Często niestety ludzie są bardzo ufni. Sama mam znajomych, którzy po jednym spotkaniu np. na koncercie zapraszają faceta obcego do siebie. Niestety raz skończyło się tragicznie - gwałtem i pobiciem☹️
Moim zdaniem Cody jest w to zamieszany. Może dziewczyna odrzuciła jego uczucia, zdenerwował się i ją skrzywdził, stąd te krzyki, które słyszeli sąsiedzi. Później ją gdzieś wywiózł i napisał tę wiadomość, żeby mieć alibi.
Tylko że przeszedł badanie wariografem. Tak, to urządzenie nie jest doskonałe. Ale też raczej zostałyby jakieś ślady walki, szarpaniny... Wątpię też, żeby udało mu się ukryć wszystkie dowody.
Hej 😎 Wydaje mi się, że to "przyjaciel" Ją skrzywdził, a krzyki które słyszał sąsiad były to krzyki broniącej się dziewczyny. Filmik jak zawsze rewelacyjny. Pięknie dziś wyglądałaś, Karolino!
Tylko, ze sasiad ktory zadzwonil po policje twierdzil, ze trwa to juz pol godziny i ze to celowe. Chyba odroznilby krzyki krzywdzonej dziewczyny od zlosliwosci
Śliczna dziewczyna.. Niestety jej awanturniczy charakter przysporzył jej nie mało kłopotów. Myślę, że w sprawę mógł być zaangażowany Cody, który z powodu zawodu miłosnego pozbawił ją życia. Jednak to tylko moja hipoteza :) Bardzo dobry materiał. Pozdrawiam Cię!
Z tego co pamiętam, to dziewczyna ogólnie miała na koncie też demolowanie cudzego mienia, naruszenie nietykalności osobistej, kradzież i parę innych wybryków....bylo to w lokalnej prasie. Niestety wiele osób bryka, jakby była nietykalną, nie myśląc, że mogą trafić na kogoś, kto bez mrugnięcia okiem może pozbawić ich życia ☹️
Ja myślę że kolega może być zamieszany w cała sprawę. Dziwne że wyszedł z mieszkania i wszystko zostawił włączone. Sąsiad też mógł dał się ponieść emocjom tym bardziej że mógł być pod wpływem. Jednak sądząc po jej zachowaniu nie wykluczylabym calkowicie możliwości samobójstwa. Jej awanturnicze i trochę histeryczne zachowanie mogło być przecież przejawem problemów psychicznych. Karolinko jesteś wspaniała! Uwielbiam twoje filmy
Na 100% kolega, który został na noc coś jej zrobił... może chciał się z nią przespać, skorzystać z okazji, że jej faceta nie ma, a ona nie była zainteresowana? W amoku ją zabił, a ponieważ sąsiedzi twardo spali po całonocnych ekscesach nikt nic nie słyszał? Smutne. Ale Karolinka jak zawsze pełen profesjonalizm. Brawo.
Zgadzam się. Najbardziej przykre wg mnie jest to, że ludzie właśnie to słyszeli. Słyszeli krzyki i tupot i hałasy tak znaczne, że zadzwonili po policję. Tylko, że ze względu na wcześniejsze zachowanie dziewczyny, łatwo było to pomylić ze złośliwymy hałasowaniem a sam Cody to potwierdził - a tam mogła zwyczajnie odbyć się walka o życie itp.
Pierwsze, co przyszło mi do głowy to to, że zawinił Cody (nie jestem pewna piszę to imię poprawnie). To, że przeszedł badanie wariografem pomyślnie, nie oznacza że nie powinien być podejrzany, lub powinien być pominięty w teoriach o tym co mogło faktycznie się zdarzyć. Przecież Cody mógł np. próbować zgwałcić dziewczynę, lub faktycznie to zrobił-stąd hałasy, a potem zabić ją poprzez uduszenie.
Idealnie szukałam filmu do obejrzenia. Perfekcyjnie👌 Straszne dla mnie są takie sprawy z dnia na dzień lub nawet z godziny na godzinę gdzie mogą się wydarzyć straszne rzeczy. Sama czasami boję się o siebie po obejrzeniu. Ale później mija staram się poprostu nie doprowadzić do tego. Super odcinek wszytsko wytłumaczone i opisane. Współczuję dziewczynie i jej rodzinie że spotkał ich taki los😪
Dziękuję za dzisiejszy odcinek przygotowany jak zawsze z pełnym zaangażowaniem które daje słuchaczom dużo satysfakcji w odsłuchaniu. Uwazam że udział sąsiada może zostać wzięty pod uwagę i nie wierzę że kolega nic nie słyszał,czyżby miał tak mocny sen.Mozemy snuć swoje teorie ale przecież od tego są kryminalne służby i one patrzą na to okiem fachowców chociaż nieraz rutyna nie sprzyja rozwiązaniu sprawy.
Cześć, chciałabym zaproponować ci historię rodziny Philpott. Jest ona szczególnie tragiczna, gdyż ginie w niej sześcioro dzieci w pożarze, za którego rozpalenie są odpowiedzialni ich rodzice.
Apropo morderczych sąsiadów. Kilka lat temu czytałem reportaż o rodzinie, która spłonęła żywcem podpalona przez sąsiadkę, która nie lubiła dzieci. Zeby było jeszcze bardziej tragicznie, oprócz dzieci pary w domu byli na noclegu jeszcze siostrzeńcy.
Myśle ze zamieszamy w to jest Codi. Tak na dobrą sprawę dlaczego dziewczyna nagle zaczęła by krzyczeć tylko dlatego żeby wkurzyć sąsiada. Trochę nielogiczne. Mogły być to odgłosy walki. Dziwne jest tez to ze jej ,,przyjaciel” który był u niej całą noc rzekomo nie widział nic podejrzanego.
Bardzo prawdopodobne ,ze Cody jest zamieszany w jej zginiecie ,dziwnym tez mi się wydaje to ,ze sąsiad dzwoni na policję a później śpi kiedy policjanci się zjawiają .sąsiad tez jest opcja
Dziewczyna miała drugą twarz, nieznaną rodzicom. Trudno cokolwiek powiedzieć, na pewno nie była taka, jak myśleli bliscy. Może cośzażywała, a może miała załamanie...
Oj tak, miała też na koncie inne występki. A w USA zawsze plota bzdury, jacy to są cudowni. Pamiętam sprawę, gdzie 20 latek niemal zatłukł na śmierć 4 letnie dziecko i chociaż miał na koncie pobicia w szkole, próbę podpalenia, rozboje to wszyscy plotki jaki to bym miły, ambitny i bla bla bla. A potem płacz, bo jest za późno na jakąkolwiek pomoc takiemu człowiekowi. Udawanie, że nie ma problemu, nie sprawia, że on znika☹️
Super są Ci ludzie którzy oskarżają sąsiada dręczonego przez tę dziewczynę i jej chłopaka....Brak słów, nie dość że facet nie miał spokoju w swoim mieszkaniu to teraz jeszcze "internetowi detektywi" oczerniają jego nazwisko.
Najbardziej logicznym wydaje się wyjaśnienie, że skrzywdził ją przyjaciel, a później wszystko upozorował. To, że ktoś zaliczy test wariografem jeszcze nic nie znaczy. Wielu psychopatów, jest w stanie oszukać takie urządzenie.
Jak zwykle super. Nadrabiam zaległości i oglądam odcinki, które przeoczyłam☺. Była taka sprawa, chyba w hiszpanii. 10 letni chlopiec jechał z rodzicami ciężarówką. Rodzina miała wypadek. Ciała rodziców były w ciężarówce ale chłopiec zniknął.
Pierwsza moja myśl po tej informacji o "nieznanej koleżance która wie dziwnie dużo" była taka że - w sumie dobry sposób na wykorzystanie sytuacji do własnych celów, tzn może z jakiegoś powodu potrzebowała znaleźć coś/kogoś w tym jeziorze i wykorzystała możliwość? Oczywiście to tylko taka pierwsza myśl, ale serio nie wiem z jakiego innego powodu ktoś miałby coś takiego zrobić
Witam! Bardzo ciekawy materiał został przedstawiony. Smutna historia zaginionej dziewczyny. Dziewczyna była bardzo niespokojnym duchem, bardzo rozrywkowa dziewczyna. Dawała popalić sąsiadom za wezwanie policji, mogła być to zemsta za jej agresywne zachowanie, a więc o konflikcie z kimś? Dziękuję bardzo za opowieść i pozdrawiam serdecznie! 😁
Ok, to mnie nieźle zaskoczyło. Tak skupiłam się na tym sąsiedzie, że nie połączyłam kropek pomiędzy krzykami dziewczyny (podobno wynikającymi ze złości) a chłopakiem, który cały czas był w mieszkaniu. W sprawie dalej jest za mało poszlak, żeby kogoś obwiniać ale osobiście stawiałabym, że to on coś ukrywa albo nie mówi całej prawdy.
Dziewczyna była w amoku, pod wpływem środków odurzających. W takim stanie do głowy może wpaść dosłownie wszystko. Nie wykluczałbym samobójstwa albo po prostu uciekła z domu i pobiegła "przed siebie", wpadła do zbiornika wodnego czy spadła z urwiska i zmarła a jakimś trafem jej ciała nikt nie znalazł
mnie to się wydaje, że jej przyjaciel był w niej zakochany. A gdy ta tej nocy mu odmówiła, wszczęła się szarpanina określana przez niego jako jej "furia" którą chciała wkurzyć sąsiada. Później na moje wrzucił ją do tego stawu o którym była mowa z pomocą tamtej koleżanki co wiedziała za dużo, możliwe że mogli mieć w tym wspólny interes albo zostali opłaceni przez osoby u któryych była zadłużona Kortne'y. A sam przyjaciel, wykorzystał okazję bo i tak miał zlecone zabójstwo.
Obejrzałam dopiero 8 minut materiały, ale ta dziewczyna trochę dziwna była, bo zła była o to, że chłopak został ukarany za to, że pił alkohol, którego nie mógł pić, bo był nieodpowiedzialny i jechał autem pod wpływem. Serio? Przecież to była tylko i wyłącznie jego wina. Sąsiedzi mogli zrobić imprezę, ale może nie hałasowali tak bardzo jak oni? Nie wiadomo tego i w sumie będą to wiedzieć tylko uczestnicy tych dwóch imprez.
Witaj Karolino, świetna historia... niestety trochę z "mojego podwórka", bo jestem od bardzo dawna uzależniona i wiem jak to niszczy życie, zwłaszcza, gdy pojawia się jakiś kontakt z półświadkiem. Pozdrawiam i czekam na więcej...jak zawsze.❤😘👍
Moim zdaniem Kortne uciekła. Po tym jak pokłóciła się z sąsiadami i zadłużyła myślała że nie ma rozwiązania i że sąsiedzi zawsze będą jej nienawidzić, a osoba, której była winna pieniądze będzie ją nękać. Zmieniła imię, założyła nowe konto bankowe, kupiła nowy telefon i zamieszkała gdzieś daleko aby zacząć totalnie od nowa. Amanda mogła być jej nową przyjaciółką i zdecydowała się opowiedzieć jej o swojej przyszłości. Kortne poprosiła aby napisała do jej ojca i skłamała na policji. Dzięki temu zaczęto uważać że dziewczyna rzeczywiście utopiła się, a to, że zaczęto przeszukiwać to miejsce dopiero 2 lata po jej zaginięciu było jej tylko na rękę. Teraz jest gdzieś na drugim końcu świata i prowadzi nowe życie.
Sporo jest głosów że to Codi skrzywdził Korntne w jej mieszkaniu i stąd jej krzyki lecz jest jedna sprawa która sprawia że się z tym nie zgadzam a mianowicie pies. Nie twierdzę że to na 100% nie Codi ale jeśli w mieszkaniu żeczywiście doszłoby do szamotaniny czy nawet zamiaru skrzywdzenia Kortne to psiak broniłby swojej pani. Zdecydowanie szczekałby i zaatakował oprawcę a z tego co mówi Karolina gdy rodzice weszli do mieszkania psiak spokojnie sobie spał. Tak niezachowuje się zwierze które było światkiem zabicia właściciela. Moim zdaniem dziewczyna nie żyje lecz wątpię żebyśmy dowiedzieli się kto ją zabił w jaki sposób i gdzie no ale wszystko jest możliwe
Szczerze, gdyby mi jakaś małolata skakała i uprzykrzała życie i mimo, że wzywam policje ona kontynuuje złośliwość nooo to krótka droga do agresji i chęci załatwienia tego na własną rękę. Tak jak zostało powiedziane w filmie - ekstremlne rozwiązanie ale przy alkoholu i agresji możliwe. Może chcieli ją tylko wystraszyć, wywiązała sie bójka gdzieś na zewnątrz lub właśnie u sąsiadów i nieoczekiwanie (biorąc pod uwagę, że dziewczyna była dość wybuchowa i agresywna) straciła życie. A potem ukrycie zwłok i zatuszowanie sprawy. Takie rozwiązanie prędzej przychodzi mi do głowy niż nagłe porwanie z ulicy przez harlejowców. Moim zdaniem za dużo sie tej nocy wydarzyło aby to był zwykły przypadek.
Niestety życie jest przewrotne. Jestem przekonana, że ten cały Cody coś jej zrobił, a ona się broniła. Może waliła w podłogę z nadzieją, że tym razem sąsiad usłyszy i ktoś nadejdzie z pomocą, ale tak wychowała sąsiadów, że oni myśleli, że znowu imprezuje. Smutna historia.
Moim zdaniem sąsiad który kłócił się z Kortne, zapukał do jej drzwi gdy jej kolega już spał, po czym poprosił ją o spokojną rozmowę gdzieś na poboczu albo zaprosił ją na spacer gdzie wszystko mogli sobie na spokojnie wyjaśnić po czym zaatakował ją i zrobił jej krzywdę. Pomyślałam o tym ponieważ jej sąsiad który podejrzewam zrobił by wszystko żeby dziewczyna miała źle w życiu, na pewno dopilnował by tego by Kortne została w jakiś sposób upomniana przez policje albo i ukarana. Po drugie na 100% człowiek który był pod wpływem emocji nie zasną by w tak krótkim czasie, podejrzewam że dziewczyna też nie spała tylko położyła się żeby odpocząć.
Cześć. Sprawa jest tajemnicza. Może dziewczyna przez swój temperament wpadła w kłopoty, naraziła się komuś i może dlatego po cichu uciekła i zaczęła nowe życie pomimo,że bardzo kochała swoją rodzinę. Zastanawia mnie zrobienie awantury przez sąsiada o imprezę która była u dziewczyny. Sam potem też przecież imprezował w domu. Trochę to dziwne🤔. Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂
Dziewczyna miała nie równo pod sufitem - tak się awanturować... W pewnym stopniu może być sama sobie winna, w połączeniu z alkoholem mogła być łatwym celem. Mogła zostać porwana z własnego domu, o czym świadczyłyby krzyki i "tupanie". Kolega mógł tego nie słyszeć, bo sam być może był pod wpływem alkoholu lub nawet narkotyków. Zastanawia mnie, jak przeszedł badanie wariografem (to urządzenie nie jest doskonałe) albo mógł zeznać to, co uważał za prawdę, choć rzeczywistość była inna.
Wydaje mi sie ze ten Cody ma cos wspolnego ze zniknieciem dziewczyny. Nie wykluczone rowniez ze mial wspolnikow, ale tego nie jestem pewna. A te odglosy co slyszeli sasiedzi i ponownie zadzwonili po policje to byly wynikiem proby jej obrony przed atakiem, a nie zeby dokuczac sasiadom.
@@JuliaKuziemska no właśnie tylko napisał i sie ulotnił. Gdybym ja obudziła sie bez przyjaciółki w jej domu zadzwoniłabym przede wszystkim pytając gdzie Ty do cholery jesteś o.o Napisanie sms jest dziwne w tej sytuacji, fakt. Równie dobrze zrobił sobie tym alibi bo gdyby zadzownil policja by zapytała ale przeciez telefon był w domu, nie słyszałeś jak dzwonił? Sms jest bezpieczniejszy.
Dziewczyna na pewno zadała się z nie właściwymi ludźmi skoro jej chłopak pił i ćpał to mogła zaciągnąć dług u jakiś niebezpiecznych typów. Może jej nie zabili bo była ładna i zgrabna ale na pewno ją porwali aby odpracowała dług np w domu publicznym. I mogli zastraszyć tego znajomego co spał u niej w mieszkaniu.
Tak, uwazam, ze "przyjazn" miedzy kobieta (piekna) a mezczyzna jest pisana patykiem na wodzie. To mogl byc Cody. Pieknie Pani opowiada, bez bledow jezykowych. Ale najbardziej podziwiam zawsze Pani perfekcyjny makijaz.😀
Moim zdaniem w sprawę mogli być zamieszani nie tylko przyjaciele czy sąsiedzi ale na przykład osoby które nie znały się z rodziną Kortne. Jeśli w sprawę wmieszała się koleżanka o której nikt nic wcześniej nie wiedział i która była w stanie podać tak szczegółowe informacje na temat zaginięcia może oprócz niej jest ktoś inny. Poza tym super filmik i jak zwykle piękny make-up.
Skoro poszli spać przed 05:00 to musieli być zmęczenie wiec nawet jeśli dziewczyna krzyczała to jej osoba towarzysząca mogła tego nie usłyszeć..(moim zdaniem ktoś ją porwał..w potem zabił,jeszcze tego samego dnia.)
Jeśli kolega wyszedł od niej, a nie miał klucza, a następnie rodzice musieli użyć klucza, żeby wejść do mieszkania, to znaczy że od jego wyjścia do przyjścia rodziców, ktoś musiał być w mieszkaniu, kto zamknął drzwi. Pytanie, czy pies nasikał w domu, czy nie. Jeśli rodzice przyszli późnym popołudniem, a pies był na spacerze około trzeciej, kiedy dziewczyna wróciła z imprezy, to mógłby nie wytrzymać. A spał jednak spokojnie pomimo jej nieobecności. Wydaje mi się w związku z tym, że po wyjściu kolegi ona wróciła jeszcze do mieszkania. Ciekawa jestem, czy mieszkanie sąsiada było sprawdzane pod kątem ewentualnych śladów, bo mógł mieć coś wspólnego z jej zniknięciem. Dziwna jest też postać Amandy, która wyskoczyła jak diabeł z pudełka z niepotwierdzoną historią. Może chciała odwrócić uwagę od jakiegoś innego wątku.
Wiele jest kanałów o tematyce kryminalnej. Ale królowa narracji tylko jedna 👍
Bardzo mi miło! ☺️
Ja NAWET innych nie szukam :)
Zgadzam się 👌
@@patrykk5330 ja kilka razy oglądałam innych ale ten kanał jest najlepszy!
Jedna z rzeczy która szczególnie mnie przeraża jest to że ludzie znikają z własnych domów - miejsca które miało być ich bezpiecznym schronieniem.😕
Często niestety ludzie są bardzo ufni. Sama mam znajomych, którzy po jednym spotkaniu np. na koncercie zapraszają faceta obcego do siebie. Niestety raz skończyło się tragicznie - gwałtem i pobiciem☹️
Dobrze powiedziane.
Moim zdaniem Cody jest w to zamieszany. Może dziewczyna odrzuciła jego uczucia, zdenerwował się i ją skrzywdził, stąd te krzyki, które słyszeli sąsiedzi. Później ją gdzieś wywiózł i napisał tę wiadomość, żeby mieć alibi.
Tylko że przeszedł badanie wariografem. Tak, to urządzenie nie jest doskonałe. Ale też raczej zostałyby jakieś ślady walki, szarpaniny... Wątpię też, żeby udało mu się ukryć wszystkie dowody.
Hej 😎
Wydaje mi się, że to "przyjaciel" Ją skrzywdził, a krzyki które słyszał sąsiad były to krzyki broniącej się dziewczyny.
Filmik jak zawsze rewelacyjny. Pięknie dziś wyglądałaś, Karolino!
Tylko, ze sasiad ktory zadzwonil po policje twierdzil, ze trwa to juz pol godziny i ze to celowe. Chyba odroznilby krzyki krzywdzonej dziewczyny od zlosliwosci
Nie słuchałaś uważnie. "Przyjaciel" przeszedł test wriografem i mówił prawdę.
Nic nie poradzę, innych kanałów o tej tematyce nigdy nie słucham z taką przyjemnością i zaciekawieniem, jak zwykle świetny film, pozdrawiam🙂👍
@@janusz1697 wariograf można oszukać.
@@janusz1697 jakoś nie wierzę w ten wariograf
Twoje przygotowanie,pamięć i dykcja mnie po prostu zachwyca🙂
Choć to bardzo przykre, smutne o często nie rozwiązanie historie...uwielbiam słuchać jak Ty Karolino te przypadki i zagadki przedstawiasz!
Śliczna dziewczyna.. Niestety jej awanturniczy charakter przysporzył jej nie mało kłopotów. Myślę, że w sprawę mógł być zaangażowany Cody, który z powodu zawodu miłosnego pozbawił ją życia. Jednak to tylko moja hipoteza :) Bardzo dobry materiał. Pozdrawiam Cię!
Z tego co pamiętam, to dziewczyna ogólnie miała na koncie też demolowanie cudzego mienia, naruszenie nietykalności osobistej, kradzież i parę innych wybryków....bylo to w lokalnej prasie. Niestety wiele osób bryka, jakby była nietykalną, nie myśląc, że mogą trafić na kogoś, kto bez mrugnięcia okiem może pozbawić ich życia ☹️
W samą porę, bo właśnie mam zamiar sprzątać, a najlepiej się sprząta przy słuchaniu jak Pani opowiada sprawy kryminalne😊♥️
Ja zazwyczaj słucham przy składaniu prania nie lubię tego robić ale głos Karoliny tak tak tak bardzo uspokaja hheheheh
Jej głos to magia
Co prawda to prawda hahaha
Uwielbiam twoje zagadki kryminalne 😻
Ja tak samo 😍😅
Ja myślę że kolega może być zamieszany w cała sprawę. Dziwne że wyszedł z mieszkania i wszystko zostawił włączone. Sąsiad też mógł dał się ponieść emocjom tym bardziej że mógł być pod wpływem. Jednak sądząc po jej zachowaniu nie wykluczylabym calkowicie możliwości samobójstwa. Jej awanturnicze i trochę histeryczne zachowanie mogło być przecież przejawem problemów psychicznych. Karolinko jesteś wspaniała! Uwielbiam twoje filmy
Na 100% kolega, który został na noc coś jej zrobił... może chciał się z nią przespać, skorzystać z okazji, że jej faceta nie ma, a ona nie była zainteresowana? W amoku ją zabił, a ponieważ sąsiedzi twardo spali po całonocnych ekscesach nikt nic nie słyszał? Smutne.
Ale Karolinka jak zawsze pełen profesjonalizm. Brawo.
Zgadzam się. Najbardziej przykre wg mnie jest to, że ludzie właśnie to słyszeli. Słyszeli krzyki i tupot i hałasy tak znaczne, że zadzwonili po policję. Tylko, że ze względu na wcześniejsze zachowanie dziewczyny, łatwo było to pomylić ze złośliwymy hałasowaniem a sam Cody to potwierdził - a tam mogła zwyczajnie odbyć się walka o życie itp.
Pierwsze, co przyszło mi do głowy to to, że zawinił Cody (nie jestem pewna piszę to imię poprawnie). To, że przeszedł badanie wariografem pomyślnie, nie oznacza że nie powinien być podejrzany, lub powinien być pominięty w teoriach o tym co mogło faktycznie się zdarzyć. Przecież Cody mógł np. próbować zgwałcić dziewczynę, lub faktycznie to zrobił-stąd hałasy, a potem zabić ją poprzez uduszenie.
Twój głos to balsam na uszy nawet pomimo że mówisz o smutnych sprawach..😚
Karolina jesteś tak mega pozytywną osobą ❤️ Jak zwykle doskonale przygotowany materiał. Pięknie wyglądasz. Pozdrawiam 🌻
Idealnie szukałam filmu do obejrzenia. Perfekcyjnie👌
Straszne dla mnie są takie sprawy z dnia na dzień lub nawet z godziny na godzinę gdzie mogą się wydarzyć straszne rzeczy. Sama czasami boję się o siebie po obejrzeniu. Ale później mija staram się poprostu nie doprowadzić do tego. Super odcinek wszytsko wytłumaczone i opisane. Współczuję dziewczynie i jej rodzinie że spotkał ich taki los😪
Dziękuję za dzisiejszy odcinek przygotowany jak zawsze z pełnym zaangażowaniem które daje słuchaczom dużo satysfakcji w odsłuchaniu. Uwazam że udział sąsiada może zostać wzięty pod uwagę i nie wierzę że kolega nic nie słyszał,czyżby miał tak mocny sen.Mozemy snuć swoje teorie ale przecież od tego są kryminalne służby i one patrzą na to okiem fachowców chociaż nieraz rutyna nie sprzyja rozwiązaniu sprawy.
Cały czas mam nadzieję, że zrobisz sprawę Zodiaka 😉
Cześć, chciałabym zaproponować ci historię rodziny Philpott. Jest ona szczególnie tragiczna, gdyż ginie w niej sześcioro dzieci w pożarze, za którego rozpalenie są odpowiedzialni ich rodzice.
Pełen profesjonalizm. Dziękuję za kolejną, świetnie opowiedzianą historie
Dziękuję, pozdrawiam❤️💐
"...poszła się z nimi pokłócić i im nawrzucać" :D przepraszam, nie mogłam się powstrzymać, to takie fajne określenie ;)
Filmik od Karolinki trzeba obejrzeć. Więc łapka w górę i oglądam.
Bardzo ciekawie opowiadasz. Czekałam na tą sprawę 😊❤
Uwielbiam cie słuchać do snu ❤️
Masz tak spokojny głos !😊 a zagadki to coś co uwielbiam ⭐️ buziaki i pozdrawiam 🤪 wesołych świat !🥰
Mam to samo, nie to że nudne tylko Karolina ma taki ładny głos😊
Dziękuję i pozdrawiam
Apropo morderczych sąsiadów. Kilka lat temu czytałem reportaż o rodzinie, która spłonęła żywcem podpalona przez sąsiadkę, która nie lubiła dzieci. Zeby było jeszcze bardziej tragicznie, oprócz dzieci pary w domu byli na noclegu jeszcze siostrzeńcy.
Myśle ze zamieszamy w to jest Codi. Tak na dobrą sprawę dlaczego dziewczyna nagle zaczęła by krzyczeć tylko dlatego żeby wkurzyć sąsiada. Trochę nielogiczne. Mogły być to odgłosy walki. Dziwne jest tez to ze jej ,,przyjaciel” który był u niej całą noc rzekomo nie widział nic podejrzanego.
nowy film i od razu wieczor lepszy i z gory mozna dac lapke w gore oczywiscie:)
Pani jest cudna, piękny przekaz bez czytania! Uwielbiam Panią słuchać 👍😍
Dziękuję ☺️
Super! Kawusia i 22 min relaksu🥰 Bardzo dziekuje😘 oczywiście najpierw kciuk w górę 👍
Lajk w ciemno, to już standard 😊
Nie wiesz ile Twoje filmy dają radości!😊
Bardzo prawdopodobne ,ze Cody jest zamieszany w jej zginiecie ,dziwnym tez mi się wydaje to ,ze sąsiad dzwoni na policję a później śpi kiedy policjanci się zjawiają .sąsiad tez jest opcja
Bardzo podobają mi się twoje kanały ,pięknie opowiadasz.
Dziewczyna miała drugą twarz, nieznaną rodzicom. Trudno cokolwiek powiedzieć, na pewno nie była taka, jak myśleli bliscy. Może cośzażywała, a może miała załamanie...
Oj tak, miała też na koncie inne występki. A w USA zawsze plota bzdury, jacy to są cudowni. Pamiętam sprawę, gdzie 20 latek niemal zatłukł na śmierć 4 letnie dziecko i chociaż miał na koncie pobicia w szkole, próbę podpalenia, rozboje to wszyscy plotki jaki to bym miły, ambitny i bla bla bla. A potem płacz, bo jest za późno na jakąkolwiek pomoc takiemu człowiekowi. Udawanie, że nie ma problemu, nie sprawia, że on znika☹️
@@Ewelina2501 typowo amerykańskie. Zawsze szerokie uśmiechy i udawany optymizm, a "pod spodem" ciemna strona człowieka.
Bardzo dziękuję za kolejny odcinek. ☺️☺️☺️☺️☺️☺️
I zmów za późno zauważyłam filmik :D ale masz super sweterek....mam taki ...jest bardzo cieplutki :D :-* Pozdrawiam Wszystkich :-*
Super są Ci ludzie którzy oskarżają sąsiada dręczonego przez tę dziewczynę i jej chłopaka....Brak słów, nie dość że facet nie miał spokoju w swoim mieszkaniu to teraz jeszcze "internetowi detektywi" oczerniają jego nazwisko.
Myślę że sąsiad wie.
Przez ciebie zaczelam interesować się tym tematem 💋❤️
Kocham zagadki a u ciebie mają bardzo fajny klimat.
Jak zawsze swietnie, a to uczesanie jest fantastyczne. Pozdrawiam
Nagrasz film o Zodiaku? Myślę, że byłoby fajnie w związku z nowymi faktami
A jakie są nowe fakty ?
Najbardziej logicznym wydaje się wyjaśnienie, że skrzywdził ją przyjaciel, a później wszystko upozorował. To, że ktoś zaliczy test wariografem jeszcze nic nie znaczy. Wielu psychopatów, jest w stanie oszukać takie urządzenie.
Uwielbiam twój kanał!!
Jak zwykle super. Nadrabiam zaległości i oglądam odcinki, które przeoczyłam☺. Była taka sprawa, chyba w hiszpanii. 10 letni chlopiec jechał z rodzicami ciężarówką. Rodzina miała wypadek. Ciała rodziców były w ciężarówce ale chłopiec zniknął.
Zycze Ci szczęścia, dziękuję,za wszystko ,co przekazałas,i co wysłuchałam, piękny, to przekaz ,był.
Pierwsza moja myśl po tej informacji o "nieznanej koleżance która wie dziwnie dużo" była taka że - w sumie dobry sposób na wykorzystanie sytuacji do własnych celów, tzn może z jakiegoś powodu potrzebowała znaleźć coś/kogoś w tym jeziorze i wykorzystała możliwość?
Oczywiście to tylko taka pierwsza myśl, ale serio nie wiem z jakiego innego powodu ktoś miałby coś takiego zrobić
Może nagroda dla osoby która doprowadzi do znalezienia Kortne już wtedy była ustanowiona.
Uwielbiam spędzać wolny czas oglądając Twoje filmy ☺
Bardzo mi miło! ❤️
Witam! Bardzo ciekawy materiał został przedstawiony. Smutna historia zaginionej dziewczyny. Dziewczyna była bardzo niespokojnym duchem, bardzo rozrywkowa dziewczyna. Dawała popalić sąsiadom za wezwanie policji, mogła być to zemsta za jej agresywne zachowanie, a więc o konflikcie z kimś? Dziękuję bardzo za opowieść i pozdrawiam serdecznie! 😁
Tradycyjnie łapka w górę, póżniej oglądamy! ❤
Myślę hmm 17.00. Zaraz Karolina wrzuci cosik. 😁
Pięknie wyglądasz! 👍😊
Wysyłam lekcje a tu nagle nowy odcinek. Fajnie że podczas wysyłania nie będę się nudzić :D
Ok, to mnie nieźle zaskoczyło. Tak skupiłam się na tym sąsiedzie, że nie połączyłam kropek pomiędzy krzykami dziewczyny (podobno wynikającymi ze złości) a chłopakiem, który cały czas był w mieszkaniu. W sprawie dalej jest za mało poszlak, żeby kogoś obwiniać ale osobiście stawiałabym, że to on coś ukrywa albo nie mówi całej prawdy.
omg nowy film, ale super, akurat zrobiłam herbatkę ☕️
Twoje filmiki traktuję jako świetny odpoczynek 😁
Nie wiem, czy to kwestia twojego sposobu mowienia, ale wiele spraw przez ciebie przedstawionych zostaje ze mną na długo.
Dziewczyna była w amoku, pod wpływem środków odurzających. W takim stanie do głowy może wpaść dosłownie wszystko. Nie wykluczałbym samobójstwa albo po prostu uciekła z domu i pobiegła "przed siebie", wpadła do zbiornika wodnego czy spadła z urwiska i zmarła a jakimś trafem jej ciała nikt nie znalazł
Jak zawsze pełen profesjonalizm ☺️
Dziękuję!
Uwielbiam Ciebie oglądać i zawsze niecierpliwie czekam na kolejny odcinek ❤️😊 Pozdrawiam ❤️
Karolinko , kolejny ciekawy film . Dziękuje i cieplutko pozdrawiam ❤️❤️🌹
Jak zwykle intrygująca historia ✨
mnie to się wydaje, że jej przyjaciel był w niej zakochany. A gdy ta tej nocy mu odmówiła, wszczęła się szarpanina określana przez niego jako jej "furia" którą chciała wkurzyć sąsiada. Później na moje wrzucił ją do tego stawu o którym była mowa z pomocą tamtej koleżanki co wiedziała za dużo, możliwe że mogli mieć w tym wspólny interes albo zostali opłaceni przez osoby u któryych była zadłużona Kortne'y. A sam przyjaciel, wykorzystał okazję bo i tak miał zlecone zabójstwo.
Uwielbiam Twoje odcinki 😊😊😊
Dziękuję 💗
Uwielbiam te odcinki. Jesteś super 😄😍😍😍
Obejrzałam dopiero 8 minut materiały, ale ta dziewczyna trochę dziwna była, bo zła była o to, że chłopak został ukarany za to, że pił alkohol, którego nie mógł pić, bo był nieodpowiedzialny i jechał autem pod wpływem. Serio? Przecież to była tylko i wyłącznie jego wina. Sąsiedzi mogli zrobić imprezę, ale może nie hałasowali tak bardzo jak oni? Nie wiadomo tego i w sumie będą to wiedzieć tylko uczestnicy tych dwóch imprez.
Uwielbiam Twoje materiały!
Po calym dniu stresu uwielbiam Cie❤️😍
Witaj Karolino, świetna historia... niestety trochę z "mojego podwórka", bo jestem od bardzo dawna uzależniona i wiem jak to niszczy życie, zwłaszcza, gdy pojawia się jakiś kontakt z półświadkiem. Pozdrawiam i czekam na więcej...jak zawsze.❤😘👍
Uwielbiam słuchać cię podczas zasypiania 😅 Masz bardzo delikatny i spokojny głos :))
Super robota!
Aaaaaaaa kocham cie 😻❗️
Moim zdaniem Kortne uciekła. Po tym jak pokłóciła się z sąsiadami i zadłużyła myślała że nie ma rozwiązania i że sąsiedzi zawsze będą jej nienawidzić, a osoba, której była winna pieniądze będzie ją nękać. Zmieniła imię, założyła nowe konto bankowe, kupiła nowy telefon i zamieszkała gdzieś daleko aby zacząć totalnie od nowa. Amanda mogła być jej nową przyjaciółką i zdecydowała się opowiedzieć jej o swojej przyszłości. Kortne poprosiła aby napisała do jej ojca i skłamała na policji. Dzięki temu zaczęto uważać że dziewczyna rzeczywiście utopiła się, a to, że zaczęto przeszukiwać to miejsce dopiero 2 lata po jej zaginięciu było jej tylko na rękę. Teraz jest gdzieś na drugim końcu świata i prowadzi nowe życie.
Lubię słuchać jak mówisz masz taki miły i przyjemny głos no i ogólnie bardzo ciekawe masz filmy 😇❤️
Sporo jest głosów że to Codi skrzywdził Korntne w jej mieszkaniu i stąd jej krzyki lecz jest jedna sprawa która sprawia że się z tym nie zgadzam a mianowicie pies. Nie twierdzę że to na 100% nie Codi ale jeśli w mieszkaniu żeczywiście doszłoby do szamotaniny czy nawet zamiaru skrzywdzenia Kortne to psiak broniłby swojej pani. Zdecydowanie szczekałby i zaatakował oprawcę a z tego co mówi Karolina gdy rodzice weszli do mieszkania psiak spokojnie sobie spał. Tak niezachowuje się zwierze które było światkiem zabicia właściciela. Moim zdaniem dziewczyna nie żyje lecz wątpię żebyśmy dowiedzieli się kto ją zabił w jaki sposób i gdzie no ale wszystko jest możliwe
Szczerze, gdyby mi jakaś małolata skakała i uprzykrzała życie i mimo, że wzywam policje ona kontynuuje złośliwość nooo to krótka droga do agresji i chęci załatwienia tego na własną rękę. Tak jak zostało powiedziane w filmie - ekstremlne rozwiązanie ale przy alkoholu i agresji możliwe. Może chcieli ją tylko wystraszyć, wywiązała sie bójka gdzieś na zewnątrz lub właśnie u sąsiadów i nieoczekiwanie (biorąc pod uwagę, że dziewczyna była dość wybuchowa i agresywna) straciła życie. A potem ukrycie zwłok i zatuszowanie sprawy. Takie rozwiązanie prędzej przychodzi mi do głowy niż nagłe porwanie z ulicy przez harlejowców. Moim zdaniem za dużo sie tej nocy wydarzyło aby to był zwykły przypadek.
Taka smutna, zagmatwana historia, ale za to pięknie przedstawiona. Pozdrawiam 🧡
Niema jak dobre sluchowisko, i praca jakoś leci pozdrawiam Cię 😉😉
Uwielbiam cie słuchać...
Czekałam na film 💖
Witam ciekawy vlog jak zawsze pozdrawiam serdecznie 💞❄👍😍
Niestety życie jest przewrotne. Jestem przekonana, że ten cały Cody coś jej zrobił, a ona się broniła. Może waliła w podłogę z nadzieją, że tym razem sąsiad usłyszy i ktoś nadejdzie z pomocą, ale tak wychowała sąsiadów, że oni myśleli, że znowu imprezuje. Smutna historia.
Moim zdaniem sąsiad który kłócił się z Kortne, zapukał do jej drzwi gdy jej kolega już spał, po czym poprosił ją o spokojną rozmowę gdzieś na poboczu albo zaprosił ją na spacer gdzie wszystko mogli sobie na spokojnie wyjaśnić po czym zaatakował ją i zrobił jej krzywdę. Pomyślałam o tym ponieważ jej sąsiad który podejrzewam zrobił by wszystko żeby dziewczyna miała źle w życiu, na pewno dopilnował by tego by Kortne została w jakiś sposób upomniana przez policje albo i ukarana. Po drugie na 100% człowiek który był pod wpływem emocji nie zasną by w tak krótkim czasie, podejrzewam że dziewczyna też nie spała tylko położyła się żeby odpocząć.
Cześć. Sprawa jest tajemnicza. Może dziewczyna przez swój temperament wpadła w kłopoty, naraziła się komuś i może dlatego po cichu uciekła i zaczęła nowe życie pomimo,że bardzo kochała swoją rodzinę. Zastanawia mnie zrobienie awantury przez sąsiada o imprezę która była u dziewczyny. Sam potem też przecież imprezował w domu. Trochę to dziwne🤔. Pozdrawiam serdecznie 🙂🙂
Dziewczyna miała nie równo pod sufitem - tak się awanturować... W pewnym stopniu może być sama sobie winna, w połączeniu z alkoholem mogła być łatwym celem.
Mogła zostać porwana z własnego domu, o czym świadczyłyby krzyki i "tupanie". Kolega mógł tego nie słyszeć, bo sam być może był pod wpływem alkoholu lub nawet narkotyków. Zastanawia mnie, jak przeszedł badanie wariografem (to urządzenie nie jest doskonałe) albo mógł zeznać to, co uważał za prawdę, choć rzeczywistość była inna.
Wydaje mi sie ze ten Cody ma cos wspolnego ze zniknieciem dziewczyny. Nie wykluczone rowniez ze mial wspolnikow, ale tego nie jestem pewna. A te odglosy co slyszeli sasiedzi i ponownie zadzwonili po policje to byly wynikiem proby jej obrony przed atakiem, a nie zeby dokuczac sasiadom.
Moim zdaniem to ten jej kolega jest w to zamieszany. Dlaczego jak zauważył że jej niema nie zadzwonił do niej?
Zostawila telefon w domu
Napisał jej przecież, żeby się odezwała
@@JuliaKuziemska no właśnie tylko napisał i sie ulotnił. Gdybym ja obudziła sie bez przyjaciółki w jej domu zadzwoniłabym przede wszystkim pytając gdzie Ty do cholery jesteś o.o Napisanie sms jest dziwne w tej sytuacji, fakt. Równie dobrze zrobił sobie tym alibi bo gdyby zadzownil policja by zapytała ale przeciez telefon był w domu, nie słyszałeś jak dzwonił? Sms jest bezpieczniejszy.
O niej oglądałam program na ID:)
I jaka była teoria jej zaginięcia?
Wolę historie wyjaśnione ale i tak słucham . Dobry materiał 👍
Dziewczyna na pewno zadała się z nie właściwymi ludźmi skoro jej chłopak pił i ćpał to mogła zaciągnąć dług u jakiś niebezpiecznych typów. Może jej nie zabili bo była ładna i zgrabna ale na pewno ją porwali aby odpracowała dług np w domu publicznym. I mogli zastraszyć tego znajomego co spał u niej w mieszkaniu.
Tak, uwazam, ze "przyjazn" miedzy kobieta (piekna) a mezczyzna jest pisana patykiem na wodzie. To mogl byc Cody. Pieknie Pani opowiada, bez bledow jezykowych. Ale najbardziej podziwiam zawsze Pani perfekcyjny makijaz.😀
Moim zdaniem w sprawę mogli być zamieszani nie tylko przyjaciele czy sąsiedzi ale na przykład osoby które nie znały się z rodziną Kortne. Jeśli w sprawę wmieszała się koleżanka o której nikt nic wcześniej nie wiedział i która była w stanie podać tak szczegółowe informacje na temat zaginięcia może oprócz niej jest ktoś inny. Poza tym super filmik i jak zwykle piękny make-up.
Jak ja kocham twój głos taki spokojny miły dla uszu
miałam robić projekt z historii ale sobie poczeka filmik Karoliny trzeba obejrzeć :D
Dzięki za filmik kochana ❤😘😍🥰
Skoro poszli spać przed 05:00 to musieli być zmęczenie wiec nawet jeśli dziewczyna krzyczała to jej osoba towarzysząca mogła tego nie usłyszeć..(moim zdaniem ktoś ją porwał..w potem zabił,jeszcze tego samego dnia.)
Jeśli kolega wyszedł od niej, a nie miał klucza, a następnie rodzice musieli użyć klucza, żeby wejść do mieszkania, to znaczy że od jego wyjścia do przyjścia rodziców, ktoś musiał być w mieszkaniu, kto zamknął drzwi. Pytanie, czy pies nasikał w domu, czy nie. Jeśli rodzice przyszli późnym popołudniem, a pies był na spacerze około trzeciej, kiedy dziewczyna wróciła z imprezy, to mógłby nie wytrzymać. A spał jednak spokojnie pomimo jej nieobecności. Wydaje mi się w związku z tym, że po wyjściu kolegi ona wróciła jeszcze do mieszkania. Ciekawa jestem, czy mieszkanie sąsiada było sprawdzane pod kątem ewentualnych śladów, bo mógł mieć coś wspólnego z jej zniknięciem.
Dziwna jest też postać Amandy, która wyskoczyła jak diabeł z pudełka z niepotwierdzoną historią. Może chciała odwrócić uwagę od jakiegoś innego wątku.
Uuuu, jaka świetlista jesteś 🤩. Nice
Zawsze najlepsze filmy na RUclips🥰
Dziękuję ❤️❤️