ZAMET - Zakłady z ambicjami
HTML-код
- Опубликовано: 20 окт 2024
- #Propagandaprl #kronika
Historia marki ZAMET sięga 1786 roku. To wtedy Huta Ołowiu Fryderyk w Strzybnicy (Friedrichshütte) na Śląsku, rozpoczęła działalność w zakresie przetwórstwa metali nieżelaznych. Lata 1922 - 1933 to działalność zakładu pod nazwą Polska Huta Skarbowa Ołowiu i Srebra. Od 1946 roku następuje zmiana profilu działalności na produkcję maszyn i konstrukcji spawanych. Rok 1961 to przyjęcie nazwy ZAMET i rozwój firmy w kierunku wielozakładowego producenta maszyn i urządzeń dla potrzeb hutnictwa i przetwórstwa metali nieżelaznych. Wypowiedzi pracowników ZAMETu na temat ambicji zawodowych, hale produkcyjne.
Dobre podejście, człowiek przywiązuje się do miejsca do założenia rodziny.
Ja w1990r.zaczołem szkołe zawodową,potem technikum wieczorowe,potem praca na małych obrabiarkach,średnich i największych,potem chciałem przejść do działu kontroli niemogłem bo niema ludzi na obrabiarkach potem chciałem przejść na stanowisko mistrza to jeden z kierowników mi powiedział że niedopuści do tego bo ktoś musi na nas pracować i tak przeleciało mi 34 lata w tym zakładzie.Dzisiaj dalej pracuje na tych wysłurzonych maszynach a zakładu została tylko jedna hala i wydaje mi się że trzymają ten zakład tylko ci ludzie z tamtych lat co potrafią coś zrobić a dziś już przed emeryturą.Kiedyś inżynier miał wszystko w głowie dziś tylko patrzą w nic nieznaczące słupki żadnej podpowiedzi,dorady, usprawnienia pracy- rób jak chcesz jest dobrze to myśmy to zrobili a jak źle to on to zrobił.Jeden fizyczny musi zarobić na siebie i dwóch lub trzech umysłowych.Przy żadnych inwestycjach i takiej strukturze te zakład utonie bezpowrotnie.
dzieki za ten upload. Kawal historii Strzybnicy, z której pochodzę.
Film najprawdopodobniej z początku lat 70, te domy jak też domki letniskowe (nad Zalewem Pniowiec) były wtedy własnie budowane. Dyrektor Mądry to też całe lata 70-te w Zamecie. Z tego co pamiętam, opowiadała mi moja Mama, w kolejnej dekadzie albo go zwolnili albo sam się zwolnił i uciekł do Niemiec.
Ja skończyłem zawodówkę w Zamecie, lata 90. Mieliśmy praktyki na różnych działach zakładu, super wspominam ten zakład. A mama pracowala na suwnicy. A te domki to może Ul. Starwinskiego ? Mieszkałem w jednym z nich prez 26 lat, mama do dzisiaj tam mieszka.
@@jazzman2702 Cześć. W 17:48 na pewno ul. Rowickiego, bo na Strawińskiego nie było chodnika na początku ( robili dopiero w 2002), na Solskiego zresztą też nie. Ja na Strawińskiego mieszkam od 20 lat :) Pewnie twojej mamie "dzień dobry" mówię :), chociaż po ikonce to nie mogę skojarzyć kim jesteś. Wszystkiego dobrego :)
W 17:39 jest dom nr 8 na Rowickiego..do dzisiaj ma ten murek na balkonie :) Większość ma balustrady.
@@karolpl9812 @jazzman2702 ja tam kojarze bardzo bardzo dobrze ;) Jazz pozdro z Belfastu ;)
@@karolpl9812 Starwinskiego 1, tam mieszkalem, no i dalej moja mama tam mieszka. Co sierpień jestem w odwiedzinach. Pozdrawiam.
Mój tata tam pracował
Jak wygladaja okolice wiezowica i dworca PKP az sie plakac chce tako prowda.
Kto do tego dopuscil?
warszawioki
Po 90 roku wszystko rozkradzione polok wszystko spierdoli!!!!!!!
warszawioki