Konstruktorzy nasi nauczyli się dużo przy Rosomaku. Będąc realistą, to rok 2030 jest możliwy. W 2028 to 5-10 sztuk na mordercze testy w najróżniejszych warunkach klimatycznych. Od północnej Szwecji po pustynne warunki w Algierii czy Maroku albo w Egipcie. Katować je do bólu przez dwa lata. Wyjdą wszystkie choroby wieku dziecięcego. Trzymam kciuki za nasz przemysł. PS. Testy poza granicami są też darmową reklamą. Wiadomym jest, że przedstawiciele armii tych krajów będą bacznie obserwować te testy. Pozdrawiam P.S. według zawartej umowy ramowej z koreańcami skończy się na K808PL. Pierwsze K808 już chyba są w Polsce i będą testowane. Podziękujmy poprzedniemu szefostwu MON. Co do zamówienia 280 szt. Rosomaków. Obejmuje 100szt. już stojących na placu w Siemnianowicach, które fabryka wykonała za własne środki na tzw. półkę.
Polskiego KTO nie da się od zera zaprojektować 5 lat. Chyba ze będziemy sklejać z innych KTO. Prototyp najszybciej 2 lata (realnie 3 ). Testy najszybciej 2 lata (realnie 3 lub 4 ). Przygotowanie produkcji powyżej roku. Tu przypomnę po krótko historie borsuka. Projekt i pierwszy prototyp 3 lata trwało. Ponad rok testy zakładowe. Potem testy wojskowo badawcze dwa lata. Pomagała nam firma zagraniczna uporaniu się problemami. wychodziły takie problemy Pierwszy demonstrator zatoną, Testów zimowych zamarzanie oleju i zacinanie się wieży. Mrozach też słaba wyszła obrona balistyczna naruszająca konstrukcje. Warunkach pustynnych wyszedł standardowy kłopot chłodzenie. Po zmianach znów Sprawdzenie pływalności i balistyki prototyp na złom. Strzela nie do zniszczenia prototypu. Budowa nowego ostatecznego i testy w każdych warunkach. KTO jest cięży w budowie od podstaw niż BWP. KTO musi więcej wytrzymać. Finowie projektowali długo i to z pomocą amerykanów.
No to teraz czerpiemy profity z opracowania pływającego BWP Borsuk. Wieża musiała mieć ograniczoną masę, przez co jest prostsze jej zastosowanie także w nowych KTO. Wieżę na nowe ciężkie BWP łatwiej dopancerzyć niż "odchudzić" ciężką wieżę do zastosowania na lżejsze BWP i KTO.
KtO nowy powinien jak dla mnie mieć system hard kill beż tego ani rusz oraz miejsce na lądowisko na drony obserwacyjne lub amunicję krążącą jak np drony kamikadze + lepsze opancerzenie oczywiście
Najpierw niech bwp 1 zastąpią! Ja uważam że rosomak z ppk spike wraz z nową armata np 40mm z nową amunicja programowalna i ulepszonym pancerzem wystarczyłby wraz z borsukiem
No ciekawe gdzie to wszystko ma być produkowane.....Jeśli nie powstaną nowe hale,zakłady produkcyjne,to będziemy dalej klepać, ledwo 20-parę Krabów i wsio. A wskazuje wszystko na to że nie powstaną.Ale pomarzyć ,dobra rzecz👍
@@srebrocashimotocykle1747 Rosomaki były budowane po kilkadziesiąt rocznie i nikt nie robił z tego wielkiego halo. Jasne, nie możesz nagle zwiększyć produkcji z zera do tysiąca. Ale jeśli mówimy o ilościach po 100 Rosomaków czy Borsuków rocznie, to bez przesady. To nie są jakieś gigantyczne ilości. Dla przykładu w Polsce jest około 300 tysięcy Tirów. Oczywiście, one często jeżdżą za granicę, ale popatrz na skalę. 300.000 sztuk. Pozdrawiam
A po co robić następcę czegoś co jest świetne . Rosjanie maj taki relikt jak BTR 82 który nawet nie ma startu do rosomaka. Nawet Bumerang który kiedyś w przyszłości maja wyposażyć swoje wojska uważam że w wielu polach ustępuje rosomakowi. Powiedzcie co zmienić w rosomku i wtedy zapada cisza. Bo to świetna maszyna.
Ojj jeszcze długo nam zajmie opracowanie nowego KTO Rośki jeszcze z 15 lat na posłużą jak nie więcej więc o następcy nie ma co jeszcze gadać ;) trzeba myśleć nad modernizacją ich a nie ;)
Najwazniejsze sa moce produkcyjne. Mozna robic zupelnie nowy pojazd, ale modernizacja Rosomaka i zawczasu budowa nowych zakladow, jest kluczowa. Brak prywatnego kapitalu inwestycyjnego powoduje, ze kazdy projekt zdany jest na produkcje w rzadowych zakladach. Dlatego i Borsuk jest raczej legenda, bo w obecnym stanie wyprodukowanie potrzebnych 1500 trwaloby ... 30 lat. Nie mowiac o tym, ze nadal bylby skladanka z np. niemieckim napedem, fatalnie uzalezniajac produkcje od widzimisie naszych "sojusznikow" (casus Leopard).
Transportery, BWP, armatohałubice i moździerze już polskie mamy, to może teraz dalsza modernizacja czołgów i pójście w ślady Turcji zamiast ich zakupów?
Ja tu czegos nie rozumiem. Produkujemy je od 20 lat. Nasuwaja sie wiec 2 istone pytania: 1. ile KTO potrzebuje WP ?, 2. 20 lat x 12 m-cy = 320 m-cy x np. 20 szt /srednia 1szt na 1 dzien roboczy w m-cu/, to powinno ich byc lacznie ~ 6400 szt. Pytam jako laik
A skoro mamy rewelacyjną wieżę ZSSW 30, to czy polski przemysł mógłby zrobić większą wersję wieży ZSSW, którą by można zmodernizować pczołgi PT -91 i Leopardy?
To juz sie opatrzyl,czy co?Jeszcze niedawno sami amerykanie ponoc zazdroscili Rosomaka,ba caly swiat zadroscil,ale nikt sie nie polakomil,zeby to cudo kupic.Autor sie nadyma i pompuje banke bez ogladaniia na mozliwosci i stan kieszeni panstwa.
Może i wyprodukowała ale lobbing i zawyżanie norm i wymogów przez WP wszystko zabiło a później pokupowali coś droższego i niespełniającego nawet w połowie tego co WP przez lobbystów wymagało od polskiego
A dlaczego mamy produkować coś na siłę ,a jeśli mamy wkładać coś tak archaicznego i przestarzalego jak Rosjanie do swoich BTR 82 M to już lepiej dać sobie spokój z produkcją.
Umyka Panu cały czas temat zbrojenia bezzalogowców kołowych czy gąsienicowych,a w tym kierunku idzie technologia.maly pojazd kołowy z np.ckm.do niszczenia piechoty czy obsadzony jakimś granatnikiem do niszczenia cięższego sprzętu.
Nowe KTO tylko po co? Co jest nie tak z Rosomakiem? Dogadać się z Finami i budować ich tyle ile potrzeba żeby nasycić potrzeby wojska. Nasz jest Borsuk to produkawać Borsuka. Nowy KTO to mrzonka i niepotrzebne rozproszenie wydatków.
To, że to konstrukcja z przełomu wieków i zaczyna odbiegać od nowoczesnych standardów. Najwyższy czas je modernizować i przygotować następce, jeśli chcemy być konkurencyjni - a chcemy :)
@@Tony_Retman Ma potencjał modernizacyjny, oczywiście, ponadto jest na co najmniej porównywalnym poziomie niż najnowszy sprzęt, który do walki byliby rzucić białorusini czy rosjanie (a mają go mało i Rosomak walczyłby raczej z BTR-80 i BTR-82A o których jest co najmniej klasę wyżej). Sęk w tym, że jest to konstrukcja z początku lat 2000-nych. Od tamtego czasu dużo rzeczy poszło do przodu, czy to w kwestii modularności konstrukcji czy materiałów, opancerzenia. Najmocniej widocznie to jest w kwestii ochrony załogi przed ładunkami wybuchowymi czy ochrony balistycznej - Rosiek nie jest tu kiepski, ale przy najnowszych konstrukcjach odrobinę już odstaje i widać, że jest pojazdem poprzedniej generacji. Rosomaka idzie modernizować i podnieść jego skuteczność w sposób znaczący, ale ten potencjał jest skończony i nie na każdym polu będzie się opłacać to robić. Moment, w którym modernizujemy Rosomaka w środku swojego cyklu życia jest odpowiednim momentem na myślenie o nowej konstrukcji, uwzględniającej najnowsze rozwiązania kosntrukcyjne jak to robi Iveco ACV czy Boxer - . Skoro i tak będziemy musieli zamawiać za jakiś czas jeszcze więcej fabrycznie nowych maszyn, to lepiej zamawiać to, co jest w najnowszym obowiązującym standardzie technologicznym - zwłaszcza, jeśli będzie to mogło być rozwiązanie w pełni krajowe bez problematycznego licencyjnego zagranicznego rodowodu :) Głównie o te dwa fakty się rozchodzi - skoro trzeba brać nowe, to najlepiej brać faktycznie nowe pod względem rozwiązań technologicznych + wywalczenie lepszych warunków do produkcji czy eksportu. To dobra maszyna, ale są już zwyczajnie nowcześniejsze i jego koniec powoli widnieje na horyzoncie.
Taki kolowy pojazd powinien w koncu powstac jako baza dla 20+ dronow, 20 drony do mordowania piechoty z kababinkami, 5 dronow do niszczenia czolgow. Armiia XXI W. a tu dalej takie g...
Od Rosomaka się proszę odpier#olić. Rosomak to bardzo dobra maszyna. A w wersji L z wieżą zssw30 jest bardzo dobry. Najpierw cza by było wymienić BWP1 a za maks 7 lat najstarsze rosomaki. Dziękuję za uwagę 😊
Merytorycznie ogląda się te filmy bardzo przyjemnie. Oprócz kilkukrotnego wracania do już wspomnianych kwestii bardzo irytujący jest sposób w jaki autor/lektor wypowiada spójniki "w" i "z" - wręcz jako osobne "twory" lingwistyczne. Zamiast płynnie opowiedzieć np. o power packu MTU umieszczonym "W" przyszłym Rosomaku - słyszymy o tym elemencie że może będzie "WYY" Rosomaku... 😞 Podobnie spoójnik "Z" - niemal zawsze jest on odosobnionym przerywnikiem między kolejnymi frazami jako "ZYY". To strasznie razi i po każdym takim "potworku" językowym mam ochotę wyłączyć filmik. Może jakoś da się tego unikać w przyszłości??? Ale sam kontent, wiedza i opinie autora są bardzo ciekawe...
Za 4 lata prototyp?, bedzie sie nadawal juz do muzeum. Prototyp powinien powstac w kilka miesiecy. II wojna swiatowa trwala 7 lat ,a zakonczyla ja bomba atomowa.
@@tomiSKA648 no jak po co, jelcze, brosuki i wiele innych pojazdów do których mogli byśmy tam produkować silniki po zakupie licencji a tak ktoś inny na serwisie bedzie zarabiał, a u nas kompetencji jak nie było to nie będzie
@@ViperBenchmarks nie ma to absolutnie sensu. Takie silniki produkuje tylko kilku producentów w Europie. To sa silniki cywilne z ciężarówki Scania . Kto produkuje silniki w Europie Volvo ,Scania , Iveco ,Man ale praktycznie unifikukaja się z motorami Scanii,jednostki mercedesa to już tak naprawdę silniki firmy Detroit Diesel ,a silniki DAF to też produkt firmy matki Paccar a co my mamy wejść w kosztowna produkcję i projektowanie motorów. Jeśli mamy produkować coś tak zacofanego i archaicznego jak silniki montowane w rosyjskich BTR ach to lepiej dać sobie spokój. A tak silnik taki jak stosowany w roomaku zna mechanik począwszy od nowej Zelandii a skończywszy na Afryce czy Brazylii.
Używanie takiego słowa jak "nowy", "ulepszony", "nowoczesny" bardzo źle się starzenie. Pomyśl jak po 40 latach ktoś będzie musiał nazwać JNKTO (Jeszcze Nowszy Kołowy Transporter Opancerzony), a później NOJNKTO "Nowszy od Jeszcze Nowszego Kołowego Transportera Opancerzonego"... I tak karuzela się kręci w nieskończoność.
Tak? Bo na tym polega rozwój technologiczny i generacyjna zmiana sprzętu? Opisujesz to jako coś niedorzecznego, a to jest najnaturalniejsza w świecie rzecz :D
Szef Rosomaka: powinniśmy iść w kierunku wspólnych europejskich platform zbrojeniowych - powiedział w poniedziałek podczas Europejskiego Kongresu Przemysłu i Energetyki „Industry in Transition” w Katowicach p.o. prezes firmy Rosomak SA Piotr Kisiel.
Tak bardzo, że stawia na krajowe rozwiązania mocniej od poprzedników :) Za dużo republiki. "Prawidziwi Patrioci" potrafili kupować tylko z półki, na warunkach gorszych od znacznie mniejszej Finlandii i Czech nierzadko. Z takimi patriotami nam wrogów nie potrzeba.
Konstruktorzy nasi nauczyli się dużo przy Rosomaku. Będąc realistą, to rok 2030 jest możliwy. W 2028 to 5-10 sztuk na mordercze testy w najróżniejszych warunkach klimatycznych. Od północnej Szwecji po pustynne warunki w Algierii czy Maroku albo w Egipcie. Katować je do bólu przez dwa lata. Wyjdą wszystkie choroby wieku dziecięcego.
Trzymam kciuki za nasz przemysł.
PS. Testy poza granicami są też darmową reklamą. Wiadomym jest, że przedstawiciele armii tych krajów będą bacznie obserwować te testy.
Pozdrawiam
P.S. według zawartej umowy ramowej z koreańcami skończy się na K808PL. Pierwsze K808 już chyba są w Polsce i będą testowane. Podziękujmy poprzedniemu szefostwu MON.
Co do zamówienia 280 szt. Rosomaków. Obejmuje 100szt. już stojących na placu w Siemnianowicach, które fabryka wykonała za własne środki na tzw. półkę.
Tworzy Pan bardzo dobre materiały, dziękuje 🙂
Tylko bez plywalnosc niech to bedzie pojazd ktory przez naszych rzolniezy bedzie tylko 👍
Polskiego KTO nie da się od zera zaprojektować 5 lat. Chyba ze będziemy sklejać z innych KTO.
Prototyp najszybciej 2 lata (realnie 3 ). Testy najszybciej 2 lata (realnie 3 lub 4 ). Przygotowanie produkcji powyżej roku.
Tu przypomnę po krótko historie borsuka.
Projekt i pierwszy prototyp 3 lata trwało. Ponad rok testy zakładowe. Potem testy wojskowo badawcze dwa lata. Pomagała nam firma zagraniczna uporaniu się problemami.
wychodziły takie problemy
Pierwszy demonstrator zatoną, Testów zimowych zamarzanie oleju i zacinanie się wieży. Mrozach też słaba wyszła obrona balistyczna naruszająca konstrukcje. Warunkach pustynnych wyszedł standardowy kłopot chłodzenie.
Po zmianach znów Sprawdzenie pływalności i balistyki prototyp na złom. Strzela nie do zniszczenia prototypu. Budowa nowego ostatecznego i testy w każdych warunkach.
KTO jest cięży w budowie od podstaw niż BWP. KTO musi więcej wytrzymać. Finowie projektowali długo i to z pomocą amerykanów.
Ja uważam ze trzeba jak najwięcej produkować 😊
a okok
No to teraz czerpiemy profity z opracowania pływającego BWP Borsuk. Wieża musiała mieć ograniczoną masę, przez co jest prostsze jej zastosowanie także w nowych KTO. Wieżę na nowe ciężkie BWP łatwiej dopancerzyć niż "odchudzić" ciężką wieżę do zastosowania na lżejsze BWP i KTO.
KtO nowy powinien jak dla mnie mieć system hard kill beż tego ani rusz oraz miejsce na lądowisko na drony obserwacyjne lub amunicję krążącą jak np drony kamikadze + lepsze opancerzenie oczywiście
Najpierw niech bwp 1 zastąpią! Ja uważam że rosomak z ppk spike wraz z nową armata np 40mm z nową amunicja programowalna i ulepszonym pancerzem wystarczyłby wraz z borsukiem
Za 4 lata może wygram w Totolotka🤷
PS. Jakieś know how zdobyliśmy, może coś Ci konstruktorzy wyskrobią.
Dwa lata temu powinniśmy rozpocząć pracę nad nowym kto i wersji 6x6 i 8x8 + wersję sperjalne zacząć
Zbudujemy najpierw borsuk które są potrzebne na już a roski jeszcze posłużą
No ciekawe gdzie to wszystko ma być produkowane.....Jeśli nie powstaną nowe hale,zakłady produkcyjne,to będziemy dalej klepać, ledwo 20-parę Krabów i wsio.
A wskazuje wszystko na to że nie powstaną.Ale pomarzyć ,dobra rzecz👍
A od kiedy Rosomak jest produkowany w HSW ? To inna firma w innym mieście.
@@jakub3264 chodzi mi ogólnie,setki czołgów,borsuki ,rosomaki ,kraby...do tego masa podzespołów...
Fajnie by było,ale jakoś nie wierzę ...
@@srebrocashimotocykle1747 Rosomaki były budowane po kilkadziesiąt rocznie i nikt nie robił z tego wielkiego halo. Jasne, nie możesz nagle zwiększyć produkcji z zera do tysiąca. Ale jeśli mówimy o ilościach po 100 Rosomaków czy Borsuków rocznie, to bez przesady. To nie są jakieś gigantyczne ilości. Dla przykładu w Polsce jest około 300 tysięcy Tirów. Oczywiście, one często jeżdżą za granicę, ale popatrz na skalę. 300.000 sztuk. Pozdrawiam
@@jakub3264 Obyś miał rację 👍
A po co robić następcę czegoś co jest świetne . Rosjanie maj taki relikt jak BTR 82 który nawet nie ma startu do rosomaka. Nawet Bumerang który kiedyś w przyszłości maja wyposażyć swoje wojska uważam że w wielu polach ustępuje rosomakowi. Powiedzcie co zmienić w rosomku i wtedy zapada cisza. Bo to świetna maszyna.
Pytanie kiedy się obudzą, umowa na 58 sztuk to jakaś kpina (200 sztuk) to jest umowa
Bez sensu tylko kasę tak marnujemy rosomak musi przejść modernizacje mlu i musi mieć zsw30 dopiero za 25 lat go wycofamy
Szczeze pomarzyć można była nowa Syrenka .
Elektryczna .i spalinowa. Produkować można i co. I nic pomarzyć można polska zeczywistosci
Ojj jeszcze długo nam zajmie opracowanie nowego KTO Rośki jeszcze z 15 lat na posłużą jak nie więcej więc o następcy nie ma co jeszcze gadać ;) trzeba myśleć nad modernizacją ich a nie ;)
jest - rosomak - L
@@jocwiklinski2797 Jak narazie to jest propozycja ale mówienie ze "jest" to za duzo powiedziane bo w służbie jest równe 0.
No przycisk użytkownika wykorzystany 🤔😃👍📱
Należy zadać pytanie czy na to wszystko starczy pieniędzy...... oraz czy znajdą się chętni by służyć w WP.....
Rosomak z nowoczesną wieżą bezalogowom powinno zamówić około 500 sztuk 😊
Najwazniejsze sa moce produkcyjne. Mozna robic zupelnie nowy pojazd, ale modernizacja Rosomaka i zawczasu budowa nowych zakladow, jest kluczowa. Brak prywatnego kapitalu inwestycyjnego powoduje, ze kazdy projekt zdany jest na produkcje w rzadowych zakladach. Dlatego i Borsuk jest raczej legenda, bo w obecnym stanie wyprodukowanie potrzebnych 1500 trwaloby ... 30 lat. Nie mowiac o tym, ze nadal bylby skladanka z np. niemieckim napedem, fatalnie uzalezniajac produkcje od widzimisie naszych "sojusznikow" (casus Leopard).
no właśnie po co budować skansen więcej szczegółów
Naprawdę nam potrzebny jest nowy rosomak ???
Czego brakuje Rosomaków, a co powinien mieć nowy KTO?
Transportery, BWP, armatohałubice i moździerze już polskie mamy, to może teraz dalsza modernizacja czołgów i pójście w ślady Turcji zamiast ich zakupów?
Ja tu czegos nie rozumiem. Produkujemy je od 20 lat. Nasuwaja sie wiec 2 istone pytania:
1. ile KTO potrzebuje WP ?,
2. 20 lat x 12 m-cy = 320 m-cy x np. 20 szt /srednia 1szt na 1 dzien roboczy w m-cu/, to powinno ich byc lacznie ~ 6400 szt.
Pytam jako laik
NIGDY ? Lub za 20 lat. Borsuki w znaczącej liczbie może za 10 lat
Rosomaczki sa dobre wkoncu byly przyslowiowym kamieniem milowym naszej armi
A skoro mamy rewelacyjną wieżę ZSSW 30, to czy polski przemysł mógłby zrobić większą wersję wieży ZSSW, którą by można zmodernizować pczołgi PT -91 i Leopardy?
To juz sie opatrzyl,czy co?Jeszcze niedawno sami amerykanie ponoc zazdroscili Rosomaka,ba caly swiat zadroscil,ale nikt sie nie polakomil,zeby to cudo kupic.Autor sie nadyma i pompuje banke bez ogladaniia na mozliwosci i stan kieszeni panstwa.
Do tej pory Polska nie skonstruowala dobrego podwozia dla WP, tylko produkowanie na licencji i modernizacje jak Krab, Rosomak itd ...
Może i wyprodukowała ale lobbing i zawyżanie norm i wymogów przez WP wszystko zabiło a później pokupowali coś droższego i niespełniającego nawet w połowie tego co WP przez lobbystów wymagało od polskiego
Poproszę i porównanie Rosomaka, Rosomaka 2 ideii, tego pływającego ci go kończą testować i ciężkiego bwp
Produkcja własnych silników i zawieszenia w kraju nad Wisłą jest nie do pomyslenia. To jest miara naszej potegi.
A dlaczego mamy produkować coś na siłę ,a jeśli mamy wkładać coś tak archaicznego i przestarzalego jak Rosjanie do swoich BTR 82 M to już lepiej dać sobie spokój z produkcją.
Czas stworzyć naszego Frankenstina
A teraz pytanie do twórcy. Ty nie robiłeś kiedyś filmów o psach???
Umyka Panu cały czas temat zbrojenia bezzalogowców kołowych czy gąsienicowych,a w tym kierunku idzie technologia.maly pojazd kołowy z np.ckm.do niszczenia piechoty czy obsadzony jakimś granatnikiem do niszczenia cięższego sprzętu.
Japonia ma obecnie na sprzedaz calej lini KTO
Nowe KTO tylko po co? Co jest nie tak z Rosomakiem? Dogadać się z Finami i budować ich tyle ile potrzeba żeby nasycić potrzeby wojska. Nasz jest Borsuk to produkawać Borsuka. Nowy KTO to mrzonka i niepotrzebne rozproszenie wydatków.
To, że to konstrukcja z przełomu wieków i zaczyna odbiegać od nowoczesnych standardów. Najwyższy czas je modernizować i przygotować następce, jeśli chcemy być konkurencyjni - a chcemy :)
@@Koksu111 w czym odbiega? Tak się pytam bo się nie znam. Czy Rosomak nie ma potencjału modernizacyjnego? Jak to wygląda u potencjalnych przeciwników?
@@Tony_Retman Ma potencjał modernizacyjny, oczywiście, ponadto jest na co najmniej porównywalnym poziomie niż najnowszy sprzęt, który do walki byliby rzucić białorusini czy rosjanie (a mają go mało i Rosomak walczyłby raczej z BTR-80 i BTR-82A o których jest co najmniej klasę wyżej). Sęk w tym, że jest to konstrukcja z początku lat 2000-nych. Od tamtego czasu dużo rzeczy poszło do przodu, czy to w kwestii modularności konstrukcji czy materiałów, opancerzenia. Najmocniej widocznie to jest w kwestii ochrony załogi przed ładunkami wybuchowymi czy ochrony balistycznej - Rosiek nie jest tu kiepski, ale przy najnowszych konstrukcjach odrobinę już odstaje i widać, że jest pojazdem poprzedniej generacji. Rosomaka idzie modernizować i podnieść jego skuteczność w sposób znaczący, ale ten potencjał jest skończony i nie na każdym polu będzie się opłacać to robić. Moment, w którym modernizujemy Rosomaka w środku swojego cyklu życia jest odpowiednim momentem na myślenie o nowej konstrukcji, uwzględniającej najnowsze rozwiązania kosntrukcyjne jak to robi Iveco ACV czy Boxer - . Skoro i tak będziemy musieli zamawiać za jakiś czas jeszcze więcej fabrycznie nowych maszyn, to lepiej zamawiać to, co jest w najnowszym obowiązującym standardzie technologicznym - zwłaszcza, jeśli będzie to mogło być rozwiązanie w pełni krajowe bez problematycznego licencyjnego zagranicznego rodowodu :) Głównie o te dwa fakty się rozchodzi - skoro trzeba brać nowe, to najlepiej brać faktycznie nowe pod względem rozwiązań technologicznych + wywalczenie lepszych warunków do produkcji czy eksportu. To dobra maszyna, ale są już zwyczajnie nowcześniejsze i jego koniec powoli widnieje na horyzoncie.
Kiedy Rośki trafia do AMW? Wolałbym zawczasu zacząć zbierać kasę 😂
A kiedy już będą nowe... to co nasi generałowie zrobią ze starymi rosomakami ? Tak jak skóry, na żyletki ? 😃
Taki kolowy pojazd powinien w koncu powstac jako baza dla 20+ dronow, 20 drony do mordowania piechoty z kababinkami, 5 dronow do niszczenia czolgow.
Armiia XXI W. a tu dalej takie g...
Po czym Rosjanie postawią zagłuszarki i tyle będzie z "roju dronuff".
Od Rosomaka się proszę odpier#olić. Rosomak to bardzo dobra maszyna. A w wersji L z wieżą zssw30 jest bardzo dobry. Najpierw cza by było wymienić BWP1 a za maks 7 lat najstarsze rosomaki. Dziękuję za uwagę 😊
Merytorycznie ogląda się te filmy bardzo przyjemnie. Oprócz kilkukrotnego wracania do już wspomnianych kwestii bardzo irytujący jest sposób w jaki autor/lektor wypowiada spójniki "w" i "z" - wręcz jako osobne "twory" lingwistyczne. Zamiast płynnie opowiedzieć np. o power packu MTU umieszczonym "W" przyszłym Rosomaku - słyszymy o tym elemencie że może będzie "WYY" Rosomaku... 😞 Podobnie spoójnik "Z" - niemal zawsze jest on odosobnionym przerywnikiem między kolejnymi frazami jako "ZYY". To strasznie razi i po każdym takim "potworku" językowym mam ochotę wyłączyć filmik. Może jakoś da się tego unikać w przyszłości??? Ale sam kontent, wiedza i opinie autora są bardzo ciekawe...
Za 4 lata prototyp?, bedzie sie nadawal juz do muzeum.
Prototyp powinien powstac w kilka miesiecy. II wojna swiatowa trwala 7 lat ,a zakonczyla ja bomba atomowa.
Pewnie ze 50 lat... Jak zwykle
Optymista.
Ja jeszcze bym chciał żebyśmy mieli własny zakład produkujący silniki [trzeba było kupić fiata] ale można tylko pomarzyć
A po co?? Lepszego silnika niż d12c Scanii na pewno nie wyprodukujemy. A części do tego motoru są wszędzie...
@@tomiSKA648 no jak po co, jelcze, brosuki i wiele innych pojazdów do których mogli byśmy tam produkować silniki po zakupie licencji a tak ktoś inny na serwisie bedzie zarabiał, a u nas kompetencji jak nie było to nie będzie
@@ViperBenchmarks nie ma to absolutnie sensu. Takie silniki produkuje tylko kilku producentów w Europie. To sa silniki cywilne z ciężarówki Scania . Kto produkuje silniki w Europie Volvo ,Scania , Iveco ,Man ale praktycznie unifikukaja się z motorami Scanii,jednostki mercedesa to już tak naprawdę silniki firmy Detroit Diesel ,a silniki DAF to też produkt firmy matki Paccar a co my mamy wejść w kosztowna produkcję i projektowanie motorów. Jeśli mamy produkować coś tak zacofanego i archaicznego jak silniki montowane w rosyjskich BTR ach to lepiej dać sobie spokój. A tak silnik taki jak stosowany w roomaku zna mechanik począwszy od nowej Zelandii a skończywszy na Afryce czy Brazylii.
A po co go zastępować jeździć ,obserwować modernizować .
Jak nie rdzewieje to przejdzie przegląd🤣
A po co chodzisz do fryzjera Wystarczy przecież tylko myć czesać i obserwować
Ewidentnie chcemy miec kolowca który nie będzie ustępował bwp.Nowych wersji bwp.
Co ty..... Musimy płacić finom za licencję i słuchać ich kaprys ów że na coś tam się zgodzą albo nie....
Rosomakiem oddamy naszym braciom a sobie zrobimy lepsze
To złom, KTO WYDRA bedzie
Używanie takiego słowa jak "nowy", "ulepszony", "nowoczesny" bardzo źle się starzenie. Pomyśl jak po 40 latach ktoś będzie musiał nazwać JNKTO (Jeszcze Nowszy Kołowy Transporter Opancerzony), a później NOJNKTO "Nowszy od Jeszcze Nowszego Kołowego Transportera Opancerzonego"... I tak karuzela się kręci w nieskończoność.
Dlatego nKTO to nazwa programu w ramach którego ten wóz powstaje, docelowo wóz będzie się nazywał inaczej, zapewne Serwal (kryptonim programu nKTO).
Tak? Bo na tym polega rozwój technologiczny i generacyjna zmiana sprzętu? Opisujesz to jako coś niedorzecznego, a to jest najnaturalniejsza w świecie rzecz :D
Jak będzie kasa i chęć pseudo polityków, ale bym się cieszył jak by w 2018 był by nowy KTO.
Szef Rosomaka: powinniśmy iść w kierunku wspólnych europejskich platform zbrojeniowych - powiedział w poniedziałek podczas Europejskiego Kongresu Przemysłu i Energetyki „Industry in Transition” w Katowicach p.o. prezes firmy Rosomak SA Piotr Kisiel.
Zapominasz ze do 2027 rządzi Tfusk a u niego Deutschland ist die better.
Tak bardzo, że stawia na krajowe rozwiązania mocniej od poprzedników :) Za dużo republiki. "Prawidziwi Patrioci" potrafili kupować tylko z półki, na warunkach gorszych od znacznie mniejszej Finlandii i Czech nierzadko. Z takimi patriotami nam wrogów nie potrzeba.
Razem z Finami kontynuować współpracy
Za 20 lat