Who says humans are the Weaver’s children? They’re just part of the greater whole. It’s what they do that matters. Co ciekawe, te małpy, czy jak je nazwałeś dzieci tkaczki, mają bardzo często większy wpływ na świat duchów niż się wszystkim zdaje. Na świat duchów, który jest dla nich niedostępny, to ich dzieje, emocje, życie i śmierć znajdują swe odbicie w umbrze. I tak zgodzę się z tym, że to ludzie są odpowiedzialni za apokalipsę. Żadna z kosmicznych sił, chaosu (Dzikun), porządku (Tkaczka) czy entropii (Żmij) nie była w stanie tak wiele zmienić w świecie jak ludzkość. Fajnie, że wspomniałeś o krześle z trzema nogami, pierwotnym zadaniem Garou było utrzymywanie równowagi pomiędzy tymi siłami. Niemniej, są tylko bronią, której znaczenie było coraz mniejsze w stosunku do wpływu jaki ma ludzkość na wszystkie trzy światy, przedstawione w świecie mroku, świat materii, świat duchów i otchłań. Dlatego właśnie ta broń jest tak nieskuteczna, pomimo świadomości i pewnego rodzaju autonomii nie jest w stanie zmienić apokalipsy, która już nadeszła. Garou są jak porzucony ładunek wybuchowy, który wiele może zniszczyć, raczej nie przyniesie niczego dobrego. Gaja nie żyje, umiera lub uciekła będąc matką także dla ludzi stała się symbolem, dla którego Garou dalej walczą, problem tylko polega na tym, że ich moce i umiejętności w obecnym świecie na nie wiele się zdadzą. Apokalipsa jest tu czymś, co ma utrzymać klimat, czempionów Gai, którzy przegrali wojnę i albo skapitulują albo oddadzą ostatni dech w walce, w której nie będzie już wygranych.
@@AlisGames666 Hahaha, myślę, że wydanie jej po polsku chyba nie jest już możliwe od dawna :D Także nie będę pytał. W sumie to nawet nie pamiętam czy była dobra, bo grałem może z dwa razy jeszcze w 90. Ilustracje miała ciekawe. Kult karciany też spoko, ale i tak wolałem Doom Troopera :)
Myślę że zdecydowanie warto coś dodać o nowych antagonistach, zwłaszcza o Kulcie Fenrisa. Są zupełnie inni od starych stereotypowych złoli z Werewolfa.
Who says humans are the Weaver’s children? They’re just part of the greater whole. It’s what they do that matters. Co ciekawe, te małpy, czy jak je nazwałeś dzieci tkaczki, mają bardzo często większy wpływ na świat duchów niż się wszystkim zdaje. Na świat duchów, który jest dla nich niedostępny, to ich dzieje, emocje, życie i śmierć znajdują swe odbicie w umbrze. I tak zgodzę się z tym, że to ludzie są odpowiedzialni za apokalipsę. Żadna z kosmicznych sił, chaosu (Dzikun), porządku (Tkaczka) czy entropii (Żmij) nie była w stanie tak wiele zmienić w świecie jak ludzkość. Fajnie, że wspomniałeś o krześle z trzema nogami, pierwotnym zadaniem Garou było utrzymywanie równowagi pomiędzy tymi siłami. Niemniej, są tylko bronią, której znaczenie było coraz mniejsze w stosunku do wpływu jaki ma ludzkość na wszystkie trzy światy, przedstawione w świecie mroku, świat materii, świat duchów i otchłań. Dlatego właśnie ta broń jest tak nieskuteczna, pomimo świadomości i pewnego rodzaju autonomii nie jest w stanie zmienić apokalipsy, która już nadeszła. Garou są jak porzucony ładunek wybuchowy, który wiele może zniszczyć, raczej nie przyniesie niczego dobrego. Gaja nie żyje, umiera lub uciekła będąc matką także dla ludzi stała się symbolem, dla którego Garou dalej walczą, problem tylko polega na tym, że ich moce i umiejętności w obecnym świecie na nie wiele się zdadzą. Apokalipsa jest tu czymś, co ma utrzymać klimat, czempionów Gai, którzy przegrali wojnę i albo skapitulują albo oddadzą ostatni dech w walce, w której nie będzie już wygranych.
Więcej kosmetologii! XD a tak na serio, to możecie też zrobić jakiś filmik o Fallout na fali serialu
nie, zbliża się premiera Wilkołaka, trwa przedsprzedaż - filmów falloutowych było dużo ostano /Wojtek
Hype rośnie, wilkołaki zdecydowanie zawsze najlepsze. Chyba muszę odkopać karciankę Rage :D
ale nie będziesz pytał kiedy ją wydamy po polsku, tak jak niektórzy co chwile pytają o kanciarkę Kultu? /Wojtek
@@AlisGames666 Hahaha, myślę, że wydanie jej po polsku chyba nie jest już możliwe od dawna :D Także nie będę pytał. W sumie to nawet nie pamiętam czy była dobra, bo grałem może z dwa razy jeszcze w 90. Ilustracje miała ciekawe. Kult karciany też spoko, ale i tak wolałem Doom Troopera :)
Już kupiony i czekam na premierę!
a łowca kupiony? wiesz. by mieć antagonistów ;) /Wojtek
Kupuje w ciemno!
nie jest ciemno, Luna wszystko oświeca / Wojtek
Podręcznik główny zakupiony, czekam na pdf i czerwcową premierę
ja już z dwie kampanie w głowie ułożyłem /Wojtek
@@AlisGames666 ja tylko jedną, tylko podręcznika i graczy potrzebuję
Myślę że zdecydowanie warto coś dodać o nowych antagonistach, zwłaszcza o Kulcie Fenrisa. Są zupełnie inni od starych stereotypowych złoli z Werewolfa.
ale oni nie są antagonistami
Dokładnie. Jak wspominałem - będzie o nich mówione. Nie nazwał bym ich jednak antagonistą /Wojtek
te wycie
skowyt oczekiwania /Wojtek
jakoś przespałem film
Nie śpij, apokalipsa za rogiem /Wojtek