Siema zajebist materiał i fajno godka 👍A właśnie co do ubezpieczenia ja miałem ostatnio sytuację, bajtel wiechał we mnie i uszkodził przeżutke, miał ubezpieczenie ale cóż się okazało ja oczywiście musiałem załatwiać wszystkie sprawy z ubezpieczeniem. Owszem musiałem zawieść rower do naprawy zrobić zdjęcia założyć sprawę w PZU opisać zdarzenie poprosić sprawcę o wypisanie oświadczenia sprawcy wszystko wrzucić na stronę PZU I czekać łaskawie miesiąc bo tyle ma czasu PZU na kasę. Więc morał jest taki TY jesteś poszkodowany i dodatkowo musisz wszystko załatwiać sam a rodzice bajtla siedzą sobie bez stresowo w domu i mają wywalone bo nic nie muszą robić Fajnie co
@@Ahim_MTB Wiem :P Podśmiechuje sobie koszty jakie zazwyczaj idą z Funduszu na różne duperele, gdzie wykonawcami są światowej sławy specjaliści Zdzich i Andrzej i materiały najwyższej jakości z bardzo drogich materiałów tj. drewno agarowe, gwoździe z tytanu, podłokietniki z adamantium i wszystko obrabiane laserowo, CNC z najwyższą precyzją i dlatego np. ławka w mieście kosztuje 200.000zł, a dwie 400.000zł, czyli wszystko logicznie zgodnie ze sztuką budowlaną i certyfikatami UE.
Starczy karteczka ubezpieczenia EU, i GOPR czeski jest gratis, nie jak w Słowacji no i piona. Pracuje na pogotowiu ratunkowym 30 lat i wiem co muwie... no i piona 👊
Tak na prawdę zawsze biorę tylko dętkę, pompkę i chusteczki mokre i suche , kiedyś brałem jeszcze zestaw kluczy jakiś, ale że nic się nie działo, a zestaw się gdzieś zapodział to olewka ... Zawsze mam jakieś takie podejście, że nic się nie wydarzy heh No teraz to na pewno dodatkowo rękawiczki nitrylowe, hak (kupiłem właśnie trzy 😅) skuwacz, spinkę ( po takim zerwaniu zawsze będzie można skrócić łańcuch i jakos dojechać - tak mi się przynajmniej wydaje) i multitool albo chociaż kilka imbusów. Mi na szczęście koła nie uszkodziła wyrwana przerzutka, bo oby dwa razy wyrwałem hak podjeżdżając i od razu stanąłem. Pół biedy jak jeszcze ma się auto w okolicy, tak jak miałem za pierwszym zerwaniem, ale gorzej jak trzeba się jeszcze dowlec 20km do domu po zjeździe z gór 😅 Ogólnie, dobry ogólnorozwojowy trening miałem 😁 Dało nauczkę na przyszłość
Sorki...ale z tym ubezpieczeniem to coś nie bardzo.... Zawsze ubezpieczam się w firmie A...Z. Połamałem się na nartach w Austrii i naprawili mnie w super klinice na miejscu. Ubezpieczenie wychodzi mnie max 300 zł za 3 osoby... na tydzień.
Widać różnie bywa, ostatnio czytałem historię o skręconym kolanie w Szwajcarii i dosyć słabo to wyglądało. Finalnie znalazłem dosyć fajnie ubezpieczenie, przynajmniej na papierze w pzu z porozumieniem z polskim związkiem alpinizmu ''szlaki bez granic''
@@GrizzJibber kurcze myslalem, ze wczoraj odpowiedzaiłem. do 900 zł raczej gopro 8 (mozliwe z gadzetami - a na pewno polecam wiecej niż 1 baterię), byc moze w tej cenie kupisz gppro 9, ale nie spodziewałbym się tutaj cudów. polecam poszukac na fejsowej grupie sprzedazy gopro, a zakup dokonac osobiście lub przez olx z ich bezpieczną przesyłką. pozdro
Mega! czuć klimat gór niemal namacalnie - pozdrawiam
na takich nowych rowerach sie nie znam, ale zawsze mam pompke i latki, lampki jak sie zrobi ciemno i piwo w lodowce jak wroce z wycieczki :D
Tego nikt sie nie spodziewał kazdy potrzebował
Sprawdz sobie polisę iexpert
Pozdrawiam serdecznie
Siema zajebist materiał i fajno godka 👍A właśnie co do ubezpieczenia ja miałem ostatnio sytuację, bajtel wiechał we mnie i uszkodził przeżutke, miał ubezpieczenie ale cóż się okazało ja oczywiście musiałem załatwiać wszystkie sprawy z ubezpieczeniem. Owszem musiałem zawieść rower do naprawy zrobić zdjęcia założyć sprawę w PZU opisać zdarzenie poprosić sprawcę o wypisanie oświadczenia sprawcy wszystko wrzucić na stronę PZU I czekać łaskawie miesiąc bo tyle ma czasu PZU na kasę. Więc morał jest taki TY jesteś poszkodowany i dodatkowo musisz wszystko załatwiać sam a rodzice bajtla siedzą sobie bez stresowo w domu i mają wywalone bo nic nie muszą robić Fajnie co
A finał już jest ?
Ja polecam multitool’a od cranckbrothers. Jakos wykonania, material - petarda.
Sprawdź Alpenverein Edelweiss - typowo ubezpieczenie dla aktywności w górach.
26:00 Ławeczka z jednej deski z Funduszu Europejskiego za 20.000zł w tym 15.000zł robocizna
Chyba nie bo pewnie by cała góra była oznaczona kto za to zapłacił. a zresztą ludziom to pasuje co pokazały minione dni ;)
@@Ahim_MTB Wiem :P Podśmiechuje sobie koszty jakie zazwyczaj idą z Funduszu na różne duperele, gdzie wykonawcami są światowej sławy specjaliści Zdzich i Andrzej i materiały najwyższej jakości z bardzo drogich materiałów tj. drewno agarowe, gwoździe z tytanu, podłokietniki z adamantium i wszystko obrabiane laserowo, CNC z najwyższą precyzją i dlatego np. ławka w mieście kosztuje 200.000zł, a dwie 400.000zł, czyli wszystko logicznie zgodnie ze sztuką budowlaną i certyfikatami UE.
Starczy karteczka ubezpieczenia EU, i GOPR czeski jest gratis, nie jak w Słowacji no i piona. Pracuje na pogotowiu ratunkowym 30 lat i wiem co muwie... no i piona 👊
No. wczoraj po kolejnym zerwanym haku, zrobiłem sobie w końcu listę rzeczy do zabrania heh
No i co tam wyszło ?
Tak na prawdę zawsze biorę tylko dętkę, pompkę i chusteczki mokre i suche , kiedyś brałem jeszcze zestaw kluczy jakiś, ale że nic się nie działo, a zestaw się gdzieś zapodział to olewka ... Zawsze mam jakieś takie podejście, że nic się nie wydarzy heh
No teraz to na pewno dodatkowo rękawiczki nitrylowe, hak (kupiłem właśnie trzy 😅) skuwacz, spinkę ( po takim zerwaniu zawsze będzie można skrócić łańcuch i jakos dojechać - tak mi się przynajmniej wydaje) i multitool albo chociaż kilka imbusów.
Mi na szczęście koła nie uszkodziła wyrwana przerzutka, bo oby dwa razy wyrwałem hak podjeżdżając i od razu stanąłem.
Pół biedy jak jeszcze ma się auto w okolicy, tak jak miałem za pierwszym zerwaniem, ale gorzej jak trzeba się jeszcze dowlec 20km do domu po zjeździe z gór 😅
Ogólnie, dobry ogólnorozwojowy trening miałem 😁
Dało nauczkę na przyszłość
Essaa
Firma Leyzyne ma dużo fajnych rzeczy do tematyki rowerowej :)
Klucz jest mocny!
Sorki...ale z tym ubezpieczeniem to coś nie bardzo.... Zawsze ubezpieczam się w firmie A...Z. Połamałem się na nartach w Austrii i naprawili mnie w super klinice na miejscu. Ubezpieczenie wychodzi mnie max 300 zł za 3 osoby... na tydzień.
Widać różnie bywa, ostatnio czytałem historię o skręconym kolanie w Szwajcarii i dosyć słabo to wyglądało. Finalnie znalazłem dosyć fajnie ubezpieczenie, przynajmniej na papierze w pzu z porozumieniem z polskim związkiem alpinizmu ''szlaki bez granic''
Jaką kamerką nagrywasz filmy?
gopro
@@Ahim_MTB polecasz jakiś konkretny model? Chciałbym sobie kupić do robienia filmików
@@GrizzJibber podaj budzet
@@Charliezfabrykiczekolady chciałbym używana kupić, budżet za cały zestaw do 900zł
@@GrizzJibber kurcze myslalem, ze wczoraj odpowiedzaiłem. do 900 zł raczej gopro 8 (mozliwe z gadzetami - a na pewno polecam wiecej niż 1 baterię), byc moze w tej cenie kupisz gppro 9, ale nie spodziewałbym się tutaj cudów. polecam poszukac na fejsowej grupie sprzedazy gopro, a zakup dokonac osobiście lub przez olx z ich bezpieczną przesyłką. pozdro
A może by kask zabierać??
możesz
Chodziło mi o Ciebie
Przecież on wozi :)