Narybku bojownika nie karmi sie artemią bo sa na to wrazliwe i 80% ci padnie a reszta bedzie wolno rosnąć karm je żułtkiem z jajka rozdrobnionym zobacz na internecie karm 1 miesiac żułtkiem puzniej mrozony cyklop a jak beda miec wieksze pyszczki no to karm czym sie da
Artemi jest obojętne czy sól jest jodowana czy kamienna. ale nie jest to obojętne dla ryb nią karmionych. Jod jest szkodliwy dla organizmów słodkowodnych. Dlatego stosuje sie sól kamienna.
Witaj. Ile maja już Twoje skalarki Nanayki?😀. Z artemia to najważniejsze jest żeby była z dobrego źródła. Wtedy jest prosty temat. Ja swoje 2 butle tez trzymałem w akwarium z maluszkami. Teraz mam larwy w ogólnym już drugi raz super w prawym rogu pilnują. Przenosiły już 3 razy . Kiedy wyruszasz na łowy na basen? Patrzyłeś czy jest już trochę zywego? Zamierzam i kombinuje cos swojego mieć. Mam miejsce bez ryb ale nie wiem czy coś tam jest. Pozdrawiam serdecznie Ciebie 😀👍👍👍
Pobaw się z węgorkiem octowym. Butelki z mikro nicieniami mogą długo stać. Nie ma przez to problemu z podaniem od razu. Również w przeciwieństwie do tonących mikro wormów, artemii, węgorki żyją długo w akwarium, nawet tydzień. Nie ma przez to problemów trzymanie narybku w ciągle żywym pożywieniu, na które mogą aktywnie polować. Twoje maluchy są już na tyle duże, że wyrastają z jedzenia larw solowca. Również najbardziej wartościowe larwy solowca są zaraz po wykluciu. Mają jeszcze cały zapas z jajka. Po trzech dniach padają z głodu, bo co miały "wymachały", a do jedzenia nic nie znalazły. Do zlewek dodaj spiruliny, aby te co przetrwały miały co jeść i urosnąć. Maluchy podrosną, zjedzą większą artemię. Również zamień miejscami kakadu z maluchami. Zasługują już na więcej miejsca do pływania.
Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w karmieniu maluchów, żadnego jeżeli chodzi o wegorki. Kolega co ma spora hodowle hoduje je ale w szczególności dla innych mniejszych szkrabów od narybku skalara. Myslisz że są lepsze od artemii?
@@blackwaterwda1974 Przede wszystkim żyją długo. Narybek przez to może być w tym początkowym okresie karmiony bez przerwy. Jak się w brzuchu zrobi miejsce zawsze mogą podjeść. Najważniejsze aby pokarm w początkowym okresie dawał po strawieniu jak największe spektrum aminokwasów potrzebnych do budowy ciała. Ale muszą być wszystkie, których maluchy nie mogą syntetyzować. Jednak konieczność syntezy spowolni wzrost, bo za to odpowiada prawo minimum. Niepotrzebne nadmiary aminokwasów również obciążają wątroby i przerabiane są na tłuszcze. Duże ryby są przystosowane do przetwarzania pokarmów na to co obecnie ich organizm potrzebuje, narybkowi lepiej podać wszytko co potrzebuje "na tacy". Trudno mówić co lepsze, to mógłby jakiś ichtiolog rozstrzygnąć. Jednak np artemi nie szykował bym na trzy dni, bo im starsza tym bardziej jałowa się staje. Nastawiać na dzienne potrzeby, czyli tak aby po dwóch dniach nastawa była już skarmiona. W tym węgorki maja również przewagę - żyją dłużej, w wodzie zapewne znajdują coś co jedzą, więc nie "jałowieją" tak szybko jak artemia. Może jeśli do wylęgu brało by się aktywną biologicznie wodę z akwarium, to larwy artemi znalazły by jakieś glony, które mogły by sobie podjeść. Nawet użył bym wody morskiej jako aktywnej biologicznie, gdzie naturalnie znajdują się słonolubne glony. Larwy solowca z wody w której mogą się rozwijać będą pełnowartościowe, w przeciwieństwie do tych wyklutych w słonej butelce, gdzie przymierają głodem.
@@1kcal915. Dziękuję za wyjaśnienie w szczegółach 😀. Co do artemii to moje skalary karmiłem zawsze świeża i to dosyć często na początku.Wiadomo że świeża jest najbardziej wartościowa. Co do wegorka octowego to być może jak uda mi się w niedalekiej przyszłości wyhodowac mlode od barwniakow,kakadu to wtedy wezmę szczepek od kolegi. Pozdrawiam
Więcej takich praktycznych porad Mistrzu 🤜🤛✌️
Dzięki za film dzięki tobie będę mógł wykarmić narybek bojownika 👍😁
Narybku bojownika nie karmi sie artemią bo sa na to wrazliwe i 80% ci padnie a reszta bedzie wolno rosnąć karm je żułtkiem z jajka rozdrobnionym zobacz na internecie karm 1 miesiac żułtkiem puzniej mrozony cyklop a jak beda miec wieksze pyszczki no to karm czym sie da
@@isjdjdodk2991 wiem o tym moje pierwsze młode karmiłem żółtkiem ale mały syf zostawał i też stosuje karmę od Flower fish ale dzięki za informacje 😁👍
Witam prosto szybko i skutecznie nie ma co wymyślać brawo ty pozdrawiam
Super film więcej takich!!!!
Świetny odcinek a maluchy fajnie rosną pozdrawiam miłego weekendu łapka leci 👍
Witam widać że rosną pozdrawiam serdecznie
Fajny filmik 👍 leci ,, pozdrawiamy.
Uwielbiam twoje wyje, anie na wszystko a co nie zrobisz książkowo wychodzi i d.pa boli ludzi
Artemi jest obojętne czy sól jest jodowana czy kamienna. ale nie jest to obojętne dla ryb nią karmionych. Jod jest szkodliwy dla organizmów słodkowodnych. Dlatego stosuje sie sól kamienna.
A to nie wiedziałem. A jakie mogą być konsekwencje?
Witaj. Ile maja już Twoje skalarki Nanayki?😀. Z artemia to najważniejsze jest żeby była z dobrego źródła. Wtedy jest prosty temat. Ja swoje 2 butle tez trzymałem w akwarium z maluszkami. Teraz mam larwy w ogólnym już drugi raz super w prawym rogu pilnują. Przenosiły już 3 razy . Kiedy wyruszasz na łowy na basen? Patrzyłeś czy jest już trochę zywego? Zamierzam i kombinuje cos swojego mieć. Mam miejsce bez ryb ale nie wiem czy coś tam jest. Pozdrawiam serdecznie Ciebie 😀👍👍👍
Chodzę ale jeszcze jest niewiele jedzonka. Łowię głównie oczlika i małe rozwielitki dla maluchów.
@@swebo333 . Może ja dzisiaj sprawdzę u siebie . Może coś się trafi..pozdrawiam i miłego weekendu
Pobaw się z węgorkiem octowym. Butelki z mikro nicieniami mogą długo stać. Nie ma przez to problemu z podaniem od razu. Również w przeciwieństwie do tonących mikro wormów, artemii, węgorki żyją długo w akwarium, nawet tydzień. Nie ma przez to problemów trzymanie narybku w ciągle żywym pożywieniu, na które mogą aktywnie polować. Twoje maluchy są już na tyle duże, że wyrastają z jedzenia larw solowca. Również najbardziej wartościowe larwy solowca są zaraz po wykluciu. Mają jeszcze cały zapas z jajka. Po trzech dniach padają z głodu, bo co miały "wymachały", a do jedzenia nic nie znalazły. Do zlewek dodaj spiruliny, aby te co przetrwały miały co jeść i urosnąć. Maluchy podrosną, zjedzą większą artemię. Również zamień miejscami kakadu z maluchami. Zasługują już na więcej miejsca do pływania.
Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w karmieniu maluchów, żadnego jeżeli chodzi o wegorki. Kolega co ma spora hodowle hoduje je ale w szczególności dla innych mniejszych szkrabów od narybku skalara. Myslisz że są lepsze od artemii?
@@blackwaterwda1974 Przede wszystkim żyją długo. Narybek przez to może być w tym początkowym okresie karmiony bez przerwy. Jak się w brzuchu zrobi miejsce zawsze mogą podjeść. Najważniejsze aby pokarm w początkowym okresie dawał po strawieniu jak największe spektrum aminokwasów potrzebnych do budowy ciała. Ale muszą być wszystkie, których maluchy nie mogą syntetyzować. Jednak konieczność syntezy spowolni wzrost, bo za to odpowiada prawo minimum. Niepotrzebne nadmiary aminokwasów również obciążają wątroby i przerabiane są na tłuszcze. Duże ryby są przystosowane do przetwarzania pokarmów na to co obecnie ich organizm potrzebuje, narybkowi lepiej podać wszytko co potrzebuje "na tacy". Trudno mówić co lepsze, to mógłby jakiś ichtiolog rozstrzygnąć. Jednak np artemi nie szykował bym na trzy dni, bo im starsza tym bardziej jałowa się staje. Nastawiać na dzienne potrzeby, czyli tak aby po dwóch dniach nastawa była już skarmiona. W tym węgorki maja również przewagę - żyją dłużej, w wodzie zapewne znajdują coś co jedzą, więc nie "jałowieją" tak szybko jak artemia.
Może jeśli do wylęgu brało by się aktywną biologicznie wodę z akwarium, to larwy artemi znalazły by jakieś glony, które mogły by sobie podjeść. Nawet użył bym wody morskiej jako aktywnej biologicznie, gdzie naturalnie znajdują się słonolubne glony. Larwy solowca z wody w której mogą się rozwijać będą pełnowartościowe, w przeciwieństwie do tych wyklutych w słonej butelce, gdzie przymierają głodem.
@@1kcal915. Dziękuję za wyjaśnienie w szczegółach 😀. Co do artemii to moje skalary karmiłem zawsze świeża i to dosyć często na początku.Wiadomo że świeża jest najbardziej wartościowa. Co do wegorka octowego to być może jak uda mi się w niedalekiej przyszłości wyhodowac mlode od barwniakow,kakadu to wtedy wezmę szczepek od kolegi. Pozdrawiam
Do węgorka nie mam dostępu. A maluchy jedzą już głównie oczlika z połowów. Wypuściłem już maluchy z kojca.
@@swebo333. Dzisiaj pokażesz moze jak urosly?
Sól jodowana szkodzi rybką podobno,a soda podnosi PH
Kiedy jakiś film od Darka z hodowli?
Może być, że nigdy. Darek od roku nie ma już hodowli.