Uwielbiam ❤słuchać siostrę bardzo inspiruje mnie do kroczenia za Bogiem ,sposób w jaki siostra mówi o Bogu jest dla mnie bardzo budujący i zachęcający do trwania na słowie, wiara rodzi się z kroczenia za Bogiem. Pozdrawiam serdecznie ❤
Bardzo potrzebny odcinek ❤. Czekam na następny! Prowadzącemu dziękuję za szczerość 🙂 myślę że wszyscy czasem chcemy Boga traktować jak Gina. Joannę znam od kilku lat. Uczestniczę w jej narzędziowni (wykłady ze ST i NT, hebrajski i greka - zapraszam wszystkich!) Joanna często mówi o relacji z Bogiem, ale nareszcie ktoś dał jej przestrzeń, żeby mogła wyjaśnić o co jej chodzi 🙂 Pozdrawiam ze Szkocji
Calego cyklu podcastow z siostra slucham z zapartym tchem. Tak wiele mi to wmosi do rozwoju mojej relacji z Bogiem . Służąc zyciu , bardzo dziękuje za wszystkie serie ❤
Jonasz wcale się nie kłócił. Po prostu odwrócił się i "dał nogę" na statek. To był niezły koleś. Robaczek i krzaczek to po prostu czad. Mistrz narzekania. Smerf Maruda wymieka! 😂😂 A jednak Bóg właśnie jemu powierzył zadanie nawracania Niniwy. Bóg jest niesamowity. Chwała Panu!
Znajduję odpowiedź w tym samym rozdziale w wersetach 9 i 10. My tak mówimy, ale Bóg... Staram się szukać odpowiedzi cofając się nawet do poprzedniego rozdziału , albo przechodzę do kolejnych wersetów rozważanego rozdziału. Skupianie się na samym wersecie w moim przypadku zacienia obraz.
Często słyszę w różnych wypowiedziach księży, w podcastach katolickich, że z Bogiem można się kłócić. Dlaczego zatem nie można się kłócić z Kościołem???? Właśnie chwilę temu znalazłam taki cytat kard.Wyszyńskiego, z którym kompletnie się nie zgadzam i uważam, że są to słowa obraźliwe dla Boga!!! Ale w KK nie ma z kim się kłócić, gdyż od nas wymagane jest ślepe posłuszeństwo!!! Wynika z tego, że Kościół jest większy i mocniejszy od Boga - zresztą następujący cytat potwierdza takie przeświadczenie kleru: "Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę, To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim nad samym Bogiem !Jesteście przecież 'spirituales impiratores', a jako tacy macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął. On tego od was chciał... Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa zstępować będzie na ołtarze - Bóg żywy" . przemówienie kardynała Stefana Wyszyńskiego do młodych kapłanów, w dniu 22 maja 1957 r. w Ołtarzewie. ("Ateneum Kapłańskie", nr 310/1960, s. 165)
17:45 problem z czytaniem Biblii jest taki że jest Ona podatna na różnorakie interpretacje i każdy ma trochę inną perspektywę i czasem różnice w postrzeganiu Boga są subtelne a czasem dochodzi do tego że jedni drugich nazywają heretykami ..ale czy ktoś jest w stanie Udowodnić daltoniście że zielony i czerwony kolor to dwie różne barwy ?? - daltonista musi to przyjąć na wiarę - wbrew swojemu doświadczeniu i podobnie może być z życiem duchowym...
Kościół nie jest do podziwiania. Kościół to tłum grzeszników zmagających się z samymi sobą, spierających się ze sobą nawzajem i targujących się z Bogiem o swoje. To co spaja Kościół to miłosierdzie Boże, przemieniająca tych grzesznikówv miłość Boża. Każdego Bóg przemienia w swoim czasie i nie nam obruszać się na innych. Skoro Bóg ma tyle cierpliwości wobec nas wszystkich i każdego z nas, to wypada brać z Niego przykład a nie obrażać się na grzechy w Kościele. Skoro Bóg zawsze czeka na powrót syna marnotrawnego, który opuszcza dom i zawsze jest cierpliwy wobec syna faryzejskiego który w domu pozostaje, to czy człowiek ma prawo być bardziej surowy od Boga wobec ludzi Kościoła. Kogo ukarzesz swoim odejściem? Spodobało się Bogu zbawiać nas we wspólnocie, bo tylko tak możemy sprawdzić czy naprawdę potrafimy kochać. Bóg nam zadał ludzi sobie nawzajem. Nie musisz uwielbiać całej swojej rodziny, ale jeśli ją porzucisz bo nie spełnia twoich wymogów to kim sam jesteś dla tej rodziny? Gdyby Bóg tak działał i obrażał się, bo nie jesteśmy doskonałą wspólnotą to moglibyśmy z Nim rozmawiać tylko z osobistej rozmównicy. Bez Kościoła nie byłoby sakramentów, siostry Joanny ani chrześcijaństwa. Byłoby stado indywidualistów, z których każdy wierzyłby w swojego Boga ucharakteryzowanego na miarę własnych potrzeb. Boga nie da się urobić pod siebie, podobnie Kościoła, bo Kościół jest Boży i to Bóg go prowadzi pomimo tego jakimi nieudacznikami są Jego wyznawcy.
Z Bogiem może można sie pokłócić, wspominał już kiedys o tym Ś.p.ks.Pawlukiewicz ,ale uwazam że nic to nie da i niczego nie zmieni ,więc wlasciwie po co .
Żeby powiedziawszy co ci leży na sercu do ostatniego słowa wreszcie zamilknąć i dopuścić Boga do głosu. Wtedy możesz usłyszeć jego zdanie a nie wciąż rogrzebywać własne.
Nie ,z Bogiem nie można się kłocic obrażajac Go.Można powiedzieć Bogu o swoich negatywnych emocjach.Powiedziec że odczuwam gniew itp.bez obrażania Boga. Bóg nie jest chłystkiem któremu możemy wylać pomyje na głowę.
Bóg zaprasza do spotkania? Do jakiego spotkania zaprasza Bóg twoich przodków żyjących 200 000 lat temu, którzy z trudem przeżywali w trudnych warunkach? Do spotkania z drapieżnikiem chyba. Kolejne wyświechtane teksty lecą jakby świat miał 2 000 lat i istniała tylko jedna religia, a tym czasem 70% ludzi na tym świecie rodzi poza chrześcijaństwem. Rozwalają mnie teksty tupu "ludzie mówią Bogu nie". Powiedz mi czy znasz kogoś kto wierzy w Boga chrześcijańskiego i w biblie i jednocześnie sprzeciwia się jego wymaganiom? To byłby głupiec lub szaleniec wiedząc jakie mogą go spotkać konsekwencje. Ludzie nie mówią nie Bogu, tylko po prostu przestają w to wierzyć. Nazywajcie rzeczy po imieniu.
Pan Jezus przyszedł(objawił) mądrość prostaczkom , prostacy jej nie przyjeli. Duchowość to walka z rozproszeniami , proszę sobie tak nie folgować za bardzo .
Siostra jest świetna ❤
Bóg zapłać i szczęść Boże
Siostra tak tłumaczy, że otwiera mi oczy. Gdy tracę Boga z oczu, tworzę sobie nowego, swojego.
Uwielbiam ❤słuchać siostrę bardzo inspiruje mnie do kroczenia za Bogiem ,sposób w jaki siostra mówi o Bogu jest dla mnie bardzo budujący i zachęcający do trwania na słowie, wiara rodzi się z kroczenia za Bogiem. Pozdrawiam serdecznie ❤
Jestem bardzo wdzięczna że mogę słuchać rozmów z siostrą Joanną ❤
Tez szukalam szukalam czego mi w zyciu brakuje i Bog sie wtedy o mnie ...upomnial ❤ zostawilam wszystko i poszlam za jego poslaniem ❤
Dziękuję za rozmowę ❤
Bóg zapłać
Dobrze że tu trafiłam , inaczej to wszystko zaczynam rozumieć, chwała Panu Amen.
Chętnie słucham , bardzo trafne argumenty które sprawiają bardziej Boga rozumieć ❤
Bardzo potrzebny odcinek ❤. Czekam na następny!
Prowadzącemu dziękuję za szczerość 🙂 myślę że wszyscy czasem chcemy Boga traktować jak Gina.
Joannę znam od kilku lat. Uczestniczę w jej narzędziowni (wykłady ze ST i NT, hebrajski i greka - zapraszam wszystkich!) Joanna często mówi o relacji z Bogiem, ale nareszcie ktoś dał jej przestrzeń, żeby mogła wyjaśnić o co jej chodzi 🙂
Pozdrawiam ze Szkocji
Wnikliwa szczera osoba interesujaca bardzo warto posluchac ale tez osobiscie poznawac Boga z respektem
Dziękuję za tą rozmowę . Dużo mi wyjaśniła i uspokoiła 🫶
Bardzo dziękuje za ten podcast jest cudowny i słuchać siostry 😀przepięknie tłumaczy ❤❤❤jest bardzo budujący dziękuje ze jesteście ❤❤❤❤
Relacja z Bogiem bliska pełna szacunku i wolności !!!
Calego cyklu podcastow z siostra slucham z zapartym tchem. Tak wiele mi to wmosi do rozwoju mojej relacji z Bogiem .
Służąc zyciu , bardzo dziękuje za wszystkie serie ❤
Dziękuję.❤
Dziękuję ❤
To prawda co innego się mówi a co innego robi siostrę cudownie się słucha i otwiera się wszystko dziękuje
Chwała Panu!
Bóg w moim życiu raczej mnie chciał i mnie słucha, w końcu mnie powołał na ten świat. Chciał tego, ja nie miałem takich zamiarów, bo mnie nie było.
❤
❤❤❤
Jonasz wcale się nie kłócił. Po prostu odwrócił się i "dał nogę" na statek. To był niezły koleś. Robaczek i krzaczek to po prostu czad. Mistrz narzekania. Smerf Maruda wymieka! 😂😂 A jednak Bóg właśnie jemu powierzył zadanie nawracania Niniwy. Bóg jest niesamowity. Chwała Panu!
Jonaszowi powierzył, żeby i Jonasza uratować.
Wybieram bo chce albo myślę tak bo inaczej nie umiem
14:42 Pytanie Czy bycie roszczeniowym wobec Boga (chcemy mięso/przepiórki na pustyni) nie jest wykroczeniem przeciw Drugiemu Przykazaniu ? 🤔
🤍🤍🤍🤍🤍🤍😀😀
7:54 Gdyby Judasz nie zrobiłby tego co zrobił (błogosławiona wina) to ów rachunek jednak "nie byłby równy" i nic by się nie dokonano Co Bóg Zamierzył
Skoro siostra mowi ze zawsze mozemy wrocic do Boga to jak rozumiec Hebr 6, 4-8 ?
Czy sa grzechy po ktorych nie ma juz powrotu?
Znajduję odpowiedź w tym samym rozdziale w wersetach 9 i 10. My tak mówimy, ale Bóg...
Staram się szukać odpowiedzi cofając się nawet do poprzedniego rozdziału , albo przechodzę do kolejnych wersetów rozważanego rozdziału.
Skupianie się na samym wersecie w moim przypadku zacienia obraz.
Często słyszę w różnych wypowiedziach księży, w podcastach katolickich, że z Bogiem można się kłócić. Dlaczego zatem nie można się kłócić z Kościołem????
Właśnie chwilę temu znalazłam taki cytat kard.Wyszyńskiego, z którym kompletnie się nie zgadzam i uważam, że są to słowa obraźliwe dla Boga!!! Ale w KK nie ma z kim się kłócić, gdyż od nas wymagane jest ślepe posłuszeństwo!!! Wynika z tego, że Kościół jest większy i mocniejszy od Boga - zresztą następujący cytat potwierdza takie przeświadczenie kleru: "Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę, To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszystkim nad samym Bogiem !Jesteście przecież 'spirituales impiratores', a jako tacy macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął. On tego od was chciał... Będziecie Mu rozkazywać, gdy na wasze słowa zstępować będzie na ołtarze - Bóg żywy" .
przemówienie kardynała Stefana Wyszyńskiego do młodych kapłanów, w dniu 22 maja 1957 r. w Ołtarzewie. ("Ateneum Kapłańskie", nr 310/1960, s. 165)
17:45 problem z czytaniem Biblii jest taki że jest Ona podatna na różnorakie interpretacje i każdy ma trochę inną perspektywę i czasem różnice w postrzeganiu Boga są subtelne a czasem dochodzi do tego że jedni drugich nazywają heretykami ..ale czy ktoś jest w stanie Udowodnić daltoniście że zielony i czerwony kolor to dwie różne barwy ?? - daltonista musi to przyjąć na wiarę - wbrew swojemu doświadczeniu i podobnie może być z życiem duchowym...
A po co ja mam wiedzieć jak się od niego odwrócić, bo nie pojmuje
Właśnie jestem w procesie odchodzenia.... Bo Kościół służy hierarchii, a nie Bogu/Jezusowi!
Kościół nie jest do podziwiania. Kościół to tłum grzeszników zmagających się z samymi sobą, spierających się ze sobą nawzajem i targujących się z Bogiem o swoje. To co spaja Kościół to miłosierdzie Boże, przemieniająca tych grzesznikówv miłość Boża. Każdego Bóg przemienia w swoim czasie i nie nam obruszać się na innych. Skoro Bóg ma tyle cierpliwości wobec nas wszystkich i każdego z nas, to wypada brać z Niego przykład a nie obrażać się na grzechy w Kościele. Skoro Bóg zawsze czeka na powrót syna marnotrawnego, który opuszcza dom i zawsze jest cierpliwy wobec syna faryzejskiego który w domu pozostaje, to czy człowiek ma prawo być bardziej surowy od Boga wobec ludzi Kościoła. Kogo ukarzesz swoim odejściem? Spodobało się Bogu zbawiać nas we wspólnocie, bo tylko tak możemy sprawdzić czy naprawdę potrafimy kochać. Bóg nam zadał ludzi sobie nawzajem. Nie musisz uwielbiać całej swojej rodziny, ale jeśli ją porzucisz bo nie spełnia twoich wymogów to kim sam jesteś dla tej rodziny? Gdyby Bóg tak działał i obrażał się, bo nie jesteśmy doskonałą wspólnotą to moglibyśmy z Nim rozmawiać tylko z osobistej rozmównicy. Bez Kościoła nie byłoby sakramentów, siostry Joanny ani chrześcijaństwa. Byłoby stado indywidualistów, z których każdy wierzyłby w swojego Boga ucharakteryzowanego na miarę własnych potrzeb. Boga nie da się urobić pod siebie, podobnie Kościoła, bo Kościół jest Boży i to Bóg go prowadzi pomimo tego jakimi nieudacznikami są Jego wyznawcy.
Pan mówi o klepaniu pacierza a przecież w wielu objawieniach jest podnoszone aby ludzie odmawiali różaniec
Różańca też się nie klepie.
Kim jest Bóg czy to osoba żyjąca na ziemi czy twór który istnieje w dualizmie?
Z Bogiem może można sie pokłócić, wspominał już kiedys o tym Ś.p.ks.Pawlukiewicz ,ale uwazam że nic to nie da i niczego nie zmieni ,więc wlasciwie po co .
Żeby powiedziawszy co ci leży na sercu do ostatniego słowa wreszcie zamilknąć i dopuścić Boga do głosu. Wtedy możesz usłyszeć jego zdanie a nie wciąż rogrzebywać własne.
++
Pitoli bez soli
Nie ,z Bogiem nie można się kłocic obrażajac Go.Można powiedzieć Bogu o swoich negatywnych emocjach.Powiedziec że odczuwam gniew itp.bez obrażania Boga.
Bóg nie jest chłystkiem któremu możemy wylać pomyje na głowę.
Co siostra sądzi o tym Rydzyk?
Tak naprawdę pytanie jest iinnee .co to kości9ł prawdziwy Jezusa .tam wam zjzeć
Bóg zaprasza do spotkania? Do jakiego spotkania zaprasza Bóg twoich przodków żyjących 200 000 lat temu, którzy z trudem przeżywali w trudnych warunkach? Do spotkania z drapieżnikiem chyba. Kolejne wyświechtane teksty lecą jakby świat miał 2 000 lat i istniała tylko jedna religia, a tym czasem 70% ludzi na tym świecie rodzi poza chrześcijaństwem.
Rozwalają mnie teksty tupu "ludzie mówią Bogu nie". Powiedz mi czy znasz kogoś kto wierzy w Boga chrześcijańskiego i w biblie i jednocześnie sprzeciwia się jego wymaganiom? To byłby głupiec lub szaleniec wiedząc jakie mogą go spotkać konsekwencje. Ludzie nie mówią nie Bogu, tylko po prostu przestają w to wierzyć. Nazywajcie rzeczy po imieniu.
Kto poznał myśli Boga ,chyba siostra wie tak?
Tyko studjujecie historię .każdy ma iskrę .Jezus t pokazał
WY CHYBA JESTEŚCIE POD WPŁYWEM ZAKAZANYCH ŚRODKÓW..... przecież tego nieda się słuchać !!!!
proszę Siostry,bardzo proszę nie mówić "co nie"
Pan Jezus przyszedł(objawił) mądrość prostaczkom , prostacy jej nie przyjeli. Duchowość to walka z rozproszeniami , proszę sobie tak nie folgować za bardzo .
Rozumiem że ty jesteś tym prostaczkiem. Sartre powiedział że śmierć to inni,głupie c,nie?
A ja lubię ten język , manierę która jest taka osobliwa dla siostry ❤ jest sobą ❤
Nie czepiaj się 😂
A to dlaczego ? Siostra jest wolnym człowiekiem. Może mówić jak uważa.
Dziękuję ❤️🙏❤️
❤❤❤
❤