Wiesz co Rojo? Mam obecnie 16 lat. (Wiem młody) U mnie w mieście jest tego typu kafejka, ale z kumplem (lub kumplami) chodzimy tam żeby kupić orzeszki przy barze siąść i pograć w planszówki. Tam spędzaliśmy większość czasu. Ostatnia godzina łączyła nas w 1 team'ie w różnych grach, a kiedy już się rozdzielaliśmy parę godzin później słyszeliśmy się grając już w domu. Najśmieszniejsza była sytuacja gdy mi padł prąd w domu i na messengerze odpaliliśmy z kumplem rozmowę wideo i tak graliśmy w chińczyka. Od taka historyjka ode mnie :)
To jest niesamowite jak grasz w grę i spotykasz osoby o tych samych czy podobnych zainteresowaniach, osobę która może być twoim najlepszym przyjacielem czy nawet twoją drugą połówką w twoim życiu. Dzięki grom poznałem tyle wspaniałych osób z którymi mam kontakt już parę lat bo przecież są to ludzie, ludzie którzy nas otaczają mieszkają od nas 1km, 5km, 100km, 1000km, ale dalej łączy nas wszystkich ta sama pasja i zamiłowanie do gier. Dziękuję Rojo za wszystko, za to co tworzysz, za to co dajesz ludziom, za tą motywację w twoich filmikach na youtube. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam. W skrócie "GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ".
@@kotwczapce1742 Ja se Telewizję Internetowe Oglądam ci to przynajmniej zajmują się poważnymi sprawami a nie że ktoś komuś łapki nie podał albo ktoś komuś miejsce zajął
Ile wspomnień. Oczywiście w moim przypadku wszystkie tytuły rozpoczęły się z dopisku II. Falout Tactics w wieku 10 lat był czymś co zmieniło moje myślenie i planowanie na lata. 😊
Dzięki całemu temu rozwojowi, dzięki grą poznałem wiele świetnych osób, przyjaciół jak I moją drugą połówkę. Gry, cała ta integracja dzięki nim jest czymś pięknym. Te nocki ze znajomymi, jak łapią za konsole, komputery i lecenie na gierkach i pizzy przez całą noc. Te uczucie, kiedy lecisz z własną kobietą w gierkę, "dostajesz" wpierdol, a później kolejna rundka w sypialni haha. Uwielbiam Cię rojciu, jesteś dla mnie człowiekiem, który zawsze trafia w punkt. Nawet jeśli drzesz tą mordę, że uszy nie wytrzymują, Boże jest to piękne. Pozdrawiam Cię Rojciu i wszystkich widzów!
Rojciu nawet nie wiesz jak bardzo ten materiał dotyczy mnie i mojej drugiej połówki. To dokładnie GRY nas połączyły. Historia może wydać się trochę jak z filmu. 6 lat temu z Miłością Mojego Życia poznaliśmy się grając w multi Mass Effect 3. Dzieliła nas dość spora odległość bo prawie 300 km, ale w grach widzieliśmy się niemal codziennie. Zaczęło się właśnie Mass Effect'em 3, potem Borderlands, Dead Island i inne co-opowe tytuły. Graliśmy tak prawie rok, aż w końcu zdecydowałem że nie wytrzymam już tej znajomości na odległość i podjąłem pierwszy krok. Pojechałem na weekend do Niej. I tak się zaczęło to co trwa do dziś i trwać będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Najpierw weekend, po tygodniu przyjechałem na tydzień, a po kolejnym już zostałem z Nią. Wiem że nasza miłość przetrwa wszystko, bo jest zbudowana na wspólnej pasji do najlepszego i najpiękniejszego medium ludzkości - gier komputerowych i właśnie tym haśle "Gry łączą a nie dzielą!". Pozdrawiam Cię serdecznie Rojson dzięki za całą twoją twórczość! Wesołych Świąt! ;-)
Jesteś naprawde pozytywny, inteligenty i wygadany... Można cię słuchać godzinami samo słuchacie cię potrafi i poprafić humor, a nawet się czegoś dowiedzieć... Moi rodzice po obejrzeniu tego filmu nie mielu już problemu z tym że gram... W tym co mówisz jest naprawde dużo prawdy mam wielu znajomych z siecowych serwerów...
Świetny materiał. Lekki powrót do czasów dzieciństwa gdzie odwiedzało się właśnie salony gier czy wspólne granie w chacie na pegazusie czy na jednym kompie na przykład grając w Lego Star Wars. Jakie to były piękne czasy.
Rojciu świetny odcinek! boli mnie to jak widzę ile jest wyświetleń :/ Ciesze się jak widzę te pasję w twoich oczach, nie przestawaj nagrywać tych vlogow ;) Tarcza, wesloch świąt!!!
Szkoda że tak mało takich mądrych filmów na YT . Jestem twoim subskrybentem od Bf 3 i dalej cie oglądam i nie przestane ,bo dajesz mi dużo do myślenia I z całego serca doceniam i szanuje( oraz bardzo mi się to podoba ) to że zacząłeś tworzyć takie filmy i że potrafisz dać dla swoich widzów taką innowacje , ale nie wiedziałem że się ona rozwinie w serie , która idzie w dobrym kierunku. TARCZA
Dzięki grom poznałem grono wspaniałych ludzi i mimo tego iż mieszkamy rozbici po całej Polsce to nie ma dnia żebyśmy ze sobą nie rozmawiali i spotykali się ze sobą przy każdej możliwej okazji. Nasze spotkania to są jednymi z najwspanialszych wspomnień jakie posiadam. Dzięki graniu w gry poznałem kogoś więcej niż znajomych lubiących to co ja, poznałem kogoś więcej niż przyjaciół. Ci ludzi stali się dla mnie jak rodzina. Dlatego idea GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ jest tak wspaniała. Rojson, pięknie to ująłeś w tym filmie momentami aż się łezka w oku kręci na myśl o tych wszystkich wspomnieniach za które odpowiedzialne są właśnie gry.
Uwielbiam Cię Rojciu i jesteś meeega w tym co robisz. Nie zmieniaj się nigdy i oby jak najwięcej "Mówię co czuję" i innych pozytywnych filmików na Twoim kanale. Serdeczna Tarcza i wesołych świąt wszystkim ^^
Wzruszyłam się. Piękne czasy grania w czołgi, mario. Diablo 2 z rodzicami na LANie. Strategie z bratem czy strzelanki z kolegami poznanymi właśnie w grach. Piękne
Wspaniałe słowa! Moja Narzeczona też gra w gry :) - na forum rodziny jesteśmy dziwni, no trudno nie da się tak łatwo przekonać ale my wiemy jak gry potrafią być piękne i chwytające za serca - TERCZA! i Wesołych Świąt :)
Stary!!!!! Właśnie przypomniałeś mi całe moje dzieciństwo :D aż bym wrócił do tych czasów kiedy siedziało się po kafejkach i grało w csa 1.6, cod 2 itp na lanach albo leciało do kumpla z pc aby grać nockę. JEEEEZUUUU. Niestety to już nie wróci :(
Oj tak.. mimo że 20lat mam to i tak się cieszę że zaznałem tych czasów gdyż tata jest informatykiem. Pamiętam pierwszy turniej w CS 1.6 w pobliskiej kafejce, tryb single w CoD 2 lub moje pierwsze MMO jakim było Last Chaos. Piękne czasy... Aż sie łezka w oku kręci :) Wesolych świat Rojson, serdeczna tarcza! 😎
Zawsze starałem się propagować twoje hasło "gry łączą a nie dzielą" zwłaszcza wśród osób starszych, negatywnie nastawionych wobec tematu gier, ale dopiero kilka tygodni temu zdołałem doświadczyć jego prawdziwej mocy kiedy to podczas gry w Lola poznałem moją dziewczynę. Serdeczna świąteczna tarcza mordo i szczęśliwego nowego roku ;)
Na początku mówiłeś że mamy liczyć słowo integracja, powiedziałeś to słowo 3 razy nie licząc na początku tylko w dalszej części zajebistego odcinka. Serdeczna Tarcza !!
Uwielbiam Twoje vlogi. Do dzisiaj pamiętam jak grałem z bratem masę czasu w battlefield play4free. Coś co dla wielu było grą kiepską dla mnie i dla brata jest czymś co będziemy wspominać latami. Cooperacja jak 2 profesjonalnych komandosów która została wzmocniona gdy odkryliśmy to że można grać i komunikować się przez np skype. Coś co przez wielu było normą dla nas było czymś nowym co często wspominamy z łezką w oku
Doceniam Twojego vloga, lajk zostawiony, sub od wielu lat, wszystkie tego typu vlogi obejrzane. Bardzo ładnie ująłeś w tak krótkim czasie historię swojego grania. Sam może nie jestem takim wyjadaczem jak Ty, ale mimo iż warunki nie pozwalały na turbo gaming to zawsze gry gdzieś były w moim otoczeniu. Pierwsze grania w kafejkach internetowych były niesamowitym uczuciem, ale nieporównywalnym do LAN Party. Nie przepadam zazwyczaj za grami MMO, bo brakuje mi immersji, którą łatwiej mi osiągnąć w singlach, a granie ze skypem włączonym było może okej. Od chyba już trzech lat gram ze znajomymi organizując LAN Party, które ma u nas piękną nazwę chLANocka. Jest to zaskakujące dla mnie jak łatwo teraz można coś takiego zorganizować - wystarczy trochę miejsca, laptopy (które obecnie są mega powszechne przecież), a nawet nie zawsze stół jest potrzebny bo sprawdziło się u nas nawet duże pudło po pizzy jako miejsce na laptopa. Co by nie było, to właśnie chLANocki dają mi największą frajdę, bo granie obok siebie na żywo jest nieporównywalnie bardziej angażujące niż przez internet. Na naszym graniu akurat są obie płcie i to też cieszy. Ba, teraz technologia tak pięknie poszła w górę, że mając dwa laptopy w pociągu wystarczy hotspot (i to niekoniecznie z połączeniem do internetu, hamachi i inne cuda) aby grać płynnie nawet w trakcie podróży. No i idea LAN trwa chociażby w Cybermachinach, które nie słabną popularnością. Z kafejek internetowych (hehe, internetowych, chyba LANowych!) doczekaliśmy się pubów gamingowych, coby nie siedzieć tylko w jaskini. LAN wciąż żyje, tylko albo w innej formie (jak chociażby wyjścia do pubu), albo ludzie jeszcze nie wiedzą jak łatwo teraz można to zorganizować i nie mieli okazji spróbować. I mimo lat Quake Arena dalej zapewnia miodną rozgrywkę :)
Sam doświadczyłem spalenia kompa na takiej imprezie :( Czemu jak myślę GAMING to myślę Rojson . Wszystko co mówisz Rojo to 100 % prawda. Sam pamiętam kafejki i te imprezy :D
Dla mnie gry działają na zasadzie katharsis oczyszczenia z negatywnych, emocji odreagowania w spokojny sposób, podobnie jak muzyka, którą kocham. Każda gra była nową przygodą o której rozmyślałem na spacerach, przyniosło to wiele inspiracji w życiu.
when na dworze bialy snow wtedy christmas swieta sa christmas tree ma bombek w brod a na table pelno food. karp fish swimming in the woda kill him bedzie very szkoda. when na niebie star zaswieci santa leci to the dzieci. i wish zdrowia dla for you and szczesliwy new year too! WESOLYCH SWIAT WSZYSTKIM!
Uwielbiam lokalny multiplayer. Dużo bardziej cenię go niż ten przez sieć. Grałem ostatnio w GTA V z kolegą- kompletnie nie czułem takiej frajdy jak przy siedzeniu z rodzeństwem bądź przyjacielem przy jednym komputerze. Kontakt z drugą osobą o wiele bardziej wyraźny, bardziej "żywy". Przez słuchawki i mikrofon jedynie porozumiewamy się z drugą osobą. Natomiast przy lokalnym multi nie tylko rozmawiamy, ale i możemy razem jeść, pić, dokuczać sobie wzajemnie po przyjacielsku. O wiele atrakcyjniejsze jest dla mnie granie z kolegą w Trine przy jednym kompie niż w GTA V przez sieć. Fajne historie się tworzą przy lokalnym graniu. Pamiętam np jak kiedyś z rodzeństwem graliśmy w pewną grę akcji, która była stricte single- nie był to problem, bo podzieliliśmy się rolami. Jedna osoba skakała, druga walczyła, trzecia się poruszała, ubaw po pachy XD Albo ściganie się z drugą osobą w CMcR 2.0 na klawiaturze, która miała problem z odczytywaniem klawiszy, kiedy wciskaliśmy ich więcej niż 3 XD ciekawe, czy ktokolwiek przeczyta ten kom dodany 2 lata po publikacji filmu XD
Brakuje mi tych LAN'ów kiedy znosiło się laptopy do jednego kolegi i graliśmy wspólnie w Warhammer 40,000 Dawn Of War Soulstorm. Na SI lub PvP. Bezcenne chwile, których mi często brakuje.
Pozdrawiam, niestety z szpitala trafiłem przed wczoraj dziś już się spoko czuje ale zapalenie płuc i mam troszeczkę płynu w lewym plucu 😥 Wigilia w szpitalu 😥
Olej te wyświetlenia i zasięgi Rojson, twoje filmy to morzę merytorycznego contentu, ciekawych introspekcji i świetnego poczucia humoru! Może i to słabe cyfry patrząc na innych twórców ale zważając na Twój styl wypowiedzi i wyszukane słownictwo uważam, że fanbase Rojsona to WYRAFINOWANI ODBIORCY :) Pozdrówki czekam na serie z ATOM RPG :)
Ten film nie jest własnie materiałem z kategorii "Kurła somsiad kiedyś to było", tylko historią wspólnego grania w skrócie bez wartościowania. Wyraźnie mówię, jak fajnie to wszystko działa i dzisiaj (PZR, zloty, eventy, TheShielders, przyjaciele z neta, itp.)
Przez cały życie miałem taki niefart do znajomych miłujących się grach, dopóki nie poszedłem na studia. To naprawdę, zaskakujące z jakim zainteresowaniem i pasją, siadamy zawsze raz w tygodniu, przed audytoryjnymi z fizyki i rozmawiamy w 7-8 osób, po prostu o grach starych, nowych, dobrych, złych :)
!["Plecy prezesa" - reportaż Łukasza Karusty [Czarno na białym TVN24]](/img/1.gif)
Jeśli doceniasz moje vlogi, daj LAJKA i zostaw SUBA | WSZYSTKIE VLOGI: bit.ly/2ndX05E
a co jesli w kazdym mam lajka co teraz zrobic????? DObra odpalam drugie konto
Wiesz co Rojo? Mam obecnie 16 lat. (Wiem młody) U mnie w mieście jest tego typu kafejka, ale z kumplem (lub kumplami) chodzimy tam żeby kupić orzeszki przy barze siąść i pograć w planszówki. Tam spędzaliśmy większość czasu. Ostatnia godzina łączyła nas w 1 team'ie w różnych grach, a kiedy już się rozdzielaliśmy parę godzin później słyszeliśmy się grając już w domu. Najśmieszniejsza była sytuacja gdy mi padł prąd w domu i na messengerze odpaliliśmy z kumplem rozmowę wideo i tak graliśmy w chińczyka. Od taka historyjka ode mnie :)
To jest niesamowite jak grasz w grę i spotykasz osoby o tych samych czy podobnych zainteresowaniach, osobę która może być twoim najlepszym przyjacielem czy nawet twoją drugą połówką w twoim życiu. Dzięki grom poznałem tyle wspaniałych osób z którymi mam kontakt już parę lat bo przecież są to ludzie, ludzie którzy nas otaczają mieszkają od nas 1km, 5km, 100km, 1000km, ale dalej łączy nas wszystkich ta sama pasja i zamiłowanie do gier. Dziękuję Rojo za wszystko, za to co tworzysz, za to co dajesz ludziom, za tą motywację w twoich filmikach na youtube. Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam. W skrócie "GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ".
*GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ* ❤️
Tak naprawdę to większość znajomych znamy z internetu :) Reszta to klasa, rodzeństwo i osiedle :D
Potwierdzam ;)
Polać mu
no nie wiem ja więcej na wyjazdach poznałem obozach treningach imprezach niż w sieci
Nie zgadzam się
raczej nie
wyslij ten film do TVN to i tak powiedza, ze gry to zlo a ty pierdolisz glupoty :v
TVN-u nie warto oglądać
@Kacper2152 Amerykańska TV z mentalnością Szkopa
telewizji nie warto oglądać w ogóle
@@kotwczapce1742 Ja se Telewizję Internetowe Oglądam ci to przynajmniej zajmują się poważnymi sprawami a nie że ktoś komuś łapki nie podał albo ktoś komuś miejsce zajął
@@holgarpl3356 miałem na myśli telewizję tą co leci w telewizorze
Ile wspomnień. Oczywiście w moim przypadku wszystkie tytuły rozpoczęły się z dopisku II. Falout Tactics w wieku 10 lat był czymś co zmieniło moje myślenie i planowanie na lata. 😊
Rojo życze ci dużo śniegu dobrej rybki letkiej i nie groźniej chrybki uśmiechu od ucha do ucha i dnia ducha.
Jesteś Pan Panie Patryku wzorem do naśladowania, każdy odcinek mówię co czuję wydaje mi się jak z mojego życia wzięty.
kurde jak ja uwielbiam cię słuchać :)
Takich właśnie Twórców Polski RUclips potrzebuje, tarcza z wyrazami szacunku!
Dzięki całemu temu rozwojowi, dzięki grą poznałem wiele świetnych osób, przyjaciół jak I moją drugą połówkę. Gry, cała ta integracja dzięki nim jest czymś pięknym. Te nocki ze znajomymi, jak łapią za konsole, komputery i lecenie na gierkach i pizzy przez całą noc. Te uczucie, kiedy lecisz z własną kobietą w gierkę, "dostajesz" wpierdol, a później kolejna rundka w sypialni haha. Uwielbiam Cię rojciu, jesteś dla mnie człowiekiem, który zawsze trafia w punkt. Nawet jeśli drzesz tą mordę, że uszy nie wytrzymują, Boże jest to piękne. Pozdrawiam Cię Rojciu i wszystkich widzów!
Gly lonczom, a niedzielom! :D Jak ja lubię Ciebie sluchać Rojo, Rojciu, Rojewski, Rojspierdol, ROJSON, po prostu, Patryku :)
Kozak wspaniale czasy pozdrawiamy serdecznie I wesolych kozackich swiat
Nic dodać nic ująć. Filmik dobry jak zawsze dobra robota. Leci łapka w górę. Pozdrawiam Rozdupa
Rojciu nawet nie wiesz jak bardzo ten materiał dotyczy mnie i mojej drugiej połówki. To dokładnie GRY nas połączyły. Historia może wydać się trochę jak z filmu. 6 lat temu z Miłością Mojego Życia poznaliśmy się grając w multi Mass Effect 3. Dzieliła nas dość spora odległość bo prawie 300 km, ale w grach widzieliśmy się niemal codziennie. Zaczęło się właśnie Mass Effect'em 3, potem Borderlands, Dead Island i inne co-opowe tytuły. Graliśmy tak prawie rok, aż w końcu zdecydowałem że nie wytrzymam już tej znajomości na odległość i podjąłem pierwszy krok. Pojechałem na weekend do Niej. I tak się zaczęło to co trwa do dziś i trwać będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Najpierw weekend, po tygodniu przyjechałem na tydzień, a po kolejnym już zostałem z Nią. Wiem że nasza miłość przetrwa wszystko, bo jest zbudowana na wspólnej pasji do najlepszego i najpiękniejszego medium ludzkości - gier komputerowych i właśnie tym haśle "Gry łączą a nie dzielą!". Pozdrawiam Cię serdecznie Rojson dzięki za całą twoją twórczość! Wesołych Świąt! ;-)
super :)
Update?
Jesteś naprawde pozytywny, inteligenty i wygadany...
Można cię słuchać godzinami samo słuchacie cię potrafi i poprafić humor, a nawet się czegoś dowiedzieć...
Moi rodzice po obejrzeniu tego filmu nie mielu już problemu z tym że gram...
W tym co mówisz jest naprawde dużo prawdy mam wielu znajomych z siecowych serwerów...
Dziekuje roju ze przypomniales mi te stare dobre czasy
Czuję co Mówisz!!! ❤️
Dobre!
Wreszcie!! Tak długo nie było. Jedyna seria na YT za którą się tęskni i doczekać nie można. Tarcza
Serce się kraja słuchając jak wspominasz te czasy...
Świetny materiał. Lekki powrót do czasów dzieciństwa gdzie odwiedzało się właśnie salony gier czy wspólne granie w chacie na pegazusie czy na jednym kompie na przykład grając w Lego Star Wars. Jakie to były piękne czasy.
Ahh Lego star wars z kolegą to były czasy ,aż łezka w oku się kręci :')
Naliczyłem 2 razy hasło "integracja", ale mogłem nie słyszeć wszystkiego ze względu na przemądre słowa. Dzięki Rojo. Tarcza!
Pięknie powiedziane nic dodać nic ująć.
Gratulacje Rojson świetna seria , życzę sukcesów 🥇👍🏻 Serdeczna Tarcz
Wracam powspominać te stare czasy opowiadane Twoimi słowami, miód na moje uszy
Same hasło Gry łączą a nie dzielą rozumiem przez wspólną pasję kilka godzin rozmów o grach i to jest w tym piękne
Bombowo Rojson! Serdeczna tarcza i wesołych Świąt :)
Rojciu świetny odcinek! boli mnie to jak widzę ile jest wyświetleń :/ Ciesze się jak widzę te pasję w twoich oczach, nie przestawaj nagrywać tych vlogow ;) Tarcza, wesloch świąt!!!
Szkoda że tak mało takich mądrych filmów na YT . Jestem twoim subskrybentem od Bf 3 i dalej cie oglądam i nie przestane ,bo dajesz mi dużo do myślenia I z całego serca doceniam i szanuje( oraz bardzo mi się to podoba ) to że zacząłeś tworzyć takie filmy i że potrafisz dać dla swoich widzów taką innowacje , ale nie wiedziałem że się ona rozwinie w serie , która idzie w dobrym kierunku. TARCZA
I jak zawsze, kolejny emocjonujący filmik w serii mówię co czuję Dziękuje!
Dzięki grom poznałem grono wspaniałych ludzi i mimo tego iż mieszkamy rozbici po całej Polsce to nie ma dnia żebyśmy ze sobą nie rozmawiali i spotykali się ze sobą przy każdej możliwej okazji. Nasze spotkania to są jednymi z najwspanialszych wspomnień jakie posiadam. Dzięki graniu w gry poznałem kogoś więcej niż znajomych lubiących to co ja, poznałem kogoś więcej niż przyjaciół. Ci ludzi stali się dla mnie jak rodzina. Dlatego idea GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ jest tak wspaniała. Rojson, pięknie to ująłeś w tym filmie momentami aż się łezka w oku kręci na myśl o tych wszystkich wspomnieniach za które odpowiedzialne są właśnie gry.
Super filmik. Cała prawda. Moje dzieciństwo (33lata). Rojo.....dobry chłopak z Ciebie 😉
Jak ja uwielbiam tą serię! Tarcza!
Jak zawsze piękne słowa
Uwielbiam te vlogi!
Lajk już zostawiony. Życzę spokojnych Świąt Bożego Narodzenia Rojciu :D
Kurde aż się łezka w oku kręci :D dokładnie te same wspomnienia :)
Powiem : To jest piękne, zrozumiałem że większość ludzi znam z gier lub z internetu,gadanie o tym sprawia mi frajde
GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ :D
To było przepiękne (przepiękne to wręcz mało powiedziane), aż się łezka w oku zakręciła
Oglądam cie od początków .tarcza i wesołychŚwiąt
Uwielbiam Cię Rojciu i jesteś meeega w tym co robisz. Nie zmieniaj się nigdy i oby jak najwięcej "Mówię co czuję" i innych pozytywnych filmików na Twoim kanale. Serdeczna Tarcza i wesołych świąt wszystkim ^^
Wzruszyłam się. Piękne czasy grania w czołgi, mario. Diablo 2 z rodzicami na LANie. Strategie z bratem czy strzelanki z kolegami poznanymi właśnie w grach. Piękne
Bardzo mnie pociesza i uspokoja twój głos
Dziękuję
Wspaniałe słowa! Moja Narzeczona też gra w gry :) - na forum rodziny jesteśmy dziwni, no trudno nie da się tak łatwo przekonać ale my wiemy jak gry potrafią być piękne i chwytające za serca - TERCZA! i Wesołych Świąt :)
Stary!!!!! Właśnie przypomniałeś mi całe moje dzieciństwo :D aż bym wrócił do tych czasów kiedy siedziało się po kafejkach i grało w csa 1.6, cod 2 itp na lanach albo leciało do kumpla z pc aby grać nockę. JEEEEZUUUU. Niestety to już nie wróci :(
Przywalone łapa w górę, tarcza Rojo 😄
Rojo z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Ci wszystkiego najlepszego oraz szczęśliwych chwil że swoimi uciechami
Wesołych świąt Rojson!
Dużo żarła, dobrej muzy. Lasek boskich jak arbuzy. Zgrzewy piwa i ogórka, A na sylwka petard półka
Tarcza!
Ojejuuu, zajefajne, MCC 💜
Boże Rojo, to jest piękne...
Oj tak.. mimo że 20lat mam to i tak się cieszę że zaznałem tych czasów gdyż tata jest informatykiem. Pamiętam pierwszy turniej w CS 1.6 w pobliskiej kafejce, tryb single w CoD 2 lub moje pierwsze MMO jakim było Last Chaos. Piękne czasy... Aż sie łezka w oku kręci :) Wesolych świat Rojson, serdeczna tarcza! 😎
Jak ja kocham te twoje wywody pozdrawiam Rojo
Zawsze starałem się propagować twoje hasło "gry łączą a nie dzielą" zwłaszcza wśród osób starszych, negatywnie nastawionych wobec tematu gier, ale dopiero kilka tygodni temu zdołałem doświadczyć jego prawdziwej mocy kiedy to podczas gry w Lola poznałem moją dziewczynę. Serdeczna świąteczna tarcza mordo i szczęśliwego nowego roku ;)
Oj tak pamiętam Quake 1 na lanie z ziomami... To były czasy
(3x integracja wypowiedziana...chyba)
Uwielbiam Cię słuchać Patryku, leci sub!
Piękny materiał
Jeden z najlepszych❤
Na początku mówiłeś że mamy liczyć słowo integracja, powiedziałeś to słowo 3 razy nie licząc na początku tylko w dalszej części zajebistego odcinka. Serdeczna Tarcza !!
Ogień ROJO kocham ❤️❤️ twoje "mówię co czuję"
O Stary! Jak ja to czuje o czym mówisz! Pewnie dlatego, że mam 40lat...
Uwielbiam Twoje vlogi. Do dzisiaj pamiętam jak grałem z bratem masę czasu w battlefield play4free. Coś co dla wielu było grą kiepską dla mnie i dla brata jest czymś co będziemy wspominać latami. Cooperacja jak 2 profesjonalnych komandosów która została wzmocniona gdy odkryliśmy to że można grać i komunikować się przez np skype. Coś co przez wielu było normą dla nas było czymś nowym co często wspominamy z łezką w oku
Doceniam Twojego vloga, lajk zostawiony, sub od wielu lat, wszystkie tego typu vlogi obejrzane. Bardzo ładnie ująłeś w tak krótkim czasie historię swojego grania. Sam może nie jestem takim wyjadaczem jak Ty, ale mimo iż warunki nie pozwalały na turbo gaming to zawsze gry gdzieś były w moim otoczeniu. Pierwsze grania w kafejkach internetowych były niesamowitym uczuciem, ale nieporównywalnym do LAN Party. Nie przepadam zazwyczaj za grami MMO, bo brakuje mi immersji, którą łatwiej mi osiągnąć w singlach, a granie ze skypem włączonym było może okej. Od chyba już trzech lat gram ze znajomymi organizując LAN Party, które ma u nas piękną nazwę chLANocka. Jest to zaskakujące dla mnie jak łatwo teraz można coś takiego zorganizować - wystarczy trochę miejsca, laptopy (które obecnie są mega powszechne przecież), a nawet nie zawsze stół jest potrzebny bo sprawdziło się u nas nawet duże pudło po pizzy jako miejsce na laptopa. Co by nie było, to właśnie chLANocki dają mi największą frajdę, bo granie obok siebie na żywo jest nieporównywalnie bardziej angażujące niż przez internet. Na naszym graniu akurat są obie płcie i to też cieszy. Ba, teraz technologia tak pięknie poszła w górę, że mając dwa laptopy w pociągu wystarczy hotspot (i to niekoniecznie z połączeniem do internetu, hamachi i inne cuda) aby grać płynnie nawet w trakcie podróży. No i idea LAN trwa chociażby w Cybermachinach, które nie słabną popularnością. Z kafejek internetowych (hehe, internetowych, chyba LANowych!) doczekaliśmy się pubów gamingowych, coby nie siedzieć tylko w jaskini. LAN wciąż żyje, tylko albo w innej formie (jak chociażby wyjścia do pubu), albo ludzie jeszcze nie wiedzą jak łatwo teraz można to zorganizować i nie mieli okazji spróbować. I mimo lat Quake Arena dalej zapewnia miodną rozgrywkę :)
Jak miło mądrego posłuchać :D
Gry łączą a nie dzielą, sama dzięki graniu poznałam kogoś ważnego dla mnie!
Serdeczna ogromna tarcza Rojo
Ps. Zarąbisty film Pozdro 750
Każdy twój vlog jest coraz lepszy :)
Jak ja kocham tę serię
Prawda nic dodać nic ująć
Swojego wieloletniego przyjaciela poznałem grając w gry ;) juz 7 lat znamy się i przyjaźnimy... połączyło nas granie ;)
Zajebisty film, genialne przesłanie, TARCZA
Chciałbym kiedys tworzyc rownie dobry kontent, i dawac taki spory zastezyk wiedzy i fajnych materiałow + mega projekty poza filmami
Genialnie
Jak ja Ciebie nie widzialem od prawie roku.
@@bizareecom.7535 jestem codziennie ale tylko na wybranych kanałach
Sam doświadczyłem spalenia kompa na takiej imprezie :( Czemu jak myślę GAMING to myślę Rojson . Wszystko co mówisz Rojo to 100 % prawda. Sam pamiętam kafejki i te imprezy :D
Fajnie mądrego posłuchać
Coś pięknego
Dla mnie gry działają na zasadzie katharsis oczyszczenia z negatywnych, emocji odreagowania w spokojny sposób, podobnie jak muzyka, którą kocham. Każda gra była nową przygodą o której rozmyślałem na spacerach, przyniosło to wiele inspiracji w życiu.
when na dworze bialy snow
wtedy christmas swieta sa
christmas tree ma bombek w brod
a na table pelno food.
karp fish swimming in the woda
kill him bedzie very szkoda.
when na niebie star zaswieci
santa leci to the dzieci.
i wish zdrowia dla for you
and szczesliwy new year too!
WESOLYCH SWIAT WSZYSTKIM!
Dlaczego mogę zlajkować tylko raz ? Przecież to co mówisz jest piękne :D
GRY ŁĄCZĄ A NIE DZIELĄ !! Tarcza ROJCIU !!
I ten materiał udowadnia ,że gry to piękno wcielone od zawsze :). Tarcza i serduszko jak coś 👍
Uwielbiam lokalny multiplayer. Dużo bardziej cenię go niż ten przez sieć. Grałem ostatnio w GTA V z kolegą- kompletnie nie czułem takiej frajdy jak przy siedzeniu z rodzeństwem bądź przyjacielem przy jednym komputerze. Kontakt z drugą osobą o wiele bardziej wyraźny, bardziej "żywy". Przez słuchawki i mikrofon jedynie porozumiewamy się z drugą osobą. Natomiast przy lokalnym multi nie tylko rozmawiamy, ale i możemy razem jeść, pić, dokuczać sobie wzajemnie po przyjacielsku. O wiele atrakcyjniejsze jest dla mnie granie z kolegą w Trine przy jednym kompie niż w GTA V przez sieć. Fajne historie się tworzą przy lokalnym graniu. Pamiętam np jak kiedyś z rodzeństwem graliśmy w pewną grę akcji, która była stricte single- nie był to problem, bo podzieliliśmy się rolami. Jedna osoba skakała, druga walczyła, trzecia się poruszała, ubaw po pachy XD Albo ściganie się z drugą osobą w CMcR 2.0 na klawiaturze, która miała problem z odczytywaniem klawiszy, kiedy wciskaliśmy ich więcej niż 3 XD ciekawe, czy ktokolwiek przeczyta ten kom dodany 2 lata po publikacji filmu XD
A myślałem że się naje*ie, a słowo integracja użyłeś 3 tylko razy :c
Pozdro Rojson, tylko tak dalej, bo robisz naprawdę wspaniałe rzeczy 💪
Rojsooooon, mam nadzieję, że za 50 lat jeszcze cię tu zobaczę!
Słowo "integracja" w różnych formach padło dokładnie 4 razy. Pozdrawiam :).
Piekna Prawda
Brakuje mi tych LAN'ów kiedy znosiło się laptopy do jednego kolegi i graliśmy wspólnie w Warhammer 40,000 Dawn Of War Soulstorm. Na SI lub PvP. Bezcenne chwile, których mi często brakuje.
Normalnie oglądałem i miałem ciary
a masz dziadu :)wesołych świąt
Nie mam znaczka nieskończoności żeby podać ilość wspomnianych integracjiXD
*∞*
@@CrisCrosPL Where on Jest?: )
Pozdrawiam, niestety z szpitala trafiłem przed wczoraj dziś już się spoko czuje ale zapalenie płuc i mam troszeczkę płynu w lewym plucu 😥 Wigilia w szpitalu 😥
Olej te wyświetlenia i zasięgi Rojson, twoje filmy to morzę merytorycznego contentu, ciekawych introspekcji i świetnego poczucia humoru! Może i to słabe cyfry patrząc na innych twórców ale zważając na Twój styl wypowiedzi i wyszukane słownictwo uważam, że fanbase Rojsona to WYRAFINOWANI ODBIORCY :) Pozdrówki czekam na serie z ATOM RPG :)
Jak ja kocham te vlogi ^_^
Kurła kiedyś to było, nie to co teraz... Wszędzie wszędobylski internet, smartfony, komputery. Niech tamte czasy wrócą.
Ten film nie jest własnie materiałem z kategorii "Kurła somsiad kiedyś to było", tylko historią wspólnego grania w skrócie bez wartościowania. Wyraźnie mówię, jak fajnie to wszystko działa i dzisiaj (PZR, zloty, eventy, TheShielders, przyjaciele z neta, itp.)
Dobre jak zawsze
Chodziło się też na nocki w kafejkach, łącze 1Mb/s na kilka komputerów :)
Dokładnie
Piękne.
Ale to było dobre!!!
Serdeczna Tarczunia Rojo 😉😄
Przez cały życie miałem taki niefart do znajomych miłujących się grach, dopóki nie poszedłem na studia. To naprawdę, zaskakujące z jakim zainteresowaniem i pasją, siadamy zawsze raz w tygodniu, przed audytoryjnymi z fizyki i rozmawiamy w 7-8 osób, po prostu o grach starych, nowych, dobrych, złych :)
Wspaniałe
Muszę ci to powiedzieć to był jeden z twoich lepszych odcinków mówię co czuje
CS 1.5! i assault :D 2001 :) Rojo jesteś tak spoko chłopem, że chciałbym piątkę z Tobą przybić! Ave Red Alert 2! albo Wolfenstein Return To Castle