Marta nie przejmuj sie samochodem, twoje autko do ciebie wróci, nic poważnego się nie stało. Blacha cała, poduszki nie wystrzelone, jedynie to wymienią Ci całe przednie zawieszenie prze lakierują przedni zderzak, lewy przedni błotnik pod prostują i prze lakierują i autko będzie jak nowe. Tylko kwestia czasu ile to zajmie komunikacja między ASO a ubezpieczalnią.
Wszystko będzie dobrze Marta! Rozumiem Ciebie to też straciłem pół roku temu moje pierwsze auto z którym byłem bardzo związany! Dobrze, że nikomu nic się nie stało!
dachowałam kilka lat temu, do tej pory mam jakąś traumę i lekki strach jak wsiadam za kółko ale nigdy nie zapomnę tej paniki jak już jest "po wypadku" po tym takim pierwszym szoku i zaczyna do ciebie docierać co się stało, otrząsnęłam się dopiero jakieś kilka godzin później i wtedy zaczął się płacz po stracie pierwszego auta bo nie było już z niego co ratować.. Trzymaj się
Najważniejsze że żyjecie cali i zdrowi, ale z drugiej strony ja też bardzo się przejmuje moim autem, bo to moje pierwsze i dbam o nie jak potrafię, także rozumiem Twój ból - ale głowa do góry, jeszcze będzie pięknie! 💪🏼
Nie na temat, ale nie wiedziałam gdzie to napisać, a chciałabym żebyś przeczytała. Nie byłam fanką ekipy, ale czasem oglądałam jakieś odcinki i pamiętam Cię z tamtego okresu. Natomiast teraz jestem pod ogromnym wrażeniem jak się zmieniłaś, dojrzałaś. Przesłuchałam podcast z Tobą u Fomo i omg girl...bardzo podziwiam Twoja dojrzałość i zmianę. Jesteś super dziewczyną, bardzo wartościową. Trzymaj się ❤
Marta nie martw się, auta się trzaskają codziennie. To może spotkać każdego z nas, najważniejsze że wam się nic nie stało. Auto na pewno da się naprawić, nie takie uszkodzenia mechanicy naprawiali, będzie śmigać jak nowe
Hmm. Jako kierowca zawodowy uważam że naprawdę 80% wypadków 'nie z mojej winy' dałoby się uniknąć gdyby wszyscy kierowcy prowadząc samochód skupili się nie tylko na tym jak oni jadą ale też na tym kto jedzie za mną, przede mną itd. nie zliczę ilości przypadków kiedy to w ciągu mojej kariery zawodowej mogłam mieć kolizję 'nie z mojej winy' jednak udało się uniknąć za każdym razem. Także przede wszystkim koncentracja, myślenie za siebie i za innych, szybka reakcja- to jest klucz do tego żeby powiedzieć że jest się dobrym kierowcą 🤗
Trochę poza tematem, bardzo cieszę się, że jesteś w końcu w zdrowym związku😊 oglądam Cię od początku i wiem, że było różnie, ale teraz promieniejesz i naprawdę bardzo mnie to cieszy ❤
Polecam makaron sojowy z masłem orzechowym. Robi się tyle co moczy sie makaron. Cebula, jakieś inne warzywa jakie lubisz, może być kurczak, trochę miodu, sos rybny, czosnek suszony, papryka wędzona. SZTOS!
Martus tez przezylam wypadek i jechalam wtedy sama . Powiem tak dobrze ze wyszlo jak wyszło bo jakby inaczej sie potoczylo to nir bylo by mnie juz na tym swiecie. I pierwsze co tj nie martwilam sie o swoje zycie tylko o to ze zniszczylam samochod. Bylam w szoku nie wiedzialam jak co sie potoczylo. Dobrze ze dwoch panow mi pomoglo. A jak dzwonilam do mamy czyvy taty to nikto nie odbieral w tym momencie bylam sama. Zle wspomjnam ten momen. A na podworku u rodzicow dalej jest ten samochod wiec wspomnienia wracaja. Ale zyje co jest najwazniejsze i nie zrobilam nikomu innemu krzywdy . Marta zyjecie i to jest Najwazniejsze ❤ A samochud bedzie kolejny
super filmik Marta i współczuję Marta wam wypadku i życzę zdrówka dla was i dobrze że nic się wam nie stało. Nikomu nie martw się Marta będzie dobrze wszystko :(( :((
Marta, Bejb, wszystko będzie dobrze kochana:* Żyćko.... nigdy nie wiesz co w Ciebie uderzy... pomyśl,że to było po coś i nie! nie po to,żeby Cię ukarać.Było,żeby Cię czegoś nauczyć,moze zatrzymać, ale na pewno nie ukarać. Nie piszę tego ot tak,lekko...mi w piatek 23go w skodzie padła turbina, w zyciu czegos takiego nie przezyłam,kupa dymu,warkot o głosności ...no nie wiem jakiej,ale najgłośniejszy jaki w zyciu słyszałam, dymu tyle,ze to cud,że nie doszło do wybuchu,silnik nie do opanowania,nie reagował na kluczyk na pedał,na nic.Tylko po to to piszę,żebys nie myślała,że jesteś sama. Jest nas takich więcej:) Mało tego,jak przyjechał Pan z lawetą i odjechalismy moze z 500 metrów od miejsca zdarzenia,to Pan miał tel na głosnomówiacym i dzwoniła Pani,że stoi na drodze,że jej padło auto,baj de łej, ostatnio naprawiane.Też potrzebowała pomocy.Może to nie ma mocy pocieszajacej,to co piszę,ale Ty wiedz,że będzie dobrze.Jest takie powiedzenie,które po tym zdarzeniu usłyszałam: nie ma tego złego ,co by na dobre nie wyszło. Może tego dobrego jeszcze nie widzisz,ba! ja tez jeszcze nie widzę,ale... zaufajmy. Żyjesz,wszystko jest ok.No to co? no to kolejne doświadczenie,a życie,chyba qrcze na tym polega,żeby je zbierac i stawac się na tej podstawie coraz mądrzejszym i silniejszym? Najmocniej jak umiem Cię przytulam.Znam Cię,choć nie znam:), od lat conajmniej kilku.Jesteś Wspaniałą Dziewczyną.Kocham i wspieram i wysyłam do Ciebie światełko
Facet wjechał mi w przód z lewej strony i samochód musiał jechać na serwis. W serwisie spędził ponad 6 miesięcy z czego nie wszystko było po tych 6 miesiącach zrobione na 100%. Jak zobaczyłam jak mój samochód wygląda po zdarzeniu/kolizji też się popłakałam. Też mam taki sam samochód i też był moim “dream car” więc wiem co czujesz.😢
Murcix nie martw się wszystko się ułoży bo wszystko się ułożyć to tej pani wina i to ona poniesie koszty naprawy a jak nie da się naprawić to misi ci auto dać jakieś podobne wiem że w takich sytuacjach nie wypada ale mówię że jesteś wspaniała osoba trzymaj się masz rodzinę kota jesteś wszyscy ❤ nie marnujcie tego ! Kocham was powodzenia ❤❤
Do wycierania twarzy polecam ręczniczki bawełniane tami (są w hebe i rossmanie) i jest różnica niż jak używałam zwykłych ręczników albo płatków kosmetycznych 😊
Najważniejsze że jesteście cali, nic dziwnego że jest ci smutno, masz sentyment do tego auta bo jednak pracowałaś na nie i to był pewnie twój pierwszy większy zakup 😢.
Mieszkasz obok mnie, nie będę zdradzała gdzie, ale spotkałam Cię nieraz na drodze wracając po 23 z pracy i niestety, ja która i tak jeżdżę troszkę ponad prędkość musiała usuwać Ci się z drogi, bo potrafiłaś podjechać mi pod sam zderzak.. Współczuje wypadku, ale może to dobra przestroga na przyszłość :)
Hejka, te wysypy na brodzie moga buc tez od tego ze po umyciu zębów nie myjesz buzi. W sensie nie widac tego na filmie wiec nie wiem w ktorym momencie umylaś buzię ale zacznij myc najpierw zeby a pozniej buzie ;*
Patrząc jak to wjeżdża na lawete to spodziewałem się gorszych zniszczeń. Zawieszenie to zespoł podzespołów wymiennych. Więc auto wróci, z tym że ubezpieczalnia musi ocenić koszty zniszczeń w porozumieniu z serwisem, a to trochę trwa. Aczkolwiek wrócić wróci. Co do całego zajścia, są to momenty które potrafią być traumatyczne, ale pomyśl jakie duże miałaś szczęście że nie byłas w tym sama. Pozdro
Wczoraj mi pijany facet wyjechał na trzeciego mało co się z nim nie zderzyliśmy ale zaczepił Panią która jechała po jego pasie, daleko nie dojechali 😂 4 kumpli pijanych w QAUDI conajmniej 120 na liczniku a nawet nogi nie spuścił kierowca tylko jeszcze dodał gazu 😅
2 miesiące temu też miałam wypadek nie z mojej winy i straciłam swój pierwszy samochód :( ból nie do opisania, do tej pory mam łzy w oczach jak tylko o tym pomyślę :(
Czy tylko ja czekałem na info o tym wypadku? I jaki morał z tej bajki? Że największym zagrożeniem na drogach jest baba za kółkiem i jak widać to się sprawdza
„Oznacza to, że kobiety powodują trzy razy mniej wypadków niż mężczyźni - wynika z danych Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS. W ubiegłym roku kobiety spowodowały 23,7 proc. wypadków drogowych, podczas gdy mężczyźni byli odpowiedzialni za ponad 71,9 proc.” 🙂
@@FoorFuunx3 Super, ale tylko kobieta potrafi stworzyć takie zagrożenie jadąc zgodnie z przepisami u mężczyzn to raczej prędkość, używki więc moim zdaniem potencjalnie i tak baba za kółkiem sprawia dużo większe zagrożenie
Marta całkowicie Cie rozumiem,ale nie martw się Twoje auto wróci do Ciebie wbrew pozorom uszkodzenia nie są bardzo duże, wymienia zawias wyprostują blachę i będzie ok😊nie z takich kolizji ratuje się auta
Moja reakcja byłaby taka sama jakbym „straciła” jakiś swój samochód. Wszystkiego dobrego Marta 🫶
pozdrowisz?
@@MilanParemskiXD a co to zmieni w twoim zyciu ze obca osoba Ci napisze ze pozdrawia
@@MilanParemski pozdrawiam !
Robert 15 🤫❤❤❤❤😮😮😮😊😊
??
Marta nie przejmuj sie samochodem, twoje autko do ciebie wróci, nic poważnego się nie stało. Blacha cała, poduszki nie wystrzelone, jedynie to wymienią Ci całe przednie zawieszenie prze lakierują przedni zderzak, lewy przedni błotnik pod prostują i prze lakierują i autko będzie jak nowe. Tylko kwestia czasu ile to zajmie komunikacja między ASO a ubezpieczalnią.
Wszystko będzie dobrze Marta! Rozumiem Ciebie to też straciłem pół roku temu moje pierwsze auto z którym byłem bardzo związany! Dobrze, że nikomu nic się nie stało!
dachowałam kilka lat temu, do tej pory mam jakąś traumę i lekki strach jak wsiadam za kółko ale nigdy nie zapomnę tej paniki jak już jest "po wypadku" po tym takim pierwszym szoku i zaczyna do ciebie docierać co się stało, otrząsnęłam się dopiero jakieś kilka godzin później i wtedy zaczął się płacz po stracie pierwszego auta bo nie było już z niego co ratować.. Trzymaj się
Najważniejsze ze wam sie nic nie stało Marta
Trzymaj się, Marta. Cieszę się, że nikomu nic się nie stało. Będzie dobrze.
Daj do krzycha do poczciwej szkody to ci to autko odpicuja po starej dobrej znajomości. Trzymaj się cieplutko
Ona musi w aso robić, nie może dać auta do kogokolwiek
Najważniejsze że żyjecie cali i zdrowi, ale z drugiej strony ja też bardzo się przejmuje moim autem, bo to moje pierwsze i dbam o nie jak potrafię, także rozumiem Twój ból - ale głowa do góry, jeszcze będzie pięknie! 💪🏼
Ten Dominik to fajny chłopak
Super, że ma takie wsparcie
Nie na temat, ale nie wiedziałam gdzie to napisać, a chciałabym żebyś przeczytała.
Nie byłam fanką ekipy, ale czasem oglądałam jakieś odcinki i pamiętam Cię z tamtego okresu. Natomiast teraz jestem pod ogromnym wrażeniem jak się zmieniłaś, dojrzałaś. Przesłuchałam podcast z Tobą u Fomo i omg girl...bardzo podziwiam Twoja dojrzałość i zmianę. Jesteś super dziewczyną, bardzo wartościową. Trzymaj się ❤
bardzo dziękuję ❤️
Do podciwej szkody oddaj i Krzychu ci naprawi
Marta nie martw się, auta się trzaskają codziennie. To może spotkać każdego z nas, najważniejsze że wam się nic nie stało. Auto na pewno da się naprawić, nie takie uszkodzenia mechanicy naprawiali, będzie śmigać jak nowe
Rozumiem dlaczego Tobie smutno . Mój samochód też ktoś rozbił i poczułem się jakby ktoś mi zabrał coś mojego co było dla mnie cenne
Hmm. Jako kierowca zawodowy uważam że naprawdę 80% wypadków 'nie z mojej winy' dałoby się uniknąć gdyby wszyscy kierowcy prowadząc samochód skupili się nie tylko na tym jak oni jadą ale też na tym kto jedzie za mną, przede mną itd. nie zliczę ilości przypadków kiedy to w ciągu mojej kariery zawodowej mogłam mieć kolizję 'nie z mojej winy' jednak udało się uniknąć za każdym razem. Także przede wszystkim koncentracja, myślenie za siebie i za innych, szybka reakcja- to jest klucz do tego żeby powiedzieć że jest się dobrym kierowcą 🤗
Trochę poza tematem, bardzo cieszę się, że jesteś w końcu w zdrowym związku😊 oglądam Cię od początku i wiem, że było różnie, ale teraz promieniejesz i naprawdę bardzo mnie to cieszy ❤
Polecam makaron sojowy z masłem orzechowym. Robi się tyle co moczy sie makaron. Cebula, jakieś inne warzywa jakie lubisz, może być kurczak, trochę miodu, sos rybny, czosnek suszony, papryka wędzona. SZTOS!
Martus tez przezylam wypadek i jechalam wtedy sama . Powiem tak dobrze ze wyszlo jak wyszło bo jakby inaczej sie potoczylo to nir bylo by mnie juz na tym swiecie. I pierwsze co tj nie martwilam sie o swoje zycie tylko o to ze zniszczylam samochod. Bylam w szoku nie wiedzialam jak co sie potoczylo. Dobrze ze dwoch panow mi pomoglo. A jak dzwonilam do mamy czyvy taty to nikto nie odbieral w tym momencie bylam sama. Zle wspomjnam ten momen. A na podworku u rodzicow dalej jest ten samochod wiec wspomnienia wracaja. Ale zyje co jest najwazniejsze i nie zrobilam nikomu innemu krzywdy . Marta zyjecie i to jest Najwazniejsze ❤ A samochud bedzie kolejny
super filmik Marta i współczuję Marta wam wypadku i życzę zdrówka dla was i dobrze że nic się wam nie stało. Nikomu
nie martw się Marta będzie dobrze wszystko
:(( :((
Ja przeżyłam w tamtym roku też wypadek samochodowy w Praszce w październiku i ten wypadek był bardzo poważny .I ci współczuję❤❤❤
Wszystkiego dobrego, najważniejsze, że jestestscie cali
Marta, Bejb, wszystko będzie dobrze kochana:* Żyćko.... nigdy nie wiesz co w Ciebie uderzy... pomyśl,że to było po coś i nie! nie po to,żeby Cię ukarać.Było,żeby Cię czegoś nauczyć,moze zatrzymać, ale na pewno nie ukarać. Nie piszę tego ot tak,lekko...mi w piatek 23go w skodzie padła turbina, w zyciu czegos takiego nie przezyłam,kupa dymu,warkot o głosności ...no nie wiem jakiej,ale najgłośniejszy jaki w zyciu słyszałam, dymu tyle,ze to cud,że nie doszło do wybuchu,silnik nie do opanowania,nie reagował na kluczyk na pedał,na nic.Tylko po to to piszę,żebys nie myślała,że jesteś sama. Jest nas takich więcej:) Mało tego,jak przyjechał Pan z lawetą i odjechalismy moze z 500 metrów od miejsca zdarzenia,to Pan miał tel na głosnomówiacym i dzwoniła Pani,że stoi na drodze,że jej padło auto,baj de łej, ostatnio naprawiane.Też potrzebowała pomocy.Może to nie ma mocy pocieszajacej,to co piszę,ale Ty wiedz,że będzie dobrze.Jest takie powiedzenie,które po tym zdarzeniu usłyszałam: nie ma tego złego ,co by na dobre nie wyszło. Może tego dobrego jeszcze nie widzisz,ba! ja tez jeszcze nie widzę,ale... zaufajmy. Żyjesz,wszystko jest ok.No to co? no to kolejne doświadczenie,a życie,chyba qrcze na tym polega,żeby je zbierac i stawac się na tej podstawie coraz mądrzejszym i silniejszym? Najmocniej jak umiem Cię przytulam.Znam Cię,choć nie znam:), od lat conajmniej kilku.Jesteś Wspaniałą Dziewczyną.Kocham i wspieram i wysyłam do Ciebie światełko
Nie martw się Marta, będzie dobrze.
Pięknie napisane
Auto da się naprawić . To tylko zawieszenie . Fakt pewnie naprawa z 3 miesiące ale będzie jeździć
Gorzej, kiedy facet oprócz kosmetyków zaczyna podkradać dziewczynie również bieliznę.
Wszystko będzie dobrze Marta!! Trzymaj sie ❤
Super odcinek Murcix ❤
Trzymaj się kochana, ważne że masz Dominika który ci ładnie powie że wszystko będzie dobrze ❤️
Facet wjechał mi w przód z lewej strony i samochód musiał jechać na serwis. W serwisie spędził ponad 6 miesięcy z czego nie wszystko było po tych 6 miesiącach zrobione na 100%. Jak zobaczyłam jak mój samochód wygląda po zdarzeniu/kolizji też się popłakałam. Też mam taki sam samochód i też był moim “dream car” więc wiem co czujesz.😢
Murcix nie martw się wszystko się ułoży bo wszystko się ułożyć to tej pani wina i to ona poniesie koszty naprawy a jak nie da się naprawić to misi ci auto dać jakieś podobne wiem że w takich sytuacjach nie wypada ale mówię że jesteś wspaniała osoba trzymaj się masz rodzinę kota jesteś wszyscy ❤ nie marnujcie tego ! Kocham was powodzenia ❤❤
Całe szczęście że wam się nic się nie stało ❤idealny odcinek do obejrzenia na wieczorek
Nie martw sie Marta, wszystko sie ulozy! Bedzie dobrze ❤
Do wycierania twarzy polecam ręczniczki bawełniane tami (są w hebe i rossmanie) i jest różnica niż jak używałam zwykłych ręczników albo płatków kosmetycznych 😊
siedze ogladam i placze z tobą totalnie znam to uczucie kiedy ktos niszczy twój samochod a ty nie masz na to wplywu 😓
kompletnie nie dziwi mnie twoj placz, trzymaj sie
Wszystko będzie dobrze. Trzymajcie się ❤
Marta, poczytaj o negatywnych efektach odżywki z long4lashes!
Najważniejsze że jesteście cali, nic dziwnego że jest ci smutno, masz sentyment do tego auta bo jednak pracowałaś na nie i to był pewnie twój pierwszy większy zakup 😢.
Z pierwszym autkiem serducho zawsze zostaje.
❤
Mieszkasz obok mnie, nie będę zdradzała gdzie, ale spotkałam Cię nieraz na drodze wracając po 23 z pracy i niestety, ja która i tak jeżdżę troszkę ponad prędkość musiała usuwać Ci się z drogi, bo potrafiłaś podjechać mi pod sam zderzak.. Współczuje wypadku, ale może to dobra przestroga na przyszłość :)
Hejka, te wysypy na brodzie moga buc tez od tego ze po umyciu zębów nie myjesz buzi. W sensie nie widac tego na filmie wiec nie wiem w ktorym momencie umylaś buzię ale zacznij myc najpierw zeby a pozniej buzie ;*
Patrząc jak to wjeżdża na lawete to spodziewałem się gorszych zniszczeń. Zawieszenie to zespoł podzespołów wymiennych. Więc auto wróci, z tym że ubezpieczalnia musi ocenić koszty zniszczeń w porozumieniu z serwisem, a to trochę trwa. Aczkolwiek wrócić wróci. Co do całego zajścia, są to momenty które potrafią być traumatyczne, ale pomyśl jakie duże miałaś szczęście że nie byłas w tym sama. Pozdro
Dominik jest kochany widac ze cie kocha
trzymaj się!!☺️
Mówisz „Karmelek” i od razu pomyślałam że na 100% cavalier - sama mam Karmela cavaliera 😅🥰
kiedy napisy ? Jestem niesłyszącym
Napisy możesz sobie włączyć generowane przez RUclips
@@minolitoyo5588 są wyłączone 😊
@@Light_furyXHmm? Ja normalnie mam
Przecież normalnie można napisy sobie włączyć
Dobrze że wam nic sie nie stało. ❤
Hejka marta uwielbiam cie oglądać i stworzyłaś mi dzieciństwo przestałam cie oglądać a teraz dostałam ochotę i teraz cie cały czas oglądam
Marta najważniejsze że nic się nie stało ❤😢
Najważniejsze że żyjecie !
Suma karłowatego złapał i się cieszy 😂
16:35 17:44
Rzeczy materialne nie są tak ważne jak zdrowie
Wczoraj mi pijany facet wyjechał na trzeciego mało co się z nim nie zderzyliśmy ale zaczepił Panią która jechała po jego pasie, daleko nie dojechali 😂 4 kumpli pijanych w QAUDI conajmniej 120 na liczniku a nawet nogi nie spuścił kierowca tylko jeszcze dodał gazu 😅
Dasz radę murcix wieże w ciebie
Kurcze mysle ze auto autem , ale taki wypadek to jednak duzy wstrząs i przeżycie, wszystko juz dobrze Marta❤
2 miesiące temu też miałam wypadek nie z mojej winy i straciłam swój pierwszy samochód :( ból nie do opisania, do tej pory mam łzy w oczach jak tylko o tym pomyślę :(
Panie teć to się wyklepie
miłego oglądania 😊
Trzymaj się Marta. Ważne, że wam się nic nie stało. 🙁
Tak mi przykro 😢😢😢😢😢 najważniejsze że nic wam się nie stało Marcia
Ja jak miałam wypadek moim wymarzonym autkiem to też tak płakałam trzymaj s8e Martusia
Jaki to obóz ?
Szkoda samochodu ale ważne że zyjecie
Jak by obaliła Land roevera który waży ponad 2.5 t w dodatku na rondzie to bym nie uwierzył. 😅 Głowa do góry to tylko dodatek do życia 😉
Odszkodowanie za całkę dostaniesz i kupisz nowy wóz. Za kilka odcinków kupujemy nowe auto😂
Złotówy maja to do siebie. Radze uwazac na taksówkarzy.
Brzmi jak by był zgon po imprezie😂
krokiet zawsze pomoże to jest słodziak ja kocham koty
tera to auto oddac do pocziwej szkody
Piękne rzęsy
Walić samochód grunt to że nikomu nic się nie stało. Auto się wyklepie i będzie cacy 😁
Jak Ci nie pasuje większość SPF to nie nakładaj go tyle xD
ja wydachowalem z 15 nic z auta nie zostalo nastepnego dnia juz tylko mysalem kupic kolejne a nie sie przejmowac
xdd ale co tu sie stalo ze dwa kola wyjebaly XDDDDDDDDDDDDDDDDD
Polecam psychologa, niby stara baba , zachowanie niedojrzałej nastolatki
Auto to tylko auto dobrze ze nikomu się nic nie stało
Nauczka ale pamietaj ze to nie jest ta ostatnia ;)
jak ci zabral jak nie z waszej winy to naprawia albo oddadza koszta
Wypryski na brodzie i żuchwie są najczęściej hormonalne jak cos
Czy tylko ja czekałem na info o tym wypadku? I jaki morał z tej bajki? Że największym zagrożeniem na drogach jest baba za kółkiem i jak widać to się sprawdza
Największym zagrożeniem są takie matoły za kierownicą jak młodzi kierowcy którzy dopiero co zdali prawo jazdy i myślą że są bogami dróg.
@@jolantawojda I baby za kółkiem
„Oznacza to, że kobiety powodują trzy razy mniej wypadków niż mężczyźni - wynika z danych Polskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS. W ubiegłym roku kobiety spowodowały 23,7 proc. wypadków drogowych, podczas gdy mężczyźni byli odpowiedzialni za ponad 71,9 proc.” 🙂
@@FoorFuunx3 Super, ale tylko kobieta potrafi stworzyć takie zagrożenie jadąc zgodnie z przepisami u mężczyzn to raczej prędkość, używki więc moim zdaniem potencjalnie i tak baba za kółkiem sprawia dużo większe zagrożenie
Szkoda tego samochodu, widać, że byłaś z nim bardzo związana.
Robert 15 🤫❤❤😮😮😮😮😊😊😊😊
Masakra
Żyjesz to najważniejsze kase sie zaribi kipisz nowe.
Fajnie ze masz ogarniętego chłopaka, trzymaj go się Marta.A auto... aa nie martw się będzie inny.
Marta całkowicie Cie rozumiem,ale nie martw się Twoje auto wróci do Ciebie wbrew pozorom uszkodzenia nie są bardzo duże, wymienia zawias wyprostują blachę i będzie ok😊nie z takich kolizji ratuje się auta
Jakies fatum za tobą chodzi ze drugi raz miałaś wypadek autem
To nie wypadek, tylko kolizja.
❤❤
🎉
Range spelnil sie na 100%
Który to już jej wypadek xddd gdzie ona prawo jazdy dostała 😅
Kolizja* do tego nie z jej winy 🙂
Swoje kosztowała auto
Elo ❤
Oczywiście dedektywi z ty dobrze wyczaili i mieli rację
za ten film to jakaś częsci ci się zwrociła za te auto
Hejka❤
A może tak rób filmy zgodnie z tytułem a nie gadasz bezsensu o wszystkim i zanudzasz widzów.. Dlatego ludzie Cie nie ogladaja.
Sum oImpijczyk 😉
❤🌞