Skoda jest głośna - mialem i jeździłem. Outlander to żart - był w firmie i miał ksywkę 'traktor' 😂 Tak naprawdę na cichość bardzo wpływa grubość szyb i brak diesla. Volvo s90 z akustycznymi szybami będzie dużo cichsze niż s90 bez tych szyb. Ciężko więc powiedzieć, bo pewnie rzadko kiedy takie akustyczne szyby są w testówkach.
Jak skrzynia wyje to jej agonia jest bliska. :D Miałem od nowości wersję Sport. Przez 130 tys km awarie to sprężarka klimatyzacji i alternator. No i właśnie skrzynia- rozsypała się przy ok. 120 tys km. Najpierw wyła, coraz głośniej, aż w końcu rozpadła się spektakularnie, robiąc dziurę w swojej obudowie. A i jeszcze katalizator- jego żywotność to było ok. 60 tys km. Wymienili mi na gwarancji, po kolejnych 60k km znowu wywalało check i niska sprawność kata. :) Ale to było genialne auto i bardzo miło wspominam, przesiadłem się wtedy na nowego wówczas Leona Cuprę 280 i choć auto dużo szybsze to w dawaniu radochy z jazdy mogło Swiftowi buty pucować. No i niezawodności i tego jak traktują gwarancję. W Suzuki mi nawet piszczące klocki hamulcowe wymienili, a w Seacie... Szkoda gadać- nigdy więcej VAGa. Największa wada Swifta to blacha i lakier. Już jak miał 4 lata było widać rudą od spodu klapy bagażnika, nadwozie w dolnej partii przy kołach było dosłownie wypiaskowane (czarny metalik), wgniotki robił większy deszcz, a lakier rysował wiatr. Swoją drogą z lakierem w Cuprze było niewiele lepiej...
Nie wiem jak w Swiftach, ale w Lianie (z '04) skrzynia była z gównolitu. Po 100kkm naprawa była kosztowna, a ASO spierdzieliło dodatkowo naprawę i trzeba było poszukać specjalisty, który doprowadził to do użytku.
Ludzie wymieniają katalizatory, sondy lambda, spaliny wychodzą ok, a check dalej wyskakuje w Sporcie (nie wiem jak wygląda w zwykłej wersji, ale chyba jest podobnie, błąd P420. Klasyka.). Prawdopodobnie nie jest to wina zużywającego się katalizatora, a sond lamba które są zbyt czułe lub błędnie zakładają uszkodzony katalizator. Bardzo charakterystyczne jest że check enginie wyskakuje najczęściej przy dłuższej jeździe na niskich obrotach, a niespecjalnie chce się pokazywać kiedy samochód jeździ na wyższych. Podobno skrzynia w Sportach i wersjach 1.5 ma być bardziej trwała niż w 1.3, ale patrząc na Twój przypadek to chyba jednak nieprawda :D Mimo że producent nic o tym nie mówi to teoretycznie dobrze wymienić olej w skrzyni po zakupie Swifta. U mnie niby skrzynia chodzi fajnie, krótkie przełożenia, a biegu wchodzą z przyjemnym delikatnym oporem, ale czasem mam wrażenie jakby trochę haczyła i mogłaby chodzić lepiej, zwłaszcza przy niskich temperaturach. Zgadzam się co do blach i lakieru, jest kiepsko, wgniotki, odpryski aczkolwiek ruda go nie chwyta póki co. Dla mnie największą wadą Swifta Sporta jest brak szóstego biegu na trasie (co poprawiono w kolejnej generacji), co z tego jak chętnie jedzie kiedy przy 120-140km/h mamy 4-5tys obrotów :P Po za tym bardzo fajny samochód, dynamiczny, chętnie się wkręca na obroty, klei się do drogi, silnik przyjemnie warczy, na krętych drogach miód, na dziurawych można wybić zęby od twardego zawieszenia.
@@Bacillus_Anthracis tak, P420 z tego, co pamiętam. Spaliny na przeglądzie wychodziły na granicy przyzwoitości jak mi wtedy diagnosta mówił, zamontowałem wtedy jakiś emulator. Zawieszenie ja zamontowałem gwintowane AP i autem jakoś przyjemniej się jeździło, było sztywne ale takie przyjemnie sprężyste. Generalnie trochę w nim porobiłem, jak kompletny pakiet Monster (progi ciężko było dostać, więc po małych przeróbkach dopasowałem progi od japońskiego 5-drzwiowego), przeróbka reflektorów - czarne ramki i soczewka bixenon, obszyte fotele i boczki czarną skórą, więc jak się otwierało drzwi to pachniało jak w Bentleyu. ;) Olej w skrzyni zmieniałem jakoś przy 80 tys km. Auto było ponownie przelakierowane całe oprócz dachu i klapy bagażnika (i klamek) żeby przywrócić mu idealny stan, ładne felgi Rota itp. I tak to odpicowałem i... Po paru miesiącach sprzedałem. ;) Dostałem się jeszcze na Japfest ale już nie zdążyłem pojechać. Ale wspaniałe wspomnienia, pierwszy samochód i miałem go prawie 7 lat. Żadnego nastepnego auta nie miałem dłużej niż 3 lata.
Dla mnie to Suzuki Swift to super fajne autko i kazdemu polecam. 170tys przebiegu i prawie 20 lat ale rdzy nie ma i wiekszych napraw tez, biezace rzeczy jak sprzeglo czy hamulce to wiadomo...jak w kazdym aucie. Z usterek tego modelu to nie skrzynia a łożysko zazwyczaj siada a sama skrzynia bez problemow. Co do mechanika... serwis 800metrow od mojego domu bez problemu skrzynie ogarnął w jedno popoludnie. Autko lubi wysokie obroty i jest bardzo zwinne, spalanie 6,5-6,6 nawet jak wariujemy. Polecam!
Mam Suzuki Splash 1.2 benzyna to trzeci w rodzinie. Wszystkie dzielnie służyły i rdzewieje tylko mój bo z Austrii gdzie solą sypią. Progi i nadkola, sanki, klapa, maska od spodu - walczę jak mogę ale w tym roku ostatni raz zdzieram co się da, zabezpieczam i lakieruje jak za rok wyjdzie znów to spychamy to auto z klifu. Teraz pójdzie już chamski baranek bitumiczny po środkach neutralizujących rdzę, ocynku w podkładzie i co tam się da. Skrzynia podobno po remoncie ale takim przez handlarza więc wyje od 3 biegu w górę. Jedynka ciężko wchodzi a wsteczny za drugim razem. Poza tym super auto. I co remont u fachowca tej rdzy to pewnie jakieś 5tys zł. Skrzynia na podmianke 1500 ale mogę trafić tak samo wyjącą...samochód wart ok 9tys zł więc nic z powyższego się nie opłaca 🙈💸💸💸
Leon jest przepiękny! W kolorze czerwonym w wersji FR i 1.5 eTSI jest genialny :) spalanie 5-6l i przyspieszenie w 8s. Te zbliżenia na CR7 zrobiły mi dzień :)
W 2009 chciałem kupić takiego swifta w dieslu, automat i tempomatem. Na rynek Polski suzuki nie oferowało tempomatu. Kupiłem używane mondeo mk3 diesel kombi, z automatem i tempomatem. Jeżdżę nim do dzisiaj i ma prawie 380 K przebiegu.
Mam takiego Swifta w Sporcie, bardzo fajny, dynamiczny samochód, fajnie się prowadzi, z poważniejszych napraw tylne amortyzatory były do wymiany i to właściwie tyle, na ten moment bezawaryjny, korozja bardzo powierzchowna, trochę na wydechu. Największy minus to brak szóstego biegu na trasie.
jeszcze są normalni ludzie co potrafią to zrobić dobrze, i cena w porządku. Moim zdaniem przesadzone to że nie ma mechanika przed 40 , który nie zrobi skrzyni w Suzuki Swift. Piter Zrób to Sam ma około 24 lat a robił skrzynie i zmieniał łożyska bo hałasowały ( szczególnie nie na smarowania 5 biegu dlatego tak się dzieje).
9:35 - no bez przesady że średnio...auto ma 15lat, 250 tysięcy nalotu, nie było polerowane przez handlarza więc jakim prawem się pan czepia do odprysku czy małej skazy? Nowe są w salonach...i to nie za 14tpln tylko za 114tpln
Manualna skrzynia droższa w naprawie od automatu? Chyba Pan trochę popłynął. Może skrzynie automatyczne jak w starych autach co mają po 30 lat ale te nowe? Jak mają po kilka sprzegieł? Bez przesady!
Mam 23 letnie Audi A3 8L - Myślałem że to stary gruzik na Daily na dojazdy do pracy, wymieniam wszystko co jest potrzebne na czas itp. Przy tym swifcie mój 23 letni gruz którego połowa ludzi uznała by za śmietnik to to jest igła samochód i patrząc jak wygląda ten Swift to mam nowe auto..
u nas w rodzienie około 6 lat temu były wymiane łożyska w tej skrzyni w normalnym warsztacie samochodowym ( nie był to warsztat od skrzyń zwykły mechanik) nikt nic nie mówił że to jakieś trudne i kosztowało to 800zł wiec dziwne co się tutaj mowi. Auto do dzisiaj jezdzi
Panie Jacku, Miałem mk4 1.3 kupione z salonu w Krakowie jako nowe i było wyprodukowane w Japoni. Na początku fabryka na Węgrzech nie wyrabiała i pojawiły się sztuki które przypłynęły. Było kilka drobniejszych różnić w wyposażeniu. Ja w 11 lat zrobiłem 190k. Teraz tata na gazie kolejnych ponad 200k. To auto nie lubi gazu, i padają w nim łożyska w kołach oraz skrzyni biegów. Ale reszta super!
Jeżeli dobrze pamiętam to była tylko jedna wersja z Japonii, 1.3 92km w środkowej wersji wyposażenia. Na zewnątrz można je było rozpoznać po antence, wegierska miała dłuższą i cieńszą z przodu dachu, a japońska grubszą ale mniejszą i montowaną z tyłu dachu. Były też ładniejsze tapicerki, pełna elektryka, poduszki też boczne i kurtynowe a nie tylko przednie i chyba lekko inne zawieszenie, bo rachunki na serwisie płaciłem prawie takie same jak kolega za nowego Civica ufo...
Rzeczywiście wychodzi na to, że to trochę przereklamowane autko. Choć pięknie się zestarzało, nawiązania do Mini od razu widać. Auto na daily spoko, ale inwestować w manual w aucie za taką kasę, lepiej poszukać czegoś innego, może jakiś Peugeot 208 albo Corsa D albo Yaris ale ten to trzyma cenę, skubany, no ale nie bez powodu.
Przesadza Pan z tymi mechanikami ... Jest dużo w Polsce warsztatów naprawiających manualne skrzynie biegów
7 месяцев назад+1
Absolutnie nie polecam firmy Autodna/ Typowe naciąganie i podejście typu janusz biznesu. Kupiłem raport - a tam - oprócz informacji że auto ma 5 drzwi i jaki mam silnik jest 0. Sa jeszcze wiadomosci ze nie figuruje w bazach skradzionych pojazdów. Na moja reklamacje Pani odpisała standardowym mailem jak dla każdego innego. Na szczęscie druga konkurencyjna firma która w takich przypadkach - tak zwanych pustych raportów ma zupełnie inne podejście do klienta. Nie dajcie się naciągnąć.
Swift niby fajny, segment B(minus). Skrzynia 500-2000 plus sprzęgło plus robota. Plus za brak rdzy od spodu. Wycieki to bardziej zapocenia. Ktoś kiedyś kupi, bo za wygląd wizualny.
Może jestem mentalnie starym dziadkiem ale gdyby teraz wypuścili swift mk3 nawet z tą benzyną 100 KM, gdyby był konstrukcyjnie bezpieczniejszy i miał wnętrze adekwatne do czasów… na codzień jeździł bym jak szalony. Czy nie można dzisiaj zrobić auta lekkiego z silnikiem 100 KM?
Można Swift nadal jest lekki 1.2 ma 90KM Sport 1.4T ma 130 chyba jest jeszcze Baleno większy też lekki i jest opcja 110 KM chyba z 1.0T no i mały Ignis jest to samo co podstawa w Swift 1.2 90KM.
1 czy locha bez gazu to jakiś ewenement że Pan Jacek to podkreśla? 2. Nigdy nie widziałem reklamy z Kristino Ronaldo😅 z Kristjano to może. 😅 3. Faktycznie reklama z Brodzik była strasznie często emitowana.
"doskonała pozycja za kierownicą"" ?? No chyba dla karłów, fotele też wąskie i beznadziejnie wyprofilowane, jazda na dłuższe dystansy to koszmar, brak regulacji kierownicy wzdłuż powoduje że w tym aucie siedzenie to udręka z podkurczonymi nogami chyba że ktoś ma że 170cm lub mniej.
Ten Ronaldo bez zęba 😀😂 Zrobił mi Pan dzień! Dzięki i pozdrawiam!
Tak, wtedy jeszcze miał na imię, jak zauważył Pan Jacek, Kristino
Cieszył bym się z odcinka z najbardziej wyciszonymi samochodami w różnych przedziałach wiekowych. No 15,10,5,0 lat.
zapewne w każdej kategorii wygrałby rolls royce albo coś tego typu
W laboratoryjnych statystykach podają: Skoda superb 3, Mitsubishi Outlander 3 BMW X6...
Lexusy tak do około 2012 roku produkcji
Ze starych tanich aut Omega benzynowa w automacie na autostradzie cicha, 150 km/h to jak 100 w czymś niższej klasy z tamtych lat.
Skoda jest głośna - mialem i jeździłem. Outlander to żart - był w firmie i miał ksywkę 'traktor' 😂
Tak naprawdę na cichość bardzo wpływa grubość szyb i brak diesla. Volvo s90 z akustycznymi szybami będzie dużo cichsze niż s90 bez tych szyb. Ciężko więc powiedzieć, bo pewnie rzadko kiedy takie akustyczne szyby są w testówkach.
6:25 Cristino bez zęba 😛Mistrzowskie!
Uśmiałem się z Krystyny bez zymba na przedzie 😂
Jak skrzynia wyje to jej agonia jest bliska. :D Miałem od nowości wersję Sport. Przez 130 tys km awarie to sprężarka klimatyzacji i alternator. No i właśnie skrzynia- rozsypała się przy ok. 120 tys km. Najpierw wyła, coraz głośniej, aż w końcu rozpadła się spektakularnie, robiąc dziurę w swojej obudowie. A i jeszcze katalizator- jego żywotność to było ok. 60 tys km. Wymienili mi na gwarancji, po kolejnych 60k km znowu wywalało check i niska sprawność kata. :) Ale to było genialne auto i bardzo miło wspominam, przesiadłem się wtedy na nowego wówczas Leona Cuprę 280 i choć auto dużo szybsze to w dawaniu radochy z jazdy mogło Swiftowi buty pucować. No i niezawodności i tego jak traktują gwarancję. W Suzuki mi nawet piszczące klocki hamulcowe wymienili, a w Seacie... Szkoda gadać- nigdy więcej VAGa. Największa wada Swifta to blacha i lakier. Już jak miał 4 lata było widać rudą od spodu klapy bagażnika, nadwozie w dolnej partii przy kołach było dosłownie wypiaskowane (czarny metalik), wgniotki robił większy deszcz, a lakier rysował wiatr. Swoją drogą z lakierem w Cuprze było niewiele lepiej...
Potwierdzam na 10 swiftow z 9 ma niewydajny katalizator. Ogólnie dobra konstrukcja ale jak to Suzuki, chyba najbardziej delikatny Japończyk.
Nie wiem jak w Swiftach, ale w Lianie (z '04) skrzynia była z gównolitu. Po 100kkm naprawa była kosztowna, a ASO spierdzieliło dodatkowo naprawę i trzeba było poszukać specjalisty, który doprowadził to do użytku.
Ludzie wymieniają katalizatory, sondy lambda, spaliny wychodzą ok, a check dalej wyskakuje w Sporcie (nie wiem jak wygląda w zwykłej wersji, ale chyba jest podobnie, błąd P420. Klasyka.). Prawdopodobnie nie jest to wina zużywającego się katalizatora, a sond lamba które są zbyt czułe lub błędnie zakładają uszkodzony katalizator. Bardzo charakterystyczne jest że check enginie wyskakuje najczęściej przy dłuższej jeździe na niskich obrotach, a niespecjalnie chce się pokazywać kiedy samochód jeździ na wyższych. Podobno skrzynia w Sportach i wersjach 1.5 ma być bardziej trwała niż w 1.3, ale patrząc na Twój przypadek to chyba jednak nieprawda :D Mimo że producent nic o tym nie mówi to teoretycznie dobrze wymienić olej w skrzyni po zakupie Swifta. U mnie niby skrzynia chodzi fajnie, krótkie przełożenia, a biegu wchodzą z przyjemnym delikatnym oporem, ale czasem mam wrażenie jakby trochę haczyła i mogłaby chodzić lepiej, zwłaszcza przy niskich temperaturach. Zgadzam się co do blach i lakieru, jest kiepsko, wgniotki, odpryski aczkolwiek ruda go nie chwyta póki co. Dla mnie największą wadą Swifta Sporta jest brak szóstego biegu na trasie (co poprawiono w kolejnej generacji), co z tego jak chętnie jedzie kiedy przy 120-140km/h mamy 4-5tys obrotów :P Po za tym bardzo fajny samochód, dynamiczny, chętnie się wkręca na obroty, klei się do drogi, silnik przyjemnie warczy, na krętych drogach miód, na dziurawych można wybić zęby od twardego zawieszenia.
@@Bacillus_Anthracis tak, P420 z tego, co pamiętam. Spaliny na przeglądzie wychodziły na granicy przyzwoitości jak mi wtedy diagnosta mówił, zamontowałem wtedy jakiś emulator. Zawieszenie ja zamontowałem gwintowane AP i autem jakoś przyjemniej się jeździło, było sztywne ale takie przyjemnie sprężyste. Generalnie trochę w nim porobiłem, jak kompletny pakiet Monster (progi ciężko było dostać, więc po małych przeróbkach dopasowałem progi od japońskiego 5-drzwiowego), przeróbka reflektorów - czarne ramki i soczewka bixenon, obszyte fotele i boczki czarną skórą, więc jak się otwierało drzwi to pachniało jak w Bentleyu. ;) Olej w skrzyni zmieniałem jakoś przy 80 tys km. Auto było ponownie przelakierowane całe oprócz dachu i klapy bagażnika (i klamek) żeby przywrócić mu idealny stan, ładne felgi Rota itp. I tak to odpicowałem i... Po paru miesiącach sprzedałem. ;) Dostałem się jeszcze na Japfest ale już nie zdążyłem pojechać. Ale wspaniałe wspomnienia, pierwszy samochód i miałem go prawie 7 lat. Żadnego nastepnego auta nie miałem dłużej niż 3 lata.
Jeździłem tym autem. Byli super. Co do tego egzemplarza. Ten silnik nie znosi gazu!
Pierwsze co pomyślałem czytając tytuł odcinka to pomyślałem o tym że swifft dobrze wysoko i daleko lata 😅
Na Biotad Plus lecimy?💪
Panie Jacku. Osobny odcinek upamiętniający zmarłego właśnie Pininfarinę to moralny obowiązek!
Pininfarina zmarł w 1966.
Teraz zmarł wnuczek tamtego pininfariny.
Dla mnie to Suzuki Swift to super fajne autko i kazdemu polecam. 170tys przebiegu i prawie 20 lat ale rdzy nie ma i wiekszych napraw tez, biezace rzeczy jak sprzeglo czy hamulce to wiadomo...jak w kazdym aucie. Z usterek tego modelu to nie skrzynia a łożysko zazwyczaj siada a sama skrzynia bez problemow. Co do mechanika... serwis 800metrow od mojego domu bez problemu skrzynie ogarnął w jedno popoludnie. Autko lubi wysokie obroty i jest bardzo zwinne, spalanie 6,5-6,6 nawet jak wariujemy. Polecam!
Mam Suzuki Splash 1.2 benzyna to trzeci w rodzinie. Wszystkie dzielnie służyły i rdzewieje tylko mój bo z Austrii gdzie solą sypią. Progi i nadkola, sanki, klapa, maska od spodu - walczę jak mogę ale w tym roku ostatni raz zdzieram co się da, zabezpieczam i lakieruje jak za rok wyjdzie znów to spychamy to auto z klifu. Teraz pójdzie już chamski baranek bitumiczny po środkach neutralizujących rdzę, ocynku w podkładzie i co tam się da. Skrzynia podobno po remoncie ale takim przez handlarza więc wyje od 3 biegu w górę. Jedynka ciężko wchodzi a wsteczny za drugim razem. Poza tym super auto. I co remont u fachowca tej rdzy to pewnie jakieś 5tys zł. Skrzynia na podmianke 1500 ale mogę trafić tak samo wyjącą...samochód wart ok 9tys zł więc nic z powyższego się nie opłaca 🙈💸💸💸
Leon jest przepiękny! W kolorze czerwonym w wersji FR i 1.5 eTSI jest genialny :) spalanie 5-6l i przyspieszenie w 8s.
Te zbliżenia na CR7 zrobiły mi dzień :)
11:14
Uff...dobrze że jeszcze nie mam 40-stki
Lecz za kilka miesięcy się to zmieni🤪
Pozdrawiam😉👍👋👋
Jak zwykle zwięźle i na temat😊
Cristino kapitalnie zniszczony panie Jacku,.brawo.😂
W 2009 chciałem kupić takiego swifta w dieslu, automat i tempomatem.
Na rynek Polski suzuki nie oferowało tempomatu. Kupiłem używane mondeo mk3 diesel kombi, z automatem i tempomatem.
Jeżdżę nim do dzisiaj i ma prawie 380 K przebiegu.
Najlepsze, że niektóre silniki były montowane w Suzuki Baleno, Vitara, Jimmy, Liana a cieszyły się największą popularnością 1.3 i 1.6.
2ka Swift z napędem 4x4. Ależ to było sprytne auto💪
Mam takiego Swifta w Sporcie, bardzo fajny, dynamiczny samochód, fajnie się prowadzi, z poważniejszych napraw tylne amortyzatory były do wymiany i to właściwie tyle, na ten moment bezawaryjny, korozja bardzo powierzchowna, trochę na wydechu. Największy minus to brak szóstego biegu na trasie.
Fajna te Meganka, jeździłem Sceniciem chyba z tym samym silnikiem i ładnie się zbierał. :)
Wprost się nie mogę doczekać Pana Tadeusza!
Automat tańszy w naprawach ? Szacun 🤌🤣
Zabrakło mi informacji do której jestem przyzwyczajony: Czy auto zmieniło, czy nie zmieniło właściciela?
Poszło, poszło niemiec kupił.
Pozdrawiam serdecznie
2 lata temu za remont skrzyni biegów w swifcie 1.3 (wymiana łożysk) płaciłem 700zł. + montaż
jeszcze są normalni ludzie co potrafią to zrobić dobrze, i cena w porządku.
Moim zdaniem przesadzone to że nie ma mechanika przed 40 , który nie zrobi skrzyni w Suzuki Swift.
Piter Zrób to Sam ma około 24 lat a robił skrzynie i zmieniał łożyska bo hałasowały ( szczególnie nie na smarowania 5 biegu dlatego tak się dzieje).
a jeśli chodzi o korozję to są o niebo lepiej zabezpieczone antykorozyjnie od Mazd więc to kwestia zadbanego egzemplarza
A czemu 1.3 multijet jest zły? To dobry silnik.
9:35 - no bez przesady że średnio...auto ma 15lat, 250 tysięcy nalotu, nie było polerowane przez handlarza więc jakim prawem się pan czepia do odprysku czy małej skazy? Nowe są w salonach...i to nie za 14tpln tylko za 114tpln
Widzę Swifta i słyszę czołówkę z Magdy M. :) A miała takie fajne Clio 1 generacji wcześniej.
Mój kolega, Swiftem II swojego taty, drapał kołem nawet na trójce, z nami, trzema kumplami w środku...😉😜🤫
Proste dociążony tył.
Kristiano przed tuningiem...
Z tą skrzynią może byc problem ze względu na luz łożysk moga byc zjechane zęby. mimo wymiany łożysk na nowe kola zebate mogą hałasować wciaż
Manualna skrzynia droższa w naprawie od automatu? Chyba Pan trochę popłynął. Może skrzynie automatyczne jak w starych autach co mają po 30 lat ale te nowe? Jak mają po kilka sprzegieł? Bez przesady!
Racja
tą skrzynie można naprawić spokojnie za 1000zł, do automatu bez 10tyś niema co podchodzić czesto to i tak mało
Z trzech metrów ładne a z metra urok znika. To zupełnie jak z tą Krystyną Ronaldo, bez zęba na przedzie.
Największa wada to brak normy euro 5 w większości roczników
Aż 3 razy musiałem odsłuchać: silnik od Swift posłużył do budowy Hayabusy. Bzdura. Jacek .... jak dzik do sosny
Czy lampy przednie z Suzuki swifta z lat 80 tych to nie są te same co miał Opel kadet i daewoo Nexia?
Mam 23 letnie Audi A3 8L - Myślałem że to stary gruzik na Daily na dojazdy do pracy, wymieniam wszystko co jest potrzebne na czas itp. Przy tym swifcie mój 23 letni gruz którego połowa ludzi uznała by za śmietnik to to jest igła samochód i patrząc jak wygląda ten Swift to mam nowe auto..
Panie Jacku. Cristiano Ronaldo (Kristiano) a Joanna Brodzik pomogła dzięki Suzuki nakręcić 3 sezon serialu "Magda M."
Pozdrawiam
Swift naprawdę potrafi latać. Szczególnie nad rondem. ruclips.net/video/MfkUAx1WuUA/видео.htmlsi=O_pp89wQIbj86P5h
Panie Jacku, robiłem skrzynię w Swifcie bo wyła u Pana pod Siedlcami od skrzyń. Zapłaciłem 2 lata temu 900 zł.
u nas w rodzienie około 6 lat temu były wymiane łożyska w tej skrzyni w normalnym warsztacie samochodowym ( nie był to warsztat od skrzyń zwykły mechanik) nikt nic nie mówił że to jakieś trudne i kosztowało to 800zł wiec dziwne co się tutaj mowi. Auto do dzisiaj jezdzi
Jaki adres? Jestem z Sokołowa i też muszę naprawić skrzynię
W ogóle czy naprawa przyniosła efekt?
Jak zwykle świetny odcinek😊.
A to mechanikowi po 40 nie mozna zlecic takiej naprawy?
Panie Jacku a czy swift nie konkurowal ten z renaul twingo ? 1.6 133konie , lekkie
Ten mechanik do naprawy skrzyni biegów to koniecznie musi być przed 40-ką? Taki po 50-ce to już niedołężny?
Panie Jacku,
Miałem mk4 1.3 kupione z salonu w Krakowie jako nowe i było wyprodukowane w Japoni. Na początku fabryka na Węgrzech nie wyrabiała i pojawiły się sztuki które przypłynęły. Było kilka drobniejszych różnić w wyposażeniu.
Ja w 11 lat zrobiłem 190k. Teraz tata na gazie kolejnych ponad 200k.
To auto nie lubi gazu, i padają w nim łożyska w kołach oraz skrzyni biegów. Ale reszta super!
Jeżeli dobrze pamiętam to była tylko jedna wersja z Japonii, 1.3 92km w środkowej wersji wyposażenia. Na zewnątrz można je było rozpoznać po antence, wegierska miała dłuższą i cieńszą z przodu dachu, a japońska grubszą ale mniejszą i montowaną z tyłu dachu. Były też ładniejsze tapicerki, pełna elektryka, poduszki też boczne i kurtynowe a nie tylko przednie i chyba lekko inne zawieszenie, bo rachunki na serwisie płaciłem prawie takie same jak kolega za nowego Civica ufo...
Jakość dziwnie Joanna wygląda, pewnie przez ten ząb 😅
Jak to jest, że słupek A Skody Fabii i Suzuki Swift są identyczne? Wspólny projekt?
Swift wystepował rozniez z napedem na 4 koła
Mam dużo z 2022 roku czy jest ocynkowane?
Rzeczywiście wychodzi na to, że to trochę przereklamowane autko. Choć pięknie się zestarzało, nawiązania do Mini od razu widać. Auto na daily spoko, ale inwestować w manual w aucie za taką kasę, lepiej poszukać czegoś innego, może jakiś Peugeot 208 albo Corsa D albo Yaris ale ten to trzyma cenę, skubany, no ale nie bez powodu.
Yaris trzyma cene bo mu belka zardzewiała stąd cena no i elektryka i rdza podłogi nie tylko zawieszenia
9:46 coś było robione na drzwiach oraz progu
przyznam, iż druga i trzecia generacja dla mnie to to samo
Suzuki same stuki. Tak można opisać te samochody. Ronaldo bez ząbka i te zoomy 😂
czyli auto nie zmieniło właściciela
Właściciel myślał że 15k PLN to kupa kasy i chciał igłę 😅
Przesadza Pan z tymi mechanikami ... Jest dużo w Polsce warsztatów naprawiających manualne skrzynie biegów
Absolutnie nie polecam firmy Autodna/ Typowe naciąganie i podejście typu janusz biznesu. Kupiłem raport - a tam - oprócz informacji że auto ma 5 drzwi i jaki mam silnik jest 0. Sa jeszcze wiadomosci ze nie figuruje w bazach skradzionych pojazdów. Na moja reklamacje Pani odpisała standardowym mailem jak dla każdego innego. Na szczęscie druga konkurencyjna firma która w takich przypadkach - tak zwanych pustych raportów ma zupełnie inne podejście do klienta. Nie dajcie się naciągnąć.
👌👋👋👋👋👋
Megane 2 z mocnym silnikiem benzynowym 🤔
W Lubusikiem w Wierzbicy jest Dawid który zrobi każdą skrzynie biegów w dobrych pieniądzach.
Nie jeżdżę do nikogo, kto nie ma na imię Jacuś
Ronaldo bez zęba . 😅
Kristino
"Kristino Ronaldo" jaki on był "piękny" kiedyś
Moto dziennik PRL
Kristino wygrał 😆
ile 14 tys. zł chyba 4 tys. zł
6:39 6:41 😂😂
Swift niby fajny, segment B(minus). Skrzynia 500-2000 plus sprzęgło plus robota. Plus za brak rdzy od spodu. Wycieki to bardziej zapocenia. Ktoś kiedyś kupi, bo za wygląd wizualny.
Kristino Ronaldo ❤
"Cristino" Ronaldo 😂
Ronaldo zgubił ząb 😂😂
Może jestem mentalnie starym dziadkiem ale gdyby teraz wypuścili swift mk3 nawet z tą benzyną 100 KM, gdyby był konstrukcyjnie bezpieczniejszy i miał wnętrze adekwatne do czasów… na codzień jeździł bym jak szalony. Czy nie można dzisiaj zrobić auta lekkiego z silnikiem 100 KM?
Można Swift nadal jest lekki 1.2 ma 90KM Sport 1.4T ma 130 chyba jest jeszcze Baleno większy też lekki i jest opcja 110 KM chyba z 1.0T no i mały Ignis jest to samo co podstawa w Swift 1.2 90KM.
Merc pali 17 albo i wiecej.
1 czy locha bez gazu to jakiś ewenement że Pan Jacek to podkreśla?
2. Nigdy nie widziałem reklamy z Kristino Ronaldo😅 z Kristjano to może. 😅
3. Faktycznie reklama z Brodzik była strasznie często emitowana.
Kristino Ronaldo 😀
Nie rozumiem, zawsze myślałem, że naprawa skrzyni manualnej jest tańsza niż automatycznej
Kristino? ROTFL!!!
Kristino😂😂😂
to volvo golas straszny
takie są teraz w cenie, bo jest moda na base model.
i jeszcze ten tablet z aliexpresu 🤣
Ale meganka za 20 tys zł i volvo s60 za 29 tys zł to gruuuuba przesada...
"doskonała pozycja za kierownicą"" ?? No chyba dla karłów, fotele też wąskie i beznadziejnie wyprofilowane, jazda na dłuższe dystansy to koszmar, brak regulacji kierownicy wzdłuż powoduje że w tym aucie siedzenie to udręka z podkurczonymi nogami chyba że ktoś ma że 170cm lub mniej.
🤣🤣🤣
Przejechałem takim suzukimponad 100k poza hałasem powyżej 110km/H auto bardzo mało awaryjne, dość szybkie, zwrotne prawie same zalety.
Cristino😅