Do więdnięcia pąków róż mogło przyczynić się kilka czynników. Najprawdopodobniej pąki zostały uszkodzone przez niskie temperatury. Jeszcze w ubiegłym tygodniu temperatury nocą spadały poniżej zera stopni C. Iną przyczyną może być także niedobór potasu. Jest to składnik, który w dużej mierze decyduje o zawiązywaniu pąków kwiatowych i kwitnieniu. W takim przypadku sprawdzi się zastosowanie płynnego nawozy Target o dużej zawartości potasu.
mam mini różę w doniczce z marketu.kupiona była w listopadzie kiedy jeszcze miała kwiaty.Potem przyszła zima,róża przekwitła i zrzuciła liście.Przezimowana była do marca w którym ożyła.W kwietniu i maju powiększyła swoje rozmiary dwu krotnie i zakwitała około 10kwiatków. Dziś jest czerwiec. Kwiaty przekwitły a liście w całej roślinie częściowo żółkną częściowo usychają a częściowo są zielone.Pozostały jeszcze dwa zasuszone kwiaty pod którymi jest szypułka nasienna.Pozostałe kwiaty po przekwitnięciu zostały poodcinane do 5 liścia. Szkodników nie widać. Czy ta róża już się "narobiła" i teraz wchodzi w stan spoczynku?Czy też coś jej dolega? Dziwne bo ładnie rosła.
Jaki błąd popełniłam ze paki róż zaczynaja więdnąc a kwiaty się nie rozwijają
Do więdnięcia pąków róż mogło przyczynić się kilka czynników. Najprawdopodobniej pąki zostały uszkodzone przez niskie temperatury. Jeszcze w ubiegłym tygodniu temperatury nocą spadały poniżej zera stopni C. Iną przyczyną może być także niedobór potasu. Jest to składnik, który w dużej mierze decyduje o zawiązywaniu pąków kwiatowych i kwitnieniu. W takim przypadku sprawdzi się zastosowanie płynnego nawozy Target o dużej zawartości potasu.
mam mini różę w doniczce z marketu.kupiona była w listopadzie kiedy jeszcze miała kwiaty.Potem przyszła zima,róża przekwitła i zrzuciła liście.Przezimowana była do marca w którym ożyła.W kwietniu i maju powiększyła swoje rozmiary dwu krotnie i zakwitała około 10kwiatków. Dziś jest czerwiec. Kwiaty przekwitły a liście w całej roślinie częściowo żółkną częściowo usychają a częściowo są zielone.Pozostały jeszcze dwa zasuszone kwiaty pod którymi jest szypułka nasienna.Pozostałe kwiaty po przekwitnięciu zostały poodcinane do 5 liścia.
Szkodników nie widać.
Czy ta róża już się "narobiła" i teraz wchodzi w stan spoczynku?Czy też coś jej dolega? Dziwne bo ładnie rosła.