak samo, koncentruję się na jednej rzeczy
Mayu! Za każdym razem jak oglądam Twoje filmy rozumiem co innego,ale to nie chyba tylko ja! Wiele razy widziałam,że dużo dziewczyn komentuje w podobny sposób i jest to PRAWDA! 🎉
Jestem z Tobą od 2020,jestem mega szczęśliwa i już jestem na etapie switch’u z męskiej energii na damska energię!
Wiec tylko odpowiedni król aby żyć ❤
Super filmy, słucham i szanuje. Chętnie wykupilabym te programy ale cena na Twojej stronie mnie przeraziła i zawiodła…
Kocham ten filmik jest esencją i fantastycznym drogowskazem❤❤❤
Zgadzam się z panią w stu procentach.
Mega wartość i nie tylko dla pań.
Pozdrawiam serdecznie.
Mi juz sie podoba ze Pani taka usmiechnieta jest. Wiekszosc poradnikow dla Pan prowadzą jakies nadęte mądralińskie gdzie robią z chlopaków psychopatów . Wiem, bo rozgladam sie czesto po yt
Dopiero teraz jak slucham Ciebie to poznaje mezczyzn co i jak ... masz rację,dużo madrych rad, miło sie Ciebie słucha. Pozdrawiam
Ma Pani swietne nagrania. Gratulacje. Jedna tu uwaga a poza tym absolutna racja
To rozróżnienie uczucia - emocje nietrafne.
To o czym mowiszi to faktycznie po prostu nadinterpretacja. I mowienie o kims
Poczulam sie zraniona - nie jest zadnym uczuciem
Schematy z terapii uczuc i z PBP latwo pokazują
Poczulam sie zraniona to ZARZUT - Mowisz to potem. Ale to tylko to. Zraniles mnie
I tyle . tu w ogole nie ma opisu uczucia.
Imieslowy w ogole nie wyrazaja uczuc!! Nie do tego służą
Imieslowy przeszle mowia o dokonaniu czynnosci
Jesli jakies rozroznienie to:
Uczucia to to co czujemy w w ciele i duszy. Czuje cieplo zimno. Czuję milosc.. Najczesciej jednak mowimy przymiotnikami Jestem smutna wesola .. Ja bym w ogole unikala imieslowow w mowieniu o uczuciach. Bedzie prosciej
A emocje zwykle to sa silniejsze uczucia. Przynajmniej tak sugeruje sematyka polskiego jezyka. Bo zasadniczo sa to synonimy. I slowo - emocja jest slowem przyswojonym pozniej z innych jezykow.
Dziękuję za to rozróżnienie. Nawet w książkach psychologicznych polskich te słowa traktowane są jaki synonimy, a w języku angielskim już nie: feelings i emotions mają inną definicję i mi to rozróżnienie (nawet jeśli jest moje;) bardzo pomaga w tłumaczeniu komunikacji
Wyjaśnię kilka kwestii.
Świadomy mężczyzna ciągle ma jakiś cel, jest skupiony żeby go możliwie szybko zrealizować, łączenie wielu spraw nie poprawi sytuacji. Spróbuj równocześnie pisać 5 różnych książek, to ta jakby 5 pudełek, dasz rade ?
Intencje znikają gdy nie dostajemy szacunku od partnerki, zamiast ukojenia ciągłe pretensje, wtedy facet się wycofuje powoli i po cichu.
Z tym przyswajaniem i produkcją to już poleciałaś, straszne te przekonania więc podsumuje.
Kobieta nie jest wcale lepsza od faceta, jest inna ma inne potrzeby i oczekiwania w związku np. stabilizacja, bezpieczeństwo, spokój, mężczyzna musi o to zadbać realizując cele. Myślisz że rozumiesz facetów - ale tylko troszeczkę, takie jest moje zdanie.
O rany 😊. ŚWIETNY materiał! Momentami uśmiałam się jak przy dobrym kabarecie😆.
Ja ogolnie jak slucham porad dla kobiet to sie uśmiecham.
Kłaniam się nisko. Świetnie że inspirujesz do tego, żeby uczyć się siebie nawzajem. Jesteśmy różni i różne pewnie też. Pozdrawiam :)
Bardzo cenne wskazówki. Niestety wszystkie popełniam, jestem jak to mój ex powiedzial jak kalasznikow. Postaram się Pani rady wprowadzić w życie 💙
To dobrze , jesteś komunikatywna🌞🌞
Ahhh po tylu miesiącach i można dowiedzieć się czegoś nowego . Dziękuję 😊
Jejku ile lat trzeba się teraz uczyć. Jak przez ponad 30 nauczyłam się złe
Nieustannie słyszę rób to, ubieraj się tak, pokaż to, bądź taka. My kobiety się wciąż doskonalimy, a oni wciąż na drzewach siedzą. Czym bardziej my jesteśmy doskonałe tym mniej osiągalne.
Faceci mówią coś podobnego na temat kobiet. Nieustanne oczekiwania masz zarabiać, pomagać w domu, być miły, niegrzeczny, zabawny, niepokojący, uprzejmy, zachowując męską siłę, okazywać jednocześnie emocje i wrażliwą naturę. A one nic, tylko leżą, pachną i ciągle czekają na księcia ;)
Z moich doświadczeń wynika, że często komunikacja przez pisanie maili jest bardziej konstruktywna, bo łatwiej o neutralny ton, łatwiej o przemyślenie treści, trudniej o impuls wiodący na manowce. Łatwiej krzyknąć i podnieść głos niż postawić wykrzyknik, a do tego, po chwili namysłu, wykrzyknik można cofnąć, krzyku nie. Do tego mniej nieporozumień w stylu "kłamiesz, ja niczego takiego nie powiedziałam/em". Komunikacja mailowa jest lepsza dla raptusów czy osób mocno skonfliktowanych. Oczywiście równie często korzystniejsza jest rozmowa twarzą w twarz , zwłaszcza gdy obie strony bardzo się kochają, mają bardzo dobrą wolę i bardzo chcą się porozumieć.
Przekazałam ten filmik kilka Koleżankom,rady trafione w "10 " 😊💞💞💞
Bardzo pomogły, dziękujemy 💐
Nauczyłam się rozmawiać, szczególnie, jak jest najedzony :D i nie ma dnia pełnego stresu. Działa to cuda.
Świetnie tłumaczysz Maju. Dziękuję.❤ Wreszcie zaczynam rozumieć jak działa umysł mężczyzn. 😃
Dziekuje za piekny, wartosciowy material! 💓 bardzo pomogl, otworzyl oczy na wiele rzeczy i przypomnial niektore, ktore gdzies sie zapomnialy ;)
Dziękuję za filmik, zasubskrybowałam, będę z przyjemnością zaglądać na Twój kanał. Pozdrawiam serdecznie 😊🙏
Maya,wracam znowu,po 7 miesiącach ZNOWU! Kocham i całuje ❤
O jej jacy biedni mężczyźni... Są w jednym pudełku i nawet tego nie ogarniają. Ale kobieta musi być w dziesięciu i musi ogarnąć wszystkie perfekcyjnie. Ale jak mężczyzna zdradza kobietę, nagle ogarnia kilka pudełek nawet dwadzieścia na raz. Jednym słowem dla chcącego nic trudnego.
JOANNA MIREK kobieta nie musi być w dziesięciu pudełkach na raz. To że potrafi nie znaczy że ma to robić, tylko my kobiety żyjemy mitem Zosi Samosi. A jak mężczyzna zdradza to jest to wyzwanie dla niego i dlatego tak dobrze sobie radzi;). Stad lekcja dla nas-dawać mężczyznom wyzwania:)
Faceci nie zdradzają bez powodu, i nie wiem czy wiecie, że częściej zdradzają kobiety według badań, a tak w ogóle to wszyscy się teraz zdradzają, ale zapewne nie Wy... 😃świetny wykład
Przepieknie wygladasz Maju🤗🌹🌷
Mężczyzna nie jest zainteresowany naszymi uczuciami Zazwyczaj je ignorują i umniejszają ,dlatego mówienie im o naszych przykrych odczuciach nic nie da Uzna, że jestem przewrażliwiona bo on nie chciał. źle ,tylko zrobił na co miał ochotę lub powiedział co mu przyszlo do głowy i już,a co ty z tym zrobisz,to już nie jego sprawa
Teraz już wiem dlaczego wszystko runęło.. Każdy punkt to same błędy, które popełniałam.. .. Cóż czasu nie cofnę.. Porażki uczą...
Były wyłącznie komentarze w odcinku,,Gdy mezczyzna się odsuwa...." więc tu napiszę MAYU bardzo dziękuję to było świetne 👍😊
Komunikujemy się pół słówkami ...a jednocześnie używamy 3 razy więcej słów w ciągu dnia.
Typowy przykład tego przeskakiwania z pnia na gałąź i dalej.
Niby dużo lepiej tylko co z tego wynika.?
Skoro wracając do przykładu relacji teściowa- synowa, albo najlepsze psiapsiolki (rywalizacji i częstych zmian w "posiadaniu" ), ustalania nawet w co się ubrać ...
Większość wie jak jest.
Super że to robisz.
Dobrze jest uświadomić sobie własne wady i zalety, które bardzo często. Paradoksalnie są zamienne w relacjach. I działają na zasadzie odwrotności.
'Chcesz dobrze" a wychodzi jak zwykle.
W gruncie rzeczy chodzi o to aby czuć wewnętrzny spokój i spełnienia.
A nie udowadniać własną wyższość- ta jest oczywista bądź przeciwnie. I bez tego.
Dzięki za to że pomagasz kobietom, wznieść się ponad własne "zalety" a w gruncie rzeczy też i ograniczenia w osiągnięciu synergii w relacjach.
Kochana, dopiero Cię odkryłam. To mój kolejny Twój film, który słucham z rozkoszą i podziwem. Nawet nie wiesz, a może się domyślasz jak cenną informacją jest to że kobieta bierze, a mężczyzna daje. Ta informacja jest brakującym puzzlem do mojej układanki damsko-męskiej. Przewartosciowala zupełnie mój świat, który teraz jest kompletny. Dziękuję Ci z całego serca. P.S. ponadto jesteś piękną kobietą i przyjemnie mi się Ciebie ogląda i słucha. Serdeczności 🎈
Uwielbiam Pani filmiki, partnera co prawda nie mam ale wyciągam wnioski co robiłam kiedyś źle i niby takie proste a my kobity mamy z tym problem :D
Trudno znaleźć fajnego faceta ktory nie bedzie mowil co chcemy uslyszec co bedzie mial czas bedzie czuły i kochal nas mimo wszystko
Mój facet nie trzyma sie jednej rozmowy,On wlasnie wywleka wszystko.Ja na samym poczatku mowię,ze bedziemy rozmawiac na jeden temat.On krzyczy,wychodzi,wraca, dalej krzyczy i tak na okrąglo.
Jeszcze jest tak,ze wyjdzie i nie wroci.
Przepiękny usmiech 😳🤩
A dlaczego my kobiety musimy na to zwracac uwage jak sie komunikowac z mezczyzna a nie odwrotnie,pozdrawiam serdecznie i dziekuje ❤
Moim zdaniem człowiek powinien zwracać uwagę na to jak komunikować się z drugim człowiekiem 🙈 Mężczyźni uczą się komunikacji z kobieta, a kobiety z mężczyznami😏
Bo chcemy być szczęśliwe i zrozumiane.
A to dlatego, że możemy, potrafimy, że z natury to nam jest łatwiej i że to jest piękna moc, że możemy same, niezależnie od innych zadbać o to, żeby być niesamowicie szczęśliwe. A to, że przy okazji korzysta na tym cały nasz świat to dodatkowy bonus.
Dzięki za materiał. Fajnie, że na youtubie jesteś oazą spokoju, natomiast w grupach fesjbukowych publikujesz nagrania (jak to ujmujesz) na wku...wie. :( Jest tu pewna rozbieżność.
Dzień dobry czy Komunikacja NVC jest dobra w relacji z partnerem? W komunikacie NVC zaczyna się od Ja i tego co czuję. Dlatego się zastanawiam czy ten komunikat jednak nie będzie oskarżycielski w myślę tego co Pni mowi.?
Zgadzam się w 100%♥️
′′ Nie poproszę cię, żebyś mnie pocałował, ani mnie przepraszał, gdy pomyślę, że się mylisz. Nie poproszę, żebyś mnie przytulał, gdy najbardziej tego potrzebuję. Nie poproszę o mówienie mi jaka jestem piękna, nawet jeśli to kłamstwo, ani o pisanie mi czegoś pięknego. Nie poproszę nawet, żebyś do mnie zadzwonił, by powiedzieć mi, jak minął ci dzień, czy powiedzieć, że za mną tęsknisz. Nie poproszę cię, abyś dziękował mi za wszystko, co dla ciebie robię, ani za mnie, gdy moja dusza padnie, i oczywiście nie będę cię prosić o wsparcie w moich decyzjach. Nie poproszę, żebyś mnie słuchał, gdy będę miała tysiąc historii do opowiedzenia. Nie będę cię o nic prosić. Bo jeśli mam cię prosić, to już tego nie chcę"
Frida Kahlo do swojego męża... .
"
Trochę granic i charakteru!!
Asia Kalecka’s akurat relacja Fridy z mężem nie była przykładem zdrowej relacji damsko-męskiej, więc zastanawia mnie intencja tego cytatu
Super wykład 🙂 pozdrawiam
Dziękuję, że jesteś
Świetnie się pani słucha, dużo uczy🙂
Z tą komunikacją to nie jest prawda, opiera się na starych badaniach. Komunikacja werbalna ma znacznie większy udział.
E tam, niektórzy faceci nie próżnują i potrafią jednocześnie rozmawiać przez telefon z kobietą i majsterkować w tym samym czasie, żeby nie marnować czasu.
A niektorzy kreca z 5 na raz i alleluja i do przodu
Polecam książkę Dr. Marshall Rosenberg „Nonviolent Communication”.
Wooow podpisuje się pod tym dwiema rękami. Wystarczy zmienić to o czym tu wspomniałaś a będziemy słuchać i będziemy obecni 🤗
Może nie zmienić, ale nauczyć się po prostu 😘 dobra komunikacja to podstawa związku 🤗
właśnie sarkazm, poczucie humoru i podteksty świadczą o inteligencji - nie chcialabym być z facetem, który nie umie tym operować - cóż to za przyjemność rozmawiać z kimś jak krowie na rowie :)
Działa to w dwie strony - nie zdziw się jak facet Tobie podobnie odpowie - nie chciałbym być z kobietą, która nie ma długich pięknych nóg.
PinokioOt StruganyNieszyty a czemu ma to dziwić? Każdy chce kobietę z ładnymi nogami co w tym dziwnego?
@@aaabbb-xs1rv Dlatego lekkie odchylenie od od pięknych długich nóg daje kapitanowi prawo do opuszczenia statku, także dbajcie/rozwijajcie się przez cały okres waszego życia, nie tylko na początku rejsu i nie ma wymówek - podstawa to wymagać.
Dziękuję że jesteś otworzyłeś mój umysł ja cały czas robiłam źle i tracił wszystkich mężczyzn , których poznałam....
❤️
Dlaczego my musimy się tak starać?
Przecież bez nas nie byłoby ich..
bez nich nie byłoby też nas. Każdy powinien się starać i już
Jeszcze raz piszę. Nie wiem czemu mój komentarz został usunięty. Nie zgadzam się z Panią. Mężczyźni nie są monotematyczni . Są wyjątki 🤪 Potrafię robić kilka zadań na raz. Pozdrawiam serdecznie 😬
Świetny wykłat
Wykład ddddd
d nie t, mnoga liczba pomaga w tym wypadku....
nie ma czegoś takiego jak wielozadaniowość bo nie ma czegoś takiego jak podzielność uwagi. zeby zrobić coś na 100% trzeba się skupić. chyba ze macie na mysli obieranie ziemniaków i ogladanie telenoweli.
Lubię szybką komunikację, jednak mój mąż wpada w pętlę i jak już wg mnie temat jest przegadany to on na nowo gada o tym samym. I tak kilka razy. Jak zdarta płyta.
Doszłam do wniosku, że on tak będzie rozpoczynał od nowa ten sam temat dopóki nie usłyszy satysfakcjonującej go odpowiedzi/decyzji /tego co chce usłyszeć.
Vanilkamagilka Vm a może czuję się nie wysłuchany? A może Ty też przyjmujesz tylko swoją wersję jaki jedyną słuszną?:) zapraszam do Programu Miłość zamiast Wojny
Vanilkamagilka Vm bardzo dobrze cie rozumiem Moj Facet jak sie rozgada 🙈🥴🥱🥱🥱i za jakis czas To samo
Jak to jest mówisz do faceta aby coś tam zrobił czy się odezwał jak znajdzie chwilę a on tego nie robi mimo że temat był poruszany wiele razy mówił ok no moglem się odezwac po infromowac że dziś nie wrócę bo jestem z kumplami
Wszysyko fajnie, a co jak prosisz zapraszasz do rozmowy i spełniasz wszysykie te warunki a mimo to mężczyzna nie wykazuje chęci rozmowy... nigdy nie zamyka pudełka a kiedy prosisz o rozmowę to mówi jak mamy rozmawiać to mów... uważam też że nie możemy traktować ich jak dzieci, dorosli ludzie umieją podejmować interakcje... oni mogą się gubić?
Jak dla mnie taka postawa mężczyzny sugeruje, że po prostu nie traktuje cię poważnie. Jeśli się starasz nawiązać kontakt i starasz się przy tym uwzględnić specyfikę męskiego myślenia, a mimo to nie uzyskujesz odzewu, to może pora zastanowić się nad tym, czy to jest właściwy mężczyzna dla ciebie.
p.s. A z męskiego punktu widzenia to kobiety są jak dzieci: emocjonalne i chaotyczne. Obrażanie się na koty, że nie są psami (i na odwrót) naprawdę donikąd nas nie prowadzi.
NO moj taki jest jak mowisz ja tego nie rozumiem ..myslalam ze mnie zlewa ..ja jestem nie cierpliwa i robie pare rzeczy na raz .zawsze poswiecam czas nawt jak cis robie ...on tego nie potrafi .teraz to rozumiem jak to tlumaczysz ..
Wszystko super, tylko biorąc pod uwagę jak życie się toczy szybko, że spraw jest kilka na raz , wszystko goni mnie i sama nie mam czasu, muszę notować sobie sprawy bo co rusz się pojawia kolejna sprawa i nie moja !!! Nasza, rodzinna, często wynikająca z zaniedbań partnera to po kilku latach takiego ciągłego natłoku spraw ja nie mam siły na zapraszanie do dialogu w specjalny sposób. Ze zwykłego przemęczenia tymi niezałatwionymi sprawami. Też nie do końca rozumiem - dlaczego skoro to są sprawy nasze , często wynikające z zaniedbań męża, jego unikania trudnych spraw bądź odkładania spraw na potem i później to dlaczego ja mam szukać specjalnej niezwykle miłej etykiety do wstępu do rozmowy ? Zachęcać go do rozmowy w miły sposób na temat braku ciepłej wody (prawie miesiąc brak), gdy jedyne czego oczekiwałam to telefon do hydraulika ? To dorosły człowiek, nie małe dziecko które wprowadzamy w dorosły świat. Mam mieszane uczucia słuchając tego co Pani mówi ... Moim zdaniem wyrażenie emocji trudnych jak złość czy stanu rozczarowania bo problem wraca i wraca to jednak bardzo asertywna i poprawna strategia, zamiast w danej , wspomnianej sytuacji zapraszanie z uśmiechem do rozmowy kiedy już po 3 tyg.braku ciepłej wody nie mam chęci się uśmiechać.
I po kilku latach tej strategii jaki jest efekt? Bo wyglada na to, że nie najlepszy. Może lepiej zmienić strategię niż żyć nadzieją, że strategia która do tej pory nie zadziałała, pewnego dnia magicznie zadziała;). Chcesz być szczęśliwa czy chcesz mieć rację?
Wyjątki potwierdzają regułę. Wolę być przygotowany do rozmowy znać temat, abym mógł rozważyć za i przeciw, itp. Nie lubię być zaskakiwany.
wielkie dzięki za te nagranie! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻
DZIĘKUJĘ 😊🥀
A co zrobić jeśli edukuje się w temacie komunikacji A z drugiej strony jest opór i każda rozmowa że zwróceniem uwagi aby mężczyzna również zwrócił uwagę w jaki sposób się wypowiada kończy się klotnia -zbyt duże ego
julita el bah chcesz być jego kobietą czy nauczycielką=mamą? Zwracanie uwagi mężczyźnie jak ma się komunikować zawsze skończy się awanturą:(. Zapraszam do Programu Miłość Zamiast Wojny- edukacja w zakresie komunikacji z mężczyznami to nie to samo co komunikacja w ogóle. Są pewne zasady, które pozwalają utrzymać polaryzację bez wchodzenia w tę rolę, w którą ty weszlas
@@mayaori rozumiem ale świadomy związek to nie tylko praca kobiety..teraz w dobie internetu jest tyle źródeł aby podnosić swoją świadomość.. dlaczego sądzisz , ze mężczyznom nie powinno zwracać uwagę na to że powinien zacząć pracować nad komunikacja świadoma,nad porozumieniem bez przemocy..nikt nas tego nie uczył,świadome rodzicielstwo czy świadomy związek dziś to myślę jest kwestia dojrzałości i trochę innego patrzenia na swiat..Jeśli czuje atak i rozmowe na poziomie przedszkola to.uwazasz że nie powinnam zwracać uwagę na formę komunikacji drugiej osoby?
julita el bah mężczyzn należy inspirować a nie motywować/uczyć. Jest to ogromna różnica. Poza tym nie masz bezpośredniego wpływu na innych, zajmij się sobą, kontroluj siebie a zobaczysz piękne efekty:). Dużo o tym rozmawiamy w Programie Miłość zamiast Wojny oraz na grupie Powerful&Feminine2020
@@julitaelbah5249 ja uważam, że uwagę można zwrocić RAZ. Jesli po tym nic się nie zmienia to należy zmienić partnera :)
@@magdasz1987 jeżeli będziemy używać metod o których mowa w filmiku to powinno wystarczyć powiedzieć raz. Jak się zrobiło kilka błędów w komunikacji to przekaz po prostu nie dotarł.
.....po Pani filmie juz wiem, dlaczego wolę na ten temat wypowiedź mężczyzny.
Ciekawe nagranie, jednak brakuje konkretnych przykładów, na których można byłoby się wzorować.
2 moduły tylko z konkretnymi przykładami są w moim Programie Miłość zamiast Wojny (kolejna edycja styczeń 2021, szczegóły w butiku na www.mayaori.Com)
Czyli co robic by facet byl zainteresowany i chcial mnie coraz lepiej poznawac?
Nie dotyczy mojego męża 🤪🤣🤣🤣. On potrafi w piątek i w sobotę wieczór "rozmawiać", a raczej mieć monolog 2-godzinny i nie można Go przełączyć na tryb "słuchaj" 🤪i nie ma tu mowy o przygotowaniu mnie.
Łączę się w bólu. Znałam faceta, i jak miałabym to wyrazić językiem emocji, to byłam przerażona perspektywą rozmowy z nim. Wiedziałam, że każdy najbanalniejszy temat czy zdanie o czymkolwiek przerodzi się w kilka godzin jego wrzasków i wyrażania tego samego zestawu pretensji, na dodatek kompletnie nieuprawnionych, dotyczących czegoś z odległej przeszłości, albo jego aberracji i przekręcania wszystkiego, zaś w kilkudziesięciokrotnych powtórzeniach. Faceci to gaduły.
Ale bzdury, ps mam rozmowę zacząć czy zakończyć awizacją : o panie to ja twoja służąca ubiegam się o auduencje oraz abyś zdecydował o mym losie; a tak całkiem poważnie jest to metoda wykluczająca partnerstwo oraz manipulacyjna
totalne glupoty .czy to ja do tych ograniczonych mezczyzn mam sie dostoswac i wielbic ich ciasnote umyslowa.a moze zamiast rozmawiac pokazywac na obrazkach lub na palcach
Agn Sch partnerstwo Twoim zdaniem polega na tym, że zaczynasz wylewać żale gdy Ci się zachce? A gdzie szacunek do drugiej osoby, że nie musi być zawsze dostępna. Prowadzę trzecią edycję programu Coachingowego-ponad 60 kobiet-wszystkie mają magiczne wręcz zmiany w jakości związku korzystając właśnie z tego czym się podzieliłam w tym nagraniu. Przetestuj, zobacz różnicę w jakości rozmowy oraz poziomie bycia uslyszaną (wreszcie!) przez partnera. I wtedy napisz czy to o czym mówię to bzdury ;)
@@mayaoriod 19 lat rozmawiam z partnerem na zasadzie partnerstwa nie błagając uprzednio o audiencję, niczego nie muszę zmieniać a ty zastanów się czy twoje 60 klientek przypadkiem w proponowany przez Ciebie sposób nie karmi narczów
Agn Sch wzajemny szacunek i znalezienie wspólnej przestrzeni do rozmowy (nie wtedy kiedy ja chcę tylko wtedy gdy oboje jesteśmy dostrojeni do rozmowy to karmienie narcyzów?
@@mayaori twoje odpowiedzi to odwracanie kota ogonem
Kobieta chciala wiedziec czy warto myznac miłość a nie odkryc swoje uczucia przed facetem vzego pani nie zrozumiała
Czemy My kobiety robimy, działamy dla mężczyzn.... Wszedzie się słyszy, czyta...co zrobić aby Twój mężczyzna... o mężczyźnie... dla mężczyzny.... Wszystko dla nich, o nich.... Czemu nie ma filmików dla mężczyzn?!
Są :) jest ich cała masa, tylko każdy z nas widzi co chcemy widzieć :). Pomijam już to, że większość tych.. "porad" zarówno dla kobiet jak i mężczyzn można wsadzić sobie w buty. Ale takurat ten kanał prowadzi mądra pani i miło si3 jej słucha :)
@@norbertpytel8746 a to ja poproszę o takie filmiki
Ale po co Pani takie filmy? One są dla mężczyzn
@@karolinaadriannamusic dla mężczyz o kobietach...jak je uszczęśliwić, co zrobić aby była zadowolona....?
Miłego dnia :-)
No tak, pytam po co Pani takie filmy, skoro jest Pani kobietą? Trzeba skupić się na własnym postępowaniu
Wątki to nie są intencje . Intencja to to, z jakim zamiarem coś robię - czy chodzi mi o dobro wszystkich .
Szkoda że nie obejrzałam tego filmiku wcześniej, ostatnio popełniałam wszystkie te błędy🙉
Great episode!
Przepraszam sa tę uwagę;ale trudno mi się skupić na tym co Pani mówi bo Pani takźe mówi za mało konkretne;wtrącając dygresje;odnośniki W pewnym momencie się wyłączyłam..
Kobiecy przekaz informacji: slowotok😃
Co to za uniżona maniera chodzenia na paluszkach wokol mezczyzny(?)
Kojarzy mi się ze związkiem bez równowagi znaczenia..
Czyli większość..
Jakie to smutne że schematy kiedy byłyśmy dziewczynami i był niedostepny emocjonalnie ojciec, powielamy juz w " dorosłym" życiu..
W stylu : co ja jeszcze mogę zrobić żeby jemu było dobrze i wygodnie7.
A gdzie jestem ja? Jesli mam ochote rozmawiać a on akurat siedzi w toalecie to rozmawiam bo to jest mój wybór.No chyna ze on poprosi żebyśmy to przelozyli na za chwilę😉
A ty byś chciała żeby z Tobą ktoś tak rozmawiał? Kiedy jemu się chce, bez szacunku dla Ciebie i tego czy jesteś gotowa na rozmowę? Jak reagujesz w takich sytuacjach? Czy naprawdę byś słuchała czy tez „odwaliłabys” taką rozmowę? Jeśli Tobie zależy na temacie i efekcie rozmowy to Ty tworzysz taki scenariusz aby ta rozmowa poszła jak najlepiej, a nie zaczynasz mówić po prostu, czyż nie?
Maya Ori Po pierwsze: mówienie kiedy się chce nie jest równoznaczne z intencją braku szacunku - tu już wchodzisz w nadinterpretacje, a sama przed tym przestrzegasz. Jeśli mężczyzna jest zdrowy, ma zaleczone rany, to umie słyszeć co się FAKTYCZNIE mówi, a nie dorabia sobie ideologii do tego. Trzeba być na tyle dojrzałym, by zrozumieć że każdy dba o swój interes - to jedyna intencja. Jeśli ktoś mówi do mnie, a ja jestem zajęta, to znaczy tylko tyle i aż tyle, że ta osoba ma jakąś SWOJĄ potrzebę, SWÓJ interes, który chce załatwić. Gdy mężczyzna jest świadomy samego siebie, ma przestrzeń by powiedzieć spokojnie "teraz jestem zajęty/zmęczony etc., nie dam rady cię wysłuchać, ale możemy przełożyć to na później". Staram się dawać dojrzałość i dojrzałości wymagam od rozmówcy. Nie jest po mojej stronie domyślać się z góry czy czasem kogokolwiek nie urażę dbaniem o siebie. To obciąża mózg, a ja o niego dbam.
@@magdalenafilipowska7041 to było 2 lata temu..już jestem gdzie indziej.Wyszłam z bardzo toksycznej relacji z arcysprytnym narcyzem..Nie słucham już M.Ori.
Ona też gdzieś zabrnęła w ślepą uliczkę.
Takie mam wrażenie..
@@agakkk9418 Spoko, to była odpowiedź do Mai Ori 😉
Biedny chłopczyk trzeba się nim zaopiekowac.
Dla mnie to śmieszne jest. 😄😄😄
dla mnie dużo ważnych informacji, mam tylko jedną uwagę: na większości tego typu kanałów ciągle słyszę o moich błędach/problemach :/ mocno mnie to wpędza w poczucie winy i zamiast skupić sie na zmianie, ja analizuję błędy z przeszłości i mam wyrzuty sumienia, ze komuś zrobiłam krzywdę... moze warto zmienić odrobinę nazewnictwo... Poza tym ciagle mam wrażenie, że to ja musze się podporzadkować, a mi się wydaje, ze warto jednak spotkać się w połowie drogi, tak zeby i dla mnie i dla niego było miejsce w tym zwiazku
Zośka zmienić można tylko siebie. Gdybym pracowała z mężczyznami to mówiłabym im jakie oni błędy popełniają, natomiast pracując z kobietami pokazuję obszar „nie wiem, że nie wiem”. To jest pierwszy impuls do zmiany:). Uświadomienie sobie błędów nie ma być powodem do wyrzutów sumienia tylko do zainicjowania zmiany, zachęcam do takiego spojrzenia na swoje błędy:).
@@mayaori Ja to bym podał jeden bład mezczyzn w dzisiejszych czasach to ślub.
Mam za soba szereg udaych zwiazków. Udanych bo nie wiem co to ciche dni czy tzw. fochy. Jeden foch jedna rozmowa i bralem przybory do golenia i wracalem do siebie.
Nigdy nie godze sie na wspolne inwestycje. W razie rozstania nie ma sie o co klocic.A jak przesledzi sie o co ludzie sie klócą przy rozstaniu to o kase .
Slubndla mezczyzny w dzisiejszych czasach to kiepski deal.
@@marcin.b3802 wspolczuje kobieta ktore z toba byly. Siedziec pod miotla w strachu ze sie odezwac nie moga bo odejdziesz
@@juziajuzia1234
Mylisz sie .
Mam okolo 50 lat a kobieta , ktora ze mną mieszka 37.lat.
Wiem ze chce byc ze mną.
Skąd to wiem?
Bo nic takiego nas nie łączy, zeby nie mozna bylo sie rozejsc w 48 godzin,.
I tak samo moze ona zrezygnować jak i ja.
Osobiście jestem stoikiem i nie pozwallam sobie na krzyk kobiety to fakt.
Przegadac mozemy caly dzien i calą noc ale podniesiony glos lub krzyk kobiety nie przejdzie .Sorry..
Pisalem juz kobiety same sobie podcinają gałąź na której siedzą.
W USA jest juz 124 mln singli.
Jest ich juz więcej niż ludzi po slubie.
W Sztokholmie kolo 70 procent to jednoosobowe gospodarstwa domowe.
W Berlinie okolo 50 procent.
Wpisz sobie w google
ORWELL W HISZPANII.
I poczytaj.
Poprostu będziemy sobie mieszkac osobno i randkowac do starosci
Tak jak to widze .
No chyba ze demografia wymusi zmiany.
@@marcin.b3802 nie chodzilo mi o sam fakt slubu bo sama go nie mam i nie chce miec. Ale o traume jaka mozliwe nieswiadomie robisz kobiecie. W drugiej wiadomosci wytlumaczyles ze zanim odejdziesz rozmawiasz z kobieta no i oook bo w pierwszej mozna bylo odczytac ze pierwszy problem i odchodzisz. Moj byly dawal mi poczucie ze jezeli bede szukala problemow to mozemy sie rozejsc. Nie moglam rozmawiac na temat tego ze sie spoznia godzinami i tego ze co trzy tygodnie znika w weekendy jakby mial rodzine. Wystarczylo wyjasnic. Odeszlam bo monologu nie mialam ochoty prowadzic. Fakt jesli kobieta kloci sie o pierdoly to nalezy (jesli nie zrozumie rozmowy) uciekac. Trzeba zawsze rownowagi
Podobno myślenie to energia męska .. nie jest w stanie zrozumieć co mówię ? Te filmiki są seksistowskie. Teksty w stylu ' że jesteś głupiutka bo źle zrozumiałaś moje intencje ' raczej są obraźliwe . Może pani sama jest głupiutka ..
Co robic by facet chcial nas poznawac pisac smsy i rozmawiac skoro 2 dni temu gadalismy ponad godzine a dzis caly dzien milczy?
Jest Pani bardzo ładna.
Czy Pani mieszka w Portugalii?
Tak
Mayu dziękuję za ten filmik :) Czy może jest gdzieś obrazowy schemat albo klucz przekładający uczucia na emocje? Chodzi mi o to jak np powiedzieć "nie czuję się ważna dla ciebie" albo "poczułam się zignorowana" językiem emocji? Pozdrowienia! :)
Ewelina Agata uczucia są w głowie, emocje w sercu, w ciele. Nie ma „schematu przekładania”, masz po prostu poczuć w ciele co czujesz. Jedna osoba gdy ma ranę bycia niewidoczną poczuje złość, inna smutek.... komunikacja słowna to wisienka na torcie, najpierw trzeba ogarnąć tort;). zapraszam na Program Miłość Zamiast Wojny, który rusza 14.09. tam będzie tort z wisienką, nie jedną:)
@@mayaori myślę że to odwrotnie, uczucia w sercu, emocje (w brzuchu) a później z brzucha do głowy
@@Sofia-wv5sr nawet w literaturze psychologicznej są obie wersje, więc którą przyjmiesz jest ok, ważne żeby je odróżnić
@@mayaori o to nie wiedziałam tego, dobra informacja
Warto zapoznać się z "Porozumieniem bez Przemocy" Marshalla B. Rosenberga. Tam jest rozróżnienie pomiędzy uczuciami/emocjami, a uczuciami tzw. rzekomymi, czyli myślami w masce uczuć.
Nie da sie tego sluchac, nawet nie tresc,ale forma
Haha, Mayu, widocznie niektóre dziewczyny nie pisały wypracowań w szkole, bo to tam, przecież, był wstęp, rozwinięcie i zakończenie.
Jejku ale pani mądre rady daje kobietom.... życzę pani by docierała pani do jak najszerszego grona osób.
Cześć Maya, pierwszy raz tu jestem. Bardzo mi się podobał filmik. Dzięki, że się tym dzielisz. Mam tylko pytanie odnośnie punktu o uczuciach i emocjach. Czy mogłabyś podać dwa zdania gdzie w jednym komunikujesz emocje a w drugim uczucia żebym mogłą zrozumieć? Bo nie rozumiem tej różnicy. Dzięki :)
Ania Farny uczucia to interpretacja: czuję się zignorowana, czuję że Ci na mnie nie zależy. Emocje są z ciała: czuję smutek, czuję radość
@@mayaori patrzę sobie czasem na twoja odpowiedź i twoj sposób patrzenia nadal nie jest dla mnie jasny. Na porozumieniu bez przemocy uczono np. takich komunikatów - Jest mi smutno bo kiedy robisz.... czuję się zignorowana. I jak dla mnie te 2 rzeczy to jest jedno i to samo i obie powinny być zakomunikowane.
Widzę, że nie zwalasz całej winny na mężczyzn, jak to widać tu na innych kobiecych vlogach. To jednak wina leży tak gdzieś po środku.
Oczywiście, ta Pani ma dużą mądrość dlatego lubię jej słuchać jako mężczyzna. Pokazuje kobietom jak być kobiece, a nie męskie jak wiele strasznych vlogów
Mayu czy mogłabyś polecić jakieś dobre książki o lepszej komunikacji w związku i pracą również nad samym sobą?
Super treści
5 języków miłości
"Porozumienie bez Przemocy" Marshall B. Rosenberg
to przykre jeśli rozmowca może rozmawiać tylko 5 minut. Oczywiscie zależy na jaki temat. Jeśli rozmawiam z partnerem np. o kinie to trudno zrecenzować film w 5min - nie chcialabym takiego rozmówcy :) nie mowiąc juz o tym, że 90% czasu na randce musiałoby być milczeniem ;)
Magda Sz tu nie chodzi o wszystkie rozmowy tylko o te „poważne i ważne”.
Warto było subskrybować Pani kanał. Pozdrawiam gorąco 🌹🍀💖
Takich kobiet jak Maya to ze świeca szukać,, 😊
Czemu Ty nie nagrywasz podcastow*,* Genialne by były!
Super film A czy są takie filmy skierowane do mężczyzn? Żeby oni też nas zrozumieli?
Ewelina Skowronek mężczyzna ma kobietę kochać i rozpieszczać, a nie rozumieć:). Ważne żeby kobieta rozumiała siebie
@@mayaori Ciekawe, co by na taką pani opinię powiedziała Maria Curie-Skłodowska...🤔
@@mirrama9866 Byłaby cała rozpromieniona 😂
Przez przypadek trafiłam na to nagranie. I zupełnie nie rozumiem skąd tyłu słuchaczy. Dawno nie słyszałam wypowiedzi tak bardzo odrzucających. Do końca dotrwałam tylko dlatego, że uparłam się aby znaleźć przyczynę, dla której ktokolwiek zapłaciłby za kursy prowadzone przez autorkę. Kompletna porażka. Tak, to prawda, że popełniamy błędy w komunikacji, nie tylko z mężczyznami. To nagranie jest żywym przykładem, martwe, przerywane (brak przygotowania?), Z ogromem oczywistości i brakiem odpowiedzi na zadane sobie pytania.
Przepraszam, za zbyt ostra wypowiedź, ale proszę UE lekceważyć słuchacza.
Proszę posłuchać jak mówią retorycy. Pozdrawiam
Maja , to wszystko wygląda super , treść zajefajna , ale właśnie pokonuja mnie tematy z 1947 Hahaha, ja za cholere nie wiem co bylo 3 lata temu a ciągle mam to na obiad , 🥴🤣 , dziś postanowiłem podeslac ten film I wogole link , do mojej partnerki i 3 córek
Fajny top! Czy to sukienka?
❤️
Dzień dobry
22:11 w punkt my to widzimy i przez to głównie źle reagujemy :|
kobieta - spagetti, facet - gofer
Szkoda ze tak nie było. A tak to 7 lat poszło w p....
bzdura za bzdurą i to jest główny problem w komunikacji kobiet. Nie da się słuchać tego wielozadaniowego chaosu.
To najbardziej nieskładny filmik jaki widziałem na tym kanale. Mózg mi się wyłącza od prób słuchania. Nie stosujesz sie w nim do żadnej z porad o których mówisz.
Ponieważ Maya mówi do kobiet i przez większość jest zrozumiana.
Gdybym wcześniej wysłuchała tych porad...