Aż łza się w oku kręci jak się patrzy na ten obraz nędzy i rozpaczy. Nie da się wyrazić słowami wdzięczności, Wam Lesnikom, za to co robicie dla naszych lasów. Domyślam się ze musiało być to dla Was wielkie przeżycie, stracić cząstkę siebie- kawałek lasu, który dla nas leśników z krwi i kości znaczy więcej niż tylko niezliczona ilość drzew. Współczuję Wam straty, ale i życzę siły, zdrowia i spokoju przy tej niebezpiecznej i wymagającej pracy. Jako leśnik pragnę podziekowac ZULowcom o których się często zapomina, a odwalaja kawał ciężkiej roboty- bądźcie bezpieczni. Darz Bór!
Pamiętam. Dobrze pamiętam. Cholera jasna...jak dziś pamiętam, jak po południu, otworzywszy okno powiedziałem "Psiakrew! Jak to nie dupnie, to będzie cud". Nie spodziewałem się tego, że to będzie taki tragiczny przełom piątku i soboty. Nie mogłem spać. Nie mogłem spać, jakbym coś czuł. Rano przyszła burza, pierdyknęło w wieżę katedry św. Mikołaja w Bielsku-Białej na moich oczach...pomyślałem...niech to diabli. Włączam telewizor. Nastawiam na TVP Info. I co widzę? Obrazki, których w zasadzie nigdy nie zapomnę do końca. Powalone drzewa, roztrzaskane dachy, budynki. Za chwilę na pasku informacja, która wywołała zgrozę. "Tragedia na obozie harcerskim. Nie żyją dwie nastolatki". Psiakrew! Ja mam harcerki w rodzinie. Agnieszkę i Dominikę, wówczas niespełna 18 i 22 lata. Dzwonię do kuzynki...ta nie odbiera...myślę sobie...Boże...koniec...Agusia nie żyje...prawie się rozpłakałem. Kuzynka mi oddzwania...mówi...nie miała kontaktu z Agą. Dominika była z nimi na wakacjach! Próbowała się jednak dodzwonić i...nic...Agusia nie odbiera....pomyślałem sobie...Boże...albo ją uratuj, albo jeśli nie, to zrób coś, aby nie cierpiała. I te cholerne myśli, czy żyje, czy nie. Jeśli nie, to czy ktoś ją próbował ratować, reanimować, czy sama padła gdzieś tam i jak ktoś przyszedł to było za późno. Potem telefon, że Agnieszka dzwoniła, że są cali i zdrowi. I ta cholerna walka wewnętrzna. Z jednej strony potwornie się cieszyłem, bo "nasza" dziewuszka żyje, a z drugiej...jak tu się cieszyć z jednej ocalałej, bliskiej sercu, blisko spokrewnionej, dziewuszki, choćby się ją najmocniej kochało jak się da, jak człowiek ma świadomość, że 100 km dalej płaczą, bo stracili dwie koleżanki...żeby koleżanki....jedna z nich przecież zostawiła siostrę bliźniaczkę. Były tam obydwie(te bliźniaczki). Najgorszemu wrogowi nie życzyłbym takich emocji....
"Życiowe wyzwanie" wspaniale podejście Panowie ! Dla mnie ta noc ma podwójny wyraz. Po za spektakularną niszczycielską siła podziwianą tej nocy, była to też noc równie burzliwego pożegnania.
Nie chciałbym tam wtedy być, mieszkam obok takiego samego lasu sosnowego. Mieliśmy już kiedyś większą wichurę, telewizja była i itd. Zniszczenia ominęły mnie o jakiś kilometr i były o wiele mniejsze. Szczerze współczuję, sam teraz boje się wiatru, sprawdzam pogodę, mapy burz. Dom ubezpieczony, obym nigdy nie musiał się chować w piwnicy przed pogodą.
Też się kiedyś wkurwiłem i posprzątałem śmieci po tych śmieciach. Powinni ich co najmniej publicznie biczować.
6 лет назад+25
Najgorszy może okazać się fakt w którym uświadomimy sobie że gwałtownych zjawisk burzowych niosących ekstremalne porywy wiatru w kolejnych latach może być coraz więcej, a przed tym się nie uchronimy...
Pamiętam ognisko klasowe miałam zorganizowane z piątku na sobotę.. Myśleliśmy, że pójdzie bokiem. Ale zdążyliśmy się schować przed początkiem końca. Wiedziałam, ze to bardzo silna burza bo nigdy nie widziałam czegoś takiego, ale aby aż tak? Rano się tylko budzę i dotarła do mnie informacja, ze nie ma parku w Brusach. Poszłam się przejść i faktycznie. Ponad tydzień bez prądu. Z około trzy dobre dni bez zasięgu. Wiec w tym okresie dużo czasu spędziłam z rodziną i przy książkach. Pamiętam jak zaraz po wydarzeniu następnego dnia z rana ok. 8 jechaliśmy z tatą kupić mocniejszy agregat do Chojnic. Niestety, nie dostaliśmy bo od rana już nie było nic. Wszystko wykupione.
Dwa lata temu byłem tam kilkudniowej grze paintballowej. Przepiękne lasy, super wspomnienia - łzy mi się w oczach zakręciły jak zobaczyłem rok temu co się stało :( Panowie leśnicy - dacie radę. Jest pasja więc będzie jeszcze piękniejszy las.
Coś strasznego! Byłem w Rytlu zimą i przerażony tym, co tam się stało - zwłaszcza że będąc tam kilka miesięcy wcześniej zachwycałem się pięknym lasem...
Wierze że uda sie wam odbudować te wspaniałe lasy choć sporo pracy bedzie trzeba włożyć.czuć że czegoś brakuje co stwarzało ten niepowtarzalny klimat i charakter borów tucholskich.pozdrawiam serdecznie
Bo obecność ekologów zlecają ugrupowania polityczne w celu osiągniecia konkretnego celu. W dojczach wycinali puszczę i nikt słowa nie pisnął. A u nas jaka afera do dzisiaj trwa o Puszczę Białowieską?
Tylko Rytel i Bory Tucholskie, a czemu o powiecie Sępoleńskim nikt nie wspomina? Nasz krajobraz wygląda bardzo podobnie i też mamy 80% lasów zniszczonych :/
Piotr Piotr Ty nawet nie jesteś marchewka tylko zgnilym bananem GMO, zagazowanym w celu osiągnięcia dojrzałości. Większość naszych lasów rosnie na glebach klasy VI+. Takie gleby nie nadają się do rolnictwa. Chciałbym aby rosły tam drzewostany mieszane wielogeneracyjne? Wgl po co tłumacze takiej osobie jak Ty - ignorantowi😃
Grzegorz Kozak zauwazmy ze warunki sa pogarszane przez wyreby calkowite, uzycie ciezkiego sprzetu, orka ,nie dbanie o grzyby zyjace w symbiozie, melioryzacje, pozbywanie sie bobrow, itd itd. Zauwazyc nalezy rowniez ze w miejscach zasadzonych sosna uparcie wyrastaja buczyny... po wykarczowaniu nadal i powtornie sadzone sa sosny .. z jakiego powodu? slabych gleb? Skoro buczyna nie potrzebuje dobrych.Prosze wyrtlumacz..... Puszcza Bialowiwska tam to musi byc wysmienita skoro mamy tak wielka roznorodnosc.
Dzięki wszystkim tym którzy ciężko pracuje w pracach w lasach po huraganie . Szacunek dla Was 🌞🏕 Życzymy wam wszystkiego najlepszego i zdrowia i wytrwałości oraz sukcesów . Chicago 🏕🌞🇵🇱
Przy drodze krajowej nr 22 i wojewódzkiej Chojnice - Brusy kilkuletnie sosnowe uprawy. Zdala od głównych dróg nawet nie jest jeszcze posadzone. W listopadzie chcieli zakończyć sadzenia ale nie zdążyli. W wielu miejscach mają trawy i halizny, a w banku danych o lasach podają, że tam jest kilkuletnia uprawa 😂 prawdopodobnie robili tam odnowienia naturalne ale się nie udały. Z kolei tam, gdzie po uprzątnięciu wiatrołomów wyrosła broza, taka już latem tego roku na 2,5 metra wysoka tam wysłali zulowców z piłami i wszystko wycięli, zaorali i sadzili w listopadzie sosny w rzędach. W planie urządzenia lasu na lata 2020 - 2029 największe wycinki zaplanowano dla leśnictw, które nawałnica częściowo zniszczyła i w ten sposób przez wycinki ta ponawałnicowa pustynia się poszerza.
Czegoś nie rozumiem... drewno trzeba sprzedać teraz a sadzonki trzeba hodować kilka lat? To co z kasą za drewno? Nie można kupić sadzonek i przyspieszyć odbudowę lasu chociaż o kilka lat?
Huragan?? No, że kanał lasów państwowych nie wie czym jest huragan a czym burza, w tym wypadku derecho, to marnie świadczy o znajomości zjawisk pogodowych. Poza tym ciekawy materiał.
Tragedia dla lasu. Ale mówiąc szczerze lasy państwowe nawet nie musiały szukać pretekstu żeby wyciąć tyle drewna. Mam nadzieję że jakiś deweloper się nie pojawił i nie kupił tej ziemi bo by mnie to w ogóle nie zdziwiło.
Już kilka hektarów przy siedzibie nadleśnictwa, które to hektary były przed nawałnicą lasem zmienili na grunt pod zabudowę i sprzedali austriackiej firmie pod tartak. To było ładne kilka lat temu.
To wszystko bardzo smutne, ale przynajmniej leśnicy mają teraz okazję zastąpić bezsensowne gospodarcze monokultury lasem bardziej zróżnicowanym gatunkowo. Przyrodzie wyjdzie to na zdrowie.
Wszyscy eksperci... Prosze wytłumaczyć dlaczego monokultury na Syberii są takie odporne? Stado kretynow. Las mieszany na piasku😃 może grab i lipa z domieszką Olchy? Ewentualnie las legowy stworzmy?
Grzegorz Kozak to podstawowe wytlumaczenie lesnikow mamy bardzo slaba glebe dlatego sadzimy sosne. Lasy sa na slabszych glebach gdyz lepsze zostaly przeznaczone na pola. Tylko jak wytlumaczysz ze takiej buczynie nie potrzeba wiele a i tak nie jest sadzona? Dolozmy jeszcze melioryzacje gospodarke lesna czyli wycinanie wszystkiego do gokej ziemi i masz warunki wysoce niekorzystne do powt. powst. lasu.
Wojsko akurat jest - ale jest BEZWŁAD DECYZYJNY. Żeby wojewoda podejmował decyzję a jak go nie ma nie było nikogo władnego? to kpina. Za opluwanego PRL nie byłoby takiej sytuacji - dowódca garnizonu czy jednostki miał możliwość postawienia jednostki w stan alarmu w wypadku wyższej potrzeby czy klęski żywiołowej bez zatwierdzenia decyzji przez zwierzchników. Potem całość z kosztami włącznie rozpisywało się jako szkolenie w warunkach bojowych - po prostu poligon na żywo, sprawdzenie tego czego ludzi nauczono. A to była żenada - huragan w sobotę, a wyjście z koszar coś koło czwartku. Czemu nie nawalili strażacy? - bo każda jednostka, jej dyżurny, jest decyzyjny samodzielnie i mają dosłownie minutowy czas reakcji.
nie ma takiego zapotrzebowania by wycinac wszystkie lasy, nikt tego nie kupi w takich ilosciach, czlowiek bierze tyle ile jest w stanie sprzedac bo inaczej by stracil. Wyciac wszystkie lasy to jak zebrac caly piasek z wybrzerza. Serio nie trzeba byc wielkim biznesmenem zeby skumac podstawy rynku. Do tego wchodzi szereg regulacji gdzie gdzie jest obowiazek zasadzania lasu w miejscu wycinki i zostawiania procentu pierwotnego, a przypominam, ze mowa jest o drzewach polamanych przez zywial nie niszczeniu lasu.
Plan urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Rytel na lata 2020 - 2029 zaklada, że największe rębnie, czyli wycinki przypadają na leśnictwa przy tej ponawałnicowej pustce. W ten sposób poszerza się teren na którym nie ma dojrzałego lasu. Mieszkam niedaleko i obserwuję co wyrabiają.
Przetrwały najsilniejsze drzewostany. Następne pokolenie będzie bardziej odporne na wichury :) Gdyby taka wichura zdarzyła się 100 lat temu, to pewnie wiele osób które zginęło podczas nawałnicy, dzisiaj by żyło.
Quetzalcoatll Zdarzyła się około 150 lat temu. Epicentrum przeszło wtedy około 4 kilometrów na wschód od linii epicentrum wzeszłorocznej nawałnicy. Wtedy zginęło kilkadziesiąt osób. Rok temu pięć. W 1871 roku bow echo zaatakowało w środku dnia w czerwcu, opis, przebieg i zniszczenia takie same jak w 2017. Sprawdź sobie gdzie leży Raciąż (gmina Tuchola). To tam zanotowano dla potomnych tę historię.
ekolodzy gdyby nie byli tylko z nazwy eko.. POWINNI BRAĆ SIĘ DO ROBOTY I SADZIĆ LASY. Tracą energie (za kasę wątpliwego pochodzenia) na niczemu nie służące protesty a teraz do sadzenia i porządkowania ich nie ma. Nie ma już złudzeń ekolodzy to płatni zadymiarze. Wstyd.
Nie nie, nie wszystko to opał, jest wiele filmów w internecie w których pokazane jest że całe długie drzewa cieli na opał, a te drzewa ledwie wyrwały się z korzeni. Jest to hipokryzja lvl hard i normalny człowiek umiera w środku. No jak można kur. ciąć 90% wywróconych drzew na opał do kur.. Za tak marnowanie surowca, który rośnie kupę lat powinno karać i zamykać do więzienia !!
Drzewa złamane przez wiatr mają uszkodzoną strukturę, jest to drewno bardzo kiepskiej jakości, dlatego idzie na opał. To nie jest hipokryzja, leśnicy i technolodzy dobrze wiedzą co z tym zrobić i nikt nie ma interesu w tym, żeby postępować w ten sposób. Inaczej się po prostu nie da.
Bardzo ciezko pracujecie i podziwiam za wytrwalosc ale czemu wycinacie te wielkie i zdrowe drzewa ktore zostaly?? Wedlog badan mikoryza i podziemne polaczenia starych drzew z mlodymi pomagaja mlodym drzewom szybciej rosnac i pomagaja zapamietac mlodym drzewom jak rosnac zdrowo i mocno zeby oprzec sie takim nawalnicom w przyszlosci... No i nikt nie odpowiedzial jeszcze - co sie dzieje z tym drewnem powalonym i wycinanym?? Jesli ma byc naturane odnowienie to czy czesc tych drzew nie powinna zostac gdzie spadla zeby zgnila i nawozila mlode samosiejki?? Cos tu jest nielogicznego... wyczuwam pismo nosem... prosze mnie wyprowadzic z bledu. Bardzo prosze.
Panie Przemysławie, dlaczego mialby ktos pytac nie chcac odpowiedzi? Zedne z na przypuszczam nie jest expertem, ale cos tam liznął na biologii itp i czyta oglada programy przyrodnicze i gospodarcze. Ogladalam kilka poprzednich odcinkow i rozumiem czemu czasem trzeba wycinac ale tu przeciez powalonych drzew bylo mnostwo, wiec nie rozumiem wycinki tych silnych co zostaly. Dziekuje za odpowiedz. I ciekawa jestem co sie dzieje z tym uprzatanym drewnem...
ludianna1 A co ma się dziać z uprzatanym drewnem? Jest sprzedawane, to normalne. Ma Pani meble z płyty wiórowej? Z takiego "ponawałnicowego" drewna nie da się zrobić więźby dachowej, więc wbrew pozorom jak większość myśli, że "LP cieszy się bo tyle drewna leży i zarobią" to nie dość, że jest to przykre, to jeszcze pokazuje głupotę i brak wiedzy danej osoby oraz braku chęci poświęcenia chwili żeby uniknąć kompromitacji. :)
Pani Anno fora sa po to zeby sie pytac. Jesli bedzie pani ganic za to, ze ktos pyta to ludzie sobie wlasne wersje w glowach potworza zamiast szukac wyjasnien. Dziekuje za odpowiedz.
Dzięki tym drzewom wiele ludzi miało pracę i pieniądze. Teraz mają za to że będą je ścinać ale co potem?! Co będa robić leśnicy kiedy nie będzie lasów?!!!
Dla starego leśnika to jest tragedia, zajmował się tym lasem, dbał o niego 30-40 lat i teraz to wszystko chuj strzelił, nie zostawi żadnej spuścizny po sobie, jego dzieci i wnuki nie będą mogły się cieszyć tym lasem, którym on się zajmował.
Kto kosi kasę? Ten co zapierdala od 6 do 22 przez 3 lata a przez 20 kolejnych nie będzie na siebie zarabiał tylko generował koszty? To drewno trzeba było szybko i tanio sprzedać. Leśnik nie zobaczy ani złotówki z pieniędzy za pozyskanie, będzie dostawał taką samą wypłatę.
Tragedja dla lasu? Przyrody? nie bądzcie hipokrytami takie martwe drewno przyroda sama szybko zagospodaruje a za kilka lat wyrośnie nowy las, tylko ze lp rachunek nie będzie się zgadzał
Ojej jak biedni leśnicy się z rzalą, że mają ciężko...LP to mafia gdzie bez znajomości nie dostanie się nikt! Ładna propaganda że są tacy pokrzywdzeni. Tak naprawdę oni mają teraz największe żniwa.
@@polskajazda2083 Glupoty? Ból dupy? Rok temu miałem jednego harwestera teraz mam trzy...Więc co Ty pi3rd0lisz? Poprostu są zaklamani i ten filmik to nedzna propaganda.
Ludzie ci napewno po tylu latach kochają swój zawód pomimo wielu niemilych komentarzy, proszę pomyśleć zanim się kogoś obrazi, mój ojciec był załamany takimi skutkami codziennie patrzyłam na niego i widziałam jakby coś się w nim wypaliło ale teraz widzę że w 100% oddaje się temu żeby jak najszybciej dokonać tego czego chce. Mój tata jeździ praktycznie cały dzień czasami nawet w godzinach, których śpię to straszne ale prawdziwe. TYLKO NIGDY NIE POWIEDZIAŁABYM NA PAŃSKIM MIEJSCU ŻE CI LUDZIE SĄ ZAKLAMANI TYLKO ODDANI W SWOIM ZAWODZIE.
huragan to niewiele w porównaniu z działalnością zdrajcy - szyszki. Zresztą chyba takie kataklizmy są wam na rękę, bo możecie "legalnie" i bez ceregieli zabierać drzewa. I nawet nie trzeba ich ścinać... Mam nadzieję, że lasy i piękna polska natura przetrwają POMIMO waszej działalności.
Kretyn z ciebie i laik! To DZIEKI lesnikom i ich wiedzy i dzialalnosci mamy tak piekne lasy - to po pierwsze, Po drugie lesnictwo to dzial gospodarki panstwowej ktora rowniez ma na celu zysk i dzieki wiedzy lesnikow i zrownowazonej dzialalnosci mamy na najwyzszym poziomioe w Europie! Na pohybel idiotom i Darz Bor Lesnikom!
Aż łza się w oku kręci jak się patrzy na ten obraz nędzy i rozpaczy.
Nie da się wyrazić słowami wdzięczności, Wam Lesnikom, za to co robicie dla naszych lasów. Domyślam się ze musiało być to dla Was wielkie przeżycie, stracić cząstkę siebie- kawałek lasu, który dla nas leśników z krwi i kości znaczy więcej niż tylko niezliczona ilość drzew. Współczuję Wam straty, ale i życzę siły, zdrowia i spokoju przy tej niebezpiecznej i wymagającej pracy. Jako leśnik pragnę podziekowac ZULowcom o których się często zapomina, a odwalaja kawał ciężkiej roboty- bądźcie bezpieczni.
Darz Bór!
skandal1966 kończ waść, wstydu oszczędź.
Jak nie pomagasz to i nie pisz w taki sposób.
Odstrzał sanitarny sbeków byłby bardzo pożądany...
Za ta katastrofe odp. sa wlasnie lesnicy....
idze idze nie pierdol
Pamiętam. Dobrze pamiętam. Cholera jasna...jak dziś pamiętam, jak po południu, otworzywszy okno powiedziałem "Psiakrew! Jak to nie dupnie, to będzie cud". Nie spodziewałem się tego, że to będzie taki tragiczny przełom piątku i soboty. Nie mogłem spać. Nie mogłem spać, jakbym coś czuł. Rano przyszła burza, pierdyknęło w wieżę katedry św. Mikołaja w Bielsku-Białej na moich oczach...pomyślałem...niech to diabli. Włączam telewizor. Nastawiam na TVP Info. I co widzę? Obrazki, których w zasadzie nigdy nie zapomnę do końca. Powalone drzewa, roztrzaskane dachy, budynki. Za chwilę na pasku informacja, która wywołała zgrozę. "Tragedia na obozie harcerskim. Nie żyją dwie nastolatki". Psiakrew! Ja mam harcerki w rodzinie. Agnieszkę i Dominikę, wówczas niespełna 18 i 22 lata. Dzwonię do kuzynki...ta nie odbiera...myślę sobie...Boże...koniec...Agusia nie żyje...prawie się rozpłakałem. Kuzynka mi oddzwania...mówi...nie miała kontaktu z Agą. Dominika była z nimi na wakacjach! Próbowała się jednak dodzwonić i...nic...Agusia nie odbiera....pomyślałem sobie...Boże...albo ją uratuj, albo jeśli nie, to zrób coś, aby nie cierpiała. I te cholerne myśli, czy żyje, czy nie. Jeśli nie, to czy ktoś ją próbował ratować, reanimować, czy sama padła gdzieś tam i jak ktoś przyszedł to było za późno. Potem telefon, że Agnieszka dzwoniła, że są cali i zdrowi. I ta cholerna walka wewnętrzna. Z jednej strony potwornie się cieszyłem, bo "nasza" dziewuszka żyje, a z drugiej...jak tu się cieszyć z jednej ocalałej, bliskiej sercu, blisko spokrewnionej, dziewuszki, choćby się ją najmocniej kochało jak się da, jak człowiek ma świadomość, że 100 km dalej płaczą, bo stracili dwie koleżanki...żeby koleżanki....jedna z nich przecież zostawiła siostrę bliźniaczkę. Były tam obydwie(te bliźniaczki). Najgorszemu wrogowi nie życzyłbym takich emocji....
"Życiowe wyzwanie" wspaniale podejście Panowie !
Dla mnie ta noc ma podwójny wyraz. Po za spektakularną niszczycielską siła podziwianą tej nocy, była to też noc równie burzliwego pożegnania.
Nie chciałbym tam wtedy być, mieszkam obok takiego samego lasu sosnowego. Mieliśmy już kiedyś większą wichurę, telewizja była i itd. Zniszczenia ominęły mnie o jakiś kilometr i były o wiele mniejsze. Szczerze współczuję, sam teraz boje się wiatru, sprawdzam pogodę, mapy burz. Dom ubezpieczony, obym nigdy nie musiał się chować w piwnicy przed pogodą.
Sprzątam las w w małopolsce nie dlatego że musze ale dlatego żę mam w pogardzie ludzi którzy rzucaja butelki idac na grzyby biwakujac spacerujac ..
Też się kiedyś wkurwiłem i posprzątałem śmieci po tych śmieciach. Powinni ich co najmniej publicznie biczować.
Najgorszy może okazać się fakt w którym uświadomimy sobie że gwałtownych zjawisk burzowych niosących ekstremalne porywy wiatru w kolejnych latach może być coraz więcej, a przed tym się nie uchronimy...
Panie, Panowie... Szacun.
5:55 No uradzaj to chyba jest? Hihi
Fajnie, że stawiają na naturalne odtwarzanie drzewostanu. :)
To co ogląda się na filmach to mała pestka lecz jeśli widać taki obraz na własne oczy jest przerażające
Serdeczne pozdrowienia dla lasów państwowych od miłośnikó lasów,łąk ogólnie od natury.
Właśnie rok temu w ten dzień pamiętam jak dziś nigdy tego nie zapomnę byliśmy w Borsku na urlopie to było coś okropnego
Pamiętam ognisko klasowe miałam zorganizowane z piątku na sobotę.. Myśleliśmy, że pójdzie bokiem. Ale zdążyliśmy się schować przed początkiem końca. Wiedziałam, ze to bardzo silna burza bo nigdy nie widziałam czegoś takiego, ale aby aż tak? Rano się tylko budzę i dotarła do mnie informacja, ze nie ma parku w Brusach. Poszłam się przejść i faktycznie. Ponad tydzień bez prądu. Z około trzy dobre dni bez zasięgu. Wiec w tym okresie dużo czasu spędziłam z rodziną i przy książkach. Pamiętam jak zaraz po wydarzeniu następnego dnia z rana ok. 8 jechaliśmy z tatą kupić mocniejszy agregat do Chojnic. Niestety, nie dostaliśmy bo od rana już nie było nic. Wszystko wykupione.
Dwa lata temu byłem tam kilkudniowej grze paintballowej. Przepiękne lasy, super wspomnienia - łzy mi się w oczach zakręciły jak zobaczyłem rok temu co się stało :( Panowie leśnicy - dacie radę. Jest pasja więc będzie jeszcze piękniejszy las.
pikway79 to nie byl las a uprawa lesna
@@piotrpiotr5922 Dla mnie to bez znaczenia. Jak w każdym lesie/uprawie leśnej - czułem się tam dobrze :)
Pozdr!
pikway79 jasne😊 ale mieszany gatunkowo i wiekowo jest ciekawszy.
Nie wygodne komentarze i pytania znikają
6:08 wam też się obraz rozmazał?
to praca miłosć do przyrody .codzienne obchody a tu znikł nagle .miłość praca .
Już nie. Teraz sztywno trzymają się planów narzuconych przez rząd. A te plany są na bakier z przyrodą.
Coś strasznego! Byłem w Rytlu zimą i przerażony tym, co tam się stało - zwłaszcza że będąc tam kilka miesięcy wcześniej zachwycałem się pięknym lasem...
Wierze że uda sie wam odbudować te wspaniałe lasy choć sporo pracy bedzie trzeba włożyć.czuć że czegoś brakuje co stwarzało ten niepowtarzalny klimat i charakter borów tucholskich.pozdrawiam serdecznie
jaki las?/// to uprawy leśne były.........tylko szmal............a przyroda gdzie /?//
Ekolodzy zawsze gadają dużo a w takiej sytuacji jak ta nawet ich to nie interesuje
Co tu mogą ekolodzy zrobić? Zastanów się co piszesz
Mogą za darmo pomagać sądzić las, ale wątpię żeby któryś miał takie wielkie serce by bezgotówkowo pomóc.
Bo obecność ekologów zlecają ugrupowania polityczne w celu osiągniecia konkretnego celu.
W dojczach wycinali puszczę i nikt słowa nie pisnął. A u nas jaka afera do dzisiaj trwa o Puszczę Białowieską?
Glupi jestes idz do kata gamoniu
bo tu nie ma kasy dla nich?
Lepiej że ta nawałnica zniszczyła las niż musiała by zniszczyć jakiś Miasto i odebrać osobiście życie ludzkie i domy ... !!!
Ile ha położyło??
bez lasu nie ma nas
,,w składzie bardziej stabilnym niż był do tej pory,, czyli jakim naturalnym czy to był sztuczny las wcześniej
Takim jaki powinien być na tej ziemi, za komuny sadzili monokultury i cięli wszystko co się dało.
Tylko Rytel i Bory Tucholskie, a czemu o powiecie Sępoleńskim nikt nie wspomina? Nasz krajobraz wygląda bardzo podobnie i też mamy 80% lasów zniszczonych :/
Ja bylam w Sąpolnie
I tez jechalam przez Rytel masakra
Wielki szacunek. Szyszko tego nigdy nie pojmie..
Raczej ty
Uuuu marchewkowe pole sie przewrocilo....tak konczy nienaturalny las
Piotr Piotr Ty nawet nie jesteś marchewka tylko zgnilym bananem GMO, zagazowanym w celu osiągnięcia dojrzałości. Większość naszych lasów rosnie na glebach klasy VI+. Takie gleby nie nadają się do rolnictwa. Chciałbym aby rosły tam drzewostany mieszane wielogeneracyjne? Wgl po co tłumacze takiej osobie jak Ty - ignorantowi😃
Grzegorz Kozak zauwazmy ze warunki sa pogarszane przez wyreby calkowite, uzycie ciezkiego sprzetu, orka ,nie dbanie o grzyby zyjace w symbiozie, melioryzacje, pozbywanie sie bobrow, itd itd.
Zauwazyc nalezy rowniez ze w miejscach zasadzonych sosna uparcie wyrastaja buczyny... po wykarczowaniu nadal i powtornie sadzone sa sosny .. z jakiego powodu? slabych gleb? Skoro buczyna nie potrzebuje dobrych.Prosze wyrtlumacz.....
Puszcza Bialowiwska tam to musi byc wysmienita skoro mamy tak wielka roznorodnosc.
Duzo ostatnio tych lamancow jest pakowane do Chin w kontenery.
Dzięki wszystkim tym którzy ciężko pracuje w pracach w lasach po huraganie . Szacunek dla Was 🌞🏕 Życzymy wam wszystkiego najlepszego i zdrowia i wytrwałości oraz sukcesów . Chicago 🏕🌞🇵🇱
Nie chciałby pan wiedzieć co oni tam robią teraz...
A jak wygląda tam teraz?
Przy drodze krajowej nr 22 i wojewódzkiej Chojnice - Brusy kilkuletnie sosnowe uprawy. Zdala od głównych dróg nawet nie jest jeszcze posadzone. W listopadzie chcieli zakończyć sadzenia ale nie zdążyli. W wielu miejscach mają trawy i halizny, a w banku danych o lasach podają, że tam jest kilkuletnia uprawa 😂 prawdopodobnie robili tam odnowienia naturalne ale się nie udały. Z kolei tam, gdzie po uprzątnięciu wiatrołomów wyrosła broza, taka już latem tego roku na 2,5 metra wysoka tam wysłali zulowców z piłami i wszystko wycięli, zaorali i sadzili w listopadzie sosny w rzędach. W planie urządzenia lasu na lata 2020 - 2029 największe wycinki zaplanowano dla leśnictw, które nawałnica częściowo zniszczyła i w ten sposób przez wycinki ta ponawałnicowa pustynia się poszerza.
Tunguska pierwszy test Harp Nikoli Tesli a teraz tutaj.
HAARP
😂😂
Czegoś nie rozumiem... drewno trzeba sprzedać teraz a sadzonki trzeba hodować kilka lat? To co z kasą za drewno? Nie można kupić sadzonek i przyspieszyć odbudowę lasu chociaż o kilka lat?
Luki Luk to nie las a uprawa lesna gubi ich pazernosc dlatego nie byla odporna na wichure
Leśników obowiązuje regionalizacja nasienna. Sadzonki muszą pochodzić z tego samego nadleśnictwa.
ruclips.net/video/5-S8qC9rato/видео.html
Huragan?? No, że kanał lasów państwowych nie wie czym jest huragan a czym burza, w tym wypadku derecho, to marnie świadczy o znajomości zjawisk pogodowych. Poza tym ciekawy materiał.
Jestem zauroczona Borami szacun dla lesnikow lasy sa czyste zadbane jestem tam od 30lat mazury nich sie chowają
Ja sobie w Rytlu wjechalam w teren zakazany
Tragedia dla lasu. Ale mówiąc szczerze lasy państwowe nawet nie musiały szukać pretekstu żeby wyciąć tyle drewna. Mam nadzieję że jakiś deweloper się nie pojawił i nie kupił tej ziemi bo by mnie to w ogóle nie zdziwiło.
Już kilka hektarów przy siedzibie nadleśnictwa, które to hektary były przed nawałnicą lasem zmienili na grunt pod zabudowę i sprzedali austriackiej firmie pod tartak. To było ładne kilka lat temu.
@@nomada34 i to austriackiej firmie. No to jest zgroza. W Polsce nie ma przecież tartakow.
1.08 ważne!
To Huragan Orkan Fajny Film Sub I Like Leci
To wszystko bardzo smutne, ale przynajmniej leśnicy mają teraz okazję zastąpić bezsensowne gospodarcze monokultury lasem bardziej zróżnicowanym gatunkowo. Przyrodzie wyjdzie to na zdrowie.
Peter Oldwood nie zastapia .....
Wszyscy eksperci... Prosze wytłumaczyć dlaczego monokultury na Syberii są takie odporne? Stado kretynow. Las mieszany na piasku😃 może grab i lipa z domieszką Olchy? Ewentualnie las legowy stworzmy?
Grzegorz Kozak to podstawowe wytlumaczenie lesnikow mamy bardzo slaba glebe dlatego sadzimy sosne. Lasy sa na slabszych glebach gdyz lepsze zostaly przeznaczone na pola. Tylko jak wytlumaczysz ze takiej buczynie nie potrzeba wiele a i tak nie jest sadzona? Dolozmy jeszcze melioryzacje gospodarke lesna czyli wycinanie wszystkiego do gokej ziemi i masz warunki wysoce niekorzystne do powt. powst. lasu.
Szczerze to jesteś k.... Nie będę polemizować z Tb. Prosze zapytać Prof Jaworskiego. Wytłumaczy Ci dosadnie.
@@piotrpiotr5922 Buki nie urosna na piasku! Pseudo naukowcu! Gospodarka PG LP jest wzorem dla całego globu.
papierówki było od chuja stosy duże,fajnie się wozilo
Ci pseudo ekolodzy ciekawe do kogo mają pretensje o to co się stało jak był wiatr to wtedy mogli się wiązać do drzew i protestowac
2xxx t zamilknij glupcze
Przykro, że Polska jako kraj nie ma żadnych rezerw osobowych (wojsko, więźniowie, sprzęt np. wojskowy) aby 3...5-krotnie przyspieszyć działania.
Wojsko akurat jest - ale jest BEZWŁAD DECYZYJNY.
Żeby wojewoda podejmował decyzję a jak go nie ma nie było nikogo władnego? to kpina.
Za opluwanego PRL nie byłoby takiej sytuacji - dowódca garnizonu czy jednostki miał możliwość postawienia jednostki w stan alarmu w wypadku wyższej potrzeby czy klęski żywiołowej bez zatwierdzenia decyzji przez zwierzchników. Potem całość z kosztami włącznie rozpisywało się jako szkolenie w warunkach bojowych - po prostu poligon na żywo, sprawdzenie tego czego ludzi nauczono.
A to była żenada - huragan w sobotę, a wyjście z koszar coś koło czwartku.
Czemu nie nawalili strażacy? - bo każda jednostka, jej dyżurny, jest decyzyjny samodzielnie i mają dosłownie minutowy czas reakcji.
las sie odrodzi, material sie nie zmarnowal, nie jedna osoba zyskala prace.
Taaak. Ale co potem co będa robić leśnicy kiedy te last zostaną całkowicie wycięte i ich nie będzie?!! Z czego będą żyć?!! Ludzie!!!
nie ma takiego zapotrzebowania by wycinac wszystkie lasy, nikt tego nie kupi w takich ilosciach, czlowiek bierze tyle ile jest w stanie sprzedac bo inaczej by stracil. Wyciac wszystkie lasy to jak zebrac caly piasek z wybrzerza. Serio nie trzeba byc wielkim biznesmenem zeby skumac podstawy rynku. Do tego wchodzi szereg regulacji gdzie gdzie jest obowiazek zasadzania lasu w miejscu wycinki i zostawiania procentu pierwotnego, a przypominam, ze mowa jest o drzewach polamanych przez zywial nie niszczeniu lasu.
Już nie skończyliście do czerwca 2019. No chyba, że przy okazji wycinany jest las, który nie ucierpiał.
Byłam na obozie w suszku właśnie podczas tej burzy. To było straszne. Nadal mam traume i depresje po tym wydarzeniu
Byłaś? A wiesz, że obóz nie był w Suszku tylko nad Śpierewnikiem w sąsiedniej gminie. Nie ma co powtarzać głupot zs dziennikarzami.
Najlepiej wytnijcie wszystkie lasy w kraju
Plan urządzenia lasu dla Nadleśnictwa Rytel na lata 2020 - 2029 zaklada, że największe rębnie, czyli wycinki przypadają na leśnictwa przy tej ponawałnicowej pustce. W ten sposób poszerza się teren na którym nie ma dojrzałego lasu. Mieszkam niedaleko i obserwuję co wyrabiają.
100000 m2? Ładnie ktoś hapnał
Przetrwały najsilniejsze drzewostany. Następne pokolenie będzie bardziej odporne na wichury :) Gdyby taka wichura zdarzyła się 100 lat temu, to pewnie wiele osób które zginęło podczas nawałnicy, dzisiaj by żyło.
Quetzalcoatll Zdarzyła się około 150 lat temu. Epicentrum przeszło wtedy około 4 kilometrów na wschód od linii epicentrum wzeszłorocznej nawałnicy. Wtedy zginęło kilkadziesiąt osób. Rok temu pięć. W 1871 roku bow echo zaatakowało w środku dnia w czerwcu, opis, przebieg i zniszczenia takie same jak w 2017. Sprawdź sobie gdzie leży Raciąż (gmina Tuchola). To tam zanotowano dla potomnych tę historię.
Nie bedzie bo to nie las a uprawa lesna
ekolodzy gdyby nie byli tylko z nazwy eko.. POWINNI BRAĆ SIĘ DO ROBOTY I SADZIĆ LASY. Tracą energie (za kasę wątpliwego pochodzenia) na niczemu nie służące protesty a teraz do sadzenia i porządkowania ich nie ma. Nie ma już złudzeń ekolodzy to płatni zadymiarze. Wstyd.
Co z tym drzewem poobalanym ?? I czemu ściągamy tarcice z Ukrainy jak nam pospadało drzewa tyle. ??
bo to drzewo nadaje się tylko na opał
A Lasy Państwowe przetwarzają surowiec drzewny, żeby miały wpływ na drewno sprowadzane z zagranicy przez prywatne firmy?
Nie nie, nie wszystko to opał, jest wiele filmów w internecie w których pokazane jest że całe długie drzewa cieli na opał, a te drzewa ledwie wyrwały się z korzeni. Jest to hipokryzja lvl hard i normalny człowiek umiera w środku. No jak można kur. ciąć 90% wywróconych drzew na opał do kur.. Za tak marnowanie surowca, który rośnie kupę lat powinno karać i zamykać do więzienia !!
Drzewa złamane przez wiatr mają uszkodzoną strukturę, jest to drewno bardzo kiepskiej jakości, dlatego idzie na opał. To nie jest hipokryzja, leśnicy i technolodzy dobrze wiedzą co z tym zrobić i nikt nie ma interesu w tym, żeby postępować w ten sposób. Inaczej się po prostu nie da.
akurat.
Bardzo ciezko pracujecie i podziwiam za wytrwalosc ale czemu wycinacie te wielkie i zdrowe drzewa ktore zostaly?? Wedlog badan mikoryza i podziemne polaczenia starych drzew z mlodymi pomagaja mlodym drzewom szybciej rosnac i pomagaja zapamietac mlodym drzewom jak rosnac zdrowo i mocno zeby oprzec sie takim nawalnicom w przyszlosci...
No i nikt nie odpowiedzial jeszcze - co sie dzieje z tym drewnem powalonym i wycinanym??
Jesli ma byc naturane odnowienie to czy czesc tych drzew nie powinna zostac gdzie spadla zeby zgnila i nawozila mlode samosiejki?? Cos tu jest nielogicznego... wyczuwam pismo nosem... prosze mnie wyprowadzic z bledu. Bardzo prosze.
Panie Przemysławie, dlaczego mialby ktos pytac nie chcac odpowiedzi? Zedne z na przypuszczam nie jest expertem, ale cos tam liznął na biologii itp i czyta oglada programy przyrodnicze i gospodarcze. Ogladalam kilka poprzednich odcinkow i rozumiem czemu czasem trzeba wycinac ale tu przeciez powalonych drzew bylo mnostwo, wiec nie rozumiem wycinki tych silnych co zostaly.
Dziekuje za odpowiedz. I ciekawa jestem co sie dzieje z tym uprzatanym drewnem...
ludianna1 A co ma się dziać z uprzatanym drewnem? Jest sprzedawane, to normalne. Ma Pani meble z płyty wiórowej? Z takiego "ponawałnicowego" drewna nie da się zrobić więźby dachowej, więc wbrew pozorom jak większość myśli, że "LP cieszy się bo tyle drewna leży i zarobią" to nie dość, że jest to przykre, to jeszcze pokazuje głupotę i brak wiedzy danej osoby oraz braku chęci poświęcenia chwili żeby uniknąć kompromitacji. :)
Pani Anno fora sa po to zeby sie pytac. Jesli bedzie pani ganic za to, ze ktos pyta to ludzie sobie wlasne wersje w glowach potworza zamiast szukac wyjasnien. Dziekuje za odpowiedz.
Bo maja w dupie przyrode
Placzą jak by niewiem co sie stało to tylko drzewa posadza nowe i znowu bedzie ładnie
No za 50 lat
Jak byś pracował w lesie to byś wiedział o czym mowa.
Dzięki tym drzewom wiele ludzi miało pracę i pieniądze. Teraz mają za to że będą je ścinać ale co potem?! Co będa robić leśnicy kiedy nie będzie lasów?!!!
Dla starego leśnika to jest tragedia, zajmował się tym lasem, dbał o niego 30-40 lat i teraz to wszystko chuj strzelił, nie zostawi żadnej spuścizny po sobie, jego dzieci i wnuki nie będą mogły się cieszyć tym lasem, którym on się zajmował.
A gdzie ekolodzy ?
Dziękujemy Wam za pomoc przyrodzie! Chociaż "ekolodzy" tego i tak nie docenią...
A czym się objawia ta "pomoc" przyrodzie?To tylko hodowcy dech...
Jak pomoc? Oni sa odp. za ta katastrofe i ich pazernosc w wykrzysyaniu przyrody ale przyroda jak widac nie daje sie wykiwac.
Tamci ekolodzy są od darcia ryja nie pracy 😂
Eksperymet geoinżynierii. HARPP Chemitrails
Szkoda że ekolodzy się nie przywiązali do tych drzew
Damian Knapik glupi jestes za ta katastrofe odp. lesnicy i ich pazernosc
haarp zrobił swoje,dziękujemy wam USA
Prawda jest taka że natura zaoszczędziła im 15 lat . Teraz kosza kase. Jak u Pana Boga za piecem.
Kto kosi kasę? Ten co zapierdala od 6 do 22 przez 3 lata a przez 20 kolejnych nie będzie na siebie zarabiał tylko generował koszty? To drewno trzeba było szybko i tanio sprzedać. Leśnik nie zobaczy ani złotówki z pieniędzy za pozyskanie, będzie dostawał taką samą wypłatę.
Tragedja dla lasu? Przyrody? nie bądzcie hipokrytami takie martwe drewno przyroda sama szybko zagospodaruje a za kilka lat wyrośnie nowy las, tylko ze lp rachunek nie będzie się zgadzał
Ładne zniszczenia Oby więcej takich burz
Jasne, bo żyd na drewnie zarobi.
Ojej jak biedni leśnicy się z rzalą, że mają ciężko...LP to mafia gdzie bez znajomości nie dostanie się nikt! Ładna propaganda że są tacy pokrzywdzeni. Tak naprawdę oni mają teraz największe żniwa.
Łukasz Paliga ale głupoty piszesz być może nie miałeś za wiele pojęcia i pkt na egzaminie i masz ból dupy
@@polskajazda2083 Glupoty? Ból dupy? Rok temu miałem jednego harwestera teraz mam trzy...Więc co Ty pi3rd0lisz? Poprostu są zaklamani i ten filmik to nedzna propaganda.
Ludzie ci napewno po tylu latach kochają swój zawód pomimo wielu niemilych komentarzy, proszę pomyśleć zanim się kogoś obrazi, mój ojciec był załamany takimi skutkami codziennie patrzyłam na niego i widziałam jakby coś się w nim wypaliło ale teraz widzę że w 100% oddaje się temu żeby jak najszybciej dokonać tego czego chce. Mój tata jeździ praktycznie cały dzień czasami nawet w godzinach, których śpię to straszne ale prawdziwe. TYLKO NIGDY NIE POWIEDZIAŁABYM NA PAŃSKIM MIEJSCU ŻE CI LUDZIE SĄ ZAKLAMANI TYLKO ODDANI W SWOIM ZAWODZIE.
Żniwa? Pierdolnij się w dekiel
huragan to niewiele w porównaniu z działalnością zdrajcy - szyszki. Zresztą chyba takie kataklizmy są wam na rękę, bo możecie "legalnie" i bez ceregieli zabierać drzewa. I nawet nie trzeba ich ścinać... Mam nadzieję, że lasy i piękna polska natura przetrwają POMIMO waszej działalności.
Tak,na pewno jest im to na rękę,zwłaszcza że setki metrów drewna leżą na stosach i gniją...
Wie pan w ogóle do jakich celów może zostać wykorzystane drewno po takim kataklizmie i w jakiej cenie jest ono sprzedawane?
Nie wiem. Proszę mi wytłumaczyć
...i jeszcze odstrzał sanitarny sbeków...
Kretyn z ciebie i laik! To DZIEKI lesnikom i ich wiedzy i dzialalnosci mamy tak piekne lasy - to po pierwsze, Po drugie lesnictwo to dzial gospodarki panstwowej ktora rowniez ma na celu zysk i dzieki wiedzy lesnikow i zrownowazonej dzialalnosci mamy na najwyzszym poziomioe w Europie! Na pohybel idiotom i Darz Bor Lesnikom!