JAK ROZEZNAĆ POWOŁANIE? | Pieszki (47)
HTML-код
- Опубликовано: 9 сен 2024
- Ostatnio mieliśmy długą rozmowę o rozeznawaniu powołania.
Dziś film o naszych wnioskach: jak rozeznać powołanie, do czego jesteśmy powołani wszyscy, kiedy powołanie może być błędnie wybrane?
Zapraszamy Was na www.szczesliwarodzina.com
ZOSTAŃ Z NAMI NA DŁUŻEJ - klik bit.ly/2tA1THu
Zobacz nasze linki:
INSTAGRAM → / szczesliwarodzinacom
FACEBOOK → www. szc...
![[NV#226] Czy mam powołanie do stanu duchownego?](http://i.ytimg.com/vi/wWyvbiDA5YA/mqdefault.jpg)
![Pandziochy [#86] Co to jest powołanie?](/img/1.gif)
Fajnie się was słucha szczęśliwa rodzinko 😃 Wszystkiego dobrego na wspólnej drodze życia! Oby i moja, być może przyszła rodzinka była tak szczęśliwa jak wasza 😚
Super, że udzielacie się na RUclips, czynicie wiele dobra i jesteście przy tym tacy autentyczni :) Zawsze z niecierpliwością czekam na Wasze kolejne filmy. Pozdrawiam Waszą trójkę :)
Wlasnie wczoraj bylam na Mszy sw i ksiądz na kazaniu mowil, ze kazdy czlowiek jest wyjatkowy, jestesmy indywidualnosciami, a nie jedną wielką masą w oczach Boga i kazdy z nas ma inną, niepowtarzalną drogę do Niego i to czyni nas wyjątkowymi! Dzisiaj wchodze na yt a tu taka niespodzianka bo filmik od Was o podobnej tresci. Wlasnie ostatnimi czasy rozmyslalam dlaczego jedni sa juz w moim wieku w szczesliwych związkach a ja nadal muszę czekac. I to niesamowite jak Pan Bóg odpowiada na nasze pytania- wlasnie przez Was, czy wczoraj przez księdza. Wiem, ze Pan Bóg mnie odpowiednio pokieruje i zna moj wlasciwy czas na poznanie drugiej osoby, musze Mu tylko ufać i byc blisko Niego! 😊☺ Pozdrawiam Was kochani i dziękuję za to, co robicie. A Maćka kazania chetnie bym posłuchała-jestes super autentyczny i wielu mlodych mezczyz mogloby wiele sie od Ciebie nauczyc!:)
Ale odkryłam świetny kanał ojejku❤
Mi się podoba. Kciuk 😉👍💪
Piękne słowa ❤ Ja od daaawna wiedziałam na jakie studia mam iść, ale nie wiedziałam czy będę żyła w małżeństwie, czy samotnie, czy w zakonie... I w sumie do teraz się modlę o rozeznanie powołania.
Maciek - nawet jeśli nie zostałes księdzem to możesz spełniac swoje marzenie głoszenia o Panu Bogu w kosciele :) pomijając to, ze już to robisz przez yt ;) zawsze możesz wstąpić do wspólnoty neokatechumenalnej i zostać katechistą ;)
Motywacja podjęcia życia zakonnego jest ważna i jeśli to jest miłość to super, ale jeśli ktoś ma mniej doskonałą motywację to nie oznacza, że nie ma powołania. Formacja zakonna to weryfikuje I pomaga w odnalezieniu właściwej motywacji.
Pierwsza miłość, do jakiej jesteśmy zgodnie z przykazaniem powołani, to prawdziwa miłość (nie egoizm) siebie samego. Zatem wybory, których dokonujemy mają realizować pragnienia naszego serca - np. urzeczywistnić instynkt macierzyński, czy potrzebę poznawania świata, ale bez wykorzystania-uprzedmiotowienia kogoś drugiego. Czyli, żeby i drugi dzięki nam zrealizował potrzeby swego serca. Szczególnie kobiety mają tendencję, by zapominać o sobie w miłości. Pewnie dlatego tylu egoistów chodzi po świecie - dzięki własnym zanadto oddanym dzieciom matkom.
Ludzie a nawet księża często mówią, że powołanie to nie predyspozycje , że to nie jakaś forma pracy, którą chcesz wybrać. Ja się z tym akurat nie zgadzam.
Uważam, że każdy ma właśnie predyspozycje do konkretnej drogi życiowej. Nie każdy się nadaję na bycie Ojcem, tak jak nie każdy się nadaję na bycie księdzem.
Mam wszystko już gdzieś,
Widocznie droga moja samotna
Ciekawe ; )
Chciałbym być najwspanialszą żoną dla mojego przyszłego małżonka 💙
Świetny film! Naprawdę fajnie się ogląda!
BTW mam pytanie do Maćka, które w sumie dotyczy tematu powołania, bo powiedziałeś, że gdzieś w sercu pragniesz wygłosić kiedyś porywające kazanie, które urzeknie słuchaczy. Ja mam trochę podobne pragnienie, ale jednocześnie wątpliwość czy to pragnienie nie jest motywowane jakąś chęcią bycia oklaskiwanym, podziwianym - w skrócie pychą. Zastanawia mnie jak to jest u Ciebie?
Dzięki za odpowiedź! :)
+Piotr Kalinowski
Mam nadzieję że nie jest motywowane pychą. Często modlę sie, że jeżeli jest mi dane głosić Dobrą Nowinę to zebym nie robił tego dla swojej chwały tylko dla chwały Bożej. A jeśli to miałoby mnie od Boga oddalić to lepiej żebym wgl. nie zabierał głosu.
Mam nadzieje, że to pragnienie nie jest podyktowane pychą i egoizmem, ale chęcią ewangelizowania. :-)
W takim razie trzymam kciuki! Dzięki :)
PETYCJA z prośbą o potwierdzenie tradycyjnej nauki Kościoła w sprawie NIEROZERWALNOŚCI MAŁŻEŃSTWA: poloniasemperfidelis.pl/ Proszę katolików i osoby, którym na tym zależy o podpisywanie i rozpowszechnianie. Bóg zapłać! :)