Jak wygląda kwestia siania tym siewnikiem na wiosnę? Bo na filmach widzimy sianie w świeże ściernisko gdzie nie ma dużo chwastów itp itd. A co jeśli chcemy po rzepaku, zasiać na wiosnę kukurydzę? Wtedy trzeba czymś uprawić bo ten rzepak do wiosny urośnie i wchłonie cały nawóz.
Siew tym siewnikiem (podobnie, jak też innymi maszynami w technologii strip-till) w ściernisko jest tylko jedną z opcji. Przejazd tym zestawem możemy także zrobić po uprzedniej uprawie pożniwnej (jak będzie konieczność to z dodatkowym przejazdem agregatu ścierniskowego bądź z opryskiem glifosatem). Na wiosnę często praktykuje się także wjazd agregatu strip-till w przemarznięty mulcz z poplonu. Kombinacji jest wiele.
No właśnie, kombinacji jest wiele. A jeśli przed siewem musimy ziemię uprawić, efekt końcowy nie będzie się wiele różnił od innych tradycyjnych siewników, w obu sytuacjach ziemią będzie uprawiona ma całej szerokości, a nie w punktach siewu. Czyli jeśli dobrze rozumuję, zastosowanie uprawy pasowej ma najwięcej plusów, bez wcześniejszej uprawy, a im więcej uprawy tym mniejsza różnica między technologiami siewu.
Uprawa pasowa dotyczy tak naprawdę uprawy podstawowej (głębokiej) i zwykle też w parze idącej uprawy przedsiewnej. Wiadomo, im głębsza uprawa, tym większa paliwożerność. Kluczowe oszczędności wynikają z tego, że GŁĘBOKIE SPULCHNIANIE odbywa się w strip-tillu pasowo, a nie na całej szerokości. Uprawa ścierniskowa, niezależnie od stosowanej technologii, zawsze jest wykonywana na pełną szerokość. Oczywiście uprawa ścierniskowa nie jest obowiązkowa. Istotą strip-tillu nie jest jednak siew prosto w ściernisko, a pasowe głębokie spulchnianie i to jest jedyny konieczny warunek, by taką uprawę nazwać pasową. PS. Właściciel Mzuri ma swoje gospodarstwo, w którym m.in. uprawia kukurydzę po rzepaku. Wówczas po kombajnie na pole wjeżdża narzędzie o nazwie Rezult marki Mzuri (brona palcowa) i gdy pojawi się dużo samosiewów rzepaku, to brona ta wkracza na pole jeszcze raz, aby wykorzenić wzeszłe rośliny. Potem możemy pole zostawić do wiosny i wjechać od razu siewnikiem, albo wysiać poplon (może być jednocześnie z drugim przejazdem Rezultem) i wtedy na wiosnę wjeżdżamy siewnikiem w przemarznięty poplon.
Zależnie od gleb i ukształtowania terenu. U nas na glebach od IIA do VB Valtra T214 daje sobie rade spokojnie. Na cięższych ziemiach ma ciężko a na glinie to 300 koni miałoby ciężko :) Mimo wszystko T6 będzie miał ciężko :)
Z zabiegami chemicznymi jest różnie. Nakłady na herbicydy będą mniejsze, bo chwasty niechętnie rosną w nieruszonych międzyrzędziach. Co do presji chorób i szkodników zdania i doświadczenia są podzielone.
cat challenger no a jak inaczej? Nie wiem, czego nie rozumieć w prostej zależności... A poza tym idąc TWOIM tokiem myślenia, to każdy większy gospodarz powinien mieć ze sześć pługów, ze cztery agregaty i ze dwie prasy, bo się nie wyrobi...
nie że sie nie opłaca to błąd . Ale w tego typu sianiu gleba powinna być stale mokra a tak nie jest więc ziemia nie uprawiana pługiem jałowieje i tego typu zasiewy po 3 do 5 lat tracą na plonowaniu i zasobach wody w glebie dlatego że się zagęszcza lub ubija jak kto woli po przejazdach maszynami . A nie uprawianie gleby to znaczy nie zatrzymywanie wilgoci i mikroelementów w glebie . I dlatego w USA zaczyna z tego wychodzić ponieważ u nich gleby są coraz bardziej suche.
@@wiwaldi1999 Skoro gleba bez pługa niszczeje to dlaczego wszelkie łąki torfowe (nieorane po 20 lat) czy nieużytki tak bujnie rosną? Tam nie powinno być życia. A las? Nie widziałem żeby ktoś co 5 lat orał między drzewami. A w uprawie pasowej jak nazwa gleba jest uprawiana i to od razu na głęboko co likwiduje zagęszczenie gleby (strip til to po prostu głębosz z siewnikiem).
Maszyny są cały czas ulepszane!
A po takim siewie na wiosnę już się nawozu nie rozsiewa
I jaka prędkość jazdy 15-20kmh
Na wiosne sol potasowa lub korn kali. Npk do aplikacji wglebnej nie powinno sie stosowac bo potas zostanie wypłukany
Jak wygląda kwestia siania tym siewnikiem na wiosnę? Bo na filmach widzimy sianie w świeże ściernisko gdzie nie ma dużo chwastów itp itd. A co jeśli chcemy po rzepaku, zasiać na wiosnę kukurydzę? Wtedy trzeba czymś uprawić bo ten rzepak do wiosny urośnie i wchłonie cały nawóz.
Siew tym siewnikiem (podobnie, jak też innymi maszynami w technologii strip-till) w ściernisko jest tylko jedną z opcji. Przejazd tym zestawem możemy także zrobić po uprzedniej uprawie pożniwnej (jak będzie konieczność to z dodatkowym przejazdem agregatu ścierniskowego bądź z opryskiem glifosatem). Na wiosnę często praktykuje się także wjazd agregatu strip-till w przemarznięty mulcz z poplonu. Kombinacji jest wiele.
No właśnie, kombinacji jest wiele. A jeśli przed siewem musimy ziemię uprawić, efekt końcowy nie będzie się wiele różnił od innych tradycyjnych siewników, w obu sytuacjach ziemią będzie uprawiona ma całej szerokości, a nie w punktach siewu. Czyli jeśli dobrze rozumuję, zastosowanie uprawy pasowej ma najwięcej plusów, bez wcześniejszej uprawy, a im więcej uprawy tym mniejsza różnica między technologiami siewu.
Uprawa pasowa dotyczy tak naprawdę uprawy podstawowej (głębokiej) i zwykle też w parze idącej uprawy przedsiewnej. Wiadomo, im głębsza uprawa, tym większa paliwożerność. Kluczowe oszczędności wynikają z tego, że GŁĘBOKIE SPULCHNIANIE odbywa się w strip-tillu pasowo, a nie na całej szerokości. Uprawa ścierniskowa, niezależnie od stosowanej technologii, zawsze jest wykonywana na pełną szerokość. Oczywiście uprawa ścierniskowa nie jest obowiązkowa. Istotą strip-tillu nie jest jednak siew prosto w ściernisko, a pasowe głębokie spulchnianie i to jest jedyny konieczny warunek, by taką uprawę nazwać pasową. PS. Właściciel Mzuri ma swoje gospodarstwo, w którym m.in. uprawia kukurydzę po rzepaku. Wówczas po kombajnie na pole wjeżdża narzędzie o nazwie Rezult marki Mzuri (brona palcowa) i gdy pojawi się dużo samosiewów rzepaku, to brona ta wkracza na pole jeszcze raz, aby wykorzenić wzeszłe rośliny. Potem możemy pole zostawić do wiosny i wjechać od razu siewnikiem, albo wysiać poplon (może być jednocześnie z drugim przejazdem Rezultem) i wtedy na wiosnę wjeżdżamy siewnikiem w przemarznięty poplon.
Proponuje zrobić artykuł o siewniku firmy Czajkowski od początku do końca wymyślonego przez polskiego rolnika.
Potężny artykuł o agregatach Czajkowski z naszą recenzją z kilku wizyt w polu już się ukazał ponad dwa lata temu.
Proszę o linki do tych wizyt ponieważ nie mogę ich zlokalizować.
A jeśli chodzi o normę wysiewu nasion czy jest zwiększona czy zmniejszona w stosunku do rozstawu rzędów.
Norma wysiewu powinna głównie zależeć od masy tysiąca nasion i wynikającej z tego parametru obsady. Rozstaw rzędów to raczej sprawa drugorzędna
Technika na przod.a bida zaraz za nià
Jaki ciągnik polecacie do 3 metrowego polzawieszanego agregatu? Nie pytam o moc tylko gabaryty. Np NH T6 dałby radę?
Pozdrawiam
sumek 666 a model
T6.165 np. Ma 155 koni mocy znamionowej.
sumek 666 z tego co ja wiem to na 3m potrzeba 180-210km zależy od gleby i ukształtowania terenu na jakim pracuje
Zależnie od gleb i ukształtowania terenu. U nas na glebach od IIA do VB Valtra T214 daje sobie rade spokojnie. Na cięższych ziemiach ma ciężko a na glinie to 300 koni miałoby ciężko :) Mimo wszystko T6 będzie miał ciężko :)
witus131 o taka odpowiedź mi chodzilo. 150 koni a 150 koni. Traktor musi mieć uciag. Nie tylko moc.
Fajna maszyna , zmniejszy się nakłady na uprawę przed siewną i siew , ale nakładać trzeba na zabiegi chemiczne :/
Pozdrawiam
Z zabiegami chemicznymi jest różnie. Nakłady na herbicydy będą mniejsze, bo chwasty niechętnie rosną w nieruszonych międzyrzędziach. Co do presji chorób i szkodników zdania i doświadczenia są podzielone.
Czy jest możliwość wysiewu buraków cukrowych tym zestawen???
To jedna z niewielu roślin, których póki co jeszcze nie zasiejemy tym agregatem, podobnie jak rzepaku punktowo.
OD DWA TYSIĄCE SIEDEMNASTEGO!!!!!!!!!
Witson FARM
супер огонь
Do siewników StripTill ciagniki Claasa chyba sa dawane w gratisie.... jakiego siewnika bym nie ogladal to kazdy ciagniety przez Axiona;)
Niestety min. 200KM na 3m. Mzuri..😮 bo inaczej 5km/h i 18cm. Uprawy
przyszłość
Nawet 6m ile się zasieje 30ha na dobę dla największych to trzeba by było ze 3-4 takie siewniki
cat challenger 30 ha dziennie to 3 metrowym zasieje :)
To idąc twoim tropem chcesz mi powiedzieć że 6m posieje się 60ha?
cat challenger no a jak inaczej? Nie wiem, czego nie rozumieć w prostej zależności... A poza tym idąc TWOIM tokiem myślenia, to każdy większy gospodarz powinien mieć ze sześć pługów, ze cztery agregaty i ze dwie prasy, bo się nie wyrobi...
kwestia wielkości pola
cat challenger znam kogoś kto obsiewa 1300ha 2x mzuri 4m
Ile kosztuje ten 3 metrowy?
Farmero489 nowy prawie 260tyś
@@Mateusz-gt3sf netto?
Ameryka rezygnuje z tego bo to sie nie oplaca
Rezygnuje ze strip-tillu? A dlaczego Pana zdaniem się nie opłaca?
nie że sie nie opłaca to błąd . Ale w tego typu sianiu gleba powinna być stale mokra a tak nie jest więc ziemia nie uprawiana pługiem jałowieje i tego typu zasiewy po 3 do 5 lat tracą na plonowaniu i zasobach wody w glebie dlatego że się zagęszcza lub ubija jak kto woli po przejazdach maszynami . A nie uprawianie gleby to znaczy nie zatrzymywanie wilgoci i mikroelementów w glebie . I dlatego w USA zaczyna z tego wychodzić ponieważ u nich gleby są coraz bardziej suche.
@@wiwaldi1999 w południowej korzystają pełną para ponieważ tam Jest tak mokro ze nieda sie spryskać pól bo opryskiwacze toną
@@wiwaldi1999 wlasnie od pluga ziemia jalowieje
@@wiwaldi1999 Skoro gleba bez pługa niszczeje to dlaczego wszelkie łąki torfowe (nieorane po 20 lat) czy nieużytki tak bujnie rosną? Tam nie powinno być życia. A las? Nie widziałem żeby ktoś co 5 lat orał między drzewami.
A w uprawie pasowej jak nazwa gleba jest uprawiana i to od razu na głęboko co likwiduje zagęszczenie gleby (strip til to po prostu głębosz z siewnikiem).