Kolejny miesiąc,męką dla niego Ziemia to piekło,gdzie nie jeset mu lekko Musi coś jebać, swą lepką ręką Inaczej nie umie ulicy dziecko Dopada przeszłość,gdy traci prędkość Chcąc się zatrzymać,to musi przebrnąć Wszystko mu jedno, jaką masz wage Nie stawaj mu ,na drodze dobrze ci radze Choćbyś codziennie wyciskał sztange I tak brutalnie,ucierpisz w tej randze Te Ciosy są gradem,vandala w vandamce Patologia starcie za starciem Z utargiem jak zawsze połowa z bratem Dla niektórych te słowa, Bywają żartem kurwy przeżarte ,czeka gdzieś bagnet Kiedyś do rowu wyjebie ich zakręt
Weź Nie pytaj mnie dlaczego Znowu Jestem jaki Jestem To muzyka nie dla wszystkich Nie patrząc na czas ani miejsce Robię więcej bo to z sercem Idzie nadal z jedna linią Stary odszedł nie wrócił Chociaż kiedys różnie było #CsR
Nice❤
Kolejny miesiąc,męką dla niego
Ziemia to piekło,gdzie nie jeset mu lekko
Musi coś jebać, swą lepką ręką
Inaczej nie umie ulicy dziecko
Dopada przeszłość,gdy traci prędkość
Chcąc się zatrzymać,to musi przebrnąć
Wszystko mu jedno, jaką masz wage
Nie stawaj mu ,na drodze dobrze ci radze
Choćbyś codziennie wyciskał sztange
I tak brutalnie,ucierpisz w tej randze
Te Ciosy są gradem,vandala w vandamce
Patologia starcie za starciem
Z utargiem jak zawsze połowa z bratem
Dla niektórych te słowa, Bywają żartem
kurwy przeżarte ,czeka gdzieś bagnet
Kiedyś do rowu wyjebie ich zakręt
Weź Nie pytaj mnie dlaczego
Znowu Jestem jaki Jestem
To muzyka nie dla wszystkich
Nie patrząc
na czas ani miejsce
Robię więcej bo to z sercem
Idzie nadal z jedna linią
Stary odszedł nie wrócił
Chociaż kiedys różnie było
#CsR
Było miło sie skończyło
Miłość zatracona w chwilę bo
Przejabałaś bilet a więc
Na gapę to nie ma co
Wont ha ha
@HORUSOWATY