Z tych tutaj dobrymi książkami były: Lalka, Przedwiośnie i Dżuma. Potopu i Wallenroda nie czytałem, więc nie wiem. Reszta z tej listy to antyzachęta do czytania książek (Tango było też nijakie). Najlepszą i najbardziej wartościową książką z listy szkolnych lektur jest Zbrodnia i Kara zresztą jest to jedna z najlepszych książek, jakie czytałem i jakie można przeczytać. Rok 1984 jest niezły, ale klimat książki jest zepsuty przez kretyński wątek miłosny, dlatego też Folwark zwierzęcy (którego nie ma na liście lektur) moim zdaniem jest lepszy. Dziady cz. III zmusiłem się przeczytać dwukrotnie i mogę przyznać, że była to strata czasu, nic i tak nie pamiętam. Ci, którzy nie czytają lektur, zbyt wiele nie tracą.
Nieprzyjemnie ogląda się filmy w których następuje dwuminutowa cisza w podczas której pisze Pani coś na ekranie. Lepsze były by gotowe prezentacje w których te treści byłyby już gotowe do pokazania
Które sceny warto powtórzyć z dziadów oprócz widzenia księdza Piotra, więziennej i salonu warszawskiego ? najgorsza ksiazka moim zdaniem razem z panem tadeuszem
Polak ma handlować mięsem bliźniego bo tak było kiedyś kiedy była bieda. Teraz kiedy nie mamy przemysłu to Polacy postanowili sprywatyzować mięso swoich sąsiadów.
To książki których nikt już nie czyta - więc lepiej iść z duchem czasu bo na mięso armatnie już nikt się nie zapisze . Ludzie odesłąli narodowy socjalizm PIS do lamusa.
Nie czytają ich ludzie obojętni na historie Polski. Mlodziez wychwala prostotę i głupotę więc takie dzieła niestety są dla nich i dla ich umysłów zbyt dużym wyzwaniem myślowym. To smutny i przykry skutek "postepu" cywilizacji.
I warto też znac chociaż jedno z opowiadań Borowskiego, Inny świat czy Rok 84
Zbrodnię i karę również
@@pawkaw kopalnia contentu ta zbrodnia i kara
@@futu2721 Nawet sam wątek morderstwa pasuje do wielu tematów
Z tych tutaj dobrymi książkami były: Lalka, Przedwiośnie i Dżuma. Potopu i Wallenroda nie czytałem, więc nie wiem. Reszta z tej listy to antyzachęta do czytania książek (Tango było też nijakie). Najlepszą i najbardziej wartościową książką z listy szkolnych lektur jest Zbrodnia i Kara zresztą jest to jedna z najlepszych książek, jakie czytałem i jakie można przeczytać. Rok 1984 jest niezły, ale klimat książki jest zepsuty przez kretyński wątek miłosny, dlatego też Folwark zwierzęcy (którego nie ma na liście lektur) moim zdaniem jest lepszy. Dziady cz. III zmusiłem się przeczytać dwukrotnie i mogę przyznać, że była to strata czasu, nic i tak nie pamiętam. Ci, którzy nie czytają lektur, zbyt wiele nie tracą.
SUPER akurat potrzebowałem takiego materiału
Nieprzyjemnie ogląda się filmy w których następuje dwuminutowa cisza w podczas której pisze Pani coś na ekranie. Lepsze były by gotowe prezentacje w których te treści byłyby już gotowe do pokazania
to tylko twoje zdanie, nikt nie zmusza cie do oglądania tego konkretnego materiału, jaki wzrokowiec jestem zadowolona z takiego schematu
Panie Kowalski to i tak nie ma znaczenia bo Polak Polakowi jest już tylko wilkiem a nauczyciel już dawno przestał dla dziecka być człowiekiem .
Dobra ale kto cię pytał cebularzu.
@@wiktoriapitucha7020 Polak polakowi wilkiem - to powinien być temat na egzaminie ośmioklasisty .
Zgadzam się
Które sceny warto powtórzyć z dziadów oprócz widzenia księdza Piotra, więziennej i salonu warszawskiego ?
najgorsza ksiazka moim zdaniem razem z panem tadeuszem
warto przyjrzeć się historii samego Gustawa i jego przemiany i ogarnij sobie Ochockiego, Janczewskiego i Rollinsona. To chyba takie najważniejsze 😉
no wielka improwizacja
Jak dobrze, że ja w tym roku piszę formułę 2015
przedwiosnie jest spoko
4:47
Ależ pani bazgrze
alez pan pieprzy
😂😂😂@@zaspana4610
Niestety, "martylologia" pozostała na tablicy do końca wykładu :D
Polak ma handlować mięsem bliźniego bo tak było kiedyś kiedy była bieda. Teraz kiedy nie mamy przemysłu to Polacy postanowili sprywatyzować mięso swoich sąsiadów.
@@8yre8ueryfeuefihyfe nie
To książki których nikt już nie czyta - więc lepiej iść z duchem czasu bo na mięso armatnie już nikt się nie zapisze . Ludzie odesłąli narodowy socjalizm PIS do lamusa.
Nie czytają ich ludzie obojętni na historie Polski. Mlodziez wychwala prostotę i głupotę więc takie dzieła niestety są dla nich i dla ich umysłów zbyt dużym wyzwaniem myślowym. To smutny i przykry skutek "postepu" cywilizacji.