Wlasnie dostalem winyl z muzyką pana Marka. Brzmi znakomicie. Chcialbym tu w Stanach miec polski sprzet Unitra. Filmik z winylem: ruclips.net/video/TcThmaYQE8I/видео.html
Piękne.... Łezka się kręci...szkoda ze już nie robią.Miałem wile wzmacniaczy i polskich sprzętów za dzieciaka...kupowało się na Wolumenie....bo dość tani sprzęt był...jak dorosłem i miałem więcej klasy..to było Sony..itp...i stwierdzam jedno...dżwięk i głębia jak i charakterystyka można po równać z audiofilskimi...obecnie mam WS-350...i pięknie gra....jak i te umcy umcy jak i prawdziwe instrumenty bez ingerencji procesora dżwięku i innych badziew Pozdrawiam
tvj24 serwis 1 sekundę temu ja mam zestaw Diora amplituner na 2 zakresy FM, korektor, magnetofon kasetowy (na 2 kasety). Do dziś mi to super gra. Teraz podłączyłem najnowszy amplituner YAMAHA R-S 202 z zakresem DAB/DAB+ super zestaw mi powstał. Takiego zestawu nigdy bym nie zastąpił. Dziś do tego podłączę magnetofon szpulowy NINTRA MK 2401 4 ścieżkowy (też dobrze działający). Po wcześniejszych próbach wiem, że to co teraz produkują to jest kupa złomu. Wcześniej sprzęt produkowano na lata a dziś na jakiś okres się psuje. Rzadko jak ktoś to naprawia (nowoczesny sprzęt). Dzisiaj ma ten sprzęt być często kupowany.
Ten górny element to tuner więc raczej nie jest Ci bardzo potrzebny ;) Nie wiem zależy w jakim stanie jest wieża i w jakim stanie jest kolumna no i oczywiście co to za model ale jeżeli wszystko jest ok to zacznij od 100zl zobaczymy co koleś powie ;)
Powiem tak - lepiej to gra np. PA-2801 z "tylko" 2x 28W (ale za to czystej mocy), niż Technics SU-V500, może moje prywatne odczucie, ale Technics miał taki przymulony dźwięk, a Unitra taki surowszy, dynamiczniejszy, nie wiem - bardziej realistyczny? :) Kupowałem również na Wolumenie (pozdrawiam :-)) lub na Natolinie, kiedyś był duży bazar, WS-503 na przykład to potwór, 4x 45W i ta moc jest niesamowita. Jedyna (!) chyba jego wada to wysiadały diody czerwone (sygnalizacja zasilania)
@@tvj24serwis60 Skąd wy te bzdury bierzecie? Żyłeś wtedy? Korzystałeś z niego, że takie idiotyzmy wypisujesz? Znając życie, to albo w tamtych czasach twój ojciec miał dopiero zmazy nocne a ty powtarzasz te bzdury po innych, albo miałeś w tamtych czasach tylko jakiegoś kaseciaka Grundiga czy Kasprzaka, a ten "wysokiej" klasy sprzęty był tylko w sferze marzeń. Stąd dziś dorabianie jakiś wyższych ideologii do tego co miejsca nie miało. Takie bzdury z tą jakością wysmarowałeś, że nawet szkoda czasu na skomentowanie tego. Tak przewyższał jakością sprzęt zachodni, że ciągle trzeba było z nim ganiać do ZURT'u, a na naprawę czekało się nawet dwa tygodnie, bo tak te punkty napraw były zawalone tym sprzętem przewyższającym te zachodnie! Wiele egzemplarzy po naprawie szybko znowu się psuło. Po 1990 roku, kiedy już był dostęp do normalnego zachodniego sprzętu, to wiele z tego krnąbrnego sprzętu lądowało po prostu w piwnicy. W realiach gospodarki wolnorynkowej już nie opłacało się ciągle w kółko zanosić do naprawy, a i było to bez sensu, bo można było już kupić coś, co było normalne!
@@tvj24serwis60 Może i żyłeś ale sprzęt był tylko w zasięgu twoi marzeń! Jakbyś z niego korzystał, to byś takich idiotyzmów nie wypisywał! Nie psuł się? To skąd pełne ZURT'y i czekanie na naprawę 2 tygodnie? Wiesz ile sprzętów zanosiłem do ZURT? Wiesz ile sprzętów oddałem do sklepu zaraz po kupnie? Po drugie, serwisowałem Unitrę w drugiej połowie lat 80'tych więc co nieco o awaryjności mogę napisać. Pierwsze "zderzenie" ludzi z normalnym sprzętem zachodnim, po 1990 roku, to był szok, że ten sprzęt w ogóle się nie psuł! No ale ty wiesz lepiej!
To byl klimat i nastroj....nieosiagalny sprzęcik dla wielu, cenowo i technicznie....marzenie. Dyskoteki puszczalismy w 86 na kasprzaku i radmorze . Przewijanko na jednym a puszczanie z drugiego . Cyrk....ale mimo to ,bylo extra uczucie.
1:38 to zestaw RADMOR 5412 + Korektor 5471 i resztę segmentów... pamiętam jak z Tosca 303 przesiadłem się właśnie na tego Radmora... Altus 110 zaczął ściany przesuwać :D
Mialem sprzet unitry tosce z zachodnim ukf na transyzstorach toshiba i mds szuflade. Tosca byla swietnym tunerem i zalosnym wzmacniaczem, w porownaoiu do zachodnich standardow. Mds gral dobrze najdalej tydzien, dwa po serwisie. Kto mial pieniadze kupowal dwa. Jeden gral drugi siedzial w naprawie, i tak na zmiane. Dodam ze wymiana glowicy na zachodnia to byl pierwszy niezbedny krok. Najgorsze jest to ze mozna bylo z tego zrobic cos porzadnego ale wszedzie bylo dziadostwo i zlewactwo. Nie zaluje. Przyklad trafo od toski znajdowalo sie nad glowaca mds, skutek brum zasilacza toski w torze audio mds. A to wszak byl jeden zestaw....ehhh
MZ Mam cały zestaw diory czarna z CD nowości i nigdy nie był w naprawie i gra do dziś pod altusy 110 jedyne jakiś miesiąc temu wymieniłem paski w szufladzie magnetofonu bo czas zrobił swoje i gra jak bym wczoraj ja kupil
@@mareks1284 Tak mialem, bo jedyna zaleta polskiej elektroniki to byla wzgledna dostepnosc. I tyle dobrego o polskim audio. Meczenie sie z utrzymanjem tego sprzetu w stanie maksymalnej sprawnosci i fabrycznych parametrow bylo super frustrujace.
Szkoda, że nasza władza dała się tak łatwo sprzedać zamiast dać naszej elektronice szansę. Jeżeli Chiny potrafią składać sprzęt, to my potrafimy to lepiej od nich. Gdyby nie ta sprzedajna władza, dzisiaj w najgorszym wypadku robilibyśmy sprzęt klasy popularnej i nasz przemysł elektroniczny by przetrwał. Szkoda pięknych tradycji, podobnie jak szkoda naszej tradycji motocyklowej.
Problem w tym, że w Chinach cokolwiek produkuje się praktycznie za darmo. Ciężko nawet mówić o misce ryżu, a wiele osób w produkcji to są więźniowie, których w Chinach jest więcej niż wynosi ludność Polski. Polska w drugiej połowie lat 70'tych i całą dekadę lat 80'tych była takimi europejskimi Chinami w produkcji sprzętu grającego. "Chinami" dla Francuzów z Thompsona była współpraca z Foniką, cała ta seria "francuska" produkowana przez Fonicę to nie efekt współpracy i kooperacji, jak to się mydli oczy, a pospolite zlecenie produkowania czegoś w kraju, gdzie można to było wyprodukować prawie za darmo. Fonica nic nie była w stanie zrobić sensownego, jak zresztą reszta Unitry bez wsparcia licencyjnego z Zachodu, stąd ta "współpraca" z Thompsonem. Współpraca ta zakończyła się po jakimś czasie, bo Fonica niestety nie sprostała wymogom jakościowym Francuzów. Jakość tego co było produkowane przez Fonicę na rynek francuski (i nie tylko) pod znaczkiem Thompson (i nie tylko) była po prostu dla Thompsona nie do przyjęcia. Z tej "kooperacji" zostały nam technologie szczodrze sprezentowane przez Thompsona, choć tak naprawdę muzycznie ta "francuska" seria jest dość słaba. Całą dekadę lat 80'tych Unitra robiła na zlecenie dla różnych odbiorców sprzęt pod różnymi handlowymi nazwami, właśnie robiliśmy za takie europejskie Chiny. Wszystko skończyło się pod koniec lat 80'tych z powodu jakościowego pogorszenia się wyrobów Unitry, co było nie do przyjęcia pomimo, że był to sprzęt sprzedawany w pewnej grupie cenowej, dziś nazwalibyśmy to chińszczyzną. By w ogóle podejmować takie tematy to trzeba mieć jakąś wiedzę. Pisanie tak od siebie, to co się myśli, nie mając wiedzy w temacie i nie mając pojęcia o ówczesnych realiach ekonomicznych, jak i w ogóle o inżynierii produkcji i ekonomii, prowadzi do wypisywania totalnych bzdur. Dziś, w dobie Internetu w którym można sprawdzić każdą informację, ludzie potrafią wypisywać naprawdę niespotykane rzeczy. Jest kilka grup "unitrowskich" na FB, gdzie bardzo często ktoś w komentarzu potrafi coś takiego napisać, że ręce mogą opaść. Ostatnio był prezentowany jakiś Radmor, wystawiony przez kogoś do sprzedaży. Cena jak to cena, z sufitu. W jednym z komentarzy czytam - że należy za jajca powiesić tych, co po 1990 roku doprowadzili do upadku takiej firmy jak Radmor! Może nie tymi słowami dosłownie, ale taki był sens wypowiedzi. Wystarczyła chwila, by się dowiedzieć z Netu, że Radmor istniał i istnieje nadal, i ma się tak dobrze jak Frank Szwajcarski! Niestety, trzeba już poświecić znacznie więcej czasu by się dowiedzieć jak kształtowała się radmorowska historia audio, która już jest mniej ciekawa i kładzie na łopatki wszystkie mity w jakie ten sprzęt obrósł! Produkcja tego "kultowego" sprzętu to tak naprawdę zapadła nie w Radmorze ale na szczytach władzy, która wpadła na pomysł by przy pomocy czegoś niedostępnego w zagranicznej postaci, a co można by było produkować w Polsce tanio a sprzedawać makabrycznie drogo, ściągnąć tzw. nawis inflacyjny, czyli ściągnąć z rynku pieniądze bez pokrycia. Ponieważ wszystkie zakłady Unitry przy pomocy wielotysięcznych załóg "trzepały" masówkę dla ludu pracującego miast i wsi, to trzeba było znaleźć jakiś zakład, który takiej masówki nie produkował. Padło na Radmora, który ze sprzętem audio nic nie miał wspólnego. Stąd może taka a nie inna koncepcja sprzętu niż cokolwiek wówczas produkowano. Rewelacja to nie była, ani techniczna, ani jakościowa, ani muzyczna. Sprzęt był oparty o archaiczne technologie (np. UL 1601), jakość montażu była tylko trochę lepsza niż w innych zakładach Unitry (kiepskie lutowanie, liczne błędy montażowe, itp.), muzycznie to raczej nie zachwycał, żeby nie powiedzieć wprost - był słaby. To wszystko za "jedyne" ok. 5 pensji, co w dzisiejszym ekwiwalencie daje jakieś 15-20 tys zł. Muzycy, melomani, tego nie kupowali bo sprzęt ten nie spełniał wymogów jakościowych, bo grał przeciętnie. Oni ściągali sprzęt z zagranicy. Kto kupował Radmora? Radmor dobrze się sprzedawał na Śląsku, w Warszawie, i na wybrzeżu. Produkcja spełniła pokładane w niej nadzieję, bo Radmor dobrze ściągał nawis inflacyjny w grupach bardzo dobrze zarabiających (np. górnicy, marynarze, itd,), Radmora kupowała też grupa osób uciekająca z gotówką przed inflacją. To nie byli wyrafinowani melomani, oni albo chcieli w coś zainwestować kasę, albo chcieli mieć coś porządnego. Ci co uciekali przed inflacją najlepiej na tym wyszli, ci co chcieli mieć coś porządnego za ogromne pieniądze już mniej dobrze na tym wyszli, choć oni w większości do końca życia nie byli świadomi, że za ogromne pieniądze kupili coś, co było jakościowo słabe, a w sumie słabe pod każdym względem. Proponowanie przez producenta w 1986 roku (koniec produkcji) Radmora serii 5100, to już nawet robienie sobie jaj z ludzi i widać w tym absolutne olewanie tzw. melomanów. Następca, seria 5400, oprócz trochę większej funkcjonalności i nowocześniejszych podzespołów (jak na warunki polskie, na zachodnie to podzespoły przestarzałe), niczym się nie wyróżniał spośród masówki, poza nadal ogromną ceną! O ile seria 5100 sprzedawała się jako tako, to seria 5400 sprzedawała się słabo. Po roku 1990 Radmor próbował konkurować z innymi serią 5500, która muzycznie nie porywała, a technicznie był to projekt całkiem standardowy na standardowych komponentach zachodnich, a wszystko tradycyjnie jak u Radmora, za ponadprzeciętnie wysoką cenę. Sprzedawało się to bardzo przeciętnie. Potem były jakieś projekty dla bardziej zaawansowanych melomanów, ale sprzedaż też Radmora nie zachwycała, więc postanowił zrezygnować w ogóle z audio, które w obliczu rozwijania tematu sprzętu łączności, którym to Radmor zajmował się od początków powstania, stało się prawdziwą kulą u nogi. Taki był powód "upadku" Radmora a nie jakieś teorie spiskowe o zaoraniu wszystkiego przez Balcerowicza i spółkę! Ciężko myśleć o daniu szansy zakładom totalnie przestarzałym, które wiedząc że za kilka lat będą zmagać się z konkurencją z zewnątrz - nic nie robiły! Kasprzak to totalny skansen bazujący na licencji Grundiga z 1975 roku, plus wieża z początku lat 80'tych! CEMI to w ogóle manufaktura, bazująca na zakupionych prostych licencjach, i na tym, co ukradł ZSRR przez szpiegostwo przemysłowe! Sami nic nie potrafili opracować, przy okazji jakość produkcji była fatalna, i to na tyle, że po 1990 roku nikt tego kupować nie chciał! Telpod to nawet szkoda gadać, zrozumieją to ci, co wystali się 4 godziny w kolejce pod sklepem firmowym na Zwierzynieckiej w Krakowie, po czym połowa z tego co się kupiło nadawała się do kosza, a połowa z tej lepszej połowy to nadawała się tylko na jakieś elektroniczne zabawki dla dzieci. Ciężko dać szansę np. Fonice, której to produkcja w 80% to były klasyczne gramofony, od pięciu lat w ogóle nie używane na świecie poza Demoludami! Skończył się eksport do Demoludów, skończyła się fabryka, bo co tu produkować? Można by jeszcze pisać i pisać, tylko po co? Wy nadal będzie wypisywać te bzdury o Balcerowiczu i spółce.
Brawo za filmik i danie tego podkładu muzycznego (warto dodać w opisie), szkoda że nie więcej, sprzęty znakomite (o kilku nawet kolejnych się dowiedziałem), szkoda aż że nie więcej :-) Sam kiedyś sprzedawałem i odratowywałem co się da, co najfajniejsze - że z pewnością w głosie i patrząc w oczy klientowi mogłem mu powiedzieć "to dobry, niezawodny sprzęt, myślę że Panu spokojnie posłuży parę lat" Gratulacje dla polskich elektroników, inżynierów, monterów, polskiej myśli technicznej! :-)
Gratulacje? Dla monterów? inżynierów polskiej myśli technicznej? Montaż wykonywało "tysiące" kobiet w wieku Balzakowskim, większość praktycznie prosto z ulicy po krótkim przeszkoleniu z lutownicą! Tym kobietom było wszystko jedno o jakiej wartości kondensator montowały! Jak wygląda jakość montażu sprzętu Unitry to poczytaj sobie na "Elektrodzie"! Tam są opinie młodych osób które próbują "restaurować" te sprzęty! Obsmarkane wszystko cyną, inne wartości na schemacie a inne na płytce, różnice w wartościach podzespołów między kanałami. Polska myśl techniczna? No nie przesadzajmy! Wszystkie magnetofony/radiomagnetofony przenośne produkowane przez Kasprzaka bazowały na dwóch licencjach, Thompsona z 1971 i Grundiga z 1976 roku. Do początku lat 90'tych to była baza konstrukcyjna radiomagnetofonów i nawet poważniejszych sprzętów! co do reszty. To proste, wręcz prymitywne konstrukcje elektroniczne! Sprzęt był w ten sposób projektowany aby była możliwość użycia podzespołów elektronicznych o dużym rozrzucie parametrów, który wynikał z tego co produkowano, i nie ma co ukrywać, że produkowano w bardzo złej jakości (np. Telpod, CEMI!). Na dodatek były notoryczne braki materiałowe, więc zakładano, że będą użyte podzespoły o znacznie różniących się wartości! Nieprzesadzaj więc!
A czemoz to nie podales nazw zestawow/poszczegolnych elementow?? Te zdjecie z 1.06 to zywcem skopiowane z Radioelektronik...defacto nigdy nie byla dostepna na rynku!Amplituner np zrobila do niej Tesla... Pewnie pomyslisz:TESLA??Ta od samochodow elektrycznych???Domysly pozostawie autorowi...
ja mam zestaw Diora amplituner na 2 zakresy FM, korektor, magnetofon kasetowy (na 2 kasety). Do dziś mi to super gra. Teraz podłączyłem najnowszy amplituner YAMAHA R-S 202 z zakresem DAB/DAB+ super zestaw mi powstał. Takiego zestawu nigdy bym nie zastąpił. Dziś do tego podłączę magnetofon szpulowy NINTRA MK 2401 4 ścieżkowy (też dobrze działający). Po wcześniejszych próbach wiem, że to co teraz produkują to jest kupa złomu. Wcześniej sprzęt produkowano na lata a dziś na jakiś okres się psuje. Rzadko jak ktoś to naprawia (nowoczesny sprzęt). Dzisiaj ma ten sprzęt być często kupowany.
Skąd taka teza? To nie był dobry sprzęt a jakościowo można to nazwać bublem. Schematycznie przez dekadę powielano to samo, elektronicznie różnic, za małymi wyjątkami, nie było. Z tą pięknością to też bym nie przesadzał. Obudowy rysowały się od samego stania, z paneli przednich schodziły napisy. Tak na koniec. Proszę nie powielać bzdur o jakiejś firmie Unitra. To tylko nazwa zrzeszenia (wcześniej zjednoczenia) skupiającego pewną ilość zakładów przemysłu elektronicznego. Luzie sobie z tego sprawę nie zdają, a na dodatek dziś, prywatna firma nazywająca się Unitra w swym kłamliwym marketingu powołuje się na tę Unitrę z PRL bredząc coś przy okazji o jakiejś reaktywacji. Na logikę. Gdyby to był dobry sprzęt, to po 1990 roku ludzie nie wynosili by go do piwnic i na strych, a czasem nawet na śmietnik, i nie kupowaliby już licznie dostępnego sprzętu zachodnich firm. Słabe walory dźwiękowe Unitry to tylko część problemu, bardziej dawała się nam we znaku tragiczna jakość wykonania, co przy użyciu podzespołów z takich firm jak CEMI czy Telpod, bardzo złej jakości, skutkowało ponadprzeciętną awaryjnością. Ludzie mieli już po prostu dość ciągle palących się wzmacniaczy czy źle działających magnetofonów (w całej Polsce chyba nie było ani jednej sztuki poprawnie działającej). Pisanie o Unitrze jako o dobrym sprzęcie jest po prostu bzdurą nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością.
super sprzęt miałem eltrę z kolumnami altus-140 a potem diorę z kolumnami polaris-200 niestety zalał nas tańszy sprzęt z zachodu. i porządne firmy upadły. eltra-diora-radmor
No niestety zabrakło odpowiedniej "furtki", żeby wpuścić jakąś tam ilość owszem tańszych chińsko-tajwańskich, ale też i nie spowodować zalewu i zniszczenia rodzimej produkcji. Pamiętam że japończycy nam wykupili pakiet kontrolny (Pioneer) w 2002 (?) akcji Tonsila i firma padła. Potem był PROTonsil, ale to już takie ostatnie podrygi, mieli punkt odbioru w pawilonie ZA Wolumenem. Trochę sami sobie winni bo brak reklamy (!) W dobie gospodarki wolnorynkowej powinni mieć billboardy na mieście.
Piękne sprzet, gdy uslyszalem jak to gra bylem pod ogromnym wrazeniem, narazie chce kupic taka wieze jak w 1:25, uzywana z jedna kolumna ile moze byc warta ?
Jesteś w bardzo dużym błędzie... AIWA, Marantz, SANSUI i NAD przebiją... Przy tych firmach prawda jest taka, że sprzęty Unitry to jest kupa złomu... Nawet Technics jest dużo lepszy...
@@-______666 Ta, sam jesteś badziewie, skoro uważasz, że polski sprzęt będacy sto lat za murzynami pod względem postępu technologicznego jest lepszy od japońskiego czy niemieckiego.
Wpaniała pezentacja sprzętu. Wspaniała robota. WIELKA szkoda tylko że nie ma żadnych opisów co do typu , roku produkcji itd. Wielka szkoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2:02 nadal na regale :) i jeszcze kaseciak STRATO ND 150 Piękne zestawy. Teraz Unitra robi takie wieże? Na stronie swojej licho tam mają, oprócz słuchawek.
Wydaje mnie się, że to nie jest już to samo... Po mojemu to co teraz jest brandowane ich logotypem to jest gówniany szrot od A do Z produkowany w Chinach... Mogę się założyć, że nawet obudowa nie jest w Polsce robiona...
PiotrK18 zakłady nie istnieją są tylko gruzy!!! a to co jest na stronie unitry to jest jakiś badziew, unitra to było zjednoczenie zakładów, była diora z dzierżoniowa(gruz), fonica z łodzi(gruz), a to co jest na tej stronie to pomysl na zarobienie pieniedzy na słuchawkach produkowanych w chinach, z bezmyślnym naklejeniem znaczka zjednoczenia unitra.
Ano, przed oczami zawsze mam WS-503 z (jak to się śmieję) gałką jak od sejfu :D images33.fotosik.pl/252/5d45f9916f6c1bab.jpg Jak te przełączniki się przełączało to było czuć wyraźnie załączenie danego elementu. No i regeneracja, kurczę, PR Kontakt może dopiero po 20 latach (!!!!) a jak nagłaśniałem kiedyś wydarzenia na sali gimnastycznej i dyrektor kupił BOSHa (AGD robią dobre, RTV - niech się za to nie biorą!) to po pół roku trzaski na potencjometrach ;]
Można jedynie powspominać. Jednak wybralismy wolnosc od ZSRR na rzecz zniewolenia przez UE. Nie ma sensu pisać o zalewie sprzetem z Chin i że polskie lepsze od chinskiego bo zapewne tak. Ale czy lepsze od japonskiego ... niekoniecznie. A czy wygląd się liczy i grubość blachy w sprzecie audio? Zapewne. Dla kogos kto twierdzi ze kolor kabli ma znaczenie w brzmieniu. Bawi mnie gdy czytam wpis o swietnym brzmieniu altusów itd. Bzdura. Można miec do tego sentyment jak i do kiepskiej siekierki po dziadku. Moze być ona tępa i w ogole do kitu ale wiadomo najlepsza :D
Unitra Stereo Component Systems. This is the first time I heard this brand name. In which country were these manufactured in? Do the company still exist and still manufacture this brand? Is it a East European company? I guess so. Anyway reading the comments here, they were highly recommended. But being a stereo hi-fi component fan for more than 40 years, I can say I have no idea about this brand compared with renowned European brands like Philips, Grundig, Telefunken, Dual, Bang & Olufsan etc. and renowned Japanese brands like Pioneer, Akai, Sansui, Yamaha, Denon, Sony, Technics, Onkyo etc. Anyway thanks for the video. I think its from an advertisement. Sorry about the late comment.
I would not believe what is written in the comments. Comments praising Unitra come from people who have not had any dealings with her at all. These are just images of Unitra. These people don't even know that a company called Unitra never existed! Unitra is not a company, but a union that included production plants producing electronics. The unification Unitra consisted of about 30 companies. The most famous production plants included in the Unitra union are: Radmor, Fonica, Diora, ZRK - Kasprzak, Eltra, Magmor, Unimor and Tonsil. These are companies that produce audio equipment and TV sets. In Poland, Unterra is generally said to be a company, but this is a mental shortcut. This is electronic equipment produced during the Soviet occupation (1945-1989), therefore its quality is poor. It was very expensive equipment, difficult to access, constantly breaking down. Compared to companies from Western Europe and the world, it was technologically outdated equipment. In the years 1980-1989, a lot of this equipment was exported to Western European countries, but it was sold under different names that came from companies that imported it from Poland. In Western Europe, it was cheap equipment, sold in hypermarkets and mail-order stores. Its quality was better than that of the equipment sold in Poland. Below is a long list of "brands" under which you could buy electronic equipment produced by the Unitra union in the world. Audio Lab Consort (USA) Brandt (France) Brigmton Bruns (West Germany) CBM (Belgium) Continental Edison (France) Crown - Japan (West Germany) Delia - Electromures (Romania) Dynamic Speaker (West Germany / France) Elak Elta (West Germany) Electromures (Romania) Elektronska Industrija (Ei logo in a circle, Yugoslavia) Emerson (USA) Electronica Fera (East Germany) Geton (Switzerland) Gracia Heru (West Germany) HGS Electronic (RFN) HCM Royal Hifivox (France) Hisawa Impact (USA) ITC (West Germany) MA McLelland MacWatts McVoice Network NJO Carpathians (USSR) Nikko (West Germany) Nikola Tesla (Yugoslavia) Orsow'e (France) Pathe Marconi (France) Palladium President Radio - Akustika (Yugoslavia) Rema (East Germany) Renkforce (West Germany) RIZ (Radio Industria Zagreb, Yugoslavia) Saba (France) Sanwa Sanyo (Japan) Setron (West Germany) Solo (France) Sonic Strato Tanol Tecco (West Germany) Thomson (France) TLC Trident (France) Tsuba Two For The Road (USA) Universum Vela (West Germany) Visonik (West Germany) Vega (USSR)
@@NecrosDeus I read your long message and it is such a comprehensive one! I noted everything therein. You have a wide knowledge about these electronics and its manufacturers which are little known to many other people. Frankly I am not aware of many of these electronic manufacturing companies. Now I learned about Unitra union from you. Most people have little knowledge about electronic manufacturing companies of East European countries during Soviet occupation and after it. That includes me, who is a man living in South Asia. I am aware of a few of the company names of your long list of brand names. They are Audio Lab (USA), Crown (Japan), Elaine, Nikko, Saba (France), Sanyo (Japan), Setron (German), Thomson (Fr) etc. Some names here are well known. Apart from that other brand names are almost unheard to me. Do all other brand names still exist? Thank you very much for your long explanation regarding this subject!! I appreciate it much.
W sensie ogólnym czy w elektronice? Zarówno w jednym jak i w drugim jest więcej niż w PRL. Jest kilkanaście firm produkujących wzmacniacze i kolumny. Co prawda są to rzeczy dla bardziej wyrafinowanych słuchaczy, ale są. Na zwykłe "klocki" do zestawów typu wieża nie ma co już liczyć, bo od mniej więcej 2000 roku to już się w ogóle nie sprzedaje, więc firmy od tamtych lat likwidują produkcję. Na ostatnią wieże Diory 500/700 też już wielu chętnych nie było.
@BorekVU 1.Towarzystwo wzajemnego spedalenia to twoi koledzy 2.forum mnie nie interesuje i nie jest moje 3.nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy 4.wiem o tobie więcej niż ci się wydaje konstruktorze inżynierze kolumn z szafy :D Wiec się bujaj :D
O nie miał diód tylko 12 voltowe żarówki i dlatego czasem się paliły ...... Ja mam ws 303 i też mi się spaliła żarówka 2 razy. Przerobiłem na diodę i jest spokój :-)
@TsRobson96 Jest to chyba pierwsza polska wieża hi-fi Unita Diora ZM 1006 w skład którego wchodzi Wzmacniacz WSH 205, tuner radiowy TSH 113 oraz odtwarzacz kaset MSH101 z certyfikatem Dolby System mam taki sam jakby co moge podesłać fotki, mimio że sprzęt jest z 1981 i była to wież mojego taty to do tej pory działa bez zarzutu nawet teraz mam ją podłączona do kompa i słucham, naprawde bardzo dobry sprzęt, niesamowite uczucie patrzec na te latające wskaźniki i słyszeć jak ten stary sprżet gra
Kolumna nie jest w za dobrym stanie bo nigdy nie miala zmienianych glosnikow i troche czasu przelezala w piwnicy przez co troche charczy, jeszcze wielkie dzieki za pomoc w wycenie :D
Zestaw Radmor 52 został skonstruowany w 1981 roku a wywodził się od wieży Radmor 5200 przygotowanej na targi w Paryżu w 1980. Tuner FM F10 Przedwzmacniacz sterujący P40 Wzmacniacz mocy W50
Z tymi "nowościami" to raczej był kłopot w polskim sprzęcie elektronicznym. Sądzę, że to co było wiele lat temu produkowane to byłoby to samo dziś, z kosmetycznymi zmianami! Tak było kiedyś, więc nie sądzę aby dziś było inaczej! Nawet przemiany gospodarcze w 1990 roku kompletnie nie wymusiły innego myślenia niż to znane z PRL!
Jak by Unitra dalej była to by Polska była w czołówce sprzętu Audio. Zachodowi zależało aby zniszczyć polskie firmy Audio aby nie mieli konkurencji. Polska myśl techniczna była na bardzo wysokim poziomie. Oni o tym wiedzieli dlatego wykupywali nasze firmy za grosze aby później je zniszczyć.
Unitra to nie był jeden zakład a zjednoczenie różnych zakładów pod jedną marką Unitra ..nie istnieje bo nie miało prawa istnieć ...manufaktura a nie poważny producent sprzętu audio ..
![Sukcesy i porażki Zjednoczenia Unitra [Reduktor Szumu] #243](http://i.ytimg.com/vi/Uk8_CRI0p9s/mqdefault.jpg)
![Sukcesy i porażki Zjednoczenia Unitra [Reduktor Szumu] #243](/img/tr.png)
1:37 no po prostu ciało kobiety idealnej
Muzyka w tle ''Po drugiej stronie swiata'' Marek Bilinski.
Polecam,, Wysokie Loty"...miód dla uszu .
Polski Jean Michel Jarre
@@katokat4536 "Wolne loty"
Wlasnie dostalem winyl z muzyką pana Marka. Brzmi znakomicie. Chcialbym tu w Stanach miec polski sprzet Unitra. Filmik z winylem:
ruclips.net/video/TcThmaYQE8I/видео.html
@@katokat4536 ''Wolne loty''
Piękne....
Łezka się kręci...szkoda ze już nie robią.Miałem wile wzmacniaczy i polskich sprzętów za dzieciaka...kupowało się na Wolumenie....bo dość tani sprzęt był...jak dorosłem i miałem więcej klasy..to było Sony..itp...i stwierdzam jedno...dżwięk i głębia jak i charakterystyka można po równać z audiofilskimi...obecnie mam WS-350...i pięknie gra....jak i te umcy umcy jak i prawdziwe instrumenty bez ingerencji procesora dżwięku i innych badziew
Pozdrawiam
tvj24 serwis
1 sekundę temu
ja mam zestaw Diora amplituner na 2 zakresy FM, korektor, magnetofon kasetowy (na 2 kasety). Do dziś mi to super gra. Teraz podłączyłem najnowszy amplituner YAMAHA R-S 202 z zakresem DAB/DAB+ super zestaw mi powstał. Takiego zestawu nigdy bym nie zastąpił. Dziś do tego podłączę magnetofon szpulowy NINTRA MK 2401 4 ścieżkowy (też dobrze działający). Po wcześniejszych próbach wiem, że to co teraz produkują to jest kupa złomu. Wcześniej sprzęt produkowano na lata a dziś na jakiś okres się psuje. Rzadko jak ktoś to naprawia (nowoczesny sprzęt). Dzisiaj ma ten sprzęt być często kupowany.
Mój sąsiad ma taki w stodole.Jak czasem pijemy, to sobie puszczamy radio.
I like UNITRA!
Supcio material ‼To juz tyle lat minelo i wciaz polski sprzet jest w naszych sercach .. a tu taki zarcik co wyjdzie mowiac bez przerwy DIORA hih
0:44 Taki zestaw to u mnie w szkole z gramofonem mają.
to jest super
To były prawdziwe wierze
W życiu się ni pozbędę swojej wieży......ona nadal ma klasę .....marantz ,czy Denon nie ma takiego klimatu
Niektóre nawet-nawet.
Podobne są wzornicowo do Technicsa, Grundiga ... itd.
ta srebrna z 2.54 do 2.59 piękna
Ten górny element to tuner więc raczej nie jest Ci bardzo potrzebny ;) Nie wiem zależy w jakim stanie jest wieża i w jakim stanie jest kolumna no i oczywiście co to za model ale jeżeli wszystko jest ok to zacznij od 100zl zobaczymy co koleś powie ;)
ja mam komplet ssl 042 6 zestawów + kolumny diory mają u mnie dożywocie , ps. 7 zestaw dorabiam sam usb sd
Powiem tak - lepiej to gra np. PA-2801 z "tylko" 2x 28W (ale za to czystej mocy), niż Technics SU-V500, może moje prywatne odczucie, ale Technics miał taki przymulony dźwięk, a Unitra taki surowszy, dynamiczniejszy,
nie wiem - bardziej realistyczny? :)
Kupowałem również na Wolumenie (pozdrawiam :-))
lub na Natolinie, kiedyś był duży bazar,
WS-503 na przykład to potwór, 4x 45W i ta moc jest niesamowita.
Jedyna (!) chyba jego wada to wysiadały diody czerwone (sygnalizacja zasilania)
1:23 moja wieżyczka ;D
1:25 Etiuda, Traviata, Faust iiii...... kurka, zapomnialem
Witam po 4 latach. Oczywiście chodzi o Etiudę, Trawiatę, Fausta i... Sudety.
na prvi pogled je videti,da ste kopirali od Japoncev,pa je stvar čisto drugačna,oni so kopirali od vas,naredili ste za večno!!!
Nawet mój sprzęcik tam jest a za film 5/5
1:38 - to nie Unitra a Radmor, miałem taką, jezu jak to grało....
Unitra radmor
Dlaczego nie Unitra? Radmor należał do tego zrzeszenia przemysłu elektronicznego zwanego "Unitra"!
Hahaha radmor był unitrą
Mialam Radmora
ale nie masz jednego zestawu czyli ZM-8000
miałem kiedyś diore wcale nie była gorsza od japonczyka
CZęsto Polski sprztęt przewyższał jakością zachodni. Napewno tak często się nie psuł jak dzisiejszy.
@@tvj24serwis60 Skąd wy te bzdury bierzecie? Żyłeś wtedy? Korzystałeś z niego, że takie idiotyzmy wypisujesz? Znając życie, to albo w tamtych czasach twój ojciec miał dopiero zmazy nocne a ty powtarzasz te bzdury po innych, albo miałeś w tamtych czasach tylko jakiegoś kaseciaka Grundiga czy Kasprzaka, a ten "wysokiej" klasy sprzęty był tylko w sferze marzeń. Stąd dziś dorabianie jakiś wyższych ideologii do tego co miejsca nie miało. Takie bzdury z tą jakością wysmarowałeś, że nawet szkoda czasu na skomentowanie tego. Tak przewyższał jakością sprzęt zachodni, że ciągle trzeba było z nim ganiać do ZURT'u, a na naprawę czekało się nawet dwa tygodnie, bo tak te punkty napraw były zawalone tym sprzętem przewyższającym te zachodnie! Wiele egzemplarzy po naprawie szybko znowu się psuło. Po 1990 roku, kiedy już był dostęp do normalnego zachodniego sprzętu, to wiele z tego krnąbrnego sprzętu lądowało po prostu w piwnicy. W realiach gospodarki wolnorynkowej już nie opłacało się ciągle w kółko zanosić do naprawy, a i było to bez sensu, bo można było już kupić coś, co było normalne!
@@NecrosDeus żyłem w tych czasach i ten sprzęt posiadam do dziś i to działający
@@NecrosDeus żyłem w tamtych właśnie czasach
@@tvj24serwis60 Może i żyłeś ale sprzęt był tylko w zasięgu twoi marzeń! Jakbyś z niego korzystał, to byś takich idiotyzmów nie wypisywał! Nie psuł się? To skąd pełne ZURT'y i czekanie na naprawę 2 tygodnie? Wiesz ile sprzętów zanosiłem do ZURT? Wiesz ile sprzętów oddałem do sklepu zaraz po kupnie? Po drugie, serwisowałem Unitrę w drugiej połowie lat 80'tych więc co nieco o awaryjności mogę napisać. Pierwsze "zderzenie" ludzi z normalnym sprzętem zachodnim, po 1990 roku, to był szok, że ten sprzęt w ogóle się nie psuł! No ale ty wiesz lepiej!
Gowno mozna bylo w sklepie kupic
Raczej zdobyć lub kupić 2-3x drożej w komisie. Kupić w sklepie to mogłeś co najwyżej gramofon Emanuel, i to na "MM".
Niektóre wyglądają lepiej niż najnowsze zestawy Yamahy .
To byl klimat i nastroj....nieosiagalny sprzęcik dla wielu, cenowo i technicznie....marzenie. Dyskoteki puszczalismy w 86 na kasprzaku i radmorze . Przewijanko na jednym a puszczanie z drugiego . Cyrk....ale mimo to ,bylo extra uczucie.
1:38 to zestaw RADMOR 5412 + Korektor 5471 i resztę segmentów... pamiętam jak z Tosca 303 przesiadłem się właśnie na tego Radmora... Altus 110 zaczął ściany przesuwać :D
Tak, do przesuwania ścian to się nadawało, szkoda tylko, że do słuchania muzyki już bardzo słabo.
Добра колекция.Ако видя някъде Унитра,ще си я купя.Това е една от добрите марки на 20 век.Поздравления за ентусиазма.
Mialem sprzet unitry tosce z zachodnim ukf na transyzstorach toshiba i mds szuflade. Tosca byla swietnym tunerem i zalosnym wzmacniaczem, w porownaoiu do zachodnich standardow. Mds gral dobrze najdalej tydzien, dwa po serwisie. Kto mial pieniadze kupowal dwa. Jeden gral drugi siedzial w naprawie, i tak na zmiane. Dodam ze wymiana glowicy na zachodnia to byl pierwszy niezbedny krok. Najgorsze jest to ze mozna bylo z tego zrobic cos porzadnego ale wszedzie bylo dziadostwo i zlewactwo. Nie zaluje.
Przyklad trafo od toski znajdowalo sie nad glowaca mds, skutek brum zasilacza toski w torze audio mds. A to wszak byl jeden zestaw....ehhh
MZ
Mam cały zestaw diory czarna z CD nowości i nigdy nie był w naprawie i gra do dziś pod altusy 110 jedyne jakiś miesiąc temu wymieniłem paski w szufladzie magnetofonu bo czas zrobił swoje i gra jak bym wczoraj ja kupil
A co ty za bzdury piszesz nic pewnie nie miałeś
@@mareks1284 Tak mialem, bo jedyna zaleta polskiej elektroniki to byla wzgledna dostepnosc. I tyle dobrego o polskim audio. Meczenie sie z utrzymanjem tego sprzetu w stanie maksymalnej sprawnosci i fabrycznych parametrow bylo super frustrujace.
Szkoda, że nasza władza dała się tak łatwo sprzedać zamiast dać naszej elektronice szansę. Jeżeli Chiny potrafią składać sprzęt, to my potrafimy to lepiej od nich. Gdyby nie ta sprzedajna władza, dzisiaj w najgorszym wypadku robilibyśmy sprzęt klasy popularnej i nasz przemysł elektroniczny by przetrwał.
Szkoda pięknych tradycji, podobnie jak szkoda naszej tradycji motocyklowej.
Problem w tym, że w Chinach cokolwiek produkuje się praktycznie za darmo. Ciężko nawet mówić o misce ryżu, a wiele osób w produkcji to są więźniowie, których w Chinach jest więcej niż wynosi ludność Polski. Polska w drugiej połowie lat 70'tych i całą dekadę lat 80'tych była takimi europejskimi Chinami w produkcji sprzętu grającego. "Chinami" dla Francuzów z Thompsona była współpraca z Foniką, cała ta seria "francuska" produkowana przez Fonicę to nie efekt współpracy i kooperacji, jak to się mydli oczy, a pospolite zlecenie produkowania czegoś w kraju, gdzie można to było wyprodukować prawie za darmo. Fonica nic nie była w stanie zrobić sensownego, jak zresztą reszta Unitry bez wsparcia licencyjnego z Zachodu, stąd ta "współpraca" z Thompsonem. Współpraca ta zakończyła się po jakimś czasie, bo Fonica niestety nie sprostała wymogom jakościowym Francuzów. Jakość tego co było produkowane przez Fonicę na rynek francuski (i nie tylko) pod znaczkiem Thompson (i nie tylko) była po prostu dla Thompsona nie do przyjęcia. Z tej "kooperacji" zostały nam technologie szczodrze sprezentowane przez Thompsona, choć tak naprawdę muzycznie ta "francuska" seria jest dość słaba. Całą dekadę lat 80'tych Unitra robiła na zlecenie dla różnych odbiorców sprzęt pod różnymi handlowymi nazwami, właśnie robiliśmy za takie europejskie Chiny. Wszystko skończyło się pod koniec lat 80'tych z powodu jakościowego pogorszenia się wyrobów Unitry, co było nie do przyjęcia pomimo, że był to sprzęt sprzedawany w pewnej grupie cenowej, dziś nazwalibyśmy to chińszczyzną. By w ogóle podejmować takie tematy to trzeba mieć jakąś wiedzę. Pisanie tak od siebie, to co się myśli, nie mając wiedzy w temacie i nie mając pojęcia o ówczesnych realiach ekonomicznych, jak i w ogóle o inżynierii produkcji i ekonomii, prowadzi do wypisywania totalnych bzdur. Dziś, w dobie Internetu w którym można sprawdzić każdą informację, ludzie potrafią wypisywać naprawdę niespotykane rzeczy. Jest kilka grup "unitrowskich" na FB, gdzie bardzo często ktoś w komentarzu potrafi coś takiego napisać, że ręce mogą opaść. Ostatnio był prezentowany jakiś Radmor, wystawiony przez kogoś do sprzedaży. Cena jak to cena, z sufitu. W jednym z komentarzy czytam - że należy za jajca powiesić tych, co po 1990 roku doprowadzili do upadku takiej firmy jak Radmor! Może nie tymi słowami dosłownie, ale taki był sens wypowiedzi. Wystarczyła chwila, by się dowiedzieć z Netu, że Radmor istniał i istnieje nadal, i ma się tak dobrze jak Frank Szwajcarski! Niestety, trzeba już poświecić znacznie więcej czasu by się dowiedzieć jak kształtowała się radmorowska historia audio, która już jest mniej ciekawa i kładzie na łopatki wszystkie mity w jakie ten sprzęt obrósł! Produkcja tego "kultowego" sprzętu to tak naprawdę zapadła nie w Radmorze ale na szczytach władzy, która wpadła na pomysł by przy pomocy czegoś niedostępnego w zagranicznej postaci, a co można by było produkować w Polsce tanio a sprzedawać makabrycznie drogo, ściągnąć tzw. nawis inflacyjny, czyli ściągnąć z rynku pieniądze bez pokrycia. Ponieważ wszystkie zakłady Unitry przy pomocy wielotysięcznych załóg "trzepały" masówkę dla ludu pracującego miast i wsi, to trzeba było znaleźć jakiś zakład, który takiej masówki nie produkował. Padło na Radmora, który ze sprzętem audio nic nie miał wspólnego. Stąd może taka a nie inna koncepcja sprzętu niż cokolwiek wówczas produkowano. Rewelacja to nie była, ani techniczna, ani jakościowa, ani muzyczna. Sprzęt był oparty o archaiczne technologie (np. UL 1601), jakość montażu była tylko trochę lepsza niż w innych zakładach Unitry (kiepskie lutowanie, liczne błędy montażowe, itp.), muzycznie to raczej nie zachwycał, żeby nie powiedzieć wprost - był słaby. To wszystko za "jedyne" ok. 5 pensji, co w dzisiejszym ekwiwalencie daje jakieś 15-20 tys zł. Muzycy, melomani, tego nie kupowali bo sprzęt ten nie spełniał wymogów jakościowych, bo grał przeciętnie. Oni ściągali sprzęt z zagranicy. Kto kupował Radmora? Radmor dobrze się sprzedawał na Śląsku, w Warszawie, i na wybrzeżu. Produkcja spełniła pokładane w niej nadzieję, bo Radmor dobrze ściągał nawis inflacyjny w grupach bardzo dobrze zarabiających (np. górnicy, marynarze, itd,), Radmora kupowała też grupa osób uciekająca z gotówką przed inflacją. To nie byli wyrafinowani melomani, oni albo chcieli w coś zainwestować kasę, albo chcieli mieć coś porządnego. Ci co uciekali przed inflacją najlepiej na tym wyszli, ci co chcieli mieć coś porządnego za ogromne pieniądze już mniej dobrze na tym wyszli, choć oni w większości do końca życia nie byli świadomi, że za ogromne pieniądze kupili coś, co było jakościowo słabe, a w sumie słabe pod każdym względem. Proponowanie przez producenta w 1986 roku (koniec produkcji) Radmora serii 5100, to już nawet robienie sobie jaj z ludzi i widać w tym absolutne olewanie tzw. melomanów. Następca, seria 5400, oprócz trochę większej funkcjonalności i nowocześniejszych podzespołów (jak na warunki polskie, na zachodnie to podzespoły przestarzałe), niczym się nie wyróżniał spośród masówki, poza nadal ogromną ceną! O ile seria 5100 sprzedawała się jako tako, to seria 5400 sprzedawała się słabo. Po roku 1990 Radmor próbował konkurować z innymi serią 5500, która muzycznie nie porywała, a technicznie był to projekt całkiem standardowy na standardowych komponentach zachodnich, a wszystko tradycyjnie jak u Radmora, za ponadprzeciętnie wysoką cenę. Sprzedawało się to bardzo przeciętnie. Potem były jakieś projekty dla bardziej zaawansowanych melomanów, ale sprzedaż też Radmora nie zachwycała, więc postanowił zrezygnować w ogóle z audio, które w obliczu rozwijania tematu sprzętu łączności, którym to Radmor zajmował się od początków powstania, stało się prawdziwą kulą u nogi. Taki był powód "upadku" Radmora a nie jakieś teorie spiskowe o zaoraniu wszystkiego przez Balcerowicza i spółkę! Ciężko myśleć o daniu szansy zakładom totalnie przestarzałym, które wiedząc że za kilka lat będą zmagać się z konkurencją z zewnątrz - nic nie robiły! Kasprzak to totalny skansen bazujący na licencji Grundiga z 1975 roku, plus wieża z początku lat 80'tych! CEMI to w ogóle manufaktura, bazująca na zakupionych prostych licencjach, i na tym, co ukradł ZSRR przez szpiegostwo przemysłowe! Sami nic nie potrafili opracować, przy okazji jakość produkcji była fatalna, i to na tyle, że po 1990 roku nikt tego kupować nie chciał! Telpod to nawet szkoda gadać, zrozumieją to ci, co wystali się 4 godziny w kolejce pod sklepem firmowym na Zwierzynieckiej w Krakowie, po czym połowa z tego co się kupiło nadawała się do kosza, a połowa z tej lepszej połowy to nadawała się tylko na jakieś elektroniczne zabawki dla dzieci. Ciężko dać szansę np. Fonice, której to produkcja w 80% to były klasyczne gramofony, od pięciu lat w ogóle nie używane na świecie poza Demoludami! Skończył się eksport do Demoludów, skończyła się fabryka, bo co tu produkować? Można by jeszcze pisać i pisać, tylko po co? Wy nadal będzie wypisywać te bzdury o Balcerowiczu i spółce.
@@NecrosDeus ciąg dalszy bzdur ❓ kto kupował radmora i jaki nawis inflacyjny jak ceny były regulowane ❓ skąd ty się ulągles ❓
@@mareks1284 tyle atramentu poszło na marne
@@srednia8 co masz na myśli ❓ miałem Radmora i Elizabeth i facet totalnie bzdury pisze.
W latach 90t_ch napierdalalismy na imprezach Eltronem 100 z jedna kolumna..oczywiscie sciezka z decka kasetowego...
Nie tylko ty ja tak samo. Do 2001 roku na takim sprzęcie grałem na imprezach. Podłacz kompa to zobaczysz jaki super dźwięk się wydobywa.
Brawo za filmik i danie tego podkładu muzycznego (warto dodać w opisie), szkoda że nie więcej, sprzęty znakomite (o kilku nawet kolejnych się dowiedziałem),
szkoda aż że nie więcej :-)
Sam kiedyś sprzedawałem i odratowywałem co się da, co najfajniejsze - że z pewnością w głosie i patrząc w oczy klientowi mogłem mu powiedzieć "to dobry, niezawodny sprzęt, myślę że Panu spokojnie posłuży parę lat"
Gratulacje dla polskich elektroników, inżynierów, monterów, polskiej myśli technicznej!
:-)
Gratulacje? Dla monterów? inżynierów polskiej myśli technicznej? Montaż wykonywało "tysiące" kobiet w wieku Balzakowskim, większość praktycznie prosto z ulicy po krótkim przeszkoleniu z lutownicą! Tym kobietom było wszystko jedno o jakiej wartości kondensator montowały! Jak wygląda jakość montażu sprzętu Unitry to poczytaj sobie na "Elektrodzie"! Tam są opinie młodych osób które próbują "restaurować" te sprzęty! Obsmarkane wszystko cyną, inne wartości na schemacie a inne na płytce, różnice w wartościach podzespołów między kanałami. Polska myśl techniczna? No nie przesadzajmy! Wszystkie magnetofony/radiomagnetofony przenośne produkowane przez Kasprzaka bazowały na dwóch licencjach, Thompsona z 1971 i Grundiga z 1976 roku. Do początku lat 90'tych to była baza konstrukcyjna radiomagnetofonów i nawet poważniejszych sprzętów! co do reszty. To proste, wręcz prymitywne konstrukcje elektroniczne! Sprzęt był w ten sposób projektowany aby była możliwość użycia podzespołów elektronicznych o dużym rozrzucie parametrów, który wynikał z tego co produkowano, i nie ma co ukrywać, że produkowano w bardzo złej jakości (np. Telpod, CEMI!). Na dodatek były notoryczne braki materiałowe, więc zakładano, że będą użyte podzespoły o znacznie różniących się wartości! Nieprzesadzaj więc!
Zajebiste. Nie ma jak polski sprzęt.
A czemoz to nie podales nazw zestawow/poszczegolnych elementow??
Te zdjecie z 1.06 to zywcem skopiowane z Radioelektronik...defacto nigdy nie byla dostepna na rynku!Amplituner np zrobila do niej Tesla...
Pewnie pomyslisz:TESLA??Ta od samochodow elektrycznych???Domysly pozostawie autorowi...
Jak zwykle perfekcyjnie! Świetne zestawy, kilka z nich bardzo chciałbym mieć ;)
Bardzo ładne wieże Hi-Fi Unitra "Diora ,Radmor ",szkoda że nie produkują je już mój kuzyn miał Diora zestaw do tej pory odbiera deck radio .
ja mam zestaw Diora amplituner na 2 zakresy FM, korektor, magnetofon kasetowy (na 2 kasety). Do dziś mi to super gra. Teraz podłączyłem najnowszy amplituner YAMAHA R-S 202 z zakresem DAB/DAB+ super zestaw mi powstał. Takiego zestawu nigdy bym nie zastąpił. Dziś do tego podłączę magnetofon szpulowy NINTRA MK 2401 4 ścieżkowy (też dobrze działający). Po wcześniejszych próbach wiem, że to co teraz produkują to jest kupa złomu. Wcześniej sprzęt produkowano na lata a dziś na jakiś okres się psuje. Rzadko jak ktoś to naprawia (nowoczesny sprzęt). Dzisiaj ma ten sprzęt być często kupowany.
To był piękny sprzęt !!!!szkoda że taka firma jak UNITRA upadła, robiliśmy naprawdę dobry sprzęt .
Skąd taka teza? To nie był dobry sprzęt a jakościowo można to nazwać bublem. Schematycznie przez dekadę powielano to samo, elektronicznie różnic, za małymi wyjątkami, nie było. Z tą pięknością to też bym nie przesadzał. Obudowy rysowały się od samego stania, z paneli przednich schodziły napisy. Tak na koniec. Proszę nie powielać bzdur o jakiejś firmie Unitra. To tylko nazwa zrzeszenia (wcześniej zjednoczenia) skupiającego pewną ilość zakładów przemysłu elektronicznego. Luzie sobie z tego sprawę nie zdają, a na dodatek dziś, prywatna firma nazywająca się Unitra w swym kłamliwym marketingu powołuje się na tę Unitrę z PRL bredząc coś przy okazji o jakiejś reaktywacji. Na logikę. Gdyby to był dobry sprzęt, to po 1990 roku ludzie nie wynosili by go do piwnic i na strych, a czasem nawet na śmietnik, i nie kupowaliby już licznie dostępnego sprzętu zachodnich firm. Słabe walory dźwiękowe Unitry to tylko część problemu, bardziej dawała się nam we znaku tragiczna jakość wykonania, co przy użyciu podzespołów z takich firm jak CEMI czy Telpod, bardzo złej jakości, skutkowało ponadprzeciętną awaryjnością. Ludzie mieli już po prostu dość ciągle palących się wzmacniaczy czy źle działających magnetofonów (w całej Polsce chyba nie było ani jednej sztuki poprawnie działającej). Pisanie o Unitrze jako o dobrym sprzęcie jest po prostu bzdurą nie mającą nic wspólnego z rzeczywistością.
Muzyka-Marek Bilinski
super sprzęt
miałem eltrę z kolumnami altus-140 a potem diorę z kolumnami polaris-200
niestety zalał nas tańszy sprzęt z zachodu. i porządne firmy upadły. eltra-diora-radmor
Radmor dalej istnieje. Produkują tajne/poufne :)
Poland - Why?
Mam wierze unitry w 100% prawną po dziś dzień i zachodzę w głowę, czemu szlak trafił tą firmę. Sprzeciki 1wsza klasa
masz racje, a tak na marginesie to... szlag trafil. Szlak to masz w parku.
@@kristof8447 a "wierze" to ma w kościele.
Bo musiał jak wszystko zbyt duża konkurencja dla zachodnich.
No niestety zabrakło odpowiedniej "furtki", żeby wpuścić jakąś tam ilość owszem tańszych chińsko-tajwańskich, ale też i nie spowodować zalewu i zniszczenia rodzimej produkcji.
Pamiętam że japończycy nam wykupili pakiet kontrolny (Pioneer) w 2002 (?) akcji Tonsila i firma padła. Potem był PROTonsil,
ale to już takie ostatnie podrygi, mieli punkt odbioru w pawilonie ZA Wolumenem.
Trochę sami sobie winni bo brak reklamy (!)
W dobie gospodarki wolnorynkowej powinni mieć billboardy na mieście.
Sam takie miałem to było pienkne
Piękne sprzet, gdy uslyszalem jak to gra bylem pod ogromnym wrazeniem, narazie chce kupic taka wieze jak w 1:25, uzywana z jedna kolumna ile moze byc warta ?
zniszczyli taką firmę
powiedzialbym... takie firmy.
Unitra-solidnosc,porzadnosc i klasa w jednym slowie.
Nic nigdy nie przebije tej legendarnej firmy !!!
Jesteś w bardzo dużym błędzie... AIWA, Marantz, SANSUI i NAD przebiją... Przy tych firmach prawda jest taka, że sprzęty Unitry to jest kupa złomu... Nawet Technics jest dużo lepszy...
Haha, Technics to sie na smieci nadaje i te inne gówna marantzy nady i wgl
@@PiotrK2022 won korowiaku do usrawla
Cw 24 na yt
@@-______666 Ta, sam jesteś badziewie, skoro uważasz, że polski sprzęt będacy sto lat za murzynami pod względem postępu technologicznego jest lepszy od japońskiego czy niemieckiego.
Wpaniała pezentacja sprzętu. Wspaniała robota. WIELKA szkoda tylko że nie ma żadnych opisów co do typu , roku produkcji itd. Wielka szkoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2:02 nadal na regale :) i jeszcze kaseciak STRATO ND 150
Piękne zestawy. Teraz Unitra robi takie wieże? Na stronie swojej licho tam mają, oprócz słuchawek.
Wydaje mnie się, że to nie jest już to samo... Po mojemu to co teraz jest brandowane ich logotypem to jest gówniany szrot od A do Z produkowany w Chinach... Mogę się założyć, że nawet obudowa nie jest w Polsce robiona...
PiotrK18 zakłady nie istnieją są tylko gruzy!!! a to co jest na stronie unitry to jest jakiś badziew, unitra to było zjednoczenie zakładów, była diora z dzierżoniowa(gruz), fonica z łodzi(gruz), a to co jest na tej stronie to pomysl na zarobienie pieniedzy na słuchawkach produkowanych w chinach, z bezmyślnym naklejeniem znaczka zjednoczenia unitra.
A tak dokladniej? Bo nie wiem od jakiej ceny zaczac negocjowac, tak na marginesie te unitry maja zajebiste wzmacniacze :D
Ano, przed oczami zawsze mam WS-503 z (jak to się śmieję) gałką jak od sejfu :D
images33.fotosik.pl/252/5d45f9916f6c1bab.jpg
Jak te przełączniki się przełączało to było czuć wyraźnie załączenie danego elementu.
No i regeneracja, kurczę, PR Kontakt może dopiero po 20 latach (!!!!)
a jak nagłaśniałem kiedyś wydarzenia na sali gimnastycznej i dyrektor kupił BOSHa (AGD robią dobre, RTV - niech się za to nie biorą!) to po pół roku trzaski na potencjometrach ;]
Furaciune după alți care au inventat acest model de radio casetofon recorder.
Można jedynie powspominać. Jednak wybralismy wolnosc od ZSRR na rzecz zniewolenia przez UE. Nie ma sensu pisać o zalewie sprzetem z Chin i że polskie lepsze od chinskiego bo zapewne tak. Ale czy lepsze od japonskiego ... niekoniecznie. A czy wygląd się liczy i grubość blachy w sprzecie audio? Zapewne. Dla kogos kto twierdzi ze kolor kabli ma znaczenie w brzmieniu. Bawi mnie gdy czytam wpis o swietnym brzmieniu altusów itd. Bzdura. Można miec do tego sentyment jak i do kiepskiej siekierki po dziadku. Moze być ona tępa i w ogole do kitu ale wiadomo najlepsza :D
Te czasy już nie wrócą :-( Mogłem urodzić się 20 lat wcześniej!
szkoda że w opisie brak zestawienia elementów zestawów, chociaż oznaczeń zm xxxx.
super muzyka (po drugiej stronie swiata? bilinskiego) i swietny sprzęt :)
gowna i nic wiecej nigdy to nie gralo , pierdolilo sie na potęge i chyba tylko ktos kogo w tamtych czasach nie bylo na to stac moze to dzis zachwalac
Klasa :)
To musi być Marek Biliński
2.48 co to jest za klocek DIory?
Jak ja barrrrdzo chcialbym sie wrocic do tamtych czasow 😟😟😟😟
Komuno wróć.
@@marcinp7528 Przecież wasze marzenia pomału się spełniają!
@@NecrosDeus
Moje? Ja już to przerabiałem.
Jaja sobie robię.
@@marcinp7528 😃
2:54 co to za zestaw? Ktoś zna oznaczenie? Da się to kupić?
Unitra Stereo Component Systems. This is the first time I heard this brand name. In which country were these manufactured in? Do the company still exist and still manufacture this brand? Is it a East European company? I guess so. Anyway reading the comments here, they were highly recommended. But being a stereo hi-fi component fan for more than 40 years, I can say I have no idea about this brand compared with renowned European brands like Philips, Grundig, Telefunken, Dual, Bang & Olufsan etc. and renowned Japanese brands like Pioneer, Akai, Sansui, Yamaha, Denon, Sony, Technics, Onkyo etc.
Anyway thanks for the video. I think its from an advertisement. Sorry about the late comment.
I would not believe what is written in the comments. Comments praising Unitra come from people who have not had any dealings with her at all. These are just images of Unitra. These people don't even know that a company called Unitra never existed! Unitra is not a company, but a union that included production plants producing electronics. The unification Unitra consisted of about 30 companies. The most famous production plants included in the Unitra union are: Radmor, Fonica, Diora, ZRK - Kasprzak, Eltra, Magmor, Unimor and Tonsil. These are companies that produce audio equipment and TV sets. In Poland, Unterra is generally said to be a company, but this is a mental shortcut. This is electronic equipment produced during the Soviet occupation (1945-1989), therefore its quality is poor. It was very expensive equipment, difficult to access, constantly breaking down. Compared to companies from Western Europe and the world, it was technologically outdated equipment. In the years 1980-1989, a lot of this equipment was exported to Western European countries, but it was sold under different names that came from companies that imported it from Poland. In Western Europe, it was cheap equipment, sold in hypermarkets and mail-order stores. Its quality was better than that of the equipment sold in Poland. Below is a long list of "brands" under which you could buy electronic equipment produced by the Unitra union in the world.
Audio Lab Consort (USA)
Brandt (France)
Brigmton
Bruns (West Germany)
CBM (Belgium)
Continental Edison (France)
Crown - Japan (West Germany)
Delia - Electromures (Romania)
Dynamic Speaker (West Germany / France)
Elak
Elta (West Germany)
Electromures (Romania)
Elektronska Industrija (Ei logo in a circle, Yugoslavia)
Emerson (USA)
Electronica
Fera (East Germany)
Geton (Switzerland)
Gracia
Heru (West Germany)
HGS Electronic (RFN)
HCM Royal
Hifivox (France)
Hisawa
Impact (USA)
ITC (West Germany)
MA McLelland
MacWatts
McVoice
Network
NJO Carpathians (USSR)
Nikko (West Germany)
Nikola Tesla (Yugoslavia)
Orsow'e (France)
Pathe Marconi (France)
Palladium
President
Radio - Akustika (Yugoslavia)
Rema (East Germany)
Renkforce (West Germany)
RIZ (Radio Industria Zagreb, Yugoslavia)
Saba (France)
Sanwa
Sanyo (Japan)
Setron (West Germany)
Solo (France)
Sonic
Strato
Tanol
Tecco (West Germany)
Thomson (France)
TLC
Trident (France)
Tsuba
Two For The Road (USA)
Universum
Vela (West Germany)
Visonik (West Germany)
Vega (USSR)
@@NecrosDeus I read your long message and it is such a comprehensive one! I noted everything therein. You have a wide knowledge about these electronics and its manufacturers which are little known to many other people. Frankly I am not aware of many of these electronic manufacturing companies. Now I learned about Unitra union from you. Most people have little knowledge about electronic manufacturing companies of East European countries during Soviet occupation and after it. That includes me, who is a man living in South Asia.
I am aware of a few of the company names of your long list of brand names. They are Audio Lab (USA), Crown (Japan), Elaine, Nikko, Saba (France), Sanyo (Japan), Setron (German), Thomson (Fr) etc. Some names here are well known. Apart from that other brand names are almost unheard to me. Do all other brand names still exist?
Thank you very much for your long explanation regarding this subject!!
I appreciate it much.
Żal mi, szkoda że nie ma teraz nic polskiego
W sensie ogólnym czy w elektronice? Zarówno w jednym jak i w drugim jest więcej niż w PRL. Jest kilkanaście firm produkujących wzmacniacze i kolumny. Co prawda są to rzeczy dla bardziej wyrafinowanych słuchaczy, ale są. Na zwykłe "klocki" do zestawów typu wieża nie ma co już liczyć, bo od mniej więcej 2000 roku to już się w ogóle nie sprzedaje, więc firmy od tamtych lat likwidują produkcję. Na ostatnią wieże Diory 500/700 też już wielu chętnych nie było.
@@NecrosDeus tak właśnie o tego typu wieże radmor, Diora mi chodzi. Ale jeszcze moja stara Diora i altony mi służą, pozdrawiam.
Dwa filmy i koniec a szkoda.
2.15 co to za zestaw??
Film pierwsza klasa no i te wieże cudo poprostu za film 5/5 pozdrawiam :)
jest UNITRA
jest rozpierdol
jest impreza :D
Zależy czy brałbyś serio całą wieżę taką jak jest na filmiku czy sam wzmacniacz i zależy jaka to kolumna :P
@BorekVU
1.Towarzystwo wzajemnego spedalenia to twoi koledzy
2.forum mnie nie interesuje i nie jest moje
3.nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy
4.wiem o tobie więcej niż ci się wydaje konstruktorze inżynierze kolumn z szafy :D
Wiec się bujaj :D
@UNITRAF0RUM Jeszcze tylko niech mi pan powie że jest pan z Raciborza ? :D
p.s Świetny film przedstawiający jeszcze piękniejszy sprzęt ;)
O nie miał diód tylko 12 voltowe żarówki i dlatego czasem się paliły ......
Ja mam ws 303 i też mi się spaliła żarówka 2 razy. Przerobiłem na diodę i jest spokój :-)
@TsRobson96 Jest to chyba pierwsza polska wieża hi-fi Unita Diora ZM 1006 w skład którego wchodzi Wzmacniacz WSH 205, tuner radiowy TSH 113 oraz odtwarzacz kaset MSH101 z certyfikatem Dolby System mam taki sam jakby co moge podesłać fotki, mimio że sprzęt jest z 1981 i była to wież mojego taty to do tej pory działa bez zarzutu nawet teraz mam ją podłączona do kompa i słucham, naprawde bardzo dobry sprzęt, niesamowite uczucie patrzec na te latające wskaźniki i słyszeć jak ten stary sprżet gra
Kolumna nie jest w za dobrym stanie bo nigdy nie miala zmienianych glosnikow i troche czasu przelezala w piwnicy przez co troche charczy, jeszcze wielkie dzieki za pomoc w wycenie :D
0:54 moja wieża ;)
Super prezentacja A tak czepie się gdzie zestaw z słynnej łzr pw3015?
Prawie cala tylko bez tego gornego elementu, kolumna z jej okresu produkcj, troche znieszczone ale wszystko dziala
Ten korektor przy wieży ruclips.net/video/kRl9rclCVR0/видео.htmlm47s to samoróbka jest :]
mam taki zestaw wzmacniaczowi troche moc podkręciłem i jest zajebiscie! Przez YT dowiedzialem sie ze w polsce takie zestawy unitra i diora produkowaly
logo diora kojarzy mi się z logiem sanyo
A gdzie jest 5102 :D
Jak to gdzie , stoi u mnie , czarny po remoncie kapitalnym. !
1:05 uswiadomi mnie ktos co to za modele?
1:18 całkiem zacny zestaw... czy moglby mi ktoś odpowiedzieć jak nazywają się poszczególne segmenty?
Zestaw Radmor 52 został skonstruowany w 1981 roku a wywodził się od wieży Radmor 5200 przygotowanej na targi w Paryżu w 1980.
Tuner FM F10
Przedwzmacniacz sterujący P40
Wzmacniacz mocy W50
Ten film ukazuje zestawy wieżowe DIORA a nie UNITRA.
Wygląda na Mag Mor ale nie jestem pewien co do modelu
@BorekVU ty mi nie będziesz mówił kto jest cienki
gdyby unitra żyła, to mogli by wyuścić nowe amplitunery
Z tymi "nowościami" to raczej był kłopot w polskim sprzęcie elektronicznym. Sądzę, że to co było wiele lat temu produkowane to byłoby to samo dziś, z kosmetycznymi zmianami! Tak było kiedyś, więc nie sądzę aby dziś było inaczej! Nawet przemiany gospodarcze w 1990 roku kompletnie nie wymusiły innego myślenia niż to znane z PRL!
Jak by Unitra dalej była to by Polska była w czołówce sprzętu Audio. Zachodowi zależało aby zniszczyć polskie firmy Audio aby nie mieli konkurencji. Polska myśl techniczna była na bardzo wysokim poziomie. Oni o tym wiedzieli dlatego wykupywali nasze firmy za grosze aby później je zniszczyć.
Sporo :P
jak sie nazywa wzmaczniacz na 0:30
Z gory dzieki
Srunitra 234 grambosrol
dobre
Brakuje Eltry z lat 90tych... Tez mega ciekawy.
Raczej mało ciekawy. Stało to wszędzie w sklepach, zainteresowaniem nie cieszyło się zbytnim.
2:55 Panowie co to jest za wieża?
marek biliński? :P
fajne stereo w 0:07 ;d
co to za model 0,23
1:55 co to za model?
2:03 mam takiego
2:27 mój Radmorek:P
ja mam tą wierze 2:10
Wiarę to ty pewnie w coś masz, ale nie tę wieże.
@@NecrosDeus wierzy w wieżę ;) ...ot leży Jerzy na wieży i nie wierzy że mu leży :(
Dla ludzi lubiących unitra diora jest dobra wiadomość Firma powruciła z nową ofertą
Nie mialem pojecia ze w polsce robiono taki sprzet, czy Unitra dalej produkuje?
już nie bo nie istnieje :(
Unitra to nie był jeden zakład a zjednoczenie różnych zakładów pod jedną marką Unitra ..nie istnieje bo nie miało prawa istnieć ...manufaktura a nie poważny producent sprzętu audio ..