Witam jestem w szoku że tak dobrze to wygląda a wszyscy wątpią w tą Dacie Duster sam jej nie kupiłem bo klapka wlewu paliwa jest na nitach i tak dziwnie to auto wygląda ale może to był błąd trzeba się wybrać do dilera i jeszcze raz się przymierzyć do tego Dustera może teraz się przełamie!!!
Dziś naprawdę bym rozważał to nowe Sandero na pełnym wypasie i z LPG fabrycznym. Jakieś 65tys max i zostałoby prawie 30tys w kieszeni w stosunku do Mazdy. Wdziałem dziś takie pod sklepem, bardzo ładnie wyglądał. images89.fotosik.pl/548/4f15a6c22a38259b.jpg
W nawiązaniu do Pana poprzednich filmów. W 2017 roku kupiłem nowego dustera 1.6 za 47,5 tys. Teraz widzę, że używane z tego rocznika, ten sam poziom wyposażenia sprzedają po 49 tys zł. OC kosztuje 440 zł, AC 870 zł. Wartość pojazdu według PZU to 26 tys zł. Przebieg 27 tys km.
Mam Drakule z 2013 1.6 LPG fabryczne Landi Renzo, wszystko git tanie auto do eksploatacji i proste do naprawy. Książe z Transylwanii nie jest taki zły jak niektórzy o nim mówią, myślą lub piszą. Posiadaczem auta jestem od roku zero usterek i uciążliwych drogich napraw. Polecam dla osób które chcą jeździć i potrzebują auto na co dzień i weekendowe wypady za miasto. Oczywiście zanim kupiłem drakule to był bojkot w domu co kupić! osobiście mi się auto nie podobało, teraz jest inaczej, czy jeszcze raz bym kupił Duster oczywiście! Bo na nasze Polskie kieszenie to strzał w dychę.
Dzięki serdeczne. Świetna robota. Mam Avensis 2016 od nowości (co do ocynku to wiadomo, że brak i jeśli LPG to po 90 tys. wymiana głowicy), ale żałuję, że wtedy nie kupiłem Dustera z silnikiem 1,6 i 4x4 pod LPG (dziś już nie ma takiego w ofercie). Czekam na Dacie Bigster. Zobaczymy. Dzięki raz jeszcze.
Mam Sandero 2009. Podłoga w kolorze budy, rouge de feu. Zero rdzy. Jedynie na czarnych elementach zawieszeń jakieś drobne naloty. Kupiłem ją, jak miała 6 lat i od razu zalewałem profile, podłużnice, progi i wnętrza drzwi. Spód w fabrycznym wydaniu, nic niepokojącego się nie dzieje, a auto ma 14 lat. Nawet przednie błotniki od wewnątrz przy progach wygumowali, by nie gniło od środka, jak w fabiach I. Postarali się fabrycznie. Jedyne co, rouge de feu płowieje/jaśnieje od słońca. Zderzaki kolor trzymają, na szkieletach drzwi też, alez zewnątrz buda jest jaśniejsza. Na clio, megane i scenicach ten kolor też jaśnieje z czasem, jak na mojej Daci. Widać taki jego urok.
Mam daster4x4 2011r i pod spodem wyglada podobnie - dodam ze samochod stoi caly czas na dworze. Przez te lata 13, uszkodzeniu ulegl tylko wlacznik swiatel awaryjnych. Reszta jest ok. Tez mialem renault kangoo i bylo podobnie.
Mnie pożałowali koła zapasowego, klucza do kół, lewarka, ucha do holowania, kodu car pass, kodu kluczyków. Prywatnie od Jaszpol dostałem zestaw kombinerki wielofunkcyjne, kompresorek z szuwaksem do opon i misiomaskotkę,gaśnicę,trójkąt ostrzegawczy w pokrowcu i apteczkę. Nie jest zabezpieczona dodatkowo antykorozyjnie. kupiłem 16 lutego 22.
Jezdziłem tym autem ponad rok, silnik 1.6 z LPG i ciesze sie, że sprzedałem. Dacia jest prostym autem, nie rdzewieje, nie psuje się jakoś , ale jest bardzo słabo wygłuszona. W trasie nie można nawet posłychać radia czy normalnie rozmawiać. Słychać wycie silnika, a opory wiatru są takie, że czujesz się jak na starej łajbie. Moja Taczka tak ją nazywałem miała jakieś szarpania na zimnym silniku. Ogólnie te pierwsze Dacie są jak dla mnie fatalnie zrobione i nikomu nie polecam. Może te nowsze są lepiej dopracowane , ale nie mialem okazji tego sprawdzić i nawet nie chcę.
Widziałem na YT rosyjski filmik. Facet nasłuchał się o słabym zabezpieczeeniu antykorozyjnym Dustera, bodaj drugiej generacji. Po odbiorze pojechał do warsztatu i rozebrali auto do gołego. I co? I jajco! Nie znaleźli ani kawałeczka nie zabezpieczonego przed korozją, oprócz bębnów z tyłu, ale to częsty widok nie tylko u tej marki.
Ciekawa seria odcinków :) #FixAndDrive a co myślisz o Mazdzie 3 po 2013 roku? Interesuje mnie silnik 2,0 pb i większość aut ma chyba silniki o mocy 120km. Co mylisz o tym aucie?
Myśle, że fajne autko. Silniki 2.0 nie mają żadnych typowych awarii. Są bardzo oszczędne. Bardzo zrywne no chyba nieźle zabezpieczone. Nagrałem spód 3ki, ale jeszcze nie wrzuciłem.
@@fixanddrive czekam z niecierpliwością :) obejrzyj filmik z kanału #PiterZróbToSam jak w audi wsadzili już 50 tys złotych i na koniec padł silnik. JAPONIA GÓRĄ :)
Oglądałeś czy czytałeś w "Pani domu"? Wymazane jest całe podwozie a przy odbiorze na otworach technologicznych i odpływach z drzwi, klapy, maski były jeszcze zacieki z konserwacji profili zamkniętych.
@@lukaszwojciak6688 Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz, żadnej pani domu na oczy nie widziałem, na tym filmie widać że starsza dacia ma dużo baranka na całym podwoziu a na tej nowszej już są połacie gołej blachy w sensie pomalowanej tylko farbą. Ale to we wszystkich markach tak jest u mnie w pandzie było tak drive.google.com/file/d/1lP3PNDpv8WuM2ntzv4toXL94jiY7iu_U/view?usp=sharing ale zrobiłem to zaraz po przyjeździe z salonu. W starszych autach nie żałowali tej masy i były nią zrobione całe podłogi, a dzisiaj tylko częściowo
Witam jestem w szoku że tak dobrze to wygląda a wszyscy wątpią w tą Dacie Duster sam jej nie kupiłem bo klapka wlewu paliwa jest na nitach i tak dziwnie to auto wygląda ale może to był błąd trzeba się wybrać do dilera i jeszcze raz się przymierzyć do tego Dustera może teraz się przełamie!!!
Dziś naprawdę bym rozważał to nowe Sandero na pełnym wypasie i z LPG fabrycznym. Jakieś 65tys max i zostałoby prawie 30tys w kieszeni w stosunku do Mazdy. Wdziałem dziś takie pod sklepem, bardzo ładnie wyglądał. images89.fotosik.pl/548/4f15a6c22a38259b.jpg
Nie kupiłem bo klapką na nitach 🤣 Hit fachowiec
W nawiązaniu do Pana poprzednich filmów. W 2017 roku kupiłem nowego dustera 1.6 za 47,5 tys. Teraz widzę, że używane z tego rocznika, ten sam poziom wyposażenia sprzedają po 49 tys zł. OC kosztuje 440 zł, AC 870 zł. Wartość pojazdu według PZU to 26 tys zł. Przebieg 27 tys km.
I dlatego lubię to auto, jest proste, tanie i solidne, sam bym nie kupił, ale dla mamy czy babci jest ideał.
Mam Drakule z 2013 1.6 LPG fabryczne Landi Renzo, wszystko git tanie auto do eksploatacji i proste do naprawy. Książe z Transylwanii nie jest taki zły jak niektórzy o nim mówią, myślą lub piszą. Posiadaczem auta jestem od roku zero usterek i uciążliwych drogich napraw. Polecam dla osób które chcą jeździć i potrzebują auto na co dzień i weekendowe wypady za miasto. Oczywiście zanim kupiłem drakule to był bojkot w domu co kupić! osobiście mi się auto nie podobało, teraz jest inaczej, czy jeszcze raz bym kupił Duster oczywiście! Bo na nasze Polskie kieszenie to strzał w dychę.
Jaki przebieg? Czyli kupiłeś 7 letnią, tak?
Dzięki serdeczne. Świetna robota. Mam Avensis 2016 od nowości (co do ocynku to wiadomo, że brak i jeśli LPG to po 90 tys. wymiana głowicy), ale żałuję, że wtedy nie kupiłem Dustera z silnikiem 1,6 i 4x4 pod LPG (dziś już nie ma takiego w ofercie). Czekam na Dacie Bigster. Zobaczymy. Dzięki raz jeszcze.
Właśnie ten drugi Duster we filmiku to 1.6 LPG. Właściciel bardzo zadowolony.
Nie było nigdy 4x4 z fabrycznym gazem.
Mam Sandero 2009. Podłoga w kolorze budy, rouge de feu. Zero rdzy. Jedynie na czarnych elementach zawieszeń jakieś drobne naloty. Kupiłem ją, jak miała 6 lat i od razu zalewałem profile, podłużnice, progi i wnętrza drzwi. Spód w fabrycznym wydaniu, nic niepokojącego się nie dzieje, a auto ma 14 lat. Nawet przednie błotniki od wewnątrz przy progach wygumowali, by nie gniło od środka, jak w fabiach I. Postarali się fabrycznie. Jedyne co, rouge de feu płowieje/jaśnieje od słońca. Zderzaki kolor trzymają, na szkieletach drzwi też, alez zewnątrz buda jest jaśniejsza. Na clio, megane i scenicach ten kolor też jaśnieje z czasem, jak na mojej Daci. Widać taki jego urok.
Mam daster4x4 2011r i pod spodem wyglada podobnie - dodam ze samochod stoi caly czas na dworze. Przez te lata 13, uszkodzeniu ulegl tylko wlacznik swiatel awaryjnych. Reszta jest ok. Tez mialem renault kangoo i bylo podobnie.
Mnie pożałowali koła zapasowego, klucza do kół, lewarka, ucha do holowania, kodu car pass, kodu kluczyków. Prywatnie od Jaszpol dostałem zestaw kombinerki wielofunkcyjne, kompresorek z szuwaksem do opon i misiomaskotkę,gaśnicę,trójkąt ostrzegawczy w pokrowcu i apteczkę. Nie jest zabezpieczona dodatkowo antykorozyjnie. kupiłem 16 lutego 22.
Dacia Duster - klękajcie narody!
Blacharsko nie jest zle ale i tak warto zakonserwowac bo jest cala masa blachy pokryta tylko podkladem.
Jest ocynk, ale konserwacja to jednak pewniejszy temat.
Jezdziłem tym autem ponad rok, silnik 1.6 z LPG i ciesze sie, że sprzedałem.
Dacia jest prostym autem, nie rdzewieje, nie psuje się jakoś , ale jest bardzo słabo wygłuszona. W trasie nie można nawet posłychać radia czy normalnie rozmawiać. Słychać wycie silnika, a opory wiatru są takie, że czujesz się jak na starej łajbie. Moja Taczka tak ją nazywałem miała jakieś szarpania na zimnym silniku. Ogólnie te pierwsze Dacie są jak dla mnie fatalnie zrobione i nikomu nie polecam. Może te nowsze są lepiej dopracowane , ale nie mialem okazji tego sprawdzić i nawet nie chcę.
W dieslu jeszcze gorzej było...
Satra Dacia taka była. Nowe, czy to Dustery czy Sandero są dobrze wyciszone.
Jedyne z czym japońcom się nie udało to właśnie rdza, no może po za lexusem LS i GS z lat 90ych ubiegłego już wieku🤔
Widziałem na YT rosyjski filmik. Facet nasłuchał się o słabym zabezpieczeeniu antykorozyjnym Dustera, bodaj drugiej generacji. Po odbiorze pojechał do warsztatu i rozebrali auto do gołego. I co? I jajco! Nie znaleźli ani kawałeczka nie zabezpieczonego przed korozją, oprócz bębnów z tyłu, ale to częsty widok nie tylko u tej marki.
Ciekawa seria odcinków :) #FixAndDrive a co myślisz o Mazdzie 3 po 2013 roku? Interesuje mnie silnik 2,0 pb i większość aut ma chyba silniki o mocy 120km. Co mylisz o tym aucie?
Myśle, że fajne autko. Silniki 2.0 nie mają żadnych typowych awarii. Są bardzo oszczędne. Bardzo zrywne no chyba nieźle zabezpieczone. Nagrałem spód 3ki, ale jeszcze nie wrzuciłem.
@@fixanddrive czekam z niecierpliwością :) obejrzyj filmik z kanału #PiterZróbToSam jak w audi wsadzili już 50 tys złotych i na koniec padł silnik. JAPONIA GÓRĄ :)
Są małe wykwity na łącznikach, śrubach, zwrotnicach, bębnach typowe dla tanich aut. Nie ma tragedii ale warto dać konserwę.
Sandero ma silnik 1,0 100 KM LPG.
Czesto ruda pojawia sie pod nakladkami progowymi i dolne czesci blotnikow przod.
Ja bym zostawił mazdę lepsze coś co jest bardziej nowoczesne i doposażone. A nie jakąś spartańską Dacię
Chyba madzie szybciej kornik zeżre🤣
Ale na tej nowszej daci to widać że już baranka pożałowali
Oglądałeś czy czytałeś w "Pani domu"? Wymazane jest całe podwozie a przy odbiorze na otworach technologicznych i odpływach z drzwi, klapy, maski były jeszcze zacieki z konserwacji profili zamkniętych.
@@lukaszwojciak6688 Nie wiem o czym do mnie rozmawiasz, żadnej pani domu na oczy nie widziałem, na tym filmie widać że starsza dacia ma dużo baranka na całym podwoziu a na tej nowszej już są połacie gołej blachy w sensie pomalowanej tylko farbą. Ale to we wszystkich markach tak jest u mnie w pandzie było tak drive.google.com/file/d/1lP3PNDpv8WuM2ntzv4toXL94jiY7iu_U/view?usp=sharing
ale zrobiłem to zaraz po przyjeździe z salonu. W starszych autach nie żałowali tej masy i były nią zrobione całe podłogi, a dzisiaj tylko częściowo