Koniecznie sprawdź pozostałe filmy: ruclips.net/user/Micha%C5%82Zerka/videos Wesprzyj mnie na Patronite: patronite.pl/michalzerka , bądź RUclips klikając przycisk "WESPRZYJ" pod filmem.
Kolejny kapitalny reportaż, przepraszam że pytam Michale a co myślisz o kolejnym wywiadzie z tym Panem pustelnikiem co przysypuje ziemię po wojenna? Fajnie byłoby usłyszeć co dobrego u niego 😊😊😊 Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
Heniek trzymaj się Stary. Grałem we Wrocławiu w kasynach 7 lat. Przegrałem ponad 3 miliony złotych. Bezdomność. Mega problemy. Próba samobójcza. W tle dzieci, rodzina, wstyd itd. Nie gram od 5 lat. Mam sporą firmę, oddałem długi, wyszedłem na prostą. Wiem jak to przejebane było, człowieku robi z siebie szmatę, durnia, kłamcę. Ale da się.
Uwielbiam ten kanal, powinien byc pokazywany w szkolach, aby edukowac młodych ludzi, być może uchroniłoby to wiele osób. Życzę wszystkim bohaterom tych odcinków wiary w siebie i swoje siły i aby wyszli na prosta. Zawsze można zacząć od nowa :)
Michale Twoje filmy to nie tylko pięknie opowiedziane ludzkie losy które są bardzo ciężkie, bolesne i nie wyobrażalne smutne ale i takie które napawają nadzieją. Filmy te są też po prostu ku przestrodze i wiele z nich puszcze moim dzieciom jak będą wchodziły w dorosłość. Wielkie dzięki.
@@ryszardwiesniak7829Heniowi potrzebne jest wsparcie, a Tobie mózg i umiejętność jego używania. Czasami się zastanawiam jak to możliwe, że ludzie potrafią stracić wiarę w drugiego człowieka zupełnie, a potem spotykam kogoś takiego jak Ty i wszystko staje się dla mnie jasne. Totalnie podła jednostka, zaprogramowana, by niszczyć obcego. Wybierz się na terapię Rychu, może nie wszystko stracone. Wierzę, że jest inne rozwiązanie dla Ciebie - poza sznurkiem.
Bardzo pouczająca opowieść o wielkim zwycięzcy. W filmie Miś był taki tekst pewnie pamiętacie - ,, Z tobą przegrać to jak wygrać". Dziękuje za opowiedzenie swojej historii. Jeśli choć jedną osobę zainspiruję ta historia do zmiany swojego życia to będzie to Pana osobiste już drugie zwycięstwo życia. Życze wytrwałości. Sam też wygrywam już od 10 lat z innym uzależnieniem. Pozdrawiam.
Trzymam kciuki za Pana. Będzie dobrze.Pozdrawiam serdecznie . Już minęło ponad 700 dni bez grania, więc proszę zobaczyć,jak Wielki krok Pan zrobił,i to piękny początek. Życzę wszystkiego dobrego.
Bracie… życzę z całego serca i sił swoich abyś wygrał SWOJE życie!!!!! Współczuję Tobie emocji z tym związanych. Dziękuję za odwagę opowiedzenia o swym dramacie. Trzymam kciuki :)
Ale on nigdy nie wygra jak wygrali, zwyciężyli bracia magdalenkowo-okrągłostołowi :) Nie jest zdolny, w stanie, nie jest władny. Nie ma takich możliwości, szansy tak wygrać, zwyciężyć. Zwycięstwo, wygrana jest dla nielicznych zapewniona, zarezerwowana, zagwarantowana, którzy stworzyli sobie przyjazne, przychylne, przyjazne, bezpieczne warunki i możliwości :)
@@dariuszreda3291 no przecież. mamy 100% wpływu, wolności, niezależności, niepodległości, autonomii, suwerenności. ci, którzy nas krzyżują i chcą krzyżować, pauperyzują, okradają, zniewalają, ciemiężą, wyzyskują, tyranizują, wojny organizują, to przecież nasza wina, sobie to zawdzięczamy i do siebie powinniśmy mieć/kierować pretensje, żal, zarzuty :). tak wiele od nas zależy, na tak wiele mamy wpływ, że wstyd mieć zastrzeżenia, zarzuty, żal, pretensje do ludzi bogatych, którzy są przecież niewinni, bezgrzeszni, nie mają nic wspólnego, żadnego związku z naszym życiem :) przecież wszyscy jesteśmy równi, mamy równy start, równe szanse, możliwości, prawa, dostęp, kreatywność :) nikt nas nie ogranicza, nie krępuje, nie blokuje, nie narzuca, nie zmusza, nie tłumi, nie dławi, nie kanalizuje, nie katalizuje, nie odbiera. w pełni sterujemy, kierujemy własnym losem/życiem i nawet potrafimy przewidzieć przyszłość :) w sądownictwie też równo nas traktują jak pan bóg przykazał. wszędzie równa miara, równe prawa, równe szanse, możliwości :)
@@dariuszreda3291 zresztą sam niejaki Janusz mówił, że "chcącym krzywda się nie dzieje". więc wszystkim tym, którym się krzywda, szkoda stała są sobie winni, na własne życzenie sami sobie zaszkodzili, bo tego chcieli/pragnęli :). ci, którzy zginęli stojąc na przystanku też ich wina, że tam stali, mogli nie stać, mogli przewidzieć, mogli to wiedzieć. kto im tego zabronił? kto uniemożliwił? :) mnie prywaciarz nie wypłacił blisko 4000 pln, instytucje się ociągają, robią wszystko, by nie wypłacić, to też moja wina. przecież mogłem wpłynąć moją cebulową siłą, mocą, energią i zmienić ich/im podejście/nastawienie, zmienić ich oblicze :). nikt mnie nie chce słuchać, liczyć z moimi prawami, interesem, dobrem, sytuacją i położeniem :) kowale kuli w prawo/przepisy, a mnie one nie obejmują, nie dotyczą, nie mogę skorzystać :) a mogłem kuć w przepisy razem z legislacyjnymi kowalami, wtedy bym nie narzekał, nie ubolewał i pretensji nie miał :)
Ja z kolei jestem uzależniony od alkoholu ale wbrew pozorom twoja historia jest bardzo podobna do mojej. Trzymam za Ciebie kciuki przyjacielu. Dużo zdrowia.
Przyjacielu z alkoholu nie jest trudno wyjsc wszystko jest w twojej glowie nie terapie nie leczenia nie wszywki Sam przepilem najlepszy okres zycia od 17 do 30 w tym czasie moze mialem z 2 lata przerwy ale sie obudzilem i zrozumialem co stracilem i czego juz nie odbuduje Ja pilem caly czas po 3-4 razy na dobe zwalka i tak w kolo stanie pod sklepem zbieranie na wino Bylem tez na terapi ale to nic nie pomoglo jednak pewnego dnia sam to zrozumialem 8 lat temu w sylwestra w gronie przyjaciol powiedzialem glosno i stanowczo ze to ostatni raz ktory spozywam alkohol i ci powiem do tego czasu sie juz nie napilem i nie mam zamiaru tego bledu popelnic raz jeszcze Zycie mi sie zawalilo wiem teraz jestem dziadem bez pracy bez kasy i zyje u ojca ale to sie zmieni za jakis czas i zaczne zycie od nowa ale juz nie w Polsce tylko za granica Pamietaj ze jezeli ty tego nie bedziesz chcial to nikt ci w tym nie pomoze Zdrowia i wyjscia z tej choroby
Pracowałam kiedyś w salonie gier na automatach. Tam poznałam swojego męża(zdziwiona po latach, że ma problem z hazardem?) Wszedł przypadkiem z kolegą, bo nie mieliśmy jeszcze oklejonego lokalu i myśleli, że to nowa kawiarnia. Przychodził codziennie i wrzucał po 20 zł, twierdził, że przychodzi i wrzuca parę groszy tylko specjalnie po to, żeby mieć okazję się ze mną widzieć a ja głupia wierzyłam, bo przecież nie przegrywał dużo😏 grał cały czas od początku na mniejszych kwotach, dlatego na początku małżeństwa nie zauważałam ubytkow w finansach i potrafił zawsze kłamać, że wysłał swojej rodzinie, pożyczył koledze i mu nie oddał itd, przyłapany na kłamstwie i graniu płakał i obiecywał za każdym razem, że już nie będzie, szedł znowu i twierdził, że musi odegrać to co włożył i już ponownie nie pójdzie, zaczął zaciągać długi, wyjechaliśmy do Anglii z nadzieją, że będzie zmiana i spłacimy długi, ale z roku na rok jest coraz gorzej, jesteśmy razem 11 lat, mamy 7 letnie dziecko i już dwa razy go zostawiłam i wróciłam ponownie po tym jak płakał i obiecywał, że nie będzie. Nie chcę żeby moje dziecko wychowywało się bez ojca, ale boję się wyjść na ulicę, że ktoś mnie zaczepi, że mój mąż zaciągnął długi u jakiś osób z czarnego środowiska, leczę sie na depresję, przeszłam nowotwór, nie mam już więcej siły żeby walczyć o niego i o nas. Poszedł na terapię w Londynie 2 razy i stwierdził, że i tak słabo rozumie po angielsku, a poza tym mu nie potrzebna bo tamte osoby przegrały miliony, a on aż tyle nie więc nie ma po co tam chodzić, bo on nie ma takiego problemu, a najgorsza jestem ja, która się kłóci nie wiadomo o co i tak wogole to on chodzi grać przeze mnie, bo się kłócę(dodam, ze w międzyczasie dowiedziałam się, że prawdopodobnie problem z hazardem miał już wiele lat wcześniej zanim się poznaliśmy, tylko miał epizody gdzie na jakiś czas przestawał i zaczynał ponownie lub grał cały czas mniejszymi kwotami). Miał zrobić sobie zakaz wstępu do kasyn, nie zrobił, bo twierdzi, że nie ma kiedy iść. Na daną chwilę mamy ok 15 tys funtów długu, nie zliczę przegranych wypłat, złota sprzedanego do lombardu, samochodów, motorów a nawet telefon potrafił zastawić, i czekać az wrócę z pracy i pójdę wykupić. Jego rodzice musieli zamienić dom na mniejszy w mniejszej miejscowości, bo namówił ich na kredyt pod zastaw domu i oczywiście nie spłacił go, więc musieli sprzedać dom, spłacić kredyt i się przeprowadzić o czym dowiedziałam się dopiero po kilku latach małżeństwa jak powiadomiłam jego rodziców, że ich syn jest hazardzistą i moje zdziwienie, że oni wiedzieli od dawna... Nauczył się tak kłamać, że już sam chyba wierzy w to co mówi, chciałabym mu pomóc z tego wyjść, ale nie wiem jak jeśli on nie widzi problemu? Czuję, że już dłużej nie uniosę tego, bo on z każdą obietnicą przestaje na miesiąc lub kilka miesięcy i wraca ze zdwojoną siłą. Widzę, że nie może spać po nocach, skarży się na bóle serca, czasem siedzi w kasynie do późna w nocy, a wraca tam o 6 rano. Najpierw mówi, że się tam relaksuje, innego dnia twierdzi, że już nie będzie chodził bo tylko się stresuje jak przegrywa, ale znowu wraca. Mówi mi nie zostawiaj mnie bo jak mnie zostawisz to sam sobie nie poradzę a ty możesz mnie od tego zatrzymać, za chwilę twierdzi, że nic nie wygrywa bo ja wiedząc, że on jest w kasynie źle mu życzę i go przeklinam dlatego nie ma farta....ja siedzę i płaczę pisząc to bo czuję się już jak popychadło... nie wiem czy ten tekst będzie dla kogoś zrozumiały, bo ciężko jest ująć tyle informacji w jednym komentarzu, więc jeśli komuś się udało zrozumieć i wytrwać do końca to dziękuję.
Najlepszym rozwiązaniem jest NIC Nierobienie. PRZECZYTAJ książkę Koniec współuzależnienia Melody Beattie. Druga książka Joanny Flis Współuzależnienie. Da ci to moc i zobaczysz, że można żyć normalnie.
Musi Pani iść na terapię dla osób współuzależnionych. Niestety facet nie wygląda na takiego, co robi wnioski, więc musi Pani mocno się zastanowić czy takie życie jest Pani potrzebne. Dużo zdrowia i sił życzę.
Idealnie trafione w punkt dla mojej osoby. Sam pogrywam w bukmacherkę od 12 lat, staram się to rzucić - nie chodzę na żadne terapię, chcę Sam walkę wygrać ze samym sobą. Straciłem wiele pieniędzy, teraz jak zarabiam na swoje samo przez siebie się to ograniczyło ale dalej ciągnie, trzymajcie się wszyscy walczący z tym cholernie ciężkim gównem, uda się nam wszystkim wyjść z tego bagna. Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko
Pozdro, sam nie jesteś, każdy z nas ma swoje demony, trzeba oczyścić duszę a wtedy wszystko układa się inaczej... sam to przerabiałem i dalej mam ten tatuaż na duszy... każdy musi być tą gąbką żeby zmazac ten tatuaż
Walczę z tym od kilku ładnych lat, nie wiem nie umiem nie potrafię chyba przestać, przegrałem kilkanaście lat swojej ciężkiej pracy , przegrałem wszystko co mogłem stracić i dalej nie mogę przestać.
@@timeoflive3385 witam.mnie z hazardu uzdrowil Bóg.20 lat w szambie.teraz jestem wolny i nie jestem żadnym hazardzista.Jezus zbawia.łeczy i uwalnia.to żywy Bóg.chwała Panu!
Też jestem hazardzista. Heniu jesteś świetnym gościem. Wygrasz swoje życie jestem pewien. Dużo zdrowia Ci życzę. Mam nadzieję że nadal masz dobry kontakt że swoimi dziećmi.
Dzieci były moją inspiracją. Nie wyobrażam sobie bez nich zycia. Mimo tego że jestem weekendowym tatą, niech odpowiedzią bedzie to że synek w niedzielę na hasło "jedziemy do mamy" odpowiedział- nie chce do mamy, chce cały dzień z tobą 😉
Dziękuję Ci bardzo. Moja największa obawa podczas kręcenia, to było to jak brzmi mój głos. Cieszę sie że dobrze brzmi. Chociaż chyba nie to jest najważniejsze w tym wszystkim 😉
Michał, chciałabym Ci kiedy opowiedzieć swoją historię... Ale jeszcze nie teraz, bo chcę, żeby miała dobre zakończenie - i na to zakończenie pracuję 😉 Dzięki Ci za kolejny wywiad!
Trzeba mieć naprawdę dużo odwagi,żeby opowiedzieć tak trudną historię i przyznać się do tego wszystkiego. Gratulacje dla Henia za chęć walki,trzymam mocno kciuki! A Tobie Michał jak zwykle wielkie dzięki za super robotę i świetny materiał:)
Michał jak zwykle wspaniale przedstawiona historia.Twoje filmy choć pokazują ludzkie tragedie to jednak są optymistyczne. Pokazują tym ,którzy wpadli w powarzne problemy , że trzeba o siebie walczyć. Bo warto. Szacun Michał .👍
-By czuć wygranej smak trzeba wiedzieć jak przegrywać, Po to nabierasz wiedzę by móc ja wykorzystywać, By celna była obrana alternatywa, By nie chodzić tam gdzie masz się nie pokazywać… Całym sercem jestem z tobą Heniu, życzę wytrwałości i szczęścia, sam borykam się z nałogiem, twoja opowieść dodała mi siły, Dziękuje…!
Witam, dziękuję za twoja historie to pokazuje jak wiele osób, ma problemy z hazardem. Również jesteś uzależniony od hazardu jestem równiej dziesiątki tysięcy w plecy. Też zakańczam etap z tym gownem. Ta zabawa jest za droga, i za dużo człowiek traci, ciągły stres i później walka z samym sobą czemu znowu..
Fajnie że miałeś przyjaciol, którzy chcieli Ci pomóc. Chciałbym mieć kiedyś chociaż jednego przyjaciela, który by mi pomógł jak Tobie pomogli. Trzymaj sie! Gratuluję odwagi opowiedzenia o tym. 👍🏻
Panie Heniu,głowa do góry.Niech się Pan skupi na jakiejś pasji,bo każdy ją w sobie ma .Życzę Panu szybkiego zapomnienia o nałogu i dobrego startu na nowej drodze życia..Panie Michale,super materiał.Pozdrawiam🍀
28:55 Masz tylko jeden zestaw klocków z których się składasz nie ma innych zestawów,...Należy rozebrać jeden jedyny zestaw klocków i poukładać tak by nie krzywdzić innych i siebie,...Wytrwałości kolego
Mój syn jest krupierem w kasynie, mówi, że tak naprawdę nikt tam nie wygrywa. Jeśli już to sporadycznie i jest to ustawione. Świetny wywiad i prawdziwa puenta - musisz uznać swą bezradność wobec uzależnienia, dopiero wtedy możesz zacząć terapię.
Piękne swiadectwo 🙏 Wszystko jest do czegoś potrzebne, to doświadczenie też było Panu potrzebne, aby Pan zrozumiał co jest w życiu najwazniejsze. Proszę się nie poddawać, może tamto życie Pan przegrał, ale jest Pan jeszcze młodym człowiekiem i sporo życia jeszcze przed Panem. Dziękuję za podzielenie się tym świadectwem, niech to będzie przestroga dla innych zanim zrobią pierwszy krok do kasyna. Życzę Panu dużo siły i reszty życia tylko wygranej 🙏" I nie popełnia błędu tylko ten, kto nic nie robi". Ubuntu.
Wysluchalam z ogromnym zainteresowaniem , chociaz hazard to dla mnie obce zagadnienie . Mam nadzieje i tego serdecznie Ci zycze , ze teraz juz bedzie tylko dobrze .
Bardzo sympatyczny ten pan Henio. Zycze wytrwalosci,powodzenia i aby zycie bylo weselsze,mniej stresu a los odwrocil sie w strone slonca. Pozdrawiam z Florydy.
Życzę Panu wytrwałości, aby więcej Pan nie grał. Najważniejsze że jest Pan świadomy swojego uzależnienia, problemu. Ludzie omijajcie kasyna, salony gier, bukmacherów itp.
Coś mi na ten temat wiadomo bo jestem współuzależniona i cały czas ręka na pulsie . Z tego się nie wychodzi , z tego się nie wyleczysz jedynie uśpisz a ona i tak kiedyś wyskoczy . Śpię z kartami , znajomi wiedza zeby nie pożyczać bo na chleb mu nie brakuje . Pamietam jak poszłam do pracodawcy za zgoda mojego aby tygodniówki do jego rak nie trafiały to wiesz co mi powiedział boss ???? -- No co Ty ??? Ten chłopak jest miły , koleżeński i pracowity zawsze mogę na niego liczyć . Tego uzależnienia po człowieku nie widać tak jak alkohol czy narkotyki . Te uzależnienie zżera człowieka od wewnątrz . Do końca w nim będzie drzemać dlatego jest ktoś potrzebny aby stać na straży . Heniu ja Londyn a Ty ? . Trzymaj się i dasz radę 👍
Fajny I szczery wywiad super dla mnie bo troszkę się pogubiłem dzięki twojej historii zrozumiałem że mam problem dziękuję bardzo mam nadzieję że wytrzymam tak jak ty pozdrawiam
Życie ma się tylko jedno i trzeba walczyć A najważniejsze w tym wszystkim jest to że dotarło i masz tą świadomość o twoim uzależnieniu. I jeszcze jedno masz wspaniałych przyjaciół którzy Ciebie wspierają nie każdy ma takich.Walka i jeszcze raz walka ,nadzieja .Pozdrawiam i życzę dużo siły i wytrwania
Mam znajomego, który też jest uzależniony ale wyszedł z tego i narazie się trzyma. Okropne uzależnienie! Czytałam, że gorsze nawet niz alkoholizm, adrenalina uzależnia.. Mocna historia! Michał fantastyczny material jak zawsze💜💙❤️
@@beatanita8650 myślę, że nie ma gorszych lub lepszych uzależnień. Każdy z nas ma inną psychikę i to ona sprawia, że wyjdziemy z uzależnienia bądź będziemy w nim tkwili do ostatniej chwili naszego życia. W każdym uzależnieniu kluczowym jest to co facet powiedział pod koniec filmu - albo przestajesz walczyć i się odbijasz od dna, albo dalej walczysz i toniesz.
Może nie gorsze, ale bardziej kosztowne, bo nie sposób przepić np. 1 miliona zł, a przegrać łatwo. Najlepsze uzależnienie to pracoholizm - same korzyści - kasa i społeczne uznanie.
Niesamowity odcinek.Spowiedz hazardzisty realna ale dążenie do wyrwania się z nałogu staje się trudną sprawą,jest duża wiara na pozytywne zamknięcie tego rozdziału życia. Życie jest drogą, którą musimy pokonać i wierzę ze to się Panu uda z sukcesami bo zły czas minął .
Też byłam uzależniona, hazard to silne uzależnienie, w moim przypadku silniej mnie związywał niż narkotyki. Dziś jestem wolna ,bo zawołałam do Jezusa Chrystusa.nie spinam się gdy przejeżdżam obok kasyna,bo otrzymałam prawdziwą wolność. Heniu zawołaj do Boga.pozdrawiam cię i Ciebie również Michał
Ponawiam apel jednego subskrybenta: Wesprzyjmy Michała na patronait. Ma ponad 90 tys subskrybentów, niech tylko połowa da po 5 zł. Nawet nie zauważymy tego na koncie, A będziemy mieć świadomość, że wspieramy kawał Dobrej Roboty.
Życzę Ci z całego serca, żebyś wygrał swoje życie....Możesz to zrobić, bo siła jest w Tobie, możesz wszystko i nie musisz przegrywać! Możesz wszystko, wierz w to!. Trzymam kciuki!
Heniu, mam nadzieję, że ten komentarz do Ciebie dotrze. Dziękuję Ci za Twoje świadectwo. Bardzo czułam każde słowo i każdą emocję. Głos i prawda, która bije z Twoich oczu sprawia, że możnaby słuchać Ciebie godzinami. Życzę Ci wytrwałości w "trzeźwości", spokoju ducha i miłości do siebie samego i innych ludzi. Michał, dziękuję Ci za kolejny, chwytający za serce wywiad. Mam nadzieję, że kiedyś pojawi się na Twoim kanale osoba, która przedstawi własną historię życia z zaburzeniami odżywiania. Będę na to czekać 🙂
@@heniowisniewski248 Kurcze Heniu. Miałeś pod górkę od dnia narodzin a jednak dałeś radę. Jesteś wielki. Nie sztuka dawać radę jak życie nas rozpieszcza. Szacunek dla Ciebie.
Henia ja gdy mam głód grania powtarzam psalm ,, Wszystko mi wolno ale nie wszystko przynosi korzyść. Wszystko mi wolno ale niczemu nie oddam się w niewolę " Moja historia jest podobna . Pozdrawiam
Jestesmy z toba ! Masz prawo miec slabosci . Czeka cie ciagla walka ale kazdy przezyty dzien bez nalogu ,to dzien twojego zwyciestwa. Gratuluje samozaparcia i wytrwalosci. Zrobiles dla siebie cos pieknego. Odzyskales swoje zycie, wiare w siebie i wiare innych w s´ciebie. W imieniu sluchaczy dziekuje tobie za szczerosc i byc moze pomoc dla innych.
Pracowalam w salonie gier . Nikt pamietajcie wszyscy , nikt nigdy nie wygrywa na poczatku przypadkowo , tam nic nie jest przypadkowo , mozecie mi wierzyc !!!!
iwiZ, masz absolutną rację. JA nie pracując tam, zorientowałam się, że ten schemat się powtarza. To jest straszne, że człowiek chciałby myśleć, że - a może przypadkowo wygram - ale, NIE , a dlaczego mają tak wyraźnie rejestrujące kamery, TAK, tam NIC NIE JEST PRZYPADKOWEGO....
@@susannefriedel3437 ano , tak to jest możliwe, że jak ty nigdy nie grałeś hazardowo, to nie wiesz jak hazard funkcjonuje. Tak , mozna wygrać 800, 1000, a nawet 10000 ale ile się przegra ?? 100000 tys. , tego ci ta twoja koleżanka nie powiedziała.
Zwycięstwo! To niesamowicie buduje. Mimo potwornie ciężkich przeżyć i doświadczeń, pozwala rozwinąć skrzydła i uwierzyć w swoje możliwości. Każdy może wygrać, choć najtrudniejsza walka jest zawsze z samym sobą.
Sam pare lat temu posmakowalem hazardu, moze i za "smieszne" kwoty ale i tak mi zaczelo ryc glowe, od tamtej pory nie postawilem zadnego zakladu i juz nigdy nie postawie. Hazard to strata zdrowia, kasy i czasu... Trzymaj sie bracie 💪💯
Bardzo ciekawa i odważna 'spowiedź " Pana sama wiem jak poważna chorobą jest hazard moja najbliższa mi osoba jest hazardziatka ,ale problem w niej jest taki ,że brak jej pokory niszczy tym cała rodzinę i nie widzi w tym problemu a Pan tak i brawo dla Pana
Cześć od początku reportażu miałam i mam ogromny szacunek do bohatera ! Chce napisać komentarz ale co chwila moja myśl jest inna ale wciąż pozytywna. Tak bardzo pozytywna że aż słów mi brak ....Podoba mi się że Pan ,,wysoko głowę 3ma '' z szacunku dla siebie !!!! Sama w uk mieszkam naście lat. Jesteś człowiekiem godnym naśladowania BO zaufałes terapii .....TERAPIA to przyszłość WSZYSTKICH . DZIEKIJE ❤❤❤❤
A co ci się stało? Ty po polsku ledwo piszesz, do h..ja jak ci nie wstyd... czy ty tylko tak udajesz, żeby było wg ciebie waw, a tak naprawdę jest srał....
Trzymaj sie zycze Ci zebys wytrwal w postanowieniu. Moj brat przechodzi przez to rowniez stracil duzo...do tej pory splaca dlugi i mysle ,ze bedzie splacal jeszcze dobrych kilka lat. Czlowiek nie zdaje sobie sprawy jaki to jest ciezki nalog... Zycze Ci szczescia. Powodzenia
Każdy z nas popełnia błędy popadając w nałogi,,,, przyczyny są w zakorzenione w dzieciństwie mało tego ludzie wrażliwi mają bardzo ciężko wiem bo sam jestem uzależniony i nie raz otarłem się o tragedie ale spadałem na cztery łapy dzięki Bogu widzę że Bóg na de mną czuwa... Wiara czyni cuda Wierze w Ciebie i pozdrawiam
Wow, cudowny film. Taka szczera Rozmowa jest ręką wyciągnięta do ludzi którzy borykają się z problemem i nie mogą się zdecydować. Taki film potrafi człowieka naładować i nadzieja i powerem ale tez daje do myslenia. Michał jesteś Aniolem
Właśnie byłam z moją siostrą, wesprzeć ją w podpisaniu samowykluczenia z salonu gier na automatach. Część kamienia z serca mi spadł, teraz tylko poprowadzić ją do spłaty wszystkich zapożyczeń i ponowna terapia. Mam nadzieję że dam radę ją cały czas wspierać najmocniej jak mogę
Heniu, przez swoją pokorę i świadomość - jesteś wygrany. Każdy z nas ma słabości, traumy i popełnia błędy, niektóre kosztują nas wiele… Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki za dalszą odwagę i działanie. Dziękuję, że podzieliłeś się z nami swoją historią. Wszystkiego dobrego! Michał jeśli możesz - przekaż to do Pana Henia. :)
Michał, bardzo lubię oglądać twoje filmy, są wzruszające, prawdziwe, życiowe,niestety nie łatwe, ale pokazujące, że życie jest jedno i musimy z całych swoich sił starać się przeżyć je dobrze, nawet jeśli popełnimy błędy, wpadniemy w nałóg-jakikolwiek, to zawsze możemy się opamiętać i wyrwać z tych szponów,ale po sobie wiem, że jest to baaardzo trudne. Pozdrawiam wszystkich, którzy potrafią przyznać się przed sobą do potknięcia i iść dalej przez życie.
Witaj , zycze Ci abys trwal w postanowieniu , terapia owszem pomogla ale wiesz ze to Ty teraz trzymasz ster swojego zycia . Ja tez jestem po terapii narkotykowej i tez krecilem z Michalem swoja historie i tez wygrywam ale musimy pamietac o tym cale zycie ze przegramy jesli podejmiemy ryzyko ponownego sprobowania . POZDRAWIAM i trzymam kciuki
Ja w niecaly rok przegralem £60k…pamietam ta bezradnosc…. Sam sie uporalem z tym wszystkim.. nigdy wiecej. Zycze duzo zdrowia i samych sukcesow..💪🏻💪🏻👍🏻
W Polsce też jest możliwość dania sobie zakazu na wejście do kasyna. Można to zrobić samemu, ale są też zakazy notarialne, gdy ktoś jest uzależniony od hazardu. Wtedy taka osoba nie może sama odwiesić sobie zakazu odwiedzania kasyna.
@@piotrpiotr4257 Właściwie to są 3 możliwości. Pierwsza to można samemu dać sobie zakaz na wejście do kasyna. Wystarczy zgłosić się do recepcji kasyna i wypełnić odpowiednie dokumenty. Minusem tej opcji jest niestety to, że w każdej chwili można wrócić do kasyna i samemu anulować sobie zakaz. Można też pójść do notariusza i przy jego pomocy załatwić zakaz wstępu do kasyna. Niestety ten zakaz również można samemu znieść poprzez ponowną wizytę u notariusza. Jest jeszcze 3 opcja. Moim zdaniem najlepsza. Można przyjść do kasyna z kimś komu zależy na naszym wyjściu z uzależnienia od hazardu. Wtedy podpisujemy dożywotni zakaz wstępu do wszystkich kasyn w Polsce z zastrzeżeniem, że zakaz może zostać zniesiony jedynie w obecności tej osoby, z którą właśnie przyszliśmy podpisać zakaz wstępu do kasyna. No tylko musimy mieć pewność, że jest to ktoś, kto tam z nami nie wróci, żeby znieść ten zakaz.
Piekne slowa o walce z nalogiem na koncu. Bardzo mocno kibicuje Panu w zyciu i mam nadzieje ze odnajdzie Pan spokoj i wybaczy sobie to co bylo, bo tylko tak odnajdzie Pan szczescie.
Pouczająca historia.Najważniejsze że przestałeś przegrywać, na koniec życia może się okazać że te 250 tyś to jest norma, a będą ludzie którzy przegrali 10x tyle i z ich perspektywy ty będziesz wielkim wygranym.Bo każdy czasami przegrywa, różnimy się tylko grami, ktoś traci przez lenistwo, ktoś przez narkotyki, ktoś przez pobyt w więzieniu.
Koniecznie sprawdź pozostałe filmy: ruclips.net/user/Micha%C5%82Zerka/videos Wesprzyj mnie na Patronite: patronite.pl/michalzerka , bądź RUclips klikając przycisk "WESPRZYJ" pod filmem.
Kolejny kapitalny reportaż, przepraszam że pytam Michale a co myślisz o kolejnym wywiadzie z tym Panem pustelnikiem co przysypuje ziemię po wojenna? Fajnie byłoby usłyszeć co dobrego u niego 😊😊😊 Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍
BARTEK MICHAL ❤❤
.
Jak sie nazywa muzyka w tle
Heniek trzymaj się Stary. Grałem we Wrocławiu w kasynach 7 lat. Przegrałem ponad 3 miliony złotych.
Bezdomność. Mega problemy. Próba samobójcza. W tle dzieci, rodzina, wstyd itd.
Nie gram od 5 lat. Mam sporą firmę, oddałem długi, wyszedłem na prostą.
Wiem jak to przejebane było, człowieku robi z siebie szmatę, durnia, kłamcę.
Ale da się.
Gratuluje. O to chodzi właśnie. Żeby się podnieść i żyć!
Kiedyś poznałam w kasynie koło arkad takiego typa, może ciebie. Zapomniałam kluczy do mieszkania i musiałam gdzieś spędzić noc , padło na kasyno.....
@@perezlysy male masz pojęcie o rzeczywistości skoro tak myslisz.
To musisz miec mega firme, ze odałeś 3 miliony złotych, no i jestem ciekaw jak ja zalozyles skoro miales taki dlug i nie miales nawet gdzie mieszkac
Ta 3 miliony, chyba 3 tysiące co najwyżej xd
Nie wiem jak to robisz twoi goście mają zawsze ogromny spokój w głosie dzięki czemu przyjemnie się to oglada.
Ten spokój to nowa siła po odbiciu się od dna i wiara w samego siebie
Zaufanie..
Bo Michal jest spokojny 😊
Może sam jest spokojny
Mają spokój w głosie bo się sami przed sobą przyznali że mają problem. Wszystkim uzależnionym życzę tego kroku od tego się zaczyna nowe życie ✌️
Uwielbiam ten kanal, powinien byc pokazywany w szkolach, aby edukowac młodych ludzi, być może uchroniłoby to wiele osób. Życzę wszystkim bohaterom tych odcinków wiary w siebie i swoje siły i aby wyszli na prosta. Zawsze można zacząć od nowa :)
Myślę, że edukacja w szkołach nie jest potrzebna. Im człowiek mniej wie tym mniej zdziera go ciekawość.
Michale Twoje filmy to nie tylko pięknie opowiedziane ludzkie losy które są bardzo ciężkie, bolesne i nie wyobrażalne smutne ale i takie które napawają nadzieją. Filmy te są też po prostu ku przestrodze i wiele z nich puszcze moim dzieciom jak będą wchodziły w dorosłość. Wielkie dzięki.
Trzymaj się Heniu, bądź silny! A ja trzymam za Ciebie kciuki.
dla henia sznurek byl by lepszy
@@ryszardwiesniak7829Heniowi potrzebne jest wsparcie, a Tobie mózg i umiejętność jego używania.
Czasami się zastanawiam jak to możliwe, że ludzie potrafią stracić wiarę w drugiego człowieka zupełnie, a potem spotykam kogoś takiego jak Ty i wszystko staje się dla mnie jasne. Totalnie podła jednostka, zaprogramowana, by niszczyć obcego. Wybierz się na terapię Rychu, może nie wszystko stracone. Wierzę, że jest inne rozwiązanie dla Ciebie - poza sznurkiem.
@@MusicBox811 Margines społeczny.
Najgosze w hazardzie jest to ze wygrasz stowke I od razu zapominasz ze przegrales tysiac.
Dlatego musisz prowadzić statystyki w Excelu
Bardzo pouczająca opowieść o wielkim zwycięzcy. W filmie Miś był taki tekst pewnie pamiętacie - ,, Z tobą przegrać to jak wygrać". Dziękuje za opowiedzenie swojej historii. Jeśli choć jedną osobę zainspiruję ta historia do zmiany swojego życia to będzie to Pana osobiste już drugie zwycięstwo życia. Życze wytrwałości. Sam też wygrywam już od 10 lat z innym uzależnieniem. Pozdrawiam.
Trzymam kciuki za Pana. Będzie dobrze.Pozdrawiam serdecznie . Już minęło ponad 700 dni bez grania, więc proszę zobaczyć,jak Wielki krok Pan zrobił,i to piękny początek. Życzę wszystkiego dobrego.
Dziś postaw na Lazio, to pewniak, odkujesz się ( żartuję oczywiście)
Dawaj rundke
Bracie… życzę z całego serca i sił swoich abyś wygrał SWOJE życie!!!!! Współczuję Tobie emocji z tym związanych. Dziękuję za odwagę opowiedzenia o swym dramacie. Trzymam kciuki :)
Ale on nigdy nie wygra jak wygrali, zwyciężyli bracia magdalenkowo-okrągłostołowi :) Nie jest zdolny, w stanie, nie jest władny. Nie ma takich możliwości, szansy tak wygrać, zwyciężyć. Zwycięstwo, wygrana jest dla nielicznych zapewniona, zarezerwowana, zagwarantowana, którzy stworzyli sobie przyjazne, przychylne, przyjazne, bezpieczne warunki i możliwości :)
Dramat? Kazdy jest kowalem swego zasranego , albo nie losu...
@@dariuszreda3291 no przecież. mamy 100% wpływu, wolności, niezależności, niepodległości, autonomii, suwerenności. ci, którzy nas krzyżują i chcą krzyżować, pauperyzują, okradają, zniewalają, ciemiężą, wyzyskują, tyranizują, wojny organizują, to przecież nasza wina, sobie to zawdzięczamy i do siebie powinniśmy mieć/kierować pretensje, żal, zarzuty :). tak wiele od nas zależy, na tak wiele mamy wpływ, że wstyd mieć zastrzeżenia, zarzuty, żal, pretensje do ludzi bogatych, którzy są przecież niewinni, bezgrzeszni, nie mają nic wspólnego, żadnego związku z naszym życiem :) przecież wszyscy jesteśmy równi, mamy równy start, równe szanse, możliwości, prawa, dostęp, kreatywność :) nikt nas nie ogranicza, nie krępuje, nie blokuje, nie narzuca, nie zmusza, nie tłumi, nie dławi, nie kanalizuje, nie katalizuje, nie odbiera. w pełni sterujemy, kierujemy własnym losem/życiem i nawet potrafimy przewidzieć przyszłość :) w sądownictwie też równo nas traktują jak pan bóg przykazał. wszędzie równa miara, równe prawa, równe szanse, możliwości :)
@@dariuszreda3291 zresztą sam niejaki Janusz mówił, że "chcącym krzywda się nie dzieje". więc wszystkim tym, którym się krzywda, szkoda stała są sobie winni, na własne życzenie sami sobie zaszkodzili, bo tego chcieli/pragnęli :). ci, którzy zginęli stojąc na przystanku też ich wina, że tam stali, mogli nie stać, mogli przewidzieć, mogli to wiedzieć. kto im tego zabronił? kto uniemożliwił? :) mnie prywaciarz nie wypłacił blisko 4000 pln, instytucje się ociągają, robią wszystko, by nie wypłacić, to też moja wina. przecież mogłem wpłynąć moją cebulową siłą, mocą, energią i zmienić ich/im podejście/nastawienie, zmienić ich oblicze :). nikt mnie nie chce słuchać, liczyć z moimi prawami, interesem, dobrem, sytuacją i położeniem :) kowale kuli w prawo/przepisy, a mnie one nie obejmują, nie dotyczą, nie mogę skorzystać :) a mogłem kuć w przepisy razem z legislacyjnymi kowalami, wtedy bym nie narzekał, nie ubolewał i pretensji nie miał :)
Nie jestem hazardzistą, ale chyba jeden z najważniejszych i najbardziej dających do myślenia mi odcinków. Dziękuję.
Ja z kolei jestem uzależniony od alkoholu ale wbrew pozorom twoja historia jest bardzo podobna do mojej. Trzymam za Ciebie kciuki przyjacielu. Dużo zdrowia.
Bo to jest ten sam mechanizm. Tak jak powiedział Heniu, dopóki walczysz to przegrywasz. Trzymam kciuki za was obu
Przyjacielu z alkoholu nie jest trudno wyjsc wszystko jest w twojej glowie nie terapie nie leczenia nie wszywki
Sam przepilem najlepszy okres zycia od 17 do 30 w tym czasie moze mialem z 2 lata przerwy ale sie obudzilem i zrozumialem co stracilem i czego juz nie odbuduje
Ja pilem caly czas po 3-4 razy na dobe zwalka i tak w kolo stanie pod sklepem zbieranie na wino
Bylem tez na terapi ale to nic nie pomoglo jednak pewnego dnia sam to zrozumialem
8 lat temu w sylwestra w gronie przyjaciol powiedzialem glosno i stanowczo ze to ostatni raz ktory spozywam alkohol i ci powiem do tego czasu sie juz nie napilem i nie mam zamiaru tego bledu popelnic raz jeszcze
Zycie mi sie zawalilo wiem teraz jestem dziadem bez pracy bez kasy i zyje u ojca ale to sie zmieni za jakis czas i zaczne zycie od nowa ale juz nie w Polsce tylko za granica
Pamietaj ze jezeli ty tego nie bedziesz chcial to nikt ci w tym nie pomoze
Zdrowia i wyjscia z tej choroby
@@milanmexico7925 miałem identycznie mam 31 lat, nie pije od półtorej roku, wczesniej 10 lat pilem ciągami 3-4 rzuty dziennie
Nie tak wbrew pozorom. To jest jedno i to samo.
@@barbarawisniewska7946 Dziękuję, pozdrawiam🙂
Dużo przeżył ten chłop i super że się skończyło pozytywnie ta jego historia dużo dała mi do myślenia Pozdrawiam
A ile jego rodzina która skrzywdził nikt i tym już nie wspomni..szok
To nie pozytywne on wroci masz online kasyna
Co tu się skończyło pozytywnie?
@@my_wawes.7436to samo pomyślałem oglądając to, tylko ja ja ja i pieniądze, jeden wątek o dzieciach
Pracowałam kiedyś w salonie gier na automatach. Tam poznałam swojego męża(zdziwiona po latach, że ma problem z hazardem?) Wszedł przypadkiem z kolegą, bo nie mieliśmy jeszcze oklejonego lokalu i myśleli, że to nowa kawiarnia. Przychodził codziennie i wrzucał po 20 zł, twierdził, że przychodzi i wrzuca parę groszy tylko specjalnie po to, żeby mieć okazję się ze mną widzieć a ja głupia wierzyłam, bo przecież nie przegrywał dużo😏 grał cały czas od początku na mniejszych kwotach, dlatego na początku małżeństwa nie zauważałam ubytkow w finansach i potrafił zawsze kłamać, że wysłał swojej rodzinie, pożyczył koledze i mu nie oddał itd, przyłapany na kłamstwie i graniu płakał i obiecywał za każdym razem, że już nie będzie, szedł znowu i twierdził, że musi odegrać to co włożył i już ponownie nie pójdzie, zaczął zaciągać długi, wyjechaliśmy do Anglii z nadzieją, że będzie zmiana i spłacimy długi, ale z roku na rok jest coraz gorzej, jesteśmy razem 11 lat, mamy 7 letnie dziecko i już dwa razy go zostawiłam i wróciłam ponownie po tym jak płakał i obiecywał, że nie będzie. Nie chcę żeby moje dziecko wychowywało się bez ojca, ale boję się wyjść na ulicę, że ktoś mnie zaczepi, że mój mąż zaciągnął długi u jakiś osób z czarnego środowiska, leczę sie na depresję, przeszłam nowotwór, nie mam już więcej siły żeby walczyć o niego i o nas. Poszedł na terapię w Londynie 2 razy i stwierdził, że i tak słabo rozumie po angielsku, a poza tym mu nie potrzebna bo tamte osoby przegrały miliony, a on aż tyle nie więc nie ma po co tam chodzić, bo on nie ma takiego problemu, a najgorsza jestem ja, która się kłóci nie wiadomo o co i tak wogole to on chodzi grać przeze mnie, bo się kłócę(dodam, ze w międzyczasie dowiedziałam się, że prawdopodobnie problem z hazardem miał już wiele lat wcześniej zanim się poznaliśmy, tylko miał epizody gdzie na jakiś czas przestawał i zaczynał ponownie lub grał cały czas mniejszymi kwotami). Miał zrobić sobie zakaz wstępu do kasyn, nie zrobił, bo twierdzi, że nie ma kiedy iść. Na daną chwilę mamy ok 15 tys funtów długu, nie zliczę przegranych wypłat, złota sprzedanego do lombardu, samochodów, motorów a nawet telefon potrafił zastawić, i czekać az wrócę z pracy i pójdę wykupić. Jego rodzice musieli zamienić dom na mniejszy w mniejszej miejscowości, bo namówił ich na kredyt pod zastaw domu i oczywiście nie spłacił go, więc musieli sprzedać dom, spłacić kredyt i się przeprowadzić o czym dowiedziałam się dopiero po kilku latach małżeństwa jak powiadomiłam jego rodziców, że ich syn jest hazardzistą i moje zdziwienie, że oni wiedzieli od dawna...
Nauczył się tak kłamać, że już sam chyba wierzy w to co mówi, chciałabym mu pomóc z tego wyjść, ale nie wiem jak jeśli on nie widzi problemu? Czuję, że już dłużej nie uniosę tego, bo on z każdą obietnicą przestaje na miesiąc lub kilka miesięcy i wraca ze zdwojoną siłą. Widzę, że nie może spać po nocach, skarży się na bóle serca, czasem siedzi w kasynie do późna w nocy, a wraca tam o 6 rano. Najpierw mówi, że się tam relaksuje, innego dnia twierdzi, że już nie będzie chodził bo tylko się stresuje jak przegrywa, ale znowu wraca. Mówi mi nie zostawiaj mnie bo jak mnie zostawisz to sam sobie nie poradzę a ty możesz mnie od tego zatrzymać, za chwilę twierdzi, że nic nie wygrywa bo ja wiedząc, że on jest w kasynie źle mu życzę i go przeklinam dlatego nie ma farta....ja siedzę i płaczę pisząc to bo czuję się już jak popychadło... nie wiem czy ten tekst będzie dla kogoś zrozumiały, bo ciężko jest ująć tyle informacji w jednym komentarzu, więc jeśli komuś się udało zrozumieć i wytrwać do końca to dziękuję.
Uciekaj jak najszybciej
Trwaj przy mężu i rodzinie,i zaufaj Bogu.On Was poprowadzi i odmieni wasze życie🕊️
Rozumiem cie bardzo doborze pozdrawiam
Najlepszym rozwiązaniem jest NIC Nierobienie. PRZECZYTAJ książkę Koniec współuzależnienia Melody Beattie. Druga książka Joanny Flis Współuzależnienie. Da ci to moc i zobaczysz, że można żyć normalnie.
Musi Pani iść na terapię dla osób współuzależnionych. Niestety facet nie wygląda na takiego, co robi wnioski, więc musi Pani mocno się zastanowić czy takie życie jest Pani potrzebne. Dużo zdrowia i sił życzę.
Idealnie trafione w punkt dla mojej osoby. Sam pogrywam w bukmacherkę od 12 lat, staram się to rzucić - nie chodzę na żadne terapię, chcę Sam walkę wygrać ze samym sobą. Straciłem wiele pieniędzy, teraz jak zarabiam na swoje samo przez siebie się to ograniczyło ale dalej ciągnie, trzymajcie się wszyscy walczący z tym cholernie ciężkim gównem, uda się nam wszystkim wyjść z tego bagna.
Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko
Pozdro, sam nie jesteś, każdy z nas ma swoje demony, trzeba oczyścić duszę a wtedy wszystko układa się inaczej... sam to przerabiałem i dalej mam ten tatuaż na duszy... każdy musi być tą gąbką żeby zmazac ten tatuaż
Walczę z tym od kilku ładnych lat, nie wiem nie umiem nie potrafię chyba przestać, przegrałem kilkanaście lat swojej ciężkiej pracy , przegrałem wszystko co mogłem stracić i dalej nie mogę przestać.
@@timeoflive3385 bardzo mi przykro
Pozdrawiam i trzymam kciuki.
@@timeoflive3385 witam.mnie z hazardu uzdrowil Bóg.20 lat w szambie.teraz jestem wolny i nie jestem żadnym hazardzista.Jezus zbawia.łeczy i uwalnia.to żywy Bóg.chwała Panu!
Też jestem hazardzista. Heniu jesteś świetnym gościem. Wygrasz swoje życie jestem pewien. Dużo zdrowia Ci życzę. Mam nadzieję że nadal masz dobry kontakt że swoimi dziećmi.
Dzieci były moją inspiracją. Nie wyobrażam sobie bez nich zycia. Mimo tego że jestem weekendowym tatą, niech odpowiedzią bedzie to że synek w niedzielę na hasło "jedziemy do mamy" odpowiedział- nie chce do mamy, chce cały dzień z tobą 😉
@@heniowisniewski248 to super Heniu bardzo się cieszę trzymaj się i walczy będzie dobrze! Wszystkiego dobrego!
@@heniowisniewski248 Henio czy można się z Tobą skontaktować? Chciałabym zapytać o ośrodek w którym
Byłeś.
Daria Niedlich, oczywiście że można. Tylko jak podaje swoje namiary to ciągle usuwa komentarz. Spróbuj mnie znaleźć na f b
Panie Heniu...Szczęścia życzę, siły,wytrwalosci.Jest pan bardzo sympatyczną osobą,dobrych ludzi życzę w pana otoczeniu to i łatwiej będzie ❤
Z ciekawością Cię słuchałam masz taki przyjemny głos , życzę Ci wytrwałości w swoim postanowieniu
Dziękuję Ci bardzo. Moja największa obawa podczas kręcenia, to było to jak brzmi mój głos. Cieszę sie że dobrze brzmi. Chociaż chyba nie to jest najważniejsze w tym wszystkim 😉
Dziękuję za opowiedzenie Twojej historii, Heniu. Jesteś wspaniałym człowiekiem, masz w sobie dużo wewnętrznej mocy i pokonasz ten nałóg.
Michał, chciałabym Ci kiedy opowiedzieć swoją historię... Ale jeszcze nie teraz, bo chcę, żeby miała dobre zakończenie - i na to zakończenie pracuję 😉
Dzięki Ci za kolejny wywiad!
Śliczne ma Pani pieski. Pozdrawiam i trzymam kciuki 😀
@@TheMegadeth350 dziękuję serdecznie 😊
W takim razie czekamy na tę historię niech 💪 będzie z Tobą 😊
Powodzenia! ❤️
Marta ale czad. Dawaj na gorąco. Pozdrawiam serdecznie wszystkich tutaj zgromadzonych gości.
Trzeba mieć naprawdę dużo odwagi,żeby opowiedzieć tak trudną historię i przyznać się do tego wszystkiego. Gratulacje dla Henia za chęć walki,trzymam mocno kciuki! A Tobie Michał jak zwykle wielkie dzięki za super robotę i świetny materiał:)
Michał jak zwykle wspaniale przedstawiona historia.Twoje filmy choć pokazują ludzkie tragedie to jednak są optymistyczne. Pokazują tym ,którzy wpadli w powarzne problemy , że trzeba o siebie walczyć. Bo warto. Szacun Michał .👍
* poważne
Dałeś mi do myślenia . Powodzenia . Dziękuje , ze mogłam tego wysłuchać . ❤️
-By czuć wygranej smak trzeba wiedzieć jak przegrywać,
Po to nabierasz wiedzę by móc ja wykorzystywać,
By celna była obrana alternatywa,
By nie chodzić tam gdzie masz się nie pokazywać…
Całym sercem jestem z tobą Heniu, życzę wytrwałości i szczęścia, sam borykam się z nałogiem, twoja opowieść dodała mi siły, Dziękuje…!
Jak to dobrze mieć takich przyjaciół, którzy realnie pomogą a nie tylko dużo mówią i nic z tego nie wynika.
Bardzo przykra ta historia życzę dużo siły dla pana Henia i wytrwałości 🧡♥️
Witam, dziękuję za twoja historie to pokazuje jak wiele osób, ma problemy z hazardem. Również jesteś uzależniony od hazardu jestem równiej dziesiątki tysięcy w plecy. Też zakańczam etap z tym gownem. Ta zabawa jest za droga, i za dużo człowiek traci, ciągły stres i później walka z samym sobą czemu znowu..
Fajnie że miałeś przyjaciol, którzy chcieli Ci pomóc. Chciałbym mieć kiedyś chociaż jednego przyjaciela, który by mi pomógł jak Tobie pomogli. Trzymaj sie! Gratuluję odwagi opowiedzenia o tym. 👍🏻
Cóż za mądre spojrzenie, jaka determinacja z uzależnieniem. Życzę powodzenia i wytrwałości . Masz super przyjaciół i siłę w sobie . 🍀🍀🍀
Brawo dla przyjaciol !!!! Tez bym chciala miec takich!!!
Panie Heniu,głowa do góry.Niech się Pan skupi na jakiejś pasji,bo każdy ją w sobie ma .Życzę Panu szybkiego zapomnienia o nałogu i dobrego startu na nowej drodze życia..Panie Michale,super materiał.Pozdrawiam🍀
28:55 Masz tylko jeden zestaw klocków z których się składasz nie ma innych zestawów,...Należy rozebrać jeden jedyny zestaw klocków i poukładać tak by nie krzywdzić innych i siebie,...Wytrwałości kolego
To jest brzydkie porównanie ….
@@nataliabajerlein5841 Życie i jego trudy są ładne , ładne są w życiu tylko chwile,...
Mój syn jest krupierem w kasynie, mówi, że tak naprawdę nikt tam nie wygrywa. Jeśli już to sporadycznie i jest to ustawione. Świetny wywiad i prawdziwa puenta - musisz uznać swą bezradność wobec uzależnienia, dopiero wtedy możesz zacząć terapię.
A Lotto nie jest ustawione?
Czyli ten syn nie jest krupierem, tylko oszustem, takim samym jak właściciel, a może nawet gorszym, bo to on ma kontakt z klientem.
@@jansz7487 wiesz jak to działa nikt ci nie każe pić ani palić, to polega na tym że uzależniony sam przychodzi
@@jansz7487 to pracownik tokarki w firmie produkującej broń jest mordercą?
@@mateuszkowalski9229 Poniekąd tak.
Piękne swiadectwo 🙏 Wszystko jest do czegoś potrzebne, to doświadczenie też było Panu potrzebne, aby Pan zrozumiał co jest w życiu najwazniejsze. Proszę się nie poddawać, może tamto życie Pan przegrał, ale jest Pan jeszcze młodym człowiekiem i sporo życia jeszcze przed Panem. Dziękuję za podzielenie się tym świadectwem, niech to będzie przestroga dla innych zanim zrobią pierwszy krok do kasyna. Życzę Panu dużo siły i reszty życia tylko wygranej 🙏" I nie popełnia błędu tylko ten, kto nic nie robi". Ubuntu.
Mega materiał, Mega inspirująca historia.. 3mam kciuki za Ciebie człowieku, dasz radę i wygrasz !
Wysluchalam z ogromnym zainteresowaniem , chociaz hazard to dla mnie obce zagadnienie . Mam nadzieje i tego serdecznie Ci zycze , ze teraz juz bedzie tylko dobrze .
Wspaniałe świadectwo.Trzymaj się. Proszę pilnuj mitingów, bo bez nich też można szybko popłynąć
Bardzo chetnie posluchala bym histori szopocholika i osoby z problemem zbieractwa. Dziekuje za twoja prace.
Wspaniałych przyjaciół masz ❤️💜💙
Udali mi się 😉
Bardzo sympatyczny ten pan Henio.
Zycze wytrwalosci,powodzenia i aby zycie bylo weselsze,mniej stresu a los odwrocil sie w strone slonca.
Pozdrawiam z Florydy.
Zycze ci z calego serca zeby pan Bog miał cie w swojej opiece🙏🌺
Życzę Panu wytrwałości, aby więcej Pan nie grał. Najważniejsze że jest Pan świadomy swojego uzależnienia, problemu. Ludzie omijajcie kasyna, salony gier, bukmacherów itp.
Bukmacherów to nie.
Coś mi na ten temat wiadomo bo jestem współuzależniona i cały czas ręka na pulsie . Z tego się nie wychodzi , z tego się nie wyleczysz jedynie uśpisz a ona i tak kiedyś wyskoczy . Śpię z kartami , znajomi wiedza zeby nie pożyczać bo na chleb mu nie brakuje . Pamietam jak poszłam do pracodawcy za zgoda mojego aby tygodniówki do jego rak nie trafiały to wiesz co mi powiedział boss ???? -- No co Ty ??? Ten chłopak jest miły , koleżeński i pracowity zawsze mogę na niego liczyć . Tego uzależnienia po człowieku nie widać tak jak alkohol czy narkotyki . Te uzależnienie zżera człowieka od wewnątrz . Do końca w nim będzie drzemać dlatego jest ktoś potrzebny aby stać na straży . Heniu ja Londyn a Ty ? . Trzymaj się i dasz radę 👍
Życzę, aby pokusa w końcu kiedyś wygasła :-) Mega ułożony gość z Ciebie. Żonie pewnie serce pękało odchodząc.
Myślę że odchodząc, czuła już tylko ulgę. Za dużo się wydarzyło złych rzeczy wczesniej
Fajny I szczery wywiad super dla mnie bo troszkę się pogubiłem dzięki twojej historii zrozumiałem że mam problem dziękuję bardzo mam nadzieję że wytrzymam tak jak ty pozdrawiam
Czekamy na 100 tyś subskrycji❤
Byłem od początku...
Będę na zawsze🙂
Po raz kolejny dziękuję, że jesteś Michał 🙂
tys* :)
Życie ma się tylko jedno i trzeba walczyć A najważniejsze w tym wszystkim jest to że dotarło i masz tą świadomość o twoim uzależnieniu. I jeszcze jedno masz wspaniałych przyjaciół którzy Ciebie wspierają nie każdy ma takich.Walka i jeszcze raz walka ,nadzieja .Pozdrawiam i życzę dużo siły i wytrwania
Mam znajomego, który też jest uzależniony ale wyszedł z tego i narazie się trzyma. Okropne uzależnienie! Czytałam, że gorsze nawet niz alkoholizm, adrenalina uzależnia.. Mocna historia!
Michał fantastyczny material jak zawsze💜💙❤️
Alkoholizm jest gorszy ,jest smiertelny i fizycznie przemienia czlowieka w zombi ,zobacz jak wyniszczeni sa alkoholicy .
@@beatanita8650 nie wiesz o czym mówisz. Ale nie będę dyskutować.
@@beatanita8650 myślę, że nie ma gorszych lub lepszych uzależnień. Każdy z nas ma inną psychikę i to ona sprawia, że wyjdziemy z uzależnienia bądź będziemy w nim tkwili do ostatniej chwili naszego życia. W każdym uzależnieniu kluczowym jest to co facet powiedział pod koniec filmu - albo przestajesz walczyć i się odbijasz od dna, albo dalej walczysz i toniesz.
Może nie gorsze, ale bardziej kosztowne, bo nie sposób przepić np. 1 miliona zł, a przegrać łatwo.
Najlepsze uzależnienie to pracoholizm - same korzyści - kasa i społeczne uznanie.
Wszystkiego dobrego dla Pana.
Niesamowity odcinek.Spowiedz
hazardzisty realna
ale dążenie do wyrwania się z nałogu staje się
trudną sprawą,jest
duża wiara na pozytywne zamknięcie tego
rozdziału życia.
Życie jest drogą,
którą musimy pokonać i wierzę
ze to się Panu uda
z sukcesami bo zły
czas minął .
Też byłam uzależniona, hazard to silne uzależnienie, w moim przypadku silniej mnie związywał niż narkotyki. Dziś jestem wolna ,bo zawołałam do Jezusa Chrystusa.nie spinam się gdy przejeżdżam obok kasyna,bo otrzymałam prawdziwą wolność. Heniu zawołaj do Boga.pozdrawiam cię i Ciebie również Michał
To prawda , mnie Jezus uwolnił od demonów
Trzymaj się!
Amen! Chwała Jezusowi
Niesamowite, pozdrawiam!
Uzalzenionym sie nie było. Nim sie jest cale zycie. Tylko można nie byc w czynnym uzależnieniu. :)
Miałeś i mam nadzieje, ze masz wspaniałych przyjaciół, Heniu. Powodzenia w dalszej drodze, keep winning 🏆 your life.
Ponawiam apel jednego subskrybenta:
Wesprzyjmy Michała na patronait. Ma ponad 90 tys subskrybentów, niech tylko połowa da po 5 zł. Nawet nie zauważymy tego na koncie, A będziemy mieć świadomość, że wspieramy kawał Dobrej Roboty.
Życzę Ci z całego serca, żebyś wygrał swoje życie....Możesz to zrobić, bo siła jest w Tobie, możesz wszystko i nie musisz przegrywać! Możesz wszystko, wierz w to!. Trzymam kciuki!
Lepiej się Pomodlić. Kciuki pielęgnować.
Super film sama prwawda bez sciemy , pozadrawiam
dzięki za tę historię. Bardzo dobrze opowiedziana
Michał robisz świetną robotę, niebywały refleksyjny klimat zawsze jest obecny w nagraniach, a ich bohaterowie są inspirującymi ludźmi. Dzięki
Heniu, mam nadzieję, że ten komentarz do Ciebie dotrze. Dziękuję Ci za Twoje świadectwo. Bardzo czułam każde słowo i każdą emocję. Głos i prawda, która bije z Twoich oczu sprawia, że możnaby słuchać Ciebie godzinami. Życzę Ci wytrwałości w "trzeźwości", spokoju ducha i miłości do siebie samego i innych ludzi.
Michał, dziękuję Ci za kolejny, chwytający za serce wywiad. Mam nadzieję, że kiedyś pojawi się na Twoim kanale osoba, która przedstawi własną historię życia z zaburzeniami odżywiania. Będę na to czekać 🙂
Dziękuję. Dotarł 😉
@@heniowisniewski248 Kurcze Heniu. Miałeś pod górkę od dnia narodzin a jednak dałeś radę. Jesteś wielki. Nie sztuka dawać radę jak życie nas rozpieszcza. Szacunek dla Ciebie.
Henia ja gdy mam głód
grania powtarzam psalm
,, Wszystko mi wolno ale
nie wszystko przynosi
korzyść. Wszystko mi wolno ale niczemu nie
oddam się w niewolę "
Moja historia jest podobna . Pozdrawiam
@@waldemarkuc6386 chwała Jezusowi za Was kochani, Jezus Chrystus nas kocha i czeka na nasze nawrócenie
Jestesmy z toba ! Masz prawo miec slabosci . Czeka cie ciagla walka ale kazdy przezyty dzien bez nalogu ,to dzien twojego zwyciestwa. Gratuluje samozaparcia i wytrwalosci. Zrobiles dla siebie cos pieknego. Odzyskales swoje zycie, wiare w siebie i wiare innych w s´ciebie. W imieniu sluchaczy dziekuje tobie za szczerosc i byc moze pomoc dla innych.
Pracowalam w salonie gier . Nikt pamietajcie wszyscy , nikt nigdy nie wygrywa na poczatku przypadkowo , tam nic nie jest przypadkowo , mozecie mi wierzyc !!!!
iwiZ, masz absolutną rację. JA nie pracując tam, zorientowałam się, że ten schemat się powtarza.
To jest straszne, że człowiek chciałby myśleć, że - a może przypadkowo wygram - ale, NIE , a dlaczego mają tak wyraźnie rejestrujące kamery, TAK, tam NIC NIE JEST PRZYPADKOWEGO....
@@susannefriedel3437 ano , tak to jest możliwe, że jak ty nigdy nie grałeś hazardowo, to nie wiesz jak hazard funkcjonuje.
Tak , mozna wygrać 800, 1000, a nawet 10000 ale ile się przegra ?? 100000 tys. , tego ci ta twoja koleżanka nie powiedziała.
@@susannefriedel3437 i w takie bzdury, że tylko wygrywa , że gra ostrożnie i inwestuje - nigdy nie uwierzę, TO PERFIDNE KŁAMSTWO !
@@izabelajozwiak8982 to nie kamerey , komputery
@@izabelajozwiak8982Twoja kolezanka jest ptwierdzeniem wyjatku , nie wpadla w nalog , co zdrza sie zadko. Wiekszosc ludzi wpada w pulapke
Zwycięstwo! To niesamowicie buduje. Mimo potwornie ciężkich przeżyć i doświadczeń, pozwala rozwinąć skrzydła i uwierzyć w swoje możliwości. Każdy może wygrać, choć najtrudniejsza walka jest zawsze z samym sobą.
Wygraj swoje życie chłopaku, trzymam za Ciebie kciuki!
szanuje takie rozmowy. dziekuje i zycze temu Panu wygrania zycia. wiem, ze da rade.
Jak zawsze Michał... Dobrze zrealizowany materiał...
Sam pare lat temu posmakowalem hazardu, moze i za "smieszne" kwoty ale i tak mi zaczelo ryc glowe, od tamtej pory nie postawilem zadnego zakladu i juz nigdy nie postawie. Hazard to strata zdrowia, kasy i czasu... Trzymaj sie bracie 💪💯
Szkoda Chłopa... Ale jest dobra przestroga dla innych i dla mnie.
Od tej pory przestaje grać!!! Amen
Każdy kto afirmuje swoją osobą firmy bukmacherskie jest winny nieszczęść tych wszystkich uzależnionych ludzi.
Kolejny dobry odcinek. Dzięki i pozdrawiam 👍🤞
Trzymaj się Henio szacun za odwagę...nie ma sukcesu bez porażki😘
Bardzo ciekawa i odważna 'spowiedź " Pana sama wiem jak poważna chorobą jest hazard moja najbliższa mi osoba jest hazardziatka ,ale problem w niej jest taki ,że brak jej pokory niszczy tym cała rodzinę i nie widzi w tym problemu a Pan tak i brawo dla Pana
Cześć od początku reportażu miałam i mam ogromny szacunek do bohatera ! Chce napisać komentarz ale co chwila moja myśl jest inna ale wciąż pozytywna. Tak bardzo pozytywna że aż słów mi brak ....Podoba mi się że Pan ,,wysoko głowę 3ma '' z szacunku dla siebie !!!! Sama w uk mieszkam naście lat. Jesteś człowiekiem godnym naśladowania BO zaufałes terapii .....TERAPIA to przyszłość WSZYSTKICH . DZIEKIJE ❤❤❤❤
A co ci się stało? Ty po polsku ledwo piszesz, do h..ja jak ci nie wstyd... czy ty tylko tak udajesz, żeby było wg ciebie waw, a tak naprawdę jest srał....
@@izabelajozwiak8982 dlaczego ciśniesz tyle nienawiści i pogardy w moim kierunku? Nie rozumiem?
Trzymaj sie zycze Ci zebys wytrwal w postanowieniu. Moj brat przechodzi przez to rowniez stracil duzo...do tej pory splaca dlugi i mysle ,ze bedzie splacal jeszcze dobrych kilka lat. Czlowiek nie zdaje sobie sprawy jaki to jest ciezki nalog... Zycze Ci szczescia. Powodzenia
Jak to wazny temet i jak bohater odcinka rozumie analizuje swoja postepowanie ...pozdrawienia Mama UK
Każdy z nas popełnia błędy popadając w nałogi,,,, przyczyny są w zakorzenione w dzieciństwie mało tego ludzie wrażliwi mają bardzo ciężko wiem bo sam jestem uzależniony i nie raz otarłem się o tragedie ale spadałem na cztery łapy dzięki Bogu widzę że Bóg na de mną czuwa... Wiara czyni cuda
Wierze w Ciebie i pozdrawiam
Ja w nic nie wierzę a sobie poradziłem
@@tonymontana-tj2rb To GiT ważne że dałeś rade ,oby tak dalej
Pozdro
znam osobiście człowieka, który dał radę i od wielu lat jest wolny od nałogu, TY TEŻ DASZ RADĘ !
Tego nie wiesz.....taka motywacja nic nie daje
mimo Twoich dobrych
intencji .
Wow, cudowny film. Taka szczera Rozmowa jest ręką wyciągnięta do ludzi którzy borykają się z problemem i nie mogą się zdecydować. Taki film potrafi człowieka naładować i nadzieja i powerem ale tez daje do myslenia. Michał jesteś Aniolem
Trzymaj się Heniu, moja sytuacja wygląda podobnie.
Oby dużo szczęścia cię jeszcze w życiu spotkało
" Niesamowita historia, bohaterowi życzę wszystkiego dobrego a Tobie Michał dziękuję za film" Z z ❤ J...
Powinie pojechać do Tombstone, a w saloonu walić w pokera na dużą kasę. Ale w zgodzie z braćmi Erp.
Właśnie byłam z moją siostrą, wesprzeć ją w podpisaniu samowykluczenia z salonu gier na automatach. Część kamienia z serca mi spadł, teraz tylko poprowadzić ją do spłaty wszystkich zapożyczeń i ponowna terapia. Mam nadzieję że dam radę ją cały czas wspierać najmocniej jak mogę
Piekny film, podziwiam Henryka za postawe i jestem pewien że już wygrał
Tego nie wiesz ...to tylko twój punkt widzenia . Wiem
że piszesz to z chęci wsparcia ale hazard jest nieprzewidywalny
Heniu, przez swoją pokorę i świadomość - jesteś wygrany. Każdy z nas ma słabości, traumy i popełnia błędy, niektóre kosztują nas wiele… Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki za dalszą odwagę i działanie. Dziękuję, że podzieliłeś się z nami swoją historią. Wszystkiego dobrego! Michał jeśli możesz - przekaż to do Pana Henia. :)
Dziękuję za dobre slowo
Heniu życzę ci dużo wytrwałości
Michał, bardzo lubię oglądać twoje filmy, są wzruszające, prawdziwe, życiowe,niestety nie łatwe, ale pokazujące, że życie jest jedno i musimy z całych swoich sił starać się przeżyć je dobrze, nawet jeśli popełnimy błędy, wpadniemy w nałóg-jakikolwiek, to zawsze możemy się opamiętać i wyrwać z tych szponów,ale po sobie wiem, że jest to baaardzo trudne. Pozdrawiam wszystkich, którzy potrafią przyznać się przed sobą do potknięcia i iść dalej przez życie.
Heniek powodzenia! Być może po ludzku ten nałóg jest zbyt silny... ale od czego mamy pomoc od Pana Boga 👍
Witaj , zycze Ci abys trwal w postanowieniu , terapia owszem pomogla ale wiesz ze to Ty teraz trzymasz ster swojego zycia . Ja tez jestem po terapii narkotykowej i tez krecilem z Michalem swoja historie i tez wygrywam ale musimy pamietac o tym cale zycie ze przegramy jesli podejmiemy ryzyko ponownego sprobowania . POZDRAWIAM i trzymam kciuki
Ja w niecaly rok przegralem £60k…pamietam ta bezradnosc…. Sam sie uporalem z tym wszystkim.. nigdy wiecej. Zycze duzo zdrowia i samych sukcesow..💪🏻💪🏻👍🏻
Bardzo ciekawy materiał a zarazem straszny nałóg ten hazard
Zgadza się. Mój brat nie ma ze mną żadnego kontaktu od ponad 15 lat, bo wybrał to...
Każdy nałóg jest straszny
Heniu, zycze Ci duzo samozaparcia i sil, dasz rade!!!!🦾🦾🦾
Wytrwałości , siły !
W Polsce też jest możliwość dania sobie zakazu na wejście do kasyna. Można to zrobić samemu, ale są też zakazy notarialne, gdy ktoś jest uzależniony od hazardu. Wtedy taka osoba nie może sama odwiesić sobie zakazu odwiedzania kasyna.
Jak to zrobić?
@@piotrpiotr4257 Właściwie to są 3 możliwości. Pierwsza to można samemu dać sobie zakaz na wejście do kasyna. Wystarczy zgłosić się do recepcji kasyna i wypełnić odpowiednie dokumenty. Minusem tej opcji jest niestety to, że w każdej chwili można wrócić do kasyna i samemu anulować sobie zakaz. Można też pójść do notariusza i przy jego pomocy załatwić zakaz wstępu do kasyna. Niestety ten zakaz również można samemu znieść poprzez ponowną wizytę u notariusza. Jest jeszcze 3 opcja. Moim zdaniem najlepsza. Można przyjść do kasyna z kimś komu zależy na naszym wyjściu z uzależnienia od hazardu. Wtedy podpisujemy dożywotni zakaz wstępu do wszystkich kasyn w Polsce z zastrzeżeniem, że zakaz może zostać zniesiony jedynie w obecności tej osoby, z którą właśnie przyszliśmy podpisać zakaz wstępu do kasyna. No tylko musimy mieć pewność, że jest to ktoś, kto tam z nami nie wróci, żeby znieść ten zakaz.
Życzę Ci, żebyś wygrał życie, niech Cię Bóg błogosławi... Nie znam Cię, ale jestem z Ciebie dumny...
Kiedy oglądam twoje filmy panie Michale łzy płynną mi z oczu.
Super super reportaż, wywiad pozdrawiam serdecznie wszyskich oglądających 😃💪💪😃
Dzięki za to że podzieliłeś się swoją historią.
Pozdrawiam z Anglii :)
Pozdrowionka z Southampton
Ekstra Heniu , trzymam kciuki za Ciebie , jesteś wielki nie zapominaj o tym i dzwon częściej do mnie he he 👍👍👍
Tzw. Trzymanie kciuków, nic nie daje. Tu trza Mądrych Czynów.
Heniu życzę Ci dużo wytrwałości ❤❤
Piekne slowa o walce z nalogiem na koncu. Bardzo mocno kibicuje Panu w zyciu i mam nadzieje ze odnajdzie Pan spokoj i wybaczy sobie to co bylo, bo tylko tak odnajdzie Pan szczescie.
Gratuluję. Proszę się trzymać :)
Życzę powodzenia z całego serca. Coś wiem o tym Co Cię spotkało. Ale to my decydujemy o nas samych. Serdeczne pozdrowionka z Niemiec
Pouczająca historia.Najważniejsze że przestałeś przegrywać, na koniec życia może się okazać że te 250 tyś to jest norma, a będą ludzie którzy przegrali 10x tyle i z ich perspektywy ty będziesz wielkim wygranym.Bo każdy czasami przegrywa, różnimy się tylko grami, ktoś traci przez lenistwo, ktoś przez narkotyki, ktoś przez pobyt w więzieniu.