To, że Anglicy ubierają się cienko w pochmurne dni jest na plus ponieważ wzmacniają odporność, a Polacy ubierają się grubo, a później i tak sięgają po lekarstwa...
Z moich obserwacji wynika, ze anglicy maja duzo wieksza tolerancje na zimno. Widac ze bierze sie to z wychowania, bo male dzieci tez sa.zaskakujaco lekko ubrane przez zime. Anglicy biora tez duzo mniej lekow, antybiotykow od Polakow. Polak jak.sie rozchoruje to leci do lekarza po antybiotyk a Angol bierze co najwyzej paracetamol i zyje dalej. Paracetamol cos z csego nasi rodacy drwia a.uwazam ze ich sluzba zdrowia ma.duzo lepsze podejscie w leczeniu. Ostatnio moj kolega tak sie rozchorowal ze poszedl do lekarza po antybiotyk a tu figa z makiem. Lekarz nic mu nie przepisal i kazal przechorowac. Co sie stalo? Kolega swoje przechorowal ale.zyje i uporal sie z choroba bez lekow ktore calkowicie wyniszczaja uklad immunologiczny.
3:26 - ... nie dotyczy Londynu i obszarów na wschód od tej metropolii , aż do morza . Bo już od przynajmniej kilkunastu lat w tej części wyspy klimat zmienił sie na suchy . Kilka lat temu doszło do tego , że zakazano pod karą finansowa używania węży , a jedynie wiaderka do podlewania roślin czy mycia samochodów , a rząd planował budowe akweduktu z północy na południe ( domyślnie do Londynu ) . Bardzo często nie sprawdza sie też mokra prognoza pogody dla tego regionu i zapowiadane chmury z małymi opadami zanim dotrą do znad oceanu po drodze zmieniają sie na bezopadowe , dopiero duży front przynosi deszcz .A już na prawdziwy śmiech mnie bierze jak słysze jak ktoś klepie wyświechtany slogan o tzw. słynnej londyńskiej mgle - owszem są ....... ze 3 razy do roku z widocznością na 100 metrów przez kilka godzin czyli tyle , a nawet rzadziej co w przeciętnym mieście w Polsce .
@@Camouflage3680Gdy mieszkalem w.Londynie to zawsze powtarzalem ze maja lepsza pogode niz w Polsce. Mniej deszczu, mniej wiatru i lajtowe zimy (porownuje z polnocna Polska)
Ciekawe gdzie dokladnie mieszkasz bo w Londynie w "mojej" dzielnicy to nawet ubrania sa w oknach zamiast zasłon- serio! Teraz po dwudziestu latach pobytu w UK nic mnie juz nie zdziwi.
@@tigerogien418W Manchesterze. W Londynie byłem kilkanaście razy i też czegoś takiego nie widziałem. Ale do imigranckich slumsów nigdy się nie zapuszczałem. Myślę, że to raczej imigranci a nie rodowici Brytyjczycy. Zasłony blackout czasem mogą wyglądać jak prześcieradło od zewnątrz bo ta strona skierowana na zewnatrz jest często biala, ale myślę, że po dwudziestu latach w UK odróżniłbyś te zasłony od prześcieradła bo one są bardzo popularne w angielskich sypialniach ponieważ nie przepuszczają światła 🤔
Mieszkam w UK 20 lat. Przyzwyczailam/zaakceptowalam pogode,ludzi,domy a Fish&chips ,vinegar and mushy peas myslalam ze nigdy w zyciu tego nie sprobuje...🤢po 18 latach i namowie meza, zdecydowalam sie by w koncu sprubowac... i wiecie co, to jest napawde dobre tylko bardzo kaloryczne wiec nie jem czesto.Pozdrawiam😊
Rybę smażoną w zalewie octowej jadałam, ale z octem i frytkami nie. Jednak faktycznie w Polsce do smażonej ryby z frytkami podaje się cząstki cytryny. Jakoś mi umknęło, że w pewnym sensie jest to zbliżone do ryby z octem.
Nie raz chciałem kupić vinegar potatoes chips w Polsce bo je lubię, ale na rynku polskim tego niema, sam skrapiam je, jak również gorące, świeże frytki, octem ( + sól) jak mam na to ochotę... herbatę pijałem tylko z mlekiem przed powrotem do PL z antypodów
Jak zwykle super prowadzenie i cala prawda o tych anomaliach. No I anglicy iwielbiaja kolor farby magnoli na scianach a w bogatszych domach wlochata biala wykladzina na schodach. Spotkalem kazienki z wykladzina Najlepsze ze wiele domow ma instalacje wodna na zewnatrz.Pozdrawiam Cezary 20 lat w UK .
to prawda mieszkałam w trzech domach i i były sznurki do włączenia światła jak i nie było kontaktów w łazience , przyzwyczaiłam się do ich zapytań jak się masz , co słychać, bawarkę piłam za dziecka jestem z śląska mieszkam w UK 12 lat
Mieszkam w UK 23 lata w tym 20 lat małżeństwa z rodowitą Angielką z gigantyczną jej rodziną wokoło. W filmiku wszystko się zgadza. Żeby mnie odstraszyć od frytek krzyczy że już polane octem. Najbardziej szokuje mnie dwulicowość, nigdy się do tego nie przyzwyczaję.
@@Mario-xr3jo Może rzeczywiście nie zwracałem na to uwagi w Polsce. Tu jest powszechna, coś jak sport narodowy. Mili przez kilka sekund, potem dostaniesz wiązankę na plecy.
Kuźwa, ryby albo frytki nie "polewane" octem ale spryskiwane octem a to jest różnica człowieku!!! W eleganckich restauracjach do ryby podają cząstki cytryny, często w smażalniach rybnych też mają cytryny do wyboru! Wygląda na to że jesteś jakiś tłumok z Polski!!
Slynna angielska pogoda?! Proponuje porownac ilosc dni slonecznych i deszczowych w miescie w uk a miescie w polsce (ja porownalem Doncaster-Gliwice Uk wypada jednak lepiej
Nie przesadzaj. Już od 12 lat co roku przylatuje na wakacje z rodziną do Polski. Bo tu jest lato, tu jest wiosna i jesień . A że w UK słońce??? I co z tego? Słońce, deszcze co pół godziny i wiatry a temp +13C
co do tych "skrzynek na listy" raczej dziurze w drzwiach zawsze dostaje palpitacji serca jak ktoś puka do drzwi właśnie tą klapką. Według mnie to durny pomysł bo z nich piździ a angielskie domy i tak w większości są dziurawe
U mnie ten "slot" na korespondencję w drzwiach jest trochę zabezpieczony. Poza dwiema klapkami (po zewnętrznej jak i wewnętrznej stronie), jest jeszcze włosie od góry i od dołu szpary. Wygląda to tak jakby dwie szczotki były złożone włosiem do siebie. Wiec nawet jakby ktoś chciał zajrzeć do środka, to nie jest to takie łatwe. Co do ryby skrapianej octem jabłkowym w UK, to w Polsce skrapia się rybę sokiem z cytryny, wiec to nie jest aż taka duża różnica. A frytki skrapiane octem, to już inna historia. Pozdrawiam.
@@kordianborowiak1001 To zależy do czego. Do przyprawiania sałatek wolę sosy vinaigrette, bo sama cytryna jest dla mnie ciut za ostra. Kiedyś skropiłem rybę z frytkami sokiem z cytryny (bardziej rybę) i smak mi nie podszedł. Ale każdy ma takie gusta jakie ma. Choć czasem warto poeksperymentować dla odmiany.
Ryba z frytkami polana octem??? 😮 Masz na myśli Fish and chips??? Po pierwsze octem to polewa się frytki, po drugie nie każdy to robi… Ktoś mógłby pomyśleć że tutaj wszyscy polewają całość octem na dodatek że to wszystko w nim pływa. Tak nawiasem mówiąc sporo osób z Polski prosi mnie żebym przywiózł Walkersy octowe…😅
W którymś z poprzednich odcinków opisałes sytuację kiedy to anglik skarży o coś na drugiego w pracy i ten, na którego tamten naskarzył idzie z nim potem na piwo, i że niby nie ma między nimy zwady. To nie tak do końca. Oni mają specyficzną cechę ukrywania emocji i zachowywania pokerowej twarzy wobec każdej sytuacji. Powiedziałbym, że ten anglik, na którego drugi żalił się u szefa, owszem pójdzie z nim na piwo i ale będzię chował urazę i przy nim nie pokaże, że jest na niego zły, za to że tamten go podkablował do szefa. Pewnie po to, aby nie niszczyć dobrych relacji, układów między nimi. W moim odczuciu takie podejście do sprawy sprawiło, że podbili pół świata, bo zawsze była między nimi zgoda. Choćby nawet udawana, ale zawsze zgoda.
Bo w mentalności Brytyjczyków tak jest że jak w pracy jeden na drugiego doniesie to dla ''jego dobra '' to zrobił żeby się poprawił..no i pójdą razem na browara a h*j tam że go popdpiepszył a w Polsce jak jeden na drugiego doniesie to już game over i widać po niektórych rodakach że jakby mogli to by poodstrzeliwali by '' konfidentów w pracy ''
Bo u nich jest tak że jeżeli cię po*d*piepszy za coś co według niego było nieprzepisowe to doniesie na ciebie dla ''twojego dobra byś się poprawił'' a u nas takie zachowanie jest oznaką frajerstwa i bycia fałszywym że jak ktoś doniesie to już skreślony jest na zawsze i ma łatke konfidenta i raczej ze sobą nie pojdą na piwo a prędzej ten który został podkablowany to mu pokiereszuje facjatę
A u nas to na odwrót lepiej żeby ten podkablowany nie szedł na piwo z tym co na niego doniósł bo skończyło by się bijatyką,u nas takich zachowań się nienawidzi @@sabinasternik6442
Wielką różnicą miedzy Anglikami a Polakami jest to że Anglicy nie sa wymagający. To się tyczy wielu dziedzin życia. Na pierwszy rzut oka wydaje sie super. Super to wg mnie jest wtedy kiedy to my jestesmy uslugodawcami itp. Kiedy jestesmy klientami to juz tak kolorowo nie jest. Prawdziwym jest powiedzenie ze super jest zarabiac w UK a wydawac w Polsce. Przyklady...Domy w UK sa dużo gorsze od tych w Polsce (nawet te nowe porównując nowe do nowego i stare do starego). Rozwiazania ktore stosowane sa w UK, w Polsce by nie przyszly za nic w zyciu. Zona robi rzesy - Angielki zadowolone zawsze bo jakos którą zona im daje nie da im nikt w okolicy. Polki korzystajace z jej uslug juz takie zadowolone nie sa. Mozna by narzekac ale ja nie narzekam tylko stosuje zasade - zarabiam w UK zeby w Polsce byc klientem. I to jest super.
Fish and chips with vinegar/malt vinegar. Vinegar to nie jest taki ocet jak nasz polski, spirytusowy...zupełnie inne doznania smakowe. Co do prześcieradeł w oknach wogóle się nie wypowiem - w jakich okolicach Ty się chłopie obracasz...?
Co mnie bardzo irytuje w Anglikach to jest to, że są bardzo schematyczni. Na przykład, jeśli owsianka to tylko na śniadanie. Polak, jeśli będzie miał ochotę to zje owsiankę i wieczorem, a dla Anglika to byłoby coś bardzo dziwnego.
Jaffa Cakes (czyli nasze Delicje) to tylko o smaku pomarańcowym. Malinowy napój? A co to takiego? Porzeczek, rabarbaru czy selera, nie widzieli na oczy, nasz polski bałagan, to dla nich porządek. Na śniadanie krłasanty z nadziewką czekoladopodobną i karmelem albo tosty, na obiad fish&chips, a na kolację burger. Wszystko zawiera cukier, a słodycze są bez smaku, bo przez tę ilość cukru smak nie ma szans się przebić. Nie odróżniają czekolady od wyrobu czekoladopodobnego. Asfalt na chodnikach wylany po brzegi drzew (bo po co jakiś pas zieleni?), niechlujstwo i bylejakość na każdym kroku. Taki to naród.
Rybe skrapiam sokiem z cytryny,zas chipsy zawsze z salt& vinegar. Dla mnie o wiele dziwniejsze jest topienie frytek w majonezie,Belgowie tak robia,no ale co kto lubi. Rozne szmaty w oknach wystepuja,ale to raczej czarni,ciapaci i angielska patologia tak ma,normalni ludzie maja firany/zaslony lub rolety,zaluzje itp. Domy w UK rzeczywiscie sa gorszej jakosci,niz te budowane w Polsce,oni maja wywalone na jakosci,raczej wola zeby bylo "lovely",niz solidnie. Herbata z mlekiem to nie jest angielski wynalazek,pilem ja w Polsce bedac dzieckiem,moj ojciec nazywal to "bawarka". Fakt,ze ogolnie Anglicy sa milsi niz Polacy,kiedys wpadlem na ichniego wielkoluda i to on pierwszy powiedzial "sorry",zanim jeszcze zdazylem sie odezwac. Slowa "prosze,przepraszam,dziekuje" sa w UK czesto i powszechnie uzywane,w PL to tempt nieomal wstydliwy.
Fish and Chips z octem na propsie! Akurat tego mi bedzie brakowac po powrocie po 8 latach do PL :P Co do pogody - tutaj jest inny klimat, oni tutaj sie urodzili i z tym klimatem wychowali a wiec ich ta pogoda nie rusza. To my Europejczycy przylatujemy i zauwazamy ze pogoda jest slaba, dla nich to po prostu zwykla niedziela Swoja droga slabo ze trzeba ludziom tlumaczyc ze to co jest mówione to jest tylko i wylacznie czyjas subiektywna opinia/obserwacja. Osobiscie moge zgodzic sie z wiekszoscia tego co powiedziales. Sam tez wiele z tych absurdów zauwazylem. Przy okazji ciekawostka - czesto slyszalem jak ludziom przez otwór na listy wchodzily slimaki do domu badz mrówki :D Osobiscie nie znosze tej skrzynki, strasznie przez nia wieje i ogólnie zwykle jak ide z pokoju do kuchni (mijam drzwi frontowe) to dostaje zimnym batem po plecach, zwariowac mozna. Jeszcze ich cudowne budownictwo, stare belki zaszyte dywanami/wykladzina a sciany z kartonu. Dwa krany to juz jest hit. Znalazlem nawet na internecie retromixer, adapter, taki kawalek plastiku który sie zaklada na krany i on schodzi sie w jedno wyjscie i sobie uzywam :D
Skrzynkę na listy powiesiłem a szczelinę w drzwiach zaklejona na amen i listonosz po pewnym czasie się przyzwyczaił widząc wielką strzałkę do skrzynki która wisi obok drzwi teraz już jej nie ma bo listonosz wie gdzie wrzucać 🙂
Znam chłopaka który przyjechał w 2006 i przez pół roku korzystał z łazienki bez światła bo się bał pociągnąć za sznurek 😅 nie wiedział do czego to jest 😅
Dla mnie już norma te wszystkie rzeczy - mało kto już zauważy- common 😂😂😂😂😂 dobre dla kogoś kto przyjechał pół roku temu nie dla większości tutaj Ubieram się lekko nie mam firanek nie gapię się na innych uwielbiam vinegar wszędzie ,
Sznurki w łazienkach są dla bezpieczeństwa, aby nie dotykać mokrymi rękami do kontaktów (których zresztą i tak nie ma). W Polsce natomiast czasami się czyta o tym że jakaś panienka została śmiertelnie porażona prądem bo suszyła włosy będąc w wannie pełnej wody.
@@pwalk4160 Tak, to na pewno jeden z powodów... Skoro tyle tutaj absurdów, to po co w ogóle tu przyjeżdżać/mieszkać... Jakby Polska była zupełnie wolna od absurdów... 🙂
@@kordianborowiak1001 Kordian... Ja tu mieszkam prawie 20 lat... I naoglądałem się już różnych filmików robionych przez Polaków mieszkających w UK. I żeby podać Ci konkretne przykłady musiałbym podać linki do nich. A ponieważ już od paru lat nic nie oglądam w tym zakresie (mam mnóstwo swoich doświadczeń i to mi wystarczy) więc trudno mi teraz podać konkretne przykłady. A nie lubię się "ślizgać" po temacie w polemikach z innymi... Widzisz, po tylu latach pobytu tutaj, wiele rzeczy które mnie dziwiły w pierwszych latach, już zupełnie mnie nie dziwi, a nawet zacząłem widzieć w nich jakiś sens. Ale np. słysząc jak Ty mówisz np. o "prześcieradłach" w oknach, to mnie to bawi. Bo wiem że to nie są prześcieradła, tylko bardzo cienkie zasłony. I nawet sam takie mam... A to głównie z tego powodu że tu na Wyspach (w porównaniu z Polską) jest dużo mniej słońca. I takie rozwiązanie mi zupełnie pasuje... Tak ogólnie, dość miło mi się Ciebie słucha, ale treści interesującej dla mnie osobiście jest w tych filmikach niewiele... Bo przez to wszystko o czym Ty mówisz sam przechodziłem wiele lat temu... Więc, proszę, nie miej mi tego za złe... Życzę Ci jednak abyś znalazł swoją klientelę, która będzie oglądać Twoje filmiki z zainteresowaniem. Pozdrawiam z West Yorkshire
My też płacimy w Blackpool gościowi od okien 10 funa, ma chłop wprawę, rach ciach z drabiny ogarnia. 12 okien+ french doors. Tak jest wygodnie dla nas.
Polecam, ze względu na koszty życia, przykład mój własny. Z narzeczoną zdecydowaliśmy się opuścić drogie Southampton, na Blackpool. W 2019 kupiliśmy w kredo 4 bed house+ 2 bathrooms , ogród, podjazd na 3 auta za 120 tysięcy 🙂 Taki metraż na południowym Southampton 280-350 wtedy 🙄🙄🙄
@@krystiangruszczynski4555 Londyn jest dla ludzi co dużo zarabiają w innym przypadku zostaje mieszkać na pokoju ja mieszkałem w Brighton i 10 lat temu płaciłem 500f za pokój a potem 1000f za 3 bed room flat teraz mieszkam w średniej miejscowości w Irlandii Północnej około 60 mil od Belfastu i za mieszkanie socjalne około 100m kwadratowych z małym ogródkiem place 75f na tydzień natomiast za ładne duże mieszkanie (domek) około 150m kwadratowych z dużym ogrodem w lepszej dzielnicy teraz płacisz 650f na miesiąc jeśli wynajmujesz od prywatnego właściciela
Hey Kordian Dzisiaj SUBIK dla Ciebie z Kent .Kolejny fajny filmik ,,i badzo trafne Spostrzezenia ,Ja /my z Jose / zamienilismy wlasnie flat na piekny duzy pokoj z lazienka iWANNA ,!! to Rarytas .😉...A w duzym ogrodzie biegaja od rana wiewiorki ,BAJKA !!!😊Ja lubie Anglikow i ich Innosc ,przyzwyczailam sie i sama tez wiele razy /automatycznie / reaguje tak jak oni ..Teraz bylam w Krakowie /lekarze klinika -nowe leczenie / Mam na twarzy duze "znamie" /do usuniecia/ jak wiele osob gapilo sie -WPROST i raz powiedzialam "czy u pani wszystko ok !? bo juz nie wtrzymalam. Wracalam do Londynu ,,z przyjemnoscia ,widzac usmiech i troske//service juz na lotnisku ..W Krakowie /ukochanym/smialam sie duzo ale ,,,tylko z cudzoziemcami ,😆,,,Pozdrawiam z Kent//Lisbon//😎
Mieszkam już w Anglii 17lat. Bardzo cenię sobie o wiele wyższy poziom kultury i tolerancji niż w Polsce. Zero złośliwego oceniania, głupiej zawiści czy wścibstwa. Chciałabym, żeby kiedyś w Polsce też tak było.
Dokładnie tak Nikt z tobą nie szuka zaczepki A w Polsce 👺👺😈😈 A co do łazienki wiemy że elektryka i woda to złe rozwiązanie więc Anglicy tutaj wygrywają Bezpośrednio ❤
@@alexalexandrapercz161 bo koniec końców jesteś nim więc jak mają cię traktować inaczej a poza tym zobacz jak w Polsce teraz traktuje się Polaków podobno gorzej niż U krów i ogólnie miałem na myśli to że w UK finansowo żyje się i będzie żyło łatwiej nie pisałem że żyje się lepiej .
jednej rzeczy zapomniałeś a chyba to ważne jest że ten kraj deszczów ładuje wszędzie drewno, od balkonów przez klatki schodowe kończąc na wykończeniu domu np. Wystające okna , nie wspominając brak klamek czy jak już jest klamka aby zamknąć daje się ją do góry 🤦🏻
Jeśli Brytyjczyk zobaczy, że robisz w pracy, w kantynie herbatę z cytryną, to przystanie, popatrzy i stwierdzi "Tea with lemon? This must be Eastern European thing..." Panowie z perfumami na blacie przy umywalkach w męskich toaletach (nocne kluby) oferują również wytarcie rąk papierowym ręcznikiem, oczywiście za drobne. W moim mieście w lokalnym klubie, też jest taki czarnoskóry koleś, który oferuje taką opcję i woła "Wash your hands! No fresh hands, no pu$$y!". Zwróciłeś uwagę na garaże pod starszymi, brytyjskimi domami? Taki garaż, to jest największy hit. Jest tak mały, że nie jesteś w stanie wjechać do środka żadnym autem ale możesz trzymać tam rupiecie i rower. 🤭😂🤣😉🤷♂️
Przez klapkę w drzwiach nie mozna zajrzec do srodka, gdyz jest tam gdzebien z wlosia,ale nie mozna zostawiac kluczy w drzwiach bo zlodzieje wyciągają je przez tą klapke.
Isles o sypialniach. Kazdy ma swoja I jedynym miejscem spotkania jest salon .na pietro do sypialni obcemu😅 nawet rodzinie nie wolno wchodzic.to jest private.Chlopaka nie mozesz zaprosic do swojej sypialni aby sobie pogadac.
znam takich co cały rok w krótkich spodenkach lol...zgadza sie zimny chów to norma tutaj... syn trenuje tenis ...on w dresach i czapce a angielscy koledzy w spodenkach i koszulkach.. a pytanie ..r you alright? lub all good ...to zamiast dzień dobry i nie próbuj oodpowiadać żadną swoja historią...
I dobrze, ze zimny chów. Żadna "ciociobabcia" nie wtrąca się do wychowania słynnym:"a gdzie czapeczka?" Ze ktoś w puchowej kurtce z kapturem a w klapkach na gołe stopy jednoczesnie, tez mnie juz nie dziwi. Taki kraj.
@@pantarei. W Polsce też był zwyczaj picia herbaty z mlekiem, zwłaszcza przez dzieci i była ona zwana bawarką, nie wiadomo dlaczego, czyżby ten zwyczaj pochodził z Bawarii?
Vinegar to nie jest taki typowy ocet jak w PL jest dużo łagodniejszy i tak ocet z frytkami brzmi nie fajnie ale wystarczy spróbować i można się zdziwić. Nie jadłeś, nie oceniaj 👍 Herbata z mlekiem? Docenią ci co pamiętają tzw bawarkę 😉 Ubiór to raczej mnie nie dziwi chyba że widzę ludzi w szlafrokach i tzw kapciach z futerkiem 🤦🏻♂️
A ja mieszkam w Danii. Rozmawiajac z dunczykiem. zauwazylem ze on uwaza ze polacy sa przesadni z uczeszczaniem do kosciola a ja zapytalem czy on wogole. chodzi do kosciola a on do mnie tak mowi"""" czy lepiej jest isc do. kosciola i. myslec o Pabje. - knajpa Pub. czy isc do. Pabu i myslec o. kosciele- """" a ja odpowiedzialem. -isc do. kosciola i myslec o Bogu.. nic nie mowil. inna kultura. chociaz. co. do. wychowania. nie mam. zastrzerzen. Chcialbym zeby. ludzie byli tacy w Polsce, tez. SERDECZNIE POZDRAWIAM.
Moze trzebacwspomniec o grzybie na scianach,nieocieplonych domach,oknach otwieranych na zew. I te cholerne koszenienie trawy dookola blokow non stop-Devon
Tragicznie sa falszywi mam doswiadczenie z treningu walki , gosc probowal mnie znokautowac ale ja jestem w ciezkiej to uwazalem zeby mu krzywdy nie zrobic... Jak mu sie nie udalo to zaczal mnie oskarzac o za twardy sparing i ze ciezszy jestem a ja tylko sie bronilem i uwazalem zeby mu nie zrobic krzywdy i jeszcze jego kumpel sie za nim wstawil tez chicken weight . Bylby podwojny knockout ale nie chcialem byc wyzucony z klubu...😊
Oczywiście, że to nie jest ocet z frytkami ale frytki (z rybą), skropione octem. ☝🏻🤭😂 Co jest podstawowym składnikiem vinaigrette? OCET. Lokalny fish & chips, niedaleko mojej chaty, oferuje w menu jako seasoning, salt & vinegar (ocet).
Moze odcinek o setlers status i home office i o tym że setki osob stracily status i nie moga pracowac bo rasistowskim angola nie podobaja sie imigranci w uk
Ambasada sie juz tym zajmuje ponad 700 osob jest w takiej samej sytulacji nawet pozew do trybunalu praw czlowieka jest juz przygotowany 5 miesiecy to juz trwa
Nie byłem nigdy w GB (nawet turystycznie) ale ten ocet dodawany do ryby jest istotny w kuchni w ogóle. Podczas smażenia ryby można podlać rybę octem balsamicznym lub winnym. Dodanie cytryny nie ma sensu bo wyparuje. Cytrynę lub limonkę można użyć po usmażeniu. Ocet winny dodaje się też do sałatek w kuchni śródziemnomorskiej i nie jest to nic dziwnego. Natomiast herbata z mlekiem to jakieś nieporozumienie. Tylko gorzka mocna i bez cukru Earl Gray.
No właśnie Earl Grey to jest jedyną do której mleka się nie dodaje i tacy naprawdę wiekowi Brytyjczycy obdarowali by Cię mocna reprymendą za próbę dodania do niej mleka. Natomiast cała reszta tylko z mleczkiem 😊
Te 🏡🏡🏡🏡🏡🏡 domy to majom kosmiczne represyjne czynsze haracze za spanie które czeba uiszczać polskiemu posrednikowi czynszojadowi który wynajmuje mieszkanie bez umowy najmu lokalu mieszkalnego pokojówki i w ten sposób połaczki nie pomagajom szkodzom uniemożliwiajom otrzymanie dofinansowania do czynszu najmu hałzing benefit
Fajny kanał, ale nie wiem po co robić ten teaser na wstępie, dla mnie jest to strasznie irytujące at all, but ten film ma dosłownie 13 minut, to już overkill
Moezkalam tam półtora roku i nienawidze - serdecznie nie cierpię tego kraju i wszystkiego tam ! Nie wiem jak można tam jechac z własnej woli - no chyba ze kusi was darmowy dom z cancilu i życie na bebefitach
Chodnika z kostki brukowej takže nie majom Anglia ,Francja🤔😐 žeby nie dać zarobić fabrykom na wschodzie,w krajach Europy wschodniej 😠😠😠 wolom asfalt wylać jak dać zarobić europie wschodniej i oni by skorzystali na tańszych produktach z Europy wschodniej z kostki brukowej
Lubie pana sluchc,wszystko mnie ciekawi odnosnie Anglii bo kocham ten kraj.Jesli chodzi o cherbatę to o ile mi wiadomo nie pije sie jej w Anglii z cytryną,czy to prawda?Pozdrawiam serdeczne.
Te klapki w dzwiach na listy sa tu w USA sa norma w domach 60%. Min 12;08 ten chlopak w tle ma klopot z JAJKAMI bo dziwnie chodzi i poprawia sie co chwile.😧
Wracaj do siebie ratować polską gospodarkę która jest w czarnej dupie dzięki Jaro. Na migrantów liczyć nie ma co, niebawem wszystcy wyjadą z obywatelstwem polskim do bogatych krajów.
Zrób film z rolnikami Angielskimi czy mają takie problemy jak rolnicy z Europy i Polski , to jest temat przedni w całej Europie , a ty nagrywasz BZDETY co kto je z kim śpi , widać że nie mógłbyś być dziennikarzem
Mi sie podoba kultura na drodze przepuszczanie pieszych na pasach a w polszy tego nie widzialem i w UK/IE maja taki jakis specyficzny luz i sie nie napinaja do roboty spoznie sie 15 minut chuj tam zadne spoznienie w polsce z roboty cie wyjebia na zbity pysk natomiast podoba mi sie to ze jak cos sie dzieje to nie udaja ze nie widza partnerka miala wypadek babka jej wymusila pierwszenstwo to nawet nie wiedziala kto i koedy zadzwonil po policje i ambulans w polsce kiedys na przystanku pelnym gapiow reanimowalem goscia nikt doslownie nikt nie zareagowal jak jebnal na chodnik i roztrzaskal se lepetyne duzo nas rozni od nich
2 minuty pierdolenia, ale slucham dalej...A dalej, dalej pierdolisz! Mieszkam w UK 20 lat i nie mam takich problemow, bo sie ZAADOPTOWALEM gostku!!! Nie polece nikomu twego stekania, bo nie lubie narzekaczy! Sie ma!
Jak Ci nie wstyd zaadaptowales sie !?powaznie ? Nie sadze Nie rozumiesz ze Kordian NIE NARZEKA tylko opowiada !!!!!Ale CHAMSKI KOMENTARZ ZENADA !!!/London//Lisbon//
Jak śmierdzi gównem to tez po jakimś czasie przyzwyczaisz sie do tego zapachu i nie czujesz 😂 idealnie porównanie co do tego kraju absurdów które przeżywa regres przez duze R i powoli staje się Trzecim światem . Będąc w tym kraju dłuższy czas człowiekowi wymagania standardów życia naprawdę spadają i się do tego przywyczaja. 70% osób żyje tam jak za czasów komuny ….ale pszczoły nie tłumacza muchom ze gowno smakuje lepiej niż gowno tylko robią swoje…bo i tak tego nie zrozumiesz 😉
Też mieszkałam 20 lat w Anglii. Dopiero jak wróciłam do Polski to sobie i Uświadamilam że w końcu jestem w normalnym kraju . I nigdy więcej Anglii. Już sam fakt nie oglądania tych okropnych bezdusznych domów z czerwonej cegły jest wybawieniem
To, że Anglicy ubierają się cienko w pochmurne dni jest na plus ponieważ wzmacniają odporność, a Polacy ubierają się grubo, a później i tak sięgają po lekarstwa...
Z moich obserwacji wynika, ze anglicy maja duzo wieksza tolerancje na zimno. Widac ze bierze sie to z wychowania, bo male dzieci tez sa.zaskakujaco lekko ubrane przez zime. Anglicy biora tez duzo mniej lekow, antybiotykow od Polakow. Polak jak.sie rozchoruje to leci do lekarza po antybiotyk a Angol bierze co najwyzej paracetamol i zyje dalej. Paracetamol cos z csego nasi rodacy drwia a.uwazam ze ich sluzba zdrowia ma.duzo lepsze podejscie w leczeniu. Ostatnio moj kolega tak sie rozchorowal ze poszedl do lekarza po antybiotyk a tu figa z makiem. Lekarz nic mu nie przepisal i kazal przechorowac. Co sie stalo? Kolega swoje przechorowal ale.zyje i uporal sie z choroba bez lekow ktore calkowicie wyniszczaja uklad immunologiczny.
Zgadza się, niedawno było 15 stopni, słońce, sucho, a prawie każdy w kurtce, w płaszczu. Kilka osób ubranych lżej.
A potem na starość pokrzywieni jak paralitycy z balkonikami i reumatyzmem.
@@pantarei.
Pokrzywieni to się już rodzą , nie muszą czekać do starości 😂
@@Izai-nm4qsDo tego mieli szaliki i chusty
3:26 - ... nie dotyczy Londynu i obszarów na wschód od tej metropolii , aż do morza . Bo już od przynajmniej kilkunastu lat w tej części wyspy klimat zmienił sie na suchy . Kilka lat temu doszło do tego , że zakazano pod karą finansowa używania węży , a jedynie wiaderka do podlewania roślin czy mycia samochodów , a rząd planował budowe akweduktu z północy na południe ( domyślnie do Londynu ) . Bardzo często nie sprawdza sie też mokra prognoza pogody dla tego regionu i zapowiadane chmury z małymi opadami zanim dotrą do znad oceanu po drodze zmieniają sie na bezopadowe , dopiero duży front przynosi deszcz .A już na prawdziwy śmiech mnie bierze jak słysze jak ktoś klepie wyświechtany slogan o tzw. słynnej londyńskiej mgle - owszem są ....... ze 3 razy do roku z widocznością na 100 metrów przez kilka godzin czyli tyle , a nawet rzadziej co w przeciętnym mieście w Polsce .
Dokładnie tak 16 lat temu jak tu przyjechałem do byłem w szoku jaka ładna pogoda może być na południu Angli
@@Camouflage3680Gdy mieszkalem w.Londynie to zawsze powtarzalem ze maja lepsza pogode niz w Polsce. Mniej deszczu, mniej wiatru i lajtowe zimy (porownuje z polnocna Polska)
W tym roku widziałem mgłę chyba dwa razy 😊
@@Mysterkoma tak!! Nikt mi nigdy nie wierzy jak mówię 😆
Po 18stu latach w UK już nawet niektórych absurdów nie zauważam 😊
Mieszkam w Anglii 9 lat i nigdy, ani razu nie widziałem, żeby ktoś zasłaniał okno prześcieradłem 😂
Ciekawe gdzie dokladnie mieszkasz bo w Londynie w "mojej" dzielnicy to nawet ubrania sa w oknach zamiast zasłon- serio! Teraz po dwudziestu latach pobytu w UK nic mnie juz nie zdziwi.
@@tigerogien418W Manchesterze. W Londynie byłem kilkanaście razy i też czegoś takiego nie widziałem. Ale do imigranckich slumsów nigdy się nie zapuszczałem. Myślę, że to raczej imigranci a nie rodowici Brytyjczycy. Zasłony blackout czasem mogą wyglądać jak prześcieradło od zewnątrz bo ta strona skierowana na zewnatrz jest często biala, ale myślę, że po dwudziestu latach w UK odróżniłbyś te zasłony od prześcieradła bo one są bardzo popularne w angielskich sypialniach ponieważ nie przepuszczają światła 🤔
@@tigerogien418Potwierdzam
@@marcinsiemieniec430 correct!
To zapraszam do Greater Manchester, można spotkać "prześcieradła " w oknach.
Mieszkam w UK 20
lat.
Przyzwyczailam/zaakceptowalam
pogode,ludzi,domy a Fish&chips ,vinegar and mushy peas myslalam ze nigdy w zyciu tego nie sprobuje...🤢po 18 latach i namowie meza, zdecydowalam sie by w koncu sprubowac... i wiecie co, to jest napawde dobre tylko bardzo kaloryczne wiec nie jem czesto.Pozdrawiam😊
Dla mnie nic nadzwyczajnego ryba smazona z octem. W Polsce tez podajemy do smazonej ryby cytryne. Nawiasem mowiac bardzo lubie ta ich rybe z frytkami.
Osobiście wolę rybę smażoną W occie 😊 z cebulką i pieprzem
Rybę smażoną w zalewie octowej jadałam, ale z octem i frytkami nie. Jednak faktycznie w Polsce do smażonej ryby z frytkami podaje się cząstki cytryny. Jakoś mi umknęło, że w pewnym sensie jest to zbliżone do ryby z octem.
Ocet rozrzedza krew i poprawia humor, tylko z umiarem!
Nie raz chciałem kupić vinegar potatoes chips w Polsce bo je lubię, ale na rynku polskim tego niema, sam skrapiam je, jak również gorące, świeże frytki, octem ( + sól) jak mam na to ochotę... herbatę pijałem tylko z mlekiem przed powrotem do PL z antypodów
Tylko jak smakuje ocet a cytryna ?
"...Na południu się płaci, a na północy się żyje. ..." A to dobre podsumowanie :-)
Jak zwykle super prowadzenie i cala prawda o tych anomaliach. No I anglicy iwielbiaja kolor farby magnoli na scianach a w bogatszych domach wlochata biala wykladzina na schodach. Spotkalem kazienki z wykladzina Najlepsze ze wiele domow ma instalacje wodna na zewnatrz.Pozdrawiam Cezary 20 lat w UK
.
to prawda mieszkałam w trzech domach i i były sznurki do włączenia światła jak i nie było kontaktów w łazience , przyzwyczaiłam się do ich zapytań jak się masz , co słychać, bawarkę piłam za dziecka jestem z śląska mieszkam w UK 12 lat
Mieszkam w UK 23 lata w tym 20 lat małżeństwa z rodowitą Angielką z gigantyczną jej rodziną wokoło. W filmiku wszystko się zgadza. Żeby mnie odstraszyć od frytek krzyczy że już polane octem. Najbardziej szokuje mnie dwulicowość, nigdy się do tego nie przyzwyczaję.
Polacy lepsi? Tyłki maglują jeden drugiemu - tylko się odwrócisz.
polacy nie lepsi....
Dwulicowość to niemal powszechna cecha ludzka.
W Polsce się z nią nie spotkałeś?
@@Mario-xr3jo Może rzeczywiście nie zwracałem na to uwagi w Polsce. Tu jest powszechna, coś jak sport narodowy. Mili przez kilka sekund, potem dostaniesz wiązankę na plecy.
O dwulicowości można by opowiadać godzinami, ale się uśmiałem jak przeczytałem co Ci żona robi 😅 dzięki za komentarz!❤
Ja znam Polaka co z nim robiłem w UK na drukarni co nawet zimą chodził w krótkich spodenkach. Powiedział mi że przyzwyczaił się już 😂
Czy nikt z was nigdy nie słyszał o bawarce ??? Polskie dzieci zawsze ją piły .!!!
Kuźwa, ryby albo frytki nie "polewane" octem ale spryskiwane octem a to jest różnica człowieku!!! W eleganckich restauracjach do ryby podają cząstki cytryny, często w smażalniach rybnych też mają cytryny do wyboru! Wygląda na to że jesteś jakiś tłumok z Polski!!
Slynna angielska pogoda?! Proponuje porownac ilosc dni slonecznych i deszczowych w miescie w uk a miescie w polsce (ja porownalem Doncaster-Gliwice
Uk wypada jednak lepiej
Co z tego że wypada lepiej jeśli jest mega duża szansa ze w ten "słoneczny " dzień będzie 4 razy leciał tzw. "Shower"😊
@@kordianborowiak1001 otóż to. I do tego temperatury latem nie powalają.
Nie przesadzaj. Już od 12 lat co roku przylatuje na wakacje z rodziną do Polski. Bo tu jest lato, tu jest wiosna i jesień .
A że w UK słońce??? I co z tego? Słońce, deszcze co pół godziny i wiatry a temp +13C
To na południu, bo na północy to już zwykle jest pochmurno.@@mahasimha8379
Jak byłem w Szkocji w zimie 2006r. to bardzo często padało,ale nikogo nie widziałem z parasolką.
co do tych "skrzynek na listy" raczej dziurze w drzwiach zawsze dostaje palpitacji serca jak ktoś puka do drzwi właśnie tą klapką. Według mnie to durny pomysł bo z nich piździ a angielskie domy i tak w większości są dziurawe
Miałam to samo. Jak mieszkałam w UK
Też mieszkam na północy i wszystko co podajesz to prawda👍
U mnie ten "slot" na korespondencję w drzwiach jest trochę zabezpieczony.
Poza dwiema klapkami (po zewnętrznej jak i wewnętrznej stronie), jest jeszcze włosie od góry i od dołu szpary.
Wygląda to tak jakby dwie szczotki były złożone włosiem do siebie. Wiec nawet jakby ktoś chciał zajrzeć do środka, to nie jest to takie łatwe.
Co do ryby skrapianej octem jabłkowym w UK, to w Polsce skrapia się rybę sokiem z cytryny, wiec to nie jest aż taka duża różnica.
A frytki skrapiane octem, to już inna historia.
Pozdrawiam.
Dla mnie jednak jest spora różnica między octem a cytryną, ale są gusta i guściki 😊
@@kordianborowiak1001
To zależy do czego. Do przyprawiania sałatek wolę sosy vinaigrette, bo sama cytryna jest dla mnie ciut za ostra.
Kiedyś skropiłem rybę z frytkami sokiem z cytryny (bardziej rybę) i smak mi nie podszedł. Ale każdy ma takie gusta jakie ma. Choć czasem warto poeksperymentować dla odmiany.
Ryba z frytkami polana octem??? 😮 Masz na myśli Fish and chips??? Po pierwsze octem to polewa się frytki, po drugie nie każdy to robi… Ktoś mógłby pomyśleć że tutaj wszyscy polewają całość octem na dodatek że to wszystko w nim pływa. Tak nawiasem mówiąc sporo osób z Polski prosi mnie żebym przywiózł Walkersy octowe…😅
Octem polewa się rybkę 🙂
@@Ena83 nie, octem polewa się frytki.
W którymś z poprzednich odcinków opisałes sytuację kiedy to anglik skarży o coś na drugiego w pracy i ten, na którego tamten naskarzył idzie z nim potem na piwo, i że niby nie ma między nimy zwady. To nie tak do końca. Oni mają specyficzną cechę ukrywania emocji i zachowywania pokerowej twarzy wobec każdej sytuacji. Powiedziałbym, że ten anglik, na którego drugi żalił się u szefa, owszem pójdzie z nim na piwo i ale będzię chował urazę i przy nim nie pokaże, że jest na niego zły, za to że tamten go podkablował do szefa. Pewnie po to, aby nie niszczyć dobrych relacji, układów między nimi. W moim odczuciu takie podejście do sprawy sprawiło, że podbili pół świata, bo zawsze była między nimi zgoda. Choćby nawet udawana, ale zawsze zgoda.
Dokładnie jest tak jak mówisz
Bo w mentalności Brytyjczyków tak jest że jak w pracy jeden na drugiego doniesie to dla ''jego dobra '' to zrobił żeby się poprawił..no i pójdą razem na browara a h*j tam że go popdpiepszył a w Polsce jak jeden na drugiego doniesie to już game over i widać po niektórych rodakach że jakby mogli to by poodstrzeliwali by '' konfidentów w pracy ''
Bo u nich jest tak że jeżeli cię po*d*piepszy za coś co według niego było nieprzepisowe to doniesie na ciebie dla ''twojego dobra byś się poprawił'' a u nas takie zachowanie jest oznaką frajerstwa i bycia fałszywym że jak ktoś doniesie to już skreślony jest na zawsze i ma łatke konfidenta i raczej ze sobą nie pojdą na piwo a prędzej ten który został podkablowany to mu pokiereszuje facjatę
A u nas to na odwrót lepiej żeby ten podkablowany nie szedł na piwo z tym co na niego doniósł bo skończyło by się bijatyką,u nas takich zachowań się nienawidzi @@sabinasternik6442
Podbili pół świata z chęci zysku. Przede wszystkim.
Wielką różnicą miedzy Anglikami a Polakami jest to że Anglicy nie sa wymagający. To się tyczy wielu dziedzin życia. Na pierwszy rzut oka wydaje sie super. Super to wg mnie jest wtedy kiedy to my jestesmy uslugodawcami itp. Kiedy jestesmy klientami to juz tak kolorowo nie jest. Prawdziwym jest powiedzenie ze super jest zarabiac w UK a wydawac w Polsce. Przyklady...Domy w UK sa dużo gorsze od tych w Polsce (nawet te nowe porównując nowe do nowego i stare do starego). Rozwiazania ktore stosowane sa w UK, w Polsce by nie przyszly za nic w zyciu. Zona robi rzesy - Angielki zadowolone zawsze bo jakos którą zona im daje nie da im nikt w okolicy. Polki korzystajace z jej uslug juz takie zadowolone nie sa. Mozna by narzekac ale ja nie narzekam tylko stosuje zasade - zarabiam w UK zeby w Polsce byc klientem. I to jest super.
No bez przesady nie zasłaniają okien prześcieradłami tylko, dużo ludzi ma rolety
Ae skad wiesz kto zaslania prześcieradłem? Moze Polak , bo wynajmuje.
Takie skrzynki na listy w drzwiach też kiedyś u nas były
Fajny film .Duzo by dal przed przyjazdem tutaj w 2005:-)
Fish and chips with vinegar/malt vinegar. Vinegar to nie jest taki ocet jak nasz polski, spirytusowy...zupełnie inne doznania smakowe.
Co do prześcieradeł w oknach wogóle się nie wypowiem - w jakich okolicach Ty się chłopie obracasz...?
Skoro nie widziałaś prześcieradeł w oknach to zaryzykuje stwierdzenie że mało widziałaś w Anglii 😂
@@kordianborowiak1001kazdy wynajmujacy emigrant zwykle nie inwestuje.
Co mnie bardzo irytuje w Anglikach to jest to, że są bardzo schematyczni. Na przykład, jeśli owsianka to tylko na śniadanie. Polak, jeśli będzie miał ochotę to zje owsiankę i wieczorem, a dla Anglika to byłoby coś bardzo dziwnego.
Jaffa Cakes (czyli nasze Delicje) to tylko o smaku pomarańcowym. Malinowy napój? A co to takiego? Porzeczek, rabarbaru czy selera, nie widzieli na oczy, nasz polski bałagan, to dla nich porządek. Na śniadanie krłasanty z nadziewką czekoladopodobną i karmelem albo tosty, na obiad fish&chips, a na kolację burger. Wszystko zawiera cukier, a słodycze są bez smaku, bo przez tę ilość cukru smak nie ma szans się przebić. Nie odróżniają czekolady od wyrobu czekoladopodobnego. Asfalt na chodnikach wylany po brzegi drzew (bo po co jakiś pas zieleni?), niechlujstwo i bylejakość na każdym kroku. Taki to naród.
@@pantarei.
Czy mieszkasz w tym okropnym kraju ? jeżeli tak to po co się tak strasznie męczysz .
@@Mira-k4s9r I po co szukasz zaczepki?
@@pantarei.
Zaczepki? Szkoda ze tak musisz cierpieć to wszystko, pozdrawiam
@@Mira-k4s9r serio, powyzłośliwiaj się wobec kogoś innego.
Rybe skrapiam sokiem z cytryny,zas chipsy zawsze z salt& vinegar. Dla mnie o wiele dziwniejsze jest topienie frytek w majonezie,Belgowie tak robia,no ale co kto lubi.
Rozne szmaty w oknach wystepuja,ale to raczej czarni,ciapaci i angielska patologia tak ma,normalni ludzie maja firany/zaslony lub rolety,zaluzje itp.
Domy w UK rzeczywiscie sa gorszej jakosci,niz te budowane w Polsce,oni maja wywalone na jakosci,raczej wola zeby bylo "lovely",niz solidnie.
Herbata z mlekiem to nie jest angielski wynalazek,pilem ja w Polsce bedac dzieckiem,moj ojciec nazywal to "bawarka".
Fakt,ze ogolnie Anglicy sa milsi niz Polacy,kiedys wpadlem na ichniego wielkoluda i to on pierwszy powiedzial "sorry",zanim jeszcze zdazylem sie odezwac. Slowa "prosze,przepraszam,dziekuje" sa w UK czesto i powszechnie uzywane,w PL to tempt nieomal wstydliwy.
Fish and Chips z octem na propsie! Akurat tego mi bedzie brakowac po powrocie po 8 latach do PL :P
Co do pogody - tutaj jest inny klimat, oni tutaj sie urodzili i z tym klimatem wychowali a wiec ich ta pogoda nie rusza. To my Europejczycy przylatujemy i zauwazamy ze pogoda jest slaba, dla nich to po prostu zwykla niedziela
Swoja droga slabo ze trzeba ludziom tlumaczyc ze to co jest mówione to jest tylko i wylacznie czyjas subiektywna opinia/obserwacja. Osobiscie moge zgodzic sie z wiekszoscia tego co powiedziales. Sam tez wiele z tych absurdów zauwazylem.
Przy okazji ciekawostka - czesto slyszalem jak ludziom przez otwór na listy wchodzily slimaki do domu badz mrówki :D Osobiscie nie znosze tej skrzynki, strasznie przez nia wieje i ogólnie zwykle jak ide z pokoju do kuchni (mijam drzwi frontowe) to dostaje zimnym batem po plecach, zwariowac mozna. Jeszcze ich cudowne budownictwo, stare belki zaszyte dywanami/wykladzina a sciany z kartonu.
Dwa krany to juz jest hit. Znalazlem nawet na internecie retromixer, adapter, taki kawalek plastiku który sie zaklada na krany i on schodzi sie w jedno wyjscie i sobie uzywam :D
Skrzynkę na listy powiesiłem a szczelinę w drzwiach zaklejona na amen i listonosz po pewnym czasie się przyzwyczaił widząc wielką strzałkę do skrzynki która wisi obok drzwi teraz już jej nie ma bo listonosz wie gdzie wrzucać 🙂
Odwiedzajac corke w Cardiff poparzylam sie woda lub mylam lodowata. Zdecydowanie mnie ten patent dwoch kranow nie kreci.
@@SMSBD-cn8en u mnie jest normalny kran
Fajny kanał. Trafiłem przypadkiem, zostaje na dłużej
Zyje w UK od 2007roku i wszystko co mówisz we wszystkich odcinkach to swieta prawda ,,,, pozdrawiam
Znam chłopaka który przyjechał w 2006 i przez pół roku korzystał z łazienki bez światła bo się bał pociągnąć za sznurek 😅 nie wiedział do czego to jest 😅
Dla mnie już norma te wszystkie rzeczy - mało kto już zauważy- common 😂😂😂😂😂 dobre dla kogoś kto przyjechał pół roku temu nie dla większości tutaj
Ubieram się lekko nie mam firanek nie gapię się na innych uwielbiam vinegar wszędzie ,
Jakby co to mieszkam w 2 strefie w Londynie i nadal mamy sznurki w łazienkach
Sznurki w łazienkach są dla bezpieczeństwa, aby nie dotykać mokrymi rękami do kontaktów (których zresztą i tak nie ma).
W Polsce natomiast czasami się czyta o tym że jakaś panienka została śmiertelnie porażona prądem bo suszyła włosy będąc w wannie pełnej wody.
Te, sznurki w łazience to akurat dobry pomysł. Są kontakty do golarki w niektórych łazienkach.
Potwierdzam, mi sznurki w ogóle nie przeszkadzają 😊
safety, did you think about radial/loop wiring?
Siema.Zgadzam sie w 100tu prockach z Twoim zdaniem Kordian.Pozdro z Cleveland.Piotr.
Jestem z Tobą od miesiąca i dziwię się czemu masz tak mało subskrypcji... Ludziska co z Wami? Zdrawiam
Kanał jak wiele innych tego typu... Nie wyróżnia się jakąś specjalną oryginalnością. No chyba że dla nowoprzybyłych na Wyspy...
@@Mario-xr3joto podaj jakieś przykłady tych od których się nie odróżniam i podejmiemy polemikę 😉
Może przesyt narzekania. Przynajmniej ja tak mam.
@@pwalk4160
Tak, to na pewno jeden z powodów...
Skoro tyle tutaj absurdów, to po co w ogóle tu przyjeżdżać/mieszkać...
Jakby Polska była zupełnie wolna od absurdów... 🙂
@@kordianborowiak1001
Kordian... Ja tu mieszkam prawie 20 lat... I naoglądałem się już różnych filmików robionych przez Polaków mieszkających w UK. I żeby podać Ci konkretne przykłady musiałbym podać linki do nich.
A ponieważ już od paru lat nic nie oglądam w tym zakresie (mam mnóstwo swoich doświadczeń i to mi wystarczy) więc trudno mi teraz podać konkretne przykłady. A nie lubię się "ślizgać" po temacie w polemikach z innymi...
Widzisz, po tylu latach pobytu tutaj, wiele rzeczy które mnie dziwiły w pierwszych latach, już zupełnie mnie nie dziwi, a nawet zacząłem widzieć w nich jakiś sens.
Ale np. słysząc jak Ty mówisz np. o "prześcieradłach" w oknach, to mnie to bawi. Bo wiem że to nie są prześcieradła, tylko bardzo cienkie zasłony. I nawet sam takie mam... A to głównie z tego powodu że tu na Wyspach (w porównaniu z Polską) jest dużo mniej słońca. I takie rozwiązanie mi zupełnie pasuje...
Tak ogólnie, dość miło mi się Ciebie słucha, ale treści interesującej dla mnie osobiście jest w tych filmikach niewiele... Bo przez to wszystko o czym Ty mówisz sam przechodziłem wiele lat temu...
Więc, proszę, nie miej mi tego za złe...
Życzę Ci jednak abyś znalazł swoją klientelę, która będzie oglądać Twoje filmiki z zainteresowaniem.
Pozdrawiam z West Yorkshire
Mój partner pije kawę i herbatę czarna . Czasami Anglicy jedzą płatki owsiane czasami z gorącą wodą zauważyłam to w pracy 😊
My też płacimy w Blackpool gościowi od okien 10 funa, ma chłop wprawę, rach ciach z drabiny ogarnia. 12 okien+ french doors. Tak jest wygodnie dla nas.
Wszystko o czym opowiadasz jest zgodne z rzeczywistością. Jaka jest lokalizacja miejscówki do obserowania zachodów słońca ? Dzięki
Higson Road, polecam 😊
super
Okna otwierane na zewnątrz ? Hmmmm . A jak oni myją te okna np na drugim piętrze ? 😊😊😊
Ale fajnie powiedziane: na pooludniu sie placi, na polnocy sie zyje. Cos w tym jest i mysle czy nie " uciekac " z Londynu na polnoc.
Polecam, ze względu na koszty życia, przykład mój własny. Z narzeczoną zdecydowaliśmy się opuścić drogie Southampton, na Blackpool. W 2019 kupiliśmy w kredo 4 bed house+ 2 bathrooms , ogród, podjazd na 3 auta za 120 tysięcy 🙂 Taki metraż na południowym Southampton 280-350 wtedy 🙄🙄🙄
@@krystiangruszczynski4555 Londyn jest dla ludzi co dużo zarabiają w innym przypadku zostaje mieszkać na pokoju ja mieszkałem w Brighton i 10 lat temu płaciłem 500f za pokój a potem 1000f za 3 bed room flat teraz mieszkam w średniej miejscowości w Irlandii Północnej około 60 mil od Belfastu i za mieszkanie socjalne około 100m kwadratowych z małym ogródkiem place 75f na tydzień natomiast za ładne duże mieszkanie (domek) około 150m kwadratowych z dużym ogrodem w lepszej dzielnicy teraz płacisz 650f na miesiąc jeśli wynajmujesz od prywatnego właściciela
24 lata mieszkam w uk,i chyba też coś nagram ..
Najwyższy czas! ZACHĘCAM!
Nie lubię chipsow z octem
Hey Kordian Dzisiaj SUBIK dla Ciebie z Kent .Kolejny fajny filmik ,,i badzo trafne Spostrzezenia ,Ja /my z Jose / zamienilismy wlasnie flat na piekny duzy pokoj z lazienka iWANNA ,!! to Rarytas .😉...A w duzym ogrodzie biegaja od rana wiewiorki ,BAJKA !!!😊Ja lubie Anglikow i ich Innosc ,przyzwyczailam sie i sama tez wiele razy /automatycznie / reaguje tak jak oni ..Teraz bylam w Krakowie /lekarze klinika -nowe leczenie / Mam na twarzy duze "znamie" /do usuniecia/ jak wiele osob gapilo sie -WPROST i raz powiedzialam "czy u pani wszystko ok !? bo juz nie wtrzymalam. Wracalam do Londynu ,,z przyjemnoscia ,widzac usmiech i troske//service juz na lotnisku ..W Krakowie /ukochanym/smialam sie duzo ale ,,,tylko z cudzoziemcami ,😆,,,Pozdrawiam z Kent//Lisbon//😎
Rude fałszywe platfusy to są., bez urazy... Ale tak jest po prostu.
Każdy jest miły jak śpi.
Wedynburgu abonament na mucie okien był 5 szkockich funtów.
to jest ocet winny.
To ocet jabłkowy więc myślę że tak jak my skrapiamy cytryną. Jadłam i lubię 😊
My jemy rybę pokropioną cytryną.Frytek z octem nie próbowałam 😊
Każdy tam siedzi w. Tej Anglii. I. Pracuje a. W. Polsce. Tylko biurokracja. I. Wszystko po znajomości trzeba załatwiać
W Uk tak samo. Znajomości, nazwisko i biurokracja
Bzdura . Jestem w Polsce po 20 latach w Anglii i w Polsce jest sto razy lepiej coś załatwić niż w Anglii. Zdecydowanie Polska na lepiej
Mieszkam już w Anglii 17lat. Bardzo cenię sobie o wiele wyższy poziom kultury i tolerancji niż w Polsce. Zero złośliwego oceniania, głupiej zawiści czy wścibstwa. Chciałabym, żeby kiedyś w Polsce też tak było.
Dokładnie tak Nikt z tobą nie szuka zaczepki A w Polsce 👺👺😈😈
A co do łazienki wiemy że elektryka i woda to złe rozwiązanie więc Anglicy tutaj wygrywają Bezpośrednio ❤
A polskie ,, Nozki" polewane octem da sie zjesc?
Cała prawda jest taka że koniec końców kimkolwiek jesteś i co robisz w UK zawsze było i będzie łatwiej żyć
mi się w Polsce żyje dobrze, może źle żyłeś w Polsce, mam sporo rodziny w uk są zadowoleni tylko z kasy
teraz to nawet kasa nie jest ekstra
NIE PRAWDA. Żyję od prawie 29 lat w UKi zawsze będę się czuć obco i zawsze będą mnie traktować jako obcokrajowca mimo, że język znam świetnie.
@@alexalexandrapercz161 bo koniec końców jesteś nim więc jak mają cię traktować inaczej a poza tym zobacz jak w Polsce teraz traktuje się Polaków podobno gorzej niż U krów i ogólnie miałem na myśli to że w UK finansowo żyje się i będzie żyło łatwiej nie pisałem że żyje się lepiej .
Zarabiam 5-6 razy więcej niż przeciętnie w Polsce, ale Polacy są bez porównania na wyższym poziomie duchowym. Zawsze uciekam do tego "źródła".
jednej rzeczy zapomniałeś a chyba to ważne jest że ten kraj deszczów ładuje wszędzie drewno, od balkonów przez klatki schodowe kończąc na wykończeniu domu np. Wystające okna , nie wspominając brak klamek czy jak już jest klamka aby zamknąć daje się ją do góry 🤦🏻
Bay windows dają panoramę widoczności 180* without sticking your neck out.
Brak klamek?? Gdzie?
Jeśli Brytyjczyk zobaczy, że robisz w pracy, w kantynie herbatę z cytryną, to przystanie, popatrzy i stwierdzi "Tea with lemon? This must be Eastern European thing..." Panowie z perfumami na blacie przy umywalkach w męskich toaletach (nocne kluby) oferują również wytarcie rąk papierowym ręcznikiem, oczywiście za drobne. W moim mieście w lokalnym klubie, też jest taki czarnoskóry koleś, który oferuje taką opcję i woła "Wash your hands! No fresh hands, no pu$$y!". Zwróciłeś uwagę na garaże pod starszymi, brytyjskimi domami? Taki garaż, to jest największy hit. Jest tak mały, że nie jesteś w stanie wjechać do środka żadnym autem ale możesz trzymać tam rupiecie i rower. 🤭😂🤣😉🤷♂️
Fajny komentarz .Ja juz pare lat mieszkam w Kent ,i tez to widze ,,i lubie /jest wesolo /😉Kent /Lisbon Pozdrawiam
No bo to jest "Eastern European thing"😁 Przywykłem do tej z mlekiem i każda inna wydaje mi się dziwna. Punkt widzenia zależy.. itd.
Ohh z tymi garazami tutaj🙈100% racjii😂😂😂
Przez klapkę w drzwiach nie mozna zajrzec do srodka, gdyz jest tam gdzebien z wlosia,ale nie mozna zostawiac kluczy w drzwiach bo zlodzieje wyciągają je przez tą klapke.
Nie martw sie o drzwi z klapka na listy. Dziala swietnie , a zwierzeta ignoruja poczte , bardziej sa zainteresowane dostawca , bo moga poszczekac.
Zwierzęta mogą poszczekać? Koty też?
@@pantarei. nawet ludzie szczekaja.
Isles o sypialniach. Kazdy ma swoja I jedynym miejscem spotkania jest salon .na pietro do sypialni obcemu😅 nawet rodzinie nie wolno wchodzic.to jest private.Chlopaka nie mozesz zaprosic do swojej sypialni aby sobie pogadac.
Może zrob filmik o absurdach życia w Polsce. To dopiero będzie ubaw 😂😅🤣
Ja osobiscie uwazam ze to swietny pomysl ,, /Kent //Lisbon😆
Żeby robić filmiki o polskich absurdach wcale nie trzeba wyjeżdżać z Polski...
Jak by Anglicy usłyszeli o absurdach w Polsce to by powiedzieli ,, NO WAY " !!
@@adammi3013
Na YT jest paru Anglików którzy filmują absurdy polskich realiów.
I z większością z nich się zgadzam.
znam takich co cały rok w krótkich spodenkach lol...zgadza sie zimny chów to norma tutaj...
syn trenuje tenis ...on w dresach i czapce a angielscy koledzy w spodenkach i koszulkach..
a pytanie ..r you alright? lub all good ...to zamiast dzień dobry i nie próbuj oodpowiadać żadną swoja historią...
Często można zaobserwować listonoszy z Royal Mail, którzy cały rok (nawet w zimie) pracują w krótkich spodenkach i roznoszą listy. 🤷♂️
@@pb218 tak 100%😅
I dobrze, ze zimny chów. Żadna "ciociobabcia" nie wtrąca się do wychowania słynnym:"a gdzie czapeczka?" Ze ktoś w puchowej kurtce z kapturem a w klapkach na gołe stopy jednoczesnie, tez mnie juz nie dziwi. Taki kraj.
Opowiastki o braku firan, a kilka sekund później, w 7:18, firany w oknie 😂
I wcale nie powiedzialem wcześniej że idę po całkiem fajnej dzielnicy gdzie te firany/rolety/żaluzje są 😊
Herbata z mlekiem przyszła do Anglii z Indii, zresztą sama herbata również.
no właśnie nie, bo z Portugalii.
@@pantarei. Herbata nie rośnie w Portugalii.
@@Hammster_MCR ja mówię o zwyczaju picia herbaty z mlekiem xD
A nie o tym, gdzie herbata rośnie xDD
@@pantarei. W Polsce też był zwyczaj picia herbaty z mlekiem, zwłaszcza przez dzieci i była ona zwana bawarką, nie wiadomo dlaczego, czyżby ten zwyczaj pochodził z Bawarii?
Oni zyja na luzie nie napinaja sie maja sztuczna grzecznosc do emigrantow widzialem domy tak jak muwisz ale i te bogate my
Tak to prawda dla niego to absurd, a dla ciebie widzu moze byc to normalka.
Chipsy z octem jadłem i dla mnie są ok
Vinegar to nie jest taki typowy ocet jak w PL jest dużo łagodniejszy i tak ocet z frytkami brzmi nie fajnie ale wystarczy spróbować i można się zdziwić. Nie jadłeś, nie oceniaj 👍
Herbata z mlekiem? Docenią ci co pamiętają tzw bawarkę 😉
Ubiór to raczej mnie nie dziwi chyba że widzę ludzi w szlafrokach i tzw kapciach z futerkiem 🤦🏻♂️
Książkę by można napisać o tym ....😊
Ten wstęp nie jest czasem ucięty na poczatku?
👍👍👍
A ja mieszkam w Danii. Rozmawiajac z dunczykiem. zauwazylem ze on uwaza ze polacy sa przesadni z uczeszczaniem do kosciola a ja zapytalem czy on wogole. chodzi do kosciola a on do mnie tak mowi"""" czy lepiej jest isc do. kosciola i. myslec o Pabje. - knajpa Pub. czy isc do. Pabu i myslec o. kosciele- """" a ja odpowiedzialem. -isc do. kosciola i myslec o Bogu.. nic nie mowil. inna kultura. chociaz. co. do. wychowania. nie mam. zastrzerzen. Chcialbym zeby. ludzie byli tacy w Polsce, tez. SERDECZNIE POZDRAWIAM.
Ty byłeś pijany jak to pisałeś??
Kropki wstawiasz w połowie zdania. Przecinki wstawiane bezsensownie. Słowa które ciężko zrozumieć...
Moze trzebacwspomniec o grzybie na scianach,nieocieplonych domach,oknach otwieranych na zew. I te cholerne koszenienie trawy dookola blokow non stop-Devon
Przynajmniej nie trzeba ruszać kwiatów (roślin doniczkowych ), rzeczy na parapacie aby otworzyć okno na oścież
W czym przeszkadzają okna otwierane na zewnątrz?
Nie ma sensu nic mowic o hejterach, to tylko ich napedza. Hejt pomijamy gardzacym milczeniem.
Wyższa kultura życia i bycia w UK W Polsce jeszcze jedno pokolenie chamstwa wymrze i będzie podobnie
Zielona tak, ale czarna nie.
Tragicznie sa falszywi mam doswiadczenie z treningu walki , gosc probowal mnie znokautowac ale ja jestem w ciezkiej to uwazalem zeby mu krzywdy nie zrobic... Jak mu sie nie udalo to zaczal mnie oskarzac o za twardy sparing i ze ciezszy jestem a ja tylko sie bronilem i uwazalem zeby mu nie zrobic krzywdy i jeszcze jego kumpel sie za nim wstawil tez chicken weight . Bylby podwojny knockout ale nie chcialem byc wyzucony z klubu...😊
Tak są fałszywi i to bardzo sami do siebie ale oni już to maja w genach i nie przejmują się tym. To dla nich normalne. My się dopiero
Tego uczymy
Ciosy octowe moje ulubione
Są w Polsce 10 zł ...
To nie jest ocet z frytkami tylko vinaigrette, vinagret czarny bardzo dobrze te frytki angielskie smakujom
SmakujOM, ale mozgu nie polepszajOM!!!
Zauważyłem że sam nagrywający też wymawia końcówki z "ą" jako "om"...
Oczywiście, że to nie jest ocet z frytkami ale frytki (z rybą), skropione octem. ☝🏻🤭😂 Co jest podstawowym składnikiem vinaigrette? OCET. Lokalny fish & chips, niedaleko mojej chaty, oferuje w menu jako seasoning, salt & vinegar (ocet).
@@pb218
Chyba "vinegar"... 😊
@@Mario-xr3jo 👍🏻Małe literki + ciemno = literówka. 🤷♂️
POLSKA HUJNIA 😮
To co jest piekne w UK to bibloteczki
Moze odcinek o setlers status i home office i o tym że setki osob stracily status i nie moga pracowac bo rasistowskim angola nie podobaja sie imigranci w uk
Bez powodu nie straciły
mi zniknol i nie widze powodu dlaczego a jestem tu 8 lat nie masz pojecia co sie dzieje to sie nie udzielaj
@@EwelinaWronowska
@@sebakokos1441 Jak zniknął? Tak po prostu? Dzwoniłeś? Pytałeś?
Ambasada sie juz tym zajmuje ponad 700 osob jest w takiej samej sytulacji nawet pozew do trybunalu praw czlowieka jest juz przygotowany 5 miesiecy to juz trwa
@@sebakokos1441 Stałe statusy Wam zabrali? Czy po prostu nie przedłużyli tych 5 letnich?
Nie byłem nigdy w GB (nawet turystycznie) ale ten ocet dodawany do ryby jest istotny w kuchni w ogóle. Podczas smażenia ryby można podlać rybę octem balsamicznym lub winnym. Dodanie cytryny nie ma sensu bo wyparuje. Cytrynę lub limonkę można użyć po usmażeniu. Ocet winny dodaje się też do sałatek w kuchni śródziemnomorskiej i nie jest to nic dziwnego. Natomiast herbata z mlekiem to jakieś nieporozumienie. Tylko gorzka mocna i bez cukru Earl Gray.
No właśnie Earl Grey to jest jedyną do której mleka się nie dodaje i tacy naprawdę wiekowi Brytyjczycy obdarowali by Cię mocna reprymendą za próbę dodania do niej mleka. Natomiast cała reszta tylko z mleczkiem 😊
Te 🏡🏡🏡🏡🏡🏡 domy to majom kosmiczne represyjne czynsze haracze za spanie które czeba uiszczać polskiemu posrednikowi czynszojadowi który wynajmuje mieszkanie bez umowy najmu lokalu mieszkalnego pokojówki i w ten sposób połaczki nie pomagajom szkodzom uniemożliwiajom otrzymanie dofinansowania do czynszu najmu hałzing benefit
Teraz pojalem ...
Co to jest ,,majom'' ? 🤣🤣🤣
Ocet nie tylko u Anglików. U Niemców również dodatek do wszystkich potraw fuuuuu😂
U wszystkich ludów północy, u rdzennych pomorzaków w prusiech krzyżackich również.
Nie lubie ryby w tej angielskiej tlustej panierce i frytek z octem wole sama zlowic makrele.pozdrawiam z Devonu
Fajny kanał, ale nie wiem po co robić ten teaser na wstępie, dla mnie jest to strasznie irytujące at all, but ten film ma dosłownie 13 minut, to już overkill
Moezkalam tam półtora roku i nienawidze - serdecznie nie cierpię tego kraju i wszystkiego tam ! Nie wiem jak można tam jechac z własnej woli - no chyba ze kusi was darmowy dom z cancilu i życie na bebefitach
Chodnika z kostki brukowej takže nie majom Anglia ,Francja🤔😐 žeby nie dać zarobić fabrykom na wschodzie,w krajach Europy wschodniej 😠😠😠 wolom asfalt wylać jak dać zarobić europie wschodniej i oni by skorzystali na tańszych produktach z Europy wschodniej z kostki brukowej
Co to jest ,,wolom'' ? 🤣🤣🤣🤣🤣
Pan Borowiak zasłania okno prześcieradłem.
Człowieku jakie Ty bzdury gadasz.A prawdziwym absurdem jest Twój film.
W Polsce, herbata z mlekiem, to jest barburka, nieprawdaz?
bawarka
Haha barbórka to Święto górników czyż nie???😄😄👍
U nas to herbata z mlekiem nazywała się bawarka
😂🤣🫢
🤭😂🤣 To chyba również imieniny Barbary są w tym dniu, gdy jest Barbórka...
Ty trochę głupi jesteś, co?
Być może.
Lubie pana sluchc,wszystko mnie ciekawi odnosnie Anglii bo kocham ten kraj.Jesli chodzi o cherbatę to o ile mi wiadomo nie pije sie jej w Anglii z cytryną,czy to prawda?Pozdrawiam serdeczne.
A mnie o ile to prawda, jak sie komentuje w rodzimym jezyku, to wypadalo by bez bledow! Czy to prawda?...
Pewnie :) herbata trudne słowo @@dariuszreda3291
Z cytryna to nigdy nie widziałem ale z mlekiem to już tak
Te klapki w dzwiach na listy sa tu w USA sa norma w domach 60%. Min 12;08 ten chlopak w tle ma klopot z JAJKAMI bo dziwnie chodzi i poprawia sie co chwile.😧
Wracaj do siebie ratować polską gospodarkę która jest w czarnej dupie dzięki Jaro. Na migrantów liczyć nie ma co, niebawem wszystcy wyjadą z obywatelstwem polskim do bogatych krajów.
W ANGLII NA BENEFITACH A W POLSCE NA L4 TAKA RÓZNICA POMIEDZY TYM LENIWYM DZIADOSTWEM
W USA jest tak samo
Z czym?
Zrób film z rolnikami Angielskimi czy mają takie problemy jak rolnicy z Europy i Polski , to jest temat przedni w całej Europie , a ty nagrywasz BZDETY co kto je z kim śpi , widać że nie mógłbyś być dziennikarzem
Mi sie podoba kultura na drodze przepuszczanie pieszych na pasach a w polszy tego nie widzialem i w UK/IE maja taki jakis specyficzny luz i sie nie napinaja do roboty spoznie sie 15 minut chuj tam zadne spoznienie w polsce z roboty cie wyjebia na zbity pysk natomiast podoba mi sie to ze jak cos sie dzieje to nie udaja ze nie widza partnerka miala wypadek babka jej wymusila pierwszenstwo to nawet nie wiedziala kto i koedy zadzwonil po policje i ambulans w polsce kiedys na przystanku pelnym gapiow reanimowalem goscia nikt doslownie nikt nie zareagowal jak jebnal na chodnik i roztrzaskal se lepetyne duzo nas rozni od nich
To chyba dawno w Polsce nie byłaś bo choćby przepuszczanie pieszych na pasach jest jak najbardziej obecne
Co ty za głupoty piszesz. W Polsce wszedzie przepuszczaja . W Anglii ostatnie
@@rafalmaldi3499 tak bo to policyjny, ustawowy rygor a nie kultura osobista Polaków, got it?
Madry jestes to sluchamy. I tyle.
2 minuty pierdolenia, ale slucham dalej...A dalej, dalej pierdolisz! Mieszkam w UK 20 lat i nie mam takich problemow, bo sie ZAADOPTOWALEM gostku!!! Nie polece nikomu twego stekania, bo nie lubie narzekaczy! Sie ma!
Jak Ci nie wstyd zaadaptowales sie !?powaznie ? Nie sadze Nie rozumiesz ze Kordian NIE NARZEKA tylko opowiada !!!!!Ale CHAMSKI KOMENTARZ ZENADA !!!/London//Lisbon//
Jak śmierdzi gównem to tez po jakimś czasie przyzwyczaisz sie do tego zapachu i nie czujesz 😂 idealnie porównanie co do tego kraju absurdów które przeżywa regres przez duze R i powoli staje się Trzecim światem . Będąc w tym kraju dłuższy czas człowiekowi wymagania standardów życia naprawdę spadają i się do tego przywyczaja. 70% osób żyje tam jak za czasów komuny ….ale pszczoły nie tłumacza muchom ze gowno smakuje lepiej niż gowno tylko robią swoje…bo i tak tego nie zrozumiesz 😉
I tacy Polacy psują naszą reputację w UK ;)
Też mieszkałam 20 lat w Anglii. Dopiero jak wróciłam do Polski to sobie i
Uświadamilam że w końcu jestem w normalnym kraju . I nigdy więcej Anglii. Już sam fakt nie oglądania tych okropnych bezdusznych domów z czerwonej cegły jest wybawieniem