Smutne, jako dziecko żałowałem że nie będzie więcej Jedi i republiki ale im bardziej się zagłębiałem w lore i im byłem starszy tym bardziej zobaczyłem że trochę byli sobie sami winni
Imo właśnie to było bardzo dziwne zakończenie, ale sama fabułą wojen klonów była bardzo fajna, ba nawet lepsza niż oryginalna trylogia i to głównie przez nią serial miał zepsutą końcówkę, ale bez niej by nie powstał
Z legend jest o ile pamiętam cały oddział, czyli 187 legion Mace'a Windu, który w czasie rozkazu 66 walczył z klonami z 501 w świątyni jedi, bo uznali ich jako buntowników
Z rozkazem 66 zawsze towarzyszą ogromne emocje, jedno zdanie sprawiło że wszystkie klony ruszyły przeciwko swoim no przyjaciołom towarzyszom mocy. Dobrze że ta mała grupa klonów na tyle potrafiło się wstrzymać. Kapitan Rex to największy kox szkoda ze Cody taki nie był względem Obiego.
w sumie to jest paradoksalne, ponieważ Howzer w serialu nie miał styczności z Jedi na Ryloth, a sam rozkaz 66 miał treść zabicia każdego Jedi. Fakt sprzeciwił się imperium, ale to nke znaczy, że sprzeciwił się rozkazowi 66. On był żołnierzem, który przysiągł bronić Ryloth. A jako, że był Alphą (zakładam, że był) miał własny rozum i wolną wolę, nie wykonywal ślepo rozkazów. Więc sprzeciwienie się imperium nie ma nic wspólnego z rozkazem 66
Dziękuję za wszystkie Twoje materiały. Dzięki Twojej pracy, całe spektrum star wars staje się jeszcze bardziej fascynujące. Ciężko o kanał, który równie skutecznie zadowoli początkujących fanów. Dziękuję ✨
Mega materiał... chłopie jesteś rewelacyjny w tym co robisz. Świetnie się ciebie słucha. Mogę wręcz powiedzieć, że robisz to lepiej niż Biblioteka Ossus. Co do materiału to jestem zaskoczony tym, że Kix przeżył całe te wydarzenia... stało się z nim coś na wzór Kapitana Ameryki haha
Super odcinek. Uwielbiam tematykę klonów. W Bad Batch w odcinku 7 na krążowniku Venator Wrecker'owi aktywuje się czip przez co chce zabić swoich członków z drużyny oraz Rexa za niewykonanie rozkazu 66.Ale wiem dlaczego o tym nie wspominiales. Po prostu to jest odcinek o klonach które nie wykonały rozkazu 66. Pozdrawiam i jeszcze raz Super materiał:)
Order 66 - ukryta semantyka, nie wiem czy wspominałeś o tym, bo dopiero zacząłem twój kanał oglądać, szósta litera w alfabecie to F, zatem 66 to FF - czyli Friendly Fire, uwielbiam SW za takie smaczki :D
Dzięki za świetny film zastanawialem się czy inne klony też usunely czipy. Może zrobisz film o zamku vadera jak powstal dlaczego i po co. Jestem tego bardzo ciekawy i pewnie wiele innych osób też
Zapomniałeś o klonie, którym był Cut Lawquane. Stał się on co prawda dezerterem, ale nie wykonał rozkazu 66 więc uważam, że też zasługuje na miejsce na tej liście
ciekawe w sumie jak się wtedy zachował, czy sygnał jakkolwiek dotarł do jego chipa i jeśli tak, to co się stało? Raczej żadnego Jedi tam w bliższej i dalszej okolicy i tak nie było
Ten mały padawan któremu pomógł uciec Hunter to był Kanan Jarrus?! Holy shit ciągle dowiaduję się nowych rzeczy, totalnie nie zorientowałem się że to on
Jedną może być „Czarny Lord: Narodziny Dartha Vadera” a dwie pozostałe mogą być związane z serią "komandosi republiki/imperium", ale tutaj łącznie jest 5 książek. Ale bezpośrednio z rozkazem raczej tylko jedna.
@Mr. Green W legendach - Darman Skirata z Omegi został z rannym Ninerem w wojskach imperium. Służył w "Pięści Vader'a - czyli słynnym 501 legionie. Darman jako jeden (albo jako jedyny) z niewielu klonów miał żonę i rzeczywistego biogicznego potomka o imieniu Venku. Po śmierci swojej żony, zaślubionej zgodnie ze zwyczajem mandaloriańskim, Jedi Etain Tur-Mukan, znienawidził rycerzy i zaczął ich ścigać. Brał udział w zabiciu swojego dawnego dowódcy - Jedi mistrza Iri Caamasa. (Powodem nienawiści Darmana do Jedi stało się że Etain bezinteresownie poświęciła się, by ocalić przypadkowego cywila w zamieszaniu w czasie walki Jedi z klonami). Venku dorastał pod opieką Kala Skiraty oraz pozostałych członków klanu. Darman wiedział o jego istnieniu jeszcze od żony przed jej śmiercią. Jego przyszywanym wujem był rycerz Jedi Bardan Jusik, który jeszcze w czasie Wojen Klonów przyjął zwyczaje i tożsamość mandaloriańską. Miał w razie potrzeby nie tylko chronić, ale i wyszkolić chłopca w mocy, gdyby odziedziczyłby zdolności po matce.
Kapitan Rex po nim było widac ze próbował nie wykonac rozkazu 66 w miedzy czasie jak Ashoka uratowała Rexa to potem Rex jak rozmawiał z Jesse to było widac ze Rex przekonał Jesse ze rozkaz 66 to spisek a nawet Jesse próbował odmówić wykonana rozkazu tylko czip wygrał
Jest jeszcze jeden klon który rozkazu nie wykonał (o ile go zaliczamy) chodzi o dezertera, którego rex i jego kompani spotkali w 10 odcinku 2 sezonu wojen klonów i do którego Parszywa Zgraja przyleciała w drugim odcinku 1 sezonu Bad Batch . Klon ten zdezerterował i założył rodzinę. Doczekał się nawet dziecka.
Cut nie mógł wykonać rozkazu ponieważ nie znajdował się wśród Jedi. Najprawdopodobniej nic nie wiedział o tym rozkazie dopóki Rex mu nie wyjaśnił kiedy przyleciał do niego zaraz po ucieczce z Venatora.Chociaż w sumie można go zaliczyć do klona który nie wykonał rozkazu.
Nie chciałem wliczać Cuta, bo zdezerterował i nie miał nawet okazji wykonać rozkazu ;) Chodziło mi o buntowników i tych, których o bunt możemy przynajmniej podejrzewać ;)
Mam jedno poważna zastrzeżenie do pierwszego fragmentu z wojen klonów. "Yes, Lord Sidious." Kutang Panie, to nie ma sensu. Lord Sidious było niczym więcej jak tytułem Sitha. Wiedza o Palpatine Sithcie nie była powszechnie znana w galaktyce. Powszechnie był znany jako Imperator/Kanclerz Palpatine. Rex w ogóle nie powinien znać tego tytułu, prawie nikt go nie znać. Ba, będąc szczerym w ogóle to Palpatine nie był nawet Imperatorem. Imperium zostało ogłoszone po wydaniu rozkazu, nie w trakcie ani nie przed. A i sam rozkaz 66 opisywał po prostu osobę Kanclerza. Nie imperatora ani nie Palpatina samego w sobie, tylko po prostu Kanclerza. Mógł nim być też ktokolwiek inny. A i tak mógłby wydać rozkaz.
Klony już w momencie szturmu na świątynie Jedi zwracały się do Anakina jako Lord Vader więc można założyć że im się automatycznie przestawiło, szczególnie że Filoni nie popełnił by takiego błędu nieumyślnie
teraz kto by wygrał Dooku vs Maul ? 1) Dooku jest swietnym szermierzem ustepujacym jedynie yodzie ale jest stary (qui-gon tez byl uznawany za jednego z najlepszych szermierzy) 2) Dooku uzywa blyskawicy mocy co daloby mu przewagę 3) maul uzywa brutalnego stylu walki (makashi byl wlasnie podatny na mocne ataki) 4) obaj sa sprytni i przebiegli kto by wygral ?
Maul wygrywa. Zaznaczmy że w okolicach 1 części, pomimo że Dooku współpracował z Palpatinem to nie był materiałem na Sitha, Maul był duzo lepszy, silniejszy, bardziej przebiegły, okrutniejszy i inteligentniejszy. Miał wszystkie walory aby przerosnąc nawet Palpatina. Jak Maul "zginął" to Palpatine musiał użyć Dooku jako swojego ucznia, później nie wymienił go na innego, bo Dooku miał kontakty u separatystów, oraz miał już Anakina na oku. Maul jest zwyczajnie lepszym szermierzem, używał Juyo, 7 formy walki mieczem świetlnym, to jest taki Vaapad dla Sithów. Jest to wybitnie uniwersalna i efektywna forma walki, świetna przeciwko Makashi Dooku. W dodatku Maul może używać 1 ostrza, 1 podwójnego ostrza, 2 pojedyncze ostrza z tą samą efektywnością, co daje mu uniwersalność podczas walki. Maul jest praktycznie na równi jeśli chodzi o siłę w mocy z Dooku, pomimo że nie umie wytwarzać błyskawic mocy. Wiec Maul wygrywa. Już sam fakt że Maul był w stanie pokonać Qui Gona ucznia Dooku, który wcale nie był duzo gorszym szermierzem od Dooku oraz jego ucznia Obi wana świadczy o jego potędze. Fakt Obi wan finalnie przecina go w pół, ale Maul pojedynek wygrał. Odpuścił walkę bo był przekonany że zwyciężył, czysta arogancja. Do tego widzimy jak Maul walczy z Palpatine, gdy Savage już ginie, Maul na prawdę walczy nie gorzej od Palpatine, zmusił go do użycia mocy, bo Palpatine wiedział że bez tego prawdopodobnie będzie to ciężki pojedynek którego nie jest pewien wygrać
Jak to jest że nie wszyscy Jedi usłyszeli wykonanie rozkazu 66? Ciekawi mnie dlaczego np część rady która była najlepsza zbieraniną mistrzów a jakieś tam inne Jedi słyszeli polecenie
Klony to najbardziej tragiczna postać zbiorowa. Stworzeni do walki na pewną śmierć i tylko w tym celu. Zmuszeni do zdrady. I za te zdradę ukarani. A ci którzy się ostali zmarli w zapomnieniu i musieli żebrać
Nie wiem jak to jest z Howzerem. Na Ryloth chyba nie było jedi w czasie rozkazu 66 stąd wydaje mi się jego brak zaufania do imperium. On nie zabił swojego generała bo był nim Cham Syndulla ale może się mylę.
Co do Klona Wolfa to w momencie gdy był rozkaz 66 jego chip nie funkcjonował prawidłowo także rozkazu nie wykonał jednak po jego usunięciu jakaś cząstka chipu pozostała mu w głowie przez co miał mętlik w głowie i przez to chciał zabić Kanana a także tuszował listy od Ashoki aby Rex nie wiedział co słychać na świecie. To jest moja teoria i mój punkt widzenia. Według kanonu z tego co kojarzę był jeszcze Wrex i jedyne co o nim wiem to to że on tego chipa nie miał więc rozkaz mu umknął Tak samo jedynej siostrze klonów Becie tak samo nie wszczepiono chipa. Z pewnością klonów było więcej. Co do samego Crosheira on wiedział o chipie i jego działaniu dlatego już po wydaniu rozkazu 66 on już sam podjął decyzję a główną tego przyczyną było to iż nie podobały mu się decyzje podjęte przez Huntera. Ale przypominam to mój punkt widzenia
Miałam rozkmine czy Boba nie mógłby mieć też zakodowanego rozkazu 66 czy Jango miał go bez tego "dodatku" w mózgu. Pamietam też komiks gdzie Luke znalazł klona w jakimś lesie który był niczym ci żołnierze japońscy co przegapili spory kawał histori i nie ogarnął że był rozkaz 66
Dzięki temu odcinkowi obejrzałem serial the bad batch i mam mały pomysł na odcinek a mianowicie czemu nie tworzono więcej takich klonów z defektami jak oddział 99? No bo nie ukrywając wszystko poszło zgodnie z planem stworzyli takich koksów co wszystko potrafili a jakby republika miała powiedzmy z 10 tysięcy takich klonów to wojna z separatystami mogłaby się skończyć o wiele szybciej
Chodzi tu o kontrolę nad żołnierzem. Oddział 99 był świetnie wyszkolony i dzięki ulepszeniom zyskiwał przewagę, jednakże niechętnie wykonywał polecenia wyższych stopniem. Przy większej liczbie żołnierzy trzeba mieć pewność, że jak się rozkaz wyda, to zostanie on zrealizowany.
Pamiętajmy że nawet jeśli rozkaz 66 nie zostałby wykonany (na podstawie wizji z książki dooku: jedi Lost) nie było by happy endu sprawdźcie film wściekłych wąsów o tym
Już to sobie wyobrażam: Cześć tu wściekłe wąsy i zapraszam na kiilkudniowy odcinek o klonach które wykonały rozkaz 66. Dziś tylko klony z CT w nazwie. Klony z ARC, RC i inne będą w najbliższych dniach.
@@Temerczyk_Norman_Sador Podzieliłbym to na odcinki i miałbym contentu na najbliższy rok ;D Tylko wtedy chyba wypadałoby nazwę kanału zmienić na "Wściekłe Klony", bo zrobiłoby się monotematycznie xD
Cut zdezerterował, więc nigdy nie usłyszał nawet rozkazu, a Omega i Boba nie mieli czipów. W materiale chodziło o żołnierzy, którzy zbuntowali się przeciwko oprogramowaniu nakazującym im zabić Jedi 😉
Mordo można Ciebie jeść łyżkami 💪 Odwalasz kawał dobrej roboty, czyli ten uratowany padawan którego Hunter pozwolić uciec, to jest ten Jedi w Star Wars Rebeljanci ?
Siemka, może zrobiłbyś odcinek co by było gdyby żeby zabić Greviousa wysłano Anakina a nie Obi-wana? Bo tak miało początkowo być, tylko rada się nie zgodziła i wysłali obi-wana Lub czy nagrałbyś co by było gdyby po tym kiedy imperator powiedział vaderowi ze padme nie żyje gdy vader go zaatakował i by go jednak zabił?
Nie musiał, bo w odróżnieniu od innych klonów NIE BYŁ zmodyfikowany. KLON BEZ MODYFIKACJI był jednym z kilku warunków Jango Fetta za współpracę z Kaminoanianami i Tyrannusem. (Fabuła Ataku Klonów).
Miałem mój fanowski pomysł na klona który by się okazał tak naprawdę lordem Sithów jeszcze groźniejszego i potężniejszego w mocy niż Sidious, podczas rozkazu 66 jako iż by był sithem zaczął by strzelać do innych klonów i w czasie tej strzelaniny udał by, że go inne klony zastrzeliły a potem w swojej prawdziwej postaci ( tak samo jak maul w siódmym epizodzie wojen klonów ) przedarł by się przez klony które zostały na planecie w dość brutalnych sposób ( byłby tak silny fizycznie iż niektórych żołnierzy by nawet przebił gołą ręką na wylot ) i uciekł z planety a potem ujawnił by się dopiero po dziewiątym epizodzie sagi jako ostateczny lord Sithów i zrobił inwazję na galaktykę wykorzystując przy tym projekty na ultra potężnych żołnierzy imperium, separatystów i porządku którzy żeby paść martwi musieli by dostać 5 razy z blastera każdego rodzaju, 3 razy z gwiezdnego miecza i 2 razy z rakiet z bazzok albo quadbazzok ( bazzoka co ma cztery miejsca i wyloty na rakiety, one istnieją naprawdę ale są rzadko używane ) i ( gdyby jakimś cudem ta łajza miała potomstwo ) zrobił by swojego szpiega z potomka jar jar binksa który by był jeszcze większym idiotom niż on sam w nowej władzy stolicy jasnej strony mocy. Zresztą chyba kiedyś pisałem pod jednym z odcinków tego kanału ( albo biblioteki lub holocronu ) pomysł na tego Sitha co by po przeżyciu 300 lat wkońcu znudził by się swoim przedłużaniem życia i jego odmładzaniem zarówno organów w wewnątrz jak i wyglądu na zewnątrz swojego ciała i by tak poprowadził swój żywot aby umrzeć z przyczyn naturalnych, bowiem by odnalazł również notatki nieśmiertelności na exegolu wcześniej zabijając sitha który stał się ofiarą rytuału i zrobił by w taki sposób rytuał żeby nie doznał takiej deformacji swojego ciała po czym zniszczył by świątynie tam zostawiając przy życiu tylko 12 akolitów Sithów z których by zrobił generałów swoich legionów. Dałem tam mu przydomek Darth Ghul i dodałem również, że dwa razy by zawalczył z imperatorem w obu przypadkach zostawiając go na granicy śmierci, pierwszy raz byłby dodatkowo zaraz po tym jak Sheev pokonał Yode. Gdyby dali mi szansę i zaakceptował by Disney na tego sitha to bym się nawet sam osobiście wcielił w niego, a i jego maska by przypominała w pewnym stopniu maski śmierciożerców z piątej części hiarego piotera.
Jedna z najsmutniejszych, ale i najlepszych momentów Gwiezdnych Wojen. Łezka w oku za każdym razem, ale jako rozwiązanie fabularnie genialne
Racja
@@DarthVader-sw7ni no i co żeś narobił , gdzie jest republika?
@@DarthVader-sw7ni ty to giga chadem jesteś
Smutne, jako dziecko żałowałem że nie będzie więcej Jedi i republiki ale im bardziej się zagłębiałem w lore i im byłem starszy tym bardziej zobaczyłem że trochę byli sobie sami winni
Imo właśnie to było bardzo dziwne zakończenie, ale sama fabułą wojen klonów była bardzo fajna, ba nawet lepsza niż oryginalna trylogia i to głównie przez nią serial miał zepsutą końcówkę, ale bez niej by nie powstał
Z legend jest o ile pamiętam cały oddział, czyli 187 legion Mace'a Windu, który w czasie rozkazu 66 walczył z klonami z 501 w świątyni jedi, bo uznali ich jako buntowników
to prawda
Wreszcie mamy listę klonów które nie wyszły do sklepu po pączki
XD
Kto wie ten wie
I nie poszli do kościoła po święconkę
Pamiętamy
Co?!?!?!!?
Z rozkazem 66 zawsze towarzyszą ogromne emocje, jedno zdanie sprawiło że wszystkie klony ruszyły przeciwko swoim no przyjaciołom towarzyszom mocy. Dobrze że ta mała grupa klonów na tyle potrafiło się wstrzymać. Kapitan Rex to największy kox szkoda ze Cody taki nie był względem Obiego.
Rex dopiero sie ogarnal jak ahsoka wyciela mu czip
Rex to koks
Rex to koks
@@kacpixmonster5640 ale nie zastrzelił jej od razu. Umiał sie powstrzymać na tyle by Ashoka mu go wycięła.
Cody taki nie był, bo wykonał rozkaz w 3 części, przed powstaniem clone warsow, a wtedy klony były po prostu zdrajcami :)
Tu bym jeszcze zaliczył Howzera. Bo już po rozkazie chciał uratować Generala Sindule mimo tego że był uważany za zdrajce imperium.
no tak
w sumie to jest paradoksalne, ponieważ Howzer w serialu nie miał styczności z Jedi na Ryloth, a sam rozkaz 66 miał treść zabicia każdego Jedi. Fakt sprzeciwił się imperium, ale to nke znaczy, że sprzeciwił się rozkazowi 66. On był żołnierzem, który przysiągł bronić Ryloth. A jako, że był Alphą (zakładam, że był) miał własny rozum i wolną wolę, nie wykonywal ślepo rozkazów. Więc sprzeciwienie się imperium nie ma nic wspólnego z rozkazem 66
Dziękuję za wszystkie Twoje materiały. Dzięki Twojej pracy, całe spektrum star wars staje się jeszcze bardziej fascynujące. Ciężko o kanał, który równie skutecznie zadowoli początkujących fanów. Dziękuję ✨
I tak chciałbym najbardziej zobaczyć alternatywne uniwersum gdzie anakin nie został vaderem
Mega materiał... chłopie jesteś rewelacyjny w tym co robisz. Świetnie się ciebie słucha. Mogę wręcz powiedzieć, że robisz to lepiej niż Biblioteka Ossus. Co do materiału to jestem zaskoczony tym, że Kix przeżył całe te wydarzenia... stało się z nim coś na wzór Kapitana Ameryki haha
Świetny pomysł na film!!
Super odcinek. Uwielbiam tematykę klonów. W Bad Batch w odcinku 7 na krążowniku Venator Wrecker'owi aktywuje się czip przez co chce zabić swoich członków z drużyny oraz Rexa za niewykonanie rozkazu 66.Ale wiem dlaczego o tym nie wspominiales. Po prostu to jest odcinek o klonach które nie wykonały rozkazu 66. Pozdrawiam i jeszcze raz Super materiał:)
Order 66 - ukryta semantyka, nie wiem czy wspominałeś o tym, bo dopiero zacząłem twój kanał oglądać, szósta litera w alfabecie to F, zatem 66 to FF - czyli Friendly Fire, uwielbiam SW za takie smaczki :D
Niewiele klonów zignorowało rozkaz, ale te które to zrobiły można spokojnie uznać za bohaterów.
Dzięki za świetny film zastanawialem się czy inne klony też usunely czipy. Może zrobisz film o zamku vadera jak powstal dlaczego i po co. Jestem tego bardzo ciekawy i pewnie wiele innych osób też
10:18 ja bym stawiał jednak, że to wybuch, który według mniemania rexa zabił echo, uszkodził chip
Ciesze sie że mój pomysł z discorda został użyty :D
Zapomniałeś o klonie, którym był Cut Lawquane. Stał się on co prawda dezerterem, ale nie wykonał rozkazu 66 więc uważam, że też zasługuje na miejsce na tej liście
mówisz o tym klonie z drugiego sezonu co mial dwójkę dzieci?
ciekawe w sumie jak się wtedy zachował, czy sygnał jakkolwiek dotarł do jego chipa i jeśli tak, to co się stało? Raczej żadnego Jedi tam w bliższej i dalszej okolicy i tak nie było
Ciekawe ile Klonów nie wykonało rozkazu z powodu uszkodzenia chipu w trakcie walki.
I odcinek od wściekłych wąsów na dobry dzień
Czekałem na ten film od ciebie
Ten mały padawan któremu pomógł uciec Hunter to był Kanan Jarrus?! Holy shit ciągle dowiaduję się nowych rzeczy, totalnie nie zorientowałem się że to on
12:45 A możesz powiedzieć co to za książki ? Z chęcią bym poczytał o klonach
Jedną może być „Czarny Lord: Narodziny Dartha Vadera” a dwie pozostałe mogą być związane z serią "komandosi republiki/imperium", ale tutaj łącznie jest 5 książek. Ale bezpośrednio z rozkazem raczej tylko jedna.
Szkoda że nie dokończyli serialu Clone Wars, jeszcze parę wątków o klonach by było
dokończyli
@@aikon9260 jest ponad 40 niezrealizowanych odcinków serialu poczytaj sobie
no to czekamy na następny odcinek ;)
Super film🤩
I odrazu dzień lepszy❤️❤️
A co z komandosami drużyny omega i delta? Są jeszcze zera Kala Skiraty i klony uratowane przez nich takie jak Corr
Z tego co wiem, to historie drużyny Delta i Omega nie należą do kanonu. Zresztą właśnie wyczytałem, że Delta dołączyła do Imperium.
@Mr. Green W legendach - Darman Skirata z Omegi został z rannym Ninerem w wojskach imperium. Służył w "Pięści Vader'a - czyli słynnym 501 legionie. Darman jako jeden (albo jako jedyny) z niewielu klonów miał żonę i rzeczywistego biogicznego potomka o imieniu Venku. Po śmierci swojej żony, zaślubionej zgodnie ze zwyczajem mandaloriańskim, Jedi Etain Tur-Mukan, znienawidził rycerzy i zaczął ich ścigać. Brał udział w zabiciu swojego dawnego dowódcy - Jedi mistrza Iri Caamasa. (Powodem nienawiści Darmana do Jedi stało się że Etain bezinteresownie poświęciła się, by ocalić przypadkowego cywila w zamieszaniu w czasie walki Jedi z klonami). Venku dorastał pod opieką Kala Skiraty oraz pozostałych członków klanu. Darman wiedział o jego istnieniu jeszcze od żony przed jej śmiercią. Jego przyszywanym wujem był rycerz Jedi Bardan Jusik, który jeszcze w czasie Wojen Klonów przyjął zwyczaje i tożsamość mandaloriańską. Miał w razie potrzeby nie tylko chronić, ale i wyszkolić chłopca w mocy, gdyby odziedziczyłby zdolności po matce.
W grze star wars jedi upadły zakon Cal Cestis ma Flash backi z mistrzem i pod koniec rozkazu 66
Kapitan Rex po nim było widac ze próbował nie wykonac rozkazu 66 w miedzy czasie jak Ashoka uratowała Rexa to potem Rex jak rozmawiał z Jesse to było widac ze Rex przekonał Jesse ze rozkaz 66 to spisek a nawet Jesse próbował odmówić wykonana rozkazu tylko czip wygrał
5:13 jaki to serial
Rebels
Jest jeszcze jeden klon który rozkazu nie wykonał (o ile go zaliczamy) chodzi o dezertera, którego rex i jego kompani spotkali w 10 odcinku 2 sezonu wojen klonów i do którego Parszywa Zgraja przyleciała w drugim odcinku 1 sezonu Bad Batch .
Klon ten zdezerterował i założył rodzinę. Doczekał się nawet dziecka.
Cut nie mógł wykonać rozkazu ponieważ nie znajdował się wśród Jedi. Najprawdopodobniej nic nie wiedział o tym rozkazie dopóki Rex mu nie wyjaśnił kiedy przyleciał do niego zaraz po ucieczce z Venatora.Chociaż w sumie można go zaliczyć do klona który nie wykonał rozkazu.
Nie chciałem wliczać Cuta, bo zdezerterował i nie miał nawet okazji wykonać rozkazu ;) Chodziło mi o buntowników i tych, których o bunt możemy przynajmniej podejrzewać ;)
Ok dzięki za odpowiedź
Tylko się upewniałem czy dobrze pamiętam
Fajny odcinek lubię mega klony
Mega film
Fajnie by było gdyby powstała jeszcze wersja z legend
ja tam swoich klonów w świątyni pilnowałem
Mam jedno poważna zastrzeżenie do pierwszego fragmentu z wojen klonów.
"Yes, Lord Sidious."
Kutang Panie, to nie ma sensu. Lord Sidious było niczym więcej jak tytułem Sitha. Wiedza o Palpatine Sithcie nie była powszechnie znana w galaktyce. Powszechnie był znany jako Imperator/Kanclerz Palpatine. Rex w ogóle nie powinien znać tego tytułu, prawie nikt go nie znać.
Ba, będąc szczerym w ogóle to Palpatine nie był nawet Imperatorem. Imperium zostało ogłoszone po wydaniu rozkazu, nie w trakcie ani nie przed.
A i sam rozkaz 66 opisywał po prostu osobę Kanclerza. Nie imperatora ani nie Palpatina samego w sobie, tylko po prostu Kanclerza. Mógł nim być też ktokolwiek inny. A i tak mógłby wydać rozkaz.
Po prostu tak byli zaprogramowani, jak człowiek zahipnotyzowany. Po usłyszeniu takiego rozkazu, odpowiadali natychmiastowo "Yes, Lord Sidious."
Klony już w momencie szturmu na świątynie Jedi zwracały się do Anakina jako Lord Vader więc można założyć że im się automatycznie przestawiło, szczególnie że Filoni nie popełnił by takiego błędu nieumyślnie
Miłego oglądania życzę
fajny odcinek :)
A teraz zrób wszystkie klony, które nie wykonały rozkazu 67. (rozkaz 67 = taniec klonów)
teraz kto by wygrał Dooku vs Maul ?
1) Dooku jest swietnym szermierzem ustepujacym jedynie yodzie ale jest stary (qui-gon tez byl uznawany za jednego z najlepszych szermierzy)
2) Dooku uzywa blyskawicy mocy co daloby mu przewagę
3) maul uzywa brutalnego stylu walki (makashi byl wlasnie podatny na mocne ataki)
4) obaj sa sprytni i przebiegli
kto by wygral ?
Maul. Zaznaczam iż ten był szkolony na zabójcę.
Maul wygrywa. Zaznaczmy że w okolicach 1 części, pomimo że Dooku współpracował z Palpatinem to nie był materiałem na Sitha, Maul był duzo lepszy, silniejszy, bardziej przebiegły, okrutniejszy i inteligentniejszy. Miał wszystkie walory aby przerosnąc nawet Palpatina.
Jak Maul "zginął" to Palpatine musiał użyć Dooku jako swojego ucznia, później nie wymienił go na innego, bo Dooku miał kontakty u separatystów, oraz miał już Anakina na oku.
Maul jest zwyczajnie lepszym szermierzem, używał Juyo, 7 formy walki mieczem świetlnym, to jest taki Vaapad dla Sithów.
Jest to wybitnie uniwersalna i efektywna forma walki, świetna przeciwko Makashi Dooku. W dodatku Maul może używać 1 ostrza, 1 podwójnego ostrza, 2 pojedyncze ostrza z tą samą efektywnością, co daje mu uniwersalność podczas walki.
Maul jest praktycznie na równi jeśli chodzi o siłę w mocy z Dooku, pomimo że nie umie wytwarzać błyskawic mocy. Wiec Maul wygrywa. Już sam fakt że Maul był w stanie pokonać Qui Gona ucznia Dooku, który wcale nie był duzo gorszym szermierzem od Dooku oraz jego ucznia Obi wana świadczy o jego potędze. Fakt Obi wan finalnie przecina go w pół, ale Maul pojedynek wygrał. Odpuścił walkę bo był przekonany że zwyciężył, czysta arogancja.
Do tego widzimy jak Maul walczy z Palpatine, gdy Savage już ginie, Maul na prawdę walczy nie gorzej od Palpatine, zmusił go do użycia mocy, bo Palpatine wiedział że bez tego prawdopodobnie będzie to ciężki pojedynek którego nie jest pewien wygrać
Co do rexa, z tego ci wiem to ćwiczył swoją wolę dzięki czemu mógł oprzeć się nawet manipulowaniu umysłem ventress.
Cześć pomysł na odcinek coś Dłuższego może o Nihilusie?
Ciekawy odcinek
Jak to jest że nie wszyscy Jedi usłyszeli wykonanie rozkazu 66? Ciekawi mnie dlaczego np część rady która była najlepsza zbieraniną mistrzów a jakieś tam inne Jedi słyszeli polecenie
Klony to najbardziej tragiczna postać zbiorowa.
Stworzeni do walki na pewną śmierć i tylko w tym celu. Zmuszeni do zdrady. I za te zdradę ukarani. A ci którzy się ostali zmarli w zapomnieniu i musieli żebrać
Nie wiem jak to jest z Howzerem. Na Ryloth chyba nie było jedi w czasie rozkazu 66 stąd wydaje mi się jego brak zaufania do imperium. On nie zabił swojego generała bo był nim Cham Syndulla ale może się mylę.
moje klony dostały rozkaz 67 {demo}
,,pójdź mi do sklepu po pączki''
Co do Klona Wolfa to w momencie gdy był rozkaz 66 jego chip nie funkcjonował prawidłowo także rozkazu nie wykonał jednak po jego usunięciu jakaś cząstka chipu pozostała mu w głowie przez co miał mętlik w głowie i przez to chciał zabić Kanana a także tuszował listy od Ashoki aby Rex nie wiedział co słychać na świecie. To jest moja teoria i mój punkt widzenia.
Według kanonu z tego co kojarzę był jeszcze Wrex i jedyne co o nim wiem to to że on tego chipa nie miał więc rozkaz mu umknął
Tak samo jedynej siostrze klonów Becie tak samo nie wszczepiono chipa. Z pewnością klonów było więcej.
Co do samego Crosheira on wiedział o chipie i jego działaniu dlatego już po wydaniu rozkazu 66 on już sam podjął decyzję a główną tego przyczyną było to iż nie podobały mu się decyzje podjęte przez Huntera. Ale przypominam to mój punkt widzenia
Miałam rozkmine czy Boba nie mógłby mieć też zakodowanego rozkazu 66 czy Jango miał go bez tego "dodatku" w mózgu. Pamietam też komiks gdzie Luke znalazł klona w jakimś lesie który był niczym ci żołnierze japońscy co przegapili spory kawał histori i nie ogarnął że był rozkaz 66
Boba nie miał chipu, ponieważ nie był ani trochę modyfikowany, był wierną kopią jango.
Dzięki temu odcinkowi obejrzałem serial the bad batch i mam mały pomysł na odcinek a mianowicie czemu nie tworzono więcej takich klonów z defektami jak oddział 99? No bo nie ukrywając wszystko poszło zgodnie z planem stworzyli takich koksów co wszystko potrafili a jakby republika miała powiedzmy z 10 tysięcy takich klonów to wojna z separatystami mogłaby się skończyć o wiele szybciej
Chodzi tu o kontrolę nad żołnierzem. Oddział 99 był świetnie wyszkolony i dzięki ulepszeniom zyskiwał przewagę, jednakże niechętnie wykonywał polecenia wyższych stopniem. Przy większej liczbie żołnierzy trzeba mieć pewność, że jak się rozkaz wyda, to zostanie on zrealizowany.
Kiedy odcinek o teorii Korkie Kenobi?
Może mam lekcje ale odcinek jest ważniejszy
Właściwie u Rexa rozkaz 66 nie powinien się aktywować ponieważ rozkaz dotyczył tylko Jedi a Ashoka w tym czasie już nie była jedi
Nie rozkaz 66 kazał zabić każdego użytkownika mocy
To teraz zrób może film o grogu czy wróci do mando czy zostanie w akademi luke'a skywalker'a bo jego wybór był w ,,the book of boba fett".
Klon dezerter, jego na odcinku nie było a w tytule jest " wszystkie klony które nie wykonały rozkazu 66 ".
Ej mordo zapomniałeś o składzie ionu
Pamiętajmy że nawet jeśli rozkaz 66 nie zostałby wykonany (na podstawie wizji z książki dooku: jedi Lost) nie było by happy endu sprawdźcie film wściekłych wąsów o tym
Ten uczuć jak leci autoodtwarzanie na YT i słyszysz: ROZKAZ 66. Dobrze że w mojej firmie nie pracuje żaden Jedi😏
wait czemu widze TAKI SAM komentarz 2 raz przy czym tamten napisala zweryfikowana osoba?
Nie wiem czy żaden z członków Delta Squed nie wykonał rozkazu 66. Z gry nic na to wskazuje, aby wykonali rozkaz.
Czy można używać ciemnej strony mocy ale nie tak jak Sithowie którzy ją naginali do swoich celów tylko tak jak Jedi?
Można. Pierwsi Jedi z Zakonu używali Jasnej i Ciemnej Strony
Super
Witam serdecznie
To może teraz odcinek o wszystkich klonach które wykonały rozkaz 66? 🤔😂
Już to sobie wyobrażam:
Cześć tu wściekłe wąsy i zapraszam na kiilkudniowy odcinek o klonach które wykonały rozkaz 66. Dziś tylko klony z CT w nazwie. Klony z ARC, RC i inne będą w najbliższych dniach.
@@Temerczyk_Norman_Sador Podzieliłbym to na odcinki i miałbym contentu na najbliższy rok ;D Tylko wtedy chyba wypadałoby nazwę kanału zmienić na "Wściekłe Klony", bo zrobiłoby się monotematycznie xD
fajnie było by gdyby dało się takie
palpatin : wyjdz mi do sklepu po ponczki
klony: nie.
Kolejny odcinek o tym czy Darth Vader pojawi się 2 sezonie serialu star wars Bad batch czy jest szansa??
Echo wygląda jak Stalker z Half-Life 2
Czajniki , tostery i inne takie klony ZAWSZE w małej części mają tzw. wadę fabryczną. Zwłaszcza te produkowane w Chinach.
zrób podobny film tylko z clonami z legend
Młody patafian , dobre .
Wystarczy dodać jedną szóstkę 666 i wszystko wiadomo
Gdzie jest opowiedziana historia Kixa?
W opowiadaniu „The Crimson Corsair and the Lost Treasure of Count Dooku” 😉
„Majorze cody, czas już nadszedł… wyjdź mi do sklepu po pączki”
Palpatine: komandorze cody wykonaj rozkaz 66
EA cody: ok to będzie 5.99€
Jedna z wielu histori gdzie ryczalem jak bóbr 🥴
wiecej materialow o klonach i wojnach klonow
Zapomniałeś o klonie farmerze który uciekał z rodziną w Bad Batch, Omega ani Boba będąc klonami także nie wykonali
Cut zdezerterował, więc nigdy nie usłyszał nawet rozkazu, a Omega i Boba nie mieli czipów. W materiale chodziło o żołnierzy, którzy zbuntowali się przeciwko oprogramowaniu nakazującym im zabić Jedi 😉
jest jakaś strona gdzie można obejrzeć całe clone wars i rebels ?
Była vider info giego ale Strona usunęła wszystkie filmy z tego uniwersum
tak, Disney + obecnie
Zapomniałeś o omedze
Omega jeszcze nie wykonała! Boba Fett być może też nie. Technicznie byli klonami :P
Może ten temat był poruszany, a może nie, natomiast mnie ciekawi co z klonami, które uciekły z armii republiki. Czy one też wykonały owy rozkaz
Zanim wsadzono im ten chip, to wówczas już dawno opuścili republikę.
Co się stało z komandorem Cody'm?
Obejrzyj 2 sezon parszywej zgrai
Przecież Wolf nie miał jak wykonać rozkazu skoro to skrzydłowi zestrzelili Plo Kona
tymczasem cody: widzisz mnie?
Cody wykonał rozkaz tylko nie udało mu się zabić Obi-Wana
@@bartibartol2349 no wsm racja
w sumie boba feet tez był klonem i nie wykonał chyba order 66 xd
Co takiego powiedział Sheev piątce iż tej postanowił uciec z pokoju przesłuchań?
Chyba że jest Lordem Sithów
Mordo można Ciebie jeść łyżkami 💪
Odwalasz kawał dobrej roboty, czyli ten uratowany padawan którego Hunter pozwolić uciec, to jest ten Jedi w Star Wars Rebeljanci ?
Tak, to ten sam :) Caleb Dume to Kanan Jarrus ;)
To Klon Cody nie zbuntował się? Co z nim bo ciekawy jestem
Strzelał z artylerii do Obi Wana po pojedynku z dooku
@@dogecoininwestor2120 Dzięki za odpowiedź:)
@@dogecoininwestor2120To nie był Dooku tylko Grevious. Dooku został zabity przez Anakina na pokładzie statku Separatystów podczas bitwy o Coruscant.
Dobry żołnierz wykonuje rozkazy!
A jeszcze lepszy wie kiedy go nie wykonać..
halo halo przecież Wrecker próbował wykonać ten rozkaz później i musieli go siłą obezwładnić
Czyli można powiedzieć że klon Gregor był... popsuty bo miał popsuty chip.
Siemka, może zrobiłbyś odcinek co by było gdyby żeby zabić Greviousa wysłano Anakina a nie Obi-wana? Bo tak miało początkowo być, tylko rada się nie zgodziła i wysłali obi-wana
Lub czy nagrałbyś co by było gdyby po tym kiedy imperator powiedział vaderowi ze padme nie żyje gdy vader go zaatakował i by go jednak zabił?
Wie ktoś co się stało z Cody po tym jak zdezerterował ?
Gdzieś słyszałem że popełnił samobójstwo ale to chyba bujda
Niedawno skończyłem oglądać Bad Batch i zacząłem Rebels.
Żołnierze z oddziału Macea Windu, i klony z książki narodziny Dartha Vadera to napewno
wolffe muj ulubiony ponieważ lubię szary lubię wilki i uwielbjam (to muj ulubiony jedi) plo koona!
A co oznacza rozkaz 69 🤨
Pokój i miłość w Galaktyce
Dodał bym jeszcze Codyiego bo chociaż prubował zabić Obiwana to po jakimś czasie zdezerterował bo zrozumiał że to chip nim kontroluję
Ale jednak wykonał rozkaz więc jest zaliczany do tych którzy się posłuchali Palpatina
ej bo Boba Fett jako syn Jango Fetta teoretycznie też jest klonem, więc nie też nie wykonał rozkazu 66
To co innego
Chodzi o żołnierzy klonów
Nie musiał, bo w odróżnieniu od innych klonów NIE BYŁ zmodyfikowany. KLON BEZ MODYFIKACJI był jednym z kilku warunków Jango Fetta za współpracę z Kaminoanianami i Tyrannusem. (Fabuła Ataku Klonów).
Miałem mój fanowski pomysł na klona który by się okazał tak naprawdę lordem Sithów jeszcze groźniejszego i potężniejszego w mocy niż Sidious, podczas rozkazu 66 jako iż by był sithem zaczął by strzelać do innych klonów i w czasie tej strzelaniny udał by, że go inne klony zastrzeliły a potem w swojej prawdziwej postaci ( tak samo jak maul w siódmym epizodzie wojen klonów ) przedarł by się przez klony które zostały na planecie w dość brutalnych sposób ( byłby tak silny fizycznie iż niektórych żołnierzy by nawet przebił gołą ręką na wylot ) i uciekł z planety a potem ujawnił by się dopiero po dziewiątym epizodzie sagi jako ostateczny lord Sithów i zrobił inwazję na galaktykę wykorzystując przy tym projekty na ultra potężnych żołnierzy imperium, separatystów i porządku którzy żeby paść martwi musieli by dostać 5 razy z blastera każdego rodzaju, 3 razy z gwiezdnego miecza i 2 razy z rakiet z bazzok albo quadbazzok ( bazzoka co ma cztery miejsca i wyloty na rakiety, one istnieją naprawdę ale są rzadko używane ) i ( gdyby jakimś cudem ta łajza miała potomstwo ) zrobił by swojego szpiega z potomka jar jar binksa który by był jeszcze większym idiotom niż on sam w nowej władzy stolicy jasnej strony mocy. Zresztą chyba kiedyś pisałem pod jednym z odcinków tego kanału ( albo biblioteki lub holocronu ) pomysł na tego Sitha co by po przeżyciu 300 lat wkońcu znudził by się swoim przedłużaniem życia i jego odmładzaniem zarówno organów w wewnątrz jak i wyglądu na zewnątrz swojego ciała i by tak poprowadził swój żywot aby umrzeć z przyczyn naturalnych, bowiem by odnalazł również notatki nieśmiertelności na exegolu wcześniej zabijając sitha który stał się ofiarą rytuału i zrobił by w taki sposób rytuał żeby nie doznał takiej deformacji swojego ciała po czym zniszczył by świątynie tam zostawiając przy życiu tylko 12 akolitów Sithów z których by zrobił generałów swoich legionów. Dałem tam mu przydomek Darth Ghul i dodałem również, że dwa razy by zawalczył z imperatorem w obu przypadkach zostawiając go na granicy śmierci, pierwszy raz byłby dodatkowo zaraz po tym jak Sheev pokonał Yode. Gdyby dali mi szansę i zaakceptował by Disney na tego sitha to bym się nawet sam osobiście wcielił w niego, a i jego maska by przypominała w pewnym stopniu maski śmierciożerców z piątej części hiarego piotera.
Czy Mandalorianie to tylko ludzie?
Jakbym był klonem to bym ten rozkaz wykonał bo rozkaz do rozkaz za imperium i za imperatora