Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️
super filmik! fika to też przerwa kawowa w pracy, kiedy to szwedzi skrzykują się np. w biurowej kuchni, każdy z nich trzyma swoją kawkę i właśnie cynamonkę- mega zwyczaj
Całkowicie poza tematem - podobają mi się te wstawki, gdzie coś wyjaśniasz lub próbujesz doprecyzować :) Są pouczające i zabawne. Bardzo fajny pomysł :)
Jak wyglada kwestia powrotów wieczorami do takich hosteli? Jest jakaś wyznaczona godzina żeby nie przeszkadzać innym? Czy na takie wyjazdy bierzesz gotówkę czy płacisz kartą?🥰
Jeszcze nie miałam okazji zasmakować cynamonki z piepszem a Szwecję odwiedzałam wielokrotnie 🙈 To co czułaś to najprawdopodobniej był kardamon. Still super vlog ❤
Pytanie ogólne: we wszystkich tych swoich podróżach porozumiewasz sie po angielsku? Nie ma żadnego problemu? Bo słyszałam że są kraje w których ludzie chcą żeby mówiło się w ich języku.
Z mojego doświadczenia, w większości miejsc każdy w jakimś stopniu jest w stanie porozumieć się z tobą po angielsku (w turystycznych miejscach, hotelach, restauracjach bardziej nastawionych na turystów itd). W Szwecji/Norwegii angielski mam wrażenie obowiązuje jak drugi język, widziałem jak w restauracjach ludzie pracujący na kuchni mówią między sobą po angielsku (np. Włosi tam pracujący komunikujący się ze Szwedami) haha. Mówi się, że Francuzi nie chcą mówić po angielsku, ale jak ja byłem w Paryżu to nie było problemu, ale moja znajoma była ostatnio na południu Francji w jakiejś miejscowości ze stokami i musiała używać translatora Google. W Azji też często mówią po angielsku. Raz miałem problemy w Kolumbii w komunikacji, tam faktycznie mało osób mówiło po angielsku. Mam wrażenie że to nie jest tak, że ludzie chcą aby mówiono się tylko w ich języku, ale raczej wynika to z po prostu braku znajomości angielskiego i strachu przed mówieniem
@@kasiawitowska4300 angielski w szkołach jest od początku. Nawet w przedszkolu mówi się już po angielsku. Nie było tam socjalizmu, to nikt nie kazał uczyć się rosyjskiego.
Bo tutaj ceny są adekwatne do zarobków np. Dla mnie tutaj nie jest drogo i jak juz tutaj mieszkam to nie przeliczam już na złotówki. A co do kraju to uwielbiam ten kraj i pod każdym względem , również jedzeniowym 😉 a co do wody to tutaj w sklepach jest najwięcej gazowanej, ponieważ Szwedzi piją wodę z kranu bo jest dobra i czysta 🙂🙂
boże najlepszy vlog ale to może też dlatego, że Szwecja i Sztokholm są bliskie mojemu sercu ale anyway świetnie się oglądało, czasem nawet ze łzami w oczach hahaha
Hejj, lokując sie w tym hostelu możesz pewność, że zostaniesz przydzielona do pokoju „damskiego”? Bo brzmi super, ale wizja noclegu w mieszanym pokoju nie brzmi jak dla mnie zbytnio komfortowo¿?😅
Bardzo fajny film :) W jakim miesiącu byłaś w swojej podróży? Dobrze rozumiem, że za kawę w kawiarni zapłaciłaś ok 40 zł? W jakiej cenie są cynamonki? Pozdrawiam serdecznie! :)
Tak w kwestii sprostowania jednej rzeczy z twojego filmiku : W pewnym momencie zaczynasz opowiadać o szwedzkim przysmaku - bułeczce cynamonowej, czyli kanelbulle (końcówka -ar w szwedzkim oznacza liczbę mnogą, więc „kanelbullar” tak jak powiedziałaś, to po prostu 2 lub więcej bułeczek). I niestety, ale no Twoja wypowiedź może wprowadzać ludzi w błąd. 1) W „kanelbullar” nie ma pieprzu. Mogę Cię zapewnić, że w żadnym tradycjnym szwedzkim wypieku nie ma pieprzu. Jest za to kardamon i to właśnie czujesz gryząc tę bułki i to (drobinki zmielonego kardamonu) widać w Twojej bułeczce. Jeżeli obejrzysz sobie jakikolwiek film na YT jak ktoś robi te bułeczki, to zobaczysz, że do ciasta dodawany jest właśnie mielony kardamon i to on sprawia, że to wygląda jak pieprz. Natomiast z pewnością nie jest to pieprz. 2) We dogranej przez Ciebie wstawce mówisz, że to bułeczka z wytrawnym, korzennym syropem i to jest… bardziej niż nieprawda!!! Kiedy wpisze się to, co mówisz w google wyskakuje szybko wpis z bloga Rozkoszny pl, o ten : www.rozkoszny.pl/cynamonki-szwedzkie-buleczki-kanelbullar/ I nie wiem, czy nie zauważyłaś, czy celowo to pominęłaś, ale w tym wpisie Rozkoszny pl wyraźnie daje znać, że podaje przepis na tę bułeczkę, którego autorką jest niejaka Ania Różalska, cukierniczka prowadząca w Warszawie własną (chyba już niedziałającą) autorską, rzemieślniczą cukiernię „Montażownia”. I co ważne, przepis pani Różalskiej jest JEJ WŁASNĄ INTERPRETACJĄ kanelbulle… Do czego zmierzam - klasyczna kanelbulle, ta którą sama trzymasz w dłoni na tym filmiku i ta, którą znajdzie się na każdym rogu w Szwecji, nie ma ŻADNEGO, absolutnie ŻADNEGO syropu korzennego. Ten cały syrop korzenny to pomysł pani Różalskiej, który najwyraźniej spodobał się Rozkosznemu i dlatego powielił jej przepis. Nie hejtuję tego, jest to jakaś ich interpretacja i niech każdy sobie robi jeśli ma ochotę, natomiast nie można w ten sposób opisywać tradycyjnej kanelbulle, to po prostu nie jest prawda. Bo to jak jakby ktoś zrobił pączka z farszem mięsnym, napisał o tym na blogu, a potem jakiś Szwed opowiadał na RUclips, że pączki w Polsce jada się pączki z farszem mięsnym… No come on. 3) W przepisie Rozkosznego ten syrop korzenny on nakłada już na gotowe, upieczone bułeczki i można zobaczyć na zdjęciu / filmiku z przepisu na YT, że te jego bułeczki wręcz lśnią od tego syropu. Gdyby na twojej kanelbulle był jakiś syrop to raczej byś to zauważyła i wszyscy oglądający twój filmik też. No a żadnego syropu tam nie ma i podejrzewam, że jak byłaś w cukierni / sklepie gdzie kupowałaś tę bułkę, to nie było tam żadnych kanelbullar polanych taką polewą, bo takie coś po prostu nie istnieje. Nie wiem czemu za wszelką cenę chciałaś dodać tę informację do filmu, skoro sama nie miałaś w ręce bułki oblanej jakimś korzennym syropem. Także podsumowując - 1. kanelbulle to s ł o d k a (bardzo słodka!!!) drożdżowa bułeczka cynamonowa z kardamonem (!) w cieście. W żadnym wypadku nie wytrawna. 2. Nie ma w niej pieprzu ani nie jest oblana żadnym korzennym syropem. Z przypraw jest tam jedynie cynamon i kardamon (no i cukier rzecz jasna) 3. Jedyne czym może (choć nie musi) być oblana to lukrem. Jednak raczej zawsze (obojętnie czy jest z lukrem czy nie) głównym dodatkiem na wierzchu bułeczki jest cukier perlisty, którego właściwością jest to, że nie roztapia się podczas pieczenia i dlatego daje ładny wizualny efekt, trochę jak śnieg. Jeżeli Ty albo ktoś w komentarzach chce zobaczyć jak rzeczywiście wygląda przepis na tę bułeczkę, to tu jest dobry przykład, przesłany przez oficjalny profil Szwecji na YT : ruclips.net/video/-W4BnAn6ezE/видео.html&ab_channel=Sweden Filmów z przepisami jest oczywiście bardzo dużo, ale ten jest bardzo wiarygodny i tradycyjnie szwedzki. A Tobie Sara życzę na przyszłość nieco lepszego researchu, bo jeżeli chcesz edukować swoich widzów, to sprawdzaj info dokładnie w myśl zasady „lepiej wcale niż źle”.
Droga Saro, przykro mi się ogląda jak taka przyjazna osoba jak ty pokazuje jak nie szanuje wartości pieniądza, nie wiem co przechodziło ci przez myśl kiedy śmiałaś się bo zaspałaś na samolot i musiałaś wydać pieniądze na nowy bilet. Zostań przy kręceniu vlogów jak zjarana robisz żarcie na gastro. Pozdrawiam, cieplutko.
totalnie się nie zgadzam, do Sztokholmu to sama frajda statkiem popłynąć całą noc z Gdańska, ani trochę Polski nie przypomina. To miasto jest bardziej rozwinięte, czyste, nie ma tam ludzi otyłych, prohibicja i ponoć 80% ludzi to wegetarianie. Warto poczytać więcej o Sztokholmie. a książę Karol To przystojny gość i metrem sobie czasem jeździ 😉 polecam
Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️
Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️
Koniecznie prosimy o filmik jak planujesz takie podróże oraz cennik 🥹🥹
ale co w tym trudnego zabukować hotel/apartament/airbnb i kupić loty?
Taaaaaaaak!
@@magdawieczorek6782 NIE MA TO JAK WIDZIEC TYLKO CZUBEK WŁASNEGO NOSA
taak
W Q&A opowiada o tym
Świetnie✨ Filmy z podróży są po prostu idealne. Dziękuję❤️❤️
KOCHAM twoje materiały 🌷 Super relaksująco i komfortowo się czuje jak cię oglądam 💋
Inspirujesz i dodajesz odwagi aby samemu zrobić sobie takie solo trip
Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️
te kolorowe domki na rynku totalnie kojarzą mi się ze starym rynkiem w poznaniu
super filmik! fika to też przerwa kawowa w pracy, kiedy to szwedzi skrzykują się np. w biurowej kuchni, każdy z nich trzyma swoją kawkę i właśnie cynamonkę- mega zwyczaj
Kocham twoje odcinki i pozytywne nastawienie🧚
Totalnie poprawiłaś mi humor, love u❤️💓
chyba jeden z fajniejszych vlogow
Sara trochę tak z innej beczki ale filmik z codziennym makijażem bo jest cudowny 🫠
Całkowicie poza tematem - podobają mi się te wstawki, gdzie coś wyjaśniasz lub próbujesz doprecyzować :) Są pouczające i zabawne. Bardzo fajny pomysł :)
dzień stał się lepszy ❤
Cudowna dokumentacja, kawał dobrej roboty! Dziękuję za to :)
Jesteś mega odważna 🙌
Sara nie moge sie napatrzec jaka jestes sliczna
W jakim miejscu ona jest śliczna ? Chyba oglądaliśmy inny film
Uwielbiam te filmy z podróży!
Biore sie za oglądanie!
Opowiesz kiedyś jak nabrać odwagi na taką podróż samemu? I jak tobie się to udało? ❣️ a vlog jest świetny!
100 tys ! Gratuluje!
Mega przyjemny filmik, jeden z lepszych!! Gratulacje 100K ❤
Sara, promieniujesz i inspirujesz!! dzieki ze jestes
Cudowny vlog ❤️
super vlog. świetny klimat! :)
Jak wyglada kwestia powrotów wieczorami do takich hosteli? Jest jakaś wyznaczona godzina żeby nie przeszkadzać innym?
Czy na takie wyjazdy bierzesz gotówkę czy płacisz kartą?🥰
W Szwecji to za dużo nie zrobisz z gotówką
Dokładnie..karta to podstawa ;D
Pani Saro, gdzie ludzie wyglądają na najszczęśliwszych?
100k!!! gratulacje sara!
mieszkam w Sztokholmie, mogłaś dać znać :D
a co do wody to w Szwecji nikt jej nie kupuje bo woda z kranu jest bardzo dobrej jakości.
Pozdrawiam, również mieszkanka cudownego Sztokholmu 😍
z tą wodą to prawda ! pamiętam że była droższa niż soki w sklepie
Twoje vlogi z podróż są najlepsze na yt jak dla mnie😌😌
Sara proszę nagrywaj, jak się pakujesz! To bardzo by ułatwiało ludziom podróże 🥰
Jeszcze nie miałam okazji zasmakować cynamonki z piepszem a Szwecję odwiedzałam wielokrotnie 🙈 To co czułaś to najprawdopodobniej był kardamon. Still super vlog ❤
Pięknie tam ❤️wydaje się bardzo spokojnie i chillowo 🤗
Sara jesteś przepiękna
Pytanie ogólne: we wszystkich tych swoich podróżach porozumiewasz sie po angielsku? Nie ma żadnego problemu? Bo słyszałam że są kraje w których ludzie chcą żeby mówiło się w ich języku.
W Szwecji bardzo dużo osób umie angielski:), kiedy w sklepie np widzą, że nie rozumiesz po szwedzku to oni odrazu zaczynają mówić po angielsku ☺️
Z mojego doświadczenia, w większości miejsc każdy w jakimś stopniu jest w stanie porozumieć się z tobą po angielsku (w turystycznych miejscach, hotelach, restauracjach bardziej nastawionych na turystów itd). W Szwecji/Norwegii angielski mam wrażenie obowiązuje jak drugi język, widziałem jak w restauracjach ludzie pracujący na kuchni mówią między sobą po angielsku (np. Włosi tam pracujący komunikujący się ze Szwedami) haha. Mówi się, że Francuzi nie chcą mówić po angielsku, ale jak ja byłem w Paryżu to nie było problemu, ale moja znajoma była ostatnio na południu Francji w jakiejś miejscowości ze stokami i musiała używać translatora Google. W Azji też często mówią po angielsku. Raz miałem problemy w Kolumbii w komunikacji, tam faktycznie mało osób mówiło po angielsku. Mam wrażenie że to nie jest tak, że ludzie chcą aby mówiono się tylko w ich języku, ale raczej wynika to z po prostu braku znajomości angielskiego i strachu przed mówieniem
W Szwecji (ku mojemu zdziwieniu w porównaniu do polskich staruszków) nawet ci starsi 80letni Szwedzi mówią świetnie po angielsku.
@@kasiawitowska4300 angielski w szkołach jest od początku. Nawet w przedszkolu mówi się już po angielsku. Nie było tam socjalizmu, to nikt nie kazał uczyć się rosyjskiego.
Skąd ten topik na początku filmu ?
jestes mega wsparciem, dzieki
Świetny vlog! 👌
zainspirowałaś mnie do samotnej podróży, z tym, że ja zastanawiam się nad Kopenhagą lub Rygą&Tallinem😻
A jak z fotkami na insta? Prosisz obce osoby na takich podróżach? 😄
Tylko ci, którzy uglądali insta story wiedzieli wcześniej😏
Gratulacje 100k
Świetny film! Dzięki za pokaznie Sztokholmu, będę tam za tydzień 😁
Bo tutaj ceny są adekwatne do zarobków np. Dla mnie tutaj nie jest drogo i jak juz tutaj mieszkam to nie przeliczam już na złotówki. A co do kraju to uwielbiam ten kraj i pod każdym względem , również jedzeniowym 😉 a co do wody to tutaj w sklepach jest najwięcej gazowanej, ponieważ Szwedzi piją wodę z kranu bo jest dobra i czysta 🙂🙂
skąd masz pomadkę ze wstępu? wyglądasz ślicznie!
Nie mogę się napatrzeć jaka piękna jesteś 😍 jakbym był tak z 5 lat mlodszy to bym się zakochał. Super filmy 😉
ja tez nie lubie zmiany czasu :D zawsze moze cos p...
Skąd są te czarne eleganckie spodnie? Piękne są
hej Sara! czy możesz zdradzić skąd pochodzi sweterek w kolorowe paski, który masz na sobie na zdjęciach z Madrytu :)?
co masz za tusz na rzęsach??? Bo wyglądają mega!
Hahah ten mood o 4:30 uśmiałam sie😂😂
Też niedługo lecę sama do Sztokholmu! 💛
Jakie masz korzenie? Mówisz z akcentem i łamaną polszczyzną momentami. Jesteś pół Amerykanką? + wie ktoś jaką ma pomadkę?
Świetny filmik 😍
boże najlepszy vlog ale to może też dlatego, że Szwecja i Sztokholm są bliskie mojemu sercu ale anyway świetnie się oglądało, czasem nawet ze łzami w oczach hahaha
Matilda Djerf jest moją idolką, gdybym mogła to bym wykupiła wszystko z jej sklepu :))
Łał niemożliwe ze lecisz sama.
Bardzo jesteś odważna.
Hej, czy mogłabyś podać nazwę tego hotelu? :)
Co to za piękna pomadka? Podoba mi się bardzo Twój makijaż :D
XD
Jakie koszty wychodzą na 48 h ?
Na początku roku byłam dokładnie w tym samym hostelu. Bardzo fajnie miejsce i na pewno do Sztokholmu będę chciała kiedyś wrócić :)
jak nazywa się ten hostel?
Jak się nazywa hostel?
@@lukrecja1825 Crafoord Place Hostel
Hejj, lokując sie w tym hostelu możesz pewność, że zostaniesz przydzielona do pokoju „damskiego”?
Bo brzmi super, ale wizja noclegu w mieszanym pokoju nie brzmi jak dla mnie zbytnio komfortowo¿?😅
@@mijka... przy rezerwacji wybiera się zawsze opcje w jakim pokoju chcesz być
co robisz z rzęsami??
Super filmik🤍🤍
Jak się pakujesz na taki wyjazd? Tylko plecak?
tak
zawsze bierze taką torbę 50 litrów z nika + jakąś saszetkę czy torbę bo na 2 dni tyle wystarcza całkowicie
Mega filmik ❤
Świetny film! ❤️🔥
P.S mieszkam 50 km od Sztokholmu i twoje wymawianie na początku trochę mnie bawiło ale spoko rozumiem to 😅❤️
Sara co to był za hostel i mean nazwa?
Bardzo fajny film :)
W jakim miesiącu byłaś w swojej podróży?
Dobrze rozumiem, że za kawę w kawiarni zapłaciłaś ok 40 zł? W jakiej cenie są cynamonki?
Pozdrawiam serdecznie! :)
była w marcu 2022
W kawiarniach, barach czy sklepach mówisz po angielsku? Pracownicy zawsze cię rozumieją?
dopiero była Hiszpania w już teraz Sztokholm?:D wow xd
może za 10 lat i ja sobie pojadę na takiego "tripa", trzymam za siebie kciuki
Wow świetny film! 😍 Sztokholm faktycznie jest Paryżem północy 🥰 Zapraszamy również na Nasz kanał, codziennie nowy film!!! 🤩
I wish I could understand you :) Although I didn't know your language I had fun with this vlog :)
Czym nagrywasz Sara?
super
Szkoda ze nie nagrywasz dokładnego pakowania na takie wyjazdy ):
❤️❤️
Skad spodnie i top z początku?!!? :DD
You are so beautiful 🥰
💕✨
Çok güzel film. Video için teşekkür ederim.
Ile ona ma lat?
❤️
fajny odicnek
Tak w kwestii sprostowania jednej rzeczy z twojego filmiku :
W pewnym momencie zaczynasz opowiadać o szwedzkim przysmaku - bułeczce cynamonowej, czyli kanelbulle (końcówka -ar w szwedzkim oznacza liczbę mnogą, więc „kanelbullar” tak jak powiedziałaś, to po prostu 2 lub więcej bułeczek).
I niestety, ale no Twoja wypowiedź może wprowadzać ludzi w błąd.
1) W „kanelbullar” nie ma pieprzu. Mogę Cię zapewnić, że w żadnym tradycjnym szwedzkim wypieku nie ma pieprzu. Jest za to kardamon i to właśnie czujesz gryząc tę bułki i to (drobinki zmielonego kardamonu) widać w Twojej bułeczce. Jeżeli obejrzysz sobie jakikolwiek film na YT jak ktoś robi te bułeczki, to zobaczysz, że do ciasta dodawany jest właśnie mielony kardamon i to on sprawia, że to wygląda jak pieprz. Natomiast z pewnością nie jest to pieprz.
2) We dogranej przez Ciebie wstawce mówisz, że to bułeczka z wytrawnym, korzennym syropem i to jest… bardziej niż nieprawda!!! Kiedy wpisze się to, co mówisz w google wyskakuje szybko wpis z bloga Rozkoszny pl, o ten :
www.rozkoszny.pl/cynamonki-szwedzkie-buleczki-kanelbullar/
I nie wiem, czy nie zauważyłaś, czy celowo to pominęłaś, ale w tym wpisie Rozkoszny pl wyraźnie daje znać, że podaje przepis na tę bułeczkę, którego autorką jest niejaka Ania Różalska, cukierniczka prowadząca w Warszawie własną (chyba już niedziałającą) autorską, rzemieślniczą cukiernię „Montażownia”. I co ważne, przepis pani Różalskiej jest JEJ WŁASNĄ INTERPRETACJĄ kanelbulle…
Do czego zmierzam - klasyczna kanelbulle, ta którą sama trzymasz w dłoni na tym filmiku i ta, którą znajdzie się na każdym rogu w Szwecji, nie ma ŻADNEGO, absolutnie ŻADNEGO syropu korzennego. Ten cały syrop korzenny to pomysł pani Różalskiej, który najwyraźniej spodobał się Rozkosznemu i dlatego powielił jej przepis. Nie hejtuję tego, jest to jakaś ich interpretacja i niech każdy sobie robi jeśli ma ochotę, natomiast nie można w ten sposób opisywać tradycyjnej kanelbulle, to po prostu nie jest prawda.
Bo to jak jakby ktoś zrobił pączka z farszem mięsnym, napisał o tym na blogu, a potem jakiś Szwed opowiadał na RUclips, że pączki w Polsce jada się pączki z farszem mięsnym… No come on.
3) W przepisie Rozkosznego ten syrop korzenny on nakłada już na gotowe, upieczone bułeczki i można zobaczyć na zdjęciu / filmiku z przepisu na YT, że te jego bułeczki wręcz lśnią od tego syropu. Gdyby na twojej kanelbulle był jakiś syrop to raczej byś to zauważyła i wszyscy oglądający twój filmik też. No a żadnego syropu tam nie ma i podejrzewam, że jak byłaś w cukierni / sklepie gdzie kupowałaś tę bułkę, to nie było tam żadnych kanelbullar polanych taką polewą, bo takie coś po prostu nie istnieje. Nie wiem czemu za wszelką cenę chciałaś dodać tę informację do filmu, skoro sama nie miałaś w ręce bułki oblanej jakimś korzennym syropem.
Także podsumowując -
1. kanelbulle to s ł o d k a (bardzo słodka!!!) drożdżowa bułeczka cynamonowa z kardamonem (!) w cieście. W żadnym wypadku nie wytrawna.
2. Nie ma w niej pieprzu ani nie jest oblana żadnym korzennym syropem. Z przypraw jest tam jedynie cynamon i kardamon (no i cukier rzecz jasna)
3. Jedyne czym może (choć nie musi) być oblana to lukrem. Jednak raczej zawsze (obojętnie czy jest z lukrem czy nie) głównym dodatkiem na wierzchu bułeczki jest cukier perlisty, którego właściwością jest to, że nie roztapia się podczas pieczenia i dlatego daje ładny wizualny efekt, trochę jak śnieg.
Jeżeli Ty albo ktoś w komentarzach chce zobaczyć jak rzeczywiście wygląda przepis na tę bułeczkę, to tu jest dobry przykład, przesłany przez oficjalny profil Szwecji na YT :
ruclips.net/video/-W4BnAn6ezE/видео.html&ab_channel=Sweden
Filmów z przepisami jest oczywiście bardzo dużo, ale ten jest bardzo wiarygodny i tradycyjnie szwedzki.
A Tobie Sara życzę na przyszłość nieco lepszego researchu, bo jeżeli chcesz edukować swoich widzów, to sprawdzaj info dokładnie w myśl zasady „lepiej wcale niż źle”.
Prosisz random przechodniów o fotki kiedy podróżujesz sama? XD
Zapraszam do mnie do Danii 🇩🇰
Zwiedziłaś więcej niż ja mieszkając tutaj a do centrum mam 20 min metrem xd
Güler yüzlü neşeli kızsınız. Kanalınızı ve sizi bu gün tanıdım. 👍
Droga Saro, przykro mi się ogląda jak taka przyjazna osoba jak ty pokazuje jak nie szanuje wartości pieniądza, nie wiem co przechodziło ci przez myśl kiedy śmiałaś się bo zaspałaś na samolot i musiałaś wydać pieniądze na nowy bilet. Zostań przy kręceniu vlogów jak zjarana robisz żarcie na gastro. Pozdrawiam, cieplutko.
A kiedy nagrywała jak robi zjarana jedzenie na gastro?
Śmieciu, jezeli razi Cie to, że ktoś nie płacze za kilkoma euro, to może zmień coś w swoim życiu żeby dupsko tak nie piekło?
totalnie się nie zgadzam, do Sztokholmu to sama frajda statkiem popłynąć całą noc z Gdańska, ani trochę Polski nie przypomina. To miasto jest bardziej rozwinięte, czyste, nie ma tam ludzi otyłych, prohibicja i ponoć 80% ludzi to wegetarianie. Warto poczytać więcej o Sztokholmie. a książę Karol To przystojny gość i metrem sobie czasem jeździ 😉 polecam
a właśnie, oglądałam wiele filmików ze Sztokholmu i zauważyłam że dużo jest szczupłych ludzi . Możesz zdradzić ich dietę?
Wszystkie dziela sztuki, dziela sakralne, obrazy i kosztownosci skradzione w Polsce w 1655 roku.
Nacja barbarzyńców.
Ciekawe czy przynajmniej w muzeum podają skad pochodzą te przedmioty.?
szczerze wolałm te produktywne vlogi🙁
Kto od Nitra? Xd
On nagrał o niej?
wybrała się do lumpeksów i śpi w hostelach jakie to polskie...
Sara wez ogarnij sie
ale ladna sara
Awesome video 🤗😍😍😍❤️
Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️
Jeżeli chodzi o Skandynawię, na mnie większe wrażenie zrobiły mniejsze miasteczka/wioski w Szwecji i Norwegii niż te duże miasta. To wlasnie takie miejscowosci na obrzeżach maja ten skandynawski klimat i są piękne widoki❤️