Bylem na stazu w urzedzie skarbowym. Rok 2007 450zl wynagrodzenie. Ten przybytek funkcjonowal na stazystach. Po miesiacu zrozumialem ze nie ma tu czego szukać i zacząłem sobie spac w "robocie". Za kare przeniesli mnie do innego dzialu gdzie spalo sie lepiej bo nikt nie chodzil. Czasami cos sie poklikalo w komputerze albo poprzekladalo papiery z kupy na kupe. Do dzisiaj podziwiam dziewczyny ktore za 450zl siedzialy tam rok i dluzej bo liczyly ze zwolni sie etat. MASAKRA. Przypopmniala mi sie sytuacja gdzie odbieralismy poczte od ludzi. no bylo tego w chuuuuj. Jak tak liczylem z kolega to zrobilismy prawie tysiac kopert w jeden dzien. Gdzie pani na etacie otworzyla 6. W miedzyczasie dwa litry kawy cztery ciastka, obiad i 20 telefonow do domu bo gowniak siedzial chory. Aaa no i oczywiscie "no zaraz 14 ale dzisiaj sie zmeczylam".
Ja też słyszałem od swoich znajomych jacy to oni zmęczeni od nic nierobienia xD nie dość że w urzędach żyją za nasze podatki to jeszcze chcą wyższych płac
Baby w pracy w biurze to istne piekło. Oplotkują i zaczepią o wszystko. A jak broń boże jesteś na niskim stanowisku lub mniej zarabiasz. Wtedy to patrzą z góry jak jakieś hrabiny na parobka. Plus często robią sobie z pracy kółeczko towarzyskie, co nie pomaga pracowaniu, bo im więcej spoufalania się w pracy tym mniej konkretnej pracy użytecznej.
Dobrze chłop gada nie każdy będzie w pracy sobie pozwalał na yebanie przez innych .tacy ludzie co się tak dają w tych robotach u Januszu to mi się kojarzą z toudim ksieciuniu kopie ubliża źle wynagradza pomiata a toudi dalej tak jest mój ksieciuniu😂
Polacy zawistni że ktoś szybciej skończył pracę 😆 po tym jak raz tak zrobilam 15 minut przed jedną kobietą, posprzątałam stanowisko i czekałam na koniec zmiany to następnego dnia miałam poważną rozmowę z kierowniczką której jedna pani opowiedziała jak to ja nic kompletnie nie robię w tej pracy.
Daj spokoj😂 pamietam "kwalifikacyjne" o wykładanie towaru w sklepie i na magazynie w aptece😂 w 2012 za etat plus co drugi week po 12 h dawali z bonusem weekndowym 1200 zl😂
Czy miałeś już taką sytuację, że którakolwiek z osób o której wspominałeś w jakiejś twojej historii odezwała się do Ciebie po obejrzeniu filmu? Zajebiste opowieści! Czekam na kolejne
Siedząca robota w której nic nie robisz jest dobra jak jesteś studentem i masz inne obowiązki. Jak próbujesz ustabilizować życie to praca w której nic nie robisz to gorzej niz bezrobocie. Nie dość że nie zdobywasz żadnych kwalifikacji to jeszcze przepalasz czas. Mija 5 lat a ty już przejrzałeś cały internet w zakładzie w pierdziszewie a kwalifikacje masz jak 18latek po szkole. Przebrnąłem przez taką pracę i wiem co mówię : ) Grałem w gry, czytałem wykop, stare fora internetowe po 10 razy dziennie. Po jakimś czasie już z nudów nawet czytałem elektrodęXD Łatwo się jest zasiedzieć gdy pieniądze wpływają. No chyba, że nie chcesz niczego innego od życia. Na szczęście po 3 latach takiej rutyny przejrzałem na oczy jak się okazało że trzeba 2 tygodnie szkolenia żeby zająć moje miejsce XD Co odłożyłem to moje, ale czas zdecydowanie zmarnowany. Ostatni rok poświęciłem na naukę w pracy i wyszedłem na tym bardzo dobrze.
Teraz pracuje w takiej robocie. Jeszcze przed obroną magistra zatrudniłem się w szybko rozwijającym się korpo mając nadzieję na fajny rozwój a może i awans. A takiego chuja, cofnąłem się w rozwoju i nie mogę znaleźć roboty w zawodzie w podobnych pieniądzach xD
Chopie ja tak samo się cieszyłem jak zaproponowali mi stanowiska Inżyniera budowy w 2012 roku, myślałem jak ty że boga za nogi złapałem, kasa 1500 zł plus pierwszy obowiązek, rzucasz 4 wybrane osoby na drzewo ( masz wybrać sobie 4 pracowników do zwolnienia), nie zdecydowałem się i poszedłem na magisterkę i bardzo się cieszę.
Złoto 🖤. Sam przerobiłem kilka kołchozów i niby znam takie historie z własnego doświadczenia, ale i tak mógłbym tego słuchać godzinami. A najśmieszniejsze i najtragiczniejsze jednocześnie jest to, że tutaj nic nie jest podkoloryzowane.
Łazienka, sekretarka, dyrektor - może jednak byli zdziwieni z innego powodu? A tak serio, to pewnie inny człowiek by się cofnął widząc dyrektora rozmawiającego z sekretarką twierdząc, że nie wypada wchodzić do tego pomieszczenia, kiedy rozmawiają.
Ale każdy ma też prawo każdego oceniać i jak ktoś coś źle zrobi to możesz go zje bać a jak zrobić coś według ciebie dobrego to możesz go pochwalić i takie jest właśnie życie że tak właśnie jest
@@czarnykot9154ale to ze ktoś zrobił złe to twoja subiektywna ocena. Jak chcesz pracować w kołchozie to Ok twoja broszka ale nie mow innym żeby tez tam pracowali bo inaczej złe robią…
Ten kanał to objawienie :D Kiedyś tylko przeglądałem shortsy jak mi się pokazały bo śmieszne były, a ostatnio w proponowanych wyskoczył mi kanał z ciekawości wszedłem i trafiłem od razu na dobry filmik czyli o kołchozach co mnie mega wciągnęło, żaden kanał chyba mnie tak nie wciągnął bo przedwczoraj i wczoraj łącznie robiłem 1400km w trasie i ogólnie to przesłuchałem w trasie cały kanał dosłownie cały kanał przesłuchałem w jakieś 16-17h w trasie :D Także lecimy po 100k subów :D
Pozdrawiam ze stażu w Zusie😂Ten kanał jest uzależniajścy🎉🤣U mnie same kobity, także molestowania jakoś jeszcze nie doświadczyłam. To prawda, może praca nie jest fizyczna, ale można ocipieć z nudów.
Też byłam w 2017 roku na stażu bez gwarancji zatrudnienia na pół roku😅 ale nie wytrwałam do końca stażu i chyba po 3 czy 4 miesiącach zrezygnowałam, pamiętam jak człowiek był młody i głupi i za te 900 złotych dźwigał w magazynku ciężkie kartony z teczkami i dokumentami, na szczęście już jestem mądrzejsza :) acha a moja mama jeszcze pamiętam jak mnie namawiała żebym poszła na ten staż "dziewczyny to czekają na takie staże w biurze, idź idz" haha
Ja byłem ostatnio na stażu w spółdzielni mieszkaniowej za 1790zł, ale jak zaczęły się prace na blokach po 3 miesiącach stażu, to się zwolniłem, bo nie będę wchodził na dach bez zabezpieczeń na wysokich blokowiskach
Obecnie jestem na takim etapie o jakim opowiadasz na filmie. Również nie mogę znaleźć odpowiedniego środowiska do pracy bo trafiam na samych aparatów umysłowych i mam już tyle historii z tym związanych, że chyba mógłbym napisać książkę o psychologii ludzkiej w pracy. Kilka dni temu postanowiłem odejść po tym jak mi próbowano nie wmówić jakieś absurdalne kłamstwa, trzymałem się swojego zadania do końca bo już byłem wkurwiony na maksa po tym jak starszy pracownik na zmyślał na mnie szefowi Plus podczas kłótni z właścicielem tego januszexu usłyszałem, że dużo od niego wymagam (czytaj 30zł/h 😃 haha i umowę o pracę). Próbowałem dojść do porozumienia bez skutku bo ten gość to typowy beton. Jak napisałem, że jestem chory to zaczął do mnie wypisywać i szantażować, że chyba sobie jaja robię i w takim razie będzie mnie musiał zwolnić ( Od kiedy kogoś można zwolnić na L4?). Mam już przygotowane wypowiedzenie do wysyłania, nie mam pracy ale przynajmniej zachowałem się z twarzą i nie dałem sobą poniewierać jak jego 20 lat starsi pracownicy którzy nie mieli by jaj czegoś takiego zrobić mimo wieku bo mają mentalność niewolnika.
ciekawy jestem na jakim stanowisku oczekiwales tego 30/h z umowa o prace, bo jesli mowisz ze to januszex to raczej kazdy poza januszem zarabia najnizsza xd tu trzeba byloby stanac po stronie pracodawcy bo faktycznie to byly za duze wymagania z twojej strony
Napisze tutaj jeszcze raz bo pewnie pod poprzednim już nie odczytasz: Piotrek, a myślałeś nad komentowaniem jakichś paradokumentów, programów typu moment prawdy? Wiem że jest tego od groma ale tak lubię Cię słuchać że pewnie miałbyś dużo fajnych opowieści, anegdot i rozmyśleń przy oglądaniu tego typu rzeczy 😅. Może w formie live na Twitch/kick?
Kolejny brawo! Pani sekretarz, nie sekretarka! To nie tylko nazewnictwo, choć to drugie umniejsza i depresjonuje, gdyż jak uczyli nas w szkole, to druga osoba w szkole, firmie, instytucji, zaraz za dyrektorem, lecz co z tego, gdy to niszowe pensje, nawet i u ministra zdrowia... 😢
Po studiach urząd pracy zaproponował mi staż w starostwie oddalonym o 25 km od mojego miejsca zamieszkania, pojechalam ucieszona, a juz na wstępie -na dzień dobry- powiedziano mi :" to jest staż , ale my po nim pani NIE zatrudnimy". Płacili tak mało, że nie starczyłoby mi na dojazdy tam ,więc odrazu zrezygnowałam, przynajmniej byli szczerzy.
Znam ten ból, mnie baba z urzędu pracy wysłała na staż do zakładu pracy w którym miałem pomagać na magazynie. Jeszcze mi ta baba groziła, że jak nie przyjmę oferty to mnie z urzędu pracy wyrejestrują. Więc pojechałem, okazało się że jest to zakład pracy na końcu Krakowa, a ja pochodzę z zupełnie innego miasta. Aby dojechać musiałbym się codziennie 3x przesiadać środkami komunikacji miejskiej, a wypłaty miało być 980 złotych miesięcznie.... Jak wszystko sobie obliczyłem, to wyszło mi że w każdym miesiącu braknie mi około 20 złotych na dojazdy... A gdzie jeszcze kupić sobie coś do picia, jedzenia w pracy ? Zrezygnowałem od razu.... To mi w urzędzie pracy powiedzieli że nie chce mi się pracować.... W tego typu urzędach siedzą ludzie bardzo mocno odklejeni od rzeczywistości.
Wiesz co chciał bym się śmiać, ale jakoś nie potrafię szczerze to coś o tym wiem o kołchozach i też bym miał wiele opowieści, to co opowiadasz to jest zupełnie prawda tak samo jak z tym głosowaniem, a jeszcze gorzej jak powiesz ze masz tyle lat i singlem jesteś wśród pracowników co mają kobity itp, przez dobre 9 lat toczyłem się po kołchozach aż wylądowałem na stacji benzynowej gdzie mam spokój dosłownie
Zgadzam sie ze stwierdzeniem że praca w biurze siada na psychę i osoby tam są spięte i mocno podkurwiine bez powodu. Niby lepiej pod względem wysiłku ale ja pracując w dużej firmie patrząc na na relację międzyludzkie zdecydowanie zostaje na warsztacie jako szczęśliwy robol :)
Tez bylem na takim stazu po sudiach.😊 Pod filmem o Holandii tez Ci napisalem ze mialem podobne przygody. Chyba byśmy mieli o czym pogadac. :) jedynie moja historia inaczej sie konczy bo ja na ten moment nadal na etacie, ale nie w budzetowce. Pozdro!
Jeżeli przy tobie był inny pacjent to wypełniła obowiązek. Nie wolno podawać peselu przy innych klientach. Najlepiej pokazać dowód, a jak to chodzi o córkę to napisać PESEL na kartce.
Mnie to tam nawet ryba jakby to było wszystko wymyślone 😂 odpalasz jak podkast, robisz coś innego w między czasie. Raz na jakiś czas dostajesz flashbacku w głowie uśmiechasz się pod nosem i pyk. Robota zrobiona i czas szybciej zleciał 😂 moje odkrycie tego roku jak na razie haha
Zmysl analityczny masz. Rzuc tu lub traktuj jako dodadek dla podtrzymania kontaktow, relacji ludzkich i stawiaj na zaklady sportowe. Piszę całkiem poważnie bez smieszkowania i szydery😊
W podobnych latach byłem na stażu w Miejskim Domu Kultury w moim mieście. Płaca podobna, ale za to byłem od wielu rzeczy, aby inni mogli bimbać. Podczas dni naszego miasta, które były organizowane przez nasz MDK odbywał się konkurs zespołów rockowych i gwiazdą był jakiś nikomu nieznany zespół z Holandii. Jako stażysta robiłem także masę dyplomów i zaproszeń w Corelu związanych z dniami miasta. W sobotę, dzień finałowy, pracowałem od rana i poszedłem na dwugodzinną przerwę do domu. Zadzwoniła do mnie taka pani Tereska, prawa ręka dyrektora, z paniką w głosie, że mam przyjść już teraz! Okazało się, że na dyplomie, który za kilka minut na scenie burmistrz miał wręczyć zespołowi z Holandii, był skan pieczątki z jego nazwiskiem, ale z błędem ortograficznym. No i wielkie pretensje do mnie, jak ja mogłem takie coś zrobić. Wytłumaczyłem grzecznie, że skan pieczątki otrzymałem z Biura Promocji Miasta i proszę tam się zapytać, nawet mogę pokazać maila, który ważniak mi to wysłał. A trzeba dodać, że tam w ratuszu to jeden był ważniejszy od drugiego. Oczywiście temat został zignorowany, musiałem tylko w Corelu szybko zamienić "rz" na "ż", aby nasz burmistrz był prawidłowo nazwany. W jego ODWAŻNYm nazwisku ""ż" wymienia się na "g", jeśli wiecie o co chodzi ;)
Moja pierwsza praca, staż w poradni zdrowia psychicznego w recepcji. Ludzie w kolejce stoją od 4:00 rano, żeby się do psychiatry na NFZ dostać, jedynego w powiecie a Pani Stasia, która pracowała w tej recepcji od 40 lat. Pamiętaj Pati „pierwsza czynność urzędnika, nalać wody do czajnika” 😅
Czyli dobrze wyczułam w wieku ok.16 lat, że w żadnej robocie nie podołam. Ze względu na kontakt z ludźmi.Co za ulga. Już nie muszę się obwiniać, że zmarnowałam jakiś potencjał. To byłoby po prostu a wykonalne.
ja pierdole, normalnie mam fleszbeki. Już się udało zapomnieć i chuj. Kultura pracy w PL nie istnieje. Jak się gdziekolwiek rekrutuję, to pierwsze pytanie, czy to jest polska firma. BTW polecam szwedzki HR - niebo/ziemia.
Jakbym o swojej pracy w urzędzie słuchała. I to święta prawda, nikt ci tam takiego piekła nie zgotuje jak kobieta kobiecie. Pamiętam aferę o kubek do kawy lol😂
Chwilę to można posiedzieć i jest zabawnie, ale posiedzieć tam 10 lat lub więcej to mózg się lasuje, a te gierki, knucie, ploty, płoty, głupoty, te gierki i cyrki dyrektor żeby podkreślić status niewolnika
Bylem na stazu w urzedzie skarbowym. Rok 2007 450zl wynagrodzenie. Ten przybytek funkcjonowal na stazystach. Po miesiacu zrozumialem ze nie ma tu czego szukać i zacząłem sobie spac w "robocie". Za kare przeniesli mnie do innego dzialu gdzie spalo sie lepiej bo nikt nie chodzil. Czasami cos sie poklikalo w komputerze albo poprzekladalo papiery z kupy na kupe. Do dzisiaj podziwiam dziewczyny ktore za 450zl siedzialy tam rok i dluzej bo liczyly ze zwolni sie etat. MASAKRA.
Przypopmniala mi sie sytuacja gdzie odbieralismy poczte od ludzi. no bylo tego w chuuuuj. Jak tak liczylem z kolega to zrobilismy prawie tysiac kopert w jeden dzien. Gdzie pani na etacie otworzyla 6. W miedzyczasie dwa litry kawy cztery ciastka, obiad i 20 telefonow do domu bo gowniak siedzial chory. Aaa no i oczywiscie "no zaraz 14 ale dzisiaj sie zmeczylam".
Ja też słyszałem od swoich znajomych jacy to oni zmęczeni od nic nierobienia xD nie dość że w urzędach żyją za nasze podatki to jeszcze chcą wyższych płac
Darmozjady
W 2011 mlodka w pracy mamy, jako sekretarka po studiach 600, gdy my na sprzataniu 1000 oficjalnie za 8 h, lecz bez odkurzania wychodziła połowa czasu.
Baby w pracy w biurze to istne piekło. Oplotkują i zaczepią o wszystko. A jak broń boże jesteś na niskim stanowisku lub mniej zarabiasz. Wtedy to patrzą z góry jak jakieś hrabiny na parobka.
Plus często robią sobie z pracy kółeczko towarzyskie, co nie pomaga pracowaniu, bo im więcej spoufalania się w pracy tym mniej konkretnej pracy użytecznej.
Dobrze chłop gada nie każdy będzie w pracy sobie pozwalał na yebanie przez innych .tacy ludzie co się tak dają w tych robotach u Januszu to mi się kojarzą z toudim ksieciuniu kopie ubliża źle wynagradza pomiata a toudi dalej tak jest mój ksieciuniu😂
Uwielbiam. Jest Pan jedynym satyrykiem, który wywołuje u mnie permanentny uśmiech. Dzięki, że jesteś
Polacy zawistni że ktoś szybciej skończył pracę 😆 po tym jak raz tak zrobilam 15 minut przed jedną kobietą, posprzątałam stanowisko i czekałam na koniec zmiany to następnego dnia miałam poważną rozmowę z kierowniczką której jedna pani opowiedziała jak to ja nic kompletnie nie robię w tej pracy.
Obecnie więcej konfitur niz za stalinizmu, późniejszej komuny, gdy partia z rodzinami, milicja, szpiclami, TW mieli po 2.5 mln konfidentow😂😢
Jak ktoś to hejtuje to życia nie zna. 100% prawdy pracy biurowej w budżecie 😂
Daj spokoj😂 pamietam "kwalifikacyjne" o wykładanie towaru w sklepie i na magazynie w aptece😂 w 2012 za etat plus co drugi week po 12 h dawali z bonusem weekndowym 1200 zl😂
I później ten kraj wygląda tak jak wygląda bo w urzędach siedzą inteligenci na dyrektorskich stsnowiskach, którzy prezentacji nie potrafią zrobić 😂
W marketach gówniarstwo po 20-23 jako kietownicy zaraz po szkole bez wiedzy o okresie rekrutacyjnym i części produktów na sklepie😂
Kto z biurwami pracowal ten się w cyrku nie śmieje.
Czy miałeś już taką sytuację, że którakolwiek z osób o której wspominałeś w jakiejś twojej historii odezwała się do Ciebie po obejrzeniu filmu?
Zajebiste opowieści! Czekam na kolejne
Pewnie nie mają internetów założonych
Siedząca robota w której nic nie robisz jest dobra jak jesteś studentem i masz inne obowiązki. Jak próbujesz ustabilizować życie to praca w której nic nie robisz to gorzej niz bezrobocie. Nie dość że nie zdobywasz żadnych kwalifikacji to jeszcze przepalasz czas. Mija 5 lat a ty już przejrzałeś cały internet w zakładzie w pierdziszewie a kwalifikacje masz jak 18latek po szkole. Przebrnąłem przez taką pracę i wiem co mówię : ) Grałem w gry, czytałem wykop, stare fora internetowe po 10 razy dziennie. Po jakimś czasie już z nudów nawet czytałem elektrodęXD Łatwo się jest zasiedzieć gdy pieniądze wpływają. No chyba, że nie chcesz niczego innego od życia. Na szczęście po 3 latach takiej rutyny przejrzałem na oczy jak się okazało że trzeba 2 tygodnie szkolenia żeby zająć moje miejsce XD Co odłożyłem to moje, ale czas zdecydowanie zmarnowany. Ostatni rok poświęciłem na naukę w pracy i wyszedłem na tym bardzo dobrze.
I na jakim stanowisku teraz pracujesz?
@@zuber9819został cieciem 🤣
@rafabehrendt3😂😂🎉817
Teraz pracuje w takiej robocie. Jeszcze przed obroną magistra zatrudniłem się w szybko rozwijającym się korpo mając nadzieję na fajny rozwój a może i awans. A takiego chuja, cofnąłem się w rozwoju i nie mogę znaleźć roboty w zawodzie w podobnych pieniądzach xD
Kregoslup, stawy, nadgarstki, wady postawy, nadwaga, otylosc, zmniejszona odporbosc, brak sportu, miazdzycza, cukrzyca i inne. Po 40-50 wraki ludzi😢
O proszę, witam serdecznie i miłego dnia życzę Panie i Panowie.
Chopie ja tak samo się cieszyłem jak zaproponowali mi stanowiska Inżyniera budowy w 2012 roku, myślałem jak ty że boga za nogi złapałem, kasa 1500 zł plus pierwszy obowiązek, rzucasz 4 wybrane osoby na drzewo ( masz wybrać sobie 4 pracowników do zwolnienia), nie zdecydowałem się i poszedłem na magisterkę i bardzo się cieszę.
Biuro projektowe - drogowe - 800zł na czarno - projekt za 800k pln - 2009r. Polska
Ten mikrofon na łańcuszku to mistrzostwo :D
RUclips gangsta😂
Złoto 🖤. Sam przerobiłem kilka kołchozów i niby znam takie historie z własnego doświadczenia, ale i tak mógłbym tego słuchać godzinami. A najśmieszniejsze i najtragiczniejsze jednocześnie jest to, że tutaj nic nie jest podkoloryzowane.
Łazienka, sekretarka, dyrektor - może jednak byli zdziwieni z innego powodu?
A tak serio, to pewnie inny człowiek by się cofnął widząc dyrektora rozmawiającego z sekretarką twierdząc, że nie wypada wchodzić do tego pomieszczenia, kiedy rozmawiają.
@@honeyblond552 on miał obok gabinet łączony inny człowieku
Dobrze o kołchozie mówi materiał na kanale NWASD. Mówi że kołchoz w dużej mierze bazuje na tym że człowiek ma złą sytuację w życiu
Dokładnie tak zapamiętałam staż w urzędzie, tylko w wolnych chwilach czyli codziennie oglądałyśmy M jak miłość 😂, to były czasy albo płyty że ślubów😂
Ludzie to mają dziwne zachowania żeby komentować czy ktoś pracuje tak czy siak nikt nikomu nie broni pracować w necie Uwielbiam słuchać Ciebie ❤😊
To ja kiedyś zrobię odcinek z wiadomościami, które dostaję 😅to dopiero kontent
Ale każdy ma też prawo każdego oceniać i jak ktoś coś źle zrobi to możesz go zje bać a jak zrobić coś według ciebie dobrego to możesz go pochwalić i takie jest właśnie życie że tak właśnie jest
@@czarnykot9154Może zjebac i chwalić jak jest twoim szefem 😂😂😂
@@czarnykot9154ale to ze ktoś zrobił złe to twoja subiektywna ocena. Jak chcesz pracować w kołchozie to Ok twoja broszka ale nie mow innym żeby tez tam pracowali bo inaczej złe robią…
@@bandazyk no tak, ale jak ja pracuję w kouchozie to chcę żeby inni też mieli ciężko, a jak ktoś ma lżej to już chu jo wo dla mnie czaisz?
Ten kanał to objawienie :D Kiedyś tylko przeglądałem shortsy jak mi się pokazały bo śmieszne były, a ostatnio w proponowanych wyskoczył mi kanał z ciekawości wszedłem i trafiłem od razu na dobry filmik czyli o kołchozach co mnie mega wciągnęło, żaden kanał chyba mnie tak nie wciągnął bo przedwczoraj i wczoraj łącznie robiłem 1400km w trasie i ogólnie to przesłuchałem w trasie cały kanał dosłownie cały kanał przesłuchałem w jakieś 16-17h w trasie :D Także lecimy po 100k subów :D
Pozdrawiam ze stażu w Zusie😂Ten kanał jest uzależniajścy🎉🤣U mnie same kobity, także molestowania jakoś jeszcze nie doświadczyłam. To prawda, może praca nie jest fizyczna, ale można ocipieć z nudów.
To dodawaj randomowo po tysiaku tym najbiedniejszym do renty. Wszak nie wszyscy bohaterowie naszą pelerynę 😙
Musisz rozruszac prawilnie towarzycho😂 mordy tera polewa wam kawusie i zapodaje kolejny zajebisty odcinek Lataly, pozdro z fartem, elo ziomalstwo😂
Też byłam w 2017 roku na stażu bez gwarancji zatrudnienia na pół roku😅 ale nie wytrwałam do końca stażu i chyba po 3 czy 4 miesiącach zrezygnowałam, pamiętam jak człowiek był młody i głupi i za te 900 złotych dźwigał w magazynku ciężkie kartony z teczkami i dokumentami, na szczęście już jestem mądrzejsza :) acha a moja mama jeszcze pamiętam jak mnie namawiała żebym poszła na ten staż "dziewczyny to czekają na takie staże w biurze, idź idz" haha
Ja byłem ostatnio na stażu w spółdzielni mieszkaniowej za 1790zł, ale jak zaczęły się prace na blokach po 3 miesiącach stażu, to się zwolniłem, bo nie będę wchodził na dach bez zabezpieczeń na wysokich blokowiskach
Obecnie jestem na takim etapie o jakim opowiadasz na filmie. Również nie mogę znaleźć odpowiedniego środowiska do pracy bo trafiam na samych aparatów umysłowych i mam już tyle historii z tym związanych, że chyba mógłbym napisać książkę o psychologii ludzkiej w pracy. Kilka dni temu postanowiłem odejść po tym jak mi próbowano nie wmówić jakieś absurdalne kłamstwa, trzymałem się swojego zadania do końca bo już byłem wkurwiony na maksa po tym jak starszy pracownik na zmyślał na mnie szefowi Plus podczas kłótni z właścicielem tego januszexu usłyszałem, że dużo od niego wymagam (czytaj 30zł/h 😃 haha i umowę o pracę). Próbowałem dojść do porozumienia bez skutku bo ten gość to typowy beton. Jak napisałem, że jestem chory to zaczął do mnie wypisywać i szantażować, że chyba sobie jaja robię i w takim razie będzie mnie musiał zwolnić ( Od kiedy kogoś można zwolnić na L4?). Mam już przygotowane wypowiedzenie do wysyłania, nie mam pracy ale przynajmniej zachowałem się z twarzą i nie dałem sobą poniewierać jak jego 20 lat starsi pracownicy którzy nie mieli by jaj czegoś takiego zrobić mimo wieku bo mają mentalność niewolnika.
ciekawy jestem na jakim stanowisku oczekiwales tego 30/h z umowa o prace, bo jesli mowisz ze to januszex to raczej kazdy poza januszem zarabia najnizsza xd tu trzeba byloby stanac po stronie pracodawcy bo faktycznie to byly za duze wymagania z twojej strony
Napisze tutaj jeszcze raz bo pewnie pod poprzednim już nie odczytasz:
Piotrek, a myślałeś nad komentowaniem jakichś paradokumentów, programów typu moment prawdy? Wiem że jest tego od groma ale tak lubię Cię słuchać że pewnie miałbyś dużo fajnych opowieści, anegdot i rozmyśleń przy oglądaniu tego typu rzeczy 😅. Może w formie live na Twitch/kick?
Mega, fajnie by było, pomyślę
a daj spokój z tymi paradokumentami, za dużo już tych "twórców", kopiuj-wklej a nie kontent
Już kiedyś był taki jutuber. Niekryty krytyk
@@mattsmith6282
…chyba jest cały czas
@@jozinzbazin4348 Od lat go nie śledzę, więc tak napisałem
Kolejny brawo! Pani sekretarz, nie sekretarka! To nie tylko nazewnictwo, choć to drugie umniejsza i depresjonuje, gdyż jak uczyli nas w szkole, to druga osoba w szkole, firmie, instytucji, zaraz za dyrektorem, lecz co z tego, gdy to niszowe pensje, nawet i u ministra zdrowia... 😢
Ooo taniec na rurze to bym z chęcią zobaczyła.Pozdrawiam 😊
Mega odcinek, śmieje się sama do siebie!❤
Po studiach urząd pracy zaproponował mi staż w starostwie oddalonym o 25 km od mojego miejsca zamieszkania, pojechalam ucieszona, a juz na wstępie -na dzień dobry- powiedziano mi :" to jest staż , ale my po nim pani NIE zatrudnimy". Płacili tak mało, że nie starczyłoby mi na dojazdy tam ,więc odrazu zrezygnowałam, przynajmniej byli szczerzy.
Znam ten ból, mnie baba z urzędu pracy wysłała na staż do zakładu pracy w którym miałem pomagać na magazynie.
Jeszcze mi ta baba groziła, że jak nie przyjmę oferty to mnie z urzędu pracy wyrejestrują. Więc pojechałem, okazało się że jest to zakład pracy na końcu Krakowa, a ja pochodzę z zupełnie innego miasta.
Aby dojechać musiałbym się codziennie 3x przesiadać środkami komunikacji miejskiej, a wypłaty miało być 980 złotych miesięcznie....
Jak wszystko sobie obliczyłem, to wyszło mi że w każdym miesiącu braknie mi około 20 złotych na dojazdy...
A gdzie jeszcze kupić sobie coś do picia, jedzenia w pracy ?
Zrezygnowałem od razu.... To mi w urzędzie pracy powiedzieli że nie chce mi się pracować.... W tego typu urzędach siedzą ludzie bardzo mocno odklejeni od rzeczywistości.
"The office: Poland. Made by Peter Latala" 😁
"Ja sobie przytyję "hahaha😜😜😜😜
Polaczki to na produkcję wracać do pracy, a nie komentować innych wybory.
A ty nie Polaczek?
Oho. Polaczek się zerwał ze smyczy. NA HALE WON CHAMIE. ROBIĆ DLA PANA NIEMCA.
Może Ukrainiec xD@@vhs6496
A nadgorliwi niech robią dalej 300% zarabiając 100%😂
Jestem skłonny uwierzyć, ze to sarkazm
Hahaha nie mogę😅😅 super ze teraz masz swoja pracę marzeń a dzieki tym przezyciom takie historie teraz do opowiadania 😅
Wiesz co chciał bym się śmiać, ale jakoś nie potrafię szczerze to coś o tym wiem o kołchozach i też bym miał wiele opowieści, to co opowiadasz to jest zupełnie prawda tak samo jak z tym głosowaniem, a jeszcze gorzej jak powiesz ze masz tyle lat i singlem jesteś wśród pracowników co mają kobity itp, przez dobre 9 lat toczyłem się po kołchozach aż wylądowałem na stacji benzynowej gdzie mam spokój dosłownie
😂😂😂Świetne!
Dżizas jakie to szczęście,że nigdy nie byłem na stażu. Od zawsze śmierdziało mi ściekami i marzeniami o etacie który nie nastąpi
O chłopie jak ja cie rozumiem i uwielbiam słuchać. Pozdro z Alp
Biere się za oglądanie i pozdrawiam Cie 😁
Super oglądam 😊
Genialnie opowiadasz te historie!
Ty to jesteś bratnia dusza normalnie❤
Mogłeś tej adoratorce sprawić naszyjnik z Pereł, z Żabki 😆
Zgadzam sie ze stwierdzeniem że praca w biurze siada na psychę i osoby tam są spięte i mocno podkurwiine bez powodu. Niby lepiej pod względem wysiłku ale ja pracując w dużej firmie patrząc na na relację międzyludzkie zdecydowanie zostaje na warsztacie jako szczęśliwy robol :)
Z tą babeczką to prawie jak stand up. Ale się uśmiałem 😂😂😂
Świetnie się bawię oglądając twoje filmy.
Ta keta to robi robotę byku
Uśmiałem się z pań księgowych i długowieczności kobiet :)
Uwielbiam te Twoje historie 😂❤
Dzieki wlasnie tego slucham na stazu jako technik administracji i szukam czegos innego ale jest ciezko ale jakos rade dac trzeba. Pozdrooowki
zrób sobie program STAND UP masz niesamowity potencjał
Kobietom się jeszcze synchronizują miesiączki jak dłużej siedzą że sobą np w pokoju biurowym, więc wtedy totalnie nie podchodź 😂
Ogląda się elegancko
Ja się k****posikam ze śmiechu kiedyś na tych Twoich filmikach 😂😂😂😂😂😂
W tym garniturze wygladasz jak Max kolonko mówi jak jest 😀
Tez bylem na takim stazu po sudiach.😊 Pod filmem o Holandii tez Ci napisalem ze mialem podobne przygody. Chyba byśmy mieli o czym pogadac. :) jedynie moja historia inaczej sie konczy bo ja na ten moment nadal na etacie, ale nie w budzetowce. Pozdro!
Twoja improwizacja mnie rozwala 😂
Super film
A w temacie rodo, to kiedyś jak rejestrowałem córkę w przychodni, to mi baba zabroniła podać peselu córki, bo RODO XDDDDDDDDD
Jeżeli przy tobie był inny pacjent to wypełniła obowiązek. Nie wolno podawać peselu przy innych klientach. Najlepiej pokazać dowód, a jak to chodzi o córkę to napisać PESEL na kartce.
Kur***Pioterek jesteś przeee 👏👏👏
Mnie to tam nawet ryba jakby to było wszystko wymyślone 😂 odpalasz jak podkast, robisz coś innego w między czasie. Raz na jakiś czas dostajesz flashbacku w głowie uśmiechasz się pod nosem i pyk. Robota zrobiona i czas szybciej zleciał 😂 moje odkrycie tego roku jak na razie haha
Jestem księgową. Gdybyś 3 dni szukał jednego grosza w zapisach, to też byłbyś ciągle wkurwiony.
Zmysl analityczny masz. Rzuc tu lub traktuj jako dodadek dla podtrzymania kontaktow, relacji ludzkich i stawiaj na zaklady sportowe. Piszę całkiem poważnie bez smieszkowania i szydery😊
Slucham na słuchawkach w pracy w biurze gdzie same baby i smieje sie na glos sama do siebie
I cyk godzinka drogi autem, idealnie wpadło :D Pozdrawiam
Az nieopacznie dzwoni kierownik w najmniej odpowiednim momencie, najlepiej z 21:20😂
hahahaha sama prawda! amen! XD
Przy "I think" przypomniała mi się ta typiara z Holandii o której opowiadałeś 🤣
Chłopie ! Przecież ty jesteś najlepszyyyyy ! 😂
Stary, lubię Ciecie słychać. Masz dar. Może w stand up'ie spróbuj sił. Tam jest hajs spory, a Ty masz talent
Chyba sporo inspiracji sposobem wypowiedzi Paczesia ;>
Jak kolwiek to zabrzmi, mówiłem tak już od gimnazjum w taki sposób, chyba Rafik ściągnął ode mnie 😂
Taniec na rurze 😂 . Też praca
Gdzie znajde film o tej obrobce skrawaniem? Jak sie nazywa
U mojej mamy ,jak sie zlozyly n'a wspolny dzien kobiet to trzeba bylo odliczac od salatki jarzynowej ,bo niektore nie jedza groszku à inné marchewki
Początki są zawsze trudne 😁
Też pracowałam w biurze 😅mega story, jak zwykle dużo dobrego chumoru
Piotrze!!! Pierwsza czynność urzędnika: nalać wody do czajnika!!!
W Ostrowie Wielkopolskim są stażystki po 8 lat w urzędzie skarbowym, serio😅
Odgrywasz sceny jak Rafał Rutkowski. To jest talent. Idz w to. Pzdr
W podobnych latach byłem na stażu w Miejskim Domu Kultury w moim mieście. Płaca podobna, ale za to byłem od wielu rzeczy, aby inni mogli bimbać. Podczas dni naszego miasta, które były organizowane przez nasz MDK odbywał się konkurs zespołów rockowych i gwiazdą był jakiś nikomu nieznany zespół z Holandii. Jako stażysta robiłem także masę dyplomów i zaproszeń w Corelu związanych z dniami miasta. W sobotę, dzień finałowy, pracowałem od rana i poszedłem na dwugodzinną przerwę do domu. Zadzwoniła do mnie taka pani Tereska, prawa ręka dyrektora, z paniką w głosie, że mam przyjść już teraz! Okazało się, że na dyplomie, który za kilka minut na scenie burmistrz miał wręczyć zespołowi z Holandii, był skan pieczątki z jego nazwiskiem, ale z błędem ortograficznym. No i wielkie pretensje do mnie, jak ja mogłem takie coś zrobić. Wytłumaczyłem grzecznie, że skan pieczątki otrzymałem z Biura Promocji Miasta i proszę tam się zapytać, nawet mogę pokazać maila, który ważniak mi to wysłał. A trzeba dodać, że tam w ratuszu to jeden był ważniejszy od drugiego. Oczywiście temat został zignorowany, musiałem tylko w Corelu szybko zamienić "rz" na "ż", aby nasz burmistrz był prawidłowo nazwany. W jego ODWAŻNYm nazwisku ""ż" wymienia się na "g", jeśli wiecie o co chodzi ;)
Nie wiemy
W moim urzedzie pracy wciskają kazdemu do 30 staż w urzędzie miasta za taką śmieszna stawkęi po 3 miesiacach kazdego zwalniają. W
Piotrek więcej tego 😊
Moja pierwsza praca, staż w poradni zdrowia psychicznego w recepcji. Ludzie w kolejce stoją od 4:00 rano, żeby się do psychiatry na NFZ dostać, jedynego w powiecie a Pani Stasia, która pracowała w tej recepcji od 40 lat. Pamiętaj Pati „pierwsza czynność urzędnika, nalać wody do czajnika” 😅
Kawke co godzine dawaliście pacjentom w trakcie czekania na kolejke? 😂
No mam tak samo, ze co robota to nie idzie wytrzymac 😂
Sama prawda
E tam trzeba było Panią Urzędniczkę na kawę i się zabawić jak chętna była a nie tak olać :D
jak chcesz to se dymaj wyjące 40stki
@@SlavMan1510 Lepsze nic 18-20 które nie wiedzą o co w tym chodzi i 80% leży jak kłoda
Czyli dobrze wyczułam w wieku ok.16 lat, że w żadnej robocie nie podołam. Ze względu na kontakt z ludźmi.Co za ulga. Już nie muszę się obwiniać, że zmarnowałam jakiś potencjał. To byłoby po prostu a wykonalne.
o wróciła tematyka kanału.
😂 5 lat na stazach to nic. Jak ja mialam staz w starostwie powiatowym to byl chlop Irek;p, ktory 3 lata zapierniczal dzien w dzien na wolontariacie😂
Ale dlaczego?????
@@Africa1105 bo tak chciał. Myślał, że go w klncu zatrudnia. Po 3 latach stracił nadzieje
nie no Piotrek ale siedzieć 8h w fotelu i miec czas przeglądać internet to 90% osób by chciało
Za takie pieniądze to szkoda czasu który mamy ograniczony w życiu
Dlatego urzędasy oficjalnie narzekają, ale i tak trzymają się posad, bo i tak zarabiają dużo jak na nikłe obowiązki.
Uwierz mi, to też może się znudzić, stagnacja😢
Przeca o tym prowadza rozmowy, a mlodsi magazyny i sklepy o freakach😂
POKA DUPE (komentarz dla zasięgu)
Arszloch
Jesteś od nakręcania chmur😂😂😂. Pozdrawiam-trochę inna administracja z Kielc😅
ja pierdole, normalnie mam fleszbeki. Już się udało zapomnieć i chuj. Kultura pracy w PL nie istnieje. Jak się gdziekolwiek rekrutuję, to pierwsze pytanie, czy to jest polska firma. BTW polecam szwedzki HR - niebo/ziemia.
Mi kierownik na magazynie wypłacił po złości 1200 w bilonie po pięć i dwa złote w woreczku.
Piotrek wie co mowi😁
Jak zwykle się uhahałam 😀
❤
To tak dla wszystkich, którzy myślą, że tylko kobiety są molestowane w pracy
Piotr L., czyli co by było gdyby zjawisko było człowiekiem 😎 miło tu być, pozdro 💪🥸🤙
Niemożliwy jestes 😂😂😂
Omg pracuje w takim biurze 😢
Prawie jak rossmann i to w dodatku na zleceniu z firmy zewnętrznej😂 trzymaj się😊
Jaskolczy niepokoj 😀
Jakbym o swojej pracy w urzędzie słuchała. I to święta prawda, nikt ci tam takiego piekła nie zgotuje jak kobieta kobiecie. Pamiętam aferę o kubek do kawy lol😂
Chwilę to można posiedzieć i jest zabawnie, ale posiedzieć tam 10 lat lub więcej to mózg się lasuje, a te gierki, knucie, ploty, płoty, głupoty, te gierki i cyrki dyrektor żeby podkreślić status niewolnika
Rok starczy😂
Kolejna trasa i znów czasoumilacz, czekam na więcej bo kończy się materiał!