Dziękuję za ten filmik ❤bardzo cierpiałam po rozstaniu z mężem, byliśmy że sobą 26 lat. Chodziłam na różne terapie. Między innymi dla osób doświadczających przemocy, dla osób współuzależnionych. Dużo mi to pomogło ale najbardziej to ukochanie siebie ,bycie dla siebie najlepszą przyjaciółką.
Próbowałem robić to ćwiczenie i w momencie kiedy wyobrażam sobie, że otulam tę osobę kocem, ja totalnie się rozklejam i dalej nie mogę już kontynuować. Mija 7 miesięcy od tego niby rozstania, a mi ani trochę nie jest lżej.
Mi ulgę przyniosło usunięcie zdjęć, kontaktów i po prostu brak rozmowy z tą osobą, nawet eśli do nas pisze, pyta co u mnie. Po prostu piszę wszystko ok i tyle, jeszcze od razu po rozstaniu zasypywałabym go serduszkami, emotkami, pytałabym co u niego, pewnie byśmy rozmawiali... Warto też zająć się czymś innym, czytanie książek, siłownia, nowe hobby a może nawet remont pokoju...
Powinnam nie chcieć myśleć, bo nie ma sensu, bo on zrezygnował, bo odległość.... a jednak nie chcę przestać rozmyślać, marzyć wyobrażać sobie - dokładnie tak jak Pani powiedziała :( . Szkoda, że nie można zaczarować czyjegoś serca, aby chciało spróbować, podjąć walkę skoro tyle pięknych słów padło, miało być tak pięknie i wszystko było idealne (oprócz dzielącej odległości).....ach życie...
to prawda, niektórzy się poddają przez odległość, różne poglądy, religie, narodowość... a prawda jest taka że jakby chcieli to by z nami byli, bo wszystko się da jak się chce. Nie pozostaje nic innego jak to zaakceptować i uszanować decyzje drugiej strony.
Identycznie ja u mnie, idealna milosc tyle ze na odleglosc To byl jedyny problem. Mysle ze ci mezczyzni po prostu sa zbyt slabi na walke,jesli sie naprawde kobiete bardzo kocha to probuje sie wszystkiego aby byc razem. Jest mi tez bardzo ciezko ale co robic,trzeba zyc dalej. A moze tak mialo wlasnie byc? Wierze ze cos nami z gory kieruje,maja tam plan dla nas i byc moze ten czlowiek nie jest dla nas.
U mnie byl podobny powod plus to, że zdal sobie sprawe ze musi sie nauczyc byc sam, bo nigdy nie byl. Plus nieprzepracowany ostatni zwiazek i za szybko wszedl w nowa relacje ze mna. Rozstajac sie ze mna zlamal mi serce, dodatkowo ja chcialam walczyc o ten zwiazek i pytalam czy tego chce, ale on powiedzial, że nie. Mija 3 miesiac, nie mamy kontaktu i juz prwnie nigdy nie bedziemy miec. Ja się do niego nie odezwę, bo poprostu ze mnie zrezygnował, a też wiem, że on nie wykona żadnego kroku w moja strone. Wiec wszystko mam czarno na bialym, a i tak tak trudno jest przestac o nim myśleć. Przy ćwiczeniu z kocem też zalewam się za kazdym razem łzami. Tym bardziej, że podczas związku dał mi dużo ciepła i dobrych chwil. Tylko zerwal praktycznie z dnia na dzien. Musze chyba byc dla siebie teraz swoja najlepszą opieką @@tamarasprecher9344
Wiele historii, ale jedno ich sedno. Albo krzywdzimy siebie, albo kogoś. Bez względu na podjętą decyzję i tak w końcu skrzywdzimy siebie. Odnośnie tej miłości prawdziwej to, możemy chcieć utrzymać dobre stosunki z była partnerką. Pytanie tylko czy ona tego też będzie chciała, a z reguły nie będzie chciała. Przyznaje jednak, że wykorzystuje Pani świetne i bardzo obrazowe metafory do zobrazowania problemu.
Przy tym ćwiczeniu można wylać morze.. łez...pomimo ze mam 50 lat. Jeśli się faktycznie pokochało..a tak czuję i wiem,że to nie iluzja .., to nigdy raczej nie znajdzie się nowa osoba z którą będzie tak jak z tą... z która było ... i nagle trach.. koniec żadnej kłótni.. wspólne plany przytulanie poglądy na życie itd.. porzuciła nie wiadomo dlaczego.. i siedzi na tej kanapie w moim sercu, a ja tam jestem z nią i pomimo ze probuję sobie wyobrazic zgodnie z pani ćwiczeniem zeby sobie poszła to .. to nie sądze że ktokolwiek inny mógłby ją zastąpić ,prawda zę z czasem się zapomni,, jakoś ..po poprzedniej zbieranie się zajeło mi 18 lat ,ktoś powie oszołom..ale teraz to juz otwarcie sie na kogokolwiek nowego graniczy z cudem.. bo i po co..?
W pelni sie z pania zgadzam. Ja tez od kilku lat cerpie, probuje zapomniec ale to bardzo trudne. Jak sie naprawde kochalo to te wszystkie cwiczenia tak naprawde nic nie pomagaja
Druga moja uwaga, takie wycofanie się z długotrwałej relacji bez słowa wyjaśnienia - to z jednej strony to jest agresywne zachowanie wobec najbliższej osoby, ale z drugiej strony... może być desperacją osoby, która czuła się przytłoczona całą sytuacją, jej brak umiejętności komunikacji. A być może ta osoba ma unikający styl przywiązania, i nagle poczuła że musi biec/ uciekać. A pewnie jest jeszcze więcej możliwości. Takie znikanie bez śladu to podobno epidemia na social mediach, Tinder itd. ale to dotyczy KRÓTKICH relacji. Mhhh🤔
Bardzo fajny i pożyteczny materiał. Szczególnie interesujący jest "wątek"nauczyciela. Zdecydowanie aspekt, do którego mogłam się odnieść i przywołać parę refleksji. Dzięki :)
3 года назад+1
Ja też dziękuję! Cieszę się, że materiał jest pomocny! :)
Jestem świeżo po rozstaniu i jestem w totalnym dole. Miało być pięknie a wyszło jak zwykle. Ale chyba najbardziej boli brak jasnej wiadomości że koniec tylko brak kontaktu. Masakra 😢
Najpredzej możemy stracic zeby jak komuś wypijemy colę a piwo to juz w ogóle, dlatego też jestem zwolennikiem picia wody - jak Rysiek z Klanu najlepiej z kranu.
Co się stanie jeśli to wszystko by zrobiło?A myślenie o kimś nie mija.
3 года назад
Ale proszę to potraktować jako praktykę, a nie jednorazowe ćwiczenie. Jeśli będzie bardzo trudno, to pełen proces uwolnienia się od takiego uczucia znajdzie Pani tutaj: julittadebska.com/jak-odzyskac-milosc/
Chodzi mi oto że dalej i dalej.Jak to by nie pomogło o ogolny przykład.Jesli się ktoś znajdzie w takiej sytuacji,to lepiej żeby powiedział tej osobie co czuję i odszedł.
3 года назад
@@patrycjawytrzyszczewska9607 rozumiem. To zupełnie w takim razie nie zrozumiałam Pani pytania. :)
@ ... wiele programów widziałem .... zawsze uśmiech i błysk w oku .... taki bardzo diaboliczny ...... aź się ciśnie pytanie ..... Gdzie tu pies pogrzebany 😊🐕
3 года назад
@@wlado6168 haha! Ja myślę, że ten błysk w oku to odbijająca się lampa! :D
Mnie zostawił mąż po 13 stu latach bo stwierdził że zachłysnął się sexem wyjechał za granicę tam się ockniol za pomocą swoich bratnich dusz terapeutek i stwierdził 27 miesięcy temu że ja to nie byłam to i że nie jestem dla niego i tak zostałam sama z trójką dzieci 😭
Witam ale przez te filmiki to rozwalają wszystkie związki ten internet to rozwali wszystkie związki kto to ogląda i słucha zaraz nic nie będzie miała i będzie zabita już do końca kiedyś tego nie było ehhh
3 года назад
Pan ma na myśli jakiś mój konkretny materiał, który ma rozwalić komuś związek?
Witam Pani Julito przeprowadziłem kolejny eksperyment na znanym portalu randkowym. Użyłem do tego mojego profilu mezczyzna 31 lat 192 cm wzrostu generalnie z wygladu twarzy 3/10 oraz stworzylem dla porownania profil super atrakcyjnego mezczyzny(na potrzeby tego wpisu dajmy mu na imie Adam) no mysle 9/10 z wygladu w wieku 24 lat i 186 cm wzrostu mu dałem na profilu. Grupe docelowych partnerek ustawilem na 26-43 lata. Eksperyment poki co przeprowadzilem w dwoch lokalizacjach Duże polskie miasto wojewodzkie i Luanda (stolica Angoli) oto wyniki : Polskie miasto Adam wygral ze mna 25 vs 6 w matchach (dodam ze eksperyment byl tylko 24h) Natomiast w Luandzie to ja wygrałem z Adamem 17 vs 5 (rownież 24h eksperyment) . Skad wynikają tak skrajne różnice w wynikach ? :) Podkreślmy że w obu regionach Adam miał trudniejsze zadanie gdyż potencjalna partnerka była minimum 2 lata starsza od niego. Dodajmy że większość Polek miało w opisie że "szuka czegoś poważniejszego" po czym dużo chetniej daje serce super przystojnemu młodszemu od siebie mężczyźnie. Mieszkanki Angoli tutaj mocno zaplusowały u mnie bedąc nadwyraz odporne na wdzięki Adama. Jak Pani to skomentuje ? :) Pozdrawiam ;)
3 года назад+2
Proponuję umówić się na spotkanie, jeśli potrzebuje Pan konsultacji, bo już sporo tych próśb o analizę na moim kanale było. Natomiast na ten moment, to mogę sobie tylko wyobrażać w czym jest problem.
Dziękuję za ten filmik ❤bardzo cierpiałam po rozstaniu z mężem, byliśmy że sobą 26 lat. Chodziłam na różne terapie. Między innymi dla osób doświadczających przemocy, dla osób współuzależnionych. Dużo mi to pomogło ale najbardziej to ukochanie siebie ,bycie dla siebie najlepszą przyjaciółką.
Jak się jest w szczęśliwym związku to się nie zakochuje w kimś innym.Nawet się nie patrzy w innym kierunku.
Jestem na etapie odkochiwania się w kobiecie narcyzie. Dziękuję za film.
Próbowałem robić to ćwiczenie i w momencie kiedy wyobrażam sobie, że otulam tę osobę kocem, ja totalnie się rozklejam i dalej nie mogę już kontynuować. Mija 7 miesięcy od tego niby rozstania, a mi ani trochę nie jest lżej.
Mi ulgę przyniosło usunięcie zdjęć, kontaktów i po prostu brak rozmowy z tą osobą, nawet eśli do nas pisze, pyta co u mnie. Po prostu piszę wszystko ok i tyle, jeszcze od razu po rozstaniu zasypywałabym go serduszkami, emotkami, pytałabym co u niego, pewnie byśmy rozmawiali... Warto też zająć się czymś innym, czytanie książek, siłownia, nowe hobby a może nawet remont pokoju...
Powinnam nie chcieć myśleć, bo nie ma sensu, bo on zrezygnował, bo odległość.... a jednak nie chcę przestać rozmyślać, marzyć wyobrażać sobie - dokładnie tak jak Pani powiedziała :( . Szkoda, że nie można zaczarować czyjegoś serca, aby chciało spróbować, podjąć walkę skoro tyle pięknych słów padło, miało być tak pięknie i wszystko było idealne (oprócz dzielącej odległości).....ach życie...
Rany mam podobnie... jakie to straszne jest
to prawda, niektórzy się poddają przez odległość, różne poglądy, religie, narodowość... a prawda jest taka że jakby chcieli to by z nami byli, bo wszystko się da jak się chce. Nie pozostaje nic innego jak to zaakceptować i uszanować decyzje drugiej strony.
To nie tak dziewczyny!!! Kochajcie siebie, inni są tylko dodatkiem
Identycznie ja u mnie, idealna milosc tyle ze na odleglosc
To byl jedyny problem.
Mysle ze ci mezczyzni po prostu sa zbyt slabi na walke,jesli sie naprawde kobiete bardzo kocha to probuje sie wszystkiego aby byc razem.
Jest mi tez bardzo ciezko ale co robic,trzeba zyc dalej.
A moze tak mialo wlasnie byc?
Wierze ze cos nami z gory kieruje,maja tam plan dla nas i byc moze ten czlowiek nie jest dla nas.
U mnie byl podobny powod plus to, że zdal sobie sprawe ze musi sie nauczyc byc sam, bo nigdy nie byl. Plus nieprzepracowany ostatni zwiazek i za szybko wszedl w nowa relacje ze mna. Rozstajac sie ze mna zlamal mi serce, dodatkowo ja chcialam walczyc o ten zwiazek i pytalam czy tego chce, ale on powiedzial, że nie. Mija 3 miesiac, nie mamy kontaktu i juz prwnie nigdy nie bedziemy miec. Ja się do niego nie odezwę, bo poprostu ze mnie zrezygnował, a też wiem, że on nie wykona żadnego kroku w moja strone. Wiec wszystko mam czarno na bialym, a i tak tak trudno jest przestac o nim myśleć. Przy ćwiczeniu z kocem też zalewam się za kazdym razem łzami. Tym bardziej, że podczas związku dał mi dużo ciepła i dobrych chwil. Tylko zerwal praktycznie z dnia na dzien. Musze chyba byc dla siebie teraz swoja najlepszą opieką @@tamarasprecher9344
No ten filmik dzis pojawil sie dla mnie jak na zamowienie Pani Julitto! Bardzo mi pomogl. Dziekuje.😚 👍👍👍
Cieszę się! :)
Cudowne podejście i wyjątkowe rady Pani Julitto. Tulę z miłością. Dziękuję❤
Dziękuję ślicznie za cenne rady ❤
Wiele historii, ale jedno ich sedno. Albo krzywdzimy siebie, albo kogoś. Bez względu na podjętą decyzję i tak w końcu skrzywdzimy siebie.
Odnośnie tej miłości prawdziwej to, możemy chcieć utrzymać dobre stosunki z była partnerką. Pytanie tylko czy ona tego też będzie chciała, a z reguły nie będzie chciała.
Przyznaje jednak, że wykorzystuje Pani świetne i bardzo obrazowe metafory do zobrazowania problemu.
Przy tym ćwiczeniu można wylać morze.. łez...pomimo ze mam 50 lat. Jeśli się faktycznie pokochało..a tak czuję i wiem,że to nie iluzja .., to nigdy raczej nie znajdzie się nowa osoba z którą będzie tak jak z tą... z która było ... i nagle trach.. koniec żadnej kłótni.. wspólne plany przytulanie poglądy na życie itd.. porzuciła nie wiadomo dlaczego.. i siedzi na tej kanapie w moim sercu, a ja tam jestem z nią i pomimo ze probuję sobie wyobrazic zgodnie z pani ćwiczeniem zeby sobie poszła to .. to nie sądze że ktokolwiek inny mógłby ją zastąpić ,prawda zę z czasem się zapomni,, jakoś ..po poprzedniej zbieranie się zajeło mi 18 lat ,ktoś powie oszołom..ale teraz to juz otwarcie sie na kogokolwiek nowego graniczy z cudem.. bo i po co..?
W pelni sie z pania zgadzam.
Ja tez od kilku lat cerpie, probuje zapomniec ale to bardzo trudne.
Jak sie naprawde kochalo to te wszystkie cwiczenia tak naprawde nic nie pomagaja
"Coś się kończy, coś się zaczyna."
Druga moja uwaga, takie wycofanie się z długotrwałej relacji bez słowa wyjaśnienia - to z jednej strony to jest agresywne zachowanie wobec najbliższej osoby, ale z drugiej strony... może być desperacją osoby, która czuła się przytłoczona całą sytuacją, jej brak umiejętności komunikacji. A być może ta osoba ma unikający styl przywiązania, i nagle poczuła że musi biec/ uciekać. A pewnie jest jeszcze więcej możliwości.
Takie znikanie bez śladu to podobno epidemia na social mediach, Tinder itd. ale to dotyczy KRÓTKICH relacji.
Mhhh🤔
Pięknie to Pani przedstawiła
Jest mi to bardzo potrzebne....
Dziękuję...❤️👌
Tego mi trzeba bylo. Dziekuje . Bede ogladal codziennie. Pozdrawiam.
Cieszę się! Moc Miłości!
Super film❤. Czuję się super bardzo mi pomógł teraz jestem spokojna ❤❤❤. Dziękuję
Dziękuję ,świetny film ,otwiera oczy .🙌
Bardzo proszę! :) Moc Miłości! :)
Bardzo fajny i pożyteczny materiał. Szczególnie interesujący jest "wątek"nauczyciela. Zdecydowanie aspekt, do którego mogłam się odnieść i przywołać parę refleksji. Dzięki :)
Ja też dziękuję! Cieszę się, że materiał jest pomocny! :)
bardzo pomocne! dziękuje❤️
Ciesze się! Moc Miłości! :)
Usunięcie kontaktów i czatów rzeczywiście przyniosło ulgę.
Dziękuję, bardzo pomocne .
I bardzo potrzebne
Zastosowałam i przyszedł spokój.
Bardzo się cieszę. :)
Jestem świeżo po rozstaniu i jestem w totalnym dole. Miało być pięknie a wyszło jak zwykle. Ale chyba najbardziej boli brak jasnej wiadomości że koniec tylko brak kontaktu. Masakra 😢
Kochana Julitko dziękuję i otulam kocem a nie zapominam, tak będzie przyjemniej. Pozdrawiam serdecznie ❤👌
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie ♥️
Również dziękuję i pozdrawiam. Moc Miłości! :)
Najpredzej możemy stracic zeby jak komuś wypijemy colę a piwo to juz w ogóle, dlatego też jestem zwolennikiem picia wody - jak Rysiek z Klanu najlepiej z kranu.
Dziękuję! ♡
Moc Miłości!
17:00 łzy poleciały ;(
Dziękuję ❤
Co się stanie jeśli to wszystko by zrobiło?A myślenie o kimś nie mija.
Ale proszę to potraktować jako praktykę, a nie jednorazowe ćwiczenie. Jeśli będzie bardzo trudno, to pełen proces uwolnienia się od takiego uczucia znajdzie Pani tutaj: julittadebska.com/jak-odzyskac-milosc/
Chodzi mi oto że dalej i dalej.Jak to by nie pomogło o ogolny przykład.Jesli się ktoś znajdzie w takiej sytuacji,to lepiej żeby powiedział tej osobie co czuję i odszedł.
@@patrycjawytrzyszczewska9607 rozumiem. To zupełnie w takim razie nie zrozumiałam Pani pytania. :)
@@patrycjawytrzyszczewska9607 dobrej nocy!
bardzo potrzebny temat...............anatoksyna.....na toksyczne relacje.......na nasze wyobrazenia
Dzięki! Cieszę się! :)
@ Pani Julito .... Pani zawsze się cieszy ...😊zawsze uśmiechnięta
@@wlado6168 ech, jestem człowiekiem jak każdy, więc mam czasem i inny wyraz twarzy, ale ostatnio często się cieszę faktycznie. :)
@ ... wiele programów widziałem .... zawsze uśmiech i błysk w oku .... taki bardzo diaboliczny ...... aź się ciśnie pytanie .....
Gdzie tu pies pogrzebany 😊🐕
@@wlado6168 haha! Ja myślę, że ten błysk w oku to odbijająca się lampa! :D
Dalej się tęskni co wtedy
julittadebska.com/jak-odzyskac-milosc/
Mnie zostawił mąż po 13 stu latach bo stwierdził że zachłysnął się sexem wyjechał za granicę tam się ockniol za pomocą swoich bratnich dusz terapeutek i stwierdził 27 miesięcy temu że ja to nie byłam to i że nie jestem dla niego i tak zostałam sama z trójką dzieci 😭
Przykre..
Widziałam smutek mojego męża i łzy na tej kanapie czemu?😢
PLATONICZNA🥀❓
🌹
He nie takie to proste
Pani Julito w dzisiejszych czasach to chyba nie problem jak się odkochać tylko raczej jak się zakochać hahaha ;) Pozdrawiam.
To ja chyba zupełnie nie pasuję do tego świata, bo mam odwrotnie! :) A tak zupełnie na poważnie bywa różnie. :)
Witam ale przez te filmiki to rozwalają wszystkie związki ten internet to rozwali wszystkie związki kto to ogląda i słucha zaraz nic nie będzie miała i będzie zabita już do końca kiedyś tego nie było ehhh
Pan ma na myśli jakiś mój konkretny materiał, który ma rozwalić komuś związek?
Witam Pani Julito przeprowadziłem kolejny eksperyment na znanym portalu randkowym. Użyłem do tego mojego profilu mezczyzna 31 lat 192 cm wzrostu generalnie z wygladu twarzy 3/10 oraz stworzylem dla porownania profil super atrakcyjnego mezczyzny(na potrzeby tego wpisu dajmy mu na imie Adam) no mysle 9/10 z wygladu w wieku 24 lat i 186 cm wzrostu mu dałem na profilu. Grupe docelowych partnerek ustawilem na 26-43 lata. Eksperyment poki co przeprowadzilem w dwoch lokalizacjach Duże polskie miasto wojewodzkie i Luanda (stolica Angoli) oto wyniki : Polskie miasto Adam wygral ze mna 25 vs 6 w matchach (dodam ze eksperyment byl tylko 24h) Natomiast w Luandzie to ja wygrałem z Adamem 17 vs 5 (rownież 24h eksperyment) . Skad wynikają tak skrajne różnice w wynikach ? :) Podkreślmy że w obu regionach Adam miał trudniejsze zadanie gdyż potencjalna partnerka była minimum 2 lata starsza od niego. Dodajmy że większość Polek miało w opisie że "szuka czegoś poważniejszego" po czym dużo chetniej daje serce super przystojnemu młodszemu od siebie mężczyźnie. Mieszkanki Angoli tutaj mocno zaplusowały u mnie bedąc nadwyraz odporne na wdzięki Adama. Jak Pani to skomentuje ? :) Pozdrawiam ;)
Proponuję umówić się na spotkanie, jeśli potrzebuje Pan konsultacji, bo już sporo tych próśb o analizę na moim kanale było. Natomiast na ten moment, to mogę sobie tylko wyobrażać w czym jest problem.