Jeżeli AI przez pół roku uczyła się "oczami dziecka" (i uszami) jak rodzice: abubububu, dziadkowie: guguguagugu, to musiała dojść do wniosku, że ludzie to idioci. Pokój wam dobrzy ludzie.
AI nie dochodzi do wniosków, AI nie myśli. AI jest algorytmem i jest to typowy błąd, poznawczy ze strony ludzi, czyli postrzeganie AI w kontekście postrzegania rzeczywistości z perspektywy ludzkiej psychiki.
Jeśli chodzi o covid,to nie będzie żadnego konsensusu, bo nie mówimy o nauce tylko o wyznaniu wiary. Tu nie ma żadnej dyskusji, żadnego stawiania hipotez i żadnej debaty naukowej. Każdy kto ma inny pogląd lub inną hipotezę, niż przedstawiana przez Oświeconych, to ciemniak i płaskoziemiec a z ciemniami się nie dyskutuje. To tak samo jak przy klimatyzmie. Można być noblistą ale jak się wyrazi odrębną opinię niż powszechnie wymuszona, naukowiec spada do rangi płaskoziemca! Blokowanie publikacji, odmowa grantów czy, jak w Polsce odbieranie prawa wykonywania zawodu lekarzom. Myślałem, że się popłaczę ze śmiechu gdy usłyszałem uzasadnienie zakazu wykonywania na rok jednemu z lekarzy. Stwierdzono, że wprawdzie przy obecnym stanie wiedzy, to, co mówił miało sens ale wtedy, gdy to mówił istniał inny pogląd naukowy, więc to, co mówił było antynaukowe! Nie tak dawno miano odebrać prawo wykonywania pewnej lekarce (nie podaję nazwisk by nikomu nie zaszkodzić, ci co chcą,wiedzą o kogo chodzi). Niestety pani doktor dobrze się przygotowała i przedstawiła dowody, ze kilku z ludzi mających ją osądzać pobiera pieniążki od firm farmaceutycznych i proces palenia czarownic został przerwany czy odroczony. Czy to, co się dzieje poza naukami ścisłymi jeszcze można nazywać nauką?
@@JUREKALEK Antyszczepionkowych gamoni się tępi a nie z nimi rozmawia. Dobrze wiesz, gdzie możesz sobie wsadzić para naukowe bzdury, które wypisałeś wcześniej.
Oglądam czasem program o tajemnicach amerykańskiej agencji kosmicznej. Otóż na fotach z Księżyca zarejestrowano tajemnicze lśnienie tuż przed księżycowym wschodem Słońca. Pracownik agencji pracował nad tym tematem po kryjomu, bo inni jego koledzy stracili pracę, gdy chcieli dojść do prawdy. Dopiero gdy załoga Apollo potwierdziła zjawisko lśnienia, to mógł pracować nad tym już jawnie. To tyle o ''nauce'' i wolności dociekań naukowych ;)
Odnośnie ostatniego tematu i nadziei na lepsze postępowanie w przyszłości: badania dotyczą konkretnego wirusa/choroby. Czy to nie jest tak, że przy jakichś następnych pandemiach te dane będą nieaktualne, bo wirusy/choroby będą inne? A jeśli tak, to czy te wyniki będzie można zwyczajnie przeskalować (np. mnożąc te prawdopodobieństwa przez jakąś liczbę) czy będzie to trudne?
Pewnie tak. Chociaż, z drugiej strony: 1) zawsze to będzie jakiś punkt danych - lepiej mówić w odwołaniu do "jakichś" danych, choć trochę analogicznych, niż na podstawie intuicji wyciągniętych z Wielkiego Worka na Chłopski Rozum; 2) dzięki tego typu badaniom będziemy w stanie znacznie szybciej poznać nowego wirusa - mamy pewne rzeczy przećwiczone. Pozdrawiam!
To "badanie" ma taki sam sens jak liczenie prawdopodobieństwa czy mnie złapie policja jak będę prowadził nawalony jak biszkopt . Czyli Kowalski obali litra i wsiada za kierownicę bo na bocznych nie stoją , bo jest noc i mało drogówki itp. Prościej jest nie jeździć nawalonym , i unikać kontaktu z zarażonymi -maseczki czy jakieś inne wynalazki .
Myślę, że to też kwestia odporności lub jej braku. Ja mieszkam z osobą (opiekuję się nią), która pomimo w sumie 4 szczepień, chorowała 3 razy, plus moje kontakty z innymi chorymi. I ja nie zachorowałam pomimo braku szczepienia. Ale właśnie, ja ogólnie nie łapię różnych takich chorób, więc myślę, że to też moja wysoka odporność.
wyniki tych badan sa zabawne i kompletnie nie porywaja sie z rzeczywistoscia. Praktycznie kazdy na tej planecie zlapal juz covid, wiekszosc wiwecej niz raz. Przy zarazaniu na pozmie 2% przez 10h nie bylo by to mozliwe. Zrobiono wiele badan i publikacji o zarazalnosci covid, radze wnioski wyciagnac na bazie badan ktore nie wykladaja sie totalnie przy pierwszej konfrontacji z rzeczywistoscia.
@@DzikiFotograf troszkę mylisz pojęcia. Szczepienie nie chroni przed zachorowaniem, a co najwyżej pozwala na łagodniejsze przejście choroby (słabsze objawy). Z kolei to, że ktoś nie ma objawów choroby nie oznacza, że nie jest chory czy że nie może zarażać innych. Co do odporności to działa na tej samej zasadzie co szczepienie - nawet wysoka odporność nie chroni przed zachorowaniem, ale pozwala szybko i łagodnie lub wręcz bezobjawowo poradzić sobie z patogenami. Warto też zauważyć, że każdy ma jakąś odporność, co najwyżej może być ona obniżona, co swoją drogą jest rodzajem choroby, ale nie ma czegoś takiego jak całkowity brak odporności, bo taki organizm zwyczajnie nie mógłby funkcjonować, gdyż chociażby jego własna flora bakteryjna by go unicestwiła. No i trzeba pamiętać, że szczepienie, dieta, zdrowy tryb życia itp. nie uchronią nas przed zachorowaniem, ale właśnie zwiększą odporność i wzmocnią organizm.
Siedziałem zamknięty przez 10 dni w M3 z dwojgiem starszych ludzi, po 60. Byłem rzekomo chory. I na tych kilkudziesięciu metrach kwadratowych, non stop, ze starszymi osobami choroba (bezobjawowa...) Nie przeniosła się na starsze małżeństwo. Tak mówiły testy. Dwa razy siedziałem zamknięty. Dwa razy dwa rozne państwa europejskie zamknęły przymusowo zdrowego człowieka bez wyroku w areszcie domowym pod groźbą represji. Kiedyś by mi się to nie mieściło w głowie, że to możliwe w tzw cywilizowanych krajach ale to się zmieniło od czasów covida. Teraz niczyje wolności nie są ważne i już nikt tego nie kryje.
@@tennickniejestdostepny Znajomy Szwed osłabił swoją odporność po wszystkich dawkach. Jego sąsiad, którego żona pracuje w szpitalu, radził memu bratu aby niczego nie brał, bo naturalna odporność jest o wiele silniejsza i dłużej się utrzymująca.
drogi Łukaszu, cieszę się, że mówisz o Covidzie chociaż już nikt o nim nie wspomina. Oszukano nas, że wszystko było przebadane i restrykcje wywodzą się z badań a Ty masz odwagę powiedzieć, że nie koniecznie. Bardzo Ci za to dziękuję.
AI, już dziś, uczy się jak człowiek. Pewnie zbliża to AI do człowieczeństwa. Jednak, gdy zacznie nabierać ludzkich cech, może również pojawić się agresja. Co wtedy, gdy nie pozwoli nam wcisnąć klawisza RESET lub "wyciągnąć wtyczki z gniazdka" ?
dron który latał na marsie to nie quadrocopter, ma dwa współosiowe wirniki. i lata jak smiglowiec, łopaty maja sterowanie skokiem (w popularnych dronach smigla sa sztywne)
Z tym AI, to nie taka łatwa sprawa. Fajnie, że przeprowadzono taki test, ale wykazano (opisuje to Dehaene w swoich książkach), że struktury mózgu odpowiedzialne za mowę kształtują się już w łonie matki bo płód słyszy dźwięki z zewnątrz. Ciekawią mnie hipotetyczne wyniki analiz gdyby zasymulować uczenie AI z dodatkowymi dziewięcioma miesiącami w wirtualnym łonie matki.
Prawdopodobieństwo 1/300 wydaje się nieduże, ale jak weżmiemy pod uwagę, że w wielu zawodach jak nauczyciel, lekarz czy w wielu miejscach jak transport publiczny, szkoła, niektóre zakłady pracy spełniamy warunki takiego kontaktu praktycznie codziennie, to przestaje to być aż tak mała liczba. Szczególnie, że do wykładniczego wzrostu zachorowań wystarczy żeby jedna osoba chora zaraziła średnio ciut ponad jedną osobę. I tak się to kręci.
Bardzo ciekawy cały odcinek, a szczególnie część o AI. Jeżeli już mowa o COVIDzie, to trzeba pamiętać o czynnikach indywidualnych: wiek, choroby przewlekle, ogólny stan zdrowia, odporność, ciąża, itp. Nie mówiłeś, że były brane pod uwagę, więc nie były. Moim zdaniem, ale mogę się mylić, pominięcie czynników indywidualnych, w pewnym stopniu podważa wyniki analizy. Dziękuję🖐
te covidove odległości to w przestrzeniach zamkniętych czy otwartych? to zdaje się spora różnica była, a jeśli wszystkie dane złożymy, to pewnie tych z otwartej przestrzeni mogło być więcej w tamtym czasie... tak czy siak, ciekawe, że tyle danych wala się po świecie i czeka... :)
wygląda na to że badaczy sztucznej inteligencji powolutku idą w kierunku do materializmu filozoficznego, w kwestii pochodzenia inteligencji . i to mnie cieszy . co mnie jednak niepokoi to to że takie rzeczy nie są kontrolowane przez społeczeństwo, ale na odwrót są podporządkowane rządom i biznesom na kształt Closed AI którzy wszyscy nas zapewniają że musimy im wierzyć że mają nasze interesy w sercu, ale wiemy dokładnie że tak nie jest . ciekamy na drony psiekształtne, nauczone w taki sposób, które będą po nam strzelać . albo coś takiego . wszystko co nie jest pod kontrolą ludzkości będzie wykorzystano przeciw ludzkości .
26:26 "Szapoba" za ruszanie tematu covidu. To na tej platformie jest temat zakazany. Ale ja nie o tym. Mam nadzieję, że politycy w przypadku kolejnego "problemu" skorzystają z wiedzy naukowców i im oddadzą ostateczne decyzje. Bo czy możemy wnioskować, że model "szwedzki" był jednak właściwy?
co do tych wyników zarazy - powiedziałeś że aplikacja była na 13-18 milionach komórek, a liczba ludności w UK w 2021 to 67 milionów czyli w porywach 1/3 ludzi miała tą apkę, czyli 2/3 ludzi bez tej apki też mogło w tym samym czasie przebywać w okolicy ludzi z apkami i zarażać ale apka o tym nie widziała, jeśli nie wzieli tego pod uwagę to wyniki powinno się podzielić przez 3
@@JuraMalopolska Ja dzieci nie mam , jestem bezpłodnym ciulem , tak se tylko piszę . Ale byłem kiedyś dzieckiem , udział w takim projekcie nie przeszkadzał by mi .
A skąd wiadomo Dobry Człowieku, że na Marsie była kiedyś akurat woda? Przecież to mogła być jakakolwiek inna ciecz, wcale nie musiała to być woda. Nie ma na to absolutnie żadnych dowodów, są tylko domysły.
aplikacja i rzekome dwa metry... bardzo dobry przyklad jak nie powinno sie przeprowadzac badan i nazywac ich naukowymi. To zwykla statystyka i prawdopodobienstwo na podstawie frywolnych danych. Dlaczego tak uwazam? ponieważ juz to przeszlismy i wiemy jak bylo. Wystarczyla godzinka w odleglosci 2 m i wszyscy w pomieszczeniu byli zarazeni, zreszta jaki sens maja te badania skoro nie ma sprecyzowanych takich czynnikow jak pomieszczenie/otwarty teren, maseczka lub jej brak, historia chorob uzytkownika. Apka pewnie byla do inwigilacji, a badania zlecili dla niepoznaki, pozdrawiam:)
Hola hola, Dobry Człowieku. AI nauczy się tylko co nieco o dzieciach nowojorskich i australijskich. A dzieci mieszkają jeszcze w paru innych miejscach na świecie, uwierz😢
Zgadzam się z covidowym stwierdzeniem, ja tydzień pracowałam z jedną chora ale nie zachorowałam bo 1.wlasciwie nosiłam maseczkę 2. Byłam zaszczepiona dwoma dawkami 3. Nadmiernie nie jestem wylewna ( nie znoszę plotkowania z kimś kto nie jest tego wart)
Dlaczego nikt nie zadał pytania: czy nas stworzyła niższa forma istnienia od nas, skoro my staramy się stworzyć wyższą od nas formę myślenia? PS ...i po co były te maski, etc? Gospodarki krajów zniszczone a ludność teraz płaci za tę imprezę. Pominę już szczepionki....
@@0ffie0ff tylko odpowiedziałem. Raczej jesteśmy za głupi żeby coś jeszcze głupszego nas mogło stworzyć. Jesteśmy małpami i cud że tworzymy cokolwiek inteligentnego. ;)
te maski etc. były ZANIM ludzie zdobyli wiedzę, że nie jest to aż takie groźne po pewnym czasie, gdy kolejne szczepy wirusa stawały się coraz łagodniejsze. ale wcześniej przypomnijmy sobie np. Włochy, jak tysiącami umierali im seniorzy... Albo w wielu krajach ludzie w domach opieki, ludzie z chorobami płuc, cukrzycą itd. - odchodzili nagle, o kilka lat wcześniej niż naturalnie by odeszli, dusząc się lub pod respiratorami. nawet bardzo zdrowi ludzie umarli na covid, np. w Polsce znany 40-letni jogin (założyciel warszawskiej szkoły jogi) i jego siostra. ZANIM zdobyto wiedzę o wirusie i zabezpieczaniu się, ludzie chronili się jak mogli.
Lekko głupi z tymi dziećmi. Jak powiem wichajster przynieś z kątowni. To słowa zapamiętasz a co to jest dowiesz się za 10lat. Jest to łatwe. Maszyna robi to samo?. My się tak samo uczymy tylko nie mamy tak prostego, interfejsu wyjściowego.
Ale skoro tak mądra jest SI- to czemu - 1-Yanosik sam nie rozpoznaje Policji 2-czemu wycieczka samochodowa nie zwiększa obrotów tuż przed tir z naprzeciwka 3- czemu klimatyzacja aut trzeba nadal dać na początku na maksa 😅
Można to uznać za dowód anegdotyczny ale... Spędziłam z osobą zarażoną tydzień, dopiero po trzech dniach dowiedzieliśmy się że znajomy jest chory więc uznaliśmy że nie bardzo jest sens nosić maseczki, oboje byliśmy zaszczepieni. Wiedziałam że istnieje duże prawdopodobieństwo że będę chora więc kiedy wróciłam do domu nosiłam maseczkę przez cały czas będąc w przestrzeni wspólnej. Jadłam we własnym pokoju, jeśli musiałam ściągnąć maseczkę w łazience to później wietrzyłam pomieszczenie. Mieszkam z dwiema starszymi osobami z których jedną potrafi zwykła grypa wysłać do szpitala na tlenoterapię. Obie te osoby zaszczepione i nie zaraziły się mimo wszystko. Ja przeszłam covida łagodnie jak anginę. Wnioski można wysnuć samemu.
I po co kamera na czole? Gdy można nowocześnie. PiS przeprowadził podobne badania przy pomocy Pegasusa i innych "zwyklejszych" metod, ale za duuuuuuuużo większe pieniądze. Nie można szczędzic kasy by odbyło się to po ludzku. PiS wzorem - Pegasus, podsłuchy i koniecznośc rejestracji kart sim (2016).
Szanuję Pana Łukasza, że nie zapomina o temacie covidu, ale najbardziej szanuję go za cały cykl "Czytamy naturę".
Tak jak wyżej. Gdy widzę film pana Łukasza to zawsze się uśmiecham, jeśli mogę rzucam wszystko i oglądam. Dzięki.
SZALENIE FASCYNUJĄCA ta część o AI! ❤️🔥❤️🔥❤️🔥
Jeżeli AI przez pół roku uczyła się "oczami dziecka" (i uszami) jak rodzice: abubububu, dziadkowie: guguguagugu, to musiała dojść do wniosku, że ludzie to idioci.
Pokój wam dobrzy ludzie.
Artificial Idiocy zgłupiała ;) Wynika to z tego, że jest dopasowywana do lewicowej wrażliwości ;))
AI nie dochodzi do wniosków, AI nie myśli. AI jest algorytmem i jest to typowy błąd, poznawczy ze strony ludzi, czyli postrzeganie AI w kontekście postrzegania rzeczywistości z perspektywy ludzkiej psychiki.
Dla zasięgów. Pozdrawiam
dla zasięgów podobno trzeba pisać komentarze ponad 7 słôw. a łapkę dawać po minucie co najmniej
Uwielbiam "Czytamy naturę". Tak dalej panie Łukaszu
Bardzo ciekawe twarde dane. Dziękuję, pozdrawiam.😀
Jeśli chodzi o covid,to nie będzie żadnego konsensusu, bo nie mówimy o nauce tylko o wyznaniu wiary. Tu nie ma żadnej dyskusji, żadnego stawiania hipotez i żadnej debaty naukowej. Każdy kto ma inny pogląd lub inną hipotezę, niż przedstawiana przez Oświeconych, to ciemniak i płaskoziemiec a z ciemniami się nie dyskutuje. To tak samo jak przy klimatyzmie. Można być noblistą ale jak się wyrazi odrębną opinię niż powszechnie wymuszona, naukowiec spada do rangi płaskoziemca! Blokowanie publikacji, odmowa grantów czy, jak w Polsce odbieranie prawa wykonywania zawodu lekarzom. Myślałem, że się popłaczę ze śmiechu gdy usłyszałem uzasadnienie zakazu wykonywania na rok jednemu z lekarzy. Stwierdzono, że wprawdzie przy obecnym stanie wiedzy, to, co mówił miało sens ale wtedy, gdy to mówił istniał inny pogląd naukowy, więc to, co mówił było antynaukowe! Nie tak dawno miano odebrać prawo wykonywania pewnej lekarce (nie podaję nazwisk by nikomu nie zaszkodzić, ci co chcą,wiedzą o kogo chodzi). Niestety pani doktor dobrze się przygotowała i przedstawiła dowody, ze kilku z ludzi mających ją osądzać pobiera pieniążki od firm farmaceutycznych i proces palenia czarownic został przerwany czy odroczony. Czy to, co się dzieje poza naukami ścisłymi jeszcze można nazywać nauką?
Antyszczepionkowych foliarz?
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzduraWłaśnie o tym napisałem. Zero argumentów, atak na osobę.żal
@@JUREKALEK Antyszczepionkowych gamoni się tępi a nie z nimi rozmawia.
Dobrze wiesz, gdzie możesz sobie wsadzić para naukowe bzdury, które wypisałeś wcześniej.
Oglądam czasem program o tajemnicach amerykańskiej agencji kosmicznej. Otóż na fotach z Księżyca zarejestrowano tajemnicze lśnienie tuż przed księżycowym wschodem Słońca. Pracownik agencji pracował nad tym tematem po kryjomu, bo inni jego koledzy stracili pracę, gdy chcieli dojść do prawdy. Dopiero gdy załoga Apollo potwierdziła zjawisko lśnienia, to mógł pracować nad tym już jawnie. To tyle o ''nauce'' i wolności dociekań naukowych ;)
Król z zamiłowania ślusarz spojrzał na zamek ;)
Motyla noga - powiedział - pół dnia było widać moje królewskie gacie 😂
:):) @@malleusmaleficarum9248
Dziękuję!
👍Pozdrawiam
Dziękuję
Odnośnie ostatniego tematu i nadziei na lepsze postępowanie w przyszłości: badania dotyczą konkretnego wirusa/choroby. Czy to nie jest tak, że przy jakichś następnych pandemiach te dane będą nieaktualne, bo wirusy/choroby będą inne? A jeśli tak, to czy te wyniki będzie można zwyczajnie przeskalować (np. mnożąc te prawdopodobieństwa przez jakąś liczbę) czy będzie to trudne?
Pewnie tak. Chociaż, z drugiej strony: 1) zawsze to będzie jakiś punkt danych - lepiej mówić w odwołaniu do "jakichś" danych, choć trochę analogicznych, niż na podstawie intuicji wyciągniętych z Wielkiego Worka na Chłopski Rozum; 2) dzięki tego typu badaniom będziemy w stanie znacznie szybciej poznać nowego wirusa - mamy pewne rzeczy przećwiczone. Pozdrawiam!
To "badanie" ma taki sam sens jak liczenie prawdopodobieństwa czy mnie złapie policja jak będę prowadził nawalony jak biszkopt . Czyli Kowalski obali litra i wsiada za kierownicę bo na bocznych nie stoją , bo jest noc i mało drogówki itp. Prościej jest nie jeździć nawalonym , i unikać kontaktu z zarażonymi -maseczki czy jakieś inne wynalazki .
W 2021 siedziałem na przyjęciu przez cztery godziny koło chorego wujka. Zachorowali wtedy praktycznie wszyscy obecni...
Myślę, że to też kwestia odporności lub jej braku. Ja mieszkam z osobą (opiekuję się nią), która pomimo w sumie 4 szczepień, chorowała 3 razy, plus moje kontakty z innymi chorymi. I ja nie zachorowałam pomimo braku szczepienia. Ale właśnie, ja ogólnie nie łapię różnych takich chorób, więc myślę, że to też moja wysoka odporność.
wyniki tych badan sa zabawne i kompletnie nie porywaja sie z rzeczywistoscia. Praktycznie kazdy na tej planecie zlapal juz covid, wiekszosc wiwecej niz raz. Przy zarazaniu na pozmie 2% przez 10h nie bylo by to mozliwe. Zrobiono wiele badan i publikacji o zarazalnosci covid, radze wnioski wyciagnac na bazie badan ktore nie wykladaja sie totalnie przy pierwszej konfrontacji z rzeczywistoscia.
@@DzikiFotograf troszkę mylisz pojęcia. Szczepienie nie chroni przed zachorowaniem, a co najwyżej pozwala na łagodniejsze przejście choroby (słabsze objawy). Z kolei to, że ktoś nie ma objawów choroby nie oznacza, że nie jest chory czy że nie może zarażać innych. Co do odporności to działa na tej samej zasadzie co szczepienie - nawet wysoka odporność nie chroni przed zachorowaniem, ale pozwala szybko i łagodnie lub wręcz bezobjawowo poradzić sobie z patogenami. Warto też zauważyć, że każdy ma jakąś odporność, co najwyżej może być ona obniżona, co swoją drogą jest rodzajem choroby, ale nie ma czegoś takiego jak całkowity brak odporności, bo taki organizm zwyczajnie nie mógłby funkcjonować, gdyż chociażby jego własna flora bakteryjna by go unicestwiła. No i trzeba pamiętać, że szczepienie, dieta, zdrowy tryb życia itp. nie uchronią nas przed zachorowaniem, ale właśnie zwiększą odporność i wzmocnią organizm.
Siedziałem zamknięty przez 10 dni w M3 z dwojgiem starszych ludzi, po 60. Byłem rzekomo chory. I na tych kilkudziesięciu metrach kwadratowych, non stop, ze starszymi osobami choroba (bezobjawowa...) Nie przeniosła się na starsze małżeństwo. Tak mówiły testy.
Dwa razy siedziałem zamknięty. Dwa razy dwa rozne państwa europejskie zamknęły przymusowo zdrowego człowieka bez wyroku w areszcie domowym pod groźbą represji. Kiedyś by mi się to nie mieściło w głowie, że to możliwe w tzw cywilizowanych krajach ale to się zmieniło od czasów covida. Teraz niczyje wolności nie są ważne i już nikt tego nie kryje.
@@tennickniejestdostepny Znajomy Szwed osłabił swoją odporność po wszystkich dawkach. Jego sąsiad, którego żona pracuje w szpitalu, radził memu bratu aby niczego nie brał, bo naturalna odporność jest o wiele silniejsza i dłużej się utrzymująca.
drogi Łukaszu, cieszę się, że mówisz o Covidzie chociaż już nikt o nim nie wspomina. Oszukano nas, że wszystko było przebadane i restrykcje wywodzą się z badań a Ty masz odwagę powiedzieć, że nie koniecznie. Bardzo Ci za to dziękuję.
Restrykcje były dla zapewnienia bezpieczeństwa. Kto wiedział jak to dalej się potoczy - nikt.
Witam serdecznie wszystkich witam serdecznie wszystkich witam serdecznie wszystkich witam serdecznie wszystkich
Dzień dobry, Dobrzy Ludzie!
To nieprawda ze AI patrzy oczami dziecka
AI patrzy oczami baby yody
Dzień dobry, Taleonie :)
Czytamy naturę to perełka polskiego YT
AI, już dziś, uczy się jak człowiek. Pewnie zbliża to AI do człowieczeństwa. Jednak, gdy zacznie nabierać ludzkich cech, może również pojawić się agresja. Co wtedy, gdy nie pozwoli nam wcisnąć klawisza RESET lub "wyciągnąć wtyczki z gniazdka" ?
dron który latał na marsie to nie quadrocopter, ma dwa współosiowe wirniki. i lata jak smiglowiec, łopaty maja sterowanie skokiem (w popularnych dronach smigla sa sztywne)
Dzieki 🍻😎SAPERE AUDE
Z tym AI, to nie taka łatwa sprawa. Fajnie, że przeprowadzono taki test, ale wykazano (opisuje to Dehaene w swoich książkach), że struktury mózgu odpowiedzialne za mowę kształtują się już w łonie matki bo płód słyszy dźwięki z zewnątrz. Ciekawią mnie hipotetyczne wyniki analiz gdyby zasymulować uczenie AI z dodatkowymi dziewięcioma miesiącami w wirtualnym łonie matki.
Prawdopodobieństwo 1/300 wydaje się nieduże, ale jak weżmiemy pod uwagę, że w wielu zawodach jak nauczyciel, lekarz czy w wielu miejscach jak transport publiczny, szkoła, niektóre zakłady pracy spełniamy warunki takiego kontaktu praktycznie codziennie, to przestaje to być aż tak mała liczba.
Szczególnie, że do wykładniczego wzrostu zachorowań wystarczy żeby jedna osoba chora zaraziła średnio ciut ponad jedną osobę. I tak się to kręci.
"Dzień dobry, dobry człowieku" mówię do moich sąsiadów. Osób powiedzmy - niefilozofujących! :)
Dobry materiał ale mam pytanie: skąd wiadomo, że na Marsie płynęła woda, a nie np amoniak, coś wodno podobnego? Próbki skał wskazują na wodę wodę?
Czy te badania były jakieś stare bo te dziecko mialo na czole dość dużą kamerkę i musiała być dość ciężka.
Bardzo ciekawy cały odcinek, a szczególnie część o AI.
Jeżeli już mowa o COVIDzie, to trzeba pamiętać o czynnikach indywidualnych: wiek, choroby przewlekle, ogólny stan zdrowia, odporność, ciąża, itp. Nie mówiłeś, że były brane pod uwagę, więc nie były. Moim zdaniem, ale mogę się mylić, pominięcie czynników indywidualnych, w pewnym stopniu podważa wyniki analizy.
Dziękuję🖐
Czy stanowiska badacz mającego żywotny interes, definiuje cel żywotnego interesu?
A ja bym sobie na okrągłe 200 odcinków życzył odcinek cały o AI. I najlepiej jak każdy artykuł byłby z innej parafii! Pozdrawiam!
Jak można złapać kontakt do Pana Redaktora?
te covidove odległości to w przestrzeniach zamkniętych czy otwartych? to zdaje się spora różnica była, a jeśli wszystkie dane złożymy, to pewnie tych z otwartej przestrzeni mogło być więcej w tamtym czasie... tak czy siak, ciekawe, że tyle danych wala się po świecie i czeka... :)
czy wam też opera zamula na yt?
Tak, na 90% efekt domyślnie włączonego blokowania reklam. Nie zamierzam go wyłączać.
wygląda na to że badaczy sztucznej inteligencji powolutku idą w kierunku do materializmu filozoficznego, w kwestii pochodzenia inteligencji . i to mnie cieszy . co mnie jednak niepokoi to to że takie rzeczy nie są kontrolowane przez społeczeństwo, ale na odwrót są podporządkowane rządom i biznesom na kształt Closed AI którzy wszyscy nas zapewniają że musimy im wierzyć że mają nasze interesy w sercu, ale wiemy dokładnie że tak nie jest . ciekamy na drony psiekształtne, nauczone w taki sposób, które będą po nam strzelać . albo coś takiego . wszystko co nie jest pod kontrolą ludzkości będzie wykorzystano przeciw ludzkości .
Czyli jak płacze jak je ?
Super artykuł o covid, pokazuje jak dużym absurdem były obostrzenia.
26:26 "Szapoba" za ruszanie tematu covidu. To na tej platformie jest temat zakazany. Ale ja nie o tym. Mam nadzieję, że politycy w przypadku kolejnego "problemu" skorzystają z wiedzy naukowców i im oddadzą ostateczne decyzje. Bo czy możemy wnioskować, że model "szwedzki" był jednak właściwy?
co do tych wyników zarazy - powiedziałeś że aplikacja była na 13-18 milionach komórek, a liczba ludności w UK w 2021 to 67 milionów czyli w porywach 1/3 ludzi miała tą apkę, czyli 2/3 ludzi bez tej apki też mogło w tym samym czasie przebywać w okolicy ludzi z apkami i zarażać ale apka o tym nie widziała, jeśli nie wzieli tego pod uwagę to wyniki powinno się podzielić przez 3
Dobry wieczór, ale temacie o Covidzie, tam jest mowa 3 tysięcznych, nie o 3 setnych, prawdopodobieństwo 3 do 1000, jest 0,003 a nie 0,03. Pozdrawiam
#195
Oj nie dobrze przedstawiać takie badania (c 19), oj nie dobrze.
Czy tylko u mnie tak szybko mówi twórca? Muszę oglądać na prędkości 0.75 by było prawie normalnie.
Tak.
Panie Łukaszu: pan wyśle te cowidowe wyniki panu dohtoru Rożku, bo być może bidok do tej pory odkaża swe obuwie przed wejściem do domu...
👍
Mówię rok o tym, że AI musimy wychowywać jak małe dziecko 😇
czekam na lekcje etyki i filozofii z AI! mnie bardzo dużo dały (oprócz wychowania od rodziców)
Rodzice nie powinni się zgodzić maczać swoje dzieci i siebie w takie ch**** projekty
Zamiast takich projektów powinni kierować dzieci na religię , naukę gry na trąbce, jazdę konną oraz naukę kopania rowów saperką wojskową .
@pawelhuczewski2772 😂 prawda!
@@pawelhuczewski2772 będziesz się śmiał do czasu.
@@JuraMalopolska Ja dzieci nie mam , jestem bezpłodnym ciulem , tak se tylko piszę . Ale byłem kiedyś dzieckiem , udział w takim projekcie nie przeszkadzał by mi .
8:09 9:59 🤫III war world🙄future 🤫
Real future is here: 27:39 :~[
A skąd wiadomo Dobry Człowieku, że na Marsie była kiedyś akurat woda? Przecież to mogła być jakakolwiek inna ciecz, wcale nie musiała to być woda. Nie ma na to absolutnie żadnych dowodów, są tylko domysły.
To ,,bliźniacza" planeta ziemi. Na ziemi 70 procent powierzchni to woda. Dlatego wiadomo, że tam były oceany Coca-coli.
Rozumiem, że p. Łukasz zaszczepił się na kolejną wersję Covid.
aplikacja i rzekome dwa metry... bardzo dobry przyklad jak nie powinno sie przeprowadzac badan i nazywac ich naukowymi. To zwykla statystyka i prawdopodobienstwo na podstawie frywolnych danych. Dlaczego tak uwazam? ponieważ juz to przeszlismy i wiemy jak bylo. Wystarczyla godzinka w odleglosci 2 m i wszyscy w pomieszczeniu byli zarazeni, zreszta jaki sens maja te badania skoro nie ma sprecyzowanych takich czynnikow jak pomieszczenie/otwarty teren, maseczka lub jej brak, historia chorob uzytkownika. Apka pewnie byla do inwigilacji, a badania zlecili dla niepoznaki, pozdrawiam:)
Hola hola, Dobry Człowieku. AI nauczy się tylko co nieco o dzieciach nowojorskich i australijskich. A dzieci mieszkają jeszcze w paru innych miejscach na świecie, uwierz😢
Zgadzam się z covidowym stwierdzeniem, ja tydzień pracowałam z jedną chora ale nie zachorowałam bo 1.wlasciwie nosiłam maseczkę 2. Byłam zaszczepiona dwoma dawkami 3. Nadmiernie nie jestem wylewna ( nie znoszę plotkowania z kimś kto nie jest tego wart)
Czy tylko mnie denerwuje zniekształcona mowa?
ejaj to się niech za inżynierię weźmie, a od nauk humanistycznych niech się odczepi, szczególnie od sztuki
Nie zgodzę się. Konkurencja jest zawsze dobra 😁
Dlaczego nikt nie zadał pytania: czy nas stworzyła niższa forma istnienia od nas, skoro my staramy się stworzyć wyższą od nas formę myślenia?
PS
...i po co były te maski, etc? Gospodarki krajów zniszczone a ludność teraz płaci za tę imprezę. Pominę już szczepionki....
Tak stworzyła. To się nazywa ewolucja
@@anotak1500 Proszę mi nie tłumaczyć oczywistości! :)
@@0ffie0ff tylko odpowiedziałem. Raczej jesteśmy za głupi żeby coś jeszcze głupszego nas mogło stworzyć. Jesteśmy małpami i cud że tworzymy cokolwiek inteligentnego. ;)
przecież nas stworzyło takie coś - korzystny przypadek i przyroda
te maski etc. były ZANIM ludzie zdobyli wiedzę, że nie jest to aż takie groźne po pewnym czasie, gdy kolejne szczepy wirusa stawały się coraz łagodniejsze.
ale wcześniej przypomnijmy sobie np. Włochy, jak tysiącami umierali im seniorzy... Albo w wielu krajach ludzie w domach opieki, ludzie z chorobami płuc, cukrzycą itd. - odchodzili nagle, o kilka lat wcześniej niż naturalnie by odeszli, dusząc się lub pod respiratorami.
nawet bardzo zdrowi ludzie umarli na covid, np. w Polsce znany 40-letni jogin (założyciel warszawskiej szkoły jogi) i jego siostra.
ZANIM zdobyto wiedzę o wirusie i zabezpieczaniu się, ludzie chronili się jak mogli.
Lekko głupi z tymi dziećmi. Jak powiem wichajster przynieś z kątowni. To słowa zapamiętasz a co to jest dowiesz się za 10lat. Jest to łatwe. Maszyna robi to samo?. My się tak samo uczymy tylko nie mamy tak prostego, interfejsu wyjściowego.
Jak złapać covid? Zrobić test
@solester bardzo logiczne drogi milordzie. Analogicznie jak z zachodzeniem w ciążę
Ale skoro tak mądra jest SI-
to czemu -
1-Yanosik sam nie rozpoznaje Policji
2-czemu wycieczka samochodowa nie zwiększa obrotów tuż przed tir z naprzeciwka
3- czemu klimatyzacja aut trzeba nadal dać na początku na maksa
😅
Czy te osoby były zaszczepione ?
i czy miały maseczki?
Można to uznać za dowód anegdotyczny ale... Spędziłam z osobą zarażoną tydzień, dopiero po trzech dniach dowiedzieliśmy się że znajomy jest chory więc uznaliśmy że nie bardzo jest sens nosić maseczki, oboje byliśmy zaszczepieni. Wiedziałam że istnieje duże prawdopodobieństwo że będę chora więc kiedy wróciłam do domu nosiłam maseczkę przez cały czas będąc w przestrzeni wspólnej. Jadłam we własnym pokoju, jeśli musiałam ściągnąć maseczkę w łazience to później wietrzyłam pomieszczenie. Mieszkam z dwiema starszymi osobami z których jedną potrafi zwykła grypa wysłać do szpitala na tlenoterapię. Obie te osoby zaszczepione i nie zaraziły się mimo wszystko. Ja przeszłam covida łagodnie jak anginę. Wnioski można wysnuć samemu.
Covid i obcięte zasięgi...
I po co kamera na czole? Gdy można nowocześnie. PiS przeprowadził podobne badania przy pomocy Pegasusa i innych "zwyklejszych" metod, ale za duuuuuuuużo większe pieniądze. Nie można szczędzic kasy by odbyło się to po ludzku. PiS wzorem - Pegasus, podsłuchy i koniecznośc rejestracji kart sim (2016).
Idź sobie z tą polityką gdzie indziej śmiecić
jak łatwo można złapać zapaść zdrowotną po miksturze covidowej?
Siadamy i czytamy skąd wiedzieć które badani są prawdziwe bo to co .owies brzmi jak "uwaga kolej fala zwierzęta do domu"
Ci co reraja to najłatwiej cowida łapią i to w siatkę na motyle pedządz łazikiem marsjanskim. 😂
Pan Łukasz, nasz rycerz naukowy.
Dziękuję 😊
👍