Nie zapomnę mojej pierwszej wizyty u koleżanki w jej domu w Hiszpanii. Niedaleko Alicante. Poszłyśmy do eleganckiej restauracji i siedzieli tam obywatele różnych nacji plus Anglicy. Nagle zrobił sie wrzask, wycie, krzyki, krzesła, talerze, sztucce leciały po calej restauracji. Myślałyśmy ze to stak terrorystyczny. Wszyscy chcieli schować się w toaletach. Potem przyjechala żandarmeria. Ale wszystko bylo zepsute. Cala radość ze spotkania etc dostałyśmy jedzenie w papierowych torbach i dokończyliśmy w jej domu. To byl szok. Rodzina angielska w średnim wieku z dorosłym synem i druga para taka sama. Kobiety też rzucały talerzami i bily się nawzajem.
@@MoniHaack. Moze byli pijani ale nie rozwalają restauracji. Anglosasi sa z tego znani na calym świecie. Widziałeś strefę angielską na Ibizie? Tam nie chodza inni turyści. Podaj gdzie to bylo w Grecji?
Pisze z Antalya w Turcji gdzie jestem już 6 dni. Według tego co zaobserwowałem jest 90% ruskich a reszta to Polacy, Brytyjczycy itp. Brytyjczycy z rodzinami więc jest spokojnie ale ruscy są najgłodniejsi i najbadziej pijani. Czują się jak u siebie.
Boże w Turcji na ostatnich wakacjach, Brytyjczycy biegali na golasa i się wyzywali , sama miałam spięcie z rodziną Brytyjczyków wyzywali mnie bo stałam w kolejce do busa a oni się kłócili że wejdą pierwsi, tragedia matka i jej dzieci wyzywały mnie i moją mamę, taka typowa patologia z Internetu
Darli się na stołówce, obsługę traktowali jak służących , obrażali innych , na cały hotel połowa to byli przybysze z uk, na całe te towarzystwo tylko jedna młoda para zachowywała się kulturalnie
I ta kultura brania czyiś rzeczy , jedna matka podeszła wzięła zabawki mojego dziecka i poszła, jej dzieciak pobawił się i nawet nie odniosła tylko sama musiałam szukać rzeczy mojego dziecka,
Przed zakupem takich wakacji all inclusive, patrzysz na opinie i cenę. Jak chcesz po taniości pojechać to trafisz do hotelu pełnego młodych nawalonych ludzi którzy też przyjechali po taniości. Ludzie często kierują się tylko i wyłącznie ceną i potem mają patologię dookoła
Ci którzy mieszkają albo studiują w Cambridge nie jeżdżą na tanie wakacje all inclusive, a jeśli już na Teneryfę, to na Teneryfę North, nie South, a to ogromna różnica.
Wyjales mi to z ust ten element ktory upija sie na rynku w Krakowie, kapie nago w fontannach Rzymu czy walczy o "prztrwanie" na plazach Hiszpanii to doly spoleczne nie majace nic wspolnego pozamiejscem urodzenia w UK z gorna klasa srednia(synami,corkami prawnikow,neurohirurgow,etc) ktorzy studiuja na Oxford czy Cambridge za ok 80tys+/rok czesnego, wespol z mlodymi przyszlymi lordami,i hrabiami,earlami Wrexham czy Merseyside..oni sa,beda odp za to co będzie sie dzialo w tym kraju przez następne 20+ lat a oni nie jezdza z "motlochem" narodu na All inclusive 👍
Odpowiadam Ci na pytanie : dlatego, że odsetek wykształconych Brytyjczyków jest stosunkowo niewielki, a przeważająca większość, to prości(żeby nie powiedzieć prostaccy) ludzie, którzy jednak mogą sobie pozwolić na wakacje w Hiszpanii lub Turcji. Co tydzień spędzają weekend w pubach i piją i tak jak powiedziałeś robią dokładnie to samo za granicą. Czasami zdarza im się pojechać do takich historycznych miast jak Kraków i co tam robią? Zwiedzają to piękne miasto? No nie, też piją i szcz..ją po bramach i robią chlew. Mnie się udało spędzić udane wakacje w południowo- wschodnim wybrzeżu Anglii ale nie w hotelu tylko na czystym, małym, wiejskim, polu namiotowy z pięknymi widokami na morze i z ludźmi na poziomie.
Albo lecisz na urlop za 600GBP od osoby albo lecisz na urlop odpoczywać. Jak idziesz po taniości, to nie miej pretensji że trafiasz na takich co też taką opcję wybierają, a to są przeważnie wieczory kawalerskie albo paru kumpli/kumpelek na wyjeździe "rozrywkowym". I to różnej narodowości. W tym z Polski. Mieszkam w UK i od lat jeżdżę stąd na wakacje. Ale wybieram porządne hotele, w dobrej lokalizacji. I jakoś nigdy nie miałam problemów tego typu.
Ja nie musialem jechac na wakacje .Poprostu lecalem do Krakowa w czasie wakacyjnym i trafilem na grupe 15 agoli pili alkohol w duzych ilosciach i byli tak glosni ze az ich uciszano dramat
W Grecji widziałem prowadzone przez Brytyjczyków restauracje, siedzieli tam głównie brytole i leciał E John i j Michael , zero greckiej muzyki, obok były puste restauracje greckie, brakowało tylko napisu : only for the british...
To prawda. Oni jeżdżą do Alicante, Majorka i tego typu rejony. Ich urlop polega na piciu i siedzeniu na basenie od początku do końca turnusu. Na posiłki przychodzą ubrani jak na plażę. Byłem teraz na wakacjach Hiltonie 5* w Dubaju i nie widziałem ani jednego pijanego. Pełna kultura,inny poziom.
dokladnie. to zalezy gdzie sie jezdzi na wakacje, ja nigdy nie bylam na Majorce czy Ibizie wiec nie mam takich doswiadczen z Brytyjczykami. Natomiast bylam w Egipcie kiedys i mam zle doswiadczenia z NIemcami i Rosjanami, na Sri Lance i w Indiach tez z Rosjanami bo sa agresywni.
Ja mam takie spostrzeżenie że od lat jeżdżę na statki wycieczkowe , głównie wypływające z Southampton , P&o jest typowo brytyjska linia i jest naprawdę bardzo kulturalnie- nie są to jak się niektórym wydaje drogie rejsy i dla starszych ludzi, jest mnóstwo rodzin z dziećmi oraz młodych więc nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
Pozwole sobie zabrac glos w sprawie. Po pierwsze przepraszam ale padl mi alt i nie dzialaja polskie znaki. Do rzeczy. Bylem na wakacjach od Mousehole, wybrzezem az do Bristolu i dalej wyzej Convy w sumie az do Durness w szkocji i dalej dookola az do Inverness. Zatrzymywalismy sie w ronych miejscach, hotele, bad and breakfast, pola namiotowe, na dziko i chyba mielismy farta bo nie spotalismy sie z tymi pijanymi krzykaczami. Faktem jest ze spedzenie wakacji z taka grupa towrzyszaca moze zostawic glebokie rysy na psychice. pozdro
Lubie te twoje przemyslenia, masz fajne angielskie poczucie humoru... napialilam sie ze dowiem sie o paradoksie "najlepszych uczelni na swiecie Vs nawaleni anglicy :)... na razie rozwinales to drugie, czekam na dalszy ciag w sprawie angielskiej inteligencji. POzdrawiam
Wakacji nie spędzałam w tym towarzystwie ale często latam i obserwuje podobne zachowania w samolocie. Oczywiście nie wszystkich można tak samo oceniać. Szczytem buractwa była panienka która siedziała obok mnie. W pewnym momencie stwierdziła,że znudził już Jej się kolor tipsów na paznokciach więc zaczęła zębami ściągać i rozkładać na stoliku swoje "piękne " pozostałości po tipsach🤐😝
W mojej poprzedniej firmie to managerka z dziewczynami z biura to sobie w biurze naklejały tipsy klejem. Szok ale to była klasa pracująca a oni wiadomo jak się zachowujay
Miałeś chyba wyjątkowego pecha. Po pierwsze: Nie powiedziałeś czy leciałeś z biura podróży z Polski czy brytyjskiego. Ja mieszkam 12 lat na Wyspach, ale co roku latam z biura podróży ITAKA z PL. Nigdy w życiu nie spotkałem chamowatych ekstremalnie Anglików. W tym roku nawet byłem na La Palma i było mnóstwo Angoli. Co więcej były mecze MŚ, w tym finał przegrany. Oglądaliśmy razem i była świetna atmosfera. Zero burd czy niewłaściwego zachowania. Po drugie: być może wybrałeś jakieś najtańsze wczasy, gdzie cena nie jest barierą dla warstw uboższych. Tu dopatruję się problemu. Leci tzw. “plebs” i oni zachowują się jak psy urwane z łańcucha- alko i prymitywne zachowanie. Moja rada: bierz droższe wczasy - minimum £900 na osobę. Sprawdza się
Oj to prawda niestety. Zrobyliśmy runde po Cykladach i kiedy dobiliśmy po dwoch spokojnych " francuskich" wyspach na Santorini- ja... cież. Jeśli Ibiza, Majorka, Mykonos wygląda jescze gorzej ;to ja dzieks za takie cos, urlop to nie tylko krajobrazy ,ale tez klimat, a klimat robi angielska młodzież, ktora zachowuje sie no comment.
Ja od 10 lat latam z UK 2-3 razy w roku z rodziną dovroznych krajów i nigdy nie trafił na Anglików. Po prostu wybieram hotele przyjazne rodzinom. Jedyne co mnie denerwuje to czsem nadmiar ruskich.
W 80 tych latach spotkałam turystów z Anglii. Byli bardzo przyjemni, nie byli agresywni itd. Dzisiaj widzimy innych Anglików. To ci, którzy pochodzą z tej grupy nierobolów, benfitów. Byłam w ostatnim roku na wakacjach w Cotswolds. Nigdzie tych pijanych, agresywnych Anglików nie widziałam.
To chyba my mieliśmy kilkukrotnie pod rząd szczęście że nie trafiliśmy na bydło w Anglii 😂 ale żeby nie było tak wesoło to trafiliśmy na bydło z Polski i to młodzi ludzie niepełnoletni i to z takim językiem 😮 na całym basenie tylko ich było słychać, a rodzice nic z tego sobie nie robili🤔
Niemcy też nie lepsi. W tamtym roku byłam w Niemczech ma szkoleniu ma cały tydzień. W hotelu w którym się zatrzymałam też była grupka że 20 emerytów. Taka biba na schodach codziennie że szok. Nie dało się spać, pili, śpiewali, krzyczeli.
@@JK-12378 to prawda. Ale ja bym zestawiła. Medal złoty za chamstwo Anglicy. Potem Niemcy za głośne zachowania a brązowy medal Rosjanie. Wszystkie inne nacje mają swoje czarne owce i pijaków ale to nie jest regułą. I nie brudzą tak jak Anglicy.
Ale wiesz że 90% noblistów to bez napletkowscy i. Choćby powstanie świata przez wielki wybuch który był teorią i nie za udowodniony fakt lecz za teorię parę osób dostało nagrodę Nobla 😁🤗😁
Bardzo to wszystko spłycone i nieadekwatne do prawdy, Pan po jednym pobycie/ wyjeździe do hotelu All Includive wyrobił sobie opinię o wszystkich brytyjczykach na takowych wakacjach. Bardzo stereotypowe i nie prawdziwe, wiadomo są tacy ludzie którzy nie wychodzą poza hotel, każdy inaczej odpoczywa i ma inne oczekiwania co do wakacji- jego sprawa ale 17 lat jeżdżę na wakacje, również all inclusive i spotkałam mnóstwo anglików na wycieczkach, którzy jednak wychodzą poza hotelowy basen…. tutaj myślę Pan mówi o może 10% ludzi….
Jak dla mnie w każdym kraju znajdą się ludzie bez kultury, których stać na wyjazd zagraniczny. Anglicy rzucają się w oczy, bo nawet przy niższych zarobkach, mogą sobie pozwolić na all-inclusive. To nie kwestia nacji, tylko kto ją reprezentuje. Gdyby tak wysłać naszych najlepszych turystów znad Bałtyku na Majorkę, to też by tam pokazali klasę. Nie oszukujmy się, mówimy o tanich hotelach i tanich destynacjach turystycznych. Jeżeli ktoś nie lubi takich widoków, to polecam korzystać z AirBnB albo Booking'u i wynająć sobie jakiś domek, czy mieszkanie. Często są one w fajnych cenach i zazwyczaj gwarantują spokój. A jak ktoś jeździ tylko ładować drinki z palemką, to warto dopłacić do lepszego hotelu. Inaczej, jest wysoce prawdopodobne, że skończy się na leżaku obok próbującej się "odchamić' klasy robotniczej.
Pijany Polak i pijany Brytyjczyk to kolosalna różnica w zachowaniu a co do rosjan to są najlepsi turyści na świecie bo zawsze stół pełen najdroższego jedzenia i alkoholu aczkolwiek czują się pępkiem świata i tu jest problem
brytyjscy turysci ponad dekady temu zepsuli sobie opinie, nawet programy nagrywaja z ukryta kamera co mlodociani wyprawiaja, nie jeden rodzic plakal, i niestety nie jeden myslal ze nie ma problemu w skandalicznych zachowaniach... nie woziłam sie nigdy po hotelach, ale wiele takich tam histori slyszalam... Szok sluchajac co zdazylo sie twojej rodzinie. anglicy komplejnuja podobno celowo, nawet w angli aby miec rekompensaty nawet za to co bylo OK. Ale pamietajmy zeby nie wrzucac wszystkich do jednego worka, bo jest wielu OK anglikow. poza turystami angielskimi myślę ze jest powodem niecheci do anglikow sa ich podwojne standardy, a tego nie potrzeba komentować....
7 dzień jestem na Lanzarote all inclusive I mogę śmiało powiedzieć że 80% ludzi to osoby mówiące brytyjskim angielskim i mówię to szczerze... Jest kultura... Sam jestem w szoku... Pozdrawiam
Czyli w 99% wychodzi na to zeby zabrac namiot I jezdzic po swiecie😂😂😂 przeciez oni razem z Niemcami I Ruskimi sa w kazdym hotelu a w szczegolnosci jak rezerwujesz sobie wakacje z UK to wiadomo ze bedziesz z Angolami to nie jest bioro Itaka 😂😂no I z drugiej strony to wydaje mi sie ze troche sie starzejesz chyba już....skoro spędzasz czas aktywnie wstajesz rano biegac czyli pewnie nie pijesz do późna jak inni na all inclusive czyli to Twoja wina bo wybrałeś zły hotel...następnym razem wez plecak i Namiot I na pewno będziesz zadowolony 😉
Totalne głupoty gadasz. To tak jak Polacy jadą za granicę i też się źle zachowują - jak i również wiele innych narodowości. Mieszkam w UK i wszystko zależy od grupy społecznej w której się obracasz. Widocznie miałeś pecha. Kręcenie odcinka i mówienie tak negatywnie o anglikach, wrzucanie wszystkich do jednego wora jest kompletnie nie nie ma miejscu.
Zgadza się, ten typ wszedzie widzi negatywnych Anglików, masa Anglików rezerwuje np. rezerwuje sobie autobusy i zwiedzają okolice, nigdy nie widziałem pjanych i szajby.
W jednym odcinku wytrząsasz sie nad Polakami ,ktorzy krytykuja Brytyjczykow. W tym odcinku wylewasz wiadro pomyj na Brytyjczykow za ich zachowanie na wakacjach. Widac nierozsadnie wybierasz wakacje,skoro trafiasz az tak zle. Od 20 lat mieszkam w UK,jezdze na wakacje tylko i wyłacznie na All Inclusive i nie spotkalam jeszcze syfu przy basenach. Nie wiem jaki hotel wybrales ale w tych co ja bylam zawsze bylo sprzatane na bieząco. Polacy tez bardzo zle zachowuja sie na wakacjach. Drą ryje,chlaja jak swinie wiec poczawszy od wejscua na poklad samolotu. Jak tak doradzasz zeby uciekac jak sie spotka Brytyjczyka na wakacjach to chyba powinienes wrocic do Polski i nigdy nie jechac na wakacje. Dziwny odcinek.
Ale głupoty mówisz. Bylem z rodziną w Gran Canaria było 90% Anglików i nikt tam źle sie nie zachowywał. Pewnie jak zwykle jak to widze w twoich filmikach znów jakimś cudem źle trafiłeś 😂😂😂chole*nie negatywny jesteś. Może zmień kontent i zacznij nagrywać filmiki o gotowaniu 😅😅😅, Pozdrawiam...
Smiac sie chce jak piszemy o roznych nacjach na wakacjach a najwiekszymy sebami i karynami sa polacy i najlepsze wczasy to takie zeby bylo jak najmniej rodakow
Nie wprowadzaj ludzi w blad! Harvard jest na pierwszym miejscu jezeli chodzi o absolwentow z najwyzsza iloscia Nagrod Nobla. Cambridge jest na trzecim.
Na poczatku tak pomyslalem..a przy koncu to powiedziales..Po co holota z nizin spolecznych lata tak daleko i spalinami lotniczymi dewastuje planete skoro moga siedziec w domu i to samo robic w pubie??!
Jezdzisz na wakacje do tanich hoteli to takich turystow spotykasz. Jak by cie bylo stac na drozsze miejsca to byc plebsow angielskich nie zobaczyl. Ot i cala filozofia.
@@ihsinakattakanishi795 nieprawda. Anglicy nie tylko w hotelu tak się zachowują ale na mieście. Byłeś w ibizie? Tam jest strona dla turystów normalnych a druga część miasta tylko dla Angoli bo tam nikt nie wytrzymuje.
Dzięki za material.
A cale dzielnice żyją na beneficie od kilku pokoleń nie uczą się i nie pracują i nikt ich nie tyka?
Ciekawe dlaczego?
Prawda brytole często robią oborę.
Jak to byd...o. ma w zwyczaju
Nie zapomnę mojej pierwszej wizyty u koleżanki w jej domu w Hiszpanii. Niedaleko Alicante. Poszłyśmy do eleganckiej restauracji i siedzieli tam obywatele różnych nacji plus Anglicy. Nagle zrobił sie wrzask, wycie, krzyki, krzesła, talerze, sztucce leciały po calej restauracji. Myślałyśmy ze to stak terrorystyczny. Wszyscy chcieli schować się w toaletach. Potem przyjechala żandarmeria. Ale wszystko bylo zepsute. Cala radość ze spotkania etc dostałyśmy jedzenie w papierowych torbach i dokończyliśmy w jej domu. To byl szok. Rodzina angielska w średnim wieku z dorosłym synem i druga para taka sama. Kobiety też rzucały talerzami i bily się nawzajem.
Angielski standard nizin spolecznych..😕
Council Estate na wakacjach 🤣
Takich też widziałam w Grecji, ale oni byli z Polski.
@@MoniHaack. Moze byli pijani ale nie rozwalają restauracji. Anglosasi sa z tego znani na calym świecie. Widziałeś strefę angielską na Ibizie? Tam nie chodza inni turyści. Podaj gdzie to bylo w Grecji?
Pisze z Antalya w Turcji gdzie jestem już 6 dni. Według tego co zaobserwowałem jest 90% ruskich a reszta to Polacy, Brytyjczycy itp. Brytyjczycy z rodzinami więc jest spokojnie ale ruscy są najgłodniejsi i najbadziej pijani. Czują się jak u siebie.
Boże w Turcji na ostatnich wakacjach, Brytyjczycy biegali na golasa i się wyzywali , sama miałam spięcie z rodziną Brytyjczyków wyzywali mnie bo stałam w kolejce do busa a oni się kłócili że wejdą pierwsi, tragedia matka i jej dzieci wyzywały mnie i moją mamę, taka typowa patologia z Internetu
Darli się na stołówce, obsługę traktowali jak służących , obrażali innych , na cały hotel połowa to byli przybysze z uk, na całe te towarzystwo tylko jedna młoda para zachowywała się kulturalnie
Wiem że następnym razem będę szukać hotelu gdzie ich nie ma
Myślałam że Rosjanie nie potrafią się zachować ale oni to jest nic w porównaniu do Brytyjczyków
I ta kultura brania czyiś rzeczy , jedna matka podeszła wzięła zabawki mojego dziecka i poszła, jej dzieciak pobawił się i nawet nie odniosła tylko sama musiałam szukać rzeczy mojego dziecka,
Przed zakupem takich wakacji all inclusive, patrzysz na opinie i cenę. Jak chcesz po taniości pojechać to trafisz do hotelu pełnego młodych nawalonych ludzi którzy też przyjechali po taniości. Ludzie często kierują się tylko i wyłącznie ceną i potem mają patologię dookoła
Akurat tydzień temu byłem w Cambridge. Fajne miasto z bogatą historią i do tego świetne muzea z darmowym wejściem.
Ci którzy mieszkają albo studiują w Cambridge nie jeżdżą na tanie wakacje all inclusive, a jeśli już na Teneryfę, to na Teneryfę North, nie South, a to ogromna różnica.
Wyjales mi to z ust ten element ktory upija sie na rynku w Krakowie, kapie nago w fontannach Rzymu czy walczy o "prztrwanie" na plazach Hiszpanii to doly spoleczne nie majace nic wspolnego pozamiejscem urodzenia w UK z gorna klasa srednia(synami,corkami prawnikow,neurohirurgow,etc) ktorzy studiuja na Oxford czy Cambridge za ok 80tys+/rok czesnego, wespol z mlodymi przyszlymi lordami,i hrabiami,earlami Wrexham czy Merseyside..oni sa,beda odp za to co będzie sie dzialo w tym kraju przez następne 20+ lat a oni nie jezdza z "motlochem" narodu na All inclusive 👍
Generalizowanie jest szkodliwe! Uwazam, ze Cambridge jest dla WYJATKOWE - I love
@@ewaholmes707 a gdzie tu padła jakaś generalizacja? 🙃
Tekst roku' Gdy zobaczycie w hotelu Brytyjczyków to... to uciekajcie 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
To nie mieliście do czynienia z rozwrzeszczana młodzieżą amerykańska...
Odpowiadam Ci na pytanie : dlatego, że odsetek wykształconych Brytyjczyków jest stosunkowo niewielki, a przeważająca większość, to prości(żeby nie powiedzieć prostaccy) ludzie, którzy jednak mogą sobie pozwolić na wakacje w Hiszpanii lub Turcji. Co tydzień spędzają weekend w pubach i piją i tak jak powiedziałeś robią dokładnie to samo za granicą. Czasami zdarza im się pojechać do takich historycznych miast jak Kraków i co tam robią? Zwiedzają to piękne miasto? No nie, też piją i szcz..ją po bramach i robią chlew. Mnie się udało spędzić udane wakacje w południowo- wschodnim wybrzeżu Anglii ale nie w hotelu tylko na czystym, małym, wiejskim, polu namiotowy z pięknymi widokami na morze i z ludźmi na poziomie.
Znam wielu Polaków, którzy wczasują podobnie na all inclusive, drinki od rana i zero zwiedzania, z jedną różnicą, nie robią takiego syfu jak Angole :)
Mialam napomknac jak Polacy leja w gardlo I nie konicznie na wakacjach 😂
@@lidiamairer4260Ale nie robią takiego syfu
@@krzysztofslusarczyk1951 zdziwilbys sie 🤣
@@lidiamairer4260 szkoda tylko, że potrafisz usprawiedliwiać angoli kosztem Polaków. Wspaniała postawa, gratulacje.
a Anglicy mają to głęboko w dupie co o nich sądzimy 🤣🤣🤣
Albo lecisz na urlop za 600GBP od osoby albo lecisz na urlop odpoczywać. Jak idziesz po taniości, to nie miej pretensji że trafiasz na takich co też taką opcję wybierają, a to są przeważnie wieczory kawalerskie albo paru kumpli/kumpelek na wyjeździe "rozrywkowym". I to różnej narodowości. W tym z Polski. Mieszkam w UK i od lat jeżdżę stąd na wakacje. Ale wybieram porządne hotele, w dobrej lokalizacji. I jakoś nigdy nie miałam problemów tego typu.
Ja nie musialem jechac na wakacje .Poprostu lecalem do Krakowa w czasie wakacyjnym i trafilem na grupe 15 agoli pili alkohol w duzych ilosciach i byli tak glosni ze az ich uciszano dramat
Mia córka z ojcem byli w lipcu w Krakowie i mówili dosłownie to samo.
W Krakowie to ich podobno taksówksrze nie chcą wozić bo nie raz puścili pawia w taksówce.
Kraków to ulubione miejsce Brytyjczyków w POLSCE i dlatego tam sprzedaż alkoholu do godziny 22
Ja leciałem do Warszawy z całą drużyną rugby, to sobie wyobraź co się działo :D
W Grecji widziałem prowadzone przez Brytyjczyków restauracje, siedzieli tam głównie brytole i leciał E John i j Michael , zero greckiej muzyki, obok były puste restauracje greckie, brakowało tylko napisu : only for the british...
Polecam wakacje w droższych hotelach tylko tam z kolei jest za cicho i spokojnie
Dzięki za materiał 😊
To prawda. Oni jeżdżą do Alicante, Majorka i tego typu rejony. Ich urlop polega na piciu i siedzeniu na basenie od początku do końca turnusu. Na posiłki przychodzą ubrani jak na plażę. Byłem teraz na wakacjach Hiltonie 5* w Dubaju i nie widziałem ani jednego pijanego. Pełna kultura,inny poziom.
dokladnie. to zalezy gdzie sie jezdzi na wakacje, ja nigdy nie bylam na Majorce czy Ibizie wiec nie mam takich doswiadczen z Brytyjczykami. Natomiast bylam w Egipcie kiedys i mam zle doswiadczenia z NIemcami i Rosjanami, na Sri Lance i w Indiach tez z Rosjanami bo sa agresywni.
Ja mam takie spostrzeżenie że od lat jeżdżę na statki wycieczkowe , głównie wypływające z Southampton , P&o jest typowo brytyjska linia i jest naprawdę bardzo kulturalnie- nie są to jak się niektórym wydaje drogie rejsy i dla starszych ludzi, jest mnóstwo rodzin z dziećmi oraz młodych więc nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
Świetny odcinek.👍
Też się zastanawiałem nad zachowaniem Brytyjczyków na wakacjach.
Pozwole sobie zabrac glos w sprawie. Po pierwsze przepraszam ale padl mi alt i nie dzialaja polskie znaki. Do rzeczy.
Bylem na wakacjach od Mousehole, wybrzezem az do Bristolu i dalej wyzej Convy w sumie az do Durness w szkocji i dalej dookola az do Inverness. Zatrzymywalismy sie w ronych miejscach, hotele, bad and breakfast, pola namiotowe, na dziko i chyba mielismy farta bo nie spotalismy sie z tymi pijanymi krzykaczami. Faktem jest ze spedzenie wakacji z taka grupa towrzyszaca moze zostawic glebokie rysy na psychice. pozdro
Juz,zaczynaja chlac w samolocue...roszczeniowi sa to prawda!!!
Dlaczego sprzedaje się alkohol s samolotach?
Lubie te twoje przemyslenia, masz fajne angielskie poczucie humoru... napialilam sie ze dowiem sie o paradoksie "najlepszych uczelni na swiecie Vs nawaleni anglicy :)... na razie rozwinales to drugie, czekam na dalszy ciag w sprawie angielskiej inteligencji. POzdrawiam
Wakacji nie spędzałam w tym towarzystwie ale często latam i obserwuje podobne zachowania w samolocie. Oczywiście nie wszystkich można tak samo oceniać. Szczytem buractwa była panienka która siedziała obok mnie. W pewnym momencie stwierdziła,że znudził już Jej się kolor tipsów na paznokciach więc zaczęła zębami ściągać i rozkładać na stoliku swoje "piękne " pozostałości po tipsach🤐😝
W mojej poprzedniej firmie to managerka z dziewczynami z biura to sobie w biurze naklejały tipsy klejem. Szok ale to była klasa pracująca a oni wiadomo jak się zachowujay
Wielokrotnie bylam na Balearach i Kanarach z 95% Angoli w hotelu. Ale hotele 5 gwiazdkowe. Pelna kultura. Wszedzie
Tez all inclusive.
Niepierdol😂😂😂😂😂😂
Miałeś chyba wyjątkowego pecha. Po pierwsze: Nie powiedziałeś czy leciałeś z biura podróży z Polski czy brytyjskiego. Ja mieszkam 12 lat na Wyspach, ale co roku latam z biura podróży ITAKA z PL. Nigdy w życiu nie spotkałem chamowatych ekstremalnie Anglików. W tym roku nawet byłem na La Palma i było mnóstwo Angoli. Co więcej były mecze MŚ, w tym finał przegrany. Oglądaliśmy razem i była świetna atmosfera. Zero burd czy niewłaściwego zachowania. Po drugie: być może wybrałeś jakieś najtańsze wczasy, gdzie cena nie jest barierą dla warstw uboższych. Tu dopatruję się problemu. Leci tzw. “plebs” i oni zachowują się jak psy urwane z łańcucha- alko i prymitywne zachowanie. Moja rada: bierz droższe wczasy - minimum £900 na osobę. Sprawdza się
🤔 no to ciekawe...aby spędzić spokojnie i kulturalnie wakacje...to trzeba drogo zapłacić?
🤔 Czyli ...kultura to pieniądze? Nie sądzę.
Oj to prawda niestety. Zrobyliśmy runde po Cykladach i kiedy dobiliśmy po dwoch spokojnych " francuskich" wyspach na Santorini- ja... cież. Jeśli Ibiza, Majorka, Mykonos wygląda jescze gorzej ;to ja dzieks za takie cos, urlop to nie tylko krajobrazy ,ale tez klimat, a klimat robi angielska młodzież, ktora zachowuje sie no comment.
Byłam na Mykonos i nie było żadnej ang patologii. Mykonos jest drogie w większości
@@m369f byliśmy na Folegandros ,Sifnos i ...bajka. polecam!
Ja od 10 lat latam z UK 2-3 razy w roku z rodziną dovroznych krajów i nigdy nie trafił na Anglików. Po prostu wybieram hotele przyjazne rodzinom. Jedyne co mnie denerwuje to czsem nadmiar ruskich.
W 80 tych latach spotkałam turystów z Anglii. Byli bardzo przyjemni, nie byli agresywni itd. Dzisiaj widzimy innych Anglików. To ci, którzy pochodzą z tej grupy nierobolów, benfitów. Byłam w ostatnim roku na wakacjach w Cotswolds. Nigdzie tych pijanych, agresywnych Anglików nie widziałam.
Cala prawda
To chyba my mieliśmy kilkukrotnie pod rząd szczęście że nie trafiliśmy na bydło w Anglii 😂 ale żeby nie było tak wesoło to trafiliśmy na bydło z Polski i to młodzi ludzie niepełnoletni i to z takim językiem 😮 na całym basenie tylko ich było słychać, a rodzice nic z tego sobie nie robili🤔
Ale proszę o fakty i merytorycznie heh angoli w Hiszpanii Portugalii i choćby we Włoszech po prostu z ich zachowania nie lubią delikatnie mówiąc
Salam alejkum.😂 Polska tęsknie za takim biznesmenem jak ty. Wracaj.😂
A ja bylem i widzialem Oxford Pozdrawiam :)
Etam 😂 Polacy też siupe robią wszędzie. Angole są spoko . Są dużo gorsze nacje
Spójrz na swoich rodaków jak się zachowują w Anglii i nie tylko obcych widzicie tylko swojej patologii nie smutne to
Cambridge jedno z niewielu juz miejsc w WB gdzie mogl bym mieszkac i zyc niestety ceny nieruchomosci jak w Londynie.
W weekend napisze komcia aczkolwiek uwielbiam prowokację w temacie poprzedniego filmu YYY DLACZEGO NIE LUBIĄ ANGLIKÓW ?? 🫣🫣🫣🫣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Zawsze to lepiej miec Angoli niz Ruskich w hotelu😂
Niemcy też nie lepsi. W tamtym roku byłam w Niemczech ma szkoleniu ma cały tydzień. W hotelu w którym się zatrzymałam też była grupka że 20 emerytów. Taka biba na schodach codziennie że szok. Nie dało się spać, pili, śpiewali, krzyczeli.
@@JK-12378 to prawda. Ale ja bym zestawiła. Medal złoty za chamstwo Anglicy. Potem Niemcy za głośne zachowania a brązowy medal Rosjanie. Wszystkie inne nacje mają swoje czarne owce i pijaków ale to nie jest regułą. I nie brudzą tak jak Anglicy.
Nic dodać nic ująć. Pozdrawiam z West Midlands👍
Ty sie jeszcze komentarzami przejmujesz? Tomaszsz z kanalu zmywak kupil sobie elektryka i teraz ma prawdziwe zmartwienia w zyciu 😉
Biedna Mariola 😂💪🏼
To prawda ze Anglicy robia syf polacy trosze nizej w notowanich hehe😂
Kraków i impreza bijatyki do 5 rano
Wszyscy Polacy mysleli ze Anglicy to dzentelmeni w melonikach a tu niespodzianka
Ale wiesz że 90% noblistów to bez napletkowscy i. Choćby powstanie świata przez wielki wybuch który był teorią i nie za udowodniony fakt lecz za teorię parę osób dostało nagrodę Nobla 😁🤗😁
Kurde czym ty to kręcisz? Wszystko zamazane🫣
Ja jeżdżę co roku na takie wakacje. I się nie spotkałem z tym. Masz pecha. Jedz z ruskami
nie mozna uogólniac, bo tak sie zachowuja tylko mlodzi w tanich hotelech i tanich destynacjach np Megaluf ....
Bardzo to wszystko spłycone i nieadekwatne do prawdy, Pan po jednym pobycie/ wyjeździe do hotelu All Includive wyrobił sobie opinię o wszystkich brytyjczykach na takowych wakacjach. Bardzo stereotypowe i nie prawdziwe, wiadomo są tacy ludzie którzy nie wychodzą poza hotel, każdy inaczej odpoczywa i ma inne oczekiwania co do wakacji- jego sprawa ale 17 lat jeżdżę na wakacje, również all inclusive i spotkałam mnóstwo anglików na wycieczkach, którzy jednak wychodzą poza hotelowy basen…. tutaj myślę Pan mówi o może 10% ludzi….
Jak dla mnie w każdym kraju znajdą się ludzie bez kultury, których stać na wyjazd zagraniczny. Anglicy rzucają się w oczy, bo nawet przy niższych zarobkach, mogą sobie pozwolić na all-inclusive. To nie kwestia nacji, tylko kto ją reprezentuje. Gdyby tak wysłać naszych najlepszych turystów znad Bałtyku na Majorkę, to też by tam pokazali klasę. Nie oszukujmy się, mówimy o tanich hotelach i tanich destynacjach turystycznych. Jeżeli ktoś nie lubi takich widoków, to polecam korzystać z AirBnB albo Booking'u i wynająć sobie jakiś domek, czy mieszkanie. Często są one w fajnych cenach i zazwyczaj gwarantują spokój. A jak ktoś jeździ tylko ładować drinki z palemką, to warto dopłacić do lepszego hotelu. Inaczej, jest wysoce prawdopodobne, że skończy się na leżaku obok próbującej się "odchamić' klasy robotniczej.
Pijany Polak i pijany Brytyjczyk to kolosalna różnica w zachowaniu a co do rosjan to są najlepsi turyści na świecie bo zawsze stół pełen najdroższego jedzenia i alkoholu aczkolwiek czują się pępkiem świata i tu jest problem
Polacy w wielu miejscach też nie grzeszą kultura i są za to piętnowani, tylko ze sami u siebie tego nie widzą
@@elizabethbrooks6296 przyjedź do choćby Krakowa do którejkolwiek restauracji i porównaj pijanych Polaków i pijanych Anglików 🤣
Dlaczego jestes az TAK krytyczny??? Przeciez inne nacje europejskie TEZ pija.
brytyjscy turysci ponad dekady temu zepsuli sobie opinie, nawet programy nagrywaja z ukryta kamera co mlodociani wyprawiaja, nie jeden rodzic plakal, i niestety nie jeden myslal ze nie ma problemu w skandalicznych zachowaniach...
nie woziłam sie nigdy po hotelach, ale wiele takich tam histori slyszalam...
Szok sluchajac co zdazylo sie twojej rodzinie.
anglicy komplejnuja podobno celowo, nawet w angli aby miec rekompensaty nawet za to co bylo OK. Ale pamietajmy zeby nie wrzucac wszystkich do jednego worka, bo jest wielu OK anglikow.
poza turystami angielskimi myślę ze jest powodem niecheci do anglikow sa ich podwojne standardy, a tego nie potrzeba komentować....
Byłem na Teneryfie i poznałem bardzo sympatycznego Brytyjczyka z Somerset
Witam 🙂Twoje spostrzeżenia są trafne 😏
Bzdura totalna, byłam na wakacjach, cały hotel Anglików, było super, nic szczególnego się nie działo 😊
Nie zaklinaj rzeczywistości swoim przykładem 😂😂😂😂😂😂
Masz planetę Mars na myśli 😅
tak bo ci stawiali a tobie robilo sie mokro
7 dzień jestem na Lanzarote all inclusive I mogę śmiało powiedzieć że 80% ludzi to osoby mówiące brytyjskim angielskim i mówię to szczerze... Jest kultura... Sam jestem w szoku... Pozdrawiam
Dobre dobre dobre dobre dobre dobre dobre.
Czyli w 99% wychodzi na to zeby zabrac namiot I jezdzic po swiecie😂😂😂 przeciez oni razem z Niemcami I Ruskimi sa w kazdym hotelu a w szczegolnosci jak rezerwujesz sobie wakacje z UK to wiadomo ze bedziesz z Angolami to nie jest bioro Itaka 😂😂no I z drugiej strony to wydaje mi sie ze troche sie starzejesz chyba już....skoro spędzasz czas aktywnie wstajesz rano biegac czyli pewnie nie pijesz do późna jak inni na all inclusive czyli to Twoja wina bo wybrałeś zły hotel...następnym razem wez plecak i Namiot I na pewno będziesz zadowolony 😉
Pozdrawiam ze Skegness
Jak tam pogoda?
Totalne głupoty gadasz. To tak jak Polacy jadą za granicę i też się źle zachowują - jak i również wiele innych narodowości. Mieszkam w UK i wszystko zależy od grupy społecznej w której się obracasz. Widocznie miałeś pecha. Kręcenie odcinka i mówienie tak negatywnie o anglikach, wrzucanie wszystkich do jednego wora jest kompletnie nie nie ma miejscu.
Zgadza się, ten typ wszedzie widzi negatywnych Anglików, masa Anglików rezerwuje np. rezerwuje sobie autobusy i zwiedzają okolice, nigdy nie widziałem pjanych i szajby.
W jednym odcinku wytrząsasz sie nad Polakami ,ktorzy krytykuja Brytyjczykow. W tym odcinku wylewasz wiadro pomyj na Brytyjczykow za ich zachowanie na wakacjach. Widac nierozsadnie wybierasz wakacje,skoro trafiasz az tak zle. Od 20 lat mieszkam w UK,jezdze na wakacje tylko i wyłacznie na All Inclusive i nie spotkalam jeszcze syfu przy basenach. Nie wiem jaki hotel wybrales ale w tych co ja bylam zawsze bylo sprzatane na bieząco. Polacy tez bardzo zle zachowuja sie na wakacjach. Drą ryje,chlaja jak swinie wiec poczawszy od wejscua na poklad samolotu. Jak tak doradzasz zeby uciekac jak sie spotka Brytyjczyka na wakacjach to chyba powinienes wrocic do Polski i nigdy nie jechac na wakacje. Dziwny odcinek.
To w końcu za co?
Noo widze ze marudzisz na kazdy temat. 😁
😂😂😂😂
Niech sobie piją ile chcą na wakacjach. Zazdrościsz?
Karaoke to fajna rzecz
Fajna, ale jak ci ryczy nayebana banda budowlańców z żonami na beneficie i gromadką dzieci to już nie jest taka fajna.
Co za głupi program..człowieku chill out. Najlepiej się zamknij w domu, będzie spokój narzekaczu.
Mam pytanie… nie obrażaj się za nie, ale dlaczego mówisz, jakbyś sylabizował cały czas?
Pozdrawiam
✌🏻
Naoglądał się syfu z tv i że tak jest bardzo po dziennikarsku.
Witam w maju byliśmy w Antalii było spoko 👍👍👍
dzicz
Dokladnie
Niech kazdy pilnuje siebie wtedy bedzie dobrze popatrz sie na siebie i tyle bedzie z ciebie 🎉
Ale głupoty mówisz. Bylem z rodziną w Gran Canaria było 90% Anglików i nikt tam źle sie nie zachowywał. Pewnie jak zwykle jak to widze w twoich filmikach znów jakimś cudem źle trafiłeś 😂😂😂chole*nie negatywny jesteś. Może zmień kontent i zacznij nagrywać filmiki o gotowaniu 😅😅😅, Pozdrawiam...
Taaaaa byłeś na Gran canaria i akurat było 90% Brytyjczyków 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🫣🫣🫣🫣🫣🫣
@@rafalmaldi3499 tak pajacu
Zagrałeś na ... sentymentach .
SŁOWIANIE 💪💪💪
kontra ... KTO ?
🍉😋😋😋
🔟siąte🎯ka
Mistrzu
Angole poprostu balują...a wy sie patrzcie...I tak jakoś patrze ze,ktoś zaczyna zazdrościć...
A kiedyś o Polakach mówili że to najgorsze pijaki😂
Smiac sie chce jak piszemy o roznych nacjach na wakacjach a najwiekszymy sebami i karynami sa polacy i najlepsze wczasy to takie zeby bylo jak najmniej rodakow
Nie wprowadzaj ludzi w blad! Harvard jest na pierwszym miejscu jezeli chodzi o absolwentow z najwyzsza iloscia Nagrod Nobla. Cambridge jest na trzecim.
Anglicy to wspaniali dzikusy myślą że rządzą światem 😂
Na poczatku tak pomyslalem..a przy koncu to powiedziales..Po co holota z nizin spolecznych lata tak daleko i spalinami lotniczymi dewastuje planete skoro moga siedziec w domu i to samo robic w pubie??!
Jezdzisz na wakacje do tanich hoteli to takich turystow spotykasz. Jak by cie bylo stac na drozsze miejsca to byc plebsow angielskich nie zobaczyl. Ot i cala filozofia.
@@ihsinakattakanishi795 nieprawda. Anglicy nie tylko w hotelu tak się zachowują ale na mieście. Byłeś w ibizie? Tam jest strona dla turystów normalnych a druga część miasta tylko dla Angoli bo tam nikt nie wytrzymuje.
Bzdury gada.
kurde myślalem że Ty jesteś starym alkoholikiem