Bardzo fajnie, że poruszasz tematy promieniowania , które są zazwyczaj kiepsko wytłumaczone nawet w specjalistycznych książkach. Mam wrażenie, ze ludzie mało wiedzą na ten temat, a dzięki takim filmikom zawsze można się dowiedzieć więcej. Świetna robota!
@@DariuszAksamit możesz też wspomnieć kim jest fizyk medyczny bo ludzie zawsze się dziwią „ a co po tym będziesz robić?😮” i jak słyszą to na ich twarzach maluje się przerażenie😂
Elektrony ujemne to jest jak cofanie do tyłu. Antycząstka ma nazwę. Po co plątać i robić jakieś dziwne wycieczki językowe? Materiał bardzo ciekawy, dobrze opracowany.
Dla kogoś kto pierwszy raz spotyka się z tematem mówienie o elektronach ujemnych i dodatnich (i wtedy że materia i antymateria i że mają nazwę) może mieć sens, to taki zabieg dydaktyczny:) czasem wprowadzanie tematu wymaga pozbierania kilku kawałków zanim ukale się cały obrazek z tych puzzli;)
@@DariuszAksamitmam pewne zrozumienie, że mówisz o wiązaniu butów do kogoś, kto jest na etapie rzepów, ale nie twórz proszę takich łamańców. Oczywiście słowo "antyelektron" jest nieco trudne, ale "pozyton" już nie połamie języka. Krótkie wyjaśnienie, że jest to cząstka odpowiadająca elektronowi i chyba będzie w miarę czytelne.
@@DariuszAksamit tylko raz ,kilka lat temu coś poprawiłem,chodziło o jakąś nieścisłość w definicji fizycznej,to było zgoła chyba jedno słowo które dopuszczało logicznie jakaś dowolność w rozumieniu całości zagadnienia,sprawdziłem to chyba w elektrodynamice griffitha i potwierdziło się, z tego co pamiętam to dało się poprawić,tzn.zapisac zmianę,a ostatnio to wiem że zmieniono co nieco w notce o Mullisie,i też zmieniono definicje smugi kondensacyjnej.Klocilo się na jakimś forum dwóch typów i jeden pisze 'co ty pierdolisz,w Wikipedii jest napisane że smugi kondensacyjne unoszą się na niebie kilka dni czy kilka tygodni' i rzeczywiście sprawdziłem to,stało że unoszą się chyba kilka dni-masakra.Szkoda tego poprawiać,ktoś jak chce się czegoś dowiedzieć na poważnie nie może opierać wiedzy na Wikipedii,choć ogólnie wiki jest ok jako szybką podpowiedź.
@@grzegorzfranciszek5878 ok, błędy są i trzeba uważać - ale tak z pamięci to już z dekada minęła odkąd poziom błędów w Wikipedii procentowo zrównał się z poziomem błędów Encyclopedia Britannica!
@@DariuszAksamit z mojego punktu widzenia te błędy o których wspomniałem są mało istotne,ale jeśli chodzi np.o smugi to te info z wiki może być paliwem do obalania lub promowania treści na tle których toczy się pewien spór.
Zainteresowało mnie to całe promieniowanie a po tym filmiku dowiedziałem się że istnieją jakieś neutrina czy jakieś pozytony. Moja wiedza chyba się zatrzymała w gimnazjum..
Albo było to dawno temu i trzeba odświeżyć wiedzę o nowe odkrycia;) no dobra, neutrina akurat były wcześniej niż gimnazja, no nie mniej uważam że lepiej późno niż wcale:D miłego oglądania!
Zastanawiają mnie te egzotyczne typy promieniowania, w jaki sposób cząstki mogą promieniować inaczej? Cięższymi jądrami niż Hel 4? Z tego co pamiętam tak się robi problem ze statystyką bo się praktycznie zeruje szansa na tunelowanie, nie mówiąc o energii wiązania na nukleon. Totalnie sobie nie wyobrażam innych rodzajów promieniowania
Sama cząstka alfa (czyli jądro He-4) może być wyrzucona z jądra z inną prędkością, mamy więc promieniowanie alfa o różnej energii. Z jądra może też wylecieć proton. Może wylecieć neutron Może przejść do przemiany beta gdzie proton zamienia się w neutron i wylatuje elektron, albo na odwrót. Wszystko zależy od tego jakie to jądro i z jakiego powodu dochodzi do przemiany (spontanicznie czy nom na skutek bombardowania innymi cząstkami). Opcji jest baaaardzo dużo:)
Zastanawia mnie w jaki sposób mierzy się technicznie promieniowanie Alfa? Skoro już kartka papieru je zatrzymuję. Elektroniczny licznik geigera który mierzy promieniowanie Alfa ma przecież plastikową obudowę, a w środku jeszcze mała szklaną tubę. Do której wnętrza muszą przedostać się cząstki, żeby zostały zarejestrowane. Jak przez te wszytskie bariery ma przebić sie cząstka Alfa? Czy np. są różne i właśnie te "ciut' mocniesze rejestruje licznik?
Odpowiedź to "okienko wejściowe":) karta jest gruba w porównaniu do cieniutkiej folii! Z tego co pamiętam to w tym filmie sprzed kilku lat więcej o tym mówiłem: ruclips.net/video/rbu4UqAucYQ/видео.htmlsi=8DGN29pfLU_1kJ9h
Jedno mnie zastanawia. Jeśli skutkiem promieniowania jonizującego z atomów (np. ciala) zostaną wybite elektrony to czy w momencie kiedy puste miejsca zaczną być zastępowane przez inne elektrony (np. sąsiednich atomów) to czy wywoła to reakcję łańcuchową ? Czy to jest może właśnie ten przypadek z Takaimury ?
Hasło "reakcja łańcuchowa" dotyczy reakcji JĄDROWYCH pod wpływem neutronów, a nie tego co się dzieje na orbitalach z elektronami:) biorąc pod uwagę, że w naszym ciele mówimy o kilku kwadryliardach atomów, więc do tego kilka-kilkanascie razy więcej elektronów, to ta wybita garstka nie wywoła większej zmiany - szczególnie że te wybite nie znikają, tylko oddają swoją energię i potem się deekscytuja, pochłonięte przez atom któremu akurat brakowało;) i antyoksydanty sobie krążą...
@@DariuszAksamit Użyłem wyrażenia "reakcja łańcuchowa" w rozumieniu bardziej efektu domina ;) Rozumiem ze liczba elektronów musi się zgadzać i żaden nie ucieknie w bezkres otchłani. Z drugiej strony właśnie się zorientowałem ze elektrony tak czy owak czasem się przemieszczają po moim ciele np. w czasie zjawiska elektryzowania. Przepraszam za banalne pytania, ale bez odpowiedzi czasem nie mogę zasnąć :D
@@marcinlampart jeszcze co do Tokaimury: on dostał wiązką neutronów, więc aktywował mu się sód we krwii, który rozpadając się napromieniowywal go jeszcze długo od wewnątrz.
Hej - mój imienniku - Panie Aksamicie. Interesują mnie takie tematy fizyki, jak też językoznawstwa. Zauważyłem, iż napisał Pan „krwii”. Poprawną formą jest „krwi”, gdyż w Mianowniku jest „krew”, a nie „krwia”. Podobnie jest z wyrazem: - ... „brew”. CZy Pan to uwzględni? DBar.
I nie rozumiem też dlaczego energia nie ma związku z rodzajem fali elektromagnetycznej skoro mamy wzór E = hf, który jednoznaczne łączy mam energię z częstotliwością, od której zależy z jakimi fotonami mamy do czynienia
Nie rozumiem pytania - bo owszem, energia promieniowania zależy od długość/częstotliwości promieniowania elektromagnetycznego. Im wyższa energia tym krótsza fala i tym wyższa częstotliwość. To, co się nie zmienia w przypadku konkretnego jądra, to to jaką energię może wypromieniować, bo takie warunki narzucają mu skwantowane poziomy energetyczne
Widze, ze reagujesz, wiec pozwole sobie na pytanie, na ktore ciezko mi znalezc odpowiedz. Chodzi mi o konkretna sytuacje wybuchu jadrowego. W jakim stopniu woda mogla by byc ochrona ? Wiem, ze woda stanowi duzy problem jesli chodzi o jakakolwiek lacznosc.
Woda? Jest doskonalą ochroną przed neutronami, z blokowaniem gammy gorzej chyba, że jest jej parę metrów - gdyby ktoś akurat nurkował w trakcie wybuchu, to by mu to zrobiło dobrze:) na kursie inspektora ochrony radiologicznej nawet się robi takie obliczenia, że masz dwie osłony np ołowianą i betonową lub betonową i wodną i trzeba policzyć jaka ich grubość jest ekwiwalentna
Bardzo fajnie, że poruszasz tematy promieniowania , które są zazwyczaj kiepsko wytłumaczone nawet w specjalistycznych książkach. Mam wrażenie, ze ludzie mało wiedzą na ten temat, a dzięki takim filmikom zawsze można się dowiedzieć więcej. Świetna robota!
Po takich słowach nic tylko nagrywać więcej:)
@@DariuszAksamit możesz też wspomnieć kim jest fizyk medyczny bo ludzie zawsze się dziwią „ a co po tym będziesz robić?😮” i jak słyszą to na ich twarzach maluje się przerażenie😂
@@yasashisahoshi_9539 a o tym to dość regularnie starym się mówić:D ale jasne, oddzielny odcinek w tej serii też temu poświęcę!
Uuu, odkryłem nowy kanał trafiający w me gusta. Wróżę Ci karierę niczym inne znane, popularnonaukowe. Leci sub.
Tak dalej! Cieszę się, że swoją wiedzę przekazujesz innym :) Pozdrawiam
Swietny film Darek. Nie jestem szczegolnie w fizyce ale zawartosc bardzo interesujaca.
Super kontent! Nagraj wiecj bo świetnie tłumaczysz.
Elektrony ujemne to jest jak cofanie do tyłu. Antycząstka ma nazwę. Po co plątać i robić jakieś dziwne wycieczki językowe? Materiał bardzo ciekawy, dobrze opracowany.
Dla kogoś kto pierwszy raz spotyka się z tematem mówienie o elektronach ujemnych i dodatnich (i wtedy że materia i antymateria i że mają nazwę) może mieć sens, to taki zabieg dydaktyczny:) czasem wprowadzanie tematu wymaga pozbierania kilku kawałków zanim ukale się cały obrazek z tych puzzli;)
@@DariuszAksamitmam pewne zrozumienie, że mówisz o wiązaniu butów do kogoś, kto jest na etapie rzepów, ale nie twórz proszę takich łamańców. Oczywiście słowo "antyelektron" jest nieco trudne, ale "pozyton" już nie połamie języka. Krótkie wyjaśnienie, że jest to cząstka odpowiadająca elektronowi i chyba będzie w miarę czytelne.
Haha jakie aksamitne włosy
Spotkałem się już z wieloma błędami na Wikipedii,trochę satysfakcji jest z tego że się to zauważyło i zweryfikowało...
I zalogowało poprawić?:)
@@DariuszAksamit tylko raz ,kilka lat temu coś poprawiłem,chodziło o jakąś nieścisłość w definicji fizycznej,to było zgoła chyba jedno słowo które dopuszczało logicznie jakaś dowolność w rozumieniu całości zagadnienia,sprawdziłem to chyba w elektrodynamice griffitha i potwierdziło się, z tego co pamiętam to dało się poprawić,tzn.zapisac zmianę,a ostatnio to wiem że zmieniono co nieco w notce o Mullisie,i też zmieniono definicje smugi kondensacyjnej.Klocilo się na jakimś forum dwóch typów i jeden pisze 'co ty pierdolisz,w Wikipedii jest napisane że smugi kondensacyjne unoszą się na niebie kilka dni czy kilka tygodni' i rzeczywiście sprawdziłem to,stało że unoszą się chyba kilka dni-masakra.Szkoda tego poprawiać,ktoś jak chce się czegoś dowiedzieć na poważnie nie może opierać wiedzy na Wikipedii,choć ogólnie wiki jest ok jako szybką podpowiedź.
@@grzegorzfranciszek5878 ok, błędy są i trzeba uważać - ale tak z pamięci to już z dekada minęła odkąd poziom błędów w Wikipedii procentowo zrównał się z poziomem błędów Encyclopedia Britannica!
@@DariuszAksamit z mojego punktu widzenia te błędy o których wspomniałem są mało istotne,ale jeśli chodzi np.o smugi to te info z wiki może być paliwem do obalania lub promowania treści na tle których toczy się pewien spór.
Zainteresowało mnie to całe promieniowanie a po tym filmiku dowiedziałem się że istnieją jakieś neutrina czy jakieś pozytony. Moja wiedza chyba się zatrzymała w gimnazjum..
Albo było to dawno temu i trzeba odświeżyć wiedzę o nowe odkrycia;) no dobra, neutrina akurat były wcześniej niż gimnazja, no nie mniej uważam że lepiej późno niż wcale:D miłego oglądania!
Zastanawiają mnie te egzotyczne typy promieniowania, w jaki sposób cząstki mogą promieniować inaczej? Cięższymi jądrami niż Hel 4? Z tego co pamiętam tak się robi problem ze statystyką bo się praktycznie zeruje szansa na tunelowanie, nie mówiąc o energii wiązania na nukleon. Totalnie sobie nie wyobrażam innych rodzajów promieniowania
Sama cząstka alfa (czyli jądro He-4) może być wyrzucona z jądra z inną prędkością, mamy więc promieniowanie alfa o różnej energii.
Z jądra może też wylecieć proton.
Może wylecieć neutron
Może przejść do przemiany beta gdzie proton zamienia się w neutron i wylatuje elektron, albo na odwrót.
Wszystko zależy od tego jakie to jądro i z jakiego powodu dochodzi do przemiany (spontanicznie czy nom na skutek bombardowania innymi cząstkami). Opcji jest baaaardzo dużo:)
Zastanawia mnie w jaki sposób mierzy się technicznie promieniowanie Alfa? Skoro już kartka papieru je zatrzymuję. Elektroniczny licznik geigera który mierzy promieniowanie Alfa ma przecież plastikową obudowę, a w środku jeszcze mała szklaną tubę. Do której wnętrza muszą przedostać się cząstki, żeby zostały zarejestrowane. Jak przez te wszytskie bariery ma przebić sie cząstka Alfa? Czy np. są różne i właśnie te "ciut' mocniesze rejestruje licznik?
Odpowiedź to "okienko wejściowe":) karta jest gruba w porównaniu do cieniutkiej folii! Z tego co pamiętam to w tym filmie sprzed kilku lat więcej o tym mówiłem: ruclips.net/video/rbu4UqAucYQ/видео.htmlsi=8DGN29pfLU_1kJ9h
@@DariuszAksamit Dziękuję za odpowiedź 😎
Jedno mnie zastanawia. Jeśli skutkiem promieniowania jonizującego z atomów (np. ciala) zostaną wybite elektrony to czy w momencie kiedy puste miejsca zaczną być zastępowane przez inne elektrony (np. sąsiednich atomów) to czy wywoła to reakcję łańcuchową ? Czy to jest może właśnie ten przypadek z Takaimury ?
Hasło "reakcja łańcuchowa" dotyczy reakcji JĄDROWYCH pod wpływem neutronów, a nie tego co się dzieje na orbitalach z elektronami:) biorąc pod uwagę, że w naszym ciele mówimy o kilku kwadryliardach atomów, więc do tego kilka-kilkanascie razy więcej elektronów, to ta wybita garstka nie wywoła większej zmiany - szczególnie że te wybite nie znikają, tylko oddają swoją energię i potem się deekscytuja, pochłonięte przez atom któremu akurat brakowało;) i antyoksydanty sobie krążą...
@@DariuszAksamit Użyłem wyrażenia "reakcja łańcuchowa" w rozumieniu bardziej efektu domina ;) Rozumiem ze liczba elektronów musi się zgadzać i żaden nie ucieknie w bezkres otchłani. Z drugiej strony właśnie się zorientowałem ze elektrony tak czy owak czasem się przemieszczają po moim ciele np. w czasie zjawiska elektryzowania. Przepraszam za banalne pytania, ale bez odpowiedzi czasem nie mogę zasnąć :D
@@marcinlampart jeszcze co do Tokaimury: on dostał wiązką neutronów, więc aktywował mu się sód we krwii, który rozpadając się napromieniowywal go jeszcze długo od wewnątrz.
Hej - mój imienniku - Panie Aksamicie. Interesują mnie takie tematy fizyki, jak też językoznawstwa. Zauważyłem, iż napisał Pan „krwii”. Poprawną formą jest „krwi”, gdyż w Mianowniku jest „krew”, a nie „krwia”. Podobnie jest z wyrazem: - ... „brew”. CZy Pan to uwzględni? DBar.
I nie rozumiem też dlaczego energia nie ma związku z rodzajem fali elektromagnetycznej skoro mamy wzór E = hf, który jednoznaczne łączy mam energię z częstotliwością, od której zależy z jakimi fotonami mamy do czynienia
Nie rozumiem pytania - bo owszem, energia promieniowania zależy od długość/częstotliwości promieniowania elektromagnetycznego. Im wyższa energia tym krótsza fala i tym wyższa częstotliwość. To, co się nie zmienia w przypadku konkretnego jądra, to to jaką energię może wypromieniować, bo takie warunki narzucają mu skwantowane poziomy energetyczne
Widze, ze reagujesz, wiec pozwole sobie na pytanie, na ktore ciezko mi znalezc odpowiedz. Chodzi mi o konkretna sytuacje wybuchu jadrowego. W jakim stopniu woda mogla by byc ochrona ? Wiem, ze woda stanowi duzy problem jesli chodzi o jakakolwiek lacznosc.
Woda? Jest doskonalą ochroną przed neutronami, z blokowaniem gammy gorzej chyba, że jest jej parę metrów - gdyby ktoś akurat nurkował w trakcie wybuchu, to by mu to zrobiło dobrze:) na kursie inspektora ochrony radiologicznej nawet się robi takie obliczenia, że masz dwie osłony np ołowianą i betonową lub betonową i wodną i trzeba policzyć jaka ich grubość jest ekwiwalentna
@@DariuszAksamit Akurat jestem nurkiem :) Czy moge gdzies znalezc info na powyzszy temat ? Moze jakis link?
@@pucioy @dariuszAksamit ja również bym skorzystała z linku do źródła jakby się znalazł :)
To jak sie uziemie...to mi nic nie zrobi...jonizujące tak
Co to znaczy że coś jonizuje
Jest to parę odcinków wcześniej:) jonizuje czyli wytwarza jony - wybija elektrony z atomów